Widzisz wiadomości znalezione dla frazy: biznes plan gospodarstwa agro
Temat: [Opracowanie] Biznes Plan Gospodarstwa agroturystycznego Jak w temacie potrzebny mi biznes plan gospodarstwa agroturystycznego. Potrzebuje na zarządzanie. Jak ktos ma jakis swoj, tylko nie skopiowany z neta to wielkie dzieki Temat: Szukam doradcy do gospodarstwa rolnego celem uruchomienia Proszę zerknąć na stronę http://www.arleg.com/?do=priorytet_ludzie_agroturystyka, gdzie jest propozycja BEZPŁATNYCH szkoleń w całokształcie tematu. Jest to, co prawda, Legnica, ale... może warto poszukać czegoś takiego w swoim regionie - takie szkolenia są zwykle dla uczestników BEZPŁATNE, a dla organizatorów i prowadzacych refinansowane z funduszy UE. :wink: [ Dodano: Czw Wrz 07, 2006 10:57 pm ] A przykładowy Biznes Plan dla gospodarstwa agroturystycznego jest do ściągnięcia tu: http://edukacja.difin.pl/EDUKACJA//przedsiebiorczosc/samozatrudnienie_prace/praca_konkursowa_paulina_kowalczyk.pdf?PHPSESSID=f56c4e130bca04fd8a44f8df488345cd#search=%22biznes%20plan%20gospodarstwa%20agroturystycznego%22. Poza tym na oficjalnej stronie Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości dostępny jest BEZPŁATNY zbiór dokumentów o nazwie http://www. Gorąco polecam. Pozdrawiam serdecznie Temat: Jak zaprzyjaźnić się z krową ????? W sumie, jakby zrobic dobry biznes-plan Gospodarstwo Agroturystyczne i Hodowla Bydła Domowego, dodatkowo skoro ratujemy zwierzeta jest to organizacja charytywna (bez podatków!) to sie obejdzie i bez totolatka Tylko z kredyyytem. Temat: Ogłoszenia rady osiedla W dniu 17.07.2007r. Komisja Typująca posesje do konkursu KOLOROWE OSIEDLE (zobacz post KONKURS - "Kolorowe Osiedle") dokonała wizji lokalnej posesji widzianych od strony ulic gminnych, powiatowych i krajowych. Typowania posesji dokonano poruszając się spacerkiem po osiedlu tak, jakby to czynili ewentualni turyści lub biznesmeni ciekawi naszego miasta, w tym Osiedla Nr 7. Do oceny konkursowej wytypowano następujące posesje: 1. Aleje Powstańców Wielkopolskich - Zespół Szkół Nr 3 oraz posesja o Nr 41; 2. Ul. Polna - posesje o Nr 31, 33, 39. 40; 3. Ul. Ogrodowskiego - posesje o Nr 42, 40, 35, 30, 25A, 23, 20, 18, 5, 6, 2, 2A; 4. Ul. Młyńska - posesje o Nr 1A, 4, 29. Następny etap w sierpniu. Komisja dokona pierwszej oceny wytypowanych posesji. We wrześniu druga ocena i wyłonienie zwycięzców. Nagrody wręczone będą w 2008r. na pierwszym zebraniu ogólnym mieszkańców osiedla. Opinia Komisji: KOLOROWEGO OSIEDLA nie widać jeśli ktokolwiek porusza się pojazdem dwuśladowym bądź jednośladowym. KOLORY dostrzec można tylko idąc pieszo np. jak turysta i biznesmen po przeczytaniu zawartości konstruowanej Strategii Marketingowej Miasta i Gminy Krotoszyn. Działania podejmowane przez Radę Osiedla i mieszkańców osiedla po w/w wzji lokalnej i rozmowach z mieszkańcami: 1. Tereny należące do Gminy i Powiatu - brak systematycznego wykaszania traw i dbałości o bezpieczeństwo na turystycznych szlakach (ciągach) pieszo-rowerowych. Przewodnicząca zgłosi już kolejny raz problem na Sesji Rady Miejskiej w Krotoszynie w sierpniu; 2. Budynki należące do Gminy i Powiatu - trudno nazwać je KOLOROWYMI, wymagają napraw elewacji i ogrodzeń - kolejny już raz Przewodnicząca zgłosi problem na w/w sesji; 3. Budynki prywatne - domki jednorodzinne. Widać wyraźnie stan zamożności mieszkańców, a przede wszystkim zaradność, pomysłowość, wyczucie estetyki, wrażliwość na ekologię, poczucie więzi z miastem, gminą i powiatem - liczymy na lokalne media, a zwłaszcza na Informacje Samorządowe, że kontynuować będą bądź rozpoczną (Informacje Samorządowe) pokazywanie Blasków i Cieni tj. efektów wysiłku lub zaniechań mieszkańców nie tylko naszego osiedla; 4. Budynki prywatne - tzw. kamienice. Właścicielom nie zależy na KOLORACH i dbałości o estetyczny wygląd posesji. Zapewne czynnik decydujący to koszty, ale czy tylko? 5. Ulice - oprócz Starówki, Bursztynowej i Polnej nie ma co pokazać turystom. To temat dla Radnych Rady Miejskiej i Rady Powiatu, którzy rozumieją zapewne, co naprawdę oznacza ABSOLUTORIUM udzielane władzy wykonawczej. Wydaje się, że nie pomoże żadna Strategia, Plan czy Program. Papier przyjmuje wszystko - Radni uchwalają, prasa pisze, a mieszkańcy jak cierpieli tak cierpią (oczywiście potencjalny turysta i biznesmen z powodu dróg także). 6. Ul. Młyńska - wyrwa wokół zaworu wody i ruchomy właz nastudzienny w osi ulicy. Broblem zgłaszany przez mieszkańców do odpowiednich jednostek organizacyjnych powiatu ponad pół roku temu. Ponownie zgłoszony przez mieszkańca osiedla Jana Pawlika w dniu 18.07.2007r. do wicestarosty Pana Kaczmarka. Osobiście sprawdzi mieszkaniec, jaki jest czas reakcji władzy wykonawczej powiatu na problem związany w istotny sposób z bezpieczeństwem mieszkańców, a zwłaszcza potencjalnych turystów. Ho, ho tego jeszcze nie było!!! Czas reakcji niespełna doba. Wyrwa nieistnieje. Życzymy Panu Wicestaroście Kaczmarkowi podobnie szybkich działań. Czas wpisu - 14.00 w dniu 19.07.2007r. 7. Infolinia - Przewodnicząca przedstawi na w/w sesji postulat mieszkańca Jana Pawlika o uruchomieniu w mieście infoli z rejestrem na stronie internetowej UM i Starostwa, na numer której mieszkańcy mogliby zgłaszać problemy do rozwiązania i śledzić czas reakcji jednostek organizacyjnych UM i Starostwa w odpowiedzi na problemy. 8. Rowery przy Pływalni na ul. Ogrodowskiego - ogrodzenie oblepione rowerami korzystających z pływalni, niszczona zieleń - Problem do rozwiązania i zgłoszenia na w/w sesji. Ciekawe co w tej sprawie zrobi straż miejska? Celowo nie piszemy nazwy tej jednostki organizacyjnej UM w Krotoszynie z dużych liter. 9. Biznes - na osiedlu brak oferty o prywatnej bazie noclegowo-gastronomicznej. Chodzi - zdaniem Jana Pawlika - o bazę w domkach jednorodzinnych. Coś na wzór gospodarstw agro-turystycznych tylko, że nie na wsi a w mieście. Temat: [Dolny Śląsk] Inwestycyjny BOOM 2007... Rozmowa o inwestycjach z Andrzejem Jasińskim, burmistrzem miasta i gminy Mirsk – Jest Pan burmistrzem młodym wiekiem, ale starym stażem. To pierwsze to gwarancja elastyczności i nowoczesności myślenia, drugie – kontynuacji przyjętych strategii. – Nasza strategia rozwoju gminy opracowana została kilkanaście lat temu i w zasadzie zmierza wciąż w tym samym kierunku. Podstawą jest rozwój turystyki na naszym terenie, w tym – rozwój gospodarstw agroturystycznych. – Jak to ze strategią bywa, brzmi to dosyć ogólnie... – Tak, ale zaraz to uszczegółowimy. Mamy przygotowane studium zagospodarowania przestrzennego i to ono określa kilka obszarów, które mają służyć rozwojowi turystyki. Pierwszy z nich to obszar górski, związany z rozwojem narciarstwa, i mamy w studium przygotowany taki teren przy Rozdrożu Izerskim. Oczywiście, do zrealizowania tych planów potrzebny jest inwestor, ale także – współpraca z gminą Szklarska Poręba, która obecnie przygotowuje swoje studium. Gdy zostanie ukończone, opracujemy plan zagospodarowania przestrzennego ośrodka narciarskiego Diabelski Kanion i rozpoczniemy poszukiwanie inwestora. Drugim elementem jest budowa ośrodka narciarskiego na granicy gmin Mirsk i Świeradów Zdrój. Atmosfera w Świeradowie jest dla tej inicjatywy bardzo przychylna, chcemy wspólnie z władzami tej gminy powalczyć o inwestorów. Szansa na to, że uda się naszym gminom ten plan zrealizować jest bardzo duża, bowiem sprawą zainteresował się pan Sobiesław Zasada. Przyjęliśmy taktykę polegającą na tym, że przygotowujemy tereny dokumentacyjnie, natomiast potem szukamy inwestora. Sobiesław Zasada już przygotowuje biznesplan dla budowy bazy hotelowej i wyciągów narciarskich na Stogu Izerskim. Oczywiście, ten pierwszy etap może nie być taki jak założono w planach zagospodarowania przestrzennego, ponieważ jest tam planowana kolej gondolowa, ale przewidziano także wyciągi orczykowe z trasami narciarskimi. – Warunki naturalne są tu takie, że Mirsk może stać się drugim Karpaczem czy Szklarską? – Zapleczem dla ośrodków narciarskich, jakie tu powstały, jest Świeradów Zdrój ze swoją bazą noclegową. Ale – jak każda miejscowość turystyczna – ma już bardzo ograniczone możliwości, jeśli idzie o rozbudowę To jest nasza szansa, dziś już inwestorzy są zainteresowani nami, bowiem znajdujemy się bardzo blisko Świeradowa, blisko terenów narciarskich; dzisiaj dojazd do stoku nie jest żadnym problemem, zależy tylko od dobrej organizacji. Pojawiają się więc już pytania o możliwość budowania u nas hoteli i pensjonatów. – Jest taka możliwość? – Naturalnie! Na trasie Mirsk – Świeradów mamy przygotowane dwie lokalizacje właśnie pod zabudowę pensjonatowo-hotelową. Inwestorzy już się pojawiają, prowadzą z nami rozmowy, w okolicach maja zostaną przeprowadzone przetargi na sprzedaż i zagospodarowanie tych nieruchomości. Ale – co bardzo istotne! – jest także zauważalny duży ruch, jeśli chodzi o powstawanie gospodarstw agroturystycznych. – Czy mieszkańców gminy Mirsk bardzo trzeba przekonywać, aby zaryzykowali, wzięli kredyty, postawili na agroturystykę? – Nikogo nie trzeba przekonywać! Ludzie sami przekonują się do idei zarabiania na agroturystyce, obserwując swoich sąsiadów. Mamy na razie około 10 gospodarstw agroturystycznych, ale w Kwieciszowicach, na obrzeżu naszej gminy, pojawił się bardzo pozytywny trend. Kilka osób – nie z naszej gminy – zakupiło nieruchomości i rozpoczęło tworzenie bazy agroturystycznej. Miejscowi, poszukujący sposobu na życie, przyglądali się temu, dostrzegli, że to się udaje i postanowili również zająć się agroturystyką. To szansa na turystę niekoniecznie z grubym portfelem, ale chcącego wypocząć i pojeździć na nartach. Do tych gospodarstw chętnie przyjeżdżają Niemcy, leczący się w uzdrowisku Świeradów Zdrój; nie korzystają z drogiej bazy noclegowej, szukają gospodarstw agroturystycznych, gdzie mają wszystko, łącznie z domowym jedzeniem, i dojeżdżają busikami na zabiegi. – Przyszłość Mirska to turystyka? – Bezwarunkowo. A jeśli idzie o zagospodarowanie gór, mamy w Górach Izerskich przygotowane trzy lokalizacje schronisk. Spotkałem się w tych dniach z inwestorem, zainteresowanym budową takiego obiektu. Zresztą poza narciarstwem trzeba także stworzyć możliwość wędrówek po trasach turystycznych pieszo lub rowerem. Ten problem już rozwiązaliśmy, mamy ścieżki rowerowe – wszystkie trasy są wytyczone i oznakowane. Potrzebna jest też możliwość noclegu w górach; zapewniają ją nasze dwa schroniska i ewentualne trzecie. Staramy się także z burmistrzem Świeradowa rozpropagować budowę tras dla narciarstwa biegowego. Nasze góry bardzo mocno powiązane są drogami leśnymi z Polaną Jakuszycką, więc i z Biegiem Piastów. Dzięki współpracy z panem Julianem Gozdowskim, szefem Stowarzyszenia Biegu Piastów, z Polany Jakuszyckiej można do jednego ze schronisk dobiec na nartach. Chcielibyśmy, aby turysta, który chce pobiegać, mógł z Polany dotrzeć do naszego schroniska, lub ze schroniska – na Polanę... – Rozwój turystyki to nie tylko trasy, hotele, gospodarstwa agroturystyczne, ale także skomunikowanie ze światem, kanalizacja, wodociągi... – Autostrady na pewno nie będą u nas przebiegać, bo nie ma takich planów, a poza tym zbyt wielka liczba aut przejeżdżających przez miejscowości turystyczne jest zaprzeczeniem idei zdrowego, czynnego odpoczynku. Nasza gmina jest na szczęście dosyć dobrze skomunikowana, choć stan dróg pozostawia trochę do życzenia. Podkreślić jednak trzeba, że dzięki uruchomieniu przejścia w Czerniawie odwiedzają nas bardzo chętnie nasi czescy sąsiedzi, a dojazd z Niemiec przez Bogatynię skraca się o 70 km. Dobra jest też komunikacja z Niemiec od strony Zgorzelca. Oczywiście jeśli idzie o inwestowanie w drogi, to i ja, i burmistrz Świeradowa, wciąż staramy się o poprawę jakości dróg i nasze zabiegi odnoszą skutek: od strony Radoniowa, na trasie Jelenia Góra – Zgorzelec, zmodernizowano 3 km drogi wojewódzkiej nr 361. Niestety, pozostaje jeszcze 8 km tej drogi i drogi 404. Jeśli idzie o nasze drogi gminne, wciąż w nie inwestujemy, aby turyści mogli spokojnie dojeżdżać do miejsc wypoczynku czy noclegu. – A kanalizacja? – Realizujemy program budowy kanalizacji i wodociągów, pierwsze dwa etapy zostały zakończone – budowa oczyszczalni w Mirsku i budowa nowej kanalizacji w Mirsku i czterech miejscowościach leżących wzdłuż najbardziej uczęszczanej trasy do Świeradowa Zdroju. Teraz kończymy przygotowywać dokumentację budowy kanalizacji w pozostałych trzynastu sołectwach i budowy nowych wodociągów dla siedemnastu sołectw. Na to zadanie będziemy pozyskiwali środki europejskie; będziemy przygotowani do aplikowania w pierwszych naborach w nowym rozdaniu 2007-2013. – Jeśli wszystkie plany wyjdą, oblicze gminy bardzo się zmieni... – Ale góry zostaną takie same. gminapolska.pl |