Biuro Maklerskie PKO Warszawa

Widzisz wiadomości znalezione dla frazy: Biuro Maklerskie PKO Warszawa




Temat: WBK on-line

Sent: Monday, April 30, 2001 9:48 PM
Subject: Re: WBK on-line/BMT/TSG


| PS
| Sa bankowe biura maklerskie, w ktorych nigdy nie bedzie lepiej. Mowie o
| wszystkich POK-ach poza Warszawa.

Barbaro, nie powinnas generalizowac. Na Warszawie swiat sie nie konczy.
Korzystam z  POK-u w prowincjonalnym miescie. Sa do dyspozycji trzy
niezalezne serwisy (Reuters i Cait oraz program dystrybujacy notowania w
czasie rzeczywistym za posrednictwem wewnetrznej sieci BM). Jest CNBC albo
Bloomberg jak komu wygodniej. Jest dostep do inetrnetu wiec ukazujace sie
w

Sporo jeszcze pracy przed nimi ale widac, ze cos sie dzieje. I to wszystko
w
bankowym biurze maklerskim poza Warszawa.
Pozdrawiam
woda


Pozostaje zatem wyrazic tylko uznanie.

Ja mialam na mysli bankowe, czyli: PKO SA, PKO BP, WBK, PBK.
A ze mieszkam we Wroclawiu i czasem tam zagladam, ot, choby przy okazji
wizyty w banku, stad moje generalizowanie. A ostatnie wizyty to grudzien
2000.

Pozdrowka :-)
Barbara







Temat: Skrzypek - bez żadnego dorobku - Prezesem NBP :)
Od listopada 2002 r. pełnił funkcję Zastępcy Prezydenta Miasta Stołecznego Warszawy, odpowiedzialnego m.in. za politykę finansową, inwestycje i nadzór właścicielski.
Z dniem 20.12.2005 r. został powołany do pełnienia funkcji wiceprezesa Zarządu PKO BP SA, a od 29.09.2006 r. dodatkowo pełni obowiązki prezesa Zarządu PKO BP SA.
Sprawuje nadzór nad: Pionem Bankowości Korporacyjnej, Pionem Finansowania Struktural-nego, Departamentem Marketingu Klienta Korporacyjnego, Departamentem Inwestycji Kapi-tałowych, Departamentem Audytu Wewnętrznego, Departamentem Promocji i Komunikacji, Biurem Zarządu Banku, regionalnymi oddziałami korporacyjnymi, a także kieruje Pionem Usług i Pionem Zarządzania Zasobami Ludzkimi.
Jest zastępcą przewodniczącego Komitetu Kredytowego Banku oraz Komitetu Sterującego ds. wdrożenia Programu modernizacji oddziałów w PKO BP SA.
Pełnił funkcje:
-wiceprzewodniczącego Rady Nadzorczej BOŚ SA,
-przewodniczącego Rady Nadzorczej: Mielec-Diesel-Gaz Sp. z o.o., PTE EPOKA SA, Telekomunikacji Kolejowej SA,
-sekretarza Rady Nadzorczej IX NFI im. E. Kwiatkowskiego,
-członkiem Rady Nadzorczej Domu Maklerskiego BOŚ SA.





Temat: Oferta ITI
02.Lip. 07:56 POWTÓRZONA-Erste Bank wycofuje swoją wycenę ITI

    WARSZAWA (Reuters) - Austriacki Erste Bank zgodził się wycofać swoją
niską wycenę
koncernu mediowego Grupy ITI opiewającą na 191 milionów dolarów, podał w
poniedziałkowym
komunikacie ITI.
    "ITI Group została poinformowana przez Erste Bank, że wycofuje on swoje
stwierdzenia
i wycenę zawarte w raporcie oraz wstrzymuje jego dystrybucję" - głosi
komunikat ITI
Group.
    "Wycena Erste jest błędna, ponieważ wydaje się zakładać iż 35 milionów
akcji
zostanie wyemitowane po cenie zero, czyli że oferta nie przyniesie ITI Group
żadnych
środków" - podano w komunikacie.
    ITI wskazało też na pewne istotne "nieścisłości" zawarte w raporcie
Erste, między
innymi niedoszacowanie udziałów w portalu Onet.pl oraz nie wzięcie pod uwagę
nabycia 33
procent udziałów w telewizji TVN od europejskiego SBS.
    Analitycy Erste Bank w ubiegłym tygodniu wydali rekomendację, w której
radzili
inwestorom, by nie brali udziału w ofercie publicznej ITI ponieważ widełki
cenowe
ustalone na poziomie 9,75-14 złotych uznali za zbyt wysokie. Erste wyceniło
spółkę na
4,9 złotego na akcję przed ofertą i na 4,0 złote po, a więc znacznie poniżej
widełek.
    ITI oferuje 95.708.375 akcji, czyli 41,5 procent kapitału. W tym
27.348.281
istniejących akcji serii B oraz 68.360.094 akcji nowej emisji. Zapisy
przyjmowane są od
do 2 lipca, a debiut na warszawskiej giełdzie zaplanowano na 12 lipca.
    Erste wskazywało na wiele ryzyk, jakie zagrażają spółce. Przede
wszystkim no to, że
rozwój ITI uzależniony jest od tempa wzrostu rynku reklamowego. Z drugiej
zaś strony
niejasna struktura holdingu w opinii analityków może oznaczać, że w
przyszłości
akcjonariusze mniejszościowi nie będą czerpać korzyści z rozwoju firmy.
    W ubiegłym tygodniu rekomendacje odradzające udział w emisji ITI
opublikowały
również Biuro Maklerskie BGŻ oraz BDM PKO BP.
    ((Reuters Serwis Polski, tel +48 22 653 9700, fax +48 22 653 9780,





Temat: Skrzypek na dachu
Money.pl:

Imię i Nazwisko Sławomir Skrzypek
Stanowisko: Wiceprezes Zarządu
Firma: PKO Bank Polski SA
Branża: Finanse
Miasto: Warszawa

Wykształcenie: Absolwent Politechniki Śląskiej w Gliwicach oraz mgr nauk ekonomicznych Szkoły Głównej Handlowej w Warszawie. Uzyskał dyplom MBA na University of Wisconsin - La Crosse, z rozszerzonym programem w zakresie finansów oraz dyplom Business Management Uniwersytetu Georgetown. Ponadto ukończył studia podyplomowe na Akademii Ekonomicznej w Krakowie w zakresie Zarządzania Aktywami i Pasywami w Polskim Systemie Bankowym oraz na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach. Odbył praktyki w biurze kongresmena w Kongresie Stanów Zjednoczonych w Waszyngtonie (praca legislacyjna w zakresie bankowości i finansów) oraz przy Misji Polskiej ONZ w Nowym Jorku (programy finansowe UNDP). Ukończył m.in. kurs doradców inwestycyjnych.

Kariera: W latach 1993-1997 pracował w Najwyższej Izbie Kontroli, w której zajmował się kontrolą finansową struktur administracji rządowej i samorządowej oraz sektora bankowego. W latach 1997-2000 pełnił funkcję Zastępcy Prezesa Zarządu Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Warszawie, odpowiedzialnego za Departament Kapitałowy, Departament Współpracy z Zagranicą oraz Departament Ochrony Wód i Gospo-darki Wodnej. W roku 2001 zajmował się m.in. doradztwem finansowym oraz przeprowadził kilka wykładów z zakresu zarządzania na Uniwersytecie Warszawskim, w Wyższej Szkole Zarządzania i Marketingu w Warszawie oraz na SGGW, a od kwietnia do maja tego roku pełnił funkcję, delegowanego z Rady Nadzorczej, członka Zarządu IX NFI im. E. Kwiatkowskiego. Od maja 2001 r. do stycznia 2002 r. był członkiem Zarządu PKP SA, odpowiedzialnym za restrukturyzację i nadzór właścicielski. Od listopada 2002 r. pełnił funkcję Zastępcy Prezydenta Miasta Stołecznego Warszawy, od-powiedzialnego m.in. za politykę finansową, inwestycje i nadzór właścicielski. Pełnił funkcje: * wiceprzewodniczącego Rady Nadzorczej BOŚ SA, * przewodniczącego Rady Nadzorczej: Mielec-Diesel-Gaz Sp. z o.o., PTE EPOKA SA, Telekomunikacji Kolejowej SA, * sekretarza Rady Nadzorczej IX NFI im. E. Kwiatkowskiego, * członkiem Rady Nadzorczej Domu Maklerskiego BOŚ SA. Aktualnie pełni funkcję przewodniczącego Rady Nadzorczej Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, a od 2.02.2006 r. - członka Rady Nadzorczej Banku Pocztowego SA.



Temat: Skrzypek - bez żadnego dorobku - Prezesem NBP :)

Od listopada 2002 r. pełnił funkcję Zastępcy Prezydenta Miasta Stołecznego Warszawy, odpowiedzialnego m.in. za politykę finansową, inwestycje i nadzór właścicielski.
Inwestycje w Warszawie w tym czasie poległy

kosmi napisał: Z dniem 20.12.2005 r. został powołany do pełnienia funkcji wiceprezesa Zarządu PKO BP SA, a od 29.09.2006 r. dodatkowo pełni obowiązki prezesa Zarządu PKO BP SA.
Do "pełnienia", bo zlikwidowana przez twoich guru Komisja Nadzoru Bankowego Sławka Muzykanta na tym foteliku widzieć nie chciała. Jego klakierów z zarządu też nie.

kosmi napisał: Sprawuje nadzór nad: Pionem Bankowości Korporacyjnej, Pionem Finansowania Struktural-nego, Departamentem Marketingu Klienta Korporacyjnego, Departamentem Inwestycji Kapi-tałowych, Departamentem Audytu Wewnętrznego, Departamentem Promocji i Komunikacji, Biurem Zarządu Banku, regionalnymi oddziałami korporacyjnymi, a także kieruje Pionem Usług i Pionem Zarządzania Zasobami Ludzkimi.
Czyli wykonuje swoje z...ne obowiązki, dość kiepsko zresztą, bo PKO traci udziały w rynku bankwości detalicznej. No, ale w PiSie już za wykonywanie pracy stawiają pomniki...

kosmi napisał: Jest zastępcą przewodniczącego Komitetu Kredytowego Banku oraz Komitetu Sterującego ds. wdrożenia Programu modernizacji oddziałów w PKO BP SA.
j.w.
kosmi napisał: Pełnił funkcje:
-wiceprzewodniczącego Rady Nadzorczej BOŚ SA,
-przewodniczącego Rady Nadzorczej: Mielec-Diesel-Gaz Sp. z o.o., PTE EPOKA SA, Telekomunikacji Kolejowej SA,
-sekretarza Rady Nadzorczej IX NFI im. E. Kwiatkowskiego,
-członkiem Rady Nadzorczej Domu Maklerskiego BOŚ SA.
Znaczy się brał kasę za nic; jak się nic nie wie to się głosuje, jak każą.




Temat: Witam. Zamierzam "sprobowac szczescia" na GPW


Witam.
Mam zamiar "sprobowac szczescia" na GPW.
Do tej pory moja /aktynosc/ akcyjna byla ograniczona do przytupywania jakis
czas temu w kilkudniowej kolejce przed PKO BP w pewne mrozne dni podczas
"wielkiej prywatyzacji".
Wtedy kupilem 2 tys. szt. akcji, po roku /w nagrode/ dolozyli mi jeszcze 5%
tej ilosci.
Potem cos tam "kapnelo" dywidendy.
Akcje caly czas leza sobie na rachunku rejestrowym - czyli tak jak kupilem,
to o nich "zapomnialem".

W tzw. miedzyczasie /uciualem/ jakies 30-35tys.zl ktore .... dobrze byloby
pomnozyc.

Od jakis 2 tygodni robie sobie odciski na d.... siedzac przed monitorem po
kilka(nascie) godzin dziennie starajac sie dowiedziec tak duzo, jak bede
mogl o rynkach finansowych
(z zawodu jestem inzynierem energetykim - wiec branza "troche" odlegla od
Gieldy)
Na razie najbardziej odpowiednia strategia wydaje mi sie strategia na
ochrone kapitalu.

Na dzien dzisiejszy jestem na etapie wyboru biura maklerskiego. Zrobilem
sobie liste kilkunastu biur na terenie Warszawy oraz liste ponad 30 pytan -
i po kolei dzwonie i "zanudzam pytaniami".
(oczywiscie pytam o to, czego na ogol nie ma na stronie WWW danego domu
maklerskiego)

Mam zamiar "bawic sie w spekulacje" (lapac gorki i dolki) czyli glownie
robic obrot, nawet moze day trading - oczywiscie wszystko przez internet.
Moje zalozenia przy wyborze biura:
- szybka i jak najbardziej pelna informacja, nie tylko z parkietu (tez
komunikaty zarzadow spolek, PAP i inne)
- jak najszybsze przekazywanie zlecen na GPW (zeby to nie trwalo kilka
minut, zanim moje zlecenie sie pojawi)
- mozliwosc pracy mobilnej, tj. palmtopy, tel.kom. z Symbian, itp.
- aby (docelowo) byla mozliwosc wyswietlania wszystkich ofert kupna i
sprzedazy (nie tylko 1, 3 lub 5 najlepszych)
- w pakiecie jakis program do analizy technicznej
- aby (jak najmniejszy) obrot niwelowal oplaty zwiazane z tymi pakietam (3,
5 najlepszch ofert) (1 najlepsza na ogol jest za FREE)
-  jak najnizsza prowizja (chociaz tutaj prawie wszyscy maja 0,39-0,40%,
wyroznia sie tylko AmerBrokers S.A)
- ew. dodatkowy kucz sprzetowy (token) do wiekszego bezpieczenstwa (choc
malo kto w BM w ogole o tym slyszal)

Zalozenia sa uszeregowane w skali waznosci, od najwazniejszego zalozenia na
gorze.

Ktore biura maklerskie polecacie wg podanej hierarhi waznosci zalozen?
Mam jakies swoje typy, ale chcialbym tez uslyszec opinie Sz.Grona, jakby nie
bylo - bardziej doswiadczonych osob.

P.S.
A co do tytulowgo "sprobowania szczescia",
to cudzyslow jest swiadomy,
bo z racji zawodu nie mam w zwyczaju podejmowac decyzji /ot tak sobie - bo
mi sie tak wydaje/

Pozdr.
(maly) Leszcz(yk) z ulicy


Witam. Co do spekuly, to jak widać do tej pory, wręcz odwrotne rzeczy
wyszly Ci na dobre(PKO BP) . Więc tego się trzymaj. Jeśli nie masz
"pewnych, dodatkowych informacji" to wcześniej, czy póżniej się
przejedziesz. Jeśli wcześniej- będzie zimny prysznic i wycofasz się
z gieldy, jeśli póżniej- stracisz więcej i też nie będziesz mial
czym grać. Co do prowizji, im więcej mielisz, tym niższa prowizja.
Ja polecam DI BRE, zawsze możesz liczyć na newsy. Pozdrawiam.





Temat: Witam. Zamierzam "sprobowac szczescia" na GPW
Witam.
Mam zamiar "sprobowac szczescia" na GPW.
Do tej pory moja /aktynosc/ akcyjna byla ograniczona do przytupywania jakis
czas temu w kilkudniowej kolejce przed PKO BP w pewne mrozne dni podczas
"wielkiej prywatyzacji".
Wtedy kupilem 2 tys. szt. akcji, po roku /w nagrode/ dolozyli mi jeszcze 5%
tej ilosci.
Potem cos tam "kapnelo" dywidendy.
Akcje caly czas leza sobie na rachunku rejestrowym - czyli tak jak kupilem,
to o nich "zapomnialem".

W tzw. miedzyczasie /uciualem/ jakies 30-35tys.zl ktore .... dobrze byloby
pomnozyc.

Od jakis 2 tygodni robie sobie odciski na d.... siedzac przed monitorem po
kilka(nascie) godzin dziennie starajac sie dowiedziec tak duzo, jak bede
mogl o rynkach finansowych
(z zawodu jestem inzynierem energetykim - wiec branza "troche" odlegla od
Gieldy)
Na razie najbardziej odpowiednia strategia wydaje mi sie strategia na
ochrone kapitalu.

Na dzien dzisiejszy jestem na etapie wyboru biura maklerskiego. Zrobilem
sobie liste kilkunastu biur na terenie Warszawy oraz liste ponad 30 pytan -
i po kolei dzwonie i "zanudzam pytaniami".
(oczywiscie pytam o to, czego na ogol nie ma na stronie WWW danego domu
maklerskiego)

Mam zamiar "bawic sie w spekulacje" (lapac gorki i dolki) czyli glownie
robic obrot, nawet moze day trading - oczywiscie wszystko przez internet.
Moje zalozenia przy wyborze biura:
- szybka i jak najbardziej pelna informacja, nie tylko z parkietu (tez
komunikaty zarzadow spolek, PAP i inne)
- jak najszybsze przekazywanie zlecen na GPW (zeby to nie trwalo kilka
minut, zanim moje zlecenie sie pojawi)
- mozliwosc pracy mobilnej, tj. palmtopy, tel.kom. z Symbian, itp.
- aby (docelowo) byla mozliwosc wyswietlania wszystkich ofert kupna i
sprzedazy (nie tylko 1, 3 lub 5 najlepszych)
- w pakiecie jakis program do analizy technicznej
- aby (jak najmniejszy) obrot niwelowal oplaty zwiazane z tymi pakietam (3,
5 najlepszch ofert) (1 najlepsza na ogol jest za FREE)
-  jak najnizsza prowizja (chociaz tutaj prawie wszyscy maja 0,39-0,40%,
wyroznia sie tylko AmerBrokers S.A)
- ew. dodatkowy kucz sprzetowy (token) do wiekszego bezpieczenstwa (choc
malo kto w BM w ogole o tym slyszal)

Zalozenia sa uszeregowane w skali waznosci, od najwazniejszego zalozenia na
gorze.

Ktore biura maklerskie polecacie wg podanej hierarhi waznosci zalozen?
Mam jakies swoje typy, ale chcialbym tez uslyszec opinie Sz.Grona, jakby nie
bylo - bardziej doswiadczonych osob.

P.S.
A co do tytulowgo "sprobowania szczescia",
to cudzyslow jest swiadomy,
bo z racji zawodu nie mam w zwyczaju podejmowac decyzji /ot tak sobie - bo
mi sie tak wydaje/

Pozdr.
(maly) Leszcz(yk) z ulicy.





Temat: Strajk telekomuny - ok to fajnie



| Poza tym - o jakich monopolach piszesz ?
| PKP?  Ma substytuty. I jest za tania. Zreszta niech troche podniesie ceny
|    nie bedzie dylematu - pociagiem czy samochodem :-)

He he. TP S.A. tez ma substytuty. Mozesz sobie kupic Tam-Tamy albo
krotkofalowke.


Niezbyt. Sa na to osobne przepisy utrudniajace.


A w temacie transmisji danych: mozna wozic dyskietke pomiedzy oddzialami firmy
np. rowerem ;-)


Najszybsza siec - Policz jaka jest przepustowosc przy przewozeniu
pudelka z 4G kasetkami do streamera ... nawet pociagiem na drugi
koniec kraju :-)

Nawiasem mowiac - jeszcze pare lat temu, w czasach BITNET/EARN PKP
czasem przejmowala zadania TPSA/PPTT przewozac tasme z kolejka miedzy
Warszawa a Wroclawiem ... Nawet slyszalem o podobnym rozwiazaniu po
awarii kabelka atlantyckiego...


Ciekawe, wlasnie sie dowiedzielismy ze PKP jest za tania! To moze napiszemy
petycje do ministerstwa transportu zeby podniosl ceny biletow.


Nam nie zalezy. Ale PKS, LOT, Eurolines i pare innych moglo by.
60km z Frankfurt-Berlin kosztuje 25DM. ~200km Londyn-Bristol - 30GBP.


| MZK? Jak wyzej. Roznie bywa z jej monopolem.
No, ja tam zawsze mam dylemat czy wybrac taksowke czy tramwaj ;-)


Sa prywatne linie autobusowe.
No i mozna samochodem, rowerem ...


| Spirytusowy?  Jest jeszcze cos takiego?

To sprobuj wyprodukowac sam troche alkoholu. A najlepiej zglos sie do urzedu ze
chcesz prowadzic taka dzialalnosc gospodarcza ;-)


Moge sie mylic, ale chyba sie da. Co prawda trzeba bedzie o koncesje
wystapic, i ksiegowego do radzenia sobie z akcyza zatrudnic, ale
koncesje chyba wydadza. A juz na pewno pare prywatnych firm zajmuje
sie importem alkoholu.


| Szkoly, sluzba zdrowia? Nie widziales konkurencji?

No nie wiem jaki mam wybor posylajac dzieci do szkoly. Znaczaca wiekszosc to
szkoly panstwowe.


Ale sa i "spoleczne" i prywatne i koscielne. Nie ma zakazu ich
prowadzenia.


Nie mowiac juz o tym ze moje dzieci tez beda musialy sie pewnie uczyc
o nibynozkach i mitochondriach, chociaz wcale tego nie beda chcialy ani one ani
ja.


Wyrodny ojciec :-) Juz tam wladza wie lepiej czego smarkaczom potrzeba
:-)


| PKO BP?  Na czym polega ich monopol ?

Na tym ze posiadaja znaczaca czesc wkladow ludnosci.


Sam mam u nich konto, ale nikt mnie nie zmuszal. Mam jeszcze setke
bankow do wyboru...


A w czasach duzego
zaintersowania gielda PKO BP mial taki udzial w rynku zlecen ze sam mogl ustalac
kurs akcji ;-)


Nie rozumiem - sam gral na gieldzie ? Nie wiesz ze duzy moze wiecej ?

Czy moze prowadzil biuro maklerskie, i mogl wstrzymywac zlecenia
klientow, albo zmieniac ich tresc ?


| P.S. Ale dalsza dyskusje to moze gdzie indziej..
Na przyklad gdzie ?


Pl.soc.polityka ?

J.





Temat: my tu gadu gadu,a pis zawija sreberka...(zawłaszcza NBP)
http://www.pkobp.pl/index.php/id=tw_sskr/zone=-1/section=ogol
"42 lata. Absolwent Politechniki Śląskiej w Gliwicach oraz mgr nauk ekonomicznych Szkoły Głównej Handlowej w Warszawie.
Uzyskał dyplom MBA na University of Wisconsin - La Crosse, z rozszerzonym programem w zakresie finansów oraz dyplom Business Management Uniwersytetu Georgetown.
Ponadto ukończył studia podyplomowe na Akademii Ekonomicznej w Krakowie w zakresie Zarządzania Aktywami i Pasywami w Polskim Systemie Bankowym oraz na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach.

Odbył praktyki w biurze kongresmena w Kongresie Stanów Zjednoczonych w Waszyngtonie (praca legislacyjna w zakresie bankowości i finansów) oraz przy Misji Polskiej ONZ w Nowym Jorku (programy finansowe UNDP). Ukończył m.in. kurs doradców inwestycyjnych.

W latach 1993-1997 pracował w Najwyższej Izbie Kontroli, w której zajmował się kontrolą finansową struktur administracji rządowej i samorządowej oraz sektora bankowego.
W latach 1997-2000 pełnił funkcję Zastępcy Prezesa Zarządu Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Warszawie, odpowiedzialnego za Departament Kapitałowy, Departament Współpracy z Zagranicą oraz Departament Ochrony Wód i Gospo-darki Wodnej. W roku 2001 zajmował się m.in. doradztwem finansowym oraz przeprowadził kilka wykładów z zakresu zarządzania na Uniwersytecie Warszawskim, w Wyższej Szkole Zarządzania i Marketingu w Warszawie oraz na SGGW, a od kwietnia do maja tego roku pełnił funkcję, delegowanego z Rady Nadzorczej, członka Zarządu IX NFI im. E. Kwiatkowskiego.
Od maja 2001 r. do stycznia 2002 r. był członkiem Zarządu PKP SA, odpowiedzialnym za restrukturyzację i nadzór właścicielski.

Od listopada 2002 r. pełnił funkcję Zastępcy Prezydenta Miasta Stołecznego Warszawy, od-powiedzialnego m.in. za politykę finansową, inwestycje i nadzór właścicielski.

Z dniem 20.12.2005 r. został powołany do pełnienia funkcji wiceprezesa Zarządu PKO BP SA, a od 29.09.2006 r. dodatkowo pełni obowiązki prezesa Zarządu PKO BP SA.
Sprawuje nadzór nad: Pionem Bankowości Korporacyjnej, Pionem Finansowania Struktural-nego, Departamentem Marketingu Klienta Korporacyjnego, Departamentem Inwestycji Kapi-tałowych, Departamentem Audytu Wewnętrznego, Departamentem Promocji i Komunikacji, Biurem Zarządu Banku, regionalnymi oddziałami korporacyjnymi, a także kieruje Pionem Usług i Pionem Zarządzania Zasobami Ludzkimi.

Jest zastępcą przewodniczącego Komitetu Kredytowego Banku oraz Komitetu Sterującego ds. wdrożenia Programu modernizacji oddziałów w PKO BP SA.

Pełnił funkcje:

* wiceprzewodniczącego Rady Nadzorczej BOŚ SA,
* przewodniczącego Rady Nadzorczej: Mielec-Diesel-Gaz Sp. z o.o., PTE EPOKA SA, Telekomunikacji Kolejowej SA,
* sekretarza Rady Nadzorczej IX NFI im. E. Kwiatkowskiego,
* członkiem Rady Nadzorczej Domu Maklerskiego BOŚ SA.

Aktualnie pełni funkcje przewodniczącego Rad Nadzorczych: Narodowego Funduszu Ochro-ny Środowiska i Gospodarki Wodnej, Banku Pocztowego SA i Telewizji Polskiej SA."

Powiem szczerze ,ze życiorys zrobił na mnie pozytywne wrażenie nie wytuszczam współpracy z Kaczyńskim jako dyskredytujacego elementu jak niektorzy z tego forum. Zreszta odnosze wrazenie, ze gdyby śp Milton Friedman dostał nominacje od PiS również byloby slychac glosy ze sie nie nadaje...a Balcerowicz rzekłby ,ze dowodzenie NBP to najwieksza odpowiedzialnosc i tylko Bog i on sam moze sie podjac tego dziela co zdaje sie jest wpisane w ego kazdego bylego funkcjonariusza PZPR...ostatnio czytałem ciekawy artykuł w którym pewien zachodni ekonomista zadaje sobie trzy pytania:
- dlaczego skoro złotowka jest tak silna i stabilna zaciagamy kredyty we frankach szwajcarskich?
- dlaczego szef NBP walczy o złotówke skoro przygotowujemy sie do wprowadzenia euro?
- jakie realne korzysci odnosi Polak ze sztucznego umacniania pieniadza ogromnym kosztem?
Nie jestem zagorzałym przeciwnikiem P Leszka ale do jego zwolennikow nie naleze od czasu zetkniecia sie z ekonomia w wydaniu Friedmana.



Temat: Nowy kandydat na prezesa NBP

A dlaczego Skrzypek jest niekompetentny do kierowania NBP
No własnie,tez nie rozumiem:
Sławomir Skrzypek

"(...)Wiceprezes Zarządu Banku, p.o. prezesa Zarządu Banku nadzorujący Obszar Prezesa Zarządu Banku oraz Obszar Rynku Korporacyjnego, Usług i Inwestycji Kapitałowych

42 lata. Absolwent Politechniki Śląskiej w Gliwicach oraz mgr nauk ekonomicznych Szkoły Głównej Handlowej w Warszawie.
Uzyskał dyplom MBA na University of Wisconsin - La Crosse, z rozszerzonym programem w zakresie finansów oraz dyplom Business Management Uniwersytetu Georgetown.
Ponadto ukończył studia podyplomowe na Akademii Ekonomicznej w Krakowie w zakresie Zarządzania Aktywami i Pasywami w Polskim Systemie Bankowym oraz na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach.

Odbył praktyki w biurze kongresmena w Kongresie Stanów Zjednoczonych w Waszyngtonie (praca legislacyjna w zakresie bankowości i finansów) oraz przy Misji Polskiej ONZ w Nowym Jorku (programy finansowe UNDP). Ukończył m.in. kurs doradców inwestycyjnych.

W latach 1993-1997 pracował w Najwyższej Izbie Kontroli, w której zajmował się kontrolą finansową struktur administracji rządowej i samorządowej oraz sektora bankowego.
W latach 1997-2000 pełnił funkcję Zastępcy Prezesa Zarządu Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Warszawie, odpowiedzialnego za Departament Kapitałowy, Departament Współpracy z Zagranicą oraz Departament Ochrony Wód i Gospo-darki Wodnej. W roku 2001 zajmował się m.in. doradztwem finansowym oraz przeprowadził kilka wykładów z zakresu zarządzania na Uniwersytecie Warszawskim, w Wyższej Szkole Zarządzania i Marketingu w Warszawie oraz na SGGW, a od kwietnia do maja tego roku pełnił funkcję, delegowanego z Rady Nadzorczej, członka Zarządu IX NFI im. E. Kwiatkowskiego.
Od maja 2001 r. do stycznia 2002 r. był członkiem Zarządu PKP SA, odpowiedzialnym za restrukturyzację i nadzór właścicielski.

Od listopada 2002 r. pełnił funkcję Zastępcy Prezydenta Miasta Stołecznego Warszawy, od-powiedzialnego m.in. za politykę finansową, inwestycje i nadzór właścicielski.

Z dniem 20.12.2005 r. został powołany do pełnienia funkcji wiceprezesa Zarządu PKO BP SA, a od 29.09.2006 r. dodatkowo pełni obowiązki prezesa Zarządu PKO BP SA.
Sprawuje nadzór nad: Pionem Bankowości Korporacyjnej, Pionem Finansowania Struktural-nego, Departamentem Marketingu Klienta Korporacyjnego, Departamentem Inwestycji Kapi-tałowych, Departamentem Audytu Wewnętrznego, Departamentem Promocji i Komunikacji, Biurem Zarządu Banku, regionalnymi oddziałami korporacyjnymi, a także kieruje Pionem Usług i Pionem Zarządzania Zasobami Ludzkimi.

Jest zastępcą przewodniczącego Komitetu Kredytowego Banku oraz Komitetu Sterującego ds. wdrożenia Programu modernizacji oddziałów w PKO BP SA.

Pełnił funkcje:

wiceprzewodniczącego Rady Nadzorczej BOŚ SA,
przewodniczącego Rady Nadzorczej: Mielec-Diesel-Gaz Sp. z o.o., PTE EPOKA SA, Telekomunikacji Kolejowej SA,
sekretarza Rady Nadzorczej IX NFI im. E. Kwiatkowskiego,
członkiem Rady Nadzorczej Domu Maklerskiego BOŚ SA.

Aktualnie pełni funkcje przewodniczącego Rad Nadzorczych: Narodowego Funduszu Ochro-ny Środowiska i Gospodarki Wodnej, Banku Pocztowego SA i Telewizji Polskiej SA.(...)"



Temat: Kto w PO jest przymierzany na ministra finansów


| Najciekawsze jest to, że facet ma wykształcenie rolnicze (!!) i ma kilka
| kursów finansowych.

przypomnij sobie jakie wyksztalcenie ma mianowny przez PIS prezes NBP ...
inzynier betonu sprezonego czy jakos tak


O inflację inżynier dba znakomicie.

Inflacja jest niska i nie stanowi nawet najmniejszego zagrożenia.

Życiorys Skrzypka:

Wykształcenie:
Absolwent studiów w zakresie inżynierii lądowej na Wydziale Budownictwa
Politechnki Śląskiej w Gliwicach. W latach 80. był zaangażowany w
działalność opozycyjną. Należał do Niezależnego Zrzeszenia Studentów. W
stanie wojennym mając 18 lat był internowany i skazany.

1 sierpnia 1997 uzyskał dyplom MBA na University of Wisconsin-La Crosse,
w La Crosse, WI z rozszerzonym programem w zakresie finansów, oraz
dyplom Business Management na Uniwersytecie Georgetown. Do Stanów
Zjednoczonych wysłał Skrzypka w 1995 odchodzący z urzędu prezes NIK,
Lech Kaczyński (oprócz Skrzypka w grupie studentów byli między innymi
Aleksander Szczygło i Elżbieta Kruk). Swój dyplom nostryfikował w Szkole
Głównej Handlowej w Warszawie. W trakcie pobytu w USA odbył również
praktyki w biurze kongresmena w Kongresie Stanów Zjednoczonych w
Waszyngtonie (praca legislacyjna w zakresie bankowości i finansów) oraz
w Misji Polskiej przy ONZ w Nowym Jorku (gdzie zajmował się programami
finansowymi UNDP).

Ponadto ukończył studia podyplomowe na Akademii Ekonomicznej w Krakowie
w zakresie Zarządzania Aktywami i Pasywami w Polskim Systemie Bankowym
oraz na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Śląskiego w
Katowicach a także kurs doradców inwestycyjnych[1].

Doświadczenie:
W latach 1993-1997 pracował w Najwyższej Izbie Kontroli, w której
zajmował się kontrolą finansową struktur administracji rządowej i
samorządowej oraz sektora bankowego. W latach 1997-2000 pełnił funkcję
Zastępcy Prezesa Zarządu Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i
Gospodarki Wodnej w Warszawie. Od maja 2001 do stycznia 2002 był
członkiem Zarządu PKP SA, odpowiedzialnym za restrukturyzację i nadzór
właścicielski. Od listopada 2002 był zastępcą Lecha Kaczyńskiego, gdy
ten sprawował urząd Prezydenta m. st. Warszawy. Skrzypek odpowiadał
m.in. za politykę finansową, inwestycje i nadzór właścicielski.

Pełnił także funkcje: wiceprzewodniczącego Rady Nadzorczej Banku Ochrony
Środowiska, przewodniczącego Rad Nadzorczych Mielec-Diesel-Gaz Sp. z
o.o., PTE EPOKA SA, Telekomunikacji Kolejowej SA, sekretarza Rady
Nadzorczej IX NFI im. E. Kwiatkowskiego, zasiadał w Radzie Nadzorczej
Domu Maklerskiego BOŚ SA. Był także przewodniczącym Rad Nadzorczych:
Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, Banku
Pocztowego, a od maja 2006 - Telewizji Polskiej SA.

20 grudnia 2005 Skrzypek został powołany do pełnienia funkcji
wiceprezesa Zarządu PKO BP, a od 29 września 2006 do 9 stycznia 2007
pełnił obowiązki prezesa Zarządu PKO BP.





Temat: Kto w PO jest przymierzany na ministra finansów
=== Wyjątkowo nad postem ===

Po co tak długo skoro można krócej:


| |

| Najciekawsze jest to, że facet ma wykształcenie rolnicze (!!) i ma kilka
| kursów finansowych.

| przypomnij sobie jakie wyksztalcenie ma mianowny przez PIS prezes NBP ...
| inzynier betonu sprezonego czy jakos tak
O inflację inżynier dba znakomicie.

Inflacja jest niska i nie stanowi nawet najmniejszego zagrożenia.

Życiorys Skrzypka:

Wykształcenie:
Absolwent studiów w zakresie inżynierii lądowej na Wydziale Budownictwa
Politechnki Śląskiej w Gliwicach. W latach 80. był zaangażowany w
działalność opozycyjną. Należał do Niezależnego Zrzeszenia Studentów. W
stanie wojennym mając 18 lat był internowany i skazany.

1 sierpnia 1997 uzyskał dyplom MBA na University of Wisconsin-La Crosse, w
La Crosse, WI z rozszerzonym programem w zakresie finansów, oraz dyplom
Business Management na Uniwersytecie Georgetown. Do Stanów Zjednoczonych
wysłał Skrzypka w 1995 odchodzący z urzędu prezes NIK, Lech Kaczyński
(oprócz Skrzypka w grupie studentów byli między innymi Aleksander Szczygło
i Elżbieta Kruk). Swój dyplom nostryfikował w Szkole Głównej Handlowej w
Warszawie. W trakcie pobytu w USA odbył również praktyki w biurze
kongresmena w Kongresie Stanów Zjednoczonych w Waszyngtonie (praca
legislacyjna w zakresie bankowości i finansów) oraz w Misji Polskiej przy
ONZ w Nowym Jorku (gdzie zajmował się programami finansowymi UNDP).

Ponadto ukończył studia podyplomowe na Akademii Ekonomicznej w Krakowie w
zakresie Zarządzania Aktywami i Pasywami w Polskim Systemie Bankowym oraz
na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach a
także kurs doradców inwestycyjnych[1].

Doświadczenie:
W latach 1993-1997 pracował w Najwyższej Izbie Kontroli, w której zajmował
się kontrolą finansową struktur administracji rządowej i samorządowej oraz
sektora bankowego. W latach 1997-2000 pełnił funkcję Zastępcy Prezesa
Zarządu Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w
Warszawie. Od maja 2001 do stycznia 2002 był członkiem Zarządu PKP SA,
odpowiedzialnym za restrukturyzację i nadzór właścicielski. Od listopada
2002 był zastępcą Lecha Kaczyńskiego, gdy ten sprawował urząd Prezydenta
m. st. Warszawy. Skrzypek odpowiadał m.in. za politykę finansową,
inwestycje i nadzór właścicielski.

Pełnił także funkcje: wiceprzewodniczącego Rady Nadzorczej Banku Ochrony
Środowiska, przewodniczącego Rad Nadzorczych Mielec-Diesel-Gaz Sp. z o.o.,
PTE EPOKA SA, Telekomunikacji Kolejowej SA, sekretarza Rady Nadzorczej IX
NFI im. E. Kwiatkowskiego, zasiadał w Radzie Nadzorczej Domu Maklerskiego
BOŚ SA. Był także przewodniczącym Rad Nadzorczych: Narodowego Funduszu
Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, Banku Pocztowego, a od maja 2006 -
Telewizji Polskiej SA.

20 grudnia 2005 Skrzypek został powołany do pełnienia funkcji wiceprezesa
Zarządu PKO BP, a od 29 września 2006 do 9 stycznia 2007 pełnił obowiązki
prezesa Zarządu PKO BP.






Temat: Zwolnienia w bankow - warto przeczytac!
Jesienną porą czytam pl.biznes.banki


| w/g mnie nie ma sie z czego cieszyc
| zwolnienia bankowcow pociagna zwolnienia w innych firmach
| no bo jak sam nie bedzie mial pracy/kasa to jej nie wyda
| czyli nie kupi jakiegos produktu
| a spadek sprzedazy przelozy sie na zwolnienie w firmie
| produkcyjnej

Czy aby nie reprezentujesz postawy pewnego robotnika w Anglii ktory razem ze
zwalnianymi przyjaciolmi wpadal do pierwszych fabryk i mlotami rozbijal
mechaniczne maszyny tkackie?!?


A co to ma do słusznej tezy PiotrR?
Zwolnienia, zmniejszająca się podaż, wpłyną nie tylko niekorzystnie
na rynek pracy, ale też na działalność inwestycyjną przedsiębiorstw
i inwestorów zagranicznych. A wiadomo co to oznacza...

[...]

Niskie
oprocentowanie - ludzie chetniej biora kredyty - chetniej biora kredyty -
wiecej kupuja - wiecej kupuja - przedsiebiorcy wiecej zatrudniaja - takze
tych zwalniancyh z bankow - ci maja prace - maja potrzeby - finansuja je z
jeszce tanszych kredytow (masa krytyczna, konkurencja robi swoje) i kolka
sie kreci.


Tak, na dłuższą metę się jakoś kręci, ale (jak słusznie zauważył
pewien ekonomista) na dłuższą metę będziemy martwi.

Twierdzisz teraz, że zwolnienia są całkowicie uzasadnione. Hmm, a
widziałeś już taki częste obrazeki?
1. W banku są cztery okienka kasjerskie. Kasjerka jedna. I ok 30 osób
w kolejce. Dlaczego? Są zwolnienia.
2. Firma czeka miesiąc na rozpatrzenie wniosku kredytowego. Dlaczego?
Najcześciej dlatego, że analityk kredytowy ma zbyt wiele na głowie.
No i są zwolnienia analityków.

Pozostaje kwestia wydajności pracy. Wiadomo w Polsce nie jest...
Ale jak ma być, gdy pracownik rano kupuje Wyborczą, patrzy a tam w
Kredyt Banku zwalniają 1000 osób, w BRE 700, w WBC 300, w BPHPBK...,
w PEKAO SA..., w PKO BP też za dużo pracuje. Wiesz co się wtedy
w pracy robi? Szuka się pracy.


Jakos w USA wszyscy to rozumieja, u nas dalej ludzie uwarzaja, ze po co
kupowac jedna koparke, jak 100 ludzi z powodzeniem tez wykopie row...
Ech.


Hmm...
Przypomnij sobie co rząd USA robił w czasie wielkiego kryzysu,
wielkiego bezrobocia? To ludzie kopali wtedy rowy a nie koparki! Były
organizowane roboty publiczne, itp. Bo wtedy rząd USA wiedział, że
jeśli będzie praca, będzie popyt, będą inwestycje prywatne
zaspokajające go, będą kolejne miejsca pracy.

Na koniec przykład jednego z miast, w którym jest największy odsetek
studentów. Lublin. Co roku wychodzą z uczelni absolwenci ekonomii,
zarządzania, marketingu, inżynierowie budowlani, elektrycy,
elektronicy, informatycy itp. Szukają pracy. A w lublinie budownictwo
jest w regresie, na lubelskim rynku jest kilkaset bankowców bez pracy
(ostatnie rozwiązanie domu maklerskiego PEKAO SA, zwolnienia w
BPHPBK, likwidacja oddziału na Krakowskim przedmiesciu, i inne
planowane...). Warszawa też już nie jest takim chłonnym rynkiem.
Takiemu młodemu człowiekowi pozostaje wyjazd za granicę i np
rozwożenie kanapek do biur. Dzięki tej pracy będzie mógł w ciągu roku
kupić sobie samochód[1]. W polsce zarobiłby na rower[2].

[1] dane z USA
[2] kradziony

Pozdrawiam ;-)





Temat: TPSA [TPS]
chyba jeszcze nie podali
jedyne co widziałęm dziś to to:

TP pokaże dobre wyniki w II kw. dzięki poprawie rentowności
(2006-07-26 06:31:00)

TP pokaże dobre wyniki w II kw. dzięki poprawie rentowności
Centertela (analiza, powt.)

26.7.Warszawa (PAP) - Zdaniem analityków drugi kwartał dla
Telekomunikacji Polskiej może okazać się dobry dzięki stabilnej
sytuacji w telefonii stacjonarnej i poprawie rentowności
Centertela, czyli komórkowego ramienia TP SA.

TP SA poda swoje wyniki w środę, 26 lipca, przed sesją giełdową.

Średnia prognoz z siedmiu biur maklerskich wskazuje, że w drugim
kwartale 2006 roku zysk netto Grupy TP SA wyniósł 580,2 mln zł
wobec 534 mln zł w analogicznym okresie 2005 roku (wzrost o 8,7
proc.). Według tych prognoz TP SA osiągnęła w drugim kwartale
971,5 mln zł zysku operacyjnego wobec 1,07 mld zł przed rokiem
(spadek o 9,2 proc.), a EBITDA wyniosła 2,047 mld zł w stosunku do
2,07 mld zł w drugim kwartale 2005 roku (spadek o 1 proc.).

Przychody grupy TP SA w drugim kwartale wyniosły zaś 4,626 mld zł
wobec 4,6 mld zł na koniec drugiego kwartału 2005 roku (wzrost o
0,5 proc.). Przy tych szacunkach marża EBITDA za drugi kwartał
2006 roku dla Grupy kształtuje się na poziomie 44,23 proc.

"Na dobre wyniki Telekomunikacji Polskiej wpływa stabilizacja w
telefonii stacjonarnej oraz stabilny wzrost w telefonii
komórkowej" - powiedział PAP Krzysztof Kaczmarczyk, analityk z
Deutsche Banku.

"Poprawa rentowności Grupy TP SA będzie wynikać z tego, że w
Centertelu poprawi się marża. W pierwszym kwartale Centertel był
obciążony dodatkowymi kosztami pozyskania klienta, promocjami,
które w drugim kwartale nie były już tak silne. Wynik powinien być
dobry, ponieważ nie będzie już takich jednorazowych kosztów
finansowych jak w pierwszym kwartale tego roku" - powiedziała PAP
Dorota Puchlew, analityczka z BDM PKO BP.

Puchlew oczekuje, że w drugim kwartale przychody TP SA z tytułu
telefonii komórkowej wzrosły o 17 proc. rdr.

"Myślę, że ta dynamika raczej utrzyma się w kolejnych kwartałach;
może nieco wygasać, ale na pewno będzie powyżej 15 proc. jeszcze
przez jakiś czas" - powiedziała Puchlew.

Zysk operacyjny grupy Telekomunikacji Polskiej z telefonii
komórkowej w pierwszym kwartale 2006 roku wyniósł 232 mln zł, przy
przychodach w wysokości 1,73 mld zł. Na koniec marca 2006 roku
Centertel miał 10,4 mln klientów.

TP SA zapowiadała wcześniej, że Orange ma mieć 11,5 mln klientów
na koniec '06 i 13 mln klientów w 2008 roku.

ANALITYCY CZEKAJĄ NA REWIZJĘ PROGNOZ TP SA

"Sądzę, że najważniejszą kwestią po pierwszym półroczu będzie to,
czy zarząd TP SA podniesie prognozy wyników na 2006 rok. Osobiście
uważam, że poczekają jeszcze i zrewidują szacunki po trzecim
kwartale" - powiedział PAP Kaczmarczyk.

"Prognoza TP SA jest możliwa do wykonania. Prognozuję nawet, że
przychody grupy spadną o niecały procent na koniec 2006 roku,
bowiem decyzje regulatora się opóźniły. Na wyniki zaczną się
najprawdopodobniej przekładać dopiero w przyszłym roku" -
powiedziała PAP Puchlew.

Na 2006 rok spółka, w związku z niekorzystnymi decyzjami Urzędu
Komunikacji Elektronicznej, zapowiada obniżenie skonsolidowanych
przychodów o 1-1,5 proc. i marży EBITDA w granicach 42-44 proc.

Zdaniem analityków decyzje UKE będą widoczne dopiero w 2007 roku.

"W drugim kwartale decyzje regulatora nie wpłyną negatywnie na
wyniki Telekomunikacji Polskiej, najwcześniej będą widoczne w
czwartym kwartale, jednak spodziewam się ich wpływu bardziej
dopiero w 2007 roku, tym bardziej, że spółka chce się od nich
odwoływać" - powiedziała PAP Puchlew.

Urząd Komunikacji Elektronicznej (UKE) wydał m.in. decyzję
rozstrzygającą spór między Tele2 a TP SA obniżając cenę hurtowej
sprzedaży abonamentu tzw. Wholesale Line Rental (WLR) o 46,99
proc., kolejną regulującą zasady dostępu innych operatorów do
sieci (oferta RIO), stawki interconnectu zostaną obniżone o
średnio prawie 35 proc. oraz wyznaczającą TP SA do świadczenia
ogólnokrajowego biura numerów i spisu abonentów wszystkich sieci
telefonicznych.

TP SA już zapowiada, że będzie się odwoływać od decyzji Urzędu
Komunikacji Elektronicznej (UKE), co zdaniem Puchlew może
dodatkowo wydłużyć proces ich wpływu na wyniki spółki.

Grażyna Piotrowska-Oliwa, dyr. departamentu relacji regulacyjnych
TP SA poinformowała niedawno, że Telekomunikacja Polska zamierza
odwołać się od oferty ramowej RIO, od WLR oraz od zalecenia
pokontrolnego dotyczącego ADSL.

Dodała też, że TP SA zakwestionuje dotychczasowe zalecenia UKE,
czyli rozwiązania techniczne jako niewykonalne oraz stawki
sugerowane przez UKE jako poniżej naszych kosztów.

Skonsolidowany zysk netto TP SA wyniósł w I kwartale 2006 roku
450 mln, Zysk operacyjny grupy TP SA 877 mln zł przy przychodach w
wysokości 4,56 mld zł.

W całym 2005 roku zysk netto grupy Telekomunikacji Polskiej
wyniósł 2,32 mld zł, zysk operacyjny 3,78 mld zł, a przychody 18,3
mld zł.

Ewa Gajduszewska (PAP)

gaj/ ana/

Źródło: PAP



Temat: TPSA [TPS]

chyba jeszcze nie podali
jedyne co widziałęm dziś to to:

TP pokaże dobre wyniki w II kw. dzięki poprawie rentowności
(2006-07-26 06:31:00)

TP pokaże dobre wyniki w II kw. dzięki poprawie rentowności
Centertela (analiza, powt.)

26.7.Warszawa (PAP) - Zdaniem analityków drugi kwartał dla
Telekomunikacji Polskiej może okazać się dobry dzięki stabilnej
sytuacji w telefonii stacjonarnej i poprawie rentowności
Centertela, czyli komórkowego ramienia TP SA.

TP SA poda swoje wyniki w środę, 26 lipca, przed sesją giełdową.

Średnia prognoz z siedmiu biur maklerskich wskazuje, że w drugim
kwartale 2006 roku zysk netto Grupy TP SA wyniósł 580,2 mln zł
wobec 534 mln zł w analogicznym okresie 2005 roku (wzrost o 8,7
proc.). Według tych prognoz TP SA osiągnęła w drugim kwartale
971,5 mln zł zysku operacyjnego wobec 1,07 mld zł przed rokiem
(spadek o 9,2 proc.), a EBITDA wyniosła 2,047 mld zł w stosunku do
2,07 mld zł w drugim kwartale 2005 roku (spadek o 1 proc.).

Przychody grupy TP SA w drugim kwartale wyniosły zaś 4,626 mld zł
wobec 4,6 mld zł na koniec drugiego kwartału 2005 roku (wzrost o
0,5 proc.). Przy tych szacunkach marża EBITDA za drugi kwartał
2006 roku dla Grupy kształtuje się na poziomie 44,23 proc.

"Na dobre wyniki Telekomunikacji Polskiej wpływa stabilizacja w
telefonii stacjonarnej oraz stabilny wzrost w telefonii
komórkowej" - powiedział PAP Krzysztof Kaczmarczyk, analityk z
Deutsche Banku.

"Poprawa rentowności Grupy TP SA będzie wynikać z tego, że w
Centertelu poprawi się marża. W pierwszym kwartale Centertel był
obciążony dodatkowymi kosztami pozyskania klienta, promocjami,
które w drugim kwartale nie były już tak silne. Wynik powinien być
dobry, ponieważ nie będzie już takich jednorazowych kosztów
finansowych jak w pierwszym kwartale tego roku" - powiedziała PAP
Dorota Puchlew, analityczka z BDM PKO BP.

Puchlew oczekuje, że w drugim kwartale przychody TP SA z tytułu
telefonii komórkowej wzrosły o 17 proc. rdr.

"Myślę, że ta dynamika raczej utrzyma się w kolejnych kwartałach;
może nieco wygasać, ale na pewno będzie powyżej 15 proc. jeszcze
przez jakiś czas" - powiedziała Puchlew.

Zysk operacyjny grupy Telekomunikacji Polskiej z telefonii
komórkowej w pierwszym kwartale 2006 roku wyniósł 232 mln zł, przy
przychodach w wysokości 1,73 mld zł. Na koniec marca 2006 roku
Centertel miał 10,4 mln klientów.

TP SA zapowiadała wcześniej, że Orange ma mieć 11,5 mln klientów
na koniec '06 i 13 mln klientów w 2008 roku.

ANALITYCY CZEKAJĄ NA REWIZJĘ PROGNOZ TP SA

"Sądzę, że najważniejszą kwestią po pierwszym półroczu będzie to,
czy zarząd TP SA podniesie prognozy wyników na 2006 rok. Osobiście
uważam, że poczekają jeszcze i zrewidują szacunki po trzecim
kwartale" - powiedział PAP Kaczmarczyk.

"Prognoza TP SA jest możliwa do wykonania. Prognozuję nawet, że
przychody grupy spadną o niecały procent na koniec 2006 roku,
bowiem decyzje regulatora się opóźniły. Na wyniki zaczną się
najprawdopodobniej przekładać dopiero w przyszłym roku" -
powiedziała PAP Puchlew.

Na 2006 rok spółka, w związku z niekorzystnymi decyzjami Urzędu
Komunikacji Elektronicznej, zapowiada obniżenie skonsolidowanych
przychodów o 1-1,5 proc. i marży EBITDA w granicach 42-44 proc.

Zdaniem analityków decyzje UKE będą widoczne dopiero w 2007 roku.

"W drugim kwartale decyzje regulatora nie wpłyną negatywnie na
wyniki Telekomunikacji Polskiej, najwcześniej będą widoczne w
czwartym kwartale, jednak spodziewam się ich wpływu bardziej
dopiero w 2007 roku, tym bardziej, że spółka chce się od nich
odwoływać" - powiedziała PAP Puchlew.

Urząd Komunikacji Elektronicznej (UKE) wydał m.in. decyzję
rozstrzygającą spór między Tele2 a TP SA obniżając cenę hurtowej
sprzedaży abonamentu tzw. Wholesale Line Rental (WLR) o 46,99
proc., kolejną regulującą zasady dostępu innych operatorów do
sieci (oferta RIO), stawki interconnectu zostaną obniżone o
średnio prawie 35 proc. oraz wyznaczającą TP SA do świadczenia
ogólnokrajowego biura numerów i spisu abonentów wszystkich sieci
telefonicznych.

TP SA już zapowiada, że będzie się odwoływać od decyzji Urzędu
Komunikacji Elektronicznej (UKE), co zdaniem Puchlew może
dodatkowo wydłużyć proces ich wpływu na wyniki spółki.

Grażyna Piotrowska-Oliwa, dyr. departamentu relacji regulacyjnych
TP SA poinformowała niedawno, że Telekomunikacja Polska zamierza
odwołać się od oferty ramowej RIO, od WLR oraz od zalecenia
pokontrolnego dotyczącego ADSL.

Dodała też, że TP SA zakwestionuje dotychczasowe zalecenia UKE,
czyli rozwiązania techniczne jako niewykonalne oraz stawki
sugerowane przez UKE jako poniżej naszych kosztów.

Skonsolidowany zysk netto TP SA wyniósł w I kwartale 2006 roku
450 mln, Zysk operacyjny grupy TP SA 877 mln zł przy przychodach w
wysokości 4,56 mld zł.

W całym 2005 roku zysk netto grupy Telekomunikacji Polskiej
wyniósł 2,32 mld zł, zysk operacyjny 3,78 mld zł, a przychody 18,3
mld zł.

Ewa Gajduszewska (PAP)

gaj/ ana/

Źródło: PAP

Tak to czytałem , są też inne gdybania 11% przyrost netto itp ble ble a wyniki obiecali przed sesją , dlaczego ? bo takie dobre ? i szkoda czasu ?
Mam tego papierka "trochę" i jestem "żywotnio " zainteresowany

[ Dodano: 2006-07-26, 09:14 ]



Temat: CAPITAL [CPA]
Dzięki środkom z emisji eCard chce zdywersyfikować ofertę usług
(2006-06-06 18:05:00)

Dzięki środkom z emisji eCard chce zdywersyfikować ofertę usług
(wywiad)

6.6.Warszawa (PAP)- Lider na rynku obsługi bezgotówkowych
transakcji finansowych - eCard, środki z planowanej na koniec
czerwca emisji akcji przeznaczy na wzbogacenie oferty o sieć
bankomatów i usługi związane z personalizacją kart płatniczych.
Jednym z rozważanych sposobów realizacji celów emisyjnych są
akwizycje podmiotów działających w obszarach zainteresowań eCard -
poinformowali PAP przedstawiciele spółki.

"Podstawowym celem emisji jest inwestycja w spółkę. Chcemy dalej,
możliwie jak najszybciej, dywersyfikować naszą ofertę. Planujemy
obsługiwać jeszcze dwie nowe dziedziny działalności
outsourcingowej na rynku transakcji finansowych" - powiedział we
wtorek PAP prezes spółki Konrad Korobowicz.

eCard chciałby stworzyć lub przejąć sieć bankomatów. Planuje też
rozpoczęcie świadczenia usługi personalizacji kart płatniczych na
zlecenie banków.

"Chcielibyśmy mieć własną sieć bankomatów o docelowej pojemności
500 urządzeń. Rozmawiamy w tej kwestii z dostawcami usług
bankomatowych, jak i bankami, które chcą sprzedać lub outsoursować
swoje sieci” - powiedział Korobowicz.

"Zależy nam też na rozpoczęciu działalności związanej z
personolizacją kart płatniczych. Będziemy chcieli specjalizować
się w działalności usługowej dla instytucji finansowych. Również w
tym obszarze rozważamy możliwość dokonania przejęcia" - dodał.

Rozpoczęcie działalności w nowych obszarach spółka planuje
jeszcze w 2006 roku.

"Chcielibyśmy w 2006 roku rozpocząć działalność operacyjną w
nowych obszarach, które nas interesują, a w 2007 roku być
postrzegani jako w pełni sprawny operacyjnie gracz na tym rynku" -
powiedział Korobowicz.

eCard część środków z emisji chce też przeznaczyć na rozbudowę
dotychczasowej technologii.

"Dokonaliśmy już inwestycji potrzebnych do świadczenia usług na
wymagającym rynku e-Commerce. Kupiliśmy rozwiązania, dzięki którym
od jesieni została poszerzona oferta spółki o zintegrowane
przelewy elektroniczne z banków, płatności sms-premium,
doładowania telefonów pre-paid, są to rzeczy, które już są
sprzedawane komercyjnie, albo trwają prace nad ich wdrożeniem" -
powiedział prezes eCard.

"Potrzebujemy pieniędzy na poszerzenie pojemności dotychczasowych
rozwiązań, gdyby okazało się, że trafi nam się duży klient" - dodał.

eCard szansę rozwoju widzi w rozpowszechnieniu technologii 3DS,
dzięki której posiadacz karty będzie mógł za pomocą specjalnego
hasła, wykorzystywanego jedynie do transakcji internetowych
dokonywać płatności w sieci.

"Widzimy ogromny potencjał w technologii 3DS. Dzięki wdrożeniu
tej technologii do transakcji internetowych będzie można używać
wszystkich kart, również kart płaskich, których jest najwięcej na
rynku" - powiedział wiceprezes eCard Radosław Sosnowski.

Według szacunków eCard obecnie na około 20 mln kart wydanych na
polskim rynku, tylko około 4 mln może być używane do zakupów
internetowych.

eCard oferuje bezgotówkowe rozliczenia płatności w transakcjach
bez fizycznego udziału karty płatniczej, a także dostęp do
produktów platformy handlu elektronicznego B2B - Xtrade. Spółka
obsługuje aktywnie ponad 500 firm. Posiada ponad 90 proc. udziału
w rynku obsługi transakcji internetowych w Polsce.

eCard został założony w 2000 roku z inicjatywy BRE Banku,
Computerlandu i BZ WBK. We wrześniu 2005 został przejęty przez
obecnych akcjonariuszy.

Największym akcjonariuszem eCard jest obecnie Capital Partners,
który posiada 45,14 proc. kapitału akcyjnego. 37,13 proc. akcji
posiada Smart Capital, a 8,01 proc. należy do spółki PerMobile. W
akcjonariacie jest też prezes Konrad Korobowicz i wiceprezes
Radosław Sosnowski, którzy posiadają po 4,86 proc. akcji spółki.

Korobowicz poinformował, że w ofercie akcji eCard, oprócz nowych
walorów, znajdzie się też część pakietów należących do Capital
Partners, Smart Capital i PerMobile. Prezes i wiceprezes nie będą
sprzedawali swoich pakietów w ofercie.

"Oferta publiczna będzie obejmowała głównie nowe akcje. Za namową
biur maklerskich w ofercie znajdzie się też część akcji
dotychczasowych akcjonariuszy, ale wyjdą tylko w tak małym
stopniu, jak to będzie konieczne dla utrzymania atrakcyjności
oferty - powiedział prezes eCard.

Dodał, że dotychczasowi akcjonariusze eCard na pozostałe im akcje
będą mieli 12-miesięczny lock-up.

Korobowicz nie ujawnił wielkości planowanej oferty, poinformował
jedynie, że dotychczasowi akcjonariusze nie zamierzają oddać
kontroli nad spółką.

Prospekt emisyjny eCard trafił do KPWiG w połowie maja. Spółka ma
nadzieję na przeprowadzenie oferty publicznej jeszcze w czerwcu.

Oferującym akcje będzie BDM PKO SA.

W 2005 roku eCard miał 5,89 mln zł przychodów ] , 2,14 mln zł zysku
z działalności operacyjnej i 1,1 mln zł zysku netto. Rok wcześniej
było to 7,13 mln zł przychodów 6,2 mln zł straty operacyjnej i 5,8
mln zł starty netto.

Grzegorz Suteniec (PAP)
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • osy.pev.pl
  • Archiwum
    Powered by wordpress | Theme: simpletex