Biuro Rachunkowe KONTO

Widzisz wiadomości znalezione dla frazy: Biuro Rachunkowe KONTO




Temat: POLSKA JAKO KRAJ DLA WRACAJÁCEJ EMIGRACJI
Nie jest tak prosto jak w Angli, ale nie jest tez tak jak to ostatnio w reklamach slyszymy, czy jak wiesc gminna niesie.

Zakladanie DG by krzysio1972.
1. Zalatwienie wpisu do ewidencji:
wizyta w UM, 5 minut na zlozenie formularza, mila pani w sumie przeprasza, ze to tyle trwa, ale obsluga reczna, itd.., odbior wpisu za 2 dni, kolejne 5 minut.
oplata jakies 180pln, jest kosztem (znaczy odliczasz od dochodu)
Wlasnie tu decydujesz od kiedy zaczynasz dzialalnosc (podajesz date), formalnie juz masz firme!
2.Poniewaz jest to DG to nip juz masz
3.Nadanie regonu w Urzedzie Statystycznym (musisz miec wpis)
15 minut na wypelnienie formularza i zlozenie, numer od reki
bez oplat, u mnie na wiosce nie ma, ale w moim przypadku to tez nie byl problem, jadac do pracy zajechalem do urzedu
4.Zalozenie konta bankowego(nie wiem po co, bo nie mam obowiazku posiadania ani raportow kasowych, ani wyciagow bankowych)
5 minut
5.Ja robilem pieczatke, 30pln brutto, koszt -vat
Chyba nie wymagane, ale warto miec, ulatwia i przyspiesza sporo operacji.

ZUS i US - nie wiem, zrobilo to za mnie biuro rachunkowe. Zreszta przez 2,5 roku nie bylem ani w ZUS, ani w US, wszystkie dokumenty sklada za mnie biuro.
Moim obowiazkiem jest tylko oddanie dokumentow (faktury) do biura i sam robie przelewy do zus i us. Obsluga przez biuro to na pewno nie jest 300 funtow rocznie, nie wiem ile dokladnie, bo nie place.

Nie potrzebowalem zadnych dodatkowych pozwolen, ani koncesji.

Gdzie te problemy, marnowanie czasu, psucie nerwow.

Teraz koszty:
1.ok 180 na zalozenie (jednorazowo).
i teraz miesiecznie
2.ubezpieczenie spoleczne, ok 480pln mozna wiecej jak ktos chce - moja przyszla emerytura, od podstawy brutto chyba 2kpln, jest kosztem
3.ubezpieczenie zdrowotne - ok 180 pln - 'bezplatna' sluzba zdrowia, odlicza sie od kwoty podatku, czyli jak jednak placisz podatki to zero, chorobowego nie place.
4.FPiFGSP-ok 40 pln, haracz na bezrobotnych
5.podatek - 19% placony od dochodu po odjeciu kosztow, mozna rozliczac sie kwartalnie
6.ewentualnie biuro rachunkowe- pewnie maks 100pln miesiecznie

Interesuja mnie jeszcze jak w Angli wyglada sprawa podatkow, emerytury czy leczenia, jakie koszty trzeba poniesc, aby miec przyzwoita emetyture i ubezpieczenie zdrowotne.
My powyzsze ubezpieczenia mamy obowiazkowe i nie ulga watpliwosci, ze te pieniadze sami bysmy lepiej wykorzystali. Tyle, ze trzeba tez zrozumiec, ze caly ten system musimy jako spoleczenstwo utrzymywac, po reformach juz przeprowadzonych i planowanych bedzie lepiej, ale nie od razu, nie mozna przeciez kilka milionow ludzi pozostawic bez emerytury i lecznictwa. Za 40 lat bedzie na pewno lepiej, jesli do tej pory system nie walnie.
I jeszcze sprawa kosztow, co moze byc, jak trzeba udokumentowac poniesienie kosztu?

Co do samego wspierania biznesu to niestety juz sie skonczylo zwolnienie z oplat na zus na 2 lata, jest teraz efs, szkolenia, wspieranie nowych technologii, tanie kredyty, czy bezzwrotne 'pozyczki' (10kpln droga nie chodzi)i darmowe szkolenia w urzedach pracy. Jest jednak upraszczanie przepisow (chociazby przez zniesienie zwolnien), zmiany w sposobie amortyzacji i kwot jednorazowych amortyzacji, podatek liniowy, no i oczywiscie cala masa obietnic przedwyborczych.
Pamietajcie tez, ze caly czas jest wdrazany jest e-urzad (e-panstwo), powinno sie poprawic, chyba, ze to prokom robi, to na poczatku beda problemy i trzeba bedzie miec np. viste i ie7





Temat: Aukcje na Allegro - jak to jest?


Nie zauwazyłeś różnicy w produktach?


Fakt, Małgosia sprzedaje jakieś finansowo księgowe, a Jaś magazynowe.


Po drugie, to produkt Jasia jak go nazywasz ma dużo bardziej estetyczny
opis.


No nie, Asmodeuszu, nie pisz, że ten opis jest "dużo bardziej estetyczny".
Tekst czarnymi literami jest nadrobiony jedno po drugim, poza tym Jaś czasami
zapomina o spacjach. Tekst odrzuca, natomiast przykuwa ta część na na
niebiesko i czerwono. I tu też błąd. Nie wiem czy dobrym wyjściem jest uzycie
koloru czerwonego (który zarezerowany jest do przykucia uwagi czytelnika) do
zwrócenia uwagi na koszty przesyłki. Ktoś patrzy na aukcję i pierwsze, co mu
się rzuca w oczy, to dodatkowe koszty jakie musi ponieść. Wiem, że wynika to
z chęci uniknięcia nieporozumień, ale skoro już o estetyce mówi (która wszak
nie jest pojęciem subiektywnym)


Rzucam okiem, nawet nie czytam opisu i już wiem:
- do czego ten program


To jest w obydwu aukcjach, choć Małgosia najpierw postawiła na
zaprezentowanie całego systemu, a dopiero potem na opis tego, co sprzedaje na
aukcji. To moim zdaniem lekki błąd. U Jasia od razu widać, co sprzedaje.


- co jest jako gratis


W obydwu akucjach dobrze to widać.


- czy dostanę fakturę vat


Hmm...systemu dla biznesu nie kupisz raczej od byle kogo, tylko od firmy,
która jest dilerem danego oprogramowania.


- ile zapłacę za wysyłkę


Widzisz. U Małgosi nie zapłacisz za przesyłkę ;-)


A pierwsza aukcja - mnóstwo tekstu, z którego nic nie wynika, a trzeba
przeczytać w poszukiwaniu istotnych informacji.


Nie zgodzę się. A ukcji jest wszystko, choć może trochę źle rozmieszczone.
Dużo tekstu, bo Małgosia chyba wyszła z założenia, że aukcja nie powinna
pozostawiać wątpliwości odnośnie możliwości programu. I wszystkie jego
funkcję są dokładnie wymienione.


Bezskutecznie zresztą bo
wyżej wymienionych informacji w opisie aukcji nie ma.


Których nie ma?


Wyróżnione w tej
aukcji elementy to numery telefonów (dzwonić trzeba, oj ale ja leniwy
jestem).


Hmm...W aukcji Jasia nie ma np. informacji o tym, czy program obsługuje
obsługe z zagranicą, albo czy współpracuje z formatem EDI. Chcesz się
dowiedzieć - musisz się skontaktować z Jasiem. Mailem (na interii - małe
zaufanie budzi firma, która ma konto pocztowe na jednym z polskich portali)
lub na komórkę. Pytania możesz mieć odnośnie każdej aukcji i wtedy musisz się
dopytać. U Jasia masz adres na interii albo komórkę. U Małgosi mail, dwa
numery telefonów normalnych, infolinię oraz numer gg.
Dodatkowo zwróć uwagę, że Jaś nadal pozostaje "Truskawką", która na
stronie "O mnie" nie podała swoich danych typu nazwa, NIP itd. Małgosia
natomiast (choć popełnia błąd i trzeba domyślać się adresu www po mailu) na
stronie pokazuje, że jest firmą z krwi i kości.
Natomiast Jasiowi z pomocą przychodzi liczba komentarzy.


Nie wiem więc skąd wniosek że opis "Jasia" jest nieestetyczny. Jest
dokładnie na odwrót. Krótki tekst, wyróżnione z tekstu istotne
informacje.


Kupujesz program na którym masz prowadzić firmię. Nie wiem, czy istotną
rzeczą w tym momencie jest koszt przesyłki programu :|


Zauważ że klientem docelowym są ludzie prowadzący własny
biznes.


I szanuj go, również jakością aukcji.


To trochę inna mentalność niż nastolatki którym trzeba czymś
pomrugać poświecić i mamić wyróżnionymi hasłami "promocja".


To taka sama mentalność. Ludzie, którzy prowadzą własny biznes nadal są
ludźmi, a nasza psychika zwraca uwagę na słowo "promocja" oraz czerwony kolor.

Czy to nastolatka, czy dojrzały mężczyzna, ich mózgi działają podobnie. Jest
jednak trochę przesytu w aukcji Małgosi (szczególnie z tą powatarzaną
infolinią).


Szczerze mówiąc wątpię czy biura rachunkowe w
ogóle zaopatrują się na allegro


Wątpisz, bo znasz sytuację biur rachunkowych, czy wątpisz, bo po prostu nie
wiesz?

Szczerze mówiąc, nie wiem, czy którakolwiek poważna firma, która zatrudnia
więcej niż dwóch parcowników (prezesa i w-ce prezesa;-)) zaopatruje się w
system na allegro :D


Podsumowując:
Nie da się powiedzieć która aukcja jest lepsza bo potencjalni klienci
jednej i drugiej to dwie oddzielne grupy. Wszystko może zależeć od
frekwencji potencjalnych klientów, a w tych warunkach nie da się ocenić


Tu się zgadzam :)

Pozdrawiam,
Pytajnik







Temat: WIADOMOśCI
Posłowie nie spłacili długów
Izabela Kacprzak 18-01-2008, ostatnia aktualizacja 18-01-2008 08:42
link: http://www.rp.pl/artykul/85040.html

Ponad 4 mln zł – tyle jest winnych Kancelarii Sejmu 42 posłów ubiegłej kadencji. Blisko połowa należała do Klubu Samoobrony

Z pieniędzy na prowadzenie biur posłowie powinni się rozliczyć w ciągu 30 dni od zakończenia kadencji, czyli do 4 grudnia. Muszą zdać sprzęt, zapłacić za telefony, wypłacić pensje pracownikom i przedłożyć w Kancelarii Sejmu faktury, np. za remont lokali. To obowiązek.

– Ustawodawca nie przewidział jednak żadnych sankcji dla posłów, którzy nie rozliczyli się w terminie – przyznaje Zbigniew Jegliński z biura prasowego Kancelarii Sejmu.

Chodzi o duże pieniądze. Miesięcznie na prowadzenie biura posłowie dostawali 10 150 zł, rocznie – ponad 120 tys. zł. Nie rozliczyli ich w terminie najważniejsi posłowie Samoobrony, m.in. Renata Beger, Danuta Hojarska i Wanda Łyżwińska.

– Po pożarze jestem. Ciągle do dyspozycji prokuratora i policji. Nie miałam czasu, ale oczywiście te pieniążki trzeba rozliczyć – mówi Łyżwińska i obiecuje, że w przyszłym tygodniu skompletuje niezbędne dokumenty.

Na liście jest też Krzysztof Filipek. W rozmowie z „Rz” zapewnia jednak, że „pod koniec starego roku wszystko wysłał i jest rozliczony”. – Nawet mi 2 tys. zł zostało i przelałem je na konto kancelarii – twierdzi. Podobnie Adam Hofman z PiS. – Właśnie wysłałem – zapewnia. Czemu spóźnił się półtora miesiąca? – Bo tak bywa w życiu – kwituje.

Krzysztof Bosak z LPR tłumaczy, że „rozliczenie miało wysłać biuro rachunkowe”. Z faktur wynika, że musi dopłacić kilka tysięcy złotych. – Firma księgowa kompletowała mi dokumenty, czekałem na faktury za wynajęcie biur. Mieli wysłać, może to wina korespondencji? – zastanawia się.

Zaskoczony jest też Paweł Śpiewak, były poseł PO. – Jak to nierozliczony? Księgowa miała to zrobić. Zaraz do niej dzwonię.

– Paru informacji mi brakowało, trochę mnie nie było w stolicy – usprawiedliwia się Szymon Pawłowski (LPR). Oddycha z ulgą, gdy dowiaduje się, że spóźnialskich jest 42. – Nie jestem osamotniony – cieszy się.

Jerzy Wenderlich z LiD mówi szczerze: – Rozliczenie wsadziłem do szuflady i o nim zapomniałem. Mogę tylko powiedzieć: przepraszam.

Wśród 75 posłów ubiegłej kadencji, którzy pożegnali się z parlamentem, sześciu nie spłaciło też zaciągniętej w Sejmie pożyczki. Są to: Lech Kuropatwiński, Anna Pakuła-Sacharczuk, Lech Szymańczyk, Lech Woszczerowicz i Maria Zbyrowska z Samoobrony oraz Małgorzata Gosiewska z PiS.

– Do czasu rozliczenia biur posłowie nie dostaną odprawy. Jeśli nie zrobią tego wkrótce, sprawa zostanie skierowana na drogę sądową – zapowiada Bronisław Komorowski, marszałek Sejmu.

Kto nie oddał pieniędzy

* Renata Beger, Samoobrona
* Jan Bestry, Ruch Ludowo-Narodowy
* Krzysztof Bosak, LPR
* Teresa Ceglecka-Zielonka, PiS
* Witold Czarnecki, PiS
* Krzysztof Filipek, Samoobrona
* Małgorzata Gosiewska, PiS
* Zofia Grabczan, Samoobrona
* Alina Gut, Samoobrona
* Adam Hofman, PiS
* Danuta Hojarska, Samoobrona
* Sebastian Karpiniuk, PO
* Izabela Kloc, PiS
* Mirosław Krajewski, PSL
* Lech Kuropatwiński, Samoobrona
* Wanda Łyżwińska, Samoobrona
* Mirosław Maliszewski, PSL
* Tomasz Markowski, PiS
* Arnold Masin, LPR
* Jerzy Materna, PiS
* Piotr Misztal, niezależny
* Waldemar Nowakowski, Samoobrona/PSL
* Dariusz Olszewski, PiS
* Małgorzata Ostrowska, SLD
* Anna Pakuła-Sacharczuk, PiS
* Szymon Pawłowski, LPR
* Paweł Poncyljusz, PiS
* Adam Rogacki, PiS
* Krzysztof Sikora, Samoobrona
* Grzegorz Skwierczyński, Samoobrona
* Waldemar Starosta, Samoobrona
* Leszek Sułek, Ruch Ludowo—Narodowy
* Waldemar Szadny, PO
* Jakub Szulc, PO
* Lech Szymańczyk, Samoobrona
* Paweł Śpiewak, PO
* Grażyna Tyszko, Samoobrona
* Jerzy Wenderlich, SLD
* Waldemar Wiązowski, PiS
* Marek Wojtera, Samoobrona
* Lech Woszczerowicz, Samoobrona
* Maria Zbyrowska, Samoobrona

źródło: Kancelaria Sejmu, stan na 11 stycznia

Źródło : Rzeczpospolita



Temat: PRW KURIER

| - Kasa rejestrująco-licząca lub drukarka fiskalna 1000 PLN -
| |  po co nowa? używana można dostać za 200-300 zł


no dobra - jak kupisz uzywana to musisz dokupic modul pamiec za 800 PLN,
wiec wyjdzie to samo


- Sprzęt komputerowy i biurowy: Komputer PC, faks, telefon 3000 PLN
| | sądze ze każdy grupowicz posiada własnego PC,telefo i ew. fax(używany
koło 100 zł), a osoba odpowiedzialna za przyjmowanie zlecen przez net
mogłaby wnie c do firmy włąsnego kompa :))) więc tu max 100 zł
- Sprzęt komunikacyjny umożliwiający łączno ć z kurierami 150   1000 PLN
 (w zależno ci od dobranego rozwiązania: radiotelefony, telefon komórkowy
z
GPRS i przeglądarką WAP lub inne)
| | | tu się zgadzam, najlepiej walnąć im telefony komórkowe z niskim
abonamentem i wysyłąc sms'y do nich z netu za darmo

- Meble biurowe: Regały, biurka, szafy 2500 PLN
| | | a po co biuro? wystarczy dom osoby przyjmujacej zlecenia, więc tu 0



Tak jest to mozliwe tylko:
- trzbeba miec gwarancje, ze osoba bedzie dlugo wspolpracowala
- trzeba zalozyc dodatkowa linie rirmowa u goscia, albo korzystac z komorki,
ale czy ludzie teraz chetnie dzwonia na komorki ?
- ja moge udostepniac telefon (mam ladny nr) - stacjonarny

Wydatki jednorazowe związane z reklamą:
- Druk prospektów/ulotek/cenników/folderów 800 PLN
| | ok
- Przygotowanie serwisu internetowego 700 PLN
| | sądzę, że ja we współpracyz tobą mógłbym zrobić serwis nie
odbiegającemu temu wykonywanym w "profesjonalnych" firmach  w końcu mamy
praktykę :) nie?
NO !!!
Podsumowanie kosztów jednorazowych:  8400   9250 PLN
| | | e tam jak dla mnie: 1400 - 2450


mozna to rozpatrzec - zwlaszcza na poczatek - naturalna droga bedzie
ekspansja firmy
wiec z czasem cala reszta sie przyda


Koszty stałe, miesięcznie.
Niżej wymienione zostaną stałe opłaty miesięczne:

- Wynajem pomieszczeń biurowych/magazynowych (w razie potrzeb) 1000 PLN
| | 0 zł nie mamy biura
- Hosting serwisu internetowego, kont mailowych i innych 80 PLN
| ok fr.pl dobrze się trzyma
- Opłaty za rachunki telefoniczne 200 PLN
 (Będą rosły wraz z czasem)
| do przyjęcia
- Ubezpieczenia  rodków transportu, odpowiedzialno ci i innych 150 PLN
| | kto nie ryzykuje nie zarabia więc 0 zł :)


Musi byc - ryzyko jest zbyt duze zwlascza OC

- Fundusz wypłacany na remonty/konserwacje  rodków transportu kurierów 150
PLN
| | o rower dba sam kurier, uszkodził niech płaci sam więc tu 0 zł :)


no nie wiem - do przemyslenia


- Prowadzenie rachunkowo ci/księgowo ci przez biuro rachunkowe 130 PLN
| | nie mów, ze nie potrafisz poprowadzić księgowo ci małej firemki ..
czego was tam na finansach w 4lo uczą? tutaj zero .. sam poprowadzę :)


Duzo pierdzielenia sie z papiurkami zwlaszcze przy pelnej ksiegowosci
przydaloby sie oprogramowanie typu rachmistrz lub rewizor lub inne innych
producentow,
co z kolei duzo kosztuje - poza tym zawsze 'latasz' po urzedach, zusach i
innych
tak biuro to robi za Ciebie - ale do rozpatrzenia


- Opłaty za energię elektryczną/ wodę/ inne media 270 PLN
| | niech będzie te 270 zł
- Łącze internetowe 50 PLN
| | oke.

Podsumowanie opłat miesięcznych: 580

Podsumowanie kosztów na 24 miesięczną działalno ć(maxymalne):
2.500 PLN + 24 x 580 PLN = 16420 PLN

Koszty nie uwzględniają wynagrodzeń dla personelu.
| | proponuje prowizje od każdej przesyłki, więc nie ma szans na straty w
przypadku braku zleceń ...


tez o tym myslalem ;-


 rodki na rozruch proponuje uzyskać ze  rodków własnych szczególnei ze nei
jest to aż tak dużó .. na pierwsze 3 miesiące około 4000 zł ..


pozdrawiam,
jelen





Temat: BIZNES - INF. POMOCNICZE
www.o2.pl
Czwartek, 11.09.2008 09:00
GAZETA PRAWNA: Prawie 190 wymogów unijnych dotacji

Jakie są kryteria, które musi wypełnić każdy starający się o dotacje?

Organizacja przedsiębiorców zbadała obowiązkowe kryteria, które musi wypełnić każdy starający się o dotacje przedsiębiorca. Wyniki raportu porażają. Urzędnicy w 16 województwach wymyślili prawie 190 różnych wymogów. Wśród nich są takie absurdy, jak wymóg dołączenia załączników do wniosku zgodnie z określoną kolejnością czy też dostarczenia ich do urzędu w obowiązkowo zaklejonym kartonie. Urzędnicy często też wymagają np. dostarczenia wniosku osobiście, a nie wysłania pocztą lub kurierem. PKPP Lewiatan porównała je z przygotowanymi przez siebie wzorcowymi kryteriami.

Okazuje się, że najlepsze wymogi stawiane w najlepszych województwach - śląskim i kujawsko-pomorskim - pokrywają się w niecałych 60% z listą. W przypadku najsłabszych województw - zachodniopomorskie i lubuskie - jest to na poziomie ok. 25% . Rekordzistą jest Małopolska, gdzie tylko 11% wymogów jest przyjaznych dla lokalnych firm. - Urzędnicy w samorządach stworzyli kryteria ubiegania się o dotacje w oderwaniu od doświadczeń, które urzędy centralne miały z funduszami unijnymi na lata 2004–2006. Efekt jest taki, że w regionalnych programach operacyjnych króluje restrykcyjność i niejasność - mówi Marzena Chmielewska, dyrektor Departamentu Funduszu Strukturalnych w PKPP Lewiatan. Dodaje, że wzorcowa lista kryteriów, którą stworzyła organizacja, miała być kompromisem między oczekiwaniami firm i urzędników. Mimo że najsłabsza Małopolska opracowała tylko dziewięć wymogów, które muszą obowiązkowo spełnić firmy (najmniej ze wszystkich regionów), okazało się, że jest to za mało. Według Marzeny Chmielewskiej, tak mała liczba kryteriów powoduje, że są one ciężko zrozumiała dla przeciętnego przedsiębiorcy, który stara się o dotacje.

Konsolidacja kredytów się opłaca?

Jeśli chcemy skonsolidować kilka kredytów gotówkowych, to bardzo prawdopodobne, że oprocentowanie nowego kredytu nie okaże się wcale atrakcyjne. Tymczasem banki, w reklamach, kuszą nas niską ratą miesięczną. Gdzie tkwi tajemnica? Jeśli bank proponuje nam niższą ratę, to najczęściej tylko dlatego, że czas spłaty kredytu zostanie wydłużony np. z dwóch do pięciu lat. W takiej sytuacji miesięczna rata może być rzeczywiście mniejsza nawet o połowę, ale łączny koszt obsługi takiego kredytu, w ciągu tych pięciu lat będzie nawet dwukrotnie wyższy. To rozwiązanie można polecić jedynie osobom, które mają dzisiaj bardzo duże problemy finansowe i najważniejszą dla nich sprawą jest natychmiastowe zmniejszenie miesięcznych rat kredytu.

- Te problemy dotyczą najczęściej kredytów gotówkowych, ich konsolidacja bardzo rzadko się opłaca - mówi Paweł Majtkowski z Expandera. Według niego w ostatnim roku oprocentowanie takich kredytów wzrosło średnio o 2 pkt % i dzisiaj wynosi ok. 20% . Takie kredyty refinansowe oferują m.in. Eurobank i DB Kredyt. Konsolidacja kredytów jest dużo bardziej opłacalna, gdy dotyczy kredytów hipotecznych. Możemy zaoszczędzić choćby na tym, że konto będziemy mieć tylko w jednym banku i nie będziemy ponosić kosztów przelewów bankowych. Czasem daje to nawet 50 zł oszczędności miesięcznie. Jednak także w wypadku konsolidacji kredytem hipotecznym może nas czekać przykra niespodzianka. - Kredyt konsolidacyjny jest zawsze nieco wyżej oprocentowany od zwykłego kredytu hipotecznego - twierdzi Maciej Kossowski z Wealth Solutions. To dotyczy zarówno kredytów złotówkowych, jak i walutowych. Niektóre banki zdecydowały się też na podwyżkę prowizji.

Tylko 14% firm wróciło na księgę podatkową

Okazuje się, że na 182 takich podmiotów tylko 26 zdecydowało się zamknąć księgi rachunkowe na 31 sierpnia i rozpocząć prowadzenie podatkowej księgi przychodów i rozchodów od 1 września. To niewiele ponad 14% uprawnionych. Większość firm zmianę zasad ewidencji odkłada na koniec roku lub w ogóle nie zamierza rezygnować z pełnej księgowości. Przykładowo biuro rachunkowe Księga w Puławach obsługuje trzy firmy, które mają możliwość powrotu na księgę podatkową. Jednak żadna z nich nie zdecydowała się na ten krok. Według właścicielki biura Jolanty Cieplińskiej jest wiele argumentów przemawiających przeciwko zmianie zasad ewidencji w trakcie roku.

www.gazetaprawna.pl

Rafał Mościcki
rafal.moscicki@hotmoney.pl



Temat: PRW KURIER
Koszty początkowe, wyposażenie

Koszty jednorazowe nie amortyzowane:

- Koszty związane z rejestracją osoby prawnej lub innej formy cywilnej lub
prawnej umożliwiające prowadzenie działalności gospodarczej:  250 PLN

Niżej wymienione zostaną środki trwałe, które uwzględnione zostaną przy
amortyzacji:

- Kasa rejestrująco-licząca lub drukarka fiskalna 1000 PLN -


| |  po co nowa? używana można dostać za 200-300 zł


- Sprzęt komputerowy i biurowy: Komputer PC, faks, telefon 3000 PLN

| sądze ze każdy grupowicz posiada własnego PC,telefo i ew. fax(używany


koło 100 zł), a osoba odpowiedzialna za przyjmowanie zlecen przez net
mogłaby wnieśc do firmy włąsnego kompa :))) więc tu max 100 zł

- Sprzęt komunikacyjny umożliwiający łączność z kurierami 150 – 1000 PLN
 (w zależności od dobranego rozwiązania: radiotelefony, telefon komórkowy z
GPRS i przeglądarką WAP lub inne)

| | tu się zgadzam, najlepiej walnąć im telefony komórkowe z niskim


abonamentem i wysyłąc sms'y do nich z netu za darmo

- Meble biurowe: Regały, biurka, szafy 2500 PLN

| | a po co biuro? wystarczy dom osoby przyjmujacej zlecenia, więc tu 0



Wydatki jednorazowe związane z reklamą:
- Druk prospektów/ulotek/cenników/folderów 800 PLN

| ok


- Przygotowanie serwisu internetowego 700 PLN

| sądzę, że ja we współpracyz tobą mógłbym zrobić serwis nie


odbiegającemu temu wykonywanym w "profesjonalnych" firmach  w końcu mamy
praktykę :) nie?

Podsumowanie kosztów jednorazowych:  8400 – 9250 PLN


| | e tam jak dla mnie: 1400 - 2450


Koszty stałe, miesięcznie.
Niżej wymienione zostaną stałe opłaty miesięczne:

- Wynajem pomieszczeń biurowych/magazynowych (w razie potrzeb) 1000 PLN

| | 0 zł nie mamy biura


- Hosting serwisu internetowego, kont mailowych i innych 80 PLN

ok fr.pl dobrze się trzyma


- Opłaty za rachunki telefoniczne 200 PLN
 (Będą rosły wraz z czasem)

| do przyjęcia


- Ubezpieczenia środków transportu, odpowiedzialności i innych 150 PLN

| kto nie ryzykuje nie zarabia więc 0 zł :)


- Fundusz wypłacany na remonty/konserwacje środków transportu kurierów 150
PLN

| o rower dba sam kurier, uszkodził niech płaci sam więc tu 0 zł :)


- Prowadzenie rachunkowości/księgowości przez biuro rachunkowe 130 PLN

| | nie mów, ze nie potrafisz poprowadzić księgowości małej firemki ..


czego was tam na finansach w 4lo uczą? tutaj zero .. sam poprowadzę :)
- Opłaty za energię elektryczną/ wodę/ inne media 270 PLN

| niech będzie te 270 zł


- Łącze internetowe 50 PLN


| oke.


Podsumowanie opłat miesięcznych: 580

Podsumowanie kosztów na 24 miesięczną działalność(maxymalne):
2.500 PLN + 24 x 580 PLN = 16420 PLN

Koszty nie uwzględniają wynagrodzeń dla personelu.


| proponuje prowizje od każdej przesyłki, więc nie ma szans na straty w


przypadku braku zleceń ...

środki na rozruch proponuje uzyskać ze środków własnych szczególnei ze nei
jest to aż tak dużó .. na pierwsze 3 miesiące około 4000 zł ..

pozdrufki przemek





Temat: Fundacja na pomoc labradorom
Dobra, widzę że każdy tylko bezproduktywnie gada to ktoś musi zacząć. Poniżej kilka moich przemyśleń na temat.

1. Forma organizacyjna.
Do niedawna uważałem że organizacja pomocy labkom powinna mieć formę stowarzyszenia. Pod wpływem ostatnich wydarzeń zmieniłem jednak zdanie i uważam że powinna być to fundacja. Pierwszy i najważniejszy powód jest taki że łatwiej ją założyć. Drugi powód jest taki że odpada konieczność organizowania walnych zgromadzeń członków, a zorganizowanie takiego walnego (2 razy w ciągu trzech miesięcy a później co dwa lata z min, 15 osobami) w obecnej sytuacji byłoby wg mnie niemożliwe. Zostaje więc fundacja. Powinna mieć ona dwa organy statutowe zarząd i radę fundacji. Zarząd pełniłby funkcję zarządzającą a rada fundacji funkcję doradczą i kontrolną. Więcej o w/w organach w punkcie "Ludzie". Co najważniejsze, uważam że fundacja powinna mieć charakter autonomiczny, czyli powinna być niezwiązana w jakikolwiek sposób zarówno z tym, jak i jakimkolwiek innym forum czy też jakąkolwiek organizacją. Fundacja powinna mieć nazwę i logo wymyślone specjalnie dla niej i niekojarzące się z innymi podonymi organizacjami. Oczywiście forum l.info jest naturalnym miejscem gdzie fundacja może działać i ogłaszać się, nie zamykajmy się jednak i na inne osoby chcące nieść pomoc labkom. Ze swej strony deklaruję się napisać i przedstawić na forum projekt statutu takiej fundacji.

2. Pieniądze.
Niewątpliwie problemem będzie zebranie odpowiednich funduszy na start i rozruszanie działalności fundacji. Wg moich wyliczeń, fundacja nie prowadząca działalności gospodarczej powinna mieć na start coś około 2000 zł (wszystkie opłaty), natomiast prowadząca działalność 4000zł. Koszty prowadzenia rachunkowości w pierwszym przypadku powinien wynieść coś koło 1000 zł rocznie, nie mam niestety pojęcia ile wynosiłby w drugim przypadku. Jeżeli ktoś ma jakieś zaprzyjaźnione biura rachunkowe może się dowiedzieć. Z góry uprzedzam, żeby zapomnieć o jakimkolwiek "załatwianiu" rachunkowości przez znajomych. Mogą oczywiście to robić, musi być jednak na to podpisana umowa z odpowiednim biurem rachunkowym w której określona będzie cena za prowadzenie rachunkowości. Fundacja nie prowadząca działalności może czerpać dochody jedynie z darowizn i od sponsorów, natomiast prowadząca działalność może produkować i sprzedawać gadżety. Jak przykład podam tutaj zamówione przeze mnie smycze których koszt produkcji wyniósł coś około 350 zł natomiast zysk z ich sprzedaży a co za tym idzie kasa na labki w tej chwili wynosi coś koło 1300 zł. Pamiętać trzeba, że majątek fundacji nie może spaść poniżej kwoty założycielskiej ustanowionej w akcie fundacyjnym. Jeśli zajdzie taka potrzeba, mogę zbierać pieniądze przeznaczone na założenie fundacji, uważam jednak że to nie ja powinienem być fundatorem ustanawiającym fundację. Ale o tym w następnym dziale pt:...

3. Ludzie.
Do założenia naszej fundacji potrzebnych będzie 6 osób. Trzy z tych osób muszą mieszkać dość blisko siebie i mieć możliwość w miarę częstego spotykania się ze sobą. Te osoby będą tworzyć zarząd fundacji. Na nich spoczywał będzie obowiązek prowadzenia całej działalności fundacji, tak więc by działalność ta była efektywna trzeba będzie poświęcić trochę czasu i energii. W naszej sytuacji praca ta będzie polegała przede wszystkim na decydowaniu jak i na co wydać pieniądze. W chwili obecnej nie mam pomysłu na to kto miałby zasiąść w zarządzie takiej fundacji, chętnie jednak usłyszymy propozycje kandydatur. Proszę się nie krępować i zgłaszać się Drugim organem statutowym powinna być wg mnie rada fundacji. Rada będzie organem nadzoru i kontroli i będzie miała możliwość odwołania zarządu w przypadku stwierdzenia nieprawidłowości czy też prowadzenia działalności niezgodnie ze statutem. Członkiem rady, a zarazem fundatorem który ustanowi fundację powinien być wg mnie znany nam wszystkim Enzo. Co prawda ma ponoć szlaban na działalność, myślę jednak że funkcja członka rady nie będzie zbyt absorbująca. Gdy uda się zebrać odpowiednią kwotę pieniądze te przekażemy Ryniowi który ustanowi fundację sam lub wspólnie z innymi osobami. Oczywiście jeśli zechce to pieniądze mogą być wpłacane bezpośrednio na jego konto. Pozostałych dwóch członków rady wybierzemy tutaj na forum. Jedna z osób zasiadających w organach fundacji powinna posiadać prawo do lokalu (mieszkanie, dom) bo fundacja musi mieć swoją siedzibę.

Tyle na początek. Mamy więc temat do dyskusji. Z własnego doświadczenia wiem, że taką organizację najtrudniej założyć, potem wszystko idzie już dużo łatwiej. No i okaże się czy są wśród nas osoby które to pociągną, czy też po raz kolejny cała para pójdzie w gwizdek.



Temat: ABRA Gold Free 7.01.09d
ABRA Gold został napisany w języku FoxPro. Podstawę programu tworzy środowisko modułów (tzw. Main) umożliwiające oprócz uruchamiania poszczególnych modułów, również konfigurowanie i inicjalizację systemu oraz dostosowanie go do wymogów użytkownika.

Oprogramowanie ABRA Gold można stosować zarówno na pojedynczym komputerze, jak i w lokalnej sieci komputerów, ponieważ od samego początku jest projektowane jako sieciowy system przeznaczony do pracy grupowej. Instalację można również skonfigurować jako wersję wielofirmową, co umożliwi prowadzenie agendy kilku firm w jednej instalacji.

Podstawowe cechy:

- Obsługa za pomocą myszy i/lub klawiatury, podobnie jak w ABRA Gold dla DOS
- Praca w sieci
- Możliwość dostosowania wyglądu dokumentów do potrzeb firmy, np. zamieszczenie logo firmy na fakturze
- Pełna zgodność z wersją ABRA Gold dla systemu operacyjnego DOS - możliwość pracy na tych samych danych
- Możliwość generowania wykresów w trybie graficznym
- Bezpośredni export do MS EXCEL i MS OUTLOOK
- Współpraca z aplikacjami bankowymi typu MultiCash
- Definiowany import/eksport z/do innych systemów magazynowych czy finansowo-księgowych
- Obsługa standardowych drukarek fiskalnych

Zabezpieczenie hasłem, prawa dostępu
Dostęp każdego użytkownika do systemu jest zabezpieczony hasłem. Administrator może poszczególnym użytkownikom, w poszczególnych firmach, przydzielić prawa dostępu, a to jak na poziomie funkcji modułów, tak i jednostek organizacyjnych (oddział, księgowa seria dowodów, magazyn, konto bankowe, kasa).

Ustawienia użytkownika
Każdy użytkownik może wybrać swój tryb tekstowy ekranu - 80x25 znaków lub 89x50 znaków. Do wypisywania grafów jest stosowany punktowy tryb graficzny. Każdy użytkownik może ustawić swoje własne kolory elementów komunikacyjnych wyświetlanych na ekranie. Dla każdego użytkownika można również wybrać język, w jakim będą wypisywane wykazy księgowe i plan kont - o ile wcześniej zostaną podane ich obcojęzyczne odpowiedniki.

Wydruki definiowane przez użytkownika
Do drukowania wszystkich dowodów, które powstają w systemie, została zastosowana technologia formularzy definiowanych przez użytkownika. Użytkownik może w ten sposób określić wygląd poszczególnych dowodów. Do drukowania w postaci listy pozycji (np. rejestr dowodów, katalog firm, lista pozycji magazynowych itp.) zastosowano zestawienia definiowane przez użytkownika. Do drukowania wykazów księgowych zastosowano metodę definiowanej tabeli, podobnej do tablicowego kalkulatora. W ten sposób użytkownik ma możliwość zmiany i dostosowania większości wydruków do własnych potrzeb. Wszystkie wytworzone wydruki są archiwowane do ustalonej ilości i można je kiedykolwiek wydrukować lub wypisać znowu korzystając z tzw. Administratora wydruków. W wydrukach można kombinować różne typy czcionek, które na ekranie są rozróżniane przy pomocy dowolnych kolorów. Wydruki graficzne można uzyskać jak przy pomocy drukarek laserowych, tak igłowych, oraz przy pomocy plotera lub wyeksportować do pliku w standardowych formatach graficznych.

Podział danych
Wszystkie informacje, począwszy od pierwotnych dowodów, aż do rachunkowości, można podzielić według oddziałów, firm, transakcji i spraw handlowych. Wszystkie wydruki umożliwiają filtrowanie według tych czterech kryteriów. Transakcje i sprawy handlowe można dzielić w sposób hierarchiczny i w ten sposób uzyskiwać wypisy z dowolnego węzła otrzymanej struktury drzewa.

ABRA Gold jest oprogramowaniem ekonomicznym dla różnego rodzaju dziłalności:

- handel detaliczny
- handle hurtowy
- serwis
- usługi
- szkoły
- biura rachunkowe

Darmowa wersja zawiera następujące ograniczenia:

- 1000 zapisów księgowych
- 50 dokumentów każdego rodzaju (np. faktur, WZ, .)
- 1000 kart magazynowych
- Praca jednostanowiskowa
- Praca jednofirmowa


http://www.instalki.pl/programy/download/sprzedaz/ABRA_Gold_Free.php



Temat: Seryjny wydruk faktur

Nie

Jedno z głównych założeń "Każdy wydruk najpierw na ekran" jest sprzeczne z masowymi wydrukami dokumentów.

A w moim założeniu jest sprzeczne z marnotrawieniem czasu na klikanie i wydruk każdej faktury z osobna. Testuję ten program wyłącznie z jednej przyczyny - możliwości generowania faktur seryjnych i idzie mi to cholernie opornie.

1.
    Jestem przyzwyczajony do intuicyjnej obsługi programy, a tego nie da się powiedzieć o VATowcu. Pracowałem już na kilku komercyjnych programach, ale tak "zakręconego" programu jeszcze nie spotkałem. Musze wystawić co drugi miesiąc 500 faktur. Pomijam fakt, że VATowiec już ma zdefiniowane na stałe okresy generowania faktur seryjnych (miesiąc, kwartał, rok) i nie ma tam okresu dwumiesięcznego. To jeden minus.

2.
    Kolejna ułomność vaciaka to brak możliwości wydruków seryjnych. Jaki jest sens siedzenia 2 dni przy drukarce i trzaskanie fakturek? 500 faktur to 1000 stron wydruków. Nie mogę pozwolić sobie na oderwanie się od pracy i pilnowanie jedynie drukarki.

3.
    Wspomniałem wcześniej o pracy na kilku innych programach do obsługi sprzedaży, przy których dało się pracować bez czytania instrukcji obsługi. VATowiec dla mnie jest ENIGMĄ. Dostępna w necie instrukcja obsługi ma 71 stron, a powinna mieć 270. Z mojego punktu widzenia opracowana jest dla osób, które co najmniej tworzyli ten program, a nie dla przysłowiowej blondynki, która w zamierzeniach ma go obsługiwać. Myślę, że gdyby instrukcja była opracowana "od podstaw", to wiele osób miałoby mniej problemów z vaciakiem.

4.
    Opisy większości kolumn programu znajdują się w pasku statusu i to jest podstawowy błąd jego twórców, ponieważ mało kto zwraca uwagę na to miejsce. Odnoszę wrażenie, że program został stworzony dla... księgowych, bo nikomu po za tą grupą zawodową nic nie mówią jedno i dwuliterowe nazwy kolumn. Wprawdzie można zmienić je na "przyjazne" i wyłączyć nie używane funkcje, ale trzeba wiedzieć jak to zrobić i co wyłączyć, by program działał prawidłowo. W instrukcji tego nie ma! Prowadzę małą firmę, rozliczająca się się fiskusem z ryczałtu ewidencjonowanego. Księgowość prowadzi biuro rachunkowe. Co mam w tym przypadku wyłączyć, ukryć, by w miarę komfortowo móc pracować? Instrukcja na ten temat milczy. Reasumując - chcę się trzymać z daleka od księgowości, bo za to płacę innym osobom. Nie interesują mnie plany kont księgowych, a bez nich (chyba) program prawidłowo nie działa. Zamierzeniem każdej firmy jest zdolność do osiągania zysku z podstawowej działalności, a nie "rozgryzanie" programu.

5.
    Postulaty do autorów:
    a) Uczynić program bardziej przyjazny w obsłudze. Zamiast literowych skrótów nazw kolumn nadać im czytelne i rozpoznawalne etykiety.
    b) Wprowadzić szerszy wachlarz (najlepiej definiowalny) okresów generowania faktur seryjnych.
    c) Poszerzyć instrukcję obsługi.
    d) Wyeliminować błędy w przykładowych danych firmy BRTEST, bo na nich niczego nauczyć się nie można. Przykładem są ceny sprzedaży znacznie niższe od cen zakupu.
    e) Umożliwić grupowy wydruk faktur, by nie trzeba było spędzać długich godzin przy drukarce.

Mam nadzieję, że mój post nie zostanie odebrany jedynie jako lista zastrzeżeń i uwag. Siedzę przy vaciaku drugi dzień i nadal jestem w lesie, a chciałbym móc przynajmniej w części wykorzystać jego możliwości. Jak na razie nie udaje mi się ta sztuka, a podobno do podinteligentów nie należę.

Pozdrawiam



Temat: Przestań tracić, Zacznij zarabiać!
Jak pewnie każdemu bardzo dobrze wiadomo w 99 roku w Polsce doszło do reformy systemu emerytalnego. Do 99 roku Polski system emerytalny opierał się wyłącznie na tzw ‼umowie pokoleń”. Czyli w skrócie możemy powiedzieć że ludzie pracujący utrzymywali emerytów, licząc równocześnie na to że w momencie ich przejścia na emeryturę ktoś będzie na nich pracował. Jednak w czasach niżu demograficznego taki system nie miał dalece idących szans, w związku z tym w 99 roku, przeprowadzono reformę emerytalną która polegała na wprowadzeniu systemu trzy filarowego. Kolejno ZUS, OFE, Zabezpieczenia Własne.
Wprowadzona reforma była swoistym odbiciem piłeczki pingpongowej przez państwo i zrzuceniem częściowej odpowiedzialności za własną emeryturę na obywatela.

Czy owa reforma emerytalna byłą dobrym posunięciem?
Tak i Nie!!!

Na pewno była ona korzystna dla Państwa gdyż zrzuciło jak już wcześniej wspomniałem część odpowiedzialności za emeryturę na obywatela.
Reforma była również korzystna dla ‼instytucji finansowych” z racji tego w 99 roku wyrosły jak grzyby po deszczu 21 Otwarte Fundusze Emerytalne i członkostwo w nich stało się obowiązkowe dla każdego obywatela urodzonego po 1969 roku. Dzięki czemu owe fundusze miały zapewnionych stałych klientów i stałe zyski.

Jak obecnie działa system emerytalny?

Mianowicie co miesiąc z brutto pensji każdego pracownika trafia do ZUS-u 36,9% następnie ZUS powinien przekazywać do OFE 7,3%. Dlaczego napisałem powinien? Ponieważ nie zawsze to robi. Zadłużenie ZUS-u wobec OFE za okres tylko od 1999-2002 roku sięgało kwoty 1,2 MILIARDA złotych. Na dzień dzisiejszy mówi się że owe zadłużenie sięga kwoty 9,5 MILIARDA złotych.
Średnio na koncie każdego członka OFE brakuje kwoty od 300 do nawet 1000zł. Według przeprowadzonej symulacji brakujące 300zł składek na koncie OFE , przy założeniu średniej rocznej stopy zwrotu OFE, po trzydziestu latach daje nam kwotę 10 000 zł. Może i 300zł nie ma dużego wpływu na wysokość naszej przyszłej emerytury ale 10 000zł na pewno znacznie wpływa na jej wysokość.
W związku z tym coraz więcej osób dochodzi do wniosku że warto o to zadbać.
Co więcej raport Najwyższej Izby Kontroli mówi że stopa zastąpienia po przejściu na emeryturę nie przekroczy 45% ostatniej pensji. Ale żeby mieć przynajmniej te 45% to muszą wpływać wszystkie składki na konta w OFE.

Czy wiecie jak sprawdzić ile składek brakuje na koncie w OFE?

Czy wiecie jak zwrócić się do ZUS-u o odzyskanie ewentualnie brakujących składek?

Czy wiecie że zgodnie z ustawą wszystkie nieuregulowane składki po 10 latach przepadają?

Część z was zastanawia się pewnie gdzie w tym wszystkim biznes?

Otóż zawsze jest tak że część ludzi nie widzi potrzeby ani możliwości zarabiania pieniędzy, zauważają ją dopiero w momencie gdy spotkają kogoś kto już to zrobił i zarabia na tym pieniądze.

Otóż jak już wcześniej wspomniałem coraz więcej osób zaczyna troszczyć się o swoją przyszłą emeryturę.

Ale tak naprawdę mało kto wie jak skutecznie odzyskać brakujące składki.

Prowadzisz biuro rachunkowe lub agencję kredytową?
Jesteś mobilnym sprzedawcą produktów finansowych?
Masz częsty kontakt z nowymi klientami?
A może szukasz po prostu dodatkowego źródła dochodu?

Jeśli TAK to wprowadź do swojej oferty ciekawą usługę bądź zyskaj nowy zawód który przyniesie Ci dodatkowy dochód. Pomagaj innym a przy tym i sobie, zarabiając dodatkowe pieniądze.

Jesteś zainteresowany jak rozwinąć taki biznes?

Pisz na priv a udzielę szczegółów.



Temat: dobry administrator
Unikaj HJW.
Unikaj spółek które maja gigantyczne zyski lub , które wypłacaja
horendalne premie dla prezesów  .
http://huby.seo.pl/04_mieszkania/4_4_zarzadcy_komunalni.htm#01_zasady...
Ale generalnie to nie obronisz się przed złodziejskimi kombinacjami .
Koszty utrzymania tych spółek wielokrotnie przekraczają koszty bieżących
remontów.
Radziłbym załozyć wspólnote w miarę dużą aby zarządca nie mógł
manipulować tak łatwo.
Ale należy nastawić się na produkowanie coraz większej sterty
makulatury.
Małe wspólnoty czy pojedynczy lokatorzy nie są w stanie kontrolować
finansów czy dobierać podwykonawców innych niż sobie życzy zarządca.
Zarządcu obnizają swoje koszty nie myśląć o obnizaniu kosztów wspólnoty
(wręcz odwrotnie, są zainteresowani produkowaniem kosztów , które
natychmiast przerzucają na wspólnotę).
Zawyżanie kosztów ubezpieczeń.
Kosztów prowadzenia rachunków bankowych.
Kosztów remontów etc  .
Im droższa firma to więcej zarządcy pod stołem da za zlecenie.
Np HJW woli płacic kominiarzowi ze spółdzielni Florian cztery razy
więcej niż z innej firmy.
A jakie to sa koszty ?
Czyszczenie szybów wentylacyjnych w bloku to  (6 x 550 zł)  a roboty na
2 godziny. Nie zdziwiłbym sie gdyby mafia miała większośc tych spółek w
swoich łapach.
To fabryki przekrętów i pralnie pieniędzy.
Bez łapówki nic nie załatwisz a wszystkie tanie firmy , ktore stają do
przetargu lub konkursu ofert przegrywają bo są za tanie znaczy się
niewiarygodne.
HJW np prowadzi "wirtualną księgowość" czym doprowadził do zadłużeń
wielu lokatorów o czym oni nawet nie mają pojęcia.
Hoduje się odsetki przez lata informując lokatorów mylnie o stanie
salda.
Potem spółka Administrator po przejęciu lokatorów komunalnych wzywała do
zapłaty  kwot rzedu kilku tysięcy złotych.
Poseł Czajkowski z ramienia SLD  jakiś czas temu zbierał te kwiatki ale
chyba już się tym nie zajmuje.
Były spółki , które nie przekazywały sródków na regulację np za media
doprowadzając do wielomilionowych zadłużeń.
Długi te obciążały wspólnoty a nie zarządców.
Miasto naśmiewało się z lokatorów , że ci nie kontroluja finansów  , ale
gdzie byli przedstawiciele gminy , która ma spore udziały w większości
wspólnot, ?
Taki przedstawiciel uczestniczy w wielu spotkaniach (nawet kilku
dziennie ) i powinien sie połapać w tych machinacjach.
Cała ta reforma doprowadziła do takiego bajzlu , że kilka dni temu będąc
w ZZK , które przejęło na powrót zarządzanie mieszkaniami komunalnymi ,
nie mogłem uzyskać informacji o numerze konta na które należy wnosić
opłaty mieszkaniowe.
Czy może być większy bałagan?
Rozliczenie za wodę było juz poprawiane trzykrotnie. Różnice między
każdym z nich idą w setki złotych na lokatora czyli w tysiące na
wspólnotę.
Znaczy się zarządca ktory szwabi na kilka tysięcy jedną wspólnotę (a ma
ich kilkaset)  może zarobic miliony złotych  na "drobnym błędzie
rachunkowym"

Chyba najrozsądniej wybrać "biuro rachunkowe " , które jest biegłe w
załatwianiu formalności a zarządzanie (np.kontrolę faktur) prowadzić
samemu  ( wiem , że tak niektórzy robią)





Temat: newsy 2007
Zarobić na wirtualnej buchalterii

System księgowy, który stworzyli wrocławscy biznesmeni, był pierwszy w Polsce. Teraz wchodzą na Giełdę Papierów Wartościowych. Wojciech Narczyński i Andrzej Parszuto mają milion klientów do dobycia. Tyle jest bowiem małych firm, które mogłyby korzystać z ich usług. Będą zadowoleni, gdy pozyskają choć kilka procent z nich. Nie stoją jednak pod żadną presją. Inaczej było w 2000 roku, gdy zaczynali swój biznes. Pomysł był, jak na owe czasy, bardzo śmiały. W biznesie ideałem jest wymyślenie czegoś zupełnie nowego. Wpadli na pomysł, aby rozwinąć księgowość internetową.

Genialnie prosto

– Każda firma musi się rozliczać z ZUS-em, urzędem skarbowym – mówi Andrzej Parszuto. – Przedsiębiorca może to robić sam, korzystać z usług biura rachunkowego lub zainstalować odpowiednie programy. Myśmy zaproponowali czwartą możliwość – księgowość internetową.
Pomysł był bardzo prosty – trzeba stworzyć taki program komputerowy, który będzie automatycznie obsługiwał każdą firmę. Przedsiębiorca nie musi znać tajników prawa i podatków, żeby przygotowywać deklaracje dla urzędów skarbowych i ZUS-u.
Nie trzeba też instalować w komputerze dodatkowych aplikacji. Wystarczy założyć konto na stronie internetowej firmy. Prowadzący firmę wystawia faktury, wpisuje odpowiednie dane do internetu, wprowadza informacje o kosztach, a po zakończeniu miesiąca, drukuje gotowe księgi, ewidencje i deklaracje dla urzędów skarbowych i ZUS-u. Jeżeli coś jest niejasne, zawsze można skontaktować się z ekspertami Power Media m.in. za pośrednictwem poczty elektronicznej.

Internetowa bańka

W 2000 roku było to nowatorskie rozwiązanie. Jednak Wojciech Narczyński i Andrzej Parszuto znaleźli fundusz, który zdecydował się zainwestować w ich pomysł. Były to czasy tzw. internetowej hossy. Na giełdzie wszyscy kupowali akcje internetowych spółek w przekonaniu, że zarobią krocie. Potem jednak hossa się skończyła i kursy akcji internetowych spółek zaczęły lecieć w dół, na łeb, na szyję. W takim klimacie przedstawiciele funduszu zdecydowali o wstrzymaniu projektu.
Nie oznaczało to jednak końca wówczas iFirmy. Wojciech Narczyński i Andrzej Parszuto rozwinęli inne dziedziny, a także jak tworzenie systemów informatycznych dla firm. Jednak nie chcieli zrezygnować z internetowej księgowości. W końcu system, który stworzyli, był i jest nadal pierwszy w Polsce. Są ciągle w komfortowej sytuacji, bo właściwie nie mają konkurencji.
Szybki rozwój tej księgowości nastąpił w Polsce wraz z rozwojem internetu, wprowadzeniem szybkich łączy.
– Mamy teraz około 1700 klientów – mówi z zadowoleniem Andrzej Parszuto. – Dziewięćdziesiąt procent z nich to małe firmy, zatrudniające do dziesięciu osób. W większości są to firmy informatyczne, które na co dzień mają do czynienia z internetem. Za wirtualną księgowość trzeba zapłacić 45 złotych miesięcznie. Pomnożywszy to przez 1700 klientów otrzymujemy niebagatelną kwotę 76 500 złotych miesięcznie. Takie pieniądze jednak nie pozwalają na realizację nowych pomysłów w dziedzinie wirtualnej księgowości.

Miliony z giełdy

– Planujemy wejście na Giełdę Papierów Wartościowych, na rynek podstawowy już w październiku – mówi Andrzej Parszuto. – Chcemy z tego rynku pozyskać kilkanaście milionów złotych na realizację nowych przedsięwzięć. Gdy zapadła decyzja o wejściu na parkiet, nie było jeszcze rynku New Connect. Zresztą mamy na tyle duży potencjał, że możemy startować na rynku podstawowym. Na co zostaną wydane pieniądze z giełdy, to oczywiście tajemnica. Można się jednak domyślać, że na rozpropagowanie idei internetowej księgowości i pozyskanie nowych klientów. Kilka procent z okoła miliona firm, które mogłyby być klientami Power Media, byłoby sporym sukcesem.
– To jest coś takiego jak internetowa bankowość – tłumaczy Andrzej Parszuto. – Tyle tylko, że banki miały większe możliwości, aby ją upowszechnić. Teraz kolej na nas. •

Jak działa wirtualny księgowy

Nie musimy znać tajników prawa i podatków, żeby przygotowywać deklaracje dla urzędów skarbowych i ZUS. Jeśli chcemy skorzystać z usług wirtualnej księgowości, wystarczy się zalogować na stronie internetowej firmy. Do komputera wpisujemy dane z faktur, wprowadzamy informacje o kosztach firmy. Po zakończeniu miesiąca drukujemu gotowe księgi, ewidencje i deklaracje dla urzędów skarbowych i ZUS.

Ryszard Żabiński - Słowo Polskie Gazeta Wrocławska

http://wroclaw.naszemiasto.pl/gospodarka/770340.html
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • osy.pev.pl



  • Strona 2 z 2 • Wyszukiwarka znalazła 85 rezultatów • 1, 2
    Archiwum
    Powered by wordpress | Theme: simpletex