Widzisz wiadomości znalezione dla frazy: Biuro Turystyczne Relaks
Temat: Samotne wakacje to nie koszmar Do tej pory zorganizowanie wyjazdu dla jednej osoby nastręczało ten sam problem: albo należało dopłacać za pokój jednoosobowy, albo liczyć się z tym, że będzie trzeba spędzić urlop z przypadkowo dokwaterowanym towarzystwem. Na szczęście teraz samotnicy są już w lepszej sytuacji. Od kilku lat jednak ten stan rzeczy zaczyna się zmieniać. W końcu osoby samotne stanowią średnio prawie 10 proc. klientów biur podróży. Dlatego touroperatorzy wychodzą naprzeciw singlom, oferując wycieczki stworzone specjalnie z myślą o nich. Turystyka dla samotnych W Stanach Zjednoczonych ten trend rozpoczęło już dobrych kilka lat temu biuro Singles Travel International, które jako pierwsze skoncentrowało się tylko na turystach wyjeżdżających w pojedynkę. W Polsce podobną działalność prowadzi obecnie między innymi serwis Single Relax. Poza standardową wyszukiwarką ofert biur turystycznych serwis ten oferuje wyjazdy przygotowane specjalnie dla singli. Podstawową cechą takich wycieczek jest to, że jeżdżą na nie przede wszystkim osoby samotne. Organizatorzy zastrzegają jednak, że ich oferty nie mają nic wspólnego z jakimikolwiek formami randkowania. Wycieczka dla singli ma służyć przede wszystkim wypoczynkowi i dobrej zabawie, a nie znalezieniu partnera. Wśród singlowych propozycji turystycznych przeważają wyjazdy zorganizowane, takie jak: trekking w Tatrach z noclegiem w luksusowej willi, rejs po Nilu, safari, objazdówka po Chinach. Posiłki najczęściej spożywa się wspólnie z innymi uczestnikami, a wieczorami można aktywnie i pożytecznie spędzać czas na zajęciach integracyjnych, kursach gotowania, jodze, medytacji, masażach lub odnowie biologicznej. Koniec z trudnościami Tradycyjne biura podróży w tym roku również nie zapomniały o singlach. Już kilkaset ofert wybranych specjalnie dla singli przygotowało między innymi Travelplanet. Same propozycje wyjazdów nie różnią się właściwie niczym od tych standardowych poza tym, że umożliwiają wybór wycieczki dla jednej osoby (co często przecież bywa niemożliwe). Jeżeli wybierasz się na wakacje w gronie kilku znajomych, rezerwacja będzie równie prosta. Wykupienie noclegów w kilku jednoosobowych pokojach (lub dowolnych kombinacjach dwójek i jedynek, jeśli jadą również jakieś pary) załatwisz za pomocą jednego kliknięcia. A może egzotycznie? Oferty skomponowane dla singli przez zagraniczne biura podróży obejmują często lokalizacje egzotyczne i ekskluzywne. Młode osoby żyjące samotnie to ludzie, którzy mogą na wakacje wydać więcej niż, ci którzy mają na swoim utrzymaniu rodziny. Do tego single to najczęściej osoby poszukujące aktywnych form wypoczynku. W jakimś sensie to dosyć oczywiste – wszak wylegiwanie się na plaży w pojedynkę nie należy do zbyt interesujących zajęć. Dlatego popularnymi kierunkami wśród singli ze Stanów Zjednoczonych i Wielkiej Brytanii są kraje egzotyczne (Tajlandia, Chiny, Ameryka Południowa) oraz renomowane regiony i miasta Europy. Ponieważ w Polsce turystyka typowo singielska nie jest jeszcze aż tak popularna, dobrym pomysłem na ciekawe wakacje może być skorzystanie z propozycji alternatywnych biur podróży. Do takich należą na przykład warszawskie Horyzonty, mające w swojej ofercie wiele bardzo atrakcyjnych wyjazdów skierowanych przede wszystkim do aktywnych turystów. W te wakacje firma organizuje wyprawy w takie lokalizacje jak na przykład: Tybet, Syberia, Spitzbergen, Peru, Indonezja, Etiopia, Jemen. Większość wypraw organizowanych jest dla określonej grupy osób (z reguły nie więcej niż 15) i pod okiem wykwalifikowanych przewodników. Krzysztof Marczewski Źródło: Dziennik.pl Temat: "Zakopane tylko dla snobów" Tak naprawde problem nie tyczy sie samego Zakopanego, ale wlasnie mentalnosci szczegolnie polskich turystow. Sceny tak bardzo wytykane przez nas wlasnie w tym miescie maja miejsce w zasadzie wszedzie indziej. Powod? Ktoz to wie? Moze Polacy po prostu nie dorosli do turystyki? Kazde miejsce rzadzi sie swoimi prawami, ale ludzkie prawidla pozostaja niezmienne... To, w czym tkwi problem jest CEL uprawiania jakiejs formy turystyki. Wydaje mi sie, ze w wielu wypadkach wcale nie jest taki oczywisty - tu nie chodzi o wypoczynek, relaks, ale... Nazwijmy to "sasiedzkim lansem". Otoz przecietny polski turysta wybiera sie na wakacje, planuje wyjazd (lub idzie do biura podrozy), wprzody wsluchawszy sie w to, co jest mowione w telewizji. A co w niej mozna zobaczyc? Sopot, tudziez inne nadmorskie kurorty, jakies miesciny/wioski na Mazurach i... Zakopane wlasnie. A jak Zakopane - to tylko Krupowki, Gubalowka, Morskie Oko. Tak wiec nasz polaczek wybiera mniej lub bardziej swiadomie cel wyjazdu pod katem... prezentowania sie na zdjeciach, ktore przeciez potem mozna pokazac rodzinie czy znajomym, udowodniajac jakim to sie nie jest swiatowym czlowiekiem i gdzie to sie nie bylo... Nastepnie przychodzi etap pakowania sie. Wypada wziac najlepszy garnitur, markowe buciki, bluzeczki - wszystko, po ro by inni ich podziwiali czy to na fotach, czy tez na spacerze, kiedy to zdobywaja sam szczyt... Krupowek. I pol biedy kiedy na tym poprzestana, bo nieraz budza sie w nich... PRAWDZIWI zdobywcy ktorych tak czesto widujemy w absurdalnych sytuacjacj maszerujacych po roznych partiach gor... Skad to zjawisko? Znowuz jakas forma lansu. Dumny tatus czy mamusia rodziny chca pokazac swoim pociechom czy tez Bog wie komu jacy to oni sa twardzi. Sluchac czyichs rad? A po co. Oni wiedza lepiej co zabrac wychodzac w gory. A wiec ruszaja, biorac swoje trampeczki, torebeczki i inne szpileczki - przeciez jakos trzeba wygladac na zdjeciach! Pol biedy, gdy dotra nad MOko. Krzywda sie im dzieje, pieczatka musi byc - wszak tak daleko zaszli... Co wytrwalsi wedruja nad Czarny Staw pod Rysami. Tam - obowiazkowe foto pod tabliczka ("Bo nam nie uwierza, ze tak wysoko weszlismy" - to pewnie slyszalo wielu z Was...). Czesc stracencow trafia w tym swoim "ekwipunku" na powazniejszy szlak - stad znane tez pewnie wszystkim rozowe lale w japonkach i sweterkiem na ramionkach wedrujacych ku Koziemu... W koncu styrani przodownicy Tatr wracaja do domu. Nie zdajac sobie sprawy ile mieli szczescia, ze wrocili cali i (poza obtarciami, odciskami itp) zdrowi. Teraz nadchodzi najlepsze: NASTEPNE KILKA MIESIECY TRABIENIA WSZEDZIE GDZIE TEZ TO NIE BYLI I JAK DOSWIADCZONYMI TURYSTAMI SA. Jak dobrze pojdzie - w gorach nie pojawia sie juz nigdy, co najwyzej w Zakopcu, bo i po co, oni i tak wszystko znaja i wiedza najlepiej... Zakopiec dla snobow? Moze i tak. Ale dobrze, ze jest. Pewnie, ze szkoda utraty uroku tego miejsca, ale wg mnie to dobrze, ze istnieje pewien bufor oddzielajacy gory od "turystow"... Od razu na mysl przychodzi mi pewna bajka - "Goofy na wakacjach" wtajemniczeni wiedza o co chodzi Temat: Rzepa pisze o domach wakacyjnych Poniżej ciekawy artykuł z Rzepy? Developerzy stawiają coraz więcej nieruchomości rekreacyjnych, ciekawe czy ta tendencja się utrzyma? Deweloperzy chcą zarabiać na letnikach Marcin Zwierzchowski 29-11-2007, ostatnia aktualizacja 29-11-2007 01:53 Lukratywny rynek wakacyjnych domów. Gdy sprzedaż mieszkań w wielkich miastach zwolniła, coraz więcej deweloperów upatruje szansy dużych zarobków w górach, nad morzem i jeziorami – 44 luksusowe apartamenty wakacyjne w pierwszym etapie inwestycji w Wiśle sprzedaliśmy zaledwie w ciągu dwóch dni. Pokazuje to potencjał rynku – mówi Jacek Twardowski, dyrektor handlowy Kristensen Group. Wśród klientów tej firmy co trzeci to obcokrajowiec. Reszta to niemal po połowie indywidualni nabywcy z Polski oraz instytucje. Duński deweloper, zachęcony sukcesami w Wiśle i Świnoujściu, już planuje inwestycje w Karpaczu, Łebie i Pasymiu. Niszowy rynek wakacyjnych domów dopiero zaczyna się rozwijać. – Ale coraz więcej ludzi za dobrą jakość wykończenia połączoną z malowniczą lokalizacją chce płacić, i to czasem niemałe pieniądze – zapewnia Twardowski. Potwierdzają to analitycy CEE Property Group. W swym raporcie na temat nieruchomości w polskich miejscowościach turystycznych przewidują przynajmniej pięcioletni intensywny rozwój.– Apartamenty oddamy do użytku w październiku 2008 r., sprzedaż rozpoczęliśmy w sierpniu, a już mamy podpisane umowy na ponad 30 proc. lokali – potwierdza Andrzej Gołębiowski, szef biura sprzedaży Ustka Apartamenty. – Metr kosztuje średnio 8 tys. zł. Co ciekawe, inaczej niż w dużych miastach klienci nie czekają na korektę cen. Rynek najszybciej rozwinął się w Kołobrzegu, Sopocie, Zakopanem i Świnoujściu. – W tych lokalizacjach od co najmniej roku obserwowaliśmy wzmożoną działalność deweloperów – mówi Jan Cieśla, konsultant firmy doradczej REAS. – Rynki te tracą jednak na atrakcyjności ze względu na ograniczony dostęp do dobrych gruntów. To skłania wiele firm do realizacji projektów apartamentowych w mniej znanych miejscowościach. Z danych REAS wynika, że w tej chwili ceny mieszkań wakacyjnych nad Bałtykiem wahają się od 6 do 20 tys. zł za mkw. Zależą głównie od miasta i dostępności widoku na morze. Niszę rynkową coraz częściej zauważają też najwięksi deweloperzy. – Poważnie myślimy o wejściu w ten segment – potwierdza Jerzy Zdrzałka, prezes J. W. Construction. – Szukamy atrakcyjnych terenów na Mazurach i nad Bałtykiem. Mamy już kupioną działkę w Łebie. Budowa wakacyjnych apartamentów ruszy tam w II połowie 2008 lub na początku 2009 r. Zdaniem Zdrzałki jest to bardzo perspektywiczny rynek. – Społeczeństwo się bogaci i będzie coraz więcej wydawać na relaks. Zwłaszcza gdy poprawi się infrastruktura i będzie można szybko dojechać na Mazury czy nad morze. W Sopocie czy Zakopanem ceny już się ustabilizowały. Już dawno temu osiągnęły bowiem bardzo wysoki poziom. Jednak zdaniem analityków CEE Property Group, w innych popularnych wakacyjnych lokalizacjach wciąż czeka nas spory wzrost. Temat: Maratony pływackie mam szczegóły zawodów 12 lipca w chojnicach: I OTWARTE MISTRZOSTWA CHOJNIC W PŁYWANIU DŁUGODYSTANSOWYM – CHARZYKOWY 2008 1. CEL IMPREZY Ř Popularyzacja pływania Ř Upowszechnianie aktywnych form rekreacji ruchowej 2. ORGANIZATORZY Ř Zakłady Mięsne „Skiba” Ř West Pol Ř Fabryka Materaców „Relaks” Ř Chojnicki Klub Żeglarski Ř Chojnickie Wodne Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe 3. TERMIN I MIEJSCE Ř 12 lipca 2008 r., Charzykowy k/Chojnic, Plaża Główna. 4. IMPREZY TOWARZYSZĄCE Ř Regaty łodzi turystycznych kabinowych Ř Beach Soccer – eliminacje Pucharu Polski Ř Piłka siatkowa plażowa Ř Zawody kajakowe Ř Zabawy dla dzieci Ř Kabaret „Koń Polski” Ř Wieczorna impreza 5. TRASA Ř Ok. 1500 m – 2 pętle po ok. 750 m 6. PROGRAM ZAWODÓW 12.30 otwarcie biura zawodów 12.30 – 13.00 potwierdzenie uczestnictwa w biurze zawodów 13.00 – 13.20 rozgrzewka 13.30 start 14.30 zakończenie 18.00 – podsumowanie zawodów w Amfiteatrze 7. UCZESTNICTWO Ř Osoby powyżej 18 roku życia po uprzednim podpisaniu oświadczenia o zdolności do uczestnictwa w zawodach pływackich, Ř Osoby powyżej 15 roku życia oprócz oświadczenia o braku przeciwwskazań do uczestnictwa w zawodach pływackich, zgoda rodziców (opiekunów). 8. ZGŁOSZENIA Ř Do dnia 10 lipca 2008 roku na adres: prezesmichal@wp.pl (imię i nazwisko, data urodzenia, miasto, sponsor/klub) Ř W dzień zawodów w biurze zawodów (organizator zastrzega sobie prawo odmowy przyjęcia zgłoszenia zawodnika ze względu na brak miejsc) 9. WPISOWE Ř Osoby zgłoszone do dnia 10 lipca – 10 PLN – płatne w biurze zawodów Ř W dzień zawodów – 20 PLN – płatne w biurze zawodów 10. WYŻYWIENIE I NOCLEGI www.chojnice.pl www.chojnice24.pl www.charzykowy.pl 11. KLASYFIKACJE Ř Otwarta – kobiety i mężczyźni 12. NAGRODY Ř Każdy uczestnik otrzyma pamiątkową koszulkę oraz dyplom ukończenia I Chojnickiego Maratonu Pływackiego Ř I miejsce w kat. open kobiet – dyplom + nagroda rzeczowa (pulsometr ok. 200 pln) Ř II miejsce w kat. open kobiet – dyplom + nagroda rzeczowa (okulary pływackie ok. 120 pln) Ř III miejsce w kat. open kobiet – dyplom + nagroda rzeczowa (materac - podgłówek ok. 100 pln) Ř I miejsce w kat. open mężczyzn – dyplom + nagroda rzeczowa (pulsometr ok. 200 pln) Ř II miejsce w kat. open mężczyzn – dyplom + nagroda rzeczowa (okulary pływackie ok. 120 pln) Ř III miejsce w kat. open mężczyzn – dyplom + nagroda rzeczowa (materac - podgłówek ok. 100 pln) Ř Wśród wszystkich uczestników, którzy ukończą zawody, wylosowana zostanie nagroda niespodzianka o wartości ok. 150 pln. zapraszam wszystkich miłosnikow plywania! atrakcji bedzie co niemiara! mysle ze moze byc to dobry sprawdzian przed MP w triathlonie w Chodziezy - do chodzieży z chojnic jest ok 100 km!!! pozdrawiam i czekam na zgłoszenia |