Biurka BYDGOSZCZ

Widzisz wiadomości znalezione dla frazy: Biurka BYDGOSZCZ




Temat: JAK BĘDĄ WYGLĄDAĆ RZĄDY PRAWICY? AFERY, AFERY...
JAK BĘDĄ WYGLĄDAĆ RZĄDY PRAWICY? AFERY, AFERY...
Oto prorocze wizje przyszłych rządów prawicy. Nie inaczej będzie w dniu
dzisiejszym. Poseł Witold Hatka z LPR nie musi z własnej kieszeni płacić
czynszu za prąd i wodę. Płacą podatnicy, bo Hatka urządził biuro poselskie we
własnym M-3. Kancelaria Sejmu wypłaca mu co miesiąc 10 tys. zł na utrzymanie
biura (!!). Oprócz tego jak każdy zawodowy poseł Hatka dostaje co miesiąc ok.
7,5 tys. zł diety i uposażenia (!!!). Ustawa o wykonywaniu mandatu posła i
senatora mówi, że za 10 tys. parlamentarzysta musi opłacić najem lokali, w
których ulokował biura (rekordziści mają po dziesięć biur), wodę, czynsz,
prąd, telefon i pensje pracowników. Jeśli ma spryt Witolda Hatki, bydgoskiego
posła LPR, może, wykorzystując te przepisy, mieszkać za darmo i jeszcze
nieźle zarobić, wysysając NASZE pieniądze, które przydały by się na
rozwiązywanie całej MASY żywotnych problemów, generowanych przez kapitalizm.
Na bydgoskim osiedlu Szwederowo w nowym, trzypiętrowym budynku przy ul.
Traugutta, mieści się biuro poselskie Hatki - tak można przeczytać na
sejmowych stronach internetowych. Ale kontakt z 'biurem poselskim' jest
bardzo utrudniony - podają dziennikarze: poseł nie odbiera telefonów, a na
bloku nie ma żadnej tablicy informacyjnej. Sąsiad posła Hatki dziwi
się: "Poseł mieszka na pierwszym piętrze. Ale biuro? Nie ma tu żadnego
biura". Adres biura to mieszkanie numer 23. "Tam jest dom posła, a nie żadne
biuro. Pan Hatka rano wychodzi, wieczorem wraca. Coś się panu musiało z tym
biurem pokręcić". Ot i prawica. Ot i kapitalizm.

info.onet.pl/1051419,11,1,0,120,686,item.html





Temat: Egipt...co polecacie ????
Egipt...co polecacie ????
• Egipt... co polecacie???? adres: 217.97.148.*
Gość: Grzesiek 15-01-2003 16:21 odpowiedz na list odpowiedz cytując

• Re: Egipt... co polecacie???? adres: *.warszawa.sdi.tpnet.pl
Gość: Linut 15-01-2003 21:28 odpowiedz na list odpowiedz cytując

Sharm zdecydowanie droższe od Hurgady...

• Re: Egipt... co polecacie???? adres: *.bydgoszcz.sdi.tpnet.pl
Gość: balbina 16-01-2003 11:06 odpowiedz na list odpowiedz
cytując

z jakiego biura jechac najlepiej i w miare za rozsadna cene? Tak
zebym byla
zadowolona rowniez finansowo

• Re: Egipt... co polecacie???? adres: *.makolab.pl /
*.cacadu.com.pl
Gość: JoGa 17-01-2003 17:38 odpowiedz na list odpowiedz
cytując

cześć! Byłam w Egipcie we wrześniu z EXIM TOURS - polecam!!! w
zasadzie nie mam
zastrzeżeń co do organizacji, program też fajny.
Koniecznie wybierz się na rejs po Nilu - to najlepsza forma
odwiedzenia Egiptu -
zobaczysz to, co najważniejsze i odpoczniesz na plaży. EXIM ma
wile programów,
na pewno znajdziesz cos dla siebie (polecam
program "TUTANCHAMON"
lub "NEFRETETE" - w zależności od zasobności portfela).
Sprawdzaj ich oferty
last minute - czasami są bardzo atrakcyjne! No i koniecznie
zalicz
nurkowanie!!! Rafy koralowe saą tam super!!!
Udanego wyjazdu!

• Re: Egipt... co polecacie???? adres: *.bydgoszcz.sdi.tpnet.pl
Gość: balbina 16-01-2003 11:08 odpowiedz na list odpowiedz
cytując

z jakiego biura jechac najlepiej i w miare za rozsadna cene? Tak
zebym byla
zadowolona rowniez finansowo

• Re: Egipt... co polecacie???? adres: 81.15.164.*
Gość: fan 16-01-2003 21:05 odpowiedz na list odpowiedz cytując

polecam ALFA STAR lub EXIM,widac ich w Egipcie

• Re: Egipt... co polecacie????
chaladia 16-01-2003 21:43 odpowiedz na list odpowiedz cytując

Lista pytań pomocniczych:
1. Czy chcesz zwiedzać, czy leżeć na plaży?
2. Czy umiesz nurkować lub chcesz się tego nauczyć?
3. Czy znasz język angielski?
4. Czy masz pojęcie o historii starożytnego Egiptu?
5. Czy interesują Cię miejsca związane z Biblią chciał(a)byś je
zobaczyć?
6. Czy jedziesz z małym dzieckiem (małymi dziećmi), czy sam(a)?
7. Ile możesz na ten pobyt wydać pieniędzy?

Jak na to odpowiesz, to będzie Ci można coś doradzić.






Temat: Lublinek będzie rozbudowywany!
Gość portalu: kesala napisał(a):

> Czartery z Bydgoszczy.....moze jachtow:-))))
> Czy na poparcie Twojej tezy mozesz podac kto i w jakim kierunku zorganizowal te
> czartery i ile bylo lotow.

W 2003 dwa do czterech razy w tygodniu, w zależności od miesiąca, do Salonik i
Heraklionu, realizowane przez PLL LOT samolotem B737 na zlecenie Triady (biura
podróży, a nie chińskiej mafii)
Od marca 2004 planowane są 6 razy w tygodniu do Herklionu, Antalii i Hurgady (to
jak najbardziej północna Afryka). Jutro w południe powiniem mieć szczegóły, kto,
jakim samolotem, i dla jakiego biura

> Mam na mysli oczywiscie regularne polaczenia czarterowe, bo nieregularne to
> byly i z Lublinka
> Nawiasem mowiac w materialach jakie przygotowuja wladze tamtejszego lotniska
> mowa nawet o wiekszej liczbie osob pozostajacych w potencjalnym oddzialywaniu
> niz w Lodzi, co jesli uwzglednic Torun i fatalne polaczenia kolejowe Bydgoszczy
> i torunia z reszta kraju nie wydaje sie dalekie od prawdy

Triada dowoziła pasażerów autokarami z całego kujawsko-pomorskiego, czasem nawet
z Gdańska.

O ilośc potencjalnych pasażerów na loty czarterowe powinno się pytać w łodzkich
biurach podrózy. Zaręczam, że w sezonie spokojnie obsadzilibyśmy ze trzy benki
na tydzień Ponad rok temu M. Marzec na spotkaniu z forumowiczami obiecywał, że
już jest "dogadana" sprawa z firmą, która miała zapełnić stuosobowego Avro
Regional Jeta, niestety sprawa lotów rozmyła sie proceduralnie. Podobno ktoś
nawalił z koncesją na tego typu usługi, ale to już są niczym nie poparte plotki.

Pozdrawiam
M..M




Temat: Bydgoszcz - dobry lekarz dermatolog?
Bydgoszcz - dobry lekarz dermatolog?
Witam
Pytanie kieruję przede wszystkim do Pani dr Oksany Zarewicz, proszę jednak Was
o swoje opinie.
Pani Doktor, od niedawna mam stały dostęp do I-netu, stąd dopiero teraz mogłem
spokojnie zapoznać się z zawartymi na Forum informacjami.
Zauważyłem, że w wielu przypadkach nie podejmuje się Pani szczegółowej oceny
"na odległóść" sytuacji zdrowotnej uczestników Forum kierując ich do lekarzy
specjalistów, np: "radzę nie zwlekać i udać się do specjalisty dermatologa.
Musicie ustalić prawdziwą przyczynę tego zjawiska". Rozumiem to i jestem
podobnego zdania. To jednak rodzi dodatkowy problem: natrafić na tego dobrego
lekarza specjalistę, a proszę mi wierzyć - nie jest to proste.
Sam w ciągu ostatich 2 lat, odkąd zacząłem tracić włosy, odwiedziłem 7
lekarzy, z mizernym skutkiem - zaledwie jednemu z nich chciało się wstać zza
biurka i ocenić wizualnie stan skóry głowy. Z ich strony nie było żadnej
sugestii możliwych do wykonania badań/testów (o trichogram-ie, morfologi,
chociażby diecie bogatej w żelazo dowiedziałem się dopiero z Forum)-
stwierdzali, że "tak już jest i tak będzie, to nooooormalne" i chwytali się za
receptę wypisując np.Alpicort E, no i "do widzenia". Po wizycie u ostatniego z
nich, latem ub.r. stwierdziłem że wszyscy są tacy i więcej do żadnego z nich
nie pójdę.
Jestem inżynierem, stąd jestem zdania, że aby wydać opinię, należy coś
wcześniej "pomierzyć", a więc przeprowadzić określone badania, nie od razu
wydać opinię "na oko" (i to z odległości). Jakie badania? Uważam, że to
właśnie lekarz, do którego się udaję, wiedzieć powinien, niestety, nie miałem
szcześcia na takiego trafić.

W związku z tym mam prośbę. Uprzejmie proszę o wskazanie lekarza w Bydgoszczy,
Pani zdaniem, dobrego, o należytym przygotowaniu zawodowym, który będzie w
stanie zlecić lub wykonać odpowiednie badania, a po ich analizie ocenić
otrzymane wyniki i podjąć decyzję o ewentualnym toku leczenia (bądź
konieczności akceptacji obecnego stanu)

Pozdrawiam
Paweł



Temat: Biura Regionalne - naganny proceder
ja sie bardzo zniechecilam do biura WCZORAJ

od jakiegos miesiaca korzystalam z uslug tego biura, pani byla bardzo mila, w 1
dzien obowiazywania np 12 sprzedawala mi za 0,60 gr katalog 13 itp

az do wczoraj...

ide do Pani rano, z umową i kserem kandydata, wypisuje zamowienie, daje jej...
ona mowi ze za kilka dni ktos od niej jedzie do Bydgoszczy do filii i tam ja
zostawi.
mowie ok
wypisuje umowe a ona do mnie: do kogo Pani nalezy?
no to ja jej odpowiadam ze moja sponsorką jest dziewczyna z Gdańska
ona mowi: z Gdańska?
a ja: tak, poznalysmy sie przez internet
a ona: to nie mogla Pani przyjsc do nas?
ja mowie:nie bo nie wiedzialam ze w Nakle jest BR

po tym co powiedzialam zaproponowala mi abym zapisala sie na mame i nalezala do
niej, a tamto konto mi przepadnie:
mysle SZOK - co za swinstwo, ale oczywiscie odpowiedzialam ze spokojem:
nie dziękuję, mam bardzo dobrze w tej grupie:
a ona: dobrze?
ja mowie: dostaja katalogi za darmo od dyrektora, bardzo o mnie dbają, soatałam
sporo ulotek rekrutacyjnych, których jeszcze mi zostało, jestem bartdzo
zadowolona
ona na to: jak pani ma za duzo tych ulotek to przyniesie je Pani do nas my
rozdamy
myślę SZCZYT, co za chamstwo, nie wiem jak to dokladnie opisac. bylam w szoku ;/

po kilku godzinach ide znow do BR i mowie ze chce dopisac jeden produkt do
zamowienia, a ona mowi: proszę, dała mi osobną kartkę i dopisuję...
po chwili mowi: ale ta umowa ktora mi Pani dostarczyla jest juz w filii, moze
sie jeszcze uda cos zmienic a jak nei zamowie na nasze wspolne konto

WSPOLNE??!!

jesli by bylo tak jak ona mowi w ten sam dzien (czyli wczoraj) otrzymalabym
wiadomosc na poczcie ze mam nowego konsultanta

a nie otrzymalam

jutro ide do niej i biore od niej umowę.

wiecej nie bede korzystac z paczki na BR, bede zamawiac na filie, trudno dojadę

bardzo sie zniechecilam (((((((((((((((((((((((((((((((




Temat: Bydgoszcz.-Berlin 480 km/h - kiedy?
:)
Gość portalu: Polak-gołynajmita napisał(a):

> Dopóki nie będzie komunikacji z Berlinem, Bydgoszcz będzie Kopciuszkiem.

A mozesz wyjasnic blizej, dlaczego to polaczenie jest az tak wazne?
Wiesz, ja prosty i za diabla nie wiem po co polaczenie bydgoszcz-berlin.

camel

>
> Miliardy dolarów – o dziwo – znalazły się na stołki dla komuchów i
> ich miotu.
> Żeby przewracali za judaszowe srebrniki papierki dla Brukseli w luksusach.
Toż
> tam buduje się wersalskie pałace dla skrobipiórków. Żeby wyalienowali się od
> poddanych, mając posmak nadludzi.
>
> Buduje się również hotel dla czynowników z Brukseli. Wszystko dla
administracji
>
> żydowładztwa świata!
>
> BIUROWIEC
> Biurowiec Alpha, wybudowany przez spółkę 8 Star, został oddany do użytku w
maju
>
> 2002 r. Budynek o powierzchni 12,500 m2 liczy 21 kondygnacji. Pierwsze trzy
> kondygnacje przeznaczone są na handel i usługi. Pod wszystkimi znajduje się
> trzypoziomowy parking podziemny obejmujący 210 miejsc. BIUROWIEC KLASY A,
> posiada podwieszane sufity, system podniesionych podłóg, nowoczesną
> klimatyzację VAV. Biura typu open space dają duże możliwości aranżacji
wnętrz.
> W budynku zainstalowano siedem wind.
>
> Alpha jest pierwszym z czterech biurowców w kompleksie Eurocentrum. Jako
> pierwszy zespół biurowy w Warszawie [dla administracji w Brukseli].
>
> HOTEL
> Eurocentrum będzie miało w bezpośrednim sąsiedztwie czerogwiazdkowy H-O-T-E-L
> Crowne Plaza dla czynowników z Brukseli, którego otwarcie przewidywane jest
na
> 2004/5 r.
>
> Kompleks Eurocentrum został zaprojektowany przez żydowskie biuro Boyut
> Architectural Co. Ltd. oraz Plan Design Co. Ltd.




Temat: Straż Graniczna opuszcza nasze miasto
Wszystko ladnie pieknie itd. ale ktos powolujac sie na argument przyrostu
ludnosci i zwiekszenia miasta Totunia cos pominal. Chodzi glownie o to, ze
calosciowo liczy sie liczbe mieszkancow gminy. W Bydgoszczy ostatnio (nie tylko
w BDG, podobnie jest np. w Poznaniu) panuje moda na wynoszenie sie pod
miasto .. tzn w odleglosci kilku km. od granicy miasta, budowane sa tam osiedla
zwykle, strzezone, domkow jednorodzinnych czy szeregowych ... Wiaze sie to
takze z tym, ze miasto nie ma dobrych terenow pod zabudowe mieszkaniowa, z
racji wypierania ich przez inwestycje innego typu: biura, magazyny, sklepy itd.
W istocie liczba mieszkancow regionu, potencjalnych kol napedowych gospodarki
regionalnej - dla calej infrastruktury nie ubywa, i wiedza takze o tym
inwestorzy, ktorzy nadal beda inwestowac. Kazdy plan strategii rozwoju
inwestycji przewiduje liczbe potencjalnych klientow. A w godzinach szczytu, i
nie tylko, wszyscy wracaja do Bydgoszczy pracowac, robic zakupy, czy tez brac
udzial w rozrywkach. Gminy te juz sa traktowane jako czesc miasta, kursuja tam
linie autobusowe itd.
A co do strazy granicznej, to musialo to nastapic, bylo to kwestia czasu z
racji przejscia granicznego na podbydgoskim lotnisku, z ktorego notabene takze
i Torun bedzie korzystac.
Podobnie nie rozumiem zarzutu, ze nie powinien powstawac w Bydgoszczy
uniwersytet? Pytam : dlaczego ? Macie jakies obawy ? Czy nie moze to byc forma
propagowania nauki polskiej ? Od czegos trzeba zaczac, nie od razu Rzym
zbudowano. Liczy sie inicjatywa wladz miasta, ktora juz od kilku lat poparta
dzialaniem obywateli dazy do udoskonalenia poziomu zycia mieszkancow miasta,
jak i regionu, a nie ciagle narzeka i zrzuca wine na byle co lub kogo. Zlej
baletnicy przeszkadza rabek u spodnicy. Chyba lepiej, by ludnosc sie
ksztalcila, a nie byla nadal zasciankiem Europy ... Pozdrawiam serdecznie Torun
i jego mieszkancow ;]

ps: jesli to ma byc dyskusja, to moze konstruktywna wymiana zdan sie zajmiemy,
a nie bezpodstawnymi i wulgarnymi momentami odzywkami.



Temat: Obchody rocznicy śmierci ks. Popiełuszki
Dab ksiedza JERZEGO POPIELUSZKI
" Nowe drzewko w Alei Dębów: pamiętamy o ks. Jerzym

ks 22-04-2004, ostatnia aktualizacja 22-04-2004 22:18

Dąb księdza Jerzego Popiełuszki stanął w czwartek w Alei Dębów przy Bazylice.
Zasadziło go wspólnie kilkadziesiąt osób, które w październiku 1984 roku
uczestniczyły w ostatniej mszy odprawionej przez kapelana "Solidarności"

Wieczorną uroczystość w Al. Ossolińskich poprowadził ksiądz prałat Romuald
Biniak, proboszcz parafii Świętych Polskich Braci Męczenników, gdzie ksiądz
Popiełuszko odprawił ostatnią przed śmiercią mszę.

- Ksiądz Popiełuszko do Bydgoszczy przyjechał zaledwie na kilka godzin, ale
złączył się z naszym miastem na zawsze - mówił Biniak. - Dąb będzie symbolem
jego obecności i przypomnieniem dla tych, którzy przyjdą po nas.

W okolicznościowym liście prezydent Konstanty Dombrowicz napisał: - Dąb to
najlepiej wybrane drzewo na dar dla księdza Jerzego. Zasadzony w tej
symbolicznej Alei niech będzie silny i niech trwa.

19 października 1984 roku po nabożeństwie w kościele na Wyżynach ksiądz
Popiełuszko wyruszył w ostatnią drogę. Między Bydgoszczą a Toruniem zatrzymali
go, a później zamordowali funkcjonariusze Służby Bezpieczeństwa. Drzewko
wkopali ci, którzy słuchali jego kazania i rozważań różańcowych jako ostatni.
Przy pieśni "Boże coś Polskę" szpadel przechodził z rąk do rąk, aż korzenie
zniknęły pod grubą warstwą ziemi. Dąb księdza Popiełuszki stanął naprzeciw
drzewka Jana Pawła II, które Papież poświęcił dwa lata temu podczas pielgrzymki
w Krakowie. W Alei Dębów rosną jeszcze dwa inne drzewka: wieloletniego
dyrektora Filharmonii Pomorskiej, inicjatora stworzenia Opery Nova i Biura
Wystaw Artystycznych Andrzeja Szwalbego oraz reżysera Jerzego Hoffmana.

Wczorajszym posadzeniem dębu rozpoczęły się obchody 20. rocznicy męczeńskiej
śmierci księdza Popiełuszki. Bydgoszcz jest drugim, po Warszawie, ośrodkiem
uroczystości. Dziś, w dzień imienin Jerzego, o 18 w kościele Świętych Polskich
Braci Męczenników rozpocznie się msza o rychłą beatyfikację księdza
Popiełuszki. "



Temat: pacjenci zglaszaja policji - LAPOWKE
pacjenci zglaszaja policji - LAPOWKE
miasta.gazeta.pl/bydgoszcz/0,0.html

" Kolejni pacjenci oskarżają prof. Kasprzaka o łapówkę

Joanna Bujakiewicz 10-01-2005 , ostatnia aktualizacja 10-01-2005 21:38

Osoby, które dały łapówkę neurochirurgowi prof. Heliodorowi Kasprzakowi,
zgłaszają się na policję. W poniedziałek sprawa profesora trafi do rzecznika
dyscyplinarnego uczelni

Prof. Heliodor Kasprzak - kierownik kliniki neurochirurgii szpitala im.
Jurasza Collegium Medicum UMK jest podejrzany o wzięcie 4 tys. zł łapówki od
pacjentki, w zamian za przyjęcie jej na swój oddział. Rektor UMK, w skład
którego wchodzi bydgoska klinika, jest zszokowany ustaleniami policji. -
Łudzę się jeszcze, że ten zarzut się nie potwierdzi - powiedział.

Jeszcze w poniedziałek rano rano rektor nie zamierzał podejmować żadnych
czynności służbowych wobec profesora: - Dopóki do sądu nie wpłynie akt
oskarżenia, wstrzymamy się z decyzjami - mówił.

Władze uniwersytetu zmieniły zdanie po południu, gdy z prokuratury przyszła
oficjalna informacja o zarzutach wobec profesora. - Uznaliśmy, że nie możemy
czekać na dalsze wyniki śledztwa. Skierujemy już teraz sprawę do rzecznika
dyscyplinarnego, żeby rozpoczął własne dochodzenie - powiedziała prorektor
UMK ds. Collegium Medicum Danuta Miścicka-Śliwka. W poniedziałek rano na
biurko rzecznika dyscyplinarnego trafi wniosek od rektora o wszczęcie
postępowania wyjaśniającego. Jeśli rzecznik uzna, że podejrzenia o korupcję
są uzasadnione, może wnioskować do rektora o zawieszenie profesora w
czynnościach służbowych.

Władze uczelni przygotowują też specjalne wystąpienie w tej sprawie, które
zostanie wygłoszone na najbliższym posiedzeniu senatu.

Tymczasem wczoraj do policji zgłosiły się kolejne osoby, które przyznają, że
wręczyły prof. Kasprzakowi łapówkę. - Wszystkie są przesłuchiwane w
charakterze świadków - mówi rzecznik prasowy policji Jacek Krawczyk. Policja
nie chce na razie zdradzać, ile osób zgłosiło się z zeznaniami obciążającymi
lekarza. - Dla dobra śledztwa nie będziemy teraz o tym mówić - ucina
Krawczyk. "




Temat: CO NIEJAKI WYROWIŃSKI ZROBIŁ DLA TORUNIA ?
Generalnie to nie interesuję się w jakiś specjalny sposób polityką, także i nie
posiadam na ten temat żadnej szczególnej wiedzy. Nie jestem też naprawdę
miłośnikiem UW, a kandydatura pana Wyrowińskiego wydaje mi się rozsądną,
chociaż wolałbym kogoś innego, ale tego kogoś nie ma i nie wygląda na to, aby
miał się w najbliższym czasie pokazać. Postanowiłem napisać coś na tym wątku,
głównie dlatego, że zdenerwował mnie styl wypowiedzi Waldemara. Jeżeli chodzi
ci o argumenty to trochę już napisałem, przyznaję, że nie potrafię dobrze (tak
jak byś chciał) odpowiedzieć na tytułowe pytanie, (o tym też pisałem), ale na
pewno znajdą się ludzie którzy ci pomogą, idź do biura UW, albo J.
Wyrowińskiego i poproś o to, o co pytasz, tam dadzą ci konkrety, oczywiście nie
musisz w to wierzyć, ale fakty zawsze da się sprawdzić. Dla mnie kandydatura W.
jest sensowna i przykro mi jeżeli nie potrafię i ciebie o tym przekonać.
Problem polega jednak na tym, że Waldemar chyba nie chce dyskutować, nie chce
się czegoś dowiedzieć, sądząc po jego tekstach pana W. już dawno ocenił i nie
zamierza tej opinii zmieniać. Jeżeli ktoś pisze:
....pierdzenia w poselski stołek facet ten nic nie potrafi....
.....nasz miszcz świata we wszystkim.....
......elokwentny bełkocik na ustach.....
żeby tu nie wymieniać całych tych teorii spiskowych (Bydgoszcz coś tam jakieś
województwa nie wiadomo coś...- czego nie chce mi się już tłumaczyć, a co też
jest tylko naciąganiem jakiś pobieżnie przeczytanych fragmentw prasy, to musi
się liczyć z tym, że ludzie będą wobec niego używali mocnych słów. Nie chodzi o
to, żebyś popierał jego kandydaturę, ale o pewną kulturę, o smak, i to dlatego
zapewne innym forumowiczom i mi twoje zachowanie się nie podoba. Jak można
dyskutować z człekiem który już z góry zakłada, że wszystko wyśmieje?
więc nie zaczepiaj już tutaj ludzi, jak naprawdę chcesz coś wiedzieć to idź do
biura wyborczego Wyrowińskiego (mówię jak najbardziej serio), a jak chcesz
dyskutować to rób to na jakimś poziomie
wiem, że ten post wygląda jak kazanie, ale, niestety nie wiem czemu, denerwuje
mnie i prowokuje do działania to co czasem zdarza mi się tutaj przeczytać,
chociaż powiniennem to olać i nie przejmować się tym, że ktoś poszukuje jedynie
zaczepki i efektownej kłótni, tak jak Waldemar



Temat: zglaszaja sie pacjenci
zglaszaja sie pacjenci
miasta.gazeta.pl/bydgoszcz/0,0.html

" Kolejni pacjenci oskarżają prof. Kasprzaka o łapówkę

Joanna Bujakiewicz 10-01-2005 , ostatnia aktualizacja 10-01-2005 21:38

Osoby, które dały łapówkę neurochirurgowi prof. Heliodorowi Kasprzakowi,
zgłaszają się na policję. W poniedziałek sprawa profesora trafi do rzecznika
dyscyplinarnego uczelni

Prof. Heliodor Kasprzak - kierownik kliniki neurochirurgii szpitala im.
Jurasza Collegium Medicum UMK jest podejrzany o wzięcie 4 tys. zł łapówki od
pacjentki, w zamian za przyjęcie jej na swój oddział. Rektor UMK, w skład
którego wchodzi bydgoska klinika, jest zszokowany ustaleniami policji. -
Łudzę się jeszcze, że ten zarzut się nie potwierdzi - powiedział.

Jeszcze w poniedziałek rano rano rektor nie zamierzał podejmować żadnych
czynności służbowych wobec profesora: - Dopóki do sądu nie wpłynie akt
oskarżenia, wstrzymamy się z decyzjami - mówił.

Władze uniwersytetu zmieniły zdanie po południu, gdy z prokuratury przyszła
oficjalna informacja o zarzutach wobec profesora. - Uznaliśmy, że nie możemy
czekać na dalsze wyniki śledztwa. Skierujemy już teraz sprawę do rzecznika
dyscyplinarnego, żeby rozpoczął własne dochodzenie - powiedziała prorektor
UMK ds. Collegium Medicum Danuta Miścicka-Śliwka. W poniedziałek rano na
biurko rzecznika dyscyplinarnego trafi wniosek od rektora o wszczęcie
postępowania wyjaśniającego. Jeśli rzecznik uzna, że podejrzenia o korupcję
są uzasadnione, może wnioskować do rektora o zawieszenie profesora w
czynnościach służbowych.

Władze uczelni przygotowują też specjalne wystąpienie w tej sprawie, które
zostanie wygłoszone na najbliższym posiedzeniu senatu.

Tymczasem wczoraj do policji zgłosiły się kolejne osoby, które przyznają, że
wręczyły prof. Kasprzakowi łapówkę. - Wszystkie są przesłuchiwane w
charakterze świadków - mówi rzecznik prasowy policji Jacek Krawczyk. Policja
nie chce na razie zdradzać, ile osób zgłosiło się z zeznaniami obciążającymi
lekarza. - Dla dobra śledztwa nie będziemy teraz o tym mówić - ucina
Krawczyk. "




Temat: pacjenci prof KASPRZAKA ida na policje
pacjenci prof KASPRZAKA ida na policje
miasta.gazeta.pl/bydgoszcz/0,0.html

" Kolejni pacjenci oskarżają prof. Kasprzaka o łapówkę

Joanna Bujakiewicz 10-01-2005 , ostatnia aktualizacja 10-01-2005 21:38

Osoby, które dały łapówkę neurochirurgowi prof. Heliodorowi Kasprzakowi,
zgłaszają się na policję. W poniedziałek sprawa profesora trafi do rzecznika
dyscyplinarnego uczelni

Prof. Heliodor Kasprzak - kierownik kliniki neurochirurgii szpitala im.
Jurasza Collegium Medicum UMK jest podejrzany o wzięcie 4 tys. zł łapówki od
pacjentki, w zamian za przyjęcie jej na swój oddział. Rektor UMK, w skład
którego wchodzi bydgoska klinika, jest zszokowany ustaleniami policji. -
Łudzę się jeszcze, że ten zarzut się nie potwierdzi - powiedział.

Jeszcze w poniedziałek rano rano rektor nie zamierzał podejmować żadnych
czynności służbowych wobec profesora: - Dopóki do sądu nie wpłynie akt
oskarżenia, wstrzymamy się z decyzjami - mówił.

Władze uniwersytetu zmieniły zdanie po południu, gdy z prokuratury przyszła
oficjalna informacja o zarzutach wobec profesora. - Uznaliśmy, że nie możemy
czekać na dalsze wyniki śledztwa. Skierujemy już teraz sprawę do rzecznika
dyscyplinarnego, żeby rozpoczął własne dochodzenie - powiedziała prorektor
UMK ds. Collegium Medicum Danuta Miścicka-Śliwka. W poniedziałek rano na
biurko rzecznika dyscyplinarnego trafi wniosek od rektora o wszczęcie
postępowania wyjaśniającego. Jeśli rzecznik uzna, że podejrzenia o korupcję
są uzasadnione, może wnioskować do rektora o zawieszenie profesora w
czynnościach służbowych.

Władze uczelni przygotowują też specjalne wystąpienie w tej sprawie, które
zostanie wygłoszone na najbliższym posiedzeniu senatu.

Tymczasem wczoraj do policji zgłosiły się kolejne osoby, które przyznają, że
wręczyły prof. Kasprzakowi łapówkę. - Wszystkie są przesłuchiwane w
charakterze świadków - mówi rzecznik prasowy policji Jacek Krawczyk. Policja
nie chce na razie zdradzać, ile osób zgłosiło się z zeznaniami obciążającymi
lekarza. - Dla dobra śledztwa nie będziemy teraz o tym mówić - ucina
Krawczyk. "




Temat: nowy hotel
saralee napisała:

> wiadomość posiadam od pracownika biura projektów, gdzie powstał projekt
(właśnie
>
> jest w trakcie ostatnich uzgodnień - projekt, oczywiście...)

Interesujące :) Wiesz może dla jakiej sieci hotelowej powstał projekt?

>A dlaczego grymas
> niezadowolenia? Już Manufaktura miała problem ze znalezieniem chetnych na
> hotel... Sądzę, że jak na takie miasto jak Łódź starczy hoteli...

A co to znaczy, "na takie miasto jak Łódź"? Miasto stagnacji, nie przyciągające
przybyszów? Ale właśnie chodzi o to by zmienić taki obraz miasta! Kolejne
inwestycje zagraniczne, targi, festiwale, imprezy sportowe, wykorzystanie
potencjału turystycznego - to wszystko wymaga odpowiednio rozwiniętej bazy
hotelowej. Jasne - teraz czynników przyciągających ludzi z zewnątrz do Łodzi
jest zbyt mało. Jednak nie można zakładać, że zawsze tak będzie. I kiedy ilość
czynników przyciągających wzrośnie, miasto musi być przygotowane na przyjęcie
gości.

Zresztą sieci hotelowe bez wątpienia nie inwestują w ciemno. Na pewno powstają
analizy dotyczące zasadności inwestycji. Skoro inwestycje są podejmowane,
znaczy, że analizy wypadają korzystnie. Dokończenie budowy hotelu na rogu
Piotrkowskiej i Radwańskiej, hotel w Manufakturze, inwestycja o której Ty
napisałaś. Hotelarscy inwestorzy przypomnieli sobie o Łodzi (w ślad za tym jak
przypomnieli sobie o istnieniu Łodzi inwestorzy innych branż).

A to porównanie ilości miejsc hotelowych na 10000 mieszkańców w kilku polskich
miastach (2002 r.).

Białystok 33
Bydgoszcz 35
Toruń 42
Gdańsk 44
Gorzów 40
Zielona Góra 53
Katowice 50
Kielce 25
Kraków 72
Lublin 31
Łódź 30
Opole 36
Poznań 68
Rzeszów 44
Szczecin 57
Warszawa 91
Wrocław 67

Jak widać w Łodzi wskaźnik ten przedstawia się żenująco. Najwyższy czas by to
zmienić!

pozdrawiam




Temat: Sposób na chamstwo
Witam ponownie. Kilka sposobow nie dawania pretekstu tym schorowanym ludziom z
WORD w Bydgoszczy:
Egz. teoretyczny:
-Facet spisuje od wszystkich nr. dokumentu. Stare dowody otwierac na str. ze
zdjeciem. Nowe nalezy klasc przed nim na biurku, stare trzymac otwarte przed
nosem (lub na odwrot - nie pamietam dokladnie). Pamietam za to, ze dziewczyna
ktora sie w tym pomylila dostala opieprz i nie zdala,
-Generalnie trzeba sluchac dokladnie instrukcji przed egzamem (mowi m.in. jak
sobie zyczy, zeby trzymac te dokumenty),
-Po spisaniu dowodow gawiedz jest rozsadzana na konkretne stanowiska, nie
wybierajcie ich sobie sami!
-Jak skonczycie test - wychodzicie i czekacie na ponowne zaproszenie do srodka

Praktyczny:
-po wejsciu do Opla (na miejsce pasazera) trzeba miec na wierzchu dowod
osobisty, albo bedzie zjebka
-zapiac pasy, albo jw
-dowod na zadanie okazac (w starych - strona ze zdjeciem). Nie podawac, chyba,
ze bedzie sobie tego zyczyc. Tu jest okazja do duzego opieprzu za zle okazanie,
wiec badzcie przygotowani na olewanie ich i bez nerwow:-)
-nie trzymac nog pod pedalami dodatkowymi, zeby nie blokowac. Moze byc opiernik,
ale mi sie nie zdarzyl - o dziwo normalnie przypominali o tym,
-na placu lubia zaciagnac reczny przed wpuszczeniem was na miejsce kierowcy,
wiec po przesiadce - zwolnic
-dobrze jest pamietac, jakie manewry wylosowano na egz. teoretycznym, bo pytaja
o to. Zawsze jest (obowiazkowo) jazda po luku + 2 wylosowane. Ja na szczescie
pamietalem, ale mialem wrazenie, ze bylo inaczej, to...

Na miescie nie mam duzego doswiadczenia, wiec sie nie wypowiem (moze macie cos
do dodania?).
Jedna generalna uwaga: macie prawo sie pomylic. Szczegolnie jesli chodzi o
takie pierdoly jak trzymanie komus dowodu przed nosem. Nie dajcie po sobie
jezdzic, wykrzesajcie z siebie max. powagi i spojrzcie egzaminatorowi prosto w
oczy, jesli za duzo sobie pozwala. Bedzie wiedzial(a), ze nie ma do czynienia z
motlochem.

Powodzenia




Temat: Ambasada POLSKI "B" w Warszawie.co o tym myslicie?
Czy aby nie przesadzasz?
Rozumiem lokalny patriotyzm ale...

Gość portalu: gzad napisał(a):

> moze i masz racje ale..... jest wiele rzeczy ktore lubelszczyzna mogla by
> sprzedac swiatu... poczawszy od wspanialych i prezyjaznych ludzi

Gdzie indziej nie ma wspaniałych i przyjaznych ludzi?

po przepiekne
> nie skarzone socrealizmem tereny i archtektore.....

Np. Czuby albo Tatary....

mamy wiele tylko trzeba to
> umiec sprzedac .czy np pojezierze leczynskie jest o wiele gorsze od mazur
> np????

Tak, na mazury jeździ się na żagle , nie sadze żeby Pojezierze Łęczyńsko - Wł
dawało taką przeestrzeń i takie warunki. NA łikendowe wypady z małym dzieckiem
tak , ale na dłużej? Brrrr...

ja mysle ze nie tylko kto wie ze takie istnieje czy np.roztocze nie ma
> wspanialych terenow i przepieknych widokow ciekawych moiejsc???ma tylko kto w
> polsce wie gdzie lezy roztocze????

Tu się zgadzam ale....baza noclegowa!!!!! Nie wszyscy mają młode kości i ochotę
spać w namiocie.

i na koniec pomyslalem sobie
> tak....warszawa miasto wielkie i chlonne przyciaga wielu z roznych stron tak
> zreszto wciagnelo i mnie tyle ze ja nie zapominam z kad jestem i chcialbym
aby
> wiecej ludzi wiedzialo ze na wschodzie lezy moze i polskaB ale jak
> urokliwa....no i jeszcze jedno kiedy zamieszkalem w warszwie wiedzialem ze
> mieszka tu wielu moich bilskich i dalkszych znajomych tylko jak ich
> znalezc????? jak wiele moga sobie ziomkowie pomoc gdyby tylko wiedzieli ze sa
> ziomkami .wiec mysle ze taka"ambasada jest potrzebna"bo w jednosci przecierz
> sila....

Większośc ludzi niestety nie wie, ze tu jest coś do oglądania. Lubelszczyzna
kojarzy się z bieda i absolutnym brakiem atrakcji turystycznych. Na próżno w
zajawkach różnych programów , gdzie pojwaiają się obrazki z różnych miast
szukam Lublina, Zamościa...nie widzę Lublina w obrakzkach na TVN meteo podczas
gdy pojawia się łódź , Bydgoszcz i inne miasta niewiele maujące do zaoferowania.
JA tu widzę zadanie dla biura promocji miasta.




Temat: Dlaczego ciągle ważne są szarawe urzędasy?
Żeby być fair wobec odchodzącej ekipy informuję, że na moje skargi odpowiedział
były dziennikarz Radia Toruń, obecnie Kierownik Biura Informacji UMT Paweł
Piotrowicz, który życząc milszych kontaktów z pracownikami Urzędu Miasta
Torunia wyjaśnił wszelkie niedogodności, obiecując ze swej strony zmianę w
kartach informacyjnych mieszkańca.

Poza tym napisał:
"Jeśli chodzi o kolejki w Wydziale Komunikacji - sądzę, że nikt nie kocha
kolejek i wszystkim szkoda spędzonego w nich czasu. Nikt też nie kocha dużej
liczby okienek i etatów we wszelkiego rodzaju urzędach. Jak to pogodzić?
Z tego co wiem prawa jazdy, dowody rejestracyjne, tablice itd. to duży
problem. Nie jest to specyfika Torunia - niedawno Telewizja Bydgoszcz mówiła
o kolejkach w bydgoskim magistracie - właśnie w wydziale komunikacji,
podobnie jest w Poznaniu, Krakowie i innych miastach. Zapewne powodem
takiego stanu rzeczy jest przede wszystkim duży ruch w "branży
motoryzacyjnej" - prawa jazdy i ich wymiana, sprzedaż i kupno samochodów,
nowe tablice rejestracyjne itd. Oczywiście to jest problem, nad którym
należy się zastanowić i nie wątpię, że Pana list będzie silnym bodźcem dla
szefa wydziału do podjęcia działań zmierzających do polepszenia doli swoich
klientów.
Na marginesie
Jeśli można - forum (także Gazety Wyborczej) to bardzo cenna rzecz. Czy jest
miarodajna? Czy można tym manipulować? Nakręcać? Wyolbrzymiać rzeczy mniej
ważne i pomijać istotne? Pisać po kilkanaście razy lansując podobne tezy pod
różnymi pseudonimami? Wypowiadać się z pozycji autorytetu o rzeczach,
ktorych się nie zna lub zna tylko ze stereotypowych opinii? Zapewniam Pana,
że tak.
Zawsze warto mieć to na względzie przy lekturze wypowiedzi forumowiczów. No,
warto też te wypowiedzi czytać i czasami brać je sobie do serca - o ile
oczywiście jesteśmy w stanie wytrzymać błędy ortograficzne i gramatyczne
tekstów (urok internetu, czy nieuctwo?)."

Poza tym pocztą dostałem też na pięknym miejskim papierze czerpanym wyjaśnienia
prezydenta Wojciecha Grochowskiego.



Temat: Podróze TV to skandaliczne oszustwo
Bylem w Riu Naiboa 5 lat temu oraz w tym roku z podrozami w Grand Paradise.
Oto moje wrazenia:
Riu Naiboa jest polozone 500m od plazy, trzeba troche pospacerowac. Hotel jest
ok - tylko 3 gwiazdki. Slyszalem ze teraz zrobili jakis drobny remont.
Podczas naszego pobytu zmienialismy pokoj ze wzgledu na mrowki, ktore mialy
swoja droge przemarszu przez lozko a bylismy z malym dzieckiem. Dostalismy
suite! tylko byl jeden problem nie moglismy kozystac z balkonu bo byla na 1
pietrze z widokiem na generator, ktory dosc uciazliwie halasowal. Baseny super
i kuchnia bardzo dobra. Generalenie wrazenia byly ok. Bylismy w tym hotelu 13
dni w grudniu wylot byl z Lipska, cena last minute z TUI ok. 5400PLN. W tym
roku wybralismy sie z zona do Grand Paradise z PTV 08 listopada rowniez na 2
tygodnie. Cena 4000PLN, standard 4 gwiazdki, zdecydowanie lepszy niz Riu
Naiboa, porownywalny do Riu Bambu czy Riu Taino, gorszy niz Palace Macao.
Zdecydowanie inna zabudowa niz Riu Bambu i Taino. Kuchnia w Grand Paradise na
porownywalnym poziomie, atrakcji wiecej niz w Naiboa, (animacji). Jestesmy z
tego pobytu bardzo zadowoleni.
A teraz na zimno porownanie:
Cena: nizsza w PTV
Wylot: Warszawa, zdecydowanie na plus dla PTV ( do Lipska jechalismy 8 godzin
z Bydgoszczy, mielismy problemy na granicy bo Helmuty mieli ochote nas
kontrolowac i nawet okazanie biletow na samolot, i argumenty ze jedziemy z
malym dzieckiem ich nie wzruszaly, stalismy na dworze (temp. -4stopnie) 2
godziny z 2 latkiem bo Polak to przemytnik), ledwo zdazylismy na samolot i
musielismy jeszcze dolozyc ok. 300PLN za paliwo + parking nastepne ok 300PLN. W
samolocie ani me ani be po polsku, no bo po co i tak Polaki poleca bo nie ma
innego wyjscia (mowie tu o Lipsku), mi to nie przeszkadzalo dopoki jakis
idiotyczny steward zaczal udawac ze nie rozumie po angielsku.
Parking na lotnisku w Wawie- 80PLN!
Paliwo do Wawy i z powrotem - 180PLN (troche zdrozalo przez 5 lat:-))
Hotel - zdecydowanie lepszy od Naiboa
Plaza - praktycznie taka sama
Obsluga - byla rezydentka TUI co mowila po polsku i w Grand Paradise rezydenci
PTV - tutaj remis
Wycieczki - wszystkie po angielsku, niemiecku itp w Naiboa, teraz w paradise
rezydenci jezdzili i tlumaczyli na polski jak ktos nie rozumial. i znow plus
dla PTV.
Konkludujac caly elaborat to wydaje mi sie ze nie ma sie co wymadrzac bo co
swoje to swoje a biura sprzedajace oferte z Niemiec moga rowniez sprzedawac
oferte z Polski, wiec nie bardzo rozumiem dlaczego tutaj wszyscy staraja sie
zdyskredytowac ta nowa oferte?



Temat: Szczecin na targach w Cannes.
Targi ruszyly
adelmus napisał:

>
> Juz niedługo odbędą się w Cannes największe targi nieruchomości w Europie ,
> udział w nich zapowiedziały wszystkie duże miasta Polski. Nie zabraknie na
> nich także Szczecina , co jest dobrą wiadomością , bo jest to doskonałe
> miejsce do znalezienia odpowiedniego inwestora.
> W tym roku oferta miasta będzie obejmowała następujące tereny i inwestycje :
> - Grunty wokół miasta przeznaczone pod zabudowę przemysłową.
> - Łasztownia.
> - Wyspa Grodzka.
> - Dziewoklicz.
> - Hala widowiskowo-sportowa.
> - Także tereny przeznaczone w tym roku do zbycia.
> - Zarząd Morskich Portów Szczecin-Świnoujście SA, który chce znaleźć
> inwestora na centrum logistyczne i bazę kontenerową.
> - Planowane jest ich spotkanie z inwestorami, którzy zainteresowani są
> budową centrum finansowego na pl. Solidarności i aquaparku.
>
> Powodzenia! , trzymam kciuki żeby chociaż niektóre z tych projektów
> zainteresowały potencjalnych inwestorów.

Od wczoraj trwaja targi w Cannes. Na polskim stoisku pokażą się: Warszawa,
Poznań, Wrocław, Szczecin, Gdańsk, Bydgoszcz, Małopolska oraz Agencja Mienia
Wojskowego.
Wystawcy z naszego kraju zaprezentują się wspólnie na polskiej uliczce, choć
jeszcze do niedawna wystawiali się rozproszeni. Skąd taka zmiana?
- Przedstawiciele miast nieznanych na świecie zrozumieli, że będzie można je
łatwiej skojarzyć, jeśli pokażą się na polskim stoisku, niż gdy staną sami
gdzieś w kącie - wyjaśnia Tomasz Zgoda z Biura Promocji Miasta Warszawy, które
organizuje wyjazd polskich samorządowców do Cannes. - Poza tym wspólna
ekspozycja jest tańsza, jeśli chodzi o transport materiałów i wynajęcie
powierzchni.

Szczecin wyda na udzial w targach ok. 60 tys. zlotych. Mam nadzieje ze bedzie
przynajmniej jeden hit!




Temat: Modernizacja dworca kolejowego
Modernizacja dworca kolejowego
SN:

Przy budynku dworca PKP w Rzeszowie powstanie centrum handlowe. W ubiegłym
tygodniu kolej podpisała umowę z doradcami inwestycyjnymi, którzy w większych
miastach będą zagospodarowywać nieruchomości PKP. W stolicy Podkarpacia
zajmie się tym amerykańskie konsorcjum Cushman&Wakefield Polska i EC Harris.

- W najbliższym czasie w Polsce podobnie jak w innych krajach europejskich
dworce będą spełniały dwie role: kolejową i komercyjną - powiedział Paweł
Olczyk, dyrektor Biura Nieruchomości Strategicznych PKP w Warszawie. -
Budynki trzeba jednak najpierw zmodernizować i dostosować do nowych warunków.
Do tych celów będą też wykorzystywane działki, które są w pobliżu dworców.

Dyrektor Olczyk dodał, że konsorcjum Cushman&Wakefield Polska i EC Harris do
końca roku podejmie decyzje w jakim stopniu zostanie zmodernizowany
rzeszowski dworzec PKP. Będzie to jedno z pierwszych miast, co do którego
podjęte będą plany, jak będzie zagospodarowany budynek kolejowy i pobliska
działka za torami. Pod koniec roku przygotowany zostanie projekt tego
przedsięwzięcia.

- Firmy Cusman&Wakefield utworzyły konsorcjum po to, aby w sposób pełny i
profesjonalny doradzać PKP w dziedzinie zagospodarowania nieruchomości - mówi
Jerzy Dobrowolski z firmy Cushman. - Kolejowe nieruchomości to zamrożone
miliardy złotych. W ciągu następnych lat spróbujemy je odmrozić i wiemy, że
się to uda. W obiektach PKP mogą być punkty usługowe, bary, restauracje i
centra handlowe.

Renomowane w świecie konsorcjum Cushmana będzie odpowiadać za doradztwo
inwestycyjne dotyczące też dworców m.in. w Katowicach, Krakowie, Lublinie,
Przemyślu, Warszawie Wschodniej, Bielsku-Białej i Tarnowie. Natomiast drugie
konsorcjum CB Richard Ellis i ''R.Smoktunowicz&L.Falandysz'' zajmie się m.in.
dworcami w Warszawie Śródmieściu, Gdyni, Gdańsku, Bydgoszczy, Łodzi, Radomiu,
Olsztynie i Elblągu.




Temat: WZNOWIĆ połączenia KOLEJOWE Bialowieza-Hajnowka
WZNOWIĆ połączenia KOLEJOWE Bialowieza-Hajnowka
WZNOWIĆ połączenia KOLEJOWE Bialowieza-Hajnowka
www.bialystokonline.pl/artykul.php?ida=7093
Tramwajem przez puszczę

Trawy, krzewy, a nawet drzewka rosną dziś na linii kolejowej między Hajnówką
a Białowieżą. Ostatni pociąg przejechał tędy w 1994 roku, ale niedługo może
tędy pojechać... tramwaj.

Taki oryginalny pomysł na wykorzystanie nieczynnej linii kolejowej ma
Stowarzyszenie Samorządów na Rzecz Kolei Lokalnych z Bydgoszczy. Zamiast
pociągów, mogłyby tędy kursować tramwaje, przerobione na napęd spalinowy. Są
tańsze, efektywniejsze i efektowniejsze.
- Tramwaje zużywają mniej paliwa i w mniejszym stopniu wpływają na zużycie
infrastruktury szynowej, bo są lżejsze od zwykłego taboru - wyjaśnia
Stanisław Rytlewski, dyrektor biura stowarzyszenia. - A przejażdżka tramwajem
przez puszczę to też niezła atrakcja turystyczna.
Podobnego zdania są władze powiatu hajnowskiego. Od dłuższego czasu starają
się przejąć na własność od PKP nieczynny odcinek między Hajnówką a
Białowieżą. Początkowo chcieli, żeby na tym odcinku jeździł szybonus.
- Ale koszt modernizacji linii i zakup szynobusu to ok. 9 mln zł, przy
tramwaju kosztowałoby to cztery razy mniej - ocenia Jerzy Sirak, wicestarosta
hajnowski.
Aby tramwaj mógł ruszyć z Hajnówki do Białowieży, konieczna jest jednak
zmiana przepisów, tak by możliwe było wyłączenie z linii kolejowej jakiegoś
odcinka. Rozmowy z Ministerstwem Infrastruktury w tej sprawie już trwają.

(ada)
(2005-02-15)

gazeta wspolczesna




Temat: Skandal na pierwszym posiedzeniu nowej Rady Miasta
komunisci beda rowniez wykorzystywali stolki
oto tresc artykulu z Gazety POmorskiej w dniu dzisiejszym:

"Eks-prezydent wyróżnił swoich pracowników

3,5 tys. na dyrektora

Ustępujący prezydent Roman Jasiakiewicz przyznał nagrody 41 urzędnikom;
dyrektorom i ich zastępcom. Średnia wypłata to 3,5 tys. złotych brutto.

Roman Jasiakiewicz, od wczoraj były prezydent Bydgoszczy nagrodził ponad 40
szefów i zastępców wydziałów Urzędu Miasta.

- Przyznanie dodatkowych pieniędzy, to osobista sprawa prezydenta. Dyrektorzy i
wicedyrektorzy otrzymali nagrody uznaniowe, a nie premie. Pieniądze na ten cel
zostały przewidziane i pochodzą z odpisu z funduszu płac. Koszt wypłat brutto
to 145 tysięcy złotych. Zgodnie z przepisami takie nagrody urzędnicy otrzymują
pod koniec każdego kwartału - oświadczył Wojciech Woźniak , rzecznik prasowy
eks-prezydenta miasta zaznaczając, że nie wszyscy funkcyjni otrzymali powyższe
pieniądze. Choć wypłacone poszczególnym osobom kwoty różniły się, średnia
nagroda wyniosła 3,5 tys. złotych.

Ku pamięci

Nad dodatkowymi wypłatami zastanawiali się przedstawiciele prawicowej opozycji.

- Myślę, że należy sprawdzić sposób przyznania tych nagród. Poinformowano nas o
tym, że dodatkowe pieniądze otrzymali także tacy pracownicy, którzy w ratuszu
nie przepracowali nawet roku i nie pełnili żadnej funkcji. Wydaje się, że
ustępująca władza chce pozytywnie zapisać się w pamięci urzędników i pragnie,
aby pracownicy zapomnieli o wszystkich szykanach, jakie ich spotkały -
skomentowała decyzję byłego prezydenta Ewa Starosta , szef biura
poselskiego "Prawo i Sprawiedliwość".




Temat: Korupcja w Szpitalu
" Choroby za pieniadze " ?
" Choroby za pieniądze
Ponad 20 osób: nieuczciwych pacjentów, pielęgniarzy i lekarzy z Inowrocławia
zamieszanych jest - zdaniem policji - w wyłudzanie odszkodowań od firm
ubezpieczeniowych na podstawie sfałszowanej dokumentacji o przebiegu choroby.
Pisaliśmy o tej sprawie w piątkowym wydaniu "Nowości". Na razie ujawniono, że
ubezpieczyciele stracili 40 tysięcy złotych.

- Śledztwo trwa już od kilku miesięcy i nie można wykluczyć, że proceder ten
miał szerszy zasięg - mówi Katarzyna Witkowska z biura prasowego Komendy
Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy.
Policjanci ustalili, że pierwszym ogniwem tego mechanizmu byli pielęgniarze z
inowrocławskiego szpitala. Docierali oni do osób, które godziły się -
oczywiście w zamian za udział w zyskach - wystąpić do zakładu ubezpieczeń z
wnioskiem o wypłatę odszkodowania za stratę na zdrowiu poniesioną w wyniku
choroby.
Kiedy już znaleziono odpowiednią osobę, lekarze fałszowali dokumentację
dotyczącą przebiegu leczenia i doznanych przez pacjentów urazów. Potem do akcji
wkraczał lekarz orzecznik decydujący o procentowym uszczerbku na zdrowiu, od
którego zależy wysokość odszkodowania.
- Lekarz prowadzący brał za sfałszowanie dokumentacji 100 złotych. Lekarz
orzecznik 1000 złotych, resztą odszkodowania dzielili się pielęgniarze i
pacjenci - mówi Katarzyna Witkowska. - Według naszych ustaleń firmy
ubezpieczeniowe wypłaciły niesłuszne odszkodowania na sumę 40 tysięcy złotych.
Ale sprawa jest rozwojowa. Ta suma może się zwiększyć, jak również krąg
podejrzanych.
Do tej pory ustalono, że w wyłudzaniu odszkodowań brały udział co najmniej 23
osoby, w tym dwóch pielęgniarzy, dwóch lekarzy i lekarz orzecznik. Pozostali to
pacjenci składający wnioski o odszkodowania.
- Grupie tej postawiono zarzuty oszustwa, przyjmowania łapówek, fałszowania
dokumentów i posługiwania się nimi - dodaje Katarzyna Witkowska.

WALDEMAR PIÓRKOWSKI "



Temat: bydgoskie zagrywki w sprawie fuzji amb i umk
dokumenty dot. fuzji
Gość portalu: bydgoszczanin napisał(a):

>Michutor jest chyba samozwańczym krzyżowcem, walczącym bez pardonu o Toruń -
>nie przebiera w środkach! Tacy są Toruńczycy i dlatego nikt normalny się z
>nimi nie dogada!

???
to notoryczne uprawianie demagogii jest rozbrajające!!!!
Maszkara z loginem proxyplus.cz pod różnymi nickami sieje od dłuższego czasu
tak negatywną propagandę, że groza ogarnia, gdy się pomyśli, że ten toczący
pianę, wgapiony w monitor emerytowany ss-man socjopata gdzieś w pobliżu, w
ciemnosciach swojego m-1 wegetuje!!!!!!
Co za tupet, michutor nie przebiera w środkach??? z toruńczykami nie idzie sie
dogadac?? to a'propos tematu???
przypomnę tylko fakty (oczywiście nie ss-manowi- do niego fakty zupełnie nie
przemawiają, ergo dyskutowanie z nim nie ma sensu. on niech tylko wie, ze za to
jątrzenie konfliktu byd-tor, wielu ma go za najpodlejszego gada)- w sejmie
(ostatnie posiedzenie przed sejmowymi wakacjami) nie został przedstawiony
projekt ustawy o fuzji AMB z UMK. Powód: tajemnicze "zaginięcie" kluczowego dla
sprawy dokumentu Rady Głównej Szkolnictwa Wyższego. Dokument "gdzieś" miedzy
kancelarią premiera (ustawa rządowa), a biurkiem marszałka był sobie zaginął.
Dokument wystawiony zdaje sie w kwietniu... bez niego projekt wogóle nie
opuściłby rządowej kancelarii
przypadek? oby tak, choć czy prawdopodobny?- sami oceńmy jaki może byc odbiór
zdarzenia
...a michutor nie przebiera w środkach, ech

PS
Moim zdaniem, Bydgoszczanie, patriotyzm lokalny części z Was mija się de facto
z Waszym interesem lokalnym, o interesie regionu Kuj-Pom. nie wspomnę!
Ale nawet jeślibym się mylił w tej kwestii, a zakładam, że może tak być,
(interes miszkańców Bydgoszczy a fuzja AMB-UMK), nawet najgorętszy patriotyzm
lokalny nie tłumaczy cwaniactwa, manipulanctwa, krętactwa i złodziejstwa.
Również na szczeblu parlamentarnym... I mam nadzieję, że przynajmniej część z
Was się ze mną zgodzi.

pozdrawiam




Temat: Zbrodnie pacyfizmu
polacy przeciw wojnie
www.orient.art.pl/
Ruszcie tylki i wyjdzmy z domow i zza biurek, powiedzmy wojnie NIE!
> WOJNA ROZPOCZĘŁA SIĘ - SPOTYKAMY SIĘ O 17.00 DZISIAJ - PRZEŚLIJ TĘ
WIADOMOŚĆ
> DALEJ!
>
> Musimy wyrazić nasze oburzenie, sprzeciw, opór. Zrób sobie transparenty,
> inne przedmioty protestu i przyjdź ze znajomymi.
>
> DZISIAJ, CZWARTEK 20 MARCA O GODZ. 17.00 ODBĘDĄ SIĘ PIKIETY W
NASTĘPUJĄCYCH
> MIASTACH:
>
> Warszawa - pod ambasadą USA o 17.00
>
> Olkusz - o 17.00
> Tarnów - o 17.00
> Jedlnia-Letnisko - ul. Radomska o 17.00
> Bielsko-Biała Plac Chrobrego o 17.00
> Czestochowa - Plac Biegańskiego o 17.00
> Lublin - Pl. Litewski o 17.00
> Bydgoszcz - Stary Rynek o 17.00
> Ostrów wielkopolski - Deptak (ul. Kolejowa) o 17.00
> Człuchów - Rynek o 17.00
> Szczecinek - Deptak (ul. 9 Maja) o 17.00
> Dębica - Rynek o 17.00
> O?więcim - Rynek o 17.00
> Chojnice - Stary Rynek o 17.00
> Bełchatów - Pod Urzędem Miasta o 17.00
> Białystok - pod pomnikiem Piłsudskiego 17.00
> Kielce - pod DT "Puchatek", ul. Sienkiewicza o godz. 17.00
> Trójmiasto - Gdańsk, pod konsulatem brytyjskim ul. Grunwaldzka 102 o 17.00
> Olsztyn - Ratusz o 17.00
> Szczecin - Brama Portowa o 17.00
> Lublin - Plac Litewski o 17.00
> Płock - przed Urzędem Miasta o 17.00
> Kraków - pod Adasiem o 17.00
> Rzeszów - pod Urzędem Wojewódzkim (róg Grunwaldzkiej i Piłsudskiego) o
17.00
> Katowice - przed dworcem PKP przy ulicy 3maja o 17.00
> Toruń - pod Urzędem Marszałkowskim o 17.00
> Poznań - pod Jednostką Konsularną USA (ul. Paderewskiego) o 17.00
> Wrocław - pod Konsulatem Brytyjskim na ul. Oławskiej, róg Świdnickiej o
> 17.00
> Ełk - pod pomnikiem Poległych za wolność i demokrację o 17.00
www.orient.art.pl/



Temat: Wojna rozpoczęta
polacy przeciwko wojnie
www.orient.art.pl/
Ruszcie tylki i wyjdzmy z domow i zza biurek, powiedzmy wojnie NIE!
> WOJNA ROZPOCZĘŁA SIĘ - SPOTYKAMY SIĘ O 17.00 DZISIAJ - PRZEŚLIJ TĘ
WIADOMOŚĆ
> DALEJ!
>
> Musimy wyrazić nasze oburzenie, sprzeciw, opór. Zrób sobie transparenty,
> inne przedmioty protestu i przyjdź ze znajomymi.
>
> DZISIAJ, CZWARTEK 20 MARCA O GODZ. 17.00 ODBĘDĄ SIĘ PIKIETY W
NASTĘPUJĄCYCH
> MIASTACH:
>
> Warszawa - pod ambasadą USA o 17.00
>
> Olkusz - o 17.00
> Tarnów - o 17.00
> Jedlnia-Letnisko - ul. Radomska o 17.00
> Bielsko-Biała Plac Chrobrego o 17.00
> Czestochowa - Plac Biegańskiego o 17.00
> Lublin - Pl. Litewski o 17.00
> Bydgoszcz - Stary Rynek o 17.00
> Ostrów wielkopolski - Deptak (ul. Kolejowa) o 17.00
> Człuchów - Rynek o 17.00
> Szczecinek - Deptak (ul. 9 Maja) o 17.00
> Dębica - Rynek o 17.00
> O?więcim - Rynek o 17.00
> Chojnice - Stary Rynek o 17.00
> Bełchatów - Pod Urzędem Miasta o 17.00
> Białystok - pod pomnikiem Piłsudskiego 17.00
> Kielce - pod DT "Puchatek", ul. Sienkiewicza o godz. 17.00
> Trójmiasto - Gdańsk, pod konsulatem brytyjskim ul. Grunwaldzka 102 o 17.00
> Olsztyn - Ratusz o 17.00
> Szczecin - Brama Portowa o 17.00
> Lublin - Plac Litewski o 17.00
> Płock - przed Urzędem Miasta o 17.00
> Kraków - pod Adasiem o 17.00
> Rzeszów - pod Urzędem Wojewódzkim (róg Grunwaldzkiej i Piłsudskiego) o
17.00
> Katowice - przed dworcem PKP przy ulicy 3maja o 17.00
> Toruń - pod Urzędem Marszałkowskim o 17.00
> Poznań - pod Jednostką Konsularną USA (ul. Paderewskiego) o 17.00
> Wrocław - pod Konsulatem Brytyjskim na ul. Oławskiej, róg Świdnickiej o
> 17.00
> Ełk - pod pomnikiem Poległych za wolność i demokrację o 17.00
www.orient.art.pl/



Temat: Co z Centralwings?
W zasadzie to off topic ale trudno.
Ryan rusza z Łodzi, Bydgoszczy, Szczecina, Rzeszowa, Gdańska, Poznania (tu bez
dopłat), Krakowa (tu dowiecie się jutro) i Wrocławia i OK.
Centralwings rusza z Warszawy, Poznania, Krakowa, Katowic, Wrocławia.

Oczywiście jest dysproporcja ale dziwi czemu na liście Centralwings nie ma
Łodzi. I odpowiedź jest taka, że miasto z nikim poza Ryanem nie rozmawia mimo
wielu prób ze strony przewoźnika (piszę, bo wiem).

Jeśli zaś chodzi o to, że Centralwings kupuje i robi różne rzeczy w Łodzi (bo
taniej) to ciekawe czemu inne firmy tego nie robią? Zapewne Centralwings nie
jest tak łódzkie jak mogłoby być ale ile winy lezy po drugiej stronie? Czemu
czynsz jaki miało Centralwings łacić lokując biura na Lublinku miał być wyższy
niż w strefie 0 w Łodzi (tak, tak).

Powiedzmy sobie szczerze - nie chodzi tu o wsparcie dla Ryana tymi 400.000zł -
za takie pieniądze to mozna do Londyny tydzień lub dwa polatac i wszystko
pójdzie w paliwo - tu chodzi o podejscie i zaangażowanie miasta we wspólny
projekt - bazę. A odpowiedzi brak...

Zatem apeluję o umiar i rozsądek, żeby nie wyszło że zachwycamy się obcymi, a
swojego nie potrafimy docenić.

Popatrzmy może lepiej na Wrocław. Tam też był zachwyt (ślepy) Ryanem, Ryan miał
otwierać nowe kierunki i budować bazę. Z nikim Wrocław nie chciał gadać. Aż tu
miął sezon i euforia i okazało się, że inne linie boją się Ryana i Wrocałw
dogadał się z CW, bo tylko oni się nie boją.

Popatrzy na takich Hiszpanów, gdzie lata Ryan, Easy - i wożą Anglików, a
Hiszpanów wozi mały Vueling (6 maszyn, ale po pierwszych 9 m-cach ponad milion
pasażerów). Zatem proponuję ciut milszym okiem patrzeć na firmy polskie,

I kończę ten wątek.

Jaś



Temat: Lublinek będzie rozbudowywany!
Zupełnie nie masz pojęcia, o czym piszesz. Chyba mieszkasz gdzieś blisko
lotniska i sobie dorabiasz teorie do własnego interesu. To, że Łódź jest blisko
Warszawy, to dla Lublinka ogromna szansa. Bo to warszawiacy mogą tutaj wsiadać
do czarterów turystycznych, tak jak już teraz zdarza się, że jeżdżą do Krakowa
czy Poznania, bo tak wypadło. A krakowiacy jeżdża do Katowic, a ślązacy do
Krakowa, bo jedne biura mają odloty stąd, a drugie stamtąd... Okęcie jest
zatłoczone, a nowego lotniska pod Wawą przez najbliższe 15 lat nie będzie.
Bydgoszcz+Toruń to nie to samo co Łódź, bo mają razem około 600 tys mieszkańców
(poza tym toruniacy niechętnie korzystają z tego, co bydgoskie), a Łódź z
sąsiednimi miastami to ok. 1.000.000. PKB w obu przypadkach zbliżone. Poza tym
to lotnisko ma być motorem napędowym rozwoju dla regionu, a nie region wystawia
sobie je jako pomnik zamożności. Bez dogodnego transportu lotniczego, Łódź
rozwijać się nie będzie. Kolejna rzecz: tanie linie, które pomijasz! Z woj.
łódzkiego około 1000 osób miesięcznie podróżuje do Londynu autobusami - przy
niskiej cenie biletu mogą wybrać samolot, daje to 2-3 rejsy tygodniowo. Tak
jeszcze kilka innych kierunków i uzbiera się już teraz. A trzeba patrzeć
perspektywicznie... Kto słyszał o francuskim miasteczku Pau, zanim uzyskało
tanie loty. Nikt, bo było zapadłą mieściną, bez potencjału. Ktoś, kto miał łeb
na karku, rozkręcił tam lotnisko, i nie martwił się z góry, że Pau ma 50.000
mieszkańców biednych jak mysz kościelna. Teraz wszystkie okoliczne miasta,
nawet te dużo większe nie mogą przeboleć, że nie zrobiły kiedyś tego samego, bo
to Pau stało się oazą bogactwa i luksusu, z wieloma codziennymi połączeniami
lotniczymi m. in. z Londynem.



Temat: nowe wiadomosci na temat PZU/Rondo ONZ
nowe wiadomosci na temat PZU/Rondo ONZ
PZU wyzbywa się nieruchomości

PZU odsprzedało firmie Hochtief działkę przy rondzie ONZ w Warszawie.
Pieniądze z tej sprzedaży mają zasilić Syta Development, spółkę zależną od
PZU - dowiedziała się PAP ze źródła zbliżonego do transakcji.

W 2000 roku Hochtief i PZU wspólnie planowały wybudowanie w ciągu 2-2,5 roku
w Warszawie kompleksu biurowo-hotelowego Rondo ONZ. Wartość inwestycji miała
wynieść 300 mln USD. Pieniądze ze sprzedaży działki przy rondzie ONZ w
Warszawie PZU ma przeznaczyć dla swojej spółki zależnej Syta Development
(dawne PZU Development). Syta Development jest w trakcie likwidacji, która
ma się zakończyć we wrześniu przyszłego roku.

Do tej pory została przygotowana lista wierzycieli, na której jest 25 firm.
Syta jest im winna ok. 8,5 mln zł - poinformowała PAP Barbara Polak z biura
prasowego PZU.

Pieniądze na spłatę tych wierzytelności mają pochodzić ze sprzedaży mieszkań
budowanych przez firmę Syta na warszawskim Wilanowie. Przychód z ich
sprzedaży ma wynieść około 18 mln złotych.

Budowa tego osiedla trwa już ponad dwa lata. Prawie półtora roku temu
została ona przerwana z powodu nieprawidłowości w funkcjonowaniu firmy PZU
Development. Dlatego zmieniono nazwę firmy z PZU Development na Syta
Development. Nazwa PZU Development nie kojarzyła się zbyt dobrze po tym jak
prokuratura oskarżyła dwóch członków zarządu tej spółki o działanie na
szkodę spółki i doprowadzenie do niekorzystnego rozporządzenia mieniem o
znacznej wartości.

Prasa szacowała, że firma miała stracić na działalności prezesów 3 mln 124
tys. zł. Chodziło o działki na terenie Bydgoszczy i Katowic. Spółka kupowała
działki po zawyżonych cenach. Tylko te dwie transakcje pozwoliły na
wyprowadzenie z PZU ponad trzech milionów złotych.

Sprzedawcom działek proponowano cenę kilkakrotnie przekraczającą wartość
ziemi. Różnicę między ceną faktyczną a zapłaconą przez PZU i wpłacaną na
konta wskazanych firm dzieliło się kierownictwo PZU Development. M.in. te
problemy spowodowały o likwidacji spółki.

Likwidator Syty Krzysztof Brdyś zapewnił PAP, że osiedle będzie gotowe do
zamieszkania za trzy miesiące. Do tej pory sprzedano 40 proc. mieszkań.
Łącznie do użytku ma być oddanych 41 lokali o powierzchni od 50 do 216 m kw.
Cena 1 m kw ma wynosić 800 euro. Do dokończenia osiedla pozostała jeszcze
m.in. budowa przepompowni ścieków i założenie instalacji elektrycznej.
Łączny koszt tej inwestycji wyniesie 4,5 mln zł. PZU nie chce ujawniać czy i
jaką stratę przyniesie dokończenie budowy osiedla w Wilanowie.




Temat: Śmierć dziecka-karetka odmawia pomocy?!?!?!
Życie z dnia 2000-12-18, dział kraj
Po pierwsze kasa
Lekarz odmówił pomocy

Szpital we Włocławku odmówił pomocy rannemu policjantowi z Rypina (woj.
kujawsko-pomorskie). Dyżurujący lekarz argumentował, że placówka nie podpisała
umowy z branżową kasą chorych.

- To wygląda na skandal. Opisany przypadek to przykład, jak nie powinno być -
nie kryje oburzenia Zbigniew Januszewski, dyrektor Biura Informacji i
Komunikacji Społecznej Branżowej Kasy Chorych Służb Mundurowych. Jednocześnie
podkreśla, że każdy szpital ma obowiązek udzielenia pomocy osobie poszkodowanej
w wyniku nagłego zdarzenia, tym bardziej jeżeli jest to policjant, który został
ranny na służbie.
W Rypinie podczas nocnego patrolu policjanci postanowili wylegitymować
kręcącego się koło sklepu człowieka. - Wydał się podejrzany - relacjonuje
rzecznik kujawsko-pomorskiej policji podkomisarz Jacek Krawczyk. Mężczyzna
zaatakował funkcjonariusza. Uderzył go w twarz i uciekł. Po krótkim pościgu
został pojmany. Trafił do aresztu. Okazało się, że był pijany. Miał we krwi 1,5
promila alkoholu.
Rannego policjanta zawieziono do miejscowego szpitala. Tam nie udzielono mu
pomocy, gdyż w placówce tej nie ma oddziału laryngologicznego. Funkcjonariusza
zawieziono do szpitala we Włocławku. Niestety, dyżurujący lekarz nie przyjął
policjanta, tłumacząc to brakiem odpowiedniej umowy między placówką a branżową
kasą chorych. Ranny wrócił do domu w Rypinie.
Wiadomość dotarła do komendanta wojewódzkiego policji młodszego inspektora Jana
Albrechcińskiego. Ten natychmiast wsiadł w samochód i pojechał do Rypina.
Przewiózł funkcjonariusza do oddalonej o ok. 100 km Bydgoszczy. Tutaj szybko
znalazło się dla niego miejsce w szpitalu. Po zbadaniu okazało się, że
policjant miał złamany nos z przemieszczeniem kości. Dziś komendant kujawsko-
pomorskiej policji będzie rozmawiał w tej sprawie z wojewodą.
Tymczasem dyrektor włocławskiego szpitala, Bronisław Dzięgielewski,
powiadomiony o zajściu, zapowiedział zbadanie sprawy i wyciągnięcie
konsekwencji wobec winnych pracowników. Potwierdził, że w nagłych przypadkach
przynależność do kasy chorych nie ma znaczenia i dotyczy to nie tylko policji.




Temat: Jak unia europejska molestuje polskie dzieci
Jak unia europejska molestuje polskie dzieci
Konkurs dla gimnazjalistów "Przekonaj mamę, przekonaj tatę", popularyzujący
wiedzę o Unii Europejskiej, został zainaugurowany w zeszłym tygodniu w
Bydgoszczy.
Jego logo to jajko (mądrzejsze od kury). Konkurs ma popularyzować ideę
integracji europejskiej i przybliżać zasady funkcjonowania instytucji UE.
Organizatorzy są przekonani, że dzieci swoją wiedzą podzielą się z
rodzicami. - Matki i ojcowie często pytają dzieci o różne nowe sprawy,
zakładając, że mają szerszą i świeższą wiedzę. Gimnazjaliści będą mogli
podzielić się z rodzicami również wiedzą zdobytą przy okazji konkursu, a może
nawet przekonać ich do Unii Europejskiej - powiedziała Krystyna Woźniak,
dyrektor Biura Integracji Europejskiej Urzędu Wojewódzkiego. Fakt, dzieci
łatwiej uwierzą w bajki... W pierwszym etapie uczestnicy konkursu będą
musieli przedstawić pracę na jeden z podanych tematów z wybranej dziedziny:
literatury, historii i etnografii, religii, turystyki i krajoznawstwa.
Przykładowo, dla interesujących się problematyką historyczno-etnograficzną
przygotowano tematy: "Europa połączy czy podzieli" lub "Jestem
Europejczykiem. Mój autoportret z uwzględnieniem małej ojczyzny". Najlepsi
wezmą udział w pisemnym teście z wiedzy o Unii. Organizatorzy liczą, że w
konkursie weźmie udział około stu tysięcy uczniów. Finał zaplanowano na
kwiecień przyszłego roku. Wypada pogratulować euroentuzjastom pomysłowości,
jednocześnie jednak trzeba by ich zapytać, jak to się ma do obowiązującego w
Polsce prawa, które przecież zakazuje indoktrynacji politycznej wśród
nieletnich? Ale co tam prawo jakiejś "małej ojczyzny", skoro idea jest tak
piękna, a może uda się też przekonać w ten sposób paru rodziców?




Temat: Jak unia europejska molestuje polskie dzieci
Jak RYDZYK molestuje polskie dzieci
Czego dowodem jest Oszolom. Chory umyslowo i psychicznie. Przestan belkotac,
debilku.
Gość portalu: Oszołom z RM napisał(a):

> Konkurs dla gimnazjalistów "Przekonaj mamę, przekonaj tatę", popularyzujący
> wiedzę o Unii Europejskiej, został zainaugurowany w zeszłym tygodniu w
> Bydgoszczy.
> Jego logo to jajko (mądrzejsze od kury). Konkurs ma popularyzować ideę
> integracji europejskiej i przybliżać zasady funkcjonowania instytucji UE.
> Organizatorzy są przekonani, że dzieci swoją wiedzą podzielą się z
> rodzicami. - Matki i ojcowie często pytają dzieci o różne nowe sprawy,
> zakładając, że mają szerszą i świeższą wiedzę. Gimnazjaliści będą mogli
> podzielić się z rodzicami również wiedzą zdobytą przy okazji konkursu, a
może
> nawet przekonać ich do Unii Europejskiej - powiedziała Krystyna Woźniak,
> dyrektor Biura Integracji Europejskiej Urzędu Wojewódzkiego. Fakt, dzieci
> łatwiej uwierzą w bajki... W pierwszym etapie uczestnicy konkursu będą
> musieli przedstawić pracę na jeden z podanych tematów z wybranej dziedziny:
> literatury, historii i etnografii, religii, turystyki i krajoznawstwa.
> Przykładowo, dla interesujących się problematyką historyczno-etnograficzną
> przygotowano tematy: "Europa połączy czy podzieli" lub "Jestem
> Europejczykiem. Mój autoportret z uwzględnieniem małej ojczyzny". Najlepsi
> wezmą udział w pisemnym teście z wiedzy o Unii. Organizatorzy liczą, że w
> konkursie weźmie udział około stu tysięcy uczniów. Finał zaplanowano na
> kwiecień przyszłego roku. Wypada pogratulować euroentuzjastom pomysłowości,
> jednocześnie jednak trzeba by ich zapytać, jak to się ma do obowiązującego w
> Polsce prawa, które przecież zakazuje indoktrynacji politycznej wśród
> nieletnich? Ale co tam prawo jakiejś "małej ojczyzny", skoro idea jest tak
> piękna, a może uda się też przekonać w ten sposób paru rodziców?




Temat: Euroagitacja w polskich szkołach!
Euroagitacja w polskich szkołach!
Propaganda UE w gimnazjach: "Przekonaj mamę, przekonaj tatę"

Konkurs dla gimnazjalistów "Przekonaj mamę, przekonaj tatę", popularyzujący
wiedzę o Unii Europejskiej, zainaugurowany został w czwartek w Bydgoszczy.
Jego logo to jajko (mądrzejsze od kury). Współorganizatorami konkursu są
wojewoda kujawsko-pomorski, metropolita gnieźnieński, prezes Oddziału
Polskiej Rady Ekumenicznej i kurator oświaty.

Konkurs ma popularyzować ideę integracji europejskiej i przybliżać zasady
funkcjonowania instytucji UE. Organizatorzy są przekonani, że dzieci swoją
wiedzą podzielą się z rodzicami.

"Matki i ojcowie często pytają dzieci o różne nowe sprawy, zakładając, że
mają szerszą i świeższą wiedzę. Gimnazjaliści będą mogli podzielić się z
rodzicami również wiedzą zdobytą przy okazji konkursu, a może nawet przekonać
ich do Unii Europejskiej" - powiedziała dyrektor Biura Integracji
Europejskiej Urzędu Wojewódzkiego, Krystyna Woźniak.

W pierwszym etapie uczestnicy konkursu będą musieli przedstawić pracę na
jeden z podanych tematów z wybranej dziedziny: literatury, historii i
etnografii, religii, turystyki i krajoznawstwa.

Przykładowo dla interesujących się problematyką historyczno-etnograficzną
przygotowano tematy: "Europa połączy czy podzieli" lub "Jestem
europejczykiem. Mój autoportret z uwzględnieniem małej ojczyzny".

Najlepsi wezmą udział w pisemnym teście z wiedzy o Unii.

Organizatorzy liczą, że w konkursie weźmie udział około stu tysięcy uczniów.
Finał zaplanowano na kwiecień przyszłego roku.

- Przeciwnicy UE też powinni mieć możliwość zaprezentowania swych poglądów w
tej sprawie. A tak wygląda mi to wszystko na euroindoktrynację w stylu
sowieckim!



Temat: VW nie w Koszalinie
VW nie w Koszalinie
Na przełomie września i października spółka Volkswagen Poznań zdecyduje, gdzie
stanie nowa fabryka samochodów. Wiele wskazuje na to, że koncern będzie ją
budować w Poznaniu.

Rzecznik spółki Marcin Baszyński powiedział nam wczoraj, że decyzja o
lokalizacji nowej fabryki została „zamrożona” do czasu uchwalenia przez
poznańskich radnych planu zagospodarowania przestrzennego dla dzielnicy
Antoninek. – Cały czas uważamy, że Poznań jest dla nas najlepszym miejscem do
inwestowania – dodał Baszyński.
Paulina Piątek z biura prasowego poznańskiego ratusza poinformowała nas, że
plan jest już gotowy. – Radni mają zająć się tym dokumentem 27 września –
usłyszeliśmy od Piątek.
Volkswagen Poznań chce zbudować nową halę do produkcji pojazdów specjalnych
(furgonetki pocztowe, policyjne radiowozy, samochody warsztatowe) i rozbudować
istniejącą montownię pod produkcję nowego modelu dostawczego auta caddy maxi.
Inwestycja, która oznacza 1000 – 4000 nowych miejsc pracy, została zaplanowana
pod koniec ubiegłego roku. Ponieważ tereny, którymi wybrał Volkswagen nie mają
aktualnych planów zagospodarowania przestrzennego, na początku tego roku
spółka zaczęła szukać innej lokalizacji. Miejsce dla Volkswagena przygotował
wiosną Koszalin. Zrobił to wspólnie ze Świeszynem i Manowem. Volkswagen miał
do wyboru cztery lokalizacje: przy drodze nr 11 na wysokości Bonina, w pobliżu
lotniska w Zegrzu Pomorskim, przy ul. BOWiD w Koszalinie i w Niekłonicach.
Nasza oferta trafiła na tzw. krótką listę razem z propozycjami Bydgoszczy,
podpoznańskiego Stęszewa i Nowej Soli (woj. lubuskie).
O Volkswagena ubiegało się 15 samorządów, które złożyły 40 ofert.



Temat: Deptak na Bodzentyńskiej
Dokładnie tak należałoby zrobić jak pisze RZ. Bodzentyńska nigdy nie będzie
miała już znaczenia komunikacyjnego dla ruchu samochodowego i dokładnie tego
jej życzę. W pełni zgadzam się z RZ-em; należy zamknąć uliczki które wymienił.
Ruch samochodowy przestanie być problemem, jeżeli mieszkańcy nie będą mieli
potrzeby jeździć do centrum. Warto popatrzeć sobie jakie instytucje są
całkiem ‘zbędne’ w samym sercu miasta. Niektórych niestety wygonić wcale nie
będzie można (np. ZUSu), ale w tym kierunku chyba należy pójść: ‘od’urzędowić’
Śródmieście. Jeżeli relacja : urzędy, biura, siedziby firm kontra kawiarenki,
cukiernie, galerie, antykwariaty będzie na korzyść tych drugich, ruch kołowy
automatycznie ulegnie znacznemu zmniejszeniu (inna sprawa to cywilizowane
parkingi w bezpośredniej bliskości owego Śródmieścia). Gdyby taki obszar został
wyłączony z ruchu – zdecydowanie korzystnie wpłynęłoby to na klimat centrum
Kielc.
Warto się zastanowić w jakim kierunku ma dążyć ‘odnawianie’ naszej ‘starówki’:
w kierunku ul. Piotrkowskiej w Łodzi ? (gdzie w zasadzie tylko sama Piotrkowska
prezentuje się jeszcze jako-tako <chociaż mnie nie zachwyca>, a wszystko inne
poniżej poziomu), czy raczej jakiegokolwiek ‘cywilizowanego’ starego miasta ?
Nie mamy szans na takie Stare Miasto jak Kraków, czy Toruń, bo rzecz jasna nie
mamy takich tradycji, ale dlaczego nie wziąć za wzór np. Opola czy Jeleniej
Góry ? ...a nawet Bydgoszczy ? Całkiem nieduże centrum, całkiem fajnie
wyłączone z ruchu, o całkiem fajnym klimacie...
Myślę, że prace na Bodzentyńskiej (chociaż nie mam pojęcia co tam tak naprawdę
jest robione), są krokiem w dobrym kierunku, a jej wyłączenie na odcinku do ul.
Wesołej nawet w bardzo dobrym. Teraz dobrze byłoby przejąć się samym Rynkiem.




Temat: Deptak na Bodzentyńskiej
Gos´c´ portalu: Yahagi napisa?(a):

> Dok?adnie tak nalez˙a?oby zrobic´ jak pisze RZ. Bodzentyn´ska nigdy nie
be˛dzie
> mia?a juz˙ znaczenia komunikacyjnego dla ruchu samochodowego i dok?adnie tego
> jej z˙ycze˛. W pe?ni zgadzam sie˛ z RZ-em; nalez˙y zamkna˛c´ uliczki które
wymieni?.
> Ruch samochodowy przestanie byc´ problemem, jez˙eli mieszkan´cy nie be˛da˛
mieli
> potrzeby jez´dzic´ do centrum. Warto popatrzec´ sobie jakie instytucje sa˛
> ca?kiem ?zbe˛dne? w samym sercu miasta. Niektórych niestety wygonic´
> wcale nie
> be˛dzie moz˙na (np. ZUSu), ale w tym kierunku chyba nalez˙y pójs´c´: ?od?
> ;urze˛dowic´?
> S´ródmies´cie. Jez˙eli relacja : urze˛dy, biura, siedziby firm kontra
kawiarenki,
> cukiernie, galerie, antykwariaty be˛dzie na korzys´c´ tych drugich, ruch
ko?owy
> automatycznie ulegnie znacznemu zmniejszeniu (inna sprawa to cywilizowane
> parkingi w bezpos´redniej bliskos´ci owego S´ródmies´cia). Gdyby taki obszar
zosta?
>
> wy?a˛czony z ruchu ? zdecydowanie korzystnie wp?yne˛?oby to na klimat centr
> um
> Kielc.
> Warto sie˛ zastanowic´ w jakim kierunku ma da˛z˙yc´ ?odnawianie? naszej
> ?starówki?:
> w kierunku ul. Piotrkowskiej w ?odzi ? (gdzie w zasadzie tylko sama
Piotrkowska
>
> prezentuje sie˛ jeszcze jako-tako <chociaz˙ mnie nie zachwyca>, a wszystko
> inne
> poniz˙ej poziomu), czy raczej jakiegokolwiek ?cywilizowanego? stareg
> o miasta ?
> Nie mamy szans na takie Stare Miasto jak Kraków, czy Torun´, bo rzecz jasna
nie
> mamy takich tradycji, ale dlaczego nie wzia˛c´ za wzór np. Opola czy Jeleniej
> Góry ? ...a nawet Bydgoszczy ? Ca?kiem nieduz˙e centrum, ca?kiem fajnie
> wy?a˛czone z ruchu, o ca?kiem fajnym klimacie...
> Mys´le˛, z˙e prace na Bodzentyn´skiej (chociaz˙ nie mam poje˛cia co tam tak
naprawde˛
> jest robione), sa˛ krokiem w dobrym kierunku, a jej wy?a˛czenie na odcinku do
ul.
>
> Weso?ej nawet w bardzo dobrym. Teraz dobrze by?oby przeja˛c´ sie˛ samym
Rynkiem.

Nic dodac, nic ujac!
Proponuje akcje: "Od?urze˛dowic´?
S´ródmies´cie"




Temat: Sieradz chciałby z Kaliszem
Nasz psychiatryk jest najlepszy i największy, gdyż patrzyłam na rankingi w
rzeczpospolitej:))) na terenie psychiatryka jest klinika AK i filia i różne
pierdoły, są w nim pacjenci z całej Polski. Nasze więzienie także jest
najwięsze, o tym mówią m.in. w TV, powinieneś je zobaczyc:))) Tak w Lublińcu
stacjonuje GROM i I puł specjalny oraz V batalion chemiczny. DO L-ca bardzo
czesto przyjeżdza minister obrodny, zdrowia czy transportu (obecni i byli,
chociaz obecni byli dopiero raz) W Lublińcu jest biuro posła do europarlamentu,
biura takich posłów są tylko w Warszawie, Krakowie, Bydgoszczy, Wrocłąwiu,
Katowicach, Bielsku i Lublińcu!

Szybka kolej miała iść przez L-c, tylko wybory wygrał PiS:( A gdyby wygrała PO
to ministrem transportu został by koleś z Lublińca (tak zapowiadało PO) i
mielibyśmy wyremontowany odc. Lc-Czwa, dzięki czemu szanse na szybką kolej były
by więsze, wróciły by tez do Lublińca pociągi EX, IRN, IC i międzynarodowe.

Edyta Stein pochodzi z Lublińca. Papież JPII gdy ją beatyfikował wspomniał o
Lublińcu, L-c był jej ukochanym miastem.

Apropropos Sieradza... czy to prawda, że Sieradz i Zduńska to tak samo jak ZG-
GW, Czestochowa-Lubliniec, Słupsk-Koszalin???

Sieradz gdy został wojewóztwem (w latach 70tych) miał mniej mieszkańców od
Lublińca:P:P:P:P:P

moniczko, Lubliniec leży koło Czestochowy a dokłądnie między Częstochową a
Opolem.

Życze Kaliszowi aby przestał być mylony z Kaliszem Pomorskim:)) A czesto sie do
zdaża. W końcu wy jestescie K-sz Wlkp.

pzdr dla Sieradza, który lubie:))) Znam z Sieradza pare osób, które to chodzi
na studium do Lublińca :)



Temat: Rydzykowo-LPRackie konsorcjum
Rydzykowo-LPRackie konsorcjum
O. Rydzyk ma pod kontrolą nie tylko rozgłośnię
radiową. Poniżej niepełna lista obecnych i planowanych
części konsorcjum. Elementy należące wg oficjalnej
nomenklatury Radia do kategorii Dzieł Radia Maryja są
oznaczone skrótem DRM:
Media:
Radio Maryja - nadaje na UKF, falach krótkich, z
satelitów i przez Internet (Toruń), od 1991 r.
telewizja (długo była w planach, w XII 2002 r. został
złożony wniosek o koncesję do KRRiTV, do zgłoszenia
wniosku o. Rydzyk użył Fundacji Lux Veritatis,
ponieważ telewizja ma być komercyjna, w II 2003 r.
KRRiTV udzieliła koncesji, próbne 1-godzinne programy
są nadawane od końca V 2003)
Nasz Dziennik (Warszawa), od 1998 r., DRM
Ilustrowany Kurier Polski, dziennik (Bydgoszcz), od
1997 r. do 1998 r.(?)
Rodzina Radia Maryja (miesięcznik)
Nasza Polska - gazeta polecana przez o. Rydzyka,
śmielej niż Nasz Dziennik wymyślająca kłamstwa. Chyba
tam po raz pierwszy pojawił się sfabrykowany fragment
przemówienia kanclerza Schrödera.
Różaniec, Anioł Stróż - drukowane przez ss. loretanki
(Warszawa)
Niedziela (nie jest własnością o. Rydzyka, ale blisko
współpracuje)
Organizacje:
partia: Liga Polskich Rodzin - obecnie jest porzuconym
sojusznikiem, jej rolę przejmuje ugrupowanie Antoniego
Macierewicza "Razem Polsce"
biura Radia Maryja
koła przyjaciól Radia Maryja
młodzieżowe koła przyjaciól Radia Maryja
podwórkowe kółka różańcowe dzieci
Szkolenia:
Fundacja Servire Veritati Instytut Edukacji Narodowej
przy Radiu Maryja, też wydawnictwo (Lublin), DRM
Instytut Dziennikarstwa im. Maksymiliana Marii
Kolbego, szkolenia w ramach Studium Dziennikarskiego i
Studium Samorządowego (Toruń), DRM
Wyższa Szkoła Kultury Społecznej i Medialnej (Toruń),
DRM
Prywatne Liceum Ogólnokształcące i Gimnazjum w
Szczecinku (Fund. Nasza Przyszłość)
Wydawnictwa:
Fundacja Lux Veritatis, produkcja i sprzedaż kaset z
filmami (Wrocław), DRM
Wydawnictwo ss. Loretanek (Warszawa) - blisko
współpracuje
Fundacja Nasza przyszłość, gimnazjum i liceum,
wydawnictwo, miesięcznik "Rodzina Radia Maryja"
(Szczecinek), DRM




Temat: Ochabówki i KC dla brukselskich posługaczy.Hotel!
Ochabówki i KC dla brukselskich posługaczy.Hotel!
Klika "globalistyczna" buduje w Wilanowie serwilistom Brukseli ochabówki i
nowe KC:

BIUROWIEC!
"Biurowiec Alpha, wybudowany przez spółkę 8 Star, został oddany do użytku w
maju 2002 r. Budynek o powierzchni 12,500 m2 liczy 21 kondygnacji. Pierwsze
trzy kondygnacje przeznaczone są na handel i usługi. Pod wszystkimi znajduje
się trzypoziomowy parking podziemny obejmujący 210 miejsc. Biurowiec klasy A,
posiada podwieszane sufity, system podniesionych podłóg, nowoczesną
klimatyzację VAV. Biura typu open space dają duże możliwości aranżacji
wnętrz.
W budynku zainstalowano siedem wind.

Alpha jest pierwszym z CZTERECH biurowców w kompleksie Eurocentrum. Jako
pierwszy zespół biurowy w Warszawie, Eurocentrum będzie miało w bezpośrednim
sąsiedztwie czterogwiazdkowy H-O-T-E-L! Crowne Plaza, którego otwarcie
przewidywane jest na 2004/5 r.
Kompleks Eurocentrum został zaprojektowany przez [zydowskie biuro] Boyut
Architectural Co. Ltd. oraz Plan Design Co. Ltd."

_______________________________________________

Po co linia z Bydgoszczy do Warszawy póki tam rządzą pasożyty?

Linia kolejowa Bydgoszcz-Berlin o szybkosci 480 km/godz. jest potrzebna, a
nie pałace Wersalu dla judaszowych gryzipiórków przerzucających papierki dla
Brukseli w Wilanowie!

- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -

145 lokomotyw kursuje w Niemczech z szybkością ponad 100 km/godz.
Większość z nich wyprodukowała firma Adtranz (obecnie własność firmy
Bombardier) w 1997 roku.

W lipcu 2002 dostrzeżono początkowe pęknięcia ramy mechanizmu napędowego w
modelach 102. Lokomotywy z zauważonymi wadami wycofano do remontu, co jednak
nie zmieniło normalnego ruchu.

Odtąd dyrekcja koleji regularnie sprawdza, czy producent Adtranz przeprowadza
rutynowo kontrolę techniczną i koleje kursują planowo z dokładnością co do
minuty. Stare modele wycofano.

(Według tygodnika “Der Spiegel” z 7.10.02 nr 41, str. 97 i in.)
____________________________________________

A kiedy zbudujemy linię Bydgoszcz-Berlin o szybkości 480 km/godz.?

Kolej XXI wieku - od grudnia 2002:

30 km - długość trasy Shanghai (Long Yang Road Station) - lotnisko Pudong
International
430 km/h - szybkość w eksploatacji od 2004 roku
Obecnie istnieje jeden tor, przybedzie drugi.
45 min. - czas dojazdu taksówką, autobusem
8 min. - czas dojazdu Transrapidem
10 mln - ilość pasażerów w r. 2004
20 mln - ilość pasażerów w r. 2010
3 pociągi o 5 sekcjach obecnie - 574 miejsc siedzących w każdym pociągu
3 pociągi o 6 sekcjach od czerwca 2004 roku

Utrzymanie i konserwacja pojazdów i całego systemu odbywają się w centrum
serwisu trzy km na północ od lotniska, połączonym jednotorową trasą.

Ruchome zdjęcie Transrapidu
www.mvp.de/

31.12.2002, podczas inauguracyjnej jazdy Transrapidem do lotniska i z
powrotem:
Chiński Premier Zhu Rongi pokazuje Kanclerzowi Gerhardowi Schroederowi
wskaźnik szybkościomierza we wnętrzu wagonu i in.

www.transrapid.de/de/index.html

.............................................................................
Przybliżenie Berlina sprowadziłoby do Bydgoszczy przemysł maszyn do skrawania
metalu. Dopóki ta trasa stoi zaniedbana, Bydgoszcz pozostanie Kopciuszkiem.
.............................................................................

W Warszawie trwa bonanza stracenia 1 miliarda dolarów na Disneyland biurowy
dla gryzipiórków w Wilanowie. Bydgoszcz potrzebuje ten miliard!

TWOJE PIENIĄDZE DLA CIEBIE A NIE DLA SZUFLOWANIA PAPIERKOW!

Dajcie bydgoszczanom ten miliard dolarów na budowę linii kolejowej do
Berlina. To przyniesie miastu dobrobyt, a panstwu warszawskiemu podatki na
dziesięć takich Disneylandów dla brukselskich poslugaczy!

Kto w Urzędzie Miejskim winien wnieść poprzez posłów interpelację w Sejmie?

Jezeli mieszkasz w Bydgoszczy i czujesz sie bydgoszczaninem, nie oglądaj się
na innych, nie czekaj aż “oni to załatwią”, ale chwyć za słuchawkę i wykręć
numer Urzędu Miejskiego! Nie daj się zbyć “ważnością” czy “kompetencją”
urzędnika. TY JESTEŚ WSPÓŁGOSPODARZEM tym bardziej, gdy pobierasz zasiłek dla
bezrobotnych, albo zapomogę socjalną, czy emeryturę.

Urząd Miejski:
tel. (052)32 88 310, 32 88 452
fax.(052)322 29 62
e-mail:kancelaria_prezydenta@um.bydgoszcz.pl

Wierć posłom dziurę w brzuchu. Posłowie w tym systemie mają czułe uszy na
Twój głos – Ty nie możesz dać im pieniędzy na ich kampanię wyborczą, ale
możesz im tę kampanię popsuć. W tym Twoja siła. Ale musisz nie zamilknąć.

Zorganizuj grupę działaczy myślących jak Ty. Twoje życie musi być w Twoich
rękach! Rozpędź obecne Towarzystwo Miłośników Miasta w cztery wiatry.

Pasożytnictwo w Wersalu spowodowało Rewolucję Francuską. Przypomnij o tym
pasożytom w Warszawie.




Temat: W Wawie kolejna inwestycja - 1mld DOLARÓW!
Klika "globalistyczna" buduje w Wilanowie serwilistom Brukseli ochabówki i nowe
KC:

BIUROWIEC!
"Biurowiec Alpha, wybudowany przez spółkę 8 Star, został oddany do użytku w
maju 2002 r. Budynek o powierzchni 12,500 m2 liczy 21 kondygnacji. Pierwsze
trzy kondygnacje przeznaczone są na handel i usługi. Pod wszystkimi znajduje
się trzypoziomowy parking podziemny obejmujący 210 miejsc. Biurowiec klasy A,
posiada podwieszane sufity, system podniesionych podłóg, nowoczesną
klimatyzację VAV. Biura typu open space dają duże możliwości aranżacji wnętrz.
W budynku zainstalowano siedem wind.

Alpha jest pierwszym z CZTERECH biurowców w kompleksie Eurocentrum. Jako
pierwszy zespół biurowy w Warszawie, Eurocentrum będzie miało w bezpośrednim
sąsiedztwie czterogwiazdkowy hotel Crowne Plaza, którego otwarcie przewidywane
jest na 2004/5 r.
Kompleks Eurocentrum został zaprojektowany przez [zydowskie biuro] Boyut
Architectural Co. Ltd. oraz Plan Design Co. Ltd."

_______________________________________________

Po co linia z Bydgoszczy do Warszawy póki tam rządzą pasożyty?

Linia kolejowa Bydgoszcz-Berlin o szybkosci 480 km/godz. jest potrzebna, a
nie Wersal dla judaszowych gryzipiórków przerzucających papierki dla Brukseli w
Wilanowie!

- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -

145 lokomotyw kursuje w Niemczech z szybkością ponad 100 km/godz.
Większość z nich wyprodukowała firma Adtranz (obecnie własność firmy
Bombardier) w 1997 roku.

W lipcu 2002 dostrzeżono początkowe pęknięcia ramy mechanizmu napędowego w
modelach 102. Lokomotywy z zauważonymi wadami wycofano do remontu, co jednak
nie zmieniło normalnego ruchu.

Odtąd dyrekcja koleji regularnie sprawdza, czy producent Adtranz przeprowadza
rutynowo kontrolę techniczną i koleje kursują planowo z dokładnością co do
minuty. Stare modele wycofano.

(Według tygodnika “Der Spiegel” z 7.10.02 nr 41, str. 97 i in.)
____________________________________________

A kiedy zbudujemy linię Bydgoszcz-Berlin o szybkości 480 km/godz.?

Kolej XXI wieku - od grudnia 2002:

30 km - długość trasy Shanghai (Long Yang Road Station) - lotnisko Pudong
International
430 km/h - szybkość w eksploatacji od 2004 roku
Obecnie istnieje jeden tor, przybedzie drugi.
45 min. - czas dojazdu taksówką, autobusem
8 min. - czas dojazdu Transrapidem
10 mln - ilość pasażerów w r. 2004
20 mln - ilość pasażerów w r. 2010
3 pociągi o 5 sekcjach obecnie - 574 miejsc siedzących w każdym pociągu
3 pociągi o 6 sekcjach od czerwca 2004 roku

Utrzymanie i konserwacja pojazdów i całego systemu odbywają się w centrum
serwisu trzy km na północ od lotniska, połączonym jednotorową trasą.

Ruchome zdjęcie Transrapidu
www.mvp.de/

31.12.2002, podczas inauguracyjnej jazdy Transrapidem do lotniska i z
powrotem:
Chiński Premier Zhu Rongi pokazuje Kanclerzowi Gerhardowi Schroederowi
wskaźnik szybkościomierza we wnętrzu wagonu i in.

www.transrapid.de/de/index.html

.............................................................................
Przybliżenie Berlina sprowadziłoby do Bydgoszczy przemysł maszyn do skrawania
metalu. Dopóki ta trasa stoi zaniedbana, Bydgoszcz pozostanie Kopciuszkiem.
.............................................................................

W Warszawie trwa bonanza stracenia 1 miliarda dolarów na Disneyland biurowy
dla gryzipiórków w Wilanowie. Bydgoszcz potrzebuje ten miliard!

TWOJE PIENIĄDZE DLA CIEBIE A NIE DLA SZUFLOWANIA PAPIERKOW!

Dajcie bydgoszczanom ten miliard dolarów na budowę linii kolejowej do
Berlina. To przyniesie miastu dobrobyt, a panstwu warszawskiemu podatki na
dziesięć takich Disneylandów dla brukselskich poslugaczy!

Kto w Urzędzie Miejskim winien wnieść poprzez posłów interpelację w Sejmie?

Jezeli mieszkasz w Bydgoszczy i czujesz sie bydgoszczaninem, nie oglądaj się
na innych, nie czekaj aż “oni to załatwią”, ale chwyć za słuchawkę i wykręć
numer Urzędu Miejskiego! Nie daj się zbyć “ważnością” czy “kompetencją”
urzędnika. TY JESTEŚ WSPÓŁGOSPODARZEM tym bardziej, gdy pobierasz zasiłek dla
bezrobotnych, albo zapomogę socjalną, czy emeryturę.

Urząd Miejski:
tel. (052)32 88 310, 32 88 452
fax.(052)322 29 62
e-mail:kancelaria_prezydenta@um.bydgoszcz.pl

Wierć posłom dziurę w brzuchu. Posłowie w tym systemie mają czułe uszy na
Twój głos – Ty nie możesz dać im pieniędzy na ich kampanię wyborczą, ale
możesz im tę kampanię popsuć. W tym Twoja siła. Ale musisz nie zamilknąć.

Zorganizuj grupę działaczy myślących jak Ty. Twoje życie musi być w Twoich
rękach! Rozpędź obecne Towarzystwo Miłośników Miasta w cztery wiatry.

Pasożytnictwo w Wersalu spowodowało Rewolucję Francuską. Przypomnij o tym
pasożytom w Warszawie.
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • osy.pev.pl



  • Strona 2 z 3 • Wyszukiwarka znalazła 161 rezultatów • 1, 2, 3
    Archiwum
    Powered by wordpress | Theme: simpletex