Biuro Nieruchomości Świdnica

Widzisz wiadomości znalezione dla frazy: Biuro Nieruchomości Świdnica

Temat: BIURA NIERUCHOMOśCI W śWIDNICY- SZKODA GADAć....
W ostatnim czasie kupiłam mieszkanie za pośrednictwem biura nieruchomosci w Świdnicy i jestem bardzo zadowolona ze współpracy z nim. Pracownicy biura Welwet okazali się bardzo pomocni i załatwili wiele spraw, o których ja bym nie pamiętała . Nie zgodze się zatem ze stwierzdeniem, że nie ma dobrych biur w Świdnicy. Moze po prostu masz pecha

Temat: BIURA NIERUCHOMOśCI W śWIDNICY- SZKODA GADAć....
OD PEWNEGO CZASU ZASTANAWIAM SIę PO CO W śWIDNICY ISTNIEJą BIURA NIERUCHOMOśCI. OD PONAD ROKU SZUKAM MIESZKANIA A WIęC ZAPIPSAłAM SIę W KILKU BIURACH I TAK W ECS- ANI RAZU NIE ZADZWONILI POMIMO, żE W INTERNECIE UKAZYWAłY SIę OFERTY, KTóRE Z PEWNOśćIą BY MNIE ZAINTERESOWAłY, KIEDY SZłAM, DO BIURA ,A BYłO TO KILKANASIE RAZY ,BYłY JUZ ALBO ZAREZERWOWANE...ALBO NIEAKTUALNE (TO DO CHOLERY PO CO WYSTAWIAJA JE W INTERNECIE???) NIE WSPOMNE JUZ O TYM, żE PISZą : OFERTA NA WYłąCZNOść- CO JEST NASTęPNYM KłAMSTWEM, GDYż W INNYCH BIURACH RóWNIEż MOżNA ZNALEżć TE SAME OGłOSZENIA!!!
ZAPISAłAM SIę RóWNIEZ W INNYCH BIURACH ALE SZKODA NAWET PISAC - ZERO OFERT ZERO KONTAKTU- JEDYNIE W AVISIE SPOTKAłAM SIę Z KOMPETENTNA OBSłUGą I STAłYM KONTAKTEM!!( MIMO, żE MAJA NIEWIELE OFERT... ALE CóZ OBECNIE W śWIDNICY BRAKUJE MIESZKAń CO Z RESZTą MOżNA ZAUWAZYC W DZIALE KUPIę- SPRZEDAM...).
CIEKAWA JESTEM JAKIE SA WASZE DOśWIADCZENIA Z BIURAMI NIERUCHOMOśćI...???jA ZAPISUJąC SIę NAIWNIE SąDZiłAM, ZE TO ONI BęDą DZWONIć I INFORMOWAć O SWOICH OFERTACH...NO ALE Cóż TO JESZCZE NIE ZACHóD...

Temat: Newsy 2008
[Świdnica]

PZU sprzeda świdnicką budowę

Zarząd Grupy PZU podjął decyzję o sprzedaży świdnickiej nieruchomości, której jest właścicielem od 1996 r. Niezakończona budowa przy ul. Trybunalskiej, sąsiaduje ze świdnickim Rynkiem. W obiekcie od lat nic się nie działo.

â Niedawno ogłosiliśmy przetarg, tym samym rozpoczęliśmy procedurę sprzedaży tej nieruchomości. Wszystkich chętnych zapraszamy do składania ofert. Czekamy na nie do 18 kwietnia â informuje Rafał Jędrzejczyk, dyrektor Biura Nieruchomości Grupy PZU.
To właśnie dyrektor Jędrzejczyk â niedługo po swojej nominacji w Grupie PZU â we wrześniu 2007 r. przyjechał do Świdnicy na zaproszenie prezydenta Świdnicy.

â Od lat próbowaliśmy na różne sposoby zachęcić właściciela do zagospodarowania tego miejsca. Cieszę się, że pan dyrektor przekonał zarząd firmy do zakończenia sprawy. Wierzę, że nowy właściciel wykorzysta atrakcyjny grunt i zrealizuje inwestycję, z której cieszyć się będą świdniczanie â mówi Wojciech Murdzek, prezydent Świdnicy.

Jakie warunki stawia PZU?
Szczegóły w ogłoszeniu w załączniku http://www.um.swidnica.pl/um_files/doc/ ... szenie.pdf
Będą również wkrótce dostępne na: http://pzu.pl/?nodeid=660

UM Świdnica

Temat: [Świdnica] Rewitalizacja
Dogrywka dla wspólnot

Świdnickie wspólnoty mieszkaniowe mają jeszcze jedną szansę na otrzymanie dotacji na remonty. Miasto ogłasza konkurs, w którym do rozdysponowania jest 45 tys. zł. Powód? Nie wszystkie wspólnoty, którym w poprzednim konkursie przyznano dotacje zrealizują zaplanowane zadania. Nowy konkurs ma być szansą dla wspólnot, które wykonały już remonty, a dotacji nie otrzymały, bądź się o nią nie starały.
Pieniądze z drugiej tury w formie dofinansowania będzie można przeznaczyć na:
· remont lub ocieplenie elewacji;
· remont dachu;
· wykonanie lub remont chodnika i oświetlenia na nieruchomości wspólnoty;
· wykonanie ogrodzenia nieruchomości wspólnoty od strony ulicy;
· wykonanie przyłącza uzbrojenia działki lub bezpośrednio budynku do miejskiej sieci wodnej i kanalizacyjnej;
· osuszanie budynków z wilgoci podciąganej z gruntu poprzez wykonanie izolacji poziomej w budynkach mieszkalnych niepodpiwniczonych, wykonanie izolacji poziomej i pionowej w budynkach mieszkalnych podpiwniczonych lub wykonanie drenażu opaskowego.
Oferty będą przyjmowane do 12 grudnia 2007 r., do godz. 14.00, w Biurze Obsługi Interesanta Urzędu Miejskiego w Świdnicy przy ul. Armii Krajowej 49 (pok. 27, parter).
W razie pytań prosimy o kontakt z Departamentem Infrastruktury Miasta (pok. 221), tel. 074 856-29-20.
Szczegółowe warunki konkursu oraz wzór oferty będzie można znaleźć pod adresem: http://www.konkursy.um.swidnica.pl

Temat: Ruszamy do politycznego działania- Sami Swoi
Wert, gdybyś:
1) zaszedł do Zbyszka Kosarzewskiego i do dziewczyn z biura przetargów, pewnie dowiedziałbyś się, dlaczego nie da się drukować przetrgów,
2) dopytał, o co chodziło w sprzedaży nieruchomości niepublicznym zakładom opieki zdrowotnej,
3) sprawdził w 29 gimnach, w których istnieje podstrefa WSSE lub jest obecnie tworzona, jakie mają umowy z Invest - Park i czym te umowy róznią się od umowy Gminy Miasto Świdnicy,
to pewnie uznałbyś, że Twój samotny szeryf najzwyczajniej w świenie robi z Ciebie balona.
Ale Ty w szale kampanii wyborczej i z adrenaliną na poziomie niespotykanym, nie będziesz pewnie miał na to ochoty, wiernie sekundując "samotnemu szeryfowi".
Cóż, jednak gdy już ochłoniesz po kampanii wyborczej, i zaczniesz się zastanawiać, dlaczego z całego stowarzyszenia, wbrewzapewnieniom, tylko "samotny szeryf" został radnym, proponuję, żebyś w wolnej chwili poczytał posty na portalach - ostrzegaliśmy.

Temat: [Dolny Śląsk] Inwestycyjny BOOM 2007...
Rekordowe dotacje dla wspólnot mieszkaniowych

O dotacje w wysokości w sumie 580 tys. zł, prawie trzy razy więcej niż przed rokiem, mogą powalczyć świdnickie wspólnoty mieszkaniowe.

– Rokrocznie coraz więcej wspólnot przystępuje do konkursów. W 2006 r. zaangażowane 175 tys. zł ze strony miasta przyniosło remonty warte ponad 1,3 mln zł. To ogromne pieniądze, które wysupłały 62 wspólnoty. Nowych elewacji, czy dachów wciąż trzeba, dlatego postanowiliśmy uruchomić rekordowe środki budżetowe. Zyski w postaci pięknych elewacji będą widoczne dla każdego i to jeszcze pod koniec tego roku – mówi Wojciech Murdzek, prezydent Świdnicy.

400 tys. zł na dotacje przeznaczył Miejski Zarząd Nieruchomości, 180 tys. zł pochodzi z budżetu miasta.

Dofinansowane mogą zostać następujące prace:

*
remont lub ocieplenie elewacji;
*
remont dachu;
*
wykonanie lub remont chodnika i oświetlenia na nieruchomości wspólnoty;
*
wykonanie ogrodzenia nieruchomości wspólnoty od strony ulicy;
*
wykonanie przyłącza uzbrojenia działki lub bezpośrednio budynku do miejskiej sieci wodnej i kanalizacyjnej;
*
osuszanie budynków z wilgoci podciąganej z gruntu poprzez wykonanie izolacji poziomej w budynkach mieszkalnych niepodpiwniczonych, wykonanie izolacji poziomej i pionowej w budynkach mieszkalnych podpiwniczonych lub wykonanie drenażu opaskowego.

Oferty będą przyjmowane do 15 maja 2007 r., do godz. 15.00, w Biurze Obsługi Interesanta Urzędu Miejskiego w Świdnicy przy ul. Armii Krajowej 49 (pok. 27, parter).
W razie pytań prosimy o kontakt z Departamentem Infrastruktury Miasta (pok. 221), tel. 074 856-29-20.

Szczegółowe warunki konkursu oraz wzór oferty można znaleźć pod adresem: http://www.konkursy.um.swidnica.pl

UM Świdnica

Temat: Wspólnoty mieszkaniowe a dofinansowanie z UE
W Świdnicy wymyślono jeszcze inny sposób na elewacje starych budynków wspólnotowych i to za kwotę mniejszą, niż przeznaczono na drugi etap remontu dachu kościoła św. Mikołaja. U nas niestety ani pomysłów nie ma, ani pieniędzy. http://swidnica.naszemias...nia/810621.html

W Świdnicy już zbierają oferty konkursowe
Stającym do konkursu wspólnotom mieszkaniowym mogą zostać dofinansowane: remont elewacji, ocieplenie budynku, remont dachu, wykonanie lub remont chodnika i oświetlenia na nieruchomości
wspólnoty, czy wykonanie ogrodzenia nieruchomości od strony ulicy.
Oferty będą przyjmowane do 30 kwietnia 2008 r. w Biurze Obsługi Interesanta Urzędu Miejskiego
w Świdnicy przy ul. Armii Krajowej 49. A w Świdnicy jak wiadomo katedrę mamy i potrzeby jeszcze większe.
Może tak poznamy nazwiska osób, które się przyczyniły do mówiąc delikatnie nieco odmiennego rozwiązania sprawy w naszym mieście?

Dodatkowo przedstawiam stary (z 2004r) artykuł w jaki sposób powinny być załatwione sprawy dofinansowania remontu budynku wspólnot ze środków Unii. http://www.wm.info.pl/index.php?114+260+4966+8 Ktoś przespał sprawę, częściowo wspólnoty, a częściowo osoby odpowiedzialne za wykonanie planu rewitalizacji na szczeblu miejskim. A wystarczyło zabezpieczyć w budżecie miasta tylko 15% środków na remont budynków zgłoszonych przez wspólnoty (ponoć takich zgłoszeń nie było). Ponieważ ostatnie środki z tego programu można wydać do końca 2008 roku należy się spodziewać nowych działań unijnych w tym zakresie. Aby nie przespać następnych możliwości wydaje się konieczne powołanie osoby odpowiedzialnej na szczeblu miasta za koordynację przyszłych podobnych programów. Oto cytat z końcowej części artykułu
Złożoność programu i skomplikowane procedury nie ułatwiają życia wspólnotom mieszkaniowym. Droga do pozyskania środków nie jest prosta i wymaga pomocy wielu podmiotów, co generuje dodatkowe koszty. Na szczęście, wydatki te możemy włączyć do kosztów kwalifikowanych projektu i otrzymać stosowną dotację. Ale każda wspólnota z osobna nie jest tu w stanie samodzielnie nic zdziałać (może z nielicznymi wyjątkami).

Temat: [Świdnica] Rewitalizacja
Nowy konkurs dla wspólnot

Jeden konkurs rozstrzygnięty, a nowy ogłoszony. Mowa o świdnickich wspólnotach mieszkaniowych, które mogą otrzymać miejską dotację na remonty budynków. W ubiegłym roku wspólnoty dwukrotnie mogły liczyć na pomoc finansową w pracach remontowych.

W tym ostatnim konkursie o dotację – w sumie 45 tys. zł – walczyło 47 wspólnot. Ostatecznie na wykonanie remontu lub ocieplenie elewacji dotację otrzymały cztery wspólnoty, na remont dachu – jedna.
W ubiegłym roku na konkursy dla wspólnot miasto przeznaczyło 580 tys. zł, a te zrealizowały prace warte prawie 2,5 mln zł.
W 2008 r. w ramach ogłoszonego już konkursu przewidziano 300 tys. zł, na wsparcie do 50 proc. wartości inwestycji.

Dofinansowane mogą zostać następujące prace:

*
remont lub ocieplenie elewacji;
*
remont dachu;
*
wykonanie lub remont chodnika i oświetlenia na nieruchomości wspólnoty;
*
wykonanie ogrodzenia nieruchomości wspólnoty od strony ulicy;
*
wykonanie przyłącza uzbrojenia działki lub bezpośrednio budynku do miejskiej sieci wodnej i kanalizacyjnej;
*
osuszanie budynków z wilgoci podciąganej z gruntu poprzez wykonanie izolacji poziomej w budynkach mieszkalnych niepodpiwniczonych, wykonanie izolacji poziomej i pionowej w budynkach mieszkalnych podpiwniczonych lub wykonanie drenażu opaskowego.

Oferty będą przyjmowane do 30 kwietnia 2008 r., do godz. 15.00, w Biurze Obsługi Interesanta Urzędu Miejskiego w Świdnicy przy ul. Armii Krajowej 49 (pok. 27, parter).
W razie pytań prosimy o kontakt z Departamentem Infrastruktury Miasta (pok. 204), tel. 074 856-29-20.
Szczegółowe warunki konkursu oraz wzór oferty można znaleźć pod adresem: http://www.konkursy.um.swidnica.pl

UM Świdnica

Temat: [Świdnica] Przetargi
Powszechny Zakład Ubezpieczeń na Życie Spółka Akcyjna
z siedzibą w Warszawie, al. Jana Pawła II 24, 00-133 Warszawa
OGŁASZA NIEOGRANICZONY PRZETARG PISEMNY
na sprzedaż prawa wieczystego użytkowania nieruchomości gruntowej
położonej w Świdnicy przy ul. Trybunalskiej 11-13

Przedmiotem przetargu jest prawo wieczystego użytkowania nieruchomości gruntowej położonej w Świdnicy przy
ul. Trybunalskiej 11-13, o łącznej powierzchni 974 m2, składającej się z dwóch działek oznaczonych w ewidencji gruntów
jako działka nr 158/1 o powierzchni 913 m2 i działka nr 168/2 o powierzchni 61 m2 z obrębu 4 Śródmieście. Nieruchomość
objęta jest księgą wieczystą KW nr 37589 prowadzoną przez Sąd Rejonowy w Świdnicy, V Wydział Ksiąg Wieczystych.
Na działce 158/1 znajduje się naniesienie w postaci rozpoczętej budowy obiektu budowlanego.
1. Przetarg zostaje ogłoszony bez podania ceny wywoławczej nieruchomości.
2. Warunkiem przystąpienia do przetargu jest wpłacenie wadium w kwocie 30 000 zł (słownie: trzydzieści tysięcy
złotych), przelewem na konto
PZU Życie SA -Centrala
00-133 Warszawa, al. Jana Pawła II 24
PeKaO S.A. XIII Oddział w Warszawie 53 1240 2034 1111 0000 0306 7426
3. Materiały przetargowe dotyczące przetargu zamieszczone zostały na stronie internetowej http://www.pzu.pl (Grupa PZU
w zakładce Nieruchomości), ponadto można je odebrać w siedzibie POK PZU Życie SA w Świdnicy przy ul. Armii
Krajowej 1, w dni robocze w godzinach od 8.00 do 16.00 lub w siedzibie Biura Nieruchomości PZU Życie SA
w Warszawie, al. Jana Pawła II 24, pok. 1517, w dni robocze w godzinach od 9.00 do 17.00 do dnia 15.04.2008 r.
4. Przedmiot przetargu można oglądać w dniach 2.04.2008 r. i 9.04.2008 r. w godzinach od 10.00 do 12.00, po uprzednim
wcześniejszym uzgodnieniu telefonicznym terminu z panem M. Trybuś, tel. 601 922 760.
5. Oferty w zamkniętych kopertach z dopiskiem âźOFERTA NABYCIA NIERUCHOMOŚCI W ŚWIDNICY - NlE OTWIERAĆâ,
należy przesyłać na adres: PZU Życie SA Biuro Zakupów, al. Jana Pawła II 24, 00-133 Warszawa lub składać
w sekretariacie Biura Zakupów, adres jak wyżej, VII piętro, pokój 736, w terminie do dnia 18.04.2008 r. do godziny 14.00.
Ofertę uważa się za złożoną w terminie, jeśli zostanie ona doręczona we wskazane miejsce przed upływem
wyznaczonego terminu (stempel pocztowy nie rodzi skutków prawnych złożenia oświadczenia w terminie).
6. Okres związania ofertą wynosi 90 dni od dnia otwarcia ofert.
7. Oferent wraz z ofertą cenową zobowiązany jest złożyć dowód wniesienia wadium.
8. Wadium złożone przez oferentów, których oferty nie zostaną przyjęte oraz w przypadku odwołania przetargu bez
podania przyczyny lub unieważnienia przetargu, zostanie zwrócone niezwłocznie, nie później niż przed upływem 7 dni
od dnia otwarcia ofert lub podjęcia decyzji o odwołaniu przetargu bez podania przyczyny lub unieważnienia przetargu.
9. Wadium złożone przez oferenta, którego oferta zostanie wybrana będzie zaliczone na poczet ceny zakupu nieruchomości.
10. Wadium przepada na rzecz PZU Życie SA, jeżeli oferent, którego oferta została przyjęta uchyli się od zawarcia umowy.
11. Otwarcie ofert odbędzie się w siedzibie PZU Życie SA w Warszawie przy al. Jana Pawła II 24, w dniu 21.04.2008 r.
12. Komisja przetargowa zawiadomi oferentów o wynikach przetargu w terminie 7 dni od dnia otwarcia ofert.
13. PZU Życie SA zastrzega sobie prawo odwołania lub unieważnienia przetargu na każdym jego etapie, bez obowiązku
podania przyczyny.
14. W przypadku złożenia dwóch lub więcej równorzędnych ofert, komisja przetargowa ma prawo do zaproszenia
oferentów, którzy złożyli równorzędne oferty, do złożenia ofert uzupełniających.

Temat: [Dolny Śląsk] Inwestycyjny BOOM 2007...
ŚWIDNICA - Ceny mieszkań oszalały

Rafał Pawłowski, pracujący w Wałbrzychu 28-letni dziennikarz, bardzo chce zamieszkać w Świdnicy. Razem ze swoją partnerką Ewą od wielu miesięcy szukają mieszkania. Oboje pracują. Dzięki kredytowi, mogą zapłacić sporo. Okazuje się, że teraz "sporo" to o wiele za mało. Ceny mieszkań wzrosły w ciągu roku nawet o sto procent!

Ceny nie do przyjęcia

- Najpierw był problem, bo nie było zbyt wielu mieszkań, które mieliśmy okazję oglądać, a ich standard czy położenie nie odpowiadały nam - opowiada Rafał. - Teraz jest problem, bo mieszkań, które można kupić, przybywa. Ale ich ceny są nie do przyjęcia. Właściciele biur obrotu nieruchomościami oraz firm budujących mieszkania do sprzedaży przyznają, że ceny wzrosły w ciągu roku czasem o sto procent. Jeśli w ubiegłym roku koszt metra kwadratowego mieszkania w budynku budowanym przez jedną ze świdnickich firm deweloperskich szacowano na 1,7 tysiąca złotych, teraz za ten sam metr firma chce 4 tysiące! Nie lepiej jest na rynku wtórnym. - Dzisiaj za jeden metr kwadratowy mieszkania w Świdnicy trzeba zapłacić od 2,8 do 3,5 tysiąca złotych - mówi Jarosław Nowak z jednego ze świdnickich biur obrotu nieruchomociami. - W zeszłym roku metr kwadratowy kosztował najwyżej 2,5 tysiąca złotych. W innym biurze przed rokiem najtańsze mieszkanie kosztowało 1,7 tysiąca złotych za metr, a najdroższe - 3 tysiące. Rok temu najdroższe kosztowało 1,6 tysiąca. Ponadto doszło do absurdalnej wręcz sytuacji, kiedy ceny mieszkań "używanych" zaczynają się zrównywać z cenami mieszkań nowo budowanych.

Tysiąc nowych

Taka tendencja, jak mówią właściciele świdnickich biur nieruchomości, wynika ze zbyt małej liczby mieszkań na rynku przy zwiększonym popycie na nie. Coraz więcej banków oferuje kredyty mieszkaniowe na coraz dogodniejszych warunkach i coraz więcej świdniczan spełnia warunki, aby móc z nich skorzystać. Problem w tym - jak oceniają eksperci - że mieszkań jest nadal za mało i stąd ich wysokie ceny. Podobno jednak ta tendencja będzie się zmieniać. W ciągu najbliższych kilku lat w Świdnicy miałoby bowiem powstać około tysiąca nowych mieszkań, co skutecznie rozładowałoby obecne napięcie na tym rynku.

Brak mieszkań czy okazja wzbogacenia?

24-letnia świdniczanka Justyna szuka mieszkania od około pół roku. Ona z kolei uważa, że mieszkań wcale nie jest za mało. - To nieprawda, że jest za mało mieszkań na rynku. Ja sama w tak krótkim czasie obejrzałam ich już tak wiele, że niektórych nawet nie pamiętam - mówi. Problem w tym, że - jak podkreśla nasza rozmówczyni - te mieszkania są najczęściej w fatalnym stanie, a ich ceny - dostosowane do panującej na rynku tendencji - nieadekwatnie wysokie do standardu. - Nawet byle jakie klitki kosztują majątek. A ile jeszcze trzeba włożyć w doprowadzenie ich do porządku? Czasami mam wrażenie, że ludzie po prostu wykorzystują wzrost zainteresowania mieszkaniami i tak windują ceny - dodaje świdniczanka. Justyna opowiada, jak poszła oglądać mieszkanie w starej kamienicy w centrum Świdnicy, którego cena wprawiła ją w osłupienie. - 70 metrów kwadratowych. Kompletna ruina do kapitalnego remontu. Zrujnowane ściany, podłogi, okna - wszystko do wymiany. A właścicielka chciała ponad 3 tys. zł za metr kwadratowy! - mówi młoda świdniczanka. - Rok temu mogłabym sobie za tę sumę kupić mały domek.

Anita Odachowska-Mazurek

"WIADOMOŚCI ŚWIDNICKIE"

Post scriptum

Rafał i Ewa w miniony piątek znaleźli ofertę mieszkania, która im odpowiada. Cena - niemalże ubiegłoroczna, bo 2,5 tysiąca złotych za metr. Standard - wysoki (panele, okna PCV, nowe kafelki itd.). Idealne! Gdzie tkwi jest przysłowiowy sęk? Mieszkanie jest w Świebodzicach. Rafał, który pracuje w Wałbrzychu, i Ewa, która pracuje w Świdnicy, zamieszkaliby więc w połowie drogi. Problem w tym, że nie w naszym mieście...

Temat: [Świdnica] Przetargi
PREZYDENT MIASTA ŚWIDNICY

UL. ARMII KRAJOWEJ 49, 58-100 ŚWIDNICA

TEL: 074/856-28-00, FAX: 074/852 -31-10

OGŁASZA II PRZETARG USTNY NIEOGRANICZONY NR P- 8 /IV// 08

DOTYCZĄCY: „sprzedaży działKI gruntu nr 3/1 połoŻONEJ przy ulicy Szarych szeregów w Świdnicy, przeznaczONEJ pod zabudowę produkcyjną, MAGAZYNY I SKŁADY ”.

Gmina Miasto Świdnica jest właścicielem działki gruntu numer 3/1 ( obr 3, AM 4 ) o powierzchni 1,1027 ha położonej przy ulicy Szarych Szeregów . Dla działki nr 3/1 prowadzona jest przez Sąd Rejonowy w Świdnicy księga wieczysta nr 28241. Działka jest wolna od obciążeń.

W obecnym stanie prawnym gdy utracił moc miejscowy plan ogólny zagospodarowania przestrzennego miasta Świdnicy uchwalony przed 1.01.1995 roku, obowiązują dla tego rejonu miasta ustalenia studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego Miasta Świdnicy, zgodnie z którymi działka 3/1 położona jest w obszarze oznaczonym na rysunku studium symbolem P – jako tereny obiektów produkcyjnych, składów i magazynów. Ewentualna zabudowa wymaga ustalenia przeznaczenia terenu w drodze sporządzenia nowego planu lub w drodze decyzji o warunkach zabudowy.

Przedmiotowa działka to teren płaski o regularnym kształcie, położona przy granicy miasta Świdnicy i wsi Pszenno w bezpośrednim sąsiedztwie drogi krajowej nr 35 relacji Wrocław - Golińsk. Łącznie z gruntem przedmiotem zbycia są występujące na działce budynki-baraki dotychczas użytkowane jako budynki mieszkalne, które ze względu na nieopłacalność remontu przeznaczone są do likwidacji przez nabywcę działki.

Istnieje możliwość podłączenia przyszłej zabudowy działki do istniejących w pasie drogowym ulicy Fabrycznej sieci uzbrojenia terenu – tj. sieci wodociągowej, kanalizacyjnej, energetycznej i gazowej. Określenie technicznych warunków podłączenia do sieci uzbrojenia terenu oraz zapewnienie dostawy mediów określą właściwe służby na wniosek i koszt przyszłego właściciela nieruchomości.

Dla skutecznej realizacji terminu oraz właściwej zabudowy działki obiektami według wyżej wymienionej funkcji, zgodnie z art. 593 – 595 kodeksu cywilnego zastrzega się prawo odkupu na rzecz Gminy Miasto Świdnica w przypadku nie rozpoczęcia zabudowy w terminie 2 lat lub nie zakończenia zabudowy w terminie 4,5 roku od daty nabycia gruntu przez nabywcę.

Dla zbywanej działki nie wykonywano badań geotechnicznych gruntu.

Cena wywoławcza do przetargu wynosi : 880 000,00 zł

(słownie: osiemset osiemdziesiąt tysięcy złotych /

Do zaoferowanej ceny należy doliczyć 22% podatku VAT.

Obowiązuje postąpienie - 1 % ceny wywoławczej.

Termin przetargu - 7 .04.2008r godz. 1000 (sala 305-III piętro)

Termin wpłacenia wadium- przetargowego w kwocie 100 000,00 zł - 4 .04.2008r.

na konto Urzędu Miejskiego w Świdnicy –Bank Polska Kasa Opieki S.A. I/O Świdnica Rynek 30,nr rachunku 96 12401978 1111 00 1001665724

Warunki dla nabywcy :

1. W ciągu 7 dni od dnia rozstrzygnięcia przetargu pod rygorem utraty wadium i prawa do

nabycia nieruchomości należy podpisać z Gminą Miasto Świdnica protokół uzgodnień

warunków umowy notarialnej sprzedaży.

2. Pod rygorem utraty wadium i prawa do nabycia nieruchomości w ciągu 21 dni od dnia

podpisania protokołu należy wpłacić zaoferowaną cenę w przetargu oraz zawrzeć z Miastem Świdnica umowę sprzedaży,

3. Koszty związane z nabyciem praw do nieruchomości oraz ujawnieniem tych praw w

księdze wieczystej pokrywa nabywca nieruchomości .

Osobą upoważnioną do kontaktów z oferentami jest Kierownik Referatu Geodezji

i Gospodarki Gruntami - Zefiryn Niżyński, tel. 074/856 2883.

Szczegółowe warunki przetargu i warunki dla nabywcy do uzyskania w Miejskim Biurze Przetargów – Urząd Miejski w Świdnicy , ul. Armii Krajowej 49 pok. 124 (I piętro )
Zastrzega się prawo odwołania przetargu z podaniem uzasadnionej przyczyny.

Temat: Rewitalizacja Miast
Dofinansowanie wspólnot mieszkaniowych sposobem na odnowienie zniszczonych budynków.

Taką pomoc organizuje Świdnica, dzięki temu miasto pięknieje

Pomysł niby prosty, a jednak nie przez wszystkie samorządy wykorzystany. Miasto ogłasza konkurs na dofinansowanie remontów dla prywatnych wspólnot mieszkaniowych i częściowo refunduje prace.

W ub. roku na konkursy dla wspólnot mieszkaniowych Świdnica przeznaczyła 580 tys. zł, a te wykonały remonty za prawie 2,5 mln zł. W blisko stu budynkach odnowiono elewacje i naprawiono dachy.

– Cieszymy się, bo pieniądze od miasta to jedna czwarta całości kosztów. Dzięki temu ociepliliśmy i odnowiliśmy elewacje na całym budynku – mówi Edmund Nazgorowicz ze wspólnoty mieszkaniowej przy ulicy Długiej 35.
Paweł Szymański ze wspólnoty przy ul. Komunardów 10 dodaje, że ich kamienicę udało się pięknie odnowić tylko dzięki wsparciu miasta.
– To było 10 tys. zł, spory wkład, który dodatkowo zmobilizował nas do pracy – mówi.
Poza jego kamienicą nowe elewacje zyskało jeszcze 15 budynków, m.in. w Rynku i ścisłym centrum miasta. Remonty dachów wykonano w 37 domach. Stare chodniki wyremontowano, a nowe wybudowano przy siedmiu nieruchomościach. Sześć zyskało nowe, estetyczne ogrodzenia, a dwie przyłączono do miejskiej sieci wodnej i kanalizacyjnej.
– Cieszymy się, bo co roku coraz więcej wspólnot przystępuje do konkursów – mówi Wojciech Murdzek, prezydent Świdnicy. – Nowych elewacji, czy dachów wymaga jeszcze wiele obiektów, dlatego w tym roku postanowiliśmy znów dać na to pieniądze. Zyski w postaci pięknych budynków będą cieszyć każdego przechodnia.
W tym roku miasto przeznaczy na to 300 tys. zł. O tym, że warto brać udział w konkursach dla wspólnot wiedzą wszyscy, m.in. wspólnota z ul. Lelewela. Dostała kilka tysięcy złotych na docieplanie budynku i odnowienie elewacji. To zabytkowa kamienica, oczko w głowie lokatorów.
– Dbamy o nasz budynek, bo nikt poza nami tego nie zrobi – mówi Czesława Baszczyj. •

W Świdnicy już zbierają oferty konkursowe
Stającym do konkursu wspólnotom mieszkaniowym mogą zostać dofinansowane: remont elewacji, ocieplenie budynku, remont dachu, wykonanie lub remont chodnika i oświetlenia na nieruchomości
wspólnoty, czy wykonanie ogrodzenia nieruchomości od strony ulicy.
Oferty będą przyjmowane do 30 kwietnia 2008 r. w Biurze Obsługi Interesanta Urzędu Miejskiego
w Świdnicy przy ul. Armii Krajowej 49. Szczegółowe warunki konkursu i wzór oferty
można znaleźć w internecie pod adresem: http://www.konkursy.um.swidnica.pl

Małgorzata Moczulska - POLSKA Gazeta Wrocławska

http://swidnica.naszemiasto.pl/wydarzenia/810621.html

Temat: newsy 2007
Świdnica Powstaje System Informacji Przestrzennej

Powiatowe Biuro Geodezji i Katastru wspólnie ze Starostwem Powiatowym w Świdnicy przy współpracy Miasta Świdnica zorganizowało w dniu 9 maja konferencję pt. "Budowa Systemu Informacji Przestrzennej dla miasta Świdnicy" .

-"Poprzez organizację konferencji chcieliśmy nawiązać współpracę z jednostkami zainteresowanymi budową Systemu i jego stałą aktualizacją." - wyjaśnia Danuta Talerzowska, Dyrektor Powiatowego Biura Geodezji i Katastru w Świdnicy.

Takich jednostek zainteresowanych budową Systemu jest wiele. Są to przede wszystkim urzędy miast i gmin, branże zajmujące się energetyką, gazownictwem, wodociągami, ciepłownictwem czy telekomunikacyjne a także policja czy straż pożarna, ale nie tylko te jednostki. Taki system to ogromna pomoc dla mieszkańców, którzy chcą załatwić sprawy związane ze swoimi nieruchomościami.

Jest wiele plusów wdrożenia Systemu Informacji Przestrzennej. To przede wszystkim usprawnienie pracy urzędów, udostępnienie informacji wszystkim zainteresowanym mieszkańcom czy inwestorom, usprawnienie funkcjonowania służb ratowniczych a dodatkowo podniesienie bezpieczeństwa mieszkańców i ich mienia.
-"W zarządzaniu i gospodarowaniu państwem, województwem, powiatem i gminą konieczne jest posiadanie informacji. Zakres tych informacji ciągle się zmienia, ale istnieje pewna baza informacyjna, która wykorzystywana jest zawsze. Tą bazą dysponuje Zasób Geodezyjny i Kartograficzny czyli nasze Biuro Geodezji i Katastru." - wyjaśniał Starosta Świdnicki Zygmunt Worsa. - "To podstawowe źródło informacji np.o położeniu obiektu, jego właściwościach: kształcie, powierzchni czy długości, jego właścicielach a przede wszystkim możliwościach inwestycyjnych" - mówił starosta.

Podczas konferencji zaznaczono, że brakuje korelacji między posiadanymi danymi przez różne jednostki. Podjęto decyzję o zintegrowaniu bazy informacyjnej w jedną i dołączanie do niej kolejnych, gdyż pozwoli to na uzyskanie informacji w tym samym czasie z różnych źródeł, co z kolei ułatwia prowadzenie analiz i podejmowanie kluczowych decyzji np. dot. inwestycji.

Gośćmi konferencji byli m.in. geodeta województwa dolnośląskiego, przedstawiciele urzędów: wojewódzkiego, miejskiego i starostwa powiatowego oraz przedstawiciele spółki wodnej i zakładu gazowniczego, branży telekomunikacyjnej, energetycznej, gazowniczej, energetyki cieplnej i wodnej.

System Informacji Przestrzennej - to skomputeryzowany system pozyskiwania, przechowywania, przetwarzania, analizowania i udostępniania informacji posiadającej odniesienie przestrzenne do powierzchni Ziemi. Podstawą Systemów SIP jest mapa cyfrowa, składająca się z wielu warstw tematycznych, dotyczących różnych zagadnień, łączonych w wieloraki sposób w zależności od potrzeb odbiorcy.

Monika Żmijewska
Rzecznik Prasowy

Temat: Podsumowanie działalności PKP S.A. OGN we Wrocławiu
Podsumowanie półrocza oraz dalsze perspektywy działania PKP S.A. OGN we Wrocławiu

W strukturze PKP S.A. na terenie kraju funkcjonuje 11 Oddziałów Gospodarowania Nieruchomościami (OGN) , których podstawowym zadaniem jest zarządzanie i administrowanie mieniem PKP S.A. Oddział wrocławski zarządza nieruchomościami na obszarze województw: dolnośląskiego i opolskiego.

OGN dąży do poprawy wizerunku nieruchomości kolejowych jako elementu zmiany społecznego odbioru kolei m.in. poprzez uwolnienie atrakcyjnie położonych nieruchomości do zagospodarowania komercyjnego.

Oferuje do dzierżawy i sprzedaży lokale handlowe na dworcach i osiedlach mieszkaniowych, biura, magazyny, place, działki budowlane i inne nieruchomości. W swojej ofercie posiada nieruchomości o szczególnym potencjale inwestycyjnym: pod budownictwo mieszkaniowe, centra handlowe, usługi hotelarskie.

Realizując założenia wynikające ze „ Strategii dla transportu kolejowego do 2013r. OGN we Wrocławiu dąży do tego, żeby mniejsze dworce i przystanki były zagospodarowywane przy współudziale lokalnych władz samorządowych. W celu dotarcia do najszerszej rzeszy potencjalnych klientów, nawiązana została współpraca z Urzędami Miast i Gmin znajdujących się na terenie działania Oddziału, celem wspólnego znalezienia sposobu zagospodarowania mienia kolejowego.

W 2007r. w miesiącach sierpień i wrzesień tutejszy Oddział przekazał w trybie art.66 §1 pkt 1 za zaległości podatkowe stanowiące dochody budżetu państwa dwie linie kolejowe wraz z infrastrukturą tj. linię 311 Szklarska Poręba – Jakuszyce - Granica Państwa oraz linię 326 Wrocław – Trzebnica. Ponadto w październiku 2007r. i w styczniu 2008r. za zobowiązania z tytułu zaległości podatków lokalnych przekazano samorządom budynki dworców wraz z infrastrukturą towarzyszącą w Świdnicy Kraszowice (październik 2007) i w Namysłowie (styczeń 2008r.). W 2008 roku na przełomie miesiąca września i października planowane są przekazania za zobowiązania wobec Skarbu Państwa trzech dworców wraz z infrastrukturą towarzyszącą w miejscowościach Karpacz , Stronie Śląskie i Świdnica Miasto.

Dodatkowo tutejszy Oddział w 2008r.przeprowadzi wiele remontów dworców, na co przeznaczy ponad 6 mln złotych. Planowane inwestycje dostosują infrastrukturę kolejową do obsługi osób niepełnosprawnych oraz przyczynią się do tego aby podróżni czuli się na dworcach bezpiecznie i komfortowo.

W maju br. zakończony został generalny remont dworca w Bolesławcu. Zakres prac remontowych w budynku objął: kompleksową renowację holu wraz z czyszczeniem posadzek kamiennych i glazurowanych. Zdemontowane zostały wszystkie ścianki działowe, wyremontowano dach oraz odnowiono elewację. Pomieszczenia ogólnodostępne wc wyposażone zostały w nową instalację wodno-kanalizacyjną, nową armaturę i kabiny oraz zadbano o dostosowanie pomieszczeń dla potrzeb osób niepełnosprawnych. Obecnie dobiegła końca również renowacja dworca w Janowicach: odmalowana została elewacja, wymieniono stolarkę, wyremontowany został dach wraz z obróbkami blacharskimi . W Świerzawie oraz Kaczorowie odremontowano dachy budynków. Kolejne odnowione dworce to dworzec w Strzelcach Opolskich oraz Kielczy. Obiekty w miejscowościach Fosowskie oraz Zawadzkie oprócz przeprowadzonych remontów, objęte zostały monitoringiem.

Na dworcach Wrocław Mikołajów oraz Wrocław Nadodrze w maju 2008r. rozpoczął się pilotażowy program ochrony dworców. Sytuacja uległa znacznej poprawie, z dworców zniknęli bezdomni, co jednocześnie zagwarantowało większy porządek oraz bezpieczeństwo. W przyszłości sukcesywnie programem objęte zostaną pozostałe dworce.

W latach 2008-2012 prace modernizacyjne rozpoczną się również na dworcach : Wrocław Pracze, Wrocław Swojczyce, Wrocław Żerniki, Wrocław Psie Pole, Wrocław Kowale, Wrocław Nadodrze, Wrocław Mikołajów, Wrocław Leśnica, Wrocław Zachodni oraz Wrocław Brochów, Mrozów, Miękinia, Środa Śląska, Malczyce, Chojnów, Zebrzydowa, Szymiszów. Obecnie przygotowywana jest dokumentacja techniczna oraz oczekujemy na pozwolenia na budowę.

W roku bieżącym pomiędzy Miastem Wrocław a PKP S.A. zostało zawarte porozumienie, dzięki któremu, Spółka wspólnie z samorządem, przygotowuje projekt modernizacji kolejowego dworca głównego we Wrocławiu i otaczającego go terenu miejskiego. Druga z umów, którą podpisano dotyczy Dworca Świebodzkiego. Spółka zobowiązała się przeprowadzić i rozstrzygnąć konkurs, który wyłoni koncepcję zagospodarowania terenu w jego obrębie. Koncepcja ta będzie odpowiadać ustaleniom Studium Uwarunkowań i Kierunków Zagospodarowania Przestrzennego Miasta Wrocławia.

źródło: http://pkp.pl/node/1818

Temat: [Wałbrzych] Wałbrzyskie Budownictwo Mieszkaniowe IPD
Pierwsze urodziny dziecka zawsze są obchodzone uroczyście. W przypadku jednak spółki córki WSSE Invest Park wielkiego świętowania nie będzie. IPDevelopment rozstrzygnie akurat w tym czasie przetarg na pierwszą swoją inwestycję mieszkaniową.

Przed rokiem Invest Park Development został powołany do życia, by zarządzać nieruchomościami przemysłowymi i mieszkaniowymi, których właścicielami była spółka matka - WSSE Invest Park. Miał też budować nowe domy i hale, a później je dzierżawić i sprzedawać. IPD powołali do życia WSSE Invest Park oraz trzy gminy miejskie - Wałbrzych, Świdnica, Dzierżoniów. Spółka-córka start miała trudny, chociaż została dobrze wyposażona do samodzielnej egzystencji. Dostała trochę gotówki i kilka nieruchomości, którymi mogła już dowolnie zarządzać. Na rynku jednak sytuacja była trudna, bowiem ceny w sektorze budowlanym rosły, a firm - wykonawców brakowało. Budować więc drogo i mieć kłopoty ze sprzedażą? Ale kiedy IPD ogłosił swój pierwszy przetarg na mieszkaniową inwestycję, sytuacja zgoła jest odwrotna. Firmy budowlane czekają na zlecenia, a ceny mieszkań spadają. Szybko i dobrze zrobiona inwestycja, po rozsądnych cenach, ma szansę znaleźć nabywców.

W tym tygodniu I przetarg mieszkaniowy IPD ma być już rozstrzygnięty. To budynek, który powstanie niedaleko miejsca, gdzie przed kilku laty WSSE już wybudowało jeden dom dla pracowników Toyoty.

- Chcemy, by to były mieszkania w solidnym standardzie i w przystępnych cenach, by służyły wałbrzyszanom lub pracownikom zakładów w strefie, którzy zechcą się tu osiedlić, a także by wybudowały je firmy wałbrzyskie - deklarował Jarosław Witkowski, prezes IPD.

Ta pierwsza inwestycja będzie poligonem. Długo trwały uzgodnienia architektoniczno-budowlane, ale z wiosną mają ruszyć prace budowlane. Co jeszcze przez ten rok zrobił IPDevelopment? Przede wszystkim okrzepł, usamodzielnił się, stworzył swoje biuro. I zajął się majątkiem otrzymanym od udziałowców. Wiosną ogłosił przetargi na projekty inwestycyjne dla budynków i hal w Wałbrzychu i Świdnicy. We wrześniu ogłosił przetargi na sprzedaż nieruchomości w Nowej Rudzie oraz projektu drugiej hali w Świdnicy. W listopadzie sprzedawał dwie nieruchomości w Świebodzicach. W grudniu poszukiwał inwestora zastępczego dla inwestycji w Świdnicy. Teraz zbiera oferty na dwie inwestycje mieszkaniowe w Wałbrzychu. Pierwsza z 30 mieszkaniami powstanie przy ul. Orkana, całkowita powierzchnia mieszkań to 1860 m kwadratowych. Niemal równolegle został ogłoszony przetarg na kolejny budynek, o powierzchni mieszkań 1488 m kw., przy skrzyżowaniu ulic Krzywoustego i Śmiałego. Te inwestycje będą egzaminem dla IPD. Jak szybko i po jakich cenach wybuduje swoje mieszkania, czy znajdzie nabywców, jak poradzi sobie z konkurencją wałbrzyskich developerów? Póki co, już jeden rekord IPD ustanowiła. Przez rok działalności ma rekordowy wynik wejść na swoją stronę internetową, ponad 3 miliony! Jak na rocznego bobasa wynik godny podziwu.

Bogdan Skiba
Tygodnik Wałbrzyski

Temat: Newsy 2008
2007-12-27

Rank Progress SA wybrał DTZ

14 grudnia została podpisana umowa miedzy Rank Progress S.A. a DTZ, dotycząca kompleksowej współpracy, w tym; opracowania konceptu, wynajmu, opracowania struktury najemców, marketingu oraz komercjalizacji centrów handlowych znajdujących się w portfelu Rank Progress S.A.

Umowa dotyczy 13 centrów handlowych o łącznej powierzchni ponad 220 000 m kw. zlokalizowanych w takich miastach jak:, Zamość, Kłodzko, Kalisz, Świdnica, Głogów, Katowice, Jelenia Góra, Legnica. Renata Kusznierska, Regionalny Dyrektor Działu Powierzchni Handlowej w DTZ komentuje – „Jesteśmy dumni, że zostaliśmy wybrani i obdarzeni zaufaniem przez Rank Progress S.A. przy tak dużym projekcie, tym bardziej, że oferta DTZ w obszarze powierzchni handlowych poszerzyła się znacznie w ostatnim czasie, w wyniku zwiększenia o kilkadziesiąt osób zespołu ekspertów specjalizujących się w powierzchniach handlowych.”

Rank Progress SA jest firmą inwestycyjno - deweloperską, ze 100% kapitału polskiego. Na rynku nieruchomości działa od 1997 roku. Spółka specjalizuje się w przygotowaniu i realizacji projektów w trzech głównych segmentach: A. Wielkopowierzchniowe Centra Handlowe, B. Śródmiejskie Galerie Handlowe oraz C. Inwestycje Mieszkaniowe. Rank Progress zarządza zrealizowanymi i wynajętymi obiektami handlowymi. Wartość projektów z wszystkich segmentów, przygotowanych do realizacji do 2011 roku, wynosi 2,5 mld PLN, a łączna powierzchnia centrów i galerii handlowych oraz inwestycji biurowo-usługowych i mieszkaniowych przekracza 600 000 m kw. Rank Progress SA przygotowuje się obecnie do wejścia na GPW w Warszawie. Debiut jest planowany w I półroczu 2008 roku.

Informacja o firmie DTZ

DTZ jest jedną z wiodących międzynarodowych firm doradczych w zakresu nieruchomości, zatrudniającą na całym świecie ponad 11 000 osób w biurach zlokalizowanych w 140 miastach w 45 krajach. Firma działa na rzecz międzynarodowych firm, instytucji finansowych, deweloperów, inwestorów oraz rządów.

Korzenie przedsiębiorstwa sięgają 1784 roku, kiedy została utworzona w Wielkiej Brytanii spółka, która wraz z przemianami własnościowo-prawnymi i systematycznym zwiększaniem skali działania przekształciła się w firmę DTZ.

W Polsce, firma DTZ obecna jest od 1994 roku, stanowiąc część spółki DTZ Holdings plc, notowanej od 1987r. na giełdzie papierów wartościowych w Londynie. Wraz z poszerzeniem oferty usług w zakresie powierzchni handlowych, DTZ jest obecnie jedną znajwiększych w Polsce firm doradczych na rynku nieruchomości, zatrudniającą ponad 170 pracowników, świadczących usługi z zakresu: doradztwa inwestycyjnego, pośrednictwa, pozyskiwania gruntów, wycen nieruchomości, badań rynkowych, wsparcia technicznego oraz zarządzania nieruchomościami (centra handlowe i inne powierzchnie komercyjne).

DTZ Polska Sp. z o.o.
DTZ Management Polska Sp. z o.o.
http://www.dtz.com/pl

Rank Progress ma w planach zakup następnych działek na Dolnym $ląsku.

Temat: Newsy 2008
Fundacja Krzyżowa musi sprzedać Europeum

Tonąca w długach polsko-niemiecka Fundacja "Krzyżowa" dla Porozumienia Europejskiego, jedna z najbardziej znanych i cenionych w kraju, aby nie zbankrutować, sprzedała swoją siedzibę przy ul. Kazimierza Wielkiego. Fundacji groziła licytacja jej majątku w Krzyżowej.

W należącym do fundacji zabytkowym zespole pałacowym w Krzyżowej pod Świdnicą organizowane są międzynarodowe spotkania młodzieży, seminaria i konferencje. We Wrocławiu w budynku Europeum przy ul. Kazimierza Wielkiego mieściły się biura i hotel. Część pomieszczeń wynajmowano.

To właśnie Europeum pogrążyło fundację. Budynek powstał na dwóch działkach odstąpionych przez miasto na bardzo preferencyjnych zasadach 11 i 7 lat temu, pod warunkiem że fundacja wykorzysta Europeum do prowadzenia działalności statutowej.

Europeum budował Budimex, jedna z największych polskich firm budowlanych. Fundacja nie zapłaciła jednak części pieniędzy, więc Budimex poszedł do sądu. 12 marca sąd II instancji nakazał Krzyżowej zapłacić wykonawcy z odsetkami niecałe 8,5 mln zł.

Fundacja nie ma takich pieniędzy. - Groziło nam bankructwo, a nawet licytacja zespołu pałacowego w Krzyżowej. Nie mieliśmy wyjścia, musieliśmy sprzedać Europeum - mówi Rafał Borkowski, dyrektor Fundacji "Krzyżowa" dla Porozumienia Europejskiego. - Poza tym zawsze twierdziłem, że fundacja nie jest od prowadzenia hotelu i wynajmowania pomieszczeń biurowych. Prowadzenie budynku zabierało nam za dużo czasu, który powinniśmy poświęcać na realizację naszej misji.

Decyzję o budowie Europeum na działce przy Kazimierza Wielkiego podjął wcześniejszy zarząd fundacji i jej ówczesny sekretarz generalny Edward Wąsiewicz.

Teraz budynek kupiło Verity Development, międzynarodowy fundusz inwestycyjny prowadzony przez Alego Dadressana, którego jednym z głównych udziałowców jest rodzina królewska z Arabii Saudyjskiej. Fundusz jest największym we Wrocławiu inwestorem na rynku nieruchomości - w ciągu ostatnich trzech lat kupił ponad 20 nieruchomości w mieście, głównie w najlepszych i najbardziej prestiżowych miejscach.

Verity zapowiada, że nie zmieni przeznaczenia budynku. Planuje jedynie podnieść standard Europeum. Fundacja szuka nowego miejsca dla swoich biur. Na razie będzie je prowadzić w dawnej siedzibie.

Kwota transakcji nie jest znana. Eksperci wrocławskiego rynku nieruchomości szacują, że budynek Europeum mógł kosztować od 10 do 15 mln zł. Jednak fundacja oprócz pieniędzy dla Budimeksu będzie musiała przekazać ponad milion złotych miastu. To odszkodowanie za sprzedaż gruntu, który dostała na preferencyjnych zasadach.

- Porozumieliśmy się z fundacją co do kwoty. Jesteśmy usatysfakcjonowani - mówi Marcin Garcarz, rzecznik prezydenta Wrocławia.

Fundacja "Krzyżowa" dla Porozumienia Europejskiego

powstała w 1990 roku z inicjatywy Polaków, Niemców, Holendrów i Amerykanów tuż po historycznym spotkaniu w Krzyżowej ówczesnego premiera Polski Tadeusza Mazowieckiego i kanclerza Niemiec Helmuta Kohla. Obaj wspólnie uczestniczyli wtedy w polsko-niemieckiej Mszy Pojednania.

W odrestaurowanym zespole pałacowym fundacja od lat organizuje międzynarodowe konferencje, seminaria gospodarcze, naukowe, polityczne i kulturalne. Dzięki niej corocznie organizowane są również spotkania młodzieży i warsztaty prowadzone przez pedagogów z Polski i Niemiec.

Źródło: Gazeta Wyborcza Wrocław

http://miasta.gazeta.pl/wroclaw/1,35751,5059821.html

Temat: newsy 2007
Świdnica Cenne informacje

W dniu 25 października 2007r. w siedzibie Powiatowego Biura Geodezji i Katastru odbyło się spotkanie, na którym przedstawiono możliwości udostępniania informacji z numerycznych baz danych Systemu Informacji o Terenie stanowiących Państwowy Zasób Geodezyjny i Kartograficzny.

Informacje te dotyczą w szczególności bazy adresowej (nazwa ulicy, nr porządkowy budynku, rodzaj i ilość kondygnacji budynku, nr działki), właściciela nieruchomości oraz cyfrowej ortofotomapy (zdjęć lotniczych) dla obszaru całego powiatu świdnickiego.

-"Informacje te niezbędne są do umiejscowienia różnych zdarzeń jakie mają miejsce na terenie naszego powiatu: wypadków, pożarów, rozbojów. Takie informacje są cenne szczególnie dla Pogotowia, Straży Pożarnej czy Policji. Dzięki takiej mapie numerycznej, na której widnieją wszystkie ulice, budynki, granice działek, można ustalić np. najlepszy skrót dojazdu do danego miejsca zdarzenia." - wyjaśnia Danuta Talerzowska, Dyrektor Powiatowego Biura Geodezji i Katastru.

W spotkaniu uczestniczył Etatowy Członek Zarządu Roman Etel oraz przedstawiciele służb porządku publicznego i zagrożeń kryzysowych.

- " Firma Geotec z Wrocławia, właściciel oprogramowania Oskar, w którym prowadzona jest ewidencja gruntów i budynków, przedstawiła aplikację oprogramowania InfoGT z podłączonymi mapami. Aplikacja ta stanowi narzędzie do uzupełniania map danymi potrzebnymi dla konkretnych służb. Ustalono, że do dnia 15.11.2007r. uczestnicy spotkania określą ilość stanowisk do obsługi aplikacji oraz potrzeby w stosunku do oprogramowania." - dodaje Dyrektor Danuta Talerzowska.

Następnym krokiem będzie zawarcie porozumień określających warunki prawne, organizacyjne i finansowe udostępniania numerycznych baz poszczególnym użytkownikom.

-"Planowane jest również zorganizowanie spotkania z pracownikami Starostwa Powiatowego, aby przedstawić im możliwości udostępnienia tych baz i innych informacji, którymi dysponuje Państwowy Zasób Geodezyjny i Kartograficzny konkretnym wydziałom, które będą mogły z nich skorzystać. Wiele zgromadzonych w takich bazach danych jest bardzo przydatnych w codziennej pracy." - mówi Roman Etel, Etatowy Członek Zarządu.

Spotkania organizowane przez Powiatowe Biuro Geodezji i Katastru mają jeden bardzo ważny cel: nawiązanie współpracy z jednostkami zainteresowanymi budową Systemu Informacji Przestrzennej dla Powiatu Świdnickiego. W maju zorganizowano na ten temat konferencję, której konsekwencją była wizyta Syryjczyków w naszym powiecie. Goście uznali, że nasze rozwiązania budowy takiego systemu za wzorcowe. Obecnie planuje się zorganizowanie spotkań roboczych z różnymi grupami użytkowników Systemu Informacji Przestrzennej.
A już w 2008 r. ze środków Wojewódzkiego Funduszu Gospodarki Zasobem Geodezyjnym i Kartograficznym opracowany zostanie projekt budowy i wdrożenia SIP, który określi warunki organizacyjno-techniczne i ekonomiczne zarządzania różnymi bazami danych, ich prowadzenia i aktualizacji przez odpowiedzialne za nie instytucje.

Monika Żmijewska
Rzecznik Prasowy

Temat: Na Dworzec Świebodzki nie wrócą pociągi
Władze wojewódzkie chcą, by znów wyruszały stąd pociągi. Ale kolejarze się nie zgadzają!

Pociągi na pewno nie wrócą już na Dworzec Świebodzki. Targ w tym miejscu przetrwa jeszcze co najmniej pół roku.

Spółka PKP nie odda Dworca Świebodzkiego samorządowi województwa. Ma zostać "zagospodarowany komercyjnie", czyli centrala w Warszawie chce go sprzedać. Razem z całym dwunastohektarowym terenem, który znajduje się tuż za dworcem.

Ale żeby kolejarze mogli go sprzedać, najpierw Ministerstwo Infrastruktury musi skreślić teren dworca z listy obiektów strategicznych, czyli przydatnych wojsku np. na wypadek wojny.
- Złożyliśmy wniosek do Ministerstwa Infrastruktury o wyłączenie go z terenów zamkniętych nieruchomości. Dopiero wówczas, gdy tereny zostaną otwarte, będzie można formalnie przystąpić do uchwalenia miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego - tłumaczy Beata Kuczyńska z Oddziału Gospodarowania Nieruchomościami PKP we Wrocławiu.

- Po opracowaniu planu zostaną podane informacje w sprawie między innymi przeznaczenia komercyjnego nieruchomości i zniesienia targowiska - dodaje.
A to potrwa przynajmniej jeszcze kilka miesięcy. Do tego więc czasu na Świebodzkim zostanie targowisko.

Stanowisko kolei najmniej spodobało się w urzędzie marszałkowskim, który chciał ponownie uruchomić ten dworzec. Jako pierwszy o decyzji PKP usłyszał w tym tygodniu, podczas rozmów z władzami spółki w Warszawie, członek zarządu województwa Zbigniew Szczygieł.

- Przyjąłem to do wiadomości. Ale przekazałem także nasz pomysł na to, by ze Świebodzkiego jeździła Dolnośląska Kolej Dojazdowa w kierunku Lubina, Legnicy czy Świdnicy. A także zatrzymywałyby się tam pociągi z lotniska - opowiada Szczygieł, który dodaje, że się nie podda i będzie walczył.

Urzędnicy planowali uruchomić z powrotem dwa perony na Świebodzkim. Chcieli, żeby znów pełniły one rolę stacji Dolnośląskiej Kolei Dojazdowej.
Urząd miejski przejmować Świebodzkiego nie chce. Nie planuje też uruchamiać stąd połączeń kolejowych. Ale nie pozwoli na całkowitą likwidację takiej możliwości.
- W planie zagospodarowania przestrzennego zostanie rezerwa na wypadek, gdyby w przyszłości zaistniała konieczność powrotu pociągów na ten dworzec - mówi Anna Bytońska z biura prasowego urzędu miejskiego.

Tyle że do uchwalenia miejscowego planu zagospodarowania jest jeszcze daleko. Zanim Ministerstwo Infrastruktury wy-da taką decyzję, może minąć nawet pół roku. Tylko czy rzeczywiście przekonywanie kolejarzy to najlepszy pomysł?

- Ja nie będę płakał. Przywracanie Dworca Świebodzkiego w dzisiejszych realiach to nie jest najlepszy pomysł - twierdzi Igor Gisterek z Zakładu Infrastruktury Transportu Szynowego Politechniki Wrocławskiej. Tłumaczy, że kłopotem Świebodzkiego jest jego kiepskie skomunikowanie z resztą miasta. Przez pl. Orląt Lwowskich prowadzą tylko trzy linie tramwajowe i kilka autobusowych. I żadna z nich nie jedzie do centrum. A do tego dostanie się na przystanek oznacza kilkakrotne pokonywanie przejść dla pieszych. Dla podróżnego z walizką to spory problem. Największy minus wiąże się jednak z tym, że dworzec znajduje się w rejonie miasta pozbawionym infrastruktury turystycznej. Choć droga do lotniska wydaje się stąd najprostsza.

- Podróżny po wylądowaniu będzie chciał jechać do hotelu - wyjaśnia Gisterek. Ale w pobliżu Świebodzkiego hoteli jak na lekarstwo. - Na przyszłość, żeby np. uruchomić stację podziemnej kolejki, warto zostawić rezerwę terenu pod kolej. Ale obecnie nie ma sensu ponownie uruchamiać Dworca Świebodzkiego - uważa.

- Zwłaszcza że są inne, lepsze opcje - zgadza się Tomasz Korolkiewicz, szef zespołu stowarzyszenia Wratislaviae Amici i Towarzystwa Upiększania Miasta Wrocławia, który zaproponował budowę na terenach za Świebodzkim nowej dzielnicy. Opracowanie trafiło do kolejarzy i miejskich planistów. Korolkiewicz z zespołem proponował, żeby pociągi z lotniska zatrzymywały się na Dworcu Głównym i Dworcu Mikołajów. W drugim przypadku trzeba zbudować kilkusetmetrową odnogę, aby pociągi mogły skręcać. Budowa torów nie jest tania, ale na sprzedaży Świebodzkiego i 12 ha gruntów za nim kolejarze zarobią znacznie więcej. A i podróżni nie stracą.
- Obie te stacje są znacznie lepiej połączone z resztą miasta i pozwalają też jechać dalej - dodaje Korolkiewicz.

źródło: POLSKA Gazeta Wrocławska

Temat: [Wałbrzych] Wałbrzyskie Budownictwo Mieszkaniowe IPD
IPD buduje domy i hale

Siedem projektów zacznie realizować w tym roku spółka - córka Invest Parku. To bardzo ambitne zadanie jak na początek jej działalności.

Invest Park Development powstał w połowie lutego. Potem przez miesiąc urządzał swoją siedzibę. Znalazł ją piętro niżej pod siedzibą spółki - matki - na I piętrze budynku przy ulicy Uczniowskiej. Kiedy niedawno odwiedziłem tę spółkę, trwało w niej jeszcze meblowanie pomieszczeń.
- Mamy kilka pokojów, wcześniej tu były tymczasowe biura kilku innych firm - mówi prezes IPD Jarosław Witkowski. - Wraz ze mną przeszło do nowej spółki sześć osób, to sprawdzeni ludzie w Invest Parku, więc znamy się dobrze i od razu zabraliśmy się do samodzielnej działalności.
W wianie spółka - córka otrzymała teren inwestycyjny w dzielnicy Poniatów między ulicami Orkana i Sosnową, ponad 14 ha, a także jedną z platform inwestycyjnych o powierzchni 5,7 ha położona na końcu ulicy Uczniowskiej. To na nich chce swoje pierwsze inwestycje zacząć IPD.
- W tym roku planujemy rozpoczęcie 7 projektów inwestycyjnych, 4 w zakresie budownictwa mieszkaniowego i 3 przemysłowego - informuje prezes Witkowski.
Invest Park Development ma się zajmować właśnie tymi dwoma dziedzinami - inwestycjami mieszkaniowymi i przemysłowymi w Wałbrzychu, Świdnicy i Dzierżoniowie. Pierwsze pomysły w Wałbrzychu to jeden budynek wielorodzinny z 24 mieszkaniami, podobny do tego, jaki dla pracowników Toyoty powstał kilka lat temu już przy ulicy Orkana. Dalsze działania w tym zakresie to wytyczenie działek budowlanych, po około 1000 metrów kwadratowych, pod budownictwo jednorodzinne. Zarówno w zabudowie szeregowej, jak i wolnostojącej. Te inwestycje powstaną na Poniatowie. Stamtąd będzie stosunkowo blisko dojechać do zakładów strefy przez nowe połączenia komunikacyjne. Te mieszkania i domy mają powstawać głównie z myślą o pracownikach w strefie ekonomicznej, ale będą także dostępne dla pozostałych wałbrzyszan. I ludzi, którzy z naszym miastem chcą związać swoje życie zawodowe i prywatne.
Na Szczawienku IPD będzie budować hale przemysłowe. Procedura jest dwojaka. Albo IPD buduje obiekt i szuka inwestora, który przystosowuje ja do swoich potrzeb. Albo najpierw szuka inwestora, a potem dla niego buduje konkretną już halę przemysłową. Te obiekty będzie dzierżawić, a może po latach także sprzedać. Z zarobionych pieniędzy, zarówno z budownictwa mieszkaniowego, jak i przemysłowego, będzie budować kolejne inwestycje.
My jesteśmy spółką prawa handlowego, na początek dostaliśmy nieruchomości i trochę kapitału, ale potem już musimy na siebie zarobić â dodaje Witkowski. - Nad naszą działalnością czuwać będzie pięcioosobowa Rada Nadzorcza.
Witkowski wie, że z tą RN nie będzie miał łatwego życia. Tworzą ja przedstawiciele WSSE Invest Park (Greber, Kasprowicz), UM Wałbrzych (Hadaś), UM Świdnica (Murdzek), UM Dzierżoniów (Ostrowska). Pierwsze skrzypce w niej będzie grał prezes Invest Parku Mirosław Greber. Człowiek sukcesu, który był inicjatorem powołania IPD. I wie, że to on odpowiada na pomysł ze spółką â córką strefy ekonomicznej, a na wałbrzyski przypadek patrzy i ministerstwo, i inne strefy ekonomiczne z kraju. Córka więc będzie krótko trzymana, by nie tylko nie sprawiała matce kłopotów, lecz by była powodem do dumy.

Bogdan Skiba | Tygodnik Wałbrzyski

Temat: newsy 2007
Wrocławianie uciekają na wieś

Patryk W. Młynek 2007-08-19, ostatnia aktualizacja 2007-08-19 20:53
GAZETA WYBORCZA

- Mamy dosyć miasta - mówią byli wrocławianie, którzy na miejsce do życia wybrali ościenne gminy. W ub. roku Wrocław stracił 1,3 tys. mieszkańców, GUS szacuje, że do 2025 roku może ich stracić ponad 62 tys., tyle ile dziś mieszka w Świdnicy

Zygmunt Żuraw mieszkał na dziesiątym piętrze w bloku na Nowym Dworze, ale dziewięć lat temu uciekł do Bielan. - Dłużej nie mogłem znieść życia w betonowej klatce. Za miastem jest spokojniej, taniej, a dla osób z samochodem, którzy pracują we Wrocławiu, to miejsce idealne. Dopiero tutaj naprawdę odpoczywam.

Za miasto wyprowadziło się też wielu VIP-ów, jak prezydent Rafał Dutkiewicz czy prezes Impela Łukasz Puciłowski; znani sportowcy, jak koszykarz Adam Wójcik; czy ludzie sztuki, jak Aleksander Dymitrowicz, profesor na Wydziale Malarstwa i Rzeźby Akademii Sztuk Pięknych. - Przeprowadziłem się z ruchliwej Oławskiej w cichy i spokojny zakątek Bielan. Chciałem być bliżej natury - tłumaczy. - Sporo moich kolegów malarzy także osiedliło się na przedmieściach.

Ale nie tylko chęć obcowania z naturą jest powodem emigracji z Wrocławia, często powód jest finansowy. - Szukałem działki we Wrocławiu, ale było za drogo - tłumaczy Sławomir Najnigier, były wiceprezydent, który wybudował dom w Wysokiej.

Z badań Głównego Urzędu Statystycznego, Rządowej Rady Ludnościowej i Komitetu Nauk Demograficznych Polskiej Akademii Nauk wynika, że do 2025 roku wrocławian będzie o 62,6 tysiące mniej. Natomiast w powiatach: milickim, oleśnickim, średzkim, trzebnickim i wrocławskim liczba ludności wzrośnie o ok. 15 tys. Ale od 2001 roku zmniejsza się też liczba mieszkańców innych miast Dolnego Śląska. - W 2006 roku o 9,4 tysiąca w stosunku do poprzedniego roku. W tym Wrocławia o 1,3 tys. - mówi Danuta Komarowska z Wydziału Statystyki Społecznej wrocławskiego Urzędu Statystycznego.

Socjologowie zjawisko ucieczki z miast i jednoczesny rozwój ośrodków podmiejskich nazywają suburbanizacją. - Jej efektem jest rozwój infrastruktury w tych ośrodkach. Powstają tam nowe mieszkania, punkty handlowo-usługowe i połączenia komunikacyjne z aglomeracjami, w których pracują mieszkańcy przedmieść - tłumaczy Danuta Komarowska.

Rozwijają się więc Kobierzyce, Święta Katarzyna, Kąty Wrocławskie, Długołęka i Czernica. W każdej z tych miejscowości w ostatnich latach liczba ludności wzrosła od ok. 3 do 5 proc.

Fakt, że zjawisko suburbanizacji narasta, potwierdza Paweł Wardęga, sekretarz powiatu wrocławskiego: - W 2005 roku budowało się u nas około dwóch tysięcy osób, w następnym roku wpłynęły wnioski o pozwolenie na budowę od około sześciu tysięcy.

Marek Kończak, ekspert ds. rynku nieruchomości, uważa, że zjawisko suburbanizacji już wpłynęło na ceny gruntów. - Na obrzeżach Wrocławia zdecydowanie poszybowały w górę i próbują się zbliżać do tych w mieście. Jednak działki na peryferiach nigdy nie osiągną poziomu cen wrocławskich.

Co dzieje się z mieszkaniami, z których wrocławianie się wyprowadzają? - Albo są wynajmowane, albo stoją puste. Ale nawet jak stoją puste, to i tak ich właściciele zyskują. Mieszkania to teraz najlepsza inwestycja, ciągle wzrasta ich wartość - twierdzi Kończak.

Wrocławski magistrat chce zatrzymać mieszkańców u siebie. Wpływy miasta z tytułu podatków od nieruchomości to około 32 milionów złotych rocznie. To tylko część z ponad 250 milionów złotych uiszczanych w większości przez podmioty gospodarcze, ale w dłuższej perspektywie Wrocław straci więcej.

Aleksander Hojło z Biura Promocji Miasta Wrocławia mówi, że władze znają problem i od dwóch lat próbują zatrzymać exodus z Wrocławia. - Trwa kampania "Wrocław - Twoje klimaty". Ma ona zachęcić, by ludzie studiowali, pracowali i mieszkali we Wrocławiu - tłumaczy. Ale największe szanse na zatrzymanie mieszkańców widzi w uwolnieniu wrocławskich terenów pod budowy. - Jak będzie więcej ziemi, ludzie nie będą musieli osiedlać się poza miastem - argumentuje.

Potwierdza to Marcin Urban, skarbnik miasta Wrocławia: - We Wrocławiu można budować na obszarach, które mają plany miejscowe lub po wydaniu warunków zabudowy. Część gruntów nie należy do miasta, tylko np. do Skarbu Państwa, miasto zabiega o nie, ale to musi potrwać.

Źródło: Gazeta Wyborcza Wrocław

Temat: newsy 2007

Wrocławianie uciekają na wieś

Patryk W. Młynek 2007-08-19, ostatnia aktualizacja 2007-08-19 20:53
GAZETA WYBORCZA

- Mamy dosyć miasta - mówią byli wrocławianie, którzy na miejsce do życia wybrali ościenne gminy. W ub. roku Wrocław stracił 1,3 tys. mieszkańców, GUS szacuje, że do 2025 roku może ich stracić ponad 62 tys., tyle ile dziś mieszka w Świdnicy

Zygmunt Żuraw mieszkał na dziesiątym piętrze w bloku na Nowym Dworze, ale dziewięć lat temu uciekł do Bielan. - Dłużej nie mogłem znieść życia w betonowej klatce. Za miastem jest spokojniej, taniej, a dla osób z samochodem, którzy pracują we Wrocławiu, to miejsce idealne. Dopiero tutaj naprawdę odpoczywam.

Za miasto wyprowadziło się też wielu VIP-ów, jak prezydent Rafał Dutkiewicz czy prezes Impela Łukasz Puciłowski; znani sportowcy, jak koszykarz Adam Wójcik; czy ludzie sztuki, jak Aleksander Dymitrowicz, profesor na Wydziale Malarstwa i Rzeźby Akademii Sztuk Pięknych. - Przeprowadziłem się z ruchliwej Oławskiej w cichy i spokojny zakątek Bielan. Chciałem być bliżej natury - tłumaczy. - Sporo moich kolegów malarzy także osiedliło się na przedmieściach.

Ale nie tylko chęć obcowania z naturą jest powodem emigracji z Wrocławia, często powód jest finansowy. - Szukałem działki we Wrocławiu, ale było za drogo - tłumaczy Sławomir Najnigier, były wiceprezydent, który wybudował dom w Wysokiej.

Z badań Głównego Urzędu Statystycznego, Rządowej Rady Ludnościowej i Komitetu Nauk Demograficznych Polskiej Akademii Nauk wynika, że do 2025 roku wrocławian będzie o 62,6 tysiące mniej. Natomiast w powiatach: milickim, oleśnickim, średzkim, trzebnickim i wrocławskim liczba ludności wzrośnie o ok. 15 tys. Ale od 2001 roku zmniejsza się też liczba mieszkańców innych miast Dolnego Śląska. - W 2006 roku o 9,4 tysiąca w stosunku do poprzedniego roku. W tym Wrocławia o 1,3 tys. - mówi Danuta Komarowska z Wydziału Statystyki Społecznej wrocławskiego Urzędu Statystycznego.

Socjologowie zjawisko ucieczki z miast i jednoczesny rozwój ośrodków podmiejskich nazywają suburbanizacją. - Jej efektem jest rozwój infrastruktury w tych ośrodkach. Powstają tam nowe mieszkania, punkty handlowo-usługowe i połączenia komunikacyjne z aglomeracjami, w których pracują mieszkańcy przedmieść - tłumaczy Danuta Komarowska.

Rozwijają się więc Kobierzyce, Święta Katarzyna, Kąty Wrocławskie, Długołęka i Czernica. W każdej z tych miejscowości w ostatnich latach liczba ludności wzrosła od ok. 3 do 5 proc.

Fakt, że zjawisko suburbanizacji narasta, potwierdza Paweł Wardęga, sekretarz powiatu wrocławskiego: - W 2005 roku budowało się u nas około dwóch tysięcy osób, w następnym roku wpłynęły wnioski o pozwolenie na budowę od około sześciu tysięcy.

Marek Kończak, ekspert ds. rynku nieruchomości, uważa, że zjawisko suburbanizacji już wpłynęło na ceny gruntów. - Na obrzeżach Wrocławia zdecydowanie poszybowały w górę i próbują się zbliżać do tych w mieście. Jednak działki na peryferiach nigdy nie osiągną poziomu cen wrocławskich.

Co dzieje się z mieszkaniami, z których wrocławianie się wyprowadzają? - Albo są wynajmowane, albo stoją puste. Ale nawet jak stoją puste, to i tak ich właściciele zyskują. Mieszkania to teraz najlepsza inwestycja, ciągle wzrasta ich wartość - twierdzi Kończak.

Wrocławski magistrat chce zatrzymać mieszkańców u siebie. Wpływy miasta z tytułu podatków od nieruchomości to około 32 milionów złotych rocznie. To tylko część z ponad 250 milionów złotych uiszczanych w większości przez podmioty gospodarcze, ale w dłuższej perspektywie Wrocław straci więcej.

Aleksander Hojło z Biura Promocji Miasta Wrocławia mówi, że władze znają problem i od dwóch lat próbują zatrzymać exodus z Wrocławia. - Trwa kampania "Wrocław - Twoje klimaty". Ma ona zachęcić, by ludzie studiowali, pracowali i mieszkali we Wrocławiu - tłumaczy. Ale największe szanse na zatrzymanie mieszkańców widzi w uwolnieniu wrocławskich terenów pod budowy. - Jak będzie więcej ziemi, ludzie nie będą musieli osiedlać się poza miastem - argumentuje.

Potwierdza to Marcin Urban, skarbnik miasta Wrocławia: - We Wrocławiu można budować na obszarach, które mają plany miejscowe lub po wydaniu warunków zabudowy. Część gruntów nie należy do miasta, tylko np. do Skarbu Państwa, miasto zabiega o nie, ale to musi potrwać.

Źródło: Gazeta Wyborcza Wrocław

BREDNIE szkoda ze autor nawet nie starał sie zrozumieć danych statystycznych, które mówią, że wprawdzie liczba mieszkanców Wrocławia sie zmniejsza ale tylko dlatego że jest a właścicie był ujemny przyrost gospodarczy, natomiast od wielu juz lat Wrocłąw ma dodatnie saldo migracji i co roku do miasta przybywa o około 1500 osób wiecej niz je opuszcza.
Te prognozy dotyczące ilosci mieszkanców za x lat tez bzdurne ale to zdaje sie produkcja GUS-u, który po prostu ekstrapolował obecne tendencje demograficzne na nastepne lata- nic bardziej bzdurnego.

Temat: Newsy 2008
Rynek dolnośląski - szansa czy wyzwanie?

Dyskusję prowadził Krzysztof Sachs z firmy doradczej Ernst & Young. Jej uczestnikami byli: Patryk Wild, członek Zarządu Województwa Dolnośląskiego, Adam Grehl, wiceprezydent Wrocławia, Dorota Kościelniak z firmy doradczej Knight Frank, Bronisław Koziołkiewicz z firmy Ekodynamic, Con Murphy z PM Group Polska i Sven Torsten Kain z BRE Banku Hipotecznego.

Patryk Wild: - Województwo dolnośląskie jest prężnie rozwijającym się regionem. W ostatnich latach powstało tu wiele nowych zakładów. Dzięki temu powstały nowe miejsca pracy i spadło bezrobocie. Niestety, w naszym województwie mamy jeszcze takie regiony, w których bezrobocie przekracza 22 procent. Receptą na jego zmniejszenie może być uruchomienie szybkich połączeń kolejowych, które umożliwią mieszkańcom Wałbrzycha, Dzierżoniowa czy nawet Jeleniej Góry dojechanie w ciągu godziny do Wrocławia. Aby tak się stało, Zarząd Województwa Dolnośląskiego podjął rozmowy z PKP na temat przejęcia niektórych nieczynnych szlaków kolejowych, po których w przyszłości będą kursowały szynobusy. W tym roku szybkie połączenie z Wrocławiem będzie już miała Trzebnica, a w 2009 - Świdnica.

Adam Grehl: - Można się tylko cieszyć, że we Wrocławiu i okolicy miasta, niczym grzyby po deszczu, wyrastają nowe zakłady. Wiele firm, jak choćby koreański LG, ma jednak problemy z pozyskaniem wykwalifikowanych pracowników. Wrocław jest wprawdzie prężnym ośrodkiem akademickim, ale wielu absolwentów naszych uczelni wciąż jeszcze wyjeżdża do pracy w Anglii, Irlandii, Niemczech, bo tam mogą znacznie więcej zarobić niż w kraju. Lepiej płatnej pracy za granicą poszukują również kierowcy, budowlańcy, pielęgniarki oraz przedstawiciele innych zawodów. Na szczęście powoli to się zmienia. Znaczna część zagranicznych firm nie traktuje już bowiem Dolnego Śląska jako regionu taniej siły roboczej, a dzięki temu młodzi dobrze wykształceni ludzie coraz częściej wracają do kraju i podejmują pracę w tych firmach lub zakładają własny biznes. W powrocie młodych Polaków do kraju udział mają także władze miasta, które zainicjowały akcję promującą Wrocław jako miasto stwarzające duże możliwości rozwoju i awansu przed ludźmi wykształconymi i z inicjatywą.

Con Murphy: - Irlandia, podobnie jak dziś Polska, jeszcze kilka lat temu również traktowana była jako kraj taniej siły roboczej. Dziś jest to kraj dynamicznie się rozwijający, do którego za pracą zjeżdżają ludzie z całego świata. Podobnie dzieje się już we Wrocławiu. Na miejscu macie dobrze wykształconych menedżerów, którzy są rozchwytywani przez zagraniczne firmy. Takim przykładem może być nasza firma PM Group Polska, która we Wrocławiu ma swoją główną siedzibę i zatrudnia 400 osób.
Bronisław Koziołkiewicz: - Liczne zakłady, które w ostatnich pięciu latach powstały w naszym województwie spowodowały wzrost cen terenów inwestycyjnych. Obawiam się, że jeśli ceny gruntów dalej będą wzrastały, zagraniczni inwestorzy zaczną lokować swoje zakłady w innych krajach.

Dorota Kościelniak: - Wrocław jest bardzo przyjazny polskim i zagranicznym inwestorom, a znaczna część jego terenów posiada miejscowe plany zagospodarowania przestrzennego. Dzięki temu w mieście i okolicy powstają nie tylko zakłady pracy, ale również biurowce i luksusowe apartamentowce. Ceny gruntów inwestycyjnych są wprawdzie wysokie, ale zagraniczni deweloperzy, głównie z Irlandii, Hiszpanii i Arabii Saudyjskiej, wręcz prześcigają się w realizacji swoich inwestycji. Jeszcze kilka lat temu w mieście było zaledwie 15 tysięcy metrów kwadratowych powierzchni biurowych, a dziś jest ich już 150 tysięcy. Jest to o połowę więcej niż w Krakowie. W roku 2009 powierzchnia wrocławskich biur wzrośnie o kolejnych 100 tysięcy metrów kwadratowych. Z 5000 do 7200 wzrośnie również liczba mieszkań najwyższej klasy. Budownictwo mieszkaniowe będzie się rozwijało nie tylko w mieście, ale również w gminach ościennych.

Sven Torsten Kain: - Można się tylko cieszyć, że z każdym rokiem wzrasta liczba wybudowanych mieszkań i że są chętni do ich kupowania. Obawiam się jednak, że jeżeli ceny gruntów dalej będą wzrastały, banki nie będą już tak hojne do udzielania wysokich kredytów na zakup działek. To może zahamować dalszy rozwój budownictwa mieszkaniowego. Deweloperom w obniżeniu kosztów budowy w pewnym stopniu może pomóc miasto, między innymi poprzez opracowywanie miejscowych planów zagospodarowania przestrzennego terenu.

Adam Grehl: - Podobnie jak do tej pory, będziemy robili wszystko, aby jak najwięcej terenów przeznaczonych pod budownictwo mieszkaniowe miało miejscowe plany zagospodarowania przestrzennego. Gotowy mamy również projekt rewitalizacji obiektów poprzemysłowych na mieszkania. Budownictwo mieszkaniowe będzie mogło się rozwijać także na terenach, którymi obecnie zarządza PKP, Agencja Mienia Wojskowego oraz Agencja Nieruchomości Rolnych. Na najbliższe lata największym dla nas przedsięwzięciem będą przygotowania do Euro 2012. W mieście będzie musiał powstać nie tylko stadion, ale również wiele hoteli, restauracji i dróg. Rozbudowane zostanie także wrocławskie lotnisko. Dla firm, które wygrają przetarg na realizację tych inwestycji, będzie to wielka szansa dalszego rozwoju.

Bronisław Koziołkiewicz: - Inwestycje związane z piłkarskimi mistrzostwami to nie tylko wielkie wyzwanie dla miasta, ale również dla firm, które będą je realizowały. Wykonawcy inwestycji wiele materiałów będą musieli jednak sprowadzać z zagranicy. U nas bowiem, między innymi cement jest 100 procent droższy niż w Niemczech.
Con Murphy: - Z podobnymi problemami, gdzie kupić materiały budowlane, boryka się wiele firm, które zainwestowały w Polsce. Wiele spółek kamień importuje aż z Irlandii, a tym samym podraża koszty inwestycji. Jeżeli dalej będą wzrastały koszty produkcji, część firm może uciec na Wschód.

Adam Grehl: - Szansą dalszego rozwoju gospodarczego naszego regionu będzie Europejski Instytut Technologiczny, o którego utworzenie już od kilku lat zabiegamy.

Patryk Wild: - Dolnośląski Urząd Marszałkowski również stawia na rozwój gospodarki opartej na wiedzy. Wspieramy działania między innymi Legnickiego Parku Technologicznego oraz Chemicznego Parku Technologicznego w Brzegu Dolnym, na którego rozwój ostatnio przeznaczyliśmy kwotę jednego miliona złotych.

Dorota Kościelniak: - Wrocław jest miastem ludzi młodych, mądrych i chłonnych wiedzy. Firmy, które tu zainwestowały lub w najbliższej przyszłości planują rozwinąć tu swój biznes, mogą być pewne, że odniosą sukces.

Krzysztof Sachs: - Przysłuchując się dzisiejszej dyskusji, nabrałem przekonania, że Wrocław jest wylęgarnią intelektu, miastem mającym własny klimat, w którym chce się żyć i pracować.

Property.BizPoland