Widzisz wiadomości znalezione dla frazy: Biuro Nieruchomości Konkret
Temat: Propozycja pracy A więc, do konkretów. Oferta jest skierowana do świeżo upieczonych absolwentów, mogą to być ewentualnie osoby rok po studiach, z tytułem magistra, lub za chwilę się broniące. Forma umowy: Umowa o staż Pracodawca: Politechnika Poznańska Miejsce odbywania stażu: Jedno z poznańskich biur nieruchomości Czas: 6M Stanowisko: Pośrednik Nieruchomości(w sumie to asystent pośrednika, ale można samemu już działać i moim zdaniem niezłą kasę wyciągać) Wynagrodzenie: Podstawowe(szczegóły na priva) + dodatkowa kasa od biura nieruchomości(na priva) Od kiedy? Jak najszybciej! Wymagania na to stanowisko: - wysoka kultura osobista - komunikatywność - brak barier w kontaktach z ludźmi - zdolność szybkiego uczenia się - gotowość do pracy w nienormowanym czasie pracy(popołudnia) - zdolność do podjęcia pracy od zaraz. - kobieta lub mężczyzna Nie sugerujcie się hasłem staż, ponieważ wynagrodzenie podstawowe jest dużo wyższe, aniżeli w przypadku stażów z PUP-u. Staż jest finansowany z Europejskiego Funduszu Społecznego. Zainteresowanych proszę o bardzo szybki kontakt ze mną lub z Biurem Rekrutacji i Karier u nas na Akademii Ekonomicznej. Osoba nie musi być po AE. Piotr Fijałkowski 508 284 634 Temat: Konkret Cześć. Jestem studentką II roku turystyki w te wakacje szukałam mieszkania dla mnie i dla 2 moich koleżanek. Dzwoniąć po prasie wszędzie zgaszają sie biura nieruchomości co wiąże sie z opłata okło 250zł. Zdecydowałam się na biuro KONKRET...pani Aneta , która prowadziła moją umowę była miła i przysyłała mi oferty SMS czasem dzwoniła. Oferty dostawałam 2-3 razy w tygodniu, byłam z nich nawet zadowolona. Mieszkanie wynajełam w 2 tygodnie i nie mogę powiedzieć złego słowa na biuro czy na obsługę. Temat: Biuro Nieruchomości "Fairview Reality" Przechodząc korytarzem pomyślała, że to trochę dziwne, że biura nieruchomości w całkiem niemałym mieście, jakim jest Fairview nie stać na porządny sekretariat. Podeszła do drzwi prowadzących bezpośrednio do gabinetu. Przeszła przez próg i zobaczyła puste biurko. Poczuła jednak, że ktoś stoi kawałek dalej po prawej stronie. Odwracając się szybkim ruchem ściągnęła okulary przeciwsłoneczne, jednak przez moment z wyższością zlustrowała faceta z góry na dół. - Witam, Rachel Chenowith - powiedziała wyciągając pierwsza rękę, a mężczyzna dopiero zdążył oderwać wzrok od trzymanych w ręce papierów - Przejdę do konkretów, przyjaciółka mojej mamy, Maisy Gibbons podobno wystawiła u was swój dom na sprzedaż. Jestem zainteresowana... - przerwała wpół zdania. Temat: Jak rozkręcić projektowanie wnętrz? ten target który wyminiłas to nie jest grupa docelowa dla projektantów wnetrz to podstawowy błąd to po pierwsze primo po drugie primo : docelowym targetem jest sam klient - taka prosta ale wazna info zadne biura nieruchomosci i allegra po trzecie primo : projektowanie 3d bez znajomosci technolgii produkcji mebli oraz znajomosci branzy budowlanej czarno widzę bo z projektem czesto wiąze sie nadzór nad wykonawcą i tu fajna sprawa: panienka od kolorowych obrazków opowiada majstrowi na budowie jak ma stawiać konstrukcje z profila u czy kieszen do drzwi suwanych wewnętrznych czy krawędzie mebla maja być girowane czy z doklejką , o nutach ( nie mylić z muzyką ) i felcach nie wspomnę bo projekt wnętrza to nie tylko ,,łobrazek ' jak czasem sobie klient mysli ale równiez wykonanie tego co się wykugla dziękuję za uwagi, staramy się właśnie dotrzeć do potencjalnych klientów, a biura nieruchomości to tylko jeden ze sposobów a nie grupa docelowa. Oni stanowią naszych pośredników gdyż również mają kontakt z klientem. A jeżeli chodzi o wiedzę na temat projektowania, to zapewniam że taką posiadamy, pracują u nas świetni architekci i projektanci, zapewniamy również nadzór autorski. Nie zajmujemy się czymś co jest dla nas obce, mamy już praktykę w działaniu więc uwaga w stylu "panienka od kolorowych obrazków" jest tu nietrafiona dużo ogólników, może tak trochę konkretów Temat: WŁAŚCICIELKA FIRMY KONKRET Witam serdecznie. Prowadzę biuro nieruchomości kilka lat i oczywiście , że posiadam wszystkie potrzebne dokumenty do prowadzenia działalności, które są do wglądu w biurze. Rozumiem , że są Państwo moją konkurencją, ale obrażając mnie na forum nie pozyskają Państwo klienta. Proszę również zwrócić uwagę , iż moja godność nie pozwala mi na obrażanie Państwa Biura, tego samego oczekuję również od Państwa. Ja nie mam nic do ukrycia i potrafię się przedstawić, a Państwo chyba wstydzą się swojego biura. Z poważaniem. WŁAŚCICIELKA BIURA "KONKRET". Temat: WŁAŚCICIELKA FIRMY KONKRET Pani właścicielko firmy konkret. Jeśli pracuje Pani w zawodzie od 4 lat to znaczy że jeszcze długa droga przed Panią aby zdobyć doświadczenie, to bardzo krótki staż. Jak Pani sama widzi jest bardzo dużo niezadowolonych klientów , no chyba że twierdzi Pani że te opinie to dzieło "konkurencji" to gratuluje dobrego samopoczucia. Czy słyszała Pani kiedykolwiek o standardach zawodowych? o etyce pośrednika w obrocie nieruchomościami? W moim mieście też było swego czasu biuro które pobierało opłaty za numer kontaktowy do włascicieli, i wie Pani co? Juz go nie ma. Psuje Pani opinię innym,nie dziwota że po współpracy z Pani biurem klienci przysięgaja że już nigdy nie skorzystają z usług pośrednika. Zresztą czego oczekiwać po właścielce biura nieruchomości która pisze " z kąd" Pozdrawiam klientów i konkurencję ale tą " zdrową" konkurencję. Temat: Do agencji nieruchomości - klientka I jeszcze jedno- wielki obrońca agencji nieruchomości raczył tu zarzucać forumowiczom jazgot, brak konstruktywnych wypowiedzi i zazdrość. Póki co to ja jestem urażona wypowiedziami na swój temat (tej od garów). Zazdrość? Ale niby czego ona dotyczy? Mnie już dwukrotnie oferowano pracę w biurze nieruchomości (właśnie raz przydarzyło się to, gdy skarżyłam się na totalny brak wiedzy pracownika, wprowadził mnie w błąd, straciłam tylko przez niego czas, wytknęłam wszystkie błędy w opisach mieszkań na stronie internetowej). Gdy usłyszałam tę propozycję odpowiedziałam, że moje zasady moralne nijak się mają do tej roboty. Księga skarg i zażaleń. Tak, m.in. po to jest to forum. Klepanie w kółko, że to usługa ekskluzywna to jest owa konstruktywna część dyskusji? Skoro konkrety, doświadczenia i spostrzeżenia wielu z nas są zupełnie inne? I proszę nie mylić żalu z zazdrością. To zupełnie inne emocje. Temat: Konkret witam też jestem ofiarą tej "agencji" zanim sie do niej zapisałem to poszukałem o niej czegoś w internecie i niestety nic nie znalazłem (o tym biurze na świętokrzyskiej). Postaram sie ułątwić zadanie innym osobą które będą czegoś szukały na necie o tej "agencji" i wpisze kilka kombinacji słów które pomogą wyszukiwarce google trafić na tą stronę. biuro agencja nieruchomości konkret świętokrzyska warszawa paulina sylwia emila PS: nie mam akurat przy sobie numerów telefonów ale w najbliższym czasie zamieszczę numery do tej agencji jakie mam żeby też można było trafić na te forum po numerach telefonów Temat: rzeczoznawca Wiola wiem,że są szkolenia dla osób pracujących w biurach pośrednictwa obrotu nieruchomościami,ale konkretów niestety nie znam bo dopiero raczkuję w tym temacie. Od pocżątku października zaczynam kurs na pośrednika -więc będe starał się dowiedzieć wszystkiego,a obecnie mogę tylko pisać swoje przypuszczenia. Pozdrawiam Temat: Kupilem dzis "Gazete Wyborcza"...
Moj Boze! Co ty za PIERDOLY opowiadasz!
Jarek Temat: Kupilem dzis "Gazete Wyborcza"... : | Ha! Problem wielokrotnie tluczony! A co z tego, ze firma jest w : | Warszawie (bo wygodnie) zarejestrowana, a swoimi ciezarowkami jezdzi : | tylko i wylacznie z Kielc do Skarzyska? : : Moj Boze! Co ty za PIERDOLY opowiadasz! : Wiesz jakie sa ceny powierzchni biurowej w W-wie? 20 razy wieksze niz w : Skarzysku! Wszystkie inne koszty utrzymania biura i pracownikow rowniez : podobnie! : Moze Cie zdziwi, ale sie w tym orientuje, bo akurat pracuje w Oczywiscie zxauwaz ze jakby mial firme (siedzibe) w Skarzysku to zeby : | Firma niewiele znaczy, bo : Zrob analize rynku nieruchomosci, a okaze sie, ze gdzie indziej : Jarek Temat: Czy można wycofać się z umowy? Witam:) Dopiero dziś udało mi sie usiąść przed komputer z umową. Oto z grubsza jej treść: - umowa zawarta na okres 12 miesięcy - zmiany umowy wymagają formy pisemnej (pod rygorem nieważności) w postaci aneksu - Zamawiający upoważnia Pośrednika do oferowania sprzedawanej nieruchomości oraz do współpracy z innymi pośrednikami - oświadczam, że UDZIELAM WYŁĄCZNOŚCI na sprzedaż w/w nieruchomości na rzecz XXX. Oznacza to obowiązek zawarcia transakcji tylko za pośrednictwem i przy udziale pośrednika oraz zapłaty wynagrodzenia określonego w ... (to jest 3.200) bez względu na sposób nawiązania kontaktu z kontrahentem, przez obydwie strony umowy - pośrednik nie bierze odpowiedzialności za treść umowy między kontrahentami ani za uchybienia obowiązkom z niej wynikającym - zamawiający oświadcza, że powyższej oferty nie zgłosił do żadnego innego biura na zasadach wyłaczności W zasadzie tyle konkretów. I co Wy na to? Trochę mnie to zbiło z tropu. Przepadł argument, którym (korzystając z rady Aleksandra) chciałam się posłużyć - umowa podpisana tylko przez właściciela, ale "działającego w imieniu swoim i współmałżonka"... Więc niestety nic z tego Ale mam nadzieję, że coś z tym jednak będzie można zrobić.. Pozdrawiam wszystkich serdecznie! Temat: rzeczoznawca Beebas i Aleksander a skąd u Was taka wiedza z tematu nieruchomości?-zdobywaliście ją sami czy też na jakimś kursie? Myśle,że w Polsce takie kursy o jakim mówi Kyosaki są dostępne dla osób z licencją lub pracujących w biurach związanych z nieruchomościami-dla człowieka z tzw.Ulicy myśle ,że niestety nie są dostępne. Myśli, bo myslenie ma przyszłość, ale podaj konkrety. Gdzie, Co i za ile?? Pozdrawiam Temat: chcę schudnąć Co do mojej dzisiejszej rozmowy... hmmm.. opowiem moze od poczatku,bo sama nie wiem na czym teraz stoje... Poszlam tam i jak Ci ludzie (malzenstwo) doweidzieli sie gdzie mieszkam to stwierdzili,ze mialabym dosc daleko i wpadl im do glowy pomysl, zebym bylo ich posrednikiem w moim miasteczku, tzn zeby otworzyc tak jakby filie ich biura podrozy ktora ja bym kierowala i dostalabym 1/3 zyskow, 1/3 dla nich no i reszta na oplaty. szczeze mowiac zszokowalam sie tym troszke, nie znam konkretow, bo tak jak wam pisze oni to wymyslili na poczekaniu, beda sie ze mna kontaktowac, bo jeszcze nie wiedza czy to dobry pomysl. Poki co musza zbadac troszke rynek, czy bedzie zapotrzebaowanie itd, ale wydaje mi sie,ze tak bo oprocz biura podrozy firma zajmuje sie tez nieruchomosciami, uslugami budowlanymi, reklama i grafika itd Temat: Kryzys jest czy nie To sie wcale nie stalo nagle,oznaki byly juz wczesniej ale niestety je zlekcewazono. Dzis w radiu P4 w wiadomosciach rano mowili ze na 4 mieszkania wystawione do sprzedazy sprzedaje sie tylko jedno.Taka duza firma jak Notar (posrednik nieruchomosci) zwija sie z Oslo calkowicie a mieli tu kilkanascie biur, to tylko przyklady z dzisiaj. Poprostu jak to sie mowi zadne drzewo nie rosnie do nieba,kiedys musi cos miec swoj kres. A teraz do Karamby: jezeli myslisz ze to nie sa konkrety dotyczace branzy budowlanej to sie mylisz. Temat: Trudne czasy? wspierajmy się... W czym mozemy sobie pomóc? PS. Co do tematu to ja to nic nie umiem, żeby było dla ludzi przydatne. właśnie to opisałes powyżej . świetnie jak widzę znasz się na rekrutacji . dzieki radaretto, na na zwykły biurowy szczebelek dobrego handlowca szukam, tyle ze ze znajomościa nieruchomości i do Warszawy do wypaśnego biura dewelopera w ładnym hotelu, więc się obejdę bez head huntera . dziękusy za konkret. Temat: Teren przed osiedlem Właśnie otrzymałem odpowiedź na moje pismo do burmistrza dzielnicy z początku lutego (sic!). Odpowiedź podpisała Pani Naczelnik tutejszego biura gospodarki nieruchomościami. Pismo krótki - dwa konkrety: 1) miasto nie planuje żadnego zagospodarowania tego terenu (cywilizowanego parkingu, placu zabaw, czy też postulowanego przez mnie źródełka oligoceńskiego). Planuje natomiast szybkie zbycie w drodze przetargu tego terenu. 2) Urząd skierował do Straży Miejskiej i Policji o egzekwowanie prawidłowego parkowania. Czekamy na efekty... Temat: WŁAŚCICIELKA FIRMY KONKRET DO WSZYSTKICH KLIENTÓW I NIE TYLKO!!! Witam serdecznie, pracuję w nieruchomościach już 4 lata i wiem , że wiele osób nawet nie czyta umowy po mimo tego, iż namawiam do zapoznania sie z treścią umowy tylko od razu chce podpisywać. Jest też bardzo duża grupa ludzi, która po mimo tego, iż przeczytają umowę nie rozmumieją jej treści, ja od siebie swoją drogą staram się powiedzić kilka słów na temat umowy żeby było łatwiej ją zrozumieć. Umowa nie gwarantuje wynajęcia mieszkania tylko przekazywanie i wyszukiwanie ofert mieszkań do wynajmu i ręcze, że każdy mój klient otrzymuje dowolną ilość ofert. Wszyscy klienci traktowani są bardzo poważnie wielu z nich po roku wraca i podpisuję umowę ponownie. Wszystkie opisy , które są nie pochlebne dla mojego biura napisane są przez ludzi nie dokształconych i nie rozumiących treści umowy( a na pewno większość z nich ). Osoba , która rozumie umowę i wie co podpisała nigdy nie powie, że została oszukana. Temat: Konkret Gdybyś nazwał mnie "złodziejem" i wystąpiłbym przeciwko tobie z oskarżeniem prywatnym o zniesławienie, to ty musiałbyś udowodnić, że rzeczywiście jestem złodziejem i miałeś prawo mnie tak nazwać. Musiałbym jedynie udowodnić, że miał miejsce fakt nazwania mnie przez ciebie "złodziejem". Dalej piłka byłaby po twojej stronie. To ty musiałbyś się gimnastykować i UDOWODNIĆ kalumnie, które o mnie rozpowszechniasz. Jeżeli nie dałbyś rady nastąpiłoby skazanie. Aby było weselej, spotkalibyśmy się jeszcze w Sądzie- Wydziale Cywilnym-wystąpiłbym z pozwem o naruszenie dóbr osobistych i odszkodowanie. Internet daje poczucie anonimowości. Każdy może założyć wątek zatytułowany "Biuro pośrednictwa w obrocie nieruchomościami X" i anonimowo używać "wymyślnych" epitetów pod jego adresem. Jaką one mają wartość, jeżeli nie są podpisane z imienia i nazwiska?? Kto to pisze, jeśli brak mu odwagi cywilnej żeby się przedstawić?? Może konkurencja w taki "błyskotliwy" sposób próbuje zdyskredytować biuro?? Może klient, który nie chce zapłacić pośrednikowi wynagrodzenia?? Dlatego, dla mnie bezimienne posty, oskarżenia biura o złodziejstwo i inne naganne praktyki nie mają żadnej wartości. Są żałosne i świadczą o braku jakiegokolwiek poziomu osób, które je wypisują. Powtórzę raz jeszcze: nie znam biura Konkret, w jaki sposób działają i czy są profesjonalistami. Jeżeli są do nich jakiekolwiek zastrzeżenia proszę składać skargi do Komisji Odpowiedzialności Zawodowej Pośredników w Obrocie Nieruchomościami, czy też pozwy do sądu. Jako pośrednik w obrocie nieruchomościami zachęcam też do opisywania złych praktyk biur na forum, ale niech to będą wypowiedzi merytoryczne, uzasadnione okolicznościami i podpisane. Takie jedynie będą dla mnie i dla wielu użytkowników wiarygodne. Swoją drogą służę pomocą osobom, które spotkały się z brakiem profesjonalizmu ze strony pośrednika i przez to poniosły stratę. Bardzo mi zależy na wyeliminowaniu z rynku pośredników stosujących naganne praktyki, łamiących standardy zawodowe pośredników w obrocie nieruchomościami i UOGN. Temat: Żółkiewicz - WYJAŚNIENIE Dnia 30 Aug 2004 15:36:25 +0200, Piotr Żółkiewicz naskrobał(a):
4) Pieniądze są całkowicie bezpieczne gdyż są zabezpieczone majątkiem
Dziekujemy za wyjaśnienia ale dalej nie wiemy kto pan jest. Temat: IMPEL (IPL) Wrocławski Impel posprząta Ukrainę Patryk W. Młynek 2008-01-07, ostatnia aktualizacja 2008-01-07 14:38 Wrocławski Impel tuż po ekspansji na Wyspy Brytyjskie zamierza zawojować rynek ukraiński. Zawiązał w tym celu spółkę, która będzie się zajmować sprzątaniem. Spogląda też z zainteresowaniem na Rumunię Spółka nazywa się Impel Griffin Group. Polacy z Impel Cleaning są jej większościowym udziałowcem. Mają oni 61 procent udziałów, a właścicielami reszty są Ukraińcy. Siedziba nowej spółki mieści się w Kijowie. - Do końca 2008 roku chcielibyśmy zatrudniać około 600 osób - mówi Wojciech Świątkowski, dyrektor ds. rozwoju rynków zagranicznych i akwizycji w Impel Cleaning. - Wraz z rozwojem naszej spółki i pozyskiwaniem nowych kontraktów będziemy sukcesywnie zwiększać zatrudnienie. Impel będzie działał na zasadzie outsourcingu, czyli przejmowaniu usług od innych firm. - Naszymi klientami będą biura, szpitale, obiekty przemysłowe - wylicza Wojciech Świątkowski. - Chcemy również pozyskać klientów z branż przemysłu spożywczego i farmaceutycznego. Według szefostwa Impela na wschodzie można w chwili obecnej zrobić dobry interes. - Rynek ukraiński ma ogromny potencjałem, dlatego już od pewnego czasu analizowaliśmy możliwości prowadzenia tam działalności - mówi Wojciech Rembikowski, wiceprezes Impel SA. - Oprócz Polski i Ukrainy jesteśmy obecni także na Łotwie i w Wielkiej Brytanii. Obecnie Impel prowadzi także rozmowy z partnerami z Rumunii. Dotąd nie zaowocowały jednak rejestracją kolejnej spółki. Wojciech Świątkowski deklaruje, że wszystko idzie w dobrym kierunku, ale jest za wcześnie na konkrety - Wszystko w swoim czasie. Realizowaliśmy profesjonalne badania rynków Europy Środkowo Wschodniej i doszliśmy do wniosku, że opłaca się inwestować zarówno na Ukrainie, jak i w Rumunii. Poza ekspansją terytorialną chcemy również zwiększać różnorodność naszych produktów outsourcingowych na rynkach, na których już jesteśmy. Impel jest jednym z największych rodzimych pracodawców. Pracuje dla niego około 30 tysięcy pracowników w całym kraju. Obok ochrony i usług porządkowych Impel działa w takich branżach, jak obsługa nieruchomości, dystrybucja, obsługa pracowników, a także deweloperstwo. Tylko w Polsce współpracuje z około trzema tysiącami firm. Źródło: Gazeta Wyborcza Wrocław http://miasta.gazeta.pl/wroclaw/1,35751,4815733.html Temat: Konkret Witam wszystkich, chcialabym wyjasnic kilka rzeczy, ktorymi sie zgadzam i nie zgadzam. A wiec jesli chodzi o sama dzialalnosc biur nieruchomosci to jest ona jak najbardziej legalna a to jak kazde z biur przykladaja sie do pracy to juz kwestia checi i odpowiedniego szefa lub szefowej. Co do legalnosci tej formy dzialalnosc jak juz pisalam jest ona legalna a zeby sie o tym przekonac wystarczy wykonac dwa telefony: mianowicie do Warszawskiego stowarzyszenia Posrednikow w Obrocie Nieruchomosciami i do Ministerstwa Budownictwa. Oni udziela wszelkich informacji. A osoba, ktora napisala, ze biuro nieruchomosci to to biuro nieruchomosci tamto tak na prawde zielonego pojecia nie ma co to jest OBROT NIERUCHOMOSCIAMI i radze zajzec do slownika. Chcesz blysnac???? Przede wszystkim nie rob bledow ortograficznych!!! Wiec jesli juz postanowilam zabrac glos to napisze co to jest obrot nieruchomosciami, a wiec jest to dzialanie zmierzajace do zawarcia umowy miedzy osoba zainteresowana mieszkaniem i osoba wynajmujaca, poprzez zawiezienie zainteresowanego do mieszkania (mieszkan), skonfrontowania dwoch stron, doradzeniu zainteresowanemu i spowodowania podpisania umowy najmu. Wiec OBROT NIERUCHOMOSCIAMI charakteryzuje sie tym, ze spotkanie wlasciciela musi byc zainicjowane przez agenta i tylko w jego obecnosci i tylko w obecnosci agenta po jego doradztwie moze byc podpisana umowa najmu. Agent wczesniej musial miec podpisana umowe z wynajmujacym a po podpisaniu umowy najmu szanowny zainteresowany musi zaplacic agencji prowizje za usluge (ktora swoja droga trwa kilka miesiecy a nie jak w przypadku biura kilka tygodni) sumke rzedu wartosci pierwszego czynszu. Czyli jesli zainteresowany pragal zamieszkac w mieszkaniu dwupokojowym do kwoty 1800 to musi teraz tej cudownej agencji zaplacic dokladnie taka sama prowizje. A wiec gosc, ktory wymadrzal sie na temat wiedzy o obrocie nieruchomosciami teraz powinien poczuc sie nieswojo bo sie okazalo, ze tak na prawde nie na pojecia co oznaczaja te dwa slowka.Jesli chodzi o licencje to jest dokladnie tak samo AGENCJA JA MUSI MIEC A ZWYKLA FIRMA USLUGOWA, KTORA WYSYLA OFERTY SMSEM LUB DZWONI Z NOWYMI PROPOZYCJAMI LICENCJI MIEC NIE MUSI. No i szkoda, zeby za 200 zl prowizjo jeszcze wozic klientow zainteresowanych. Zalosne. Ciekawe czy osoba, ktora to pisala tez za 200 zl by caly miesiac lub dluzej wozila i zasuwala od 8 do 19 godziny. Po prostu to jest smieszne. A co do biura KONKRET to ja bardzo dobrze znam to biuro. Wiem, ze dziewczyny szukaja tych mieszkan bo sama tam pracowalam i wcale nie sa glupie. A to jakis klient wogole czeka z niecierpliwoscia na kawalerke za 500-600 zl to jest zenada...gdzie sa takie, powiedzcie to moze ja sobie znajde taka:))))A za wynajem lokalu przy ul Swietokrzyskiej szefowa Agata nie placi wcale 2000 tylko 1600 zl. Pewnie Agata bedzie miala mi za zle, ze to napisalam ale uwazam tak na prawde, ze ona jest w porzadku, Paula, Aneta i Ewa tez. Jeszcze tam jest kilka dziewczyn innych bo po moim odejsciu ich przybylo, ale ich nie znam juz. Wiem jedno...co do Sylwii to sie zgarzam w 200%. Jest smierdziuchem, nigdy sie nie myla a plyn do kapieli starczal jej na rok:)) do tego wredna, chciwa i obludna...w koncu pracowalam tam 3 miesiace...wierzcie mi lub nie ale nie jestem osoba podstawiajaca sie za jedna z dziewczyn z konkretu. Po odejsciu od nich zalozylam swoje biuro i jestem teraz konkurencja dla nich. Cenowo moze nie...ale za to w przykladaniu sie do dbania o renome swojej firmy i dobro klientow na pewno. Zainteresowanym moge nawet podac namiary na swoje biuro ale nie chcialabym ich rozpowszechniac na forum, zeby nie bylo, ze sobie reklame robie. Lubie dziewczyny z Konkretu, a zwlaszcza te ktore wymienilam ale co do przykladania sie do dbania o klientow w skali od 1 do 10 dalabym im 4. Sorki dziewczyny. Pozdrawiam Marzena Temat: Konkret Doszło do tego, że pracownice nieuczciwej firmy KONKRET najzwyczajniej w świecie improwizują na tym forum wcielając się w wyimaginowanych klientów (tych jedynych zadowolonych z ich usug). Drodzy forumowicze, te ostatnie trzy posty napisała ta sama osoba, co mozna zweryfikować po adresie IP!!! A sytuacja przedstawia się nastepująco: nie ma w wykazie w-wskich przedsiębiorców zarejestrowanej firmy KONKRET, która miałaby cokolwiek wspólnego z pośrednictwem w obrocie nieruchomościami (żeby można pośredniczyć w wynajmie mieszkań, właściciel firmy powinien posiadać licencję zawodową ewentualnie powinien zatrudniać na etat kogoś właśnie z takimi uprawnieniami). Reasumując, firma KONKRET działa nielegalnie balansując na granicy prawa. Mało tego, żeby posredniczyć w wynajmie mieszkań, taka firma powinna posiadać podpisaną umowę pośrednictwa z właścicielem mieszkania, które oferuje zainteresowanym do wynajmu!!!! Zatem, zanim następnym razem ktokolwiek skorzysta z usług tej firmy, to niech poprosi, żeby pracownica pokazała podpisaną umowę z właścicielem mieszkania, którego adres lub telefon udostępni, a jeśli takiej umowy nie posiada, proszę poprosić o zmianę treści umowy, którą Wy mielibyście podpisać z pracownikiem firmy KONKRET. Wystarczy, że z treści umowy wyraźnie będzie wynikało, że pracownica biura Konkret za pobrane z góry wynagrodzenie będzie wam osobiście towarzyszyła na prezentacjach poleconych mieszkań do wynajmu. Tak właśnie czynią to pośrednicy w obrocie nieruchomościami współpracujący z firmami legalnie działającymi na rynku nieruchomości (posiadającymi licencję zawodową!!!!). Co więcej, taki pośrednik nie pobiera z góry wynagrodzenia, a z treści podpisanej z nim umowy wyraźnie wynika, że prowizja (najczęściej w wys. 50% miesięcznego czynszu) płatna jest dopiero w chwili podpisania umowy najmu z właścicielem i przekazaniem lokalu do użytku. Oczywiście biorąc pod uwagę te 220 zł, które trzeba zapłacić firmie KONKRET na dzień dobry - prowizja profesjonalisty może wydawać się ZAPOROWA!!!! Ale spójrzcie na tę całą kwestię obiektywnie. Firmie KONKRET płacicie pieniądze i otrzymujecie jedną wielką niewiadomą (telefony i ewentualne adresy mieszkań są albo fikcyjne albo dawno już nieaktualne - Panie najzwyczajniej w świecie wklepują do swoich danych wszystkie ogłoszenia, które ukazują się w prasie codziennej i NIGDY nie weryfikują aktualności tego ogłoszenia, nie mają również podpisanych umów o pośrednictwie z żadnym z właścicieli - więc jesli nawet traficie na ofertę jeszcze aktualną, bądźcie świadomi tego, że właściciel jest przekonany, że ma do czynienia z klientem zainteresowanym bezpośrednio, a nie poleconym przez firmę KONKRET!!!!!). Druga opcja - współpraca z pośrednikiem licencjonowanym.. Na dzień dobry posrednik nie pobiera absolutnie żadnych pieniędzy, podpisuje z Tobą umowę bez kruczków prawnych, z której wynika, że jesli dojdzie do podpisania umowy najmu z właścicielem, którego mieszkanie pośrednik Ci polecił wówczas zapłacisz prowizję. Pośrednik wyraźnie zapyta Ciebie o preferencje dotyczącego szukanego mieszkania. Nie da Ci żadnych adresów i telefonów, tylko najzwyczajniej w świecie sam zaprosi Ciebie na prezentację mieszkania spełniającego Twoje oczekiwania, a Tobie pozostanie już tylko podejmować decyzję!! Reasumując.., nikt nikogo nigdy do niczego nie zmusza. Decyzja skorzystania z usług jakiejkolwiek firmy, czy doradcy jest dobrowolna!!!! To wy decydujecie sami, czy dacie zarobić złodziejowi, czy też uczcicie zarabiającemu człowiekowi.... Reasumując.., FIRMA KONKRET to zwykli złodzieje, którzy najzwyczajniej w świecie WYŁUDZAJĄ pieniądze!!!! Pamietajcie o tym, zanim skorzystacie z ich usług. Nadmieniam, że takie firmy rewelacyjnie funkcjonują dzięki takim naiwnym jak Wy młodym ludziom. Średnie miesięczne zarobki takiej firmy oscylują na ok 50tys pln. więc proszę się nie dziwić, że po podpisaniu umowy przestajcie ich w ogle interesować!!!!!! Temat: 1 Przeczytałem i nie rozumiem o co chodzi z tą depresją. Co ona ma do całej sytuacji? Czemu tak bardzo chcesz, żeby żona wzięła tą książeczkę do ręki... przecież ona cię nie kocha, więc co by to zmieniło? Podejrzewam, że to co cię teraz spotyka, nie jest z twoją depresją w żaden sposób związane... to owoce tego , co zrobiłeś osiem lat temu. Po tamtym wydarzeniu (dla ciebie idiotyczna rzecz, a dla niej pewnie koniec świata) nie dołożyłeś wszelkich starań, żeby ją odzyskac od nowa. Ugasiłeś pożar z zewnątrz i spocząłeś na laurach kiedy sytuacja zrobiła się względnie "normalna". Tymczasem wewnątrz wciąż tlił się ogień wielkiej krzywdy, a teraz gdy jesteś słaby wybuchł od nowa. Dziękuję za zainteresowanie, wiesz o depresji najlepiej przeczytać na www.lunbeck.pl, ale ogólnie to cytaty "poważna choroba,...nie kontrolujesz swojego nastroju i uczucia,...jesteś smutny brakuje energii,...nie jesteś zainteresowany kontaktami z innymi,...masz problem z podejmowaniem prostych decyzji,...nie masz ochoty wyjść z domu,...chcesz być sam,..frustracja,...podenerwowanie,....zniecierpliwienie,...tracisz zdolność do zabawy,...ale jednocześnie zdajesz sobie sprawę z tego,że powininieneś zatroszczyć się o swoją rodzinę i przyjaciół. Wiesz również, że powinieneś zająć się samym sobą, ale zwyczajnie brakuje ci na to siły" koniec cytatów. To koniecznie wymaga leczenia, a chory nie wie że jest chory. I taki bylem przez ostatnie ze 3-4 lata, pewnie mało okazywałem ciepła chociaż chciałem, ale nie mogłem. Jednoczesnie pracowałem i zamartwiałem się o finansową przyszłość rodziny tracąc to co naprawdę ważne. Nie wiem może moja zdrada i póżniej choroba tłumaczy jej poważny romans dla kogoś. Dla mnie jednak powinno się albo odejść, albo wyjaśnić a nie za plecami robić takie świństwo i mimo że już mam dowody iść w zaparte do końca(taki typ człowieka że jak ją złapiesz za rekę to powie że to nie jej) Musiało to w twojej żonie narastać... niechęć do ciebie, jak i chęć zemsty. Teraz wprowadza to w życie i stąd sytuacja, w jakiej sie znalazłeś. Właściwie nie pytasz o nic, więc nie wiem czy oczekujesz jakichś porad. Jeśli chcesz, żeby żonie nie zostawić pola manewru do "migania się" od konkretnych odpowiedzi to zatrudnij detektywa. Zrobi zdjęcia, może coś nagra, więc będziesz miał pewność i będziesz mógł jej to w twarz rzucić. Rzeczywiście kłótnia przy dziecku jest zupełnie niepotrzebna (mimo, że dziecko już prawie dorosłe). Nie wiem, czy ci radzić natychmiastowe rozstanie, czy podjęcie jeszcze jednej próby... tu wiele zależy od twojej żony. Jeśli jednak jest tak jak piszesz, to trudno wam będzie przetrwac w jednym związku. Wiem, że zaczynać w wieku 48 lat to nie jest błaha rzecz, ale pewnie nie jest niemożliwa, zwłaszcza że nie macie małych dzieci. Pewnie jest tak jak napisałeś z jej strony, tylko ona przypuszczam chciałaby zachowac stan obecny jest piękny dom, pięknu duży ogród, samochody, cóka, psy,kot, ona dalej ma mieć własne życie a ja pewnie najlepiej mam być tym chorym frajerem. Widzisz od 2 miesięcy w domu jest piekło, ona unika konkretnej rozmowy, bagatelizuje, mówi że chce się rozstać co jest także równoznaczne z podziałem majątku, a jak ja umawiam się konrektnie w biurze nieruchomości to przychodzi ale mówi że musi się jeszcze zastanowić itp. Rozmawiamy o rozwodzie niby chce a nie chce. Ja stawiam sprawę jasno albo ratujemy(psychoterapia itp), albo rozwód, tu z jej strony żadych konkretów tylko zamiast rozmowy wrzask, i tak postawa twoja wina, a ja jestem święta. Jak wcześniej napisałem próbowałem sam ratować ale reakcja jej to mam to gdzieś. Rozwód to dla mnie kataklizm tracę jedyną rodzinę, rozwalać finansowy dorobek całego życia, przecież to jest głupota, jest coś w tym że uczucie, uczuciem a zycie i rozsądek, życiem i rozsądkiem. Zeby była jasność ja ją dalej bardzo kocham. I co tutaj robić, mam składać pozew? Jak nas mnie i ją ocenianiacie? Temat: Konkret Sytuacja rok temu wyglądała tak, że czytasz ogłoszenia, dzwonisz i odbiera... osoba prywatna... w tym roku coś się porobiło, że gdzie by nie znalazł ogłoszenia, czy to w necie czy to w gazetach, wszędzie Agencje ! No to trzeba przyjrzeć się jednej z nich... Biuro Najmu "Konkret" mieszczące się tak jak napisał poprzednik przy ul. Świętokrzyskiej. Wchodząc do nich, charakterystyczny zapach na klatce schodowej, drzwi już ładniejsze z ładną plakietką z nazwą Biura. W środku dwa pomieszczenia jedno z lewej - przyjmowanie nowych klientów, na wprost wejścia - drugie - do podpisywania "umów". Na początek przyjmuje Cię jedna z dziewczyn (wiek ok. 25 lat), siadasz sobie wygodnie, a ona opowiada Ci jakie to ma piękne ogłoszenia dla Ciebie. Wszystkie szczegóły które Cię interesują znajduje w 7-8 ogłoszeniach. Ty zachwycony/a tym faktem zgadzasz się na jej warunki... mianowicie 220 zł tylko za podpisanie umowy ! (kawalerka do 750zł) No ale, tyle ogłoszeń i taka chętna pomoc, miła obsługa... czemu się nie zgodzić... przechodzisz do drugiego pokoju do podpisania umowy... podpisujesz się i.... koniec. Tyle dobrych rzeczy. Pierwsze zgłoszenie odrazu dostajesz, że można jechać oglądać odrazu. Jedziesz na miejsce, a tam... zaskoczony właściciel !!! który w życiu nie umieszczał ogłoszenia w agencji, zaskoczony, że wogule ktoś przyszedł... cena 1000 zł ! no więc spokojnie czekasz na następne zgłoszenie miłej Pani z biura... gdy już nie możesz się doczekać dzwonisz... a tam Pani mówi, że zgłoszenia spływają do Nas i zaraz powinniśmy oddzwonić... czekasz... sms! podana ulica i numer telefonu ! - dzwoń sobie i umawiaj... lub druga wersja... ulica i godz między którymi można obejrzeć mieszkanie... no to dzwonisz lub jedziesz na już umówioną wizytę... a tam 1) albo już wynajęte 2) albo właściciel zwala Cię z nóg - mówiąc cenę za wynajem. No więc denerwując się troszkę dzwonisz do "miłych Pań" i mówisz im, że chciałes ogłoszenia do 750 zł a w odpowiedzi otrzymujesz rozbrajające " Aha rozumiem" !!! No w morde... czy ja przy podpisywaniu umowy mówiłem po chińsku ??!! Albo dzwonisz i mówisz, że już wynajęte było jak przyjechałeś a na to... "Ok zanotuje" hm... no fakt jestem agentem i zbieram informacje o rynku mieszkań... wrr... Następnie... czekasz dzień, dzownisz czy są nowe oferty... nnie ma i nie ma...i tak mijają kolejne dni... Podsumowując... Biuro Najmu "KONKRET" to oszuści jakich pełno na rynku nieruchomości w obecnych czasach. Ich zainteresowanie klientami kończy się w momencie podpisania umowy. Ogłoszenia brane z gazet lub internetu i przekazywane osobie szukającej mieszkanie. Zero zainteresowania, brak jakiej kolwiek inicjatywy z ich strony. Mam nadzieje, że sytuacja przeżyta przezemnie z tym BN ostrzerze wszystkich przyszłych poszukiwaczy mieszkań w "tanich" agencjach !!! Nie wierzcie im...stwarzają pozory na początku, a potem zbierają plony z biednych ludzi, których nie stać na wynajecie porządnych i uczciwych agencji.. choć nie wiem czy takowe istnieją... Biuro Najmu "Konkret" - NIE POLECAM NIKOMU !!! Temat: Czeka nas wielka wymiana skrzynek pocztowych Pod koniec sierpnia minął termin wymiany starych skrzynek na listy na tzw. euroskrzynki. Wielu zarządców nieruchomości zabrało się za wymianę w ostatniej chwili. Efekt: nowe skrzynki ma raptem 60 proc. mieszkańców Trójmiasta. Zgodnie z prawem pocztowym każdy właściciel lub współwłaściciel nieruchomości, musiał wymienić starą skrzynkę pocztową na tzw. model euro umożliwiający wrzucanie do nich przesyłek wszystkim operatorom pocztowym, nie tylko Poczcie Polskiej (PP). Miał na to czas do 24 sierpnia. Dotychczasowe skrzynki na listy są własnością PP, więc klucze ma do nich jedynie listonosz i właściciel mieszkania. Nie mają do nich dostępu prywatne firmy doręczycielskie, które przez to nie mogły normalnie funkcjonować. Euroskrzynki likwidują ten problem, bo są wyposażone w szczelinę, przez którą listy mogą wrzucać wszyscy operatorzy komercyjni, świadczący usługi pocztowe. Klucz do takiej skrzynki ma tylko właściciel mieszkania. - Parę razy zginęły mi przesyłki, na które czekałem. Wielokrotnie dzwoniłem do mojego zarządcy i dostaję tylko wymijające informację, żadnych konkretów. Ja i moi sąsiedzi boimy się, że jak tak dalej pójdzie, to nie będziemy dostawać żadnych przesyłek - narzekał nam pan Tadeusz, mieszkaniec Starego Miasta w Gdańsku. To nie jest odosobniony przypadek. Według szacunków Poczty Polskiej euroskrzynki ma zaledwie ok. 60 proc. mieszkańców. - Z tego co wiem, wymiana ciągle trwa. Nie prowadzimy ewidencji, ale z informacji, które dostarczają nam listonosze wiemy, że w Gdańsku wymieniono ok. 50 – 60 proc. skrzynek. Wymienione skrzynki odbieramy i wywozimy je na złom– wyjaśnia Jacek Przyborski, rzecznik prasowy Poczty Polskiej w Gdańsku. Podkreśla, że w związku z brakiem nowych skrzynek, poczta odbiera skargi, że przesyłki leżą na korytarzu. Duże problemy z wymianą mają zarządcy nieruchomości w Śródmieściu Gdańska. - Mamy jednego człowieka do wymiany, więc się nie wyrabia. Do tej pory nowe skrzynki umieściliśmy w 20 budynkach. Zarządzamy w sumie 90 budynkami zlokalizowanymi w Śródmieściu i na Chełmie, do końca roku nowe skrzynki pojawią się wszędzie – zapewnia Barbara Kalkowska z Bizanu. Bojar - zarządca nieruchomości w Gdyni, planuje wymianę skrzynek dopiero w październiku, a na dodatek dopiero teraz szuka dostawców. Gdy zadzwoniliśmy z pytaniem o skrzynki, ucieszył się, że chcemy złożyć ofertę w tej sprawie. Firma Ankara, zarządzająca nieruchomościami w Gdańsku, przekonuje, że wykonawca nie może się wcześniej wywiązać z wymianą, bo brakuje skrzynek u producentów. Lecz jak się dowiedzieliśmy, niedostatek skrzynek u producentów wynika z tego, że zarządcy, tacy jak Ankara, pomyśleli o wymianie dopiero w czerwcu, choć mieli na to 5 lat. Inaczej jest w Gdańskim Zarządzie Nieruchomości Komunalnych. - Organizowaliśmy trzy przetargi w 2006, 2007 i w tym roku. W lipcu zakończyliśmy wymianę skrzynek w podlegających nam 2858 budynkach komunalnych – wyjaśnia Tadeusz Piotrowski z biura prasowego GZNK. Sytuacja wygląda nieźle w takich spółdzielniach mieszkaniowych, jak Rozstaje na Zaspie czy Osiedle Młodych na Żabiance. Tam euroskrzynki wiszą już od kilku miesięcy. Lada dzień zakończy się zakładanie skrzynek w największej w Gdyni Gdyńskiej Spółdzielni Mieszkaniowej. Sytuacja może się zmienić gdy posypią się pozwy do sadów od prywatnych operatorów pocztowych. Choć prawo nie przewiduje kar dla zarządców nieruchomości za brak euroskrzynki, ale dostawcy mogą dochodzić swoich praw przed sądem cywilnym. - Brak dostępu do skrzynek pocztowych jest największym utrudnieniem w doręczaniu korespondencji przez naszą firmę - mówi Rafał Brzoska, prezes Inpost, największego niezależnego operatora pocztowego w Polsce. - Będziemy najpierw informowali właścicieli oraz zarządców budynków o obowiązku montażu euroskrzynek. Jeśli to nie poskutkuje, to możliwe że skierujemy przeciwko nim pozwy do sądu cywilnego. Karol Krzywicki, dyrektor departamentu pocztowego Urzędu Komunikacji Elektronicznej zapowiada jednak, że będzie wnioskować do Ministerstwa Infrastruktury o opracowanie ustawy nakładającej sankcje na administratorów budynków. Źródło: http://www.trojmiasto.pl/...p?id_news=29483 Temat: Helical - Park handlowy Helical Park Handlowy jesienią 2008? Nowe drogi i 1000 miejsc pracy obiecuje Helical Poland, inwestor który planuje budowę nowego hipermarketu w Gliwicach Otwarcie centrum handlowego przy ul. Pszczyńskiej na skrzyżowaniu autostrad A1 i A4 planowane jest na jesień 2008 roku. Będzie to już druga - po projekcie we Wrocławiu - inwestycja tej firmy w Polsce. W chwili obecnej nie ma jeszcze ostatecznej nazwy dla planowanego centrum handlowego, które funkcjonuje pod roboczą nazwą “Helical Park Handlowy”. To, co zdaniem właścicieli firmy ma różnić nowy obiekt od podobnych w kraju to innowacyjne metody projektowania i budowy, które umożliwią budowanie w sposób mniej ekspansywny co pozwoli na obniżenie cen wynajmu powierzchni. Helical Poland zakłada, że dzięki takiemu handlowcy będą mogli sobie pozwolić na najęcie większych powierzchni i budynków za niższą cenę, tym samym będą mieli możliwość oferowania klientom szerszego asortymentu towaru. - Naszą intencją jest wzbudzenie zainteresowania nowym centrum wśród możliwie największej liczby zagranicznych i krajowych inwestorów, zarówno tych już obecnych w polskich centrach handlowych, jaki i nowych, nieznanych dotąd polskim klientom – wyjaśnia Kornelia Warda-Poniecka z biura prasowego Helical Polans - Jako leasin agents zostali zakontraktowani pracownicy Harvey Spack Field, brytyjskiej firmy, która zajmuje się marketingiem naszego centrum wśród potencjalnych brytyjskich najemców oraz King Sturge, którzy angażują również swoje czeskie i węgierskie zespoły. Na razie plany przewidują, że 50% obiektu będzie wynajęte polskim, a 50% zagranicznym handlowcom. Firma prowadzi między innymi rozmowy z najemcami ze Skandynawii, Niemiec i Austrii, którzy są bardzo zainteresowani gliwicką inwestycją. Kluczowym najemcą będzie Carrefour z powierzchnią sprzedaży 12.000m2. Zapowiadany jest również market budowlany o powierzchni 9.000m2, sklep z elektroniką o powierzchni 4.000m2 oraz duży sklep sportowy o powierzchni 4.000m2. - W związku z każdym z wymienionych jesteśmy w trakcie prowadzenia negocjacji, ale ponieważ jeszcze się nie zakończyły, nie możemy zdradzić o jakie marki chodzi – może z wyjątkiem tego, że będą to marki nieobecne dotąd w Gliwicach – dodaje rzeczniczka. Teren, na którym powstanie nowe centrum handlowe do niedawna należał jeszcze do Ikei. Jak dotąd nie udało nam się uzyskać odpowiedzi na pytanie, dlaczego szwedzka firma nie zdecydowała się wybudować w Gliwicach swojego przedstawicielstwa. Być może jednym z powodów jest nowy układ komunikacyjny, który łączy nasze miasta z Katowicami i pozwala na skorzystanie z istniejącej tam oferty. A skoro mowa o drogach... W przyszłości w pobliżu obiektu przetną się arterie A1 i A4. Trudno przewidzieć, jak rozłoży się wtedy natężenie ruchu na sąsiednich drogach, jednak dzisiaj w tym fragmencie Gliwic często przychodzi nam czekać w korkach. Nowy hipermarket budzi więc zrozumiałe obawy odnośnie przejezdności ul. Pszczyńskiej w okolicach wiaduktu i zjazdu na A4. - Jeśli chodzi o układ komunikacyjny, pracujemy nad nim intensywnie z Generalną Dyrekcją Dróg Krajowych i Autostrad, Miastem Gliwice, władzami województwa, naszymi planistami i architektami – odpowiada na nasze wątpliwości Kornelia Warda-Poniecka – Efektem prac będzie budowa nowych dróg. W pobliżu naszej nieruchomości biegnie kilka strategicznych dróg i skrzyżowanie, które tam bezpośrednio w sąsiedztwie przyszłego centrum powstanie, będzie miało żywotne znaczenie nie tylko dla powodzenia centrum handlowego w związku z układem dróg dojazdowych do niego, ale również dla skrzyżowania tras A1 i A4 oraz możliwości sprawnego wjazdu i wyjazdu z Gliwic. Szacunkowa liczba nowych miejsc pracy wygenerowanych przez centrum handlowe Helical wynosi około 1000. Rzecznik firmy dodaje, że po zakończenie inwestycji Gliwice będą miały szansę stać się głównym centrum handlu w regionie. - Oczekujemy, że jego atrakcje przyciągną z powrotem do Gliwic tych klientów, którzy jeżdżą w tej chwili na zakupy poza granice miasta – podsumowuje przedstawicielka firmy Helical. Jeśli brytyjski Focus, o którego budowie na razie jest cicho nie wyprzedzi Helicala, będzie on czwartym hipermarketem na terenie Gliwic. Trudno uwierzyć, że wtedy jeszcze ktoś będzie szukał zakupowego szczęścia poza miastem. Przecież w którąkolwiek stronę się nie ruszy, drogę przetnie mu market... _____________________________ z niecierpliwością czekam na konkrety - nie tyle architektoniczne, co zwłaszcza rozwiązania urbanistyczne skrzyzowania - mam nadzieję ,że będzie to wielopoziomowy węzeł. ______________________________ PS PROSZĘ ZMIENIĆ NAZWĘ WĄTKU NA "HELICAL PARK HANDLOWY" Temat: Czy właściciel lokalu może w bloku otworzyć gabinet lekarski? [...] [...] [...] + | + pacjentów osobiście. Czy to jest zgodne z prawem, bo nic w ustawie + | + własności lokali nie znalazłem na ten temat? + | + | "co nie jest zabronione"... ? :) + + Szanowny kolega jest niestety w błędzie. Być może. Człowiek omylnym jest :) Ale dla odmiany poddaję w wątpliwość twój tok rozumowania :)
Pytaniem jest, czy "obiekt budowlany" pt. blok spółdzielczy
Może mi zabronisz np. wpuszczenia księgowego współpracującej
Bo jeśli nie może zabronić żadnej z tych czynności z osobna
pozdrowienia, Gotfryd |