Biuro Nieruchomości Sosnowiec

Widzisz wiadomości znalezione dla frazy: Biuro Nieruchomości Sosnowiec




Temat: Szukam wspólnika - agenta nieruchomości z licencją!! ŚLĄSK!!
Witam forumowiczów
Szukam osoby która posiada licencję agenta nieruchomości i chciałaby pracować na partnerskich zasadach w nowo powstałym biurze nieruchomości. Samo biuro znajdować się będzie w Sosnowcu, przy głównej ulicy miasta. Póki co lokal jest adoptowany pod ww. działalność. Planowane otwarcie - Wakacje 2009.
Jeśli ktoś będzie zainteresowany, proszę o kontakt mailowy - zdrajczyk@interia.pl
Napisz kilka zdań o sobie, Twoją i długoterminową wizję współpracy. Najchętniej nawiążę współpracę z osobami młodymi, zaraz po studiach - nieruchomości.
Pozdrawiam
O.





Temat: INWESTYCJE MIESZKANIOWE
Dokładnie, nie mam nic ciekawego (na chwile obecną) na rynku pierwotnym w Sosnowcu. O Piecbudzie nie wiem co mam myśleć od około miesiąca próbuje sie skontaktować z osobą od inwestycji w S-c i NIC. Jest kilka ofert na Kilińskiego/Kiepury mieszkania 2 i 3 poziomowe ceny wachaja sie od 500 tyś do 700 tyś. Nie polecam kupować mieszkania w wysokich blokach. Jeżeli "aaragorn73" potrzebujez pomocy i chcesz skorzystać z Biura Obrotu Nieruchomościami napisz do mnie biuro@sciwiarski.pl





Temat: Wieżowce Sosnowca
Deweloperzy rzucili się do budowania biurowców, bo obecnie to one, a nie mieszkania, są największym hitem inwestycyjnym na rynku nieruchomości - donosi "Gazeta Wyborcza" w dzisiejszym wydaniu.
Obecnie w stolicy wolnych powierzchni praktycznie nie ma. I to mimo stawek czynszów sięgających równowartości 30-35 euro za metr kwadratowy. A jeszcze trzy lata temu czynsz za metr kwadratowy biura wynosił maksymalnie 21 euro.Nic więc dziwnego, że deweloperzy palą się do budowy kolejnych biurowców. Niektóre firmy, zwłaszcza hiszpańskie, które weszły do Polski dwa, trzy lata temu modyfikują swoje plany i rezygnują z budowy luksusowych apartamentów stawiając na tworzenie nowych przestrzeni biurowych.
Jednak prawdziwy boom biurowy czeka nas m.in. we Wrocławiu i w Krakowie. Tam powierzchnia biurowa wkrótce się podwoi.

Więcej o nowych celach deweloperów w "Gazecie Wyborczej".

W Sosnowcu też mamy wiele wolnych terenów w centum aby przeznaczyc je pod inwstycje biurowe. Developerzy czekają miasto musi tylko przygotować działki. Ściągnijmy do naszego miasta firmy IT czy centra rachunkowe wielkich koncernów. Nie mozna się ciągle koncentrować na halach produkcyjnych. Sosnowiec będzie w pełni uniwersyteckim miastem jeśli absolwenci naszych wydziałow (np. Informatyki czy Zarządzania będa mieli perspektywy pracy tutaj a nie w Krakowie czy Katowicach)



Temat: PROMOCJA SOSNOWCA
@ zenon

Pozwole sobie jeszcze wkleić agendę tego forum polsko hiszpańskiego.

Biuro Radcy Handlowego Ambasady Hiszpanii w Polsce, w imieniu Hiszpańskiego Instytutu Handlu Zagranicznego (ICEX) oraz przy współpracy z PAIiIZ organizuje forum gospodarcze.

Celem imprezy jest umożliwienie nawiązania współpracy i kontaktów inwestycyjnych między firmami oraz pozyskanie lokalnych partnerów w Polsce.

Hiszpańskie firmy biorące udział ww. seminarium będą reprezentować następujące sektory: nieruchomości, budownictwo, inżynieria, produkty chemiczne, obróbka stali i innych metali, ochrona środowiska, usługi komunalne, energia odnawialna, turystyka, hotelarstwo, konsulting, szkolenia, doradztwo prawne.

Zapraszamy serdecznie do udziału w forum.

W przypadku zainteresowania udziałem w Forum, prosimy o wypełnienie załączonego formularza i odesłanie go do dnia 25 września 2007, na adres:

Jak rozumiem Sosnowiec ma tak wybitne osiągnięcia w dziedzinie nieruchomości, budownictwa i hotelarstwa że żadnych konsultacji nie potrzebuje?



Temat: Dzialki budowlane
Witam
Nie jest prosto ocenić ile za m2 działki, a to dlatego że zależy od wielu
czynników a najważniejsze z nich to :
położenie względem np głównej drogi czy innych zabudowań , możliwości
uzbrojenia terenu , wielkość działki, odległość od centrum miasta , stan
prawny nieruchomości , pilność w pozbyciu się terenu przez sprzedającego
itp.
Też właśnie jestem w trakcie zakupu ziemi i miałem dylemat czy nie
przepłacam ... i wiesz co zrobiłem : Zadzwoniłem do pobliskich biur
pośrednictwa nieruchomości . Dzięki temu miałem pogląd ( zakładając
żyłowanie cen pośredników ) co i jak .
Dla rozeznania podaję że średnie ceny w obrębie śląska i zagłebia ( nie
centrum ) to ok 40 - 80 zł / m2 .
Przy ważniejszych obiektach ( makro Sosnowiec ) są oferty po 100 - 150 zł /
m2
A ja kupiłem okazyjnie bez pośredników po 25 zł / m2 nieuzbrojony ( ale w
promieniu 50m wszystkie media ) teren przy jednej z wylotowych ulic z miasta
ale na obrębie osiedla mieszkaniowego :)

Tomasz Trojanowski

GG - 861847





Temat: PLAN ZAGOSPODAROWANIA CENTRUM SOSNOWCA
a we Wrocławiu p. Dutkiewicz zarządza miastem jak manager, a nie jak polityk (takie określenie przeczytałem w jednej z gazet). Poza tym powiedział, że Wrocław zdobył już na tyle duże zaufanie wśród inwestorów, że zupełnie inaczej się rozmawia z nowymi inwestorami. Tym bardziej, że w procesie inwestycyjnym inwestorowi towarzyszy jeden pracownik urzędu, pomagając rozwiązywać wszelkie przeszkody i problemy napotkane na procesie inwestycyjnym. W Sosnowcu natomiast odrzuca się ofertę inwestora, ponieważ zawarł w niej inny kolor nieruchomości, od tego który wyobraził sobie Plastyk Miejski. Tak jakby nie można było ustalić ten problem wcześniej, przed złożeniem przez inwestora oferty.
Po za tym w centrum każdego miasta - z uwagi na wysokie koszty działek - albo buduje sie wysokie bloki /cena metra działki na mieszkanie jest wtedy niewysoka/, albo z drugiej strony domy czy całe osiedla buduje się na obrzeżach miasta. W centrum miasta, czyli tam gdzie ziemia jest najdroższa, miasta sprzedają ją inwestorom, którzy budują na niej biura, hotele powierzchnię usługową. I to jest właśnie podejście biznesowe, a nie budowanie mieszkań, których cena przekracza 400.000 zł. Nic dziwnego, że ludzie opuszczają nasze miasto, nie tylko za granicę Polski



Temat: Biuro Nieruchomości ŚCIWIARSKI, poszukuje pracownika
Pośrednik w obrocie nieruchomościami/asystent pośrednika w nieruchomościach

Poszukuje do pracy osoby z doświadczenie w branży nieruchomości.

ŚCIWIARSKI NIERUCHOMOŚCI
Sosnowiec
18.01.2009

biuro@sciwiarski.pl



Temat: sosnowiec nieruchomości...
Witam, potrzebuje informacji na temat nieruchomości Śląsk
. Mogą to być biura z okolic Sosnowca.

Z góry dziękuje



Temat: Kupie nieruchomości - lokal...
Witam, kupię tanie nieruchomości sosnowiec ( najlepiej położone w centrum Sosnowca). Szukam 2 lokali pod biura.

Pozdrawiam



Temat: INWESTYCJE W SOSNOWCU
Pojawił się nowy raport o zapotrzebowaniu na powierzchnię biurową w Katowicach, ale co ciekawe został wspomniany Sosnowiec i Gliwice.


Katowice: potężny wzrost popytu na biura klasy A
(PAP, pr/01.10.2007, godz. 15:59)

Popyt na powierzchnie biurowe w aglomeracji katowickiej wielokrotnie przewyższa podaż dostępnej przestrzeni, a realizowane obecnie na rynku nieruchomości inwestycje tylko nieznacznie poprawią sytuację - wynika z najnowszego raportu o rynku nieruchomości w aglomeracji.

Opublikowany w poniedziałek raport przygotowali eksperci firmy doradczej Metropolis Nieruchomości Komercyjne. Adresowany jest przede wszystkim do biznesmenów spoza Śląska, ale także do tutejszych przedsiębiorców, prezentujących region kontrahentom oraz samorządów, zabiegających o inwestorów.

Eksperci oceniają, że największe zainteresowanie dotyczy obiektów najwyższej klasy (tzw. A i B+), na które zapotrzebowanie zgłaszają międzynarodowe firmy lokujące inwestycje na Śląsku. Chodzi m.in. o centra obsługi klienta, ośrodki badawczo-rozwojowe czy zaplecza finansowo-księgowe. Tym, co przyciąga inwestorów do aglomeracji, jest - zdaniem autorów raportu - przede wszystkim wykształcona kadra pracowników.

Obecnie całkowita podaż powierzchni biurowych w aglomeracji katowickiej wynosi ok. 315 tys. m kw. Z tego wolne powierzchnie o najwyższym standardzie to zaledwie tysiąc m kw. Tymczasem zapotrzebowanie na powierzchnie biurowe jest kilkakrotnie wyższe; szczególnie brakuje powierzchni typu tzw. open space, gdzie najemcy sami ustalają rozplanowanie przestrzeni.

Najbardziej atrakcyjną lokalizacją w aglomeracji pozostaje śródmieście Katowic - jedynego miasta, gdzie znajdują się biurowce klasy A. Planowane i realizowane w Katowicach inwestycje do końca 2009 r. powiększą zasób obiektów najwyższej klasy o 120 tys. m kw., ale - jak wskazują eksperci - nie nasyci to rynku. Bodźcem do dalszego rozwoju będzie planowana przebudowa centrum Katowic na obszarze czterech hektarów.

Ożywienie na rynku nieruchomości komercyjnych widać też w innych miastach regionu - szczególnie dobre perspektywy mają ośrodki akademickie, np. Gliwice i Sosnowiec. Politechnika Śląska w Gliwicach oraz wydziały filologiczne i informatyczne Uniwersytetu Śląskiego w Sosnowcu kształcą poszukiwanych obecnie na rynku pracy inżynierów, specjalistów IT oraz osoby biegle władające językami obcymi. Brak odpowiednich obiektów biurowych może jednak - według autorów raportu - hamować potencjalne inwestycje, dające pracę tym absolwentom.

Eksperci wskazują, że odpowiedzią na zapotrzebowanie w części może być rewitalizacja kompleksów poprzemysłowych z XIX i XX wieku, charakterystycznych dla Śląska i jego industrialnej historii. Na podobne inwestycje postawił Manchester, Duesseldorf oraz np. Łodź, zyskując tereny cieszące się uznaniem architektów oraz zainteresowaniem klientów. W aglomeracji realizowanych jest obecnie kilka projektów, z wykorzystaniem obiektów poprzemysłowych. Planowana też jest sprzedaż starego dworca w centrum Katowic, za co najmniej 45 mln zł.

Metropolis Nieruchomości Komercyjne specjalizuje się w doradztwie rynkowym. Przeprowadza także analizy rynku.


Jak widać Katowice się rozwijają i nie da się tego ukryć, ale jak już wspominałem Sosnowiec też zacznie zyskiwać na bliskości do tego miasta jak i posiadaniu wydziału IT UŚ

Wyobraźcie sobie teraz jakby władze Sosnowca i UŚ ściągnęły do miasta dużą firmę IT która otworzyłaby centrum rozwoju oprogramowania przy wydziale informatyki. Trzeba mieć chęci i jaja do działań, a nie siedzieć i się martwić jak to ma miejsce z kupcami koło Plazy.



Temat: Burzą główny budynek fabryki Schoena
Jak najbardziej masz racje.
Przez rok zwiedzalem obiekty przemyslowe w Zaglebiu, bylem w kilku miejscach na slasku rowniez. Sosnowieckie koscioly strasznie blado wypadaja w porownaniu do cementowni w Grodzcu, a przeciez zaden kosciol nie jest zagrozony wyburzenie, niewazne jak nieciekawy by byl. nikt nie zburzy kosciola, magistratu, chocby palacu Schoena. Jednak panowie konserwatorzy wola znajmowac sie tym co nie jest zagrozone.

Jezeli obiekt nie jest jest wpisany do rejestru zabytkow to nie znaczy, ze nie ma wartosci historycznej. niech sprobuja w um stwierdzic, ze najwieksza niegdys fabryka w Sosnowcu, nie miala wplywu na historie miasta. Pracowalo w niej wiecej ludzi niz na dziesiatkach tysiecy metrow kwadratowych zajmowanych przez te nieszczesne blaszaki roznego typu.
Te hale byly budowane by przetrwac wieki, a blaszaki sa jak najbardziej prowizorycznymi budowlami, ktore sa widocznie preferowane i napewno nikt nie odwazy sie do nich dobrac

Niech sie um zastanowi jak chce, zeby wygladala stolica zaglebia za kilka lat. Auchanem nikomu nie zainponuja, wersja po francusku (filologia romanska nie daleko ale lingwistow maja fatalnych, sam mialem okazje sie przekona a tekst po francusku w starej wersji informatora byla totalna porazka, nowego boje sie przeczytac).
Niech lepiej popatrza na to co sie robi w Roubaix, nie wiem na co sie patrzyli kiedy tam byli, chyba ich zauroczyl miejscowy Auchan.

Jak widze przyklady adaptacji tego typu budynkow, duzo skromniejszych jak i o wiele wiekszych budynkow. przyklady mozna znalezc wszedzie. funkcje mozliwe idza od galeri handlowych (manufaktura, stary browar) po biuro architektoniczne (IMB Asymetria w Krakowie, Medusa Group w Bytomi bodajze mialo otworzyc nowa siedzibe w budynku pokopalnianym) lub kino ( smiac mi sie chce jak widze jakimi "adaptacjami" chwali sie Sosnowiec - nieszczesny Helios). Budynek nie musi byc w rejestrze, nawet latwiej dostosowac wtedy funkcje.

no nie moze byc jedynie bezmyslnosc, niekompetencja i bezradnosc, ciezko w to uwierzyc. Rozliczanie sie z historia miast? proba zamaskowania przemyslowego pochodzenia? interesy personalne? korzysci majatkowe? budowanie nowej tandetnej tozsamosci miasta (nie ma to jak chwalic sie po angielsku i francusku, ze mamy Auchana i Tesco)?

Miasto choc nie byl wlascicielem budynku, mogl zahamowac inwestycje. poinformowac mieszkancow. chyba prezes Sygiel - Jool sie nie wkradl do um i sam sobie podpisal papierki.
Jakby UM wraz z poparciem mieszkancow chcialo wywrzec presje na Sygiel-Jool udaloby sie przynajmniej znalezc czas na znalezienie kompromisu, na jakies negocjacje. Przynajmniej zabezpieczenie nie uzywanych kondygnacji i przystosowanie czesci budynku pod potrzeby wlasciciela chocby na jakis czas.
Wlasciciel tez krotkowzroczny, ale nie musi sie interesowac miastem, on robi kase i jak sie znajda na tyle obojetne (albo przekupne ) wladze, to oczywiscie ida po najmniejszej linii oporu. Mogliby myslec w bardziej przyszlosciowy sposob i wykorzystac fakt, ze sa w posiadaniu takiej waznej dla historii miasta nieruchomosci.

Niby nasze um tak sie chwali pozyskiwaniem inwestorow, moze daloby sie znalezc jakies wolne tereny przy drodze krajowej (jak wiadomo Sosno jest zurbanizowane w 99% wiec nie bylaby to prosta sprawa) w zamian, gdzie mogliby sobie skladowac mrozonki i wybudowac rampy, pozyskac inwestora, ktory by zainteresowal sie budynkiem i zaplacil za grunt pod nlaszak kochanego Sygiel -Joola. W innym miescie, nawet w Polsce moze byloby to rozwazane, w Sosno to graniczy z science-fiction.

Czekam na wytlumaczenie um, nie tam jakies powtarzanie, ze wszystko wedle prawa.... nic sie nie dalo...

Brak reakcji tez jest niekiedy zbrodnia

chyba nawet im na reke, ze stalo sie to tuz przed wyborami, moze ucichnie. mam nadzieje, ze tak nie bedzie.



Temat: SOSNOWCU CZY CI NIE ZAL
@zara
byliśmy dzisiaj na spotkaniu z prezydentem i powiem że masz trochę racji w tej ciszy przed burza - jest szansa że w sosnowcu powstaną niedługo fajne rzeczy - niestety obiecaliśmy dyskrecje -ale trzymam rękę na pulsie i jak tylko będzie można coś więcej powiedzieć to od razu wrzucę info.

a teraz standardowo cytat z GW

Mimo lekkiego zastoju na rynku nieruchomości do stolicy województwa śląskiego wciąż ściągają inwestorzy. Angielska firma Hollybrook planuje budowę kilkunastopiętrowego budynku biurowego, a krakowski deweloper przymierza się do dużego osiedla mieszkaniowego

W centrum Katowic największym polem inwestycyjnym stają się okolice ulicy Sokolskiej. "Gazeta" pisała już o planowanym 27-kondygnacyjnym wieżowcu biurowo-mieszkalnym Jupiter Plaza. Teraz po drugiej stronie Rawy, na porośniętym chwastami terenie, angielska firma Hollybrook przymierza się do budowy kolejnego wysokiego obiektu. - Mamy działkę na własność i przed kilkoma tygodniami dostaliśmy warunki zabudowy dopuszczające obiekt o wysokości 16 kondygnacji. Jednak ostatnio otrzymaliśmy dużo zapytań o biura i zastanawiamy się nad zmianą przeznaczenia obiektu - tłumaczy Zbigniewa Szczerba, dyrektor do spraw inwestycji i rozwoju w polskiej filii Hollybrook.

Hollybrook działa od 20 lat na rynkach brytyjskim i irlandzkim, od trzech lat jest obecna w Polsce, wybudowała już osiedla w Szczecinie i pod Warszawą. - Zastanawiamy się nad 13-kondygnacyjnym biurowcem albo nad niższym, 7-piętrowym. W tym drugim wariancie plusem byłby szybszy czas realizacji - wyjaśnia Szczerba. Ostateczną decyzję, co do funkcji obiektu, Hollybrook ma podjąć w najbliższych tygodniach.

Firma Hoolybrook ma też w planach olbrzymie osiedle mieszkaniowe w Siemianowicach Śląskich, gdzie dla 5 tys. mieszkańców powstanie 1,2 tys. domów szeregowych.

W Katowicach inwestycje mieszkaniowe przenoszą się coraz częściej na południową stronę śródmieścia, w okolicę wolnych terenów przy lotnisku Muchowiec. Pisaliśmy już o planach Torca Polska, firmy z hiszpańskim kapitałem, która przy Szybowcowej chce zbudować kompleks biurowo-mieszkalny.

Niedaleko, przy Ceglanej i Wita Stwosza, kolejną dużą inwestycję będzie realizować Geo Grupa Deweloperska z Krakowa. Na działce o powierzchni 54 tys. metrów kw. miało pierwotnie stanąć Muzeum Śląskie. Miasto oddało jednak teren Katowickiemu Holdingowi Węglowemu, a w zamian dostało obszar po zamkniętej kopalni Katowice, gdzie powstanie nowe muzeum. Holding sprzedał działkę przy Ceglanej w maju zeszłego roku firmie Geo, obie strony nie ujawniają kwoty transakcji.

Przez rok nieużytek stał odłogiem, dopiero w ostatnich tygodniach pojawiły się tam pierwsze koparki. Firma na razie nie kwapi się do wyjaśnień, co zamierza tam wybudować, nie złożyła nawet jeszcze pozwolenia na budowę. - Ten obszar ma w planie zapis dopuszczający zabudowę mieszkaniową i biurową o wysokości maksymalnie siedmiu pięter - tłumaczy Roman Olszewski, naczelnik wydziału budownictwa w katowickim magistracie.

Geo to jeden z najstarszych deweloperów w kraju, który wybudował już przeszło 2,5 tys. mieszkań. W Katowicach na Brynowie sprzedaje 120 mieszkań, które powstaną w dwóch blokach. Na dużej działce przy Ceglanej może być ich znacznie więcej.

[/quote]



Temat: Grzegorz Osyra



Nie liczyli się z publiczną kasą?



MYSŁOWICE: Inspektorzy Regionalnej Izby Obrachunkowej skontrolowali pięć lat gospodarki finansowej Mysłowic. Wyniki są porażające. Z raportu wynika, że w księgowości i finansach panuje, delikatnie mówiąc, bałagan. Urzędnicy nie rozliczali zaliczek na podróże służbowe.

Niezgodnie z prawem przyznano w 2006 roku prezydentowi Grzegorzowi O. ponad 9 tys. zł nagrody jubileuszowej.

Zaniżono o kilkadziesiąt tysięcy złotych odpisy na fundusz socjalny dla urzędników.

Wypłacano także radnym diety z opóźnieniem. Efekt? Konieczność doliczenia odsetek i odszkodowania. Mysłowicki urząd ma dwa tygodnie na ustosunkowanie się do wyników kontroli. Jak się dowiedzieliśmy, podpisania raportu odmówił wiceprezydent miasta i skarbnik. Za te nieprawidłowości, zdaniem RIO odpowiada m.in. prezydent Grzegorz O., skarbnik miasta Lidia Łazarczyk, była wiceprezydent Gabriela Kondziałka oraz główna księgowa urzędu. Niewykluczone, że te osoby usłyszą prokuratorskie zarzuty.

Wcześniej jednak mają szansę na wyjaśnienia. Jeśli je złożą i podważą ustalenia kontrolerów - sprawa trafi do Kolegium RIO. To ono sprawę ostatecznie rozpozna. Zdecyduje również, czy mysłowiccy urzędnicy naruszyli prawo i czy są powody do złożenia zawiadomienia o przestępstwie w prokuraturze.

- W naszej ocenie nieprawidłowości w gospodarce finansowej w Mysłowicach są poważne. Szczególnie dotyczy to księgowości i rachunkowości oraz stanu mienia komunalnego - podkreśla Marek Woźniak, radca prawny z katowickiego RIO.

Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że w Mysłowicach łamano zapisy ustawy o rachunkowości, co jest przestępstwem.

Przypominamy, że prezydent miasta Grzegorz O. jest już oskarżony w innej sprawie. W Sosnowcu toczy się proces. Prezydent O. może trafić za kratki na trzy lata. Zarzuca mu się składanie fałszywych zeznań i zawiadomienie prokuratury o niepopełnionym przestępstwie. Zdaniem śledczych Centralnego Biura Antykorupcyjnego 22 stycznia 2003 roku Grzegorz O. (pełniący wówczas obowiązki prezydenta po niewyjaśnionej śmierci Stanisława Padlewskiego) sam wbił sobie nóż w okolice obojczyka. Następnie powiadomił policję o zamachu i pozował do zdjęć ze zbolałą miną w szpitalnym łóżku. To zapewniło mu wygraną w wyborach. Czy prezydenta Grzegorza O. czekają kolejne problemy z prawem?

Z ustaleń RIO wynika, że przez ostatnie cztery lata nie rozliczano zaliczek na zagraniczne podróże. Chodzi o prawie 40 tys. złotych. Nie sprawdzano też, czy takie wyjazdy były dla miasta potrzebne. W sierpniu 2006 roku była wiceprezydent Mysłowic, Gabriela Kondziałka, podpisała prezydentowi wypłatę 9266 zł nagrody jubileuszowej za 25 lat pracy. Nie miała do tego prawa. Weszła w kompetencje przewodniczącego Rady Miasta.

Miesiąc później O. odwołał swoją zastępczynię. Nie udzielił jej jednak zaległego i bieżącego urlopu. Z tego powodu miasto musiało wypłacić Kondziałce ponad 20 tys. zł ekwiwalentu.

Przez ostatnie trzy lata nie korygowano wysokości odpisów na zakładowy fundusz socjalny. Zaniżono go o 60 tys. zł. W tym roku fundusz miał być zaniżony o kolejne 30 tysięcy. Na dodatek pieniądze na fundusz przelewano z opóźnieniem.

Pod koniec 2004 roku nie wypłacono diet dla części radnych. Zrobiono to dopiero po kilku miesiącach. Radni wystąpili do sądu o odszkodowanie. Zasądzono im 7000 zł. Dodatkowo urząd musiał zapłacić prawie 10 tys. zł kosztów procesu. Odpowiedzialnym za to, zdaniem kontrolerów RIO, jest Grzegorz O.

To nie koniec problemów z dietami dla radnych. Od marca do sierpnia 2007 roku wypłacano im zawyżone kwoty. Uchwała o podwyższeniu stawek została unieważniona przez wojewodę śląskiego.

- Nawet jeśli prezydent postanowił odwołać się od tej decyzji do sądu, miał obowiązek wstrzymać wykonanie uchwały. Tak się jednak nie stało - podkreśla Marek Woźniak, radca prawny z katowickiego RIO.

Kontrolerzy znaleźli nieprawidłowości także w przetargu oraz nadzorowaniu prac nad budową sal gimnastycznych w dwóch szkołach podstawowych (nr 16 i 17).

Prezydentowi wytknięto także niekorzystną dla miasta i niezgodną z prawem umowę na najem budynku dla urzędu przy Placu Wolności 2. Urząd Płaci za niego prawie 50 tys. zł miesięcznie. Umowę podpisano do 2011 roku z możliwością przedłużenia o kolejne pięć lat.

Poszczególne wydziały urzędu nie zawsze wymieniały się informacjami. I tak wydział budżetu nie informował wydziału gospodarki gruntami o sprzedaży miejskich nieruchomości. Ten zaś informacje o stanie mienia komunalnego sporządzał w oparciu o nieprawdziwe dane.

W ciągu ostatnich dwóch lat w Mysłowicach skontrolowano tylko część miejskich jednostek. I to mimo obowiązku kontrolowania wszystkich. Za to osobiście odpowiedzialny jest Grzegorz O. oraz naczelnicy wydziałów.

Na ostateczne decyzje RIO, jeśli Mysłowice będą podważały ustalenia kontrolerów, trzeba będzie poczekać około półtora miesiąca.

Aldona Minorczyk-Cichy
http://dz.com.pl/?tekst,3370
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • osy.pev.pl
  • Archiwum
    Powered by wordpress | Theme: simpletex