biura podróży-paryż

Widzisz wiadomości znalezione dla frazy: biura podróży-paryż




Temat: triada jest ok!!!!!!!!!!!!
Ja byłam z Triadą juz 8 razy, w tym 2 razy na nartach, 3 razy w Egipcie, 3 razy
na objazdówce (m.in. Paryż, Graecja, rejs Nilem i Maroko, które skończyłam dziś
o 7 rano:)

Jestem z Triady bardzo zadowolona, spełnia wszystkie oczekwiania, pracownicy
biura w Warszawie przy Nowogrodzkiej, gdzie zawsze kupujemy wycieczki są bardzo
pomocni i zawsze dobrze doradzają (np. teraz odradzili nam pobyt w Agadirze w
100 procentach słusznie).

Poza tym mam wyjątkowe szczęście do pilotów. W Egipcie Małgosia, w Maroku
fantastyczna Iwona.
Przed nami wyjazd sylwestrowy i następny - narciarski do Cervini, też z Triadą.

Jeśli ktoś chce uzyskac jakieś informacje, to zapraszam: berdyczow1@gazeta.pl
A zdjęcia z moich podróży na stronie: www.malenstwo.art.pl

Pozdrawiam
Agata






Temat: Z jakim biurem do Paryża?
Z jakim biurem do Paryża?
Chciałabym pojechać (polecieć) na kilka dni do Paryża. Czy ktoś może mi polecić jakieś sprawdzone
biuro podróży? Wybieram się z córką, więc wolałabym wszystko mieć zorganizowane.
Pozdrawiam.





Temat: Paryż - noclegi
Paryż - noclegi
Czy ktoś ma może namiary na dobre i tanie noclegi w Paryżu lub pod Paryżem.
Ewentualnie może jakieś dobre strony www dot. tego tematu? A może lepiej
pojechać na wycieczkę zorganizowaną, jeżeli tak to z jakim biurem podróży. Z
góry dzięki.



Temat: poszukiwany pilot do Paryża 18-22.09.2008
poszukiwany pilot do Paryża 18-22.09.2008
Poszukujemy doświadczonego pilota do Paryża w terminie 18-22.09.2008.
Biuro Podróży MARGOT TRAVEL
UL. KRÓLEWSKA 39/1
30-045 KRAKÓW
TEL. +48 12 429 56 78
TEL. +48 12 445 55 44
E-MAIL:biuro@margottravel.pl



Temat: paryz lub londyn
paryz lub londyn
chce kupic wycieczke co odlatuje do egiptu z paryza lub londynu,czy moze ktos
z was zna jakies fajne biuro podrozy,nie drogie tak klasy sredniej-
dzieki,wlasnie z tych dwoch kraji,niemcy odpadaja bo nie znam niemieckiego



Temat: Pilot do Paryża
Pilot do Paryża
Szukam Pilota do Paryza 30.04 - 4.05.2008
Biuro Podróży Laguna
Leszno
www.laguna.leszno.pl




Temat: Paryż + Disneyland - wyjazd zorganizowany
Paryż + Disneyland - wyjazd zorganizowany
Witam,
czy wiecie jakie biura podróży mają w swojej ofercie wyjazy
(samolotowe) do Paryża połączone z 1lub 2-dniowym pobytem w
Disneylandzie? Będę wdzięczna za pomoc.



Temat: Kto na Sylwestra do Paryża?
Kto na Sylwestra do Paryża?
Może ktoś chce wyjechać na syl. do Paryża (z jakimś biurem podróży-
jest dużo takich ofert)? Proszę o kontakt wszystkich
zainteresowanych. (koszt takiego wyjazdu to ok 1000 zł plus własne
wydatki)
Pozdrawiam
Magda



Temat: Sylwester w Paryżu
Sylwester w Paryżu
Witam mam pytanie czy doradzilby mi ktos jak najtaniej spedzic sylwestra w
Paryżu(jak dojechac gdzie spac moze jakies biuro podrozy) planuje jechac z
Moja Dziewczyna;) Z Gory dzikuje Pozdrawiam



Temat: Disneyland Paryż - kto doradzi?
Disneyland Paryż - kto doradzi?
Chciałabym się wybrać tam z dzieckiem w majowy weekend. Proszę o radę, jak
zorganizować podróż? Czy zaufać biurom podróży (jakim?) czy lepiej samemu to
zorganizować. Będę bardzo wdzięczna za podzielenie się doświadczeniami.



Temat: Disneyland pod Paryżem
Te ceny podawałam ja, przepisując je ze strony Disneylandu. Czemu Triada życzy
sobie więcej nie wiem. Wiem jedno - do Paryża raczej nie opłaci się jechać z
żadnym biurem podróży.



Temat: MargoTravel-potrzebuję opinii
MargoTravel-potrzebuję opinii
Planuję wyjazd zagranice do Paryża poprzez biuro podróży Margo Travel.
Bardzo proszę o udzielenie mi opinii tego biura ,jeżeli ktoś korzystał z ich
usług.Z góry dziękuję



Temat: Do Paryża, ale tanio!
Odwiedź stronę www.wikel.prv.pl . To biuro podróży ma przejazdy autokarowe do
Paryża



Temat: Paryż i Zamki nad Loarą z ITAKĄ
Paryż i Zamki nad Loarą z ITAKĄ
Co wiecie o tym biurze podróży? Byliście na tej wycieczce? Czy to
prawda, że trzeba czekać w kolejkach po bilety? Czy na wycieczkę
mogą pojechać także osoby niepełnoletnie bez opiekuna (oczywiście ze
zgodą rodziców)?



Temat: wycieczka autokar do Paryża - 8 dni- prosze o rady
Kobieto! Tracić czas w PARYUŻU na idiotyczny amerykański park rozrywki ?????????
8 dni z biurem podróży to efektywne 6 dni w paryzu, akurat, żeby go polizać.



Temat: Paryż + zamki nad Loarą - z kim najlepiej?
Polecam RUTA-TOUR ze Śremu k.Poznania z pilotem Tomkiem. Właśnie
wróciłam z Paryża z wycieczki 5 dniowej.Było bardzo miło, bez
problemów i bezpiecznie. Polecam to Biuro Podróży!!!!!!!!!!!!!!!!



Temat: Parę fotek z wyjazdu do Paryża...
Bardzo fajne zdjęcia, ja wybieram się do Paryża z trzy tygodnie coprawda na
wycieczkę z biurem podróży ale liczę na to że zobaczę to co Wy pozdrawiam



Temat: Bilety na TGV - czy można kupić przez internet.
Bilety na TGV - czy można kupić przez internet.
Witam,
wybieram się do Paryża. Poszukuję namiarów na kupno biletów TGV przez
internet.
A może jest biuro podróży, które sprzedaje bilety na ta kolej.

Dzięki za pomoc



Temat: potrzebny pilot na 22-30.06.2008
potrzebny pilot na 22-30.06.2008
Biuro podróży poszukuje pilota na Francję: Zamki+ Paryż. Termin: 22-
30.06.2008. Czy ktoś jest wolny w tym terminie lub może kogoś
polecić.



Temat: przesiadka Paris-Mexico City
przesiadka Paris-Mexico City
lecę air France mam przesiadkę w Paryżu - 1 godzina, i po konsultacji z
agentem z biura podroży mam wątpliwości czy zdążę z przesiadką ?
Czy ma ktoś doświadczenie na tej trasie ? z góry dzięki



Temat: HOTEL TOLBIAC-czy ktoś był ???
Ja też zazwyczaj spędzam dłuższy urlop wypoczynkowy we wrześniu i pewnie będzie
i tak tym razem. Nie mam jeszcze wybranego miejsca, może Hiszpania lub
Chorwacja. Piszesz,że będziesz w Paryżu, na własną rękę czy w biurem
podróży, jeśli można wiedzieć ?



Temat: muzea
to chyba w okolicy Trocadero... popytam znajomych
ile dni bedziesz w Paryzu? jedziesz sama czy z biurem podrozy?



Temat: Krakow i Torun
Mówię serio . Jest taka oferta w biurach podróży . Rajd po Europie , non stop w
autokarze , zatrzymują się a to w Rzymie a to w Paryżu ... na dwie godziny :( W
porównaniu z tą wycieczką , trzy godziny w Toruniu to wręcz rozpusta :)



Temat: Disney Land
Do Paryża jechałam z biura podróży TRIADA, a co do ujednego z postów
forumowiczów, to może i jego autora ma rację, że za kilka lat troszkę inaczej
spojże na kulturę tego miasta i państwa.



Temat: www.africaline.pl
Pierre
to nie jest krytyka - zawsze mnie zastanawiaja takie posty, w ktorych ludzie
pisza o niewyobrazalnych wrecz klopotach z organizacja wyjazdu. Zgadzam sie,
ze samotne podroze sa dla tych co to lubia (ja lubie) ale piszac "jechac
samemu" nie mam na mysli samotnej podrozy tylko podrozy bez biura. Swoja droga
najtaniej jest we dwie osoby, bo wtedy najtaniej wychodza hotele. Zastanawia
mnie jednak to co piszesz o tygodniach spedzanych w sieci na rezerwacji,
poszukiwaniu etc. Sa regiony gdzie wyjazd moze rzeczywiscie byc klopotliwy a
organizacja czasochlonna, ale to sa absolutne wyjatki. Poza tym czas jaki
spedzam na organizacje wlasnego wyjazdu to: podjecie decyzji dokad i tutaj
sadze, ze sie niczym nie roznimy - Ty zanim zdecydujesz, ze chcesz jechac np.
do Kenii tez przeciez czytasz, ogladasz, zastanawiasz sie. Potem jak juz wiem
to ide do agenta, u ktorego kupuje bilet lotniczy. Ty w tym czasie jestes w
biurze podrozy gdzie kupujesz wycieczke. A czasochlonnosc ukladania trasy?
Nawet nie wiem co masz na mysli. Jak jade do Kambodzy to wiem, ze chce zobaczyc
Angkor Wat, Phnom Pen a reszta zalezy od czasu jaki mam. Ale trudno mowic, ze
spedzam wiele czasu na planowaniu trasy. Czytam przewodnik, ale sadze, ze Ty
tez pewnie przed wyjazdem czytasz. Ludzie zawsze mowia o klopotach jakie to
moga byc i w razie podrozy z biurem ich nie ma. Podrozuje od wielu lat,
zwiedzilam ponad 40 krajow na 5 kontynetach i nie wiem jakie to klopoty mialyby
byc. Jak odwolaja albo przesuna lot to tak samo Ty bedziesz siedzial na
lotnisku jak i ja. Znalezienie wolnego miejsca w hotelu jest problemem w
Paryzu latem ale na pewno nie np. w Etiopii. Poza tym jak ktos chce to moze
sobie zabookowac mailem. Wyslanie kilku maili o podobnej tresci zajmie 20
minut.

Rozumiem, ze niektorzy wola jechac z biurem tak jak ja w zadnym wypadku nie
chcialabym. Ale jesli mam byc szczera to zupelnie nie rozumiem o jakich to
trudnosciach, klopotach, przeciwnosciach losu pisza zawsze Ci, ktorzy podnosza
ten problem. Wydaje mi sie, ze to okropne demonizowanie podrozy. Podrozowanie
jest latwe, nawet bardzo. To wlasciwie tylko kwestia nastawienia.

Pozdrawiam

Paulina



Temat: wakacje do końca życia
o kosztach lotów i trochę jeszcze innych
Najpierw co do przelotów. Tak, to już było. Jak do tej pory najtaniej udało nam
sie zlokalizować przelot z Paryża - Air France. Koszt około 600 $ w obie strony.
Byc może taniej byłoby z Hiszpanii ( więzi rodzinne ) ale nikt stamtąd nie
pisze i nie sprawdzałem , ale czemu nie :) Iberia - musze sprawdzić.
Przeloty z Niemiec sa droższe i wszystkie przez Frankfurt n/Menem. Najtaniej
więc byłoby dojechac do Frankfurtu i stamtąd czarter. Cena może wynosic od
około 600 $ ( okazja ) do 5 tys. $ ( na taką cenę też trafiłem i to w klasie
turystycznej !
Sądzę że przy odpowiednim kojarzeniu z Polski np. lecimy tania linią do Paryża
( pod Paryż )i z Paryża już do Caracas a stamtąd do Porlamar. Ciężko ustalić
najtańsza mozliwość bez sprawdzenia ale cena naprawde może być w miarę tania
biorąc pod uwagę koszt przeciętnych wczasów na Karaibach.
Porównajmy :
koszt przecietnych wczasów to min. 3 tys $ a all inclusive to 5 tys.$ ( 2 tyg. )
Przelot samemu z kosztami pośrednimi 800 $. Doba w ośrodku z all inclusive
mozliwa od 16 $ ale przyjme środek czyli 25 $. Daje to 350 $. Razem 1150 $.
Koszty ubezpieczeń i innych fajerwerków ( dojazdy łódką czy coś takiego ) 200 $
Razem max 1500 $ wczasy 2 tyg. all inclusive. porównajmy to z ofertą biura
podróży. 3 tys. $ - 1,5 tys. $ = 1500 $ extra. Tyle płacimy za opieke pilota
który za nas zamówi papier toaletowy do pokoju bo co nas obchodzi koszt biura w
Polsce i VAT od tego biura :)
Tak więc koszty moga być niskie w porównaniu z czymś odpowiednim a nie kosztem
wczasów powiedzmy w Karpaczu czy nawet na Słowacji. Oczywiście 1500 $ to też
jest juz powazniejsza kasa. Ale po pierwsze planujemy wczasy we własnym
zakresie a nie all incl. a po drugie koszt przelotu na 6 zimnych m-cy w jeśli
odjąć koszty ciuchów i ogrzewania w Polsce wychodzi taniej. Ja np. w tym roku
zapłacę 1000 $ za ogrzewanie w zimie a nie była najostrzjsza.

Oczywiście wszystko mozna widzieć na sposób szklani do połowy pełnej lub do
połowy pustej. Ja widze że jeszcze jest co ze szklanki chlapnąć.




Temat: do Paryza
Do Paryża najlepiej z nami! Wybieramy sie do Paryża najprawdopodobniej 12
lipca. Oto plan podróży.

poszukujemy 4 osób, które chciałyby przetransportować się do FRANCJI, bądź
FRANKFURTU nad Menem, KASSEL, HALLE i NORDHAUSEN.

oto plan podróży:

- wyjazd z Berlina Wansee pociągiem o 0:40
- Przejeżdżamy do Saarbrucken miasta położonego dokładnie na granicy Niemiecko -
Francuskiej (granica przechodzi przez jego środek). Po drodze mamy 5
przesiadek, gdyz jeździmy tylko pociągami regionalnymi (dlatego przejazd
kosztuje 5 euro). Przesiadki odbywają się w następujących miastach: Halle
(2:25), Nordhousen (6:01), Kassel (7:53) oraz Frankfurt nad Menem (10:32).
Osoba, która zdecydowałaby się z nami jechać mogłaby wysiąść po drodze lub
dojechać z nami do samego Saarbrucken.
- Mamy zamiar zrobic 4- godzinny postój na zwiedzanie Frankfurtu.
- O godzinie 16:18 mamy pociąg do Saarbrucken
- Tak oto o 18:55 docieramy do francusko-niemieckiego miasta Saarbrucken
- Następnie wsiadamy w pociag do Metz, gdzie przesiadamy się na pociąg do
Paryża. Bilet z Saarbrucken do Paryża (31,40 euro).
CENY BILETÓW ZE ZNIŻKAMI STUDENCKIMI

Cały wyjazd opiera się na weekendowym bilecie Niemieckich Koleji (DB). Cena 5
euro obejmuje tylko i wyłącznie przejezd do wyżej wymienionych miescowości. Nie
gwarantujemy żadnych noclegów, powrotu ani wyżywienia, gdyż nie jestesmy biurem
podróży, możemy jednak słuzyć naszym doświadczeniem i poradą. Jesteśmy młodymi
globtroterami i po prostu szukamy chętnych do taniego i w miarę wygodnego
przemieszczenia się na trasie Berlin - Saarbrucken, zaznaczam, że możesz
wysiąść w interesującyn Ciebie miejscu, nie musisz zatem trzymać się naszego
scenariusza.

TERMIN: 5 lub 12 lipca

KONTAKT
frais@gazeta.pl
tel. 0502-528-799



Temat: Planuje wycieczke do Irlandii-help
Nie wiem dlaczego wybrales Sztokholm. Jesli dolecisz do Londynu, to stamtad
bedziesz mial wiecej (tanszych) mozliwosci do Dublina. W zaleznosci od tego
gdzie mieszkasz mozesz doleciec do Berlina (Paryza) i stamtad leciec np
AerLingus. Robiles juz pierwsze wyliczenia? Ile bedzie kosztowal Cie przelot?

Wynajecie auta nie jest skomplikowane. Sugerowalabym zrobienie tego jeszcze
przed wyjazdem (czasem nie ma malych aut). Do jazdy lewa strona mozna sie ponoc
przyzwyczaic ;)

Prywatny wyjazd od wycieczki z biurem podrozy rozni sie zasadniczo. Osobiscie
preferuje ten pierwszy. Masz czas na przygotowanie sie, wygrzebianie z sieci
informacji o ciekawych miejscach, ktore Ciebie i Twoja kobiete interesuja. Tam,
gdzie Wam sie podoba zostajecie dluzej, a stamad, gdzie nudno - uciekacie. Z
biurem podrozy jestes "skazany" na dane miejsca.

Nie sadze, zebys musial sie mocno znajomoscia swojego angielskiego przejmowac. W
zasadzie mozesz przyjac, ze po to jedziesz, zeby podszkolic znajomosc. Czy maja
wolne pokoje i ile kosztuja na pewno potrafisz. A to chyba starczy ;)

Mozesz sprobowac zamowic materialy informacyjne.
www.tourismireland.com/contact-addresses.html
Kiedy planujesz wyjazd?
Czy wygooglowales juz jakies adresy z informacjami? Pytam, bo nie wiem czy z
materialow, ktore mam robic Ci zestawienie czy nie :)

Jesli chodzi o noclegi to masz wielki wybor: od hoteli przez B&B po campingi.
Wszelkie informacje (broszury) dostaniesz w kazdym biurze informacji
turystycznej (i to wlasnie mozesz sobie zamowic, mam nadzieje, poczta). Ceny B&B
to od 40€ wzwyz. Ceny campingow nie znam. W B&B dostajesz irlandzkie sniadanko
(jajecznica, bekon, kielbaski oraz musli, jogurty itd). W kazdym razie sycace
jedzonko. Kazda mala wies ma pub, gdzie zawsze cos do jedzenia dostaniesz. W
najgorszym przypadku china-box za jakies 5€. Piwko bodaj od 2€

A Irlandie koniecznie zobacz, bo sie oplaca :)




Temat: Portugalia - jakie wybrac biuro podróży?
Witam!Piszę może za późno, bo po 20 dniach. Na początku przyznam od razu, że w
Portugalii jeszcze nie bylem mimo, że "zjechalem" samochodem już pól Europy.W
tym roku zaplanowalem wakacje w Portugalii i je zrealizuję.Szukalem w biurach
podróży w Polsce i nic na moją kieszeń nie znalazlem.Szukalem oferty z dojazdem
wlasnym w lipcu na 12-14 dni,wybrzeże Algarve, z wlasnym
wyzywieniem,bungalow,kwatera prywatna,mieszkanie wakacyjne. Hotele odpadaly;
ceny!!! Ja chcialem się zmieścić w 3000 zl za wynajęcie calości dla rodziny 4
osobowej(rodzice i 2 córki). Przejżalem chyba caly internet, przez 3 miesiące,
ok. 500 ofert... i znalazlem!!!
Oferta niemiecka Beroli. Mieszkanie-2 sypialnie,pokój dzienny z TV i CD,
kuchnia,WC z lazienką, taras na dachu tego domku. Do morza 400 metrów. Mala
miejscowość Ferragudo obok Portimao.Najpiękniejsze plaże na Algarve. Cena za
calość 800 Euro,które kupilem tydzień temu po 3,80 zl.Z Katowic 3250 km, dwa i
pól dnia jazdy z noclegami we Francji(hotele Formule 1 od 27 Euro za 2 os.pokój)
i Hiszpanii(ceny podobne). Opracowalem trasę w najdrobniejszych szczególach.
Korzystam z dwóch map:Michelin on line, która doskonale oblicza czas przejazdu,
oplaty autostradowe i proponuje zestaw hoteli oraz z drugiej mapy Microsoft
AutoRoute(nie ma lepszej-wszyscy spedytorzy z niej korzystają).Trasa dojazdowa
i powrotna uwzględnia zwiedzanie, m.in.najwyższy most na świecie w Millau
(Francja),m. Caceres w Hiszpanii,Lizbona,Sintra,najdalej wysunięty przylądek
Europy,Fatima,Batalha,Poro,Santiago de Compostela,Lourdes,Rocamadour we Francji
a na koniec Paryż.Ostatni etap to odwiedziny rodziny w Essen(RFN).Wydam
ok.8000zl. Trzy i pól tygodnia...świat jest taki piękny i dlatego trzeba go
oglądać samemu planując trasę wlasnym samochodem(z klimą) a nie autobusem lub
samolotem!
Henk



Temat: Biuro Reisen Service na Tamce Warszawa
Polecam lekturę wczesniejszego postu :

"Taki sobie scenariusz na sukces... Otwieramy np. biura podrozy „Reisen
Touristik” i „Reisen Touristik spzoo”. I wysylamy klientow na wakacje.
Najlepiej last minute. Dodatkowo obniżamy im ceny. Taki sobie klient siedzi
sobie wieczorem w Kenii i dowiaduje się, ze pojechal za polowe ceny, która
zaplacili inni wczasowicze. Super! Po powrocie zachodza do biura Reisen
Touristik i wychwalaja swoje wakacje. W sekrecie powiadamiaja znajomych krolika
… Liczba wczasowiczow rosnie lawinowo.
I jaki sukces finansowy biura!
Klienci w konfrontacji z zarzutami wobec Reisen Touristik reaguja oburzeniem.
Taka mila obsluga, takie fajne wakacje … no oni przeciez zaplacili za swoje
wakacje. Pozostaje maly problem. Reisen Touristik nie zapłaciło za ich wakacje.
Nikt nie chce już sprzedawac biuru wakacji. Nie ma problemu. Tworzymy biura
wirtualne np. Jaworska Travel itd. Teraz te biura rezerwuja dla naszych dobrych
klientow. A my po prostu przekazujemy im należności za imprezy. Gdyby ktos
pytal to nie my kradniemy.

Z biegiem czasu jednak coraz trudniej nam zarezerwowac jakiekolwiek imprezy. We
Wiedniu, Paryzu i Frankfurcie już znaja nasze przekrety. No i adwokaci już nas
naciskaja.

Odslona ostatnia? Tworzymy biuro Bis Service! Klientow w koncu mamy w brod. I
teraz to ich kolej. Już nic nie rezerwujemy tylko kasujemy. Nadal jesteśmy mili
i tani. W sumie to nie nasza wina, ze jestesmy tacy dobrzy! I w koncu jedziemy
po te wakacje. Do Berlina! Bardzo chcielismy ale … ci nie dobrzy bandyci!"

Poczytajcie uważnie, sami eyciagniecie chyba jakieś wnioski.

P.S

Napiszcie ile mieliscie zaplacic za wasze wczasy?

Pozdrawiam




Temat: Biuro Reisen Service na Tamce Warszawa
SUKCES DLA KAZDEGO ...
Taki sobie scenariusz na sukces... Otwieramy np. biura podrozy „Reisen
Touristik” i „Reisen Touristik spzoo”. I wysylamy klientow na wakacje.
Najlepiej last minute. Dodatkowo obniżamy im ceny. Taki sobie klient siedzi
sobie wieczorem w Kenii i dowiaduje się, ze pojechal za polowe ceny, która
zaplacili inni wczasowicze. Super! Po powrocie zachodza do biura Reisen
Touristik i wychwalaja swoje wakacje. W sekrecie powiadamiaja znajomych krolika
… Liczba wczasowiczow rosnie lawinowo.
I jaki sukces finansowy biura!
Klienci w konfrontacji z zarzutami wobec Reisen Touristik reaguja oburzeniem.
Taka mila obsluga, takie fajne wakacje … no oni przeciez zaplacili za swoje
wakacje. Pozostaje maly problem. Reisen Touristik nie zapłaciło za ich wakacje.
Nikt nie chce już sprzedawac biuru wakacji. Nie ma problemu. Tworzymy biura
wirtualne np. Jaworska Travel itd. Teraz te biura rezerwuja dla naszych dobrych
klientow. A my po prostu przekazujemy im należności za imprezy. Gdyby ktos
pytal to nie my kradniemy.

Z biegiem czasu jednak coraz trudniej nam zarezerwowac jakiekolwiek imprezy. We
Wiedniu, Paryzu i Frankfurcie już znaja nasze przekrety. No i adwokaci już nas
naciskaja.

Odslona ostatnia? Tworzymy biuro Bis Service! Klientow w koncu mamy w brod. I
teraz to ich kolej. Już nic nie rezerwujemy tylko kasujemy. Nadal jesteśmy mili
i tani. W sumie to nie nasza wina, ze jestesmy tacy dobrzy! I w koncu jedziemy
po te wakacje. Do Berlina! Bardzo chcielismy ale … ci nie dobrzy bandyci!

P.S
Szkoda – sama Kenia moglaby przyniesc nam ok. 157.000 euro!

Dobry scenariusz?




Temat: Powstają Wrocławskie Linie Lotnicze
Tańsze loty

Środa, 3 września 2003r.

WROCŁAW Na bardzo tanie loty z Wrocławia do Londynu czy Paryża musimy jeszcze
poczekać. Na razie podpatrujemy, jak to robią Czesi.

Za niespełna 2 tygodnie ruszy połączenie z Wrocławia do Kolonii. W dni
powszednie na tej trasie będą latać samoloty niemieckiej firmy European Air
Express. Od kilku tygodni co poniedziałek ląduje u nas maszyna śląskiego biura
podróży Globus, obsługująca linię z Katowic do Moenchengladbach. Za lot do
Kolonii i z powrotem trzeba będzie zapłacić co najmniej 255 dolarów (ok. 1 tys.
zł), natomiast podróż z Globusem kosztuje w obie strony 199 euro (ok. 870 zł).
Jak widać, w obu przypadkach ceny są niższe od dyktowanych przez duże, narodowe
linie jak LOT czy Lufthansa, lecz nie są także tzw. tani przewoźnicy. Dla
porównania - firma GetJet zapowiedziała loty z Katowic do Londynu już za... 99
zł.
- W tej cenie nie uwzględnia się jednak m.in. opłat lotniskowych i kosztów
dojazdu z podmiejskiego lotniska do centrum, bo wtedy okazałoby się, że trzeba
zapłacić w obie strony ok 700 zł. To oczywiście i tak stosunkowo niewiele -
wyjaśnia Andrzej Barski, prezes Portu Lotniczego Wrocław.
Delegacja wrocławskiego portu gości dziś w Pradze. Celem wizyty jest
przyjrzenie się, jak tamtejsze lotnisko obsługuje tzw. niskokosztowych
przewoźników. Od kilku miesięcy szefowie naszego portu prowadzą rozmowy z
najbardziej znanymi "tanimi banderami": EasyJet, Virgin Express i Ryanair. Ta
ostatnia firma, znana z agresynego stylu prowadzenia interesów, zaproponowała,
by do każdego pasażera miejscowe władze dopłacały jej 5 euro. Odpowiedź
brzmi "nie", więć trudno dziś ocenić, kiedy na wrocławskim lotnisku pojawi
się "tania bandera". O podobne połączenia zabiegają bowiem także inne
regionalne lotniska w Polsce.

(JM) - Gazeta Wrocławska




Temat: "Tam gdzie nie byli twoi sąsiedzi" fotki
"Tam gdzie nie byli twoi sąsiedzi" fotki
kilka fotek z wycieczki z Itaką-rozdzielczość 1024x768

www.panoramio.com/user/668831

ogólnie wycieczka udana choć nieco męcząca
widoczki prześliczne
zastrzeżenia można jedynie mieć tylko do 1 obskurnego hotelu sieci (a jakże by nie) Balladins najniższej klasy Express (zwanych przez pilotów wycieczek Bin-Laden) na przedmieściach Paryża ;)

nie zobaczyliśmy też muzeum Picassa w Antibes,które jest remontowane co najmniej od paru miesięcy-ciekawe ,że biuro podróży nic o tym nie wie

raczej nieciekawy zamek Montgeoffroy ,który już dawno powinien być wycięty z programu na szczęście ominęliśmy i zobaczyliśmy 1 z 3 najładniejszych zameczków we dolinie Loary -zamek Chenanceau

wytwórnia sera Camembert-no nie ma co ogladać zupełnie poza zwykłym chłopskim gospodarstwem no ale jeśli ktoś te serki lubi można kupić bezpośrednio u gospodarza

wytwórnia Calvadosu-zwiedzać prawie nie ma co ,w sklepiku można dokonać zakupu Cidru,Pomme i Calvadosu,soków,są nawet czekoladki

spis zwiedzanych miejsc: (*część poza programem)

eze
cannes*
st paul vence
biot
antibes
mougins
wąwóz verdon
moustiers st marie
sisteron
avignon*
st remy de provence
glanum
klasztor st paul de mausole
park camargue
st maries de la mer
aigues mortes
pont du gard
albi
cordes sur ciel
cahors
st cirq-lapopie
groty pech merle
rocamadour
domme
sarlat
uzerche
zamek chenonceau*
le mont st michel
camembert
wytwórnia calvadosu - zamek breuil
giverny
paryż*
hunspach
wissembourg



Temat: Najpiękniejsze zabytki dawnych polskich Kresów
Najpiękniejsze zabytki dawnych polskich Kresów
A w Kołomyi Wy byli?
Wycackane miasteczko kilka lat temu przez rzemiosło opolskie za pieniądze
Hucułów z całego świata - na Ich Zjazd.Nawet uchował sie teraz cmentarz
polski -
odremontowano ogrodzenie - a był przeznaczony do likwidacji - bardzo
zniszczony, zdewastowany. Trudno się dziwić - w Jaworze przed laty też
zlikwidowano cmentarz " poniemiecki"-ewangelicko - aubsburski - przerobiono
na
Park Pokoju i teraz jest elegancko.Ale pośrodku stoi perełka ( jedna z dwóch
w
świecie)- Kościół Pokoju - warto odwiedzić.
To tak na marginesie, bo jadąc na Naszą Galicję widzimy mnóstwo ruin,
zdewastowanych zamków, pałaców - jeszcze przez austryjaków - jako budulec.
Chocim pięknie odrestaurowany z "dodanymi akcentami ukraińskimi" - trudno
jest
w rejestrze UNESCO, tak jak i KamieniecP.2 lata temu byłem 3 dni przed
przyjazdem Prezydentów kilku państw, więc nawet malowali trawę, położyli
asfalt
do bram twierdzy.
W Podhorcach Kuczma szykował sobie rezydencję.
Ale takim dającym zadumę jest cmentarz Łyczakowski - Per Lache z Paryża nie
umywa się do niego. Tam trzeba iść z przewodnikiem lwowskim : Jankiem
Sawczukiem - pamiętajcie dopominajcie się od Biur podróży o Tego przewodnika -

architekt i konserwator z wykształcenia - da Wam w kość przy zwiedzaniu
Lwowa.
Nikt tak wspaniale nie opowiada jak On. Z wieloma chodziłem po Lwowie kilka
razy - Janek syn tramwajarki, która czasem przysłuch..e się jak mówi na
cmentarzu zwłaszcza przy grobie Gierymskiego. Jak ludzie nie płaczą to
dostaje
straszną burę od Niej. Ma tak mówić przekonywająco i wzruszająco, żeby każdy
uronił łzę niejedną.On bardzo się stara - za każdym razem. Byłem z Nim kilka
razy - nasze koło PTTK przy El.Opole korzysta z usług Biura TOP więc cała
dobę
można łazikować po Lwowie, jego kawiarenkach i spokojnie wracać do hotelu - w
którym jest bierząca ciepła i zimna woda. Kto tam jeździ wie co to za problem
w
wielu hotelach w śródmieściu i na obrzerzach Lwowa.
Często jeździmy na Kresy, Krym, Rumunię, teraz Sankt Petersburg 24.06.-
03.07.2005
zainteresowanym prześlę programy naszych imprez
dlew6@wp.pl



Temat: Najpiekniejszy zabytek dawnych polskich Kresów
A w Kołomyi Wy byli?
Wycackane miasteczko kilka lat temu przez rzemiosło opolskie za pieniądze
Hucułów z całego świata - na Ich Zjazd.Nawet uchował sie teraz cmentarz polski -
odremontowano ogrodzenie - a był przeznaczony do likwidacji - bardzo
zniszczony, zdewastowany. Trudno się dziwić - w Jaworze przed laty też
zlikwidowano cmentarz " poniemiecki"-ewangelicko - aubsburski - przerobiono na
Park Pokoju i teraz jest elegancko.Ale pośrodku stoi perełka ( jedna z dwóch w
świecie)- Kościół Pokoju - warto odwiedzić.
To tak na marginesie, bo jadąc na Naszą Galicję widzimy mnóstwo ruin,
zdewastowanych zamków, pałaców - jeszcze przez austryjaków - jako budulec.
Chocim pięknie odrestaurowany z "dodanymi akcentami ukraińskimi" - trudno jest
w rejestrze UNESCO, tak jak i KamieniecP.2 lata temu byłem 3 dni przed
przyjazdem Prezydentów kilku państw, więc nawet malowali trawę, położyli asfalt
do bram twierdzy.
W Podhorcach Kuczma szykował sobie rezydencję.
Ale takim dającym zadumę jest cmentarz Łyczakowski - Per Lache z Paryża nie
umywa się do niego. Tam trzeba iść z przewodnikiem lwowskim : Jankiem
Sawczukiem - pamiętajcie dopominajcie się od Biur podróży o Tego przewodnika -
architekt i konserwator z wykształcenia - da Wam w kość przy zwiedzaniu Lwowa.
Nikt tak wspaniale nie opowiada jak On. Z wieloma chodziłem po Lwowie kilka
razy - Janek syn tramwajarki, która czasem przysłuchuje się jak mówi na
cmentarzu zwłaszcza przy grobie Gierymskiego. Jak ludzie nie płaczą to dostaje
straszną burę od Niej. Ma tak mówić przekonywająco i wzruszająco, żeby każdy
uronił łzę niejedną.On bardzo się stara - za każdym razem. Byłem z Nim kilka
razy - nasze koło PTTK przy El.Opole korzysta z usług Biura TOP więc cała dobę
można łazikować po Lwowie, jego kawiarenkach i spokojnie wracać do hotelu - w
którym jest bierząca ciepła i zimna woda. Kto tam jeździ wie co to za problem w
wielu hotelach w śródmieściu i na obrzerzach Lwowa.
Często jeździmy na Kresy, Krym, Rumunię, teraz Sankt Petersburg 24.06.-
03.07.2005
zainteresowanym prześlę programy naszych imprez
dlew6@wp.pl



Temat: Cos nowego ??
Wiosna na Lublinku
miasta.gazeta.pl/lodz/1,35136,3034718.html
Joanna Blewąska 26-11-2005 , ostatnia aktualizacja 25-11-2005 20:47

Tani przewoźnik Centralwings będzie latał z Łodzi do Dublina. Sprzedaż biletów
rozpocznie się jeszcze w grudniu.

Zima nie zaczęła się na dobre, a linie lotnicze myślą już o wiośnie i lecie.
Właśnie teraz ustalają rozkłady lotów. Dokąd wiosną polecimy z łódzkiego Lublinka?

Połączenie do Dublina uruchomi tani przewoźnik Centralwings. Jego boeingi wozić
będą łodzian trzy razy w tygodniu, najprawdopodobniej w środy, piątki i
niedziele. Godziny lotów nie są jeszcze ustalone, w grudniu ma rozpocząć się
sprzedaż biletów. Pierwszy lot planowany jest na 26 bądź 29 marca.

Od lutego ruszy drugie połączenie irlandzkiego Ryanaira. Poza Londynem, będzie
latał także do Nottingham. Bilety już można rezerwować. Ryanair zapowiada też
trzecie połączenie - może to być Frankfurt-Hann lub Hiszpania.

Duże są szanse na uruchomienie wiosną Wizz Air. Wczoraj przedstawiciele lotniska
i miasta rozmawiali z przewoźnikiem w Belgii. Nieoficjalnie wiadomo, że żąda on
jednak wyższych dopłat niż Ryanair. I miasto nie chce się zgodzić. Jeśli strony
się dogadają, w grę wchodzi Paryż lub Rzym.

Nowe kierunki ogłosił kilka dni temu SkyEurope. Będzie latał wiosną z Krakowa, a
z Łodzi nie. Powód? SkyEurope lata z Warszawy i na razie nie chce wprowadzać
lotów konkurencyjnych dla samego siebie. Ale ciągle chce rozmawiać z łódzkim
lotniskiem i być może jesienią jego maszyny latać będą z Lublinka.

Na pewno wiosną startować będą za to 19-osobowe jetstreamy do Warszawy. Rejsy
odbywać się będą pod egidą LOT-u, choć obsługiwać je będą samoloty firmy Jet Air.

Co jeszcze pojawi się na naszym niebie? Wakacyjne czartery do Egiptu uruchomione
przez biuro podróży Alfa Star. Egipska linia Memphis Air latać będzie raz w
tygodniu samolotami Airbus 320.

Pewny jest też Wschód. Od 15 stycznia będą czartery z Kijowa i Lwowa. Na
początek będzie to oferta dla kupców z Ukrainy, bo tam prowadzona będzie
sprzedaż biletów lotniczych. Pasażerowie będą mieli zapewniony transport z
Lublinka na targowiska, do centrów handlowych i na ul. Piotrkowską. A od 1 marca
samoloty na Ukrainę odlatywać mają codziennie. Przeloty maszyn Saab 340
(30-osobowe) obsługiwać będzie Sky Express.




Temat: Portugalia samochodem!
Portugalia samochodem!
Chciałbym poczytać opinie doświadczonych podróżników, którzy zaliczyli
turystyczny przejazd własnym samochodem(nie wypożyczanym na miejscu)z Polski
do Portugalii. Wykupiłem wczasy 12 dniowe na Algarve(Ferragudo)przez
niemieckie biuro podróży dla 4 osób za 800 euro za mieszkanie 3 pokojowe z
kuchnią, WC i łazienką, TV Sat oraz tarasem w małym domku(tylko do naszej
dyspozycji). Do plaży 400m. Od osoby wychodzi po 200 euro. Jedzenie we
własnym zakresie no i oczywiście zapewnić muszę sobie dojazd.Wybrałem
samochód, ponieważ tak zawsze zwiedzam Europę. Sam już dużo
objeździłem;Grecja, Włochy(4 razy), Hiszpania, Chorwaca, Francja, rosyjska
strona Morza Czarnego, RFN, Bułgaria, Rumunia, Węgry. Wymieniam pobyty
turystyczne a nie przejazdy tranzytowe.Zaznaczam - nie chciałbym usłyszeć w
odpowiedzi:"że też ci się chce męczyć i katować rodzinę, weź wykup bilet
tanich przewoźników lotniczych, przeleć w 3 godziny trasę a na miejscu
wypożycz auto". Odpowiadam za wczasu: taniej niż samochodem nawet w
porównaniu z "tanimi przewoźnikami" przejazdu dla rodziny 4 osobowej nie ma.
Sprawdzałem na wszystkich dostępnych liniach. Interesuje mnie zawsze TRASA i
to co jest po drodze ciekawego. Uwielbiam prowadzić i podziwiać każdy kraj z
okien samochodu. Zawsze trasę ustawiam tak aby coś po drodze zobaczyć.
Korzystam z najlepszych map internetowych: Map24, Maponair-Novasys, niemiecki
routeplaner, ale nie ma sobie równych ViaMichelin. Natomiast rewelacyjną
mapą, która ma inne mapy pod sobą(korzystają z niej wszyscy spedytorzy)jest
mapa komputerowa Microsoft AutoRoute. Szukam w związku z tym poważnych
podpowiedzi. Wyjeżdżam z Katowic, wczasy rozpoczynają się 8 lipca.Samochód 2
litrowy, 133 KM, benzyna, kombi, z klimatyzacją. Trasa przez Jędrzychowice
(granica), Saarbrucken, Vierzon, Limpges, Bordeaux, Burgos, Salamnca, Badajoz
(P)
Trasę powrotną wytyczyłem przez Lizbonę, Sintrę, przylądek Cape Roca, Fatimę,
Batalhę, Porto, Santiago de Compostela(H), San Sebastian, Lourdes(F),
Rocamadour, Paryż. Podpowidźcie co jeszcze może być godnego uwagi?
Cenne będą podpowiedzi dotyczące czasu przejazdu, noclegów, etapów jazdy,
wyżywienia po drodze ale i na miejscu. Czy warto zapełnic bagażnik prowiantem
z Polski, czy w większości zdać się na miejscową kuchnię i zakupy(ceny) w
portugalskich sklepach, itp.
Z góry dziękuję!



Temat: Rainbow Tours zmienia linie na Lotus Air
Cudem uniknięto katastrofy lotniczej

Cudem uniknięto kolejnej katastrofy lotniczej z udziałem francuskich turystów,
lecących do Egiptu - twierdzi "Le Parisien".

Według gazety, samolot z poważnymi usterkami technicznymi nie odleciał z
lotniska Roissy pod Paryżem dzięki interwencji żandarmerii i prefektury.

Z samolotu Airbus A320 egipskich linii czarterowych Lotus Air zaczął się po
wylądowaniu na lotniku Roissy wydobywać dym z silnika pomocniczego w ogonie
maszyny.

Pilot nie wiedział o tym, ponieważ urządzenia pokładowe - według niego - nie
pokazywały niczego niepokojącego. Na pasie startowym znaleziono dwie części z
przewodami elektrycznymi a w tyle kadłuba odkryto dziurę długości 40
centymetrów. Pilot mimo tego nalegał, by jak najszybciej odlecieć do Kairu.
Uniemożliwili mu to żandarmi i prefektura.

Francuskie biuro podróży wynajmujące egipskiego przewoźnika powiedziało, że
pasażerowie zaledwie z kilkunastogodzinnym opóźnieniem odlecieli do Egiptu
innymi liniami.

Samolot Airbus A320 jest stosunkowo nowy - ma 3 lata a przewoźnik Lotus Air
uważany jest za dobrą firmę, mimo że na stronach internetowych zajmujących się
bezpieczeństwem lotów można znaleźć również niepochlebne opinie na temat stanu
jego maszyn.

Trwa badanie wymontowanych z samolotu czarnych skrzynek.Wiec jezeli uwazacie ze
Lotus jest OK i ma super samoloty , to napewno inni klamia w gazecie
francuskiej .Co to za linnia jezeli w 4 letnich samolotach maja dziury .Chyba
wiekrzosc osob ktore chwala ta linnie to pracownicy Rainbow Tours i Eximu , bo
oni lataja do egiptu LOTUSEM i dlatego tak bronia tej linni . Napewno jest to
SYF linnia , tak jak to napisala wlascicielka tego watku . Zastanowcie sie i
nie latajcie taka linnia . Bo zycie jest jedno . Nadmieniam ze artykol na temat
linni LOTUS znalazlam na forum www.wakacje.pl



Temat: GDZIE CHCECIE LATAĆ? - ANKIETA
Tanie linie lotnicze przestaną być tanie?
Czy zapłacimy więcej za bilety lotnicze?

Pieniądze z powietrza

Unia Europejska chce wprowadzić podatek od podróży lotniczych. Ceny biletów w
obie strony mogą wzrosnąć nawet o ponad 300 złotych.

Ministrowie finansów krajów Wspólnoty ustalili, że państwa członkowskie
będą mogły wprowadzić podatek od biletów lotniczych.
Bruksela liczy
Uzyskane środki byłyby przekazywane na fundusz wspierający rozwój
najbiedniejszych państw świata. Ile dodatkowo płaciłby pasażer za podróż? Tego
jeszcze nie wiadomo. Padła propozycja, by do każdego biletu w jedną stronę na
loty wewnątrz Unii doliczać 10 euro, a poza jej granice - 30 euro plus po 10
euro za każdy start.
Bruksela liczy, że sięgając do kieszeni pasażerów, pozyska 6 miliardów
euro rocznie.
Przykład: Kowalski zamierza polecieć z Warszawy do Paryża. Gdyby podatek
od podróży wszedł w życie, to za lot w obie strony dodatkowo zapłaciłby 40
euro, czyli ok. 160 zł.
Kowalski wybiera się do Nowego Jorku. Łączna dopłata do biletu tam i z
powrotem uszczupli jego portfel aż o 80 euro, czyli o ok. 320 zł.
Nasz ruch
7 czerwca Komisja Europejska podejmie decyzję o wprowadzeniu podatku od
biletów lotniczych. Poszczególne państwa członkowskie same zadecydują, czy
obciążyć nim swoich obywateli. Na pewno zrobią tak: Francja i Niemcy. Polska
nie zajęła jeszcze stanowiska w tej sprawie. - Musimy ją dokładnie
przeanalizować. Za wcześnie na wyrażanie jakichkolwiek opinii - mówi Anna
Sobocińska z biura prasowego Ministerstwa Finansów w Warszawie.
Polscy przewoźnicy mają nadzieję, że pasażerowie nie będą musieli płacić
więcej za bilet. - Już teraz dla wielu z nich jego cena jest za wysoka. Boimy
się, że ludzie przestaną latać. Kolejny podatek nas zabije - usłyszeliśmy od
przedstawiciela jednej z tanich linii lotniczych, która obsługuje połączenia z
ponad dziesięcioma europejskimi krajami.
Także Adam Borkowski z biura prasowego Urzędu Lotnictwa Cywilnego w
Warszawie ma wątpliwości: - Czy dodatkowe opodatkowanie biletów lotniczych nie
wpłynie na poziom ich sprzedaży, zwłaszcza w biedniejszych krajach, a do takich
zalicza się Polska? Zastanawiam się też, czy wyższe ceny biletów nie spowolnią
rozwoju lotnictwa cywilnego w naszym kraju.

Małgorzata Wąsacz
23 Maja 2005
"Gazeta Pomorska"



Temat: Co tam na maturze z angielskiego??
duzooooo roznych zestwow dla was!!!
1. zamawiasz bilet na wyceiczke z Paryza do Edynburga
-ile trwa podroz?
-ile kosztuje bilet?
-mozliwosc wyjazdu na 2 dni?
2.zlapala cie policja
-dlaczego?
-co ci powiedziala?
-jakie konsekwencje poniosles?
3.szef prosi cie o przyjscie w niedziele do pracy
-zglos sprzeciw i uzasadnij
-znajdz zastepstwo
-kompromis

OBRAZEK

dzieci wrzucaja smieci do kontenera
- po co je tam przyniosly ?
- czy warto sortowac smieci ?

1 chcesz kupic prezenty dla rodziny
a zapytaj o sklep
b jak tam dotrzec
c godziny otwarcia

2 Jakie swieto lubisz najbardziej
a dla czego
b tradycyjne poteawy
c juz nie pamietam :)

3 Jeztes z ochrony przyrody
a proponujesz ziomkowi segregacje odpadów
b nie zgadzasz sie z jego zdaniem
c proponujesz mu miesieczną próbę

1. zamawiasz bilet na wyceiczke z Paryza do Edynburga
-ile trwa podroz?
-ile kosztuje bilet?
-mozliwosc wyjazdu na 2 dni?

obrazek:
Jakis turysta trzyma mape w łapiskach i luka na nią , prawdopodobnie szuka
jakiegos miejsca, ma czarną koszula w białe paski
i bryle, w tle widać stare miasto i innych turystów przygladających sie zabytkom

Pytania do obrazka
1 nie wiem bo mi nie zadali bo jak powiedziałem to wszystko co napisałem to
powiedziała je już odpowiedziałem na 1 pytanie :]

2 wolisz odwiedzac zabytkowie miejsca sam czy z ziomkiem i dla czego (chyba)

1. Obrazek - Starszy facet z 4 dziećmi grający na plaży w piłkę z nimi.
Pytanie do obrazka - Czy sport jest ważny w życiu człowieka.

2. Kupujesz wspólnie z kolegą prezent na urodziny dla kolezanki.
- Zaproponuj swój prezent
- Nie zgódz sie z propozycją kolezanki
- Wymyśl kompromis

3. Jesteś w angli i pytasz się przypadkowego przechodnia:
- Jak dotrzeć do dworca
- Jakim środkiem lokomocji
- Gdzie mozesz kupić bilet

4. Byłeś w operze
- Podaj twoje przygotowania do koncertu
- Podaj przebieg koncertu
- Twoje wrażenia

zestaw 3
1.biuro posrednictwa pracy:
-chcesz sie zatrudnic
-jakie masz doswiadczenie
-jaka pensja
2.byłas chora:
-jak długo
-co ci kazał robic lekarz
-jak spędziłas ten czas
3.zepsuła ci sie lodówka:
-włascicielka nie chce zapłacic za naprawe...
obrazek:gość na rowerze,ktory odpoczywa
-najpopularniejszy sport w polsce

wizyta u lekarza jakie objawy jak długo jakie leki, powrót z koncertu,

czemu przerwano, jaka zabawna sytuacja, zakup pamiątek dlaczego



Temat: Wieliczka - nasza sol, zycie i milosc
Z Alp do Kartaginy nie jest znów tak daleko.
Słynny, zabytkowy pociąg z powieści Agathy Christie przywiezie na dwa dni
do Krakowa 120 pasażerów

- Oryginalny, zabytkowy, ślicznie błyszczący - tak wedle słów Piotra
Rabczaka z biura Intercrac prezentuje się słynny pociąg Orient Express,
który 12 lipca w samo południe wjedzie na peron pierwszy Dworca Głównego w
Krakowie. To ten sam odrestaurowany pociąg, który na przełomie XIX i XX
wieku przemierzał - nabity po brzegi bogatymi pasażerami - pierwszą
transeuropejską linię między Paryżem a Stambułem (ówczesny Konstantynopol)
liczącą 2880 km. Wysłużony skład poddano renowacji w 1982 roku i od tej
pory jeździ on po Europie jako luksusowa propozycja dla pasażerów
stęsknionych dawnych, kolejowych klimatów.

Orient Express jeździ obecnie pod oficjalną nazwą Venice Simplon-Orient
Express, gdyż francuska kolej nie zgodziła się na użyczenie historycznej
nazwy nowemu właścicielowi. Ten zarabia krocie na organizowanych głównie w
lecie sentymentalnych podróżach po europejskich metropoliach. Cena biletu
jednej podróży wynosi - bagatelka - około 6 tys. euro. W programie
zwiedzanie miast z wykwalifikowanymi przewodnikami, noclegi w
pięciogwiazdkowych hotelach, luksusowe kolacje, bankiety, wydarzenia
artystyczne.

Orient Express przywiezie do Krakowa około 120 pasażerów. W ciągu dwóch
dni odwiedzą m.in. kopalnię soli w Wieliczce, Wawel, historyczne centrum
Krakowa, po czym 14 lipca odjadą do Warszawy (tam spędzą tylko jeden
dzień). Podróżni spragnieni będą z pewnością hotelowych luksusów, bowiem w
"luksusowych" wnętrzach pociągu jak za dawnych lat nie ma klimatyzacji ani
łazienek w dwuosobowych przedziałach.

www.orient-express.com/web/vsoe/journeys/3_74566.jsp#dates




Temat: pytanie do znających Ukrainę, ale i mających...
dzieki za odpowiedzi, w miare moznosci prosze o jeszcze;

a szczegolnie - jesli mozecie polecie konkretne miejsca (nie tylko w kijowie,
raczej w całym kraju) gdzie jechać (lub nie jechać - to równie cenne), potrawy;
tak naprawdę jedynie o Lwowie i Krymie jest dużo informacji, a co za tym idzie -
i zdjęć;

mariusz - ja nie narzekam (nigdy nie narzekam;)
ja się zastanawiam, chcę sensownie zaplanować urlop:) bo jak już się zdecyduję
to nie jadę na 2 tygodnie, tylko na dłużej;
po prostu się nieco zdziwiłam, bo liczba zachwytów nad Ukrainą była taka, że ja
się spodziewałam w Kijowie drugiego Istambułu, Nowego Jorku, Pekinu i Barcelony
razem wziętych;)

i się teraz zastanawiam, czy to kwestia polsko-ukraińskiego sąsiedztwa,
pomarańczowej rewolucji (bo jakoś tak się składa, że napływ polskich wyjazdów
turystycznych właśnie wtedy się zaczął), stąd tyle sentymentów (w pozytywnym
sensie), czy naprawdę Ukraina ma coś takiego, co wyróżnia ją obiektywnie, jak
np. bogactwo renesansowych zabytków wyróżnia Rzym czy Florencję, czy światło,
które ściąga fotografujących do Lizbony.
fakt, że była masa, no po prostu masa Polaków, więc w jakiś sposób musi ona
Polaków przyciągać
miejsca, ktore wymieniles akurat w większości widzialam (lacznie ze stadionem:),
rozumiem, ze ktos moze miec do nich sentyment (sama tez mam takowe sentymenty,
acz akurat do innych miejsc), ale jak dla mnie same te miejsca bez rewelacji;
nie chciałabym porównywać, bo niezbyt to jest sensowne, każde miejsce jest inne,
ale jednak np. wydawało mi się, że Sobór św. Michała będzie ogromną atrakcją, a
jednak myślę, że wiele takich kościołów widziałam;
stadiony też widziałam lepsza, acz jeśli mi się zdarzy być w DOniecku, to nie
pominę na pewno:)

ines - ani grecji, ani egiptu nie znam - i mysle, ze w kurorcie ani na
wycieczkach tzw. "z kurortu" by mi sie wcale nie spodobalo (po prawdzie to nigdy
nie byłam dłużej niż 1 dzień); ale ja porównywałam ceny do indywidualnych
wyjazdów do Europy Zachdniej (a nie wyjazdów zwłaszcza z biurem typu Grecja czy
Egipt, bo indywidualnie te miejsca są potwornie drogie w tym momencie) i muszę
napisać, że ceny są zbliżone, jeśli chce się tzw. średniego standardu. Taniej
wcale nie jest. Mówiąc szczerze ten 1 dzień w Kijowie kosztował więcej niż 1
dzień w Paryzu (jaki w podobnej sytuacji - przerwa w locie - ostatnio mi się
zdarzył)

jak tez juz napisalam tzw. "francji elegancji" niekoniecznie szukam i moje
ulubione miejsca na świecie są znacznie biedniejsze niż Ukraina (nawet w czasach
kryzysu), choc podróże po Europie Zachodniej też sobie cenię, ze względu na
wartości kulturowe.




Temat: Meksyk!!!!!!!!!!
Witaj Ewo,
Teotihuacan trzeba zobaczyc. Obie piramidy del Sol y de la Luna robia wrazenie.
Odleglosc T. od centrum miasta wynosi 50 km.
Jezeli zdecydujesz sie jechac autobusem to linia nr 5 metra dowiezie Ciebie
do Autobuses del Norte. Autobusy (segunda - 2 kl) odjezdzaja co 15 nminut
z Terminal Norte. Czas jazdy 1h. Koszt USD 1.50. Kasa ulokowana jest w
polnocnym koncu dworca. Nalezy sie upewnic, ze autobus jedzie do Los Piramides
a nie do pobliskiego miasta San Juan Teotihuacan.
Druga opcje, ktora mozesz rozwazyc, jest wykupienie zorganizowanej wycieczki z
przewodnikiem. Autobus zabierze Ciebie z hotelu i do hotelu przywiezie.
Czas trwania wycieczki 6h i koszt USD 34.
Wycieczki te sa bardzo popularne i w kazdym hotelu mozesz je wykupic.
Opcja taksowkowa ma sens tylko przy wiekszych, klimatyzowanych taksowkach
dobrych hoteli a nie malych VW - zuczkach. Ta opcja jest kosztowna i wydaje sie
byc w Twoim przypadku ekonomicznie nieuzasadniona.
Jezeli wybierzesz sie do T. to koniecznie zabierz cos na glowe, wygodne
sportowe obuwie i dwie butelki wody. Mozesz zabrac cos do przekaszenia
poniewaz nie kupisz tam nic do jedzenia.
Ruiny otwarte sa codziennie od 7:00 do 18:00. Wstep USD 2.75. Wstep wolny
w niedziele i swieta.
Biorac pod uwage, ze bedziesz w stolicy tylko jeden dzien i przylecisz po
dlugiej podrozy mozesz zobaczenie T. przesunac w czasie. Mozesz tam pojechac
po przylocie z Meridy lub bez stresow odlozyc to do ponownej wizyty w Meksyku.
Wowczas radzilbym "pokrecic sie" po Zocalo (glownym rynku stolicy), nasiaknac
troche otaczajaca atmosfera i wybrac sie do Narodowego Muzeum Antropologii.
Pozwoli to Tobie przyjrzec sie blizej antycznemu Meksykowi.
Muzeum otwarte jest od 9:00 do 19:00 (z wyjatkiem poniedzialku). Wstep USD 2.50
plus 1.00 za aparat (bez flesza).
Kilka razy dziennie niedaleko wejscia do muzeum mozna zobaczyc interesujacy
pokaz Indian Totonacs z meksykanskiego stanu Veracruz. Sa to voladores.
Pelne rytualnej symboliki krecenie sie na linach wokolo wysokiego slupa.
Czy masz dobra i dokladna mape Meksyku? We Francji meksykanskie biuro
turystyki miesci sie w Paryzu przy 4 rue Notre Dame des Victoires,
tel. 01 42 61 51 80.
Slonecznie pozdrawiam,
mojito.




Temat: Norwegian
Norweska tania linia lotnicza przymierza się do uruchomienia połączeń Rzeszowa
z Oslo. W grę wchodzą też inne kraje europejskie
We wtorek do Jasionki przyjechali pracownicy norweskiego
przewoźnika "Norwegian". W spotkaniu wzięło udział około 20 przedstawicieli
podkarpackich biur podróży. To ich "Norwegian" zachęcał do współpracy. Obecnie
norweski przewoźnik w Polsce lata z Warszawy, Krakowa, Wrocławia i Krakowa do
m.in. Sztokholmu, Mediolanu, Barcelony oraz Dublina. - Jesteśmy bardzo
zainteresowani rynkiem polskim, dlatego rozważamy wejście z połączeniami także
do Rzeszowa - mówi Barbara Klary, szefowa działu sprzedaży w "Norwegian" w
Polsce.

"Norwegian" plasuje się na piątym miejscu wśród tanich przewoźników lotniczych.
W tym roku przewiezie 5,5 mln pasażerów. Z Rzeszowa w pierwszej kolejności
zostałyby uruchomione loty do Oslo. Kiedy? Data nie jest jeszcze znana. Mało
realne że w pierwszym półroczu 2007 r., bo "Norwegian" ma już ustaloną letnią
siatkę połączeń i nie ma w niej stolicy Podkarpacia. - Ale nie jest wykluczone,
że będą zmiany w rozkładzie - zastrzega Marek Sławotyniec z firmy "Aviareps",
która reprezentuje 65 linii lotniczych na całym świecie, m.in. "Norwegian". -
Wiemy, że sporo firm w Norwegii zatrudnia mieszkańców Podkarpacia, dlatego ten
rynek jest bardzo atrakcyjny.

Przedstawiciele norweskiego przewoźnika mówili, że nie tylko połączenia
Rzeszowa z Oslo wchodzą w grę. Port Lotniczy w Jasionce ostatnio przeprowadził
ankietę wśród mieszkańców Podkarpacia, z jakimi krajami powinno się uruchomić
połączenia. Najwięcej osób wskazało Madryt, potem Paryż, Rzym, Dublin i
Frankfurt. - Być może właśnie z którymś z tych krajów uruchomimy połączenia -
dodawała Barbara Klary. Przedstawiciele biur podróży są przekonani, że
połączenia Rzeszowa z Norwegią byłyby strzałem w dziesiątkę.

- Jest coraz większe zainteresowanie tym krajem. Do tej pory przeważał Londyn i
Dublin, ale do Norwegii zaczyna jeździć bardzo dużo mieszkańców Podkarpacia -
mówi Halina Orlewska z biura podróży "Columbus". Ceny biletów "Norwegiana"
zaczynają się od 47 zł bez opłat lotniskowych i podatków. - Wyślijcie nam dane
statystyczne, do jakich krajów najczęściej wyjeżdżają mieszkańcy naszego
regionu. Będzie nam łatwiej i szybciej negocjować z przewoźnikiem - zachęcała
przedstawicieli biur Anna Kubik-Nieckarz z Portu Lotniczego w Jasionce.

Władze podrzeszowskiego lotniska już zacierają ręce. - Jeśli w czerwcu
przyszłego roku uda nam się z Rzeszowa uruchomić połączenia z Nowym Jorkiem, a
wszystkie znaki na niebie i ziemi mówią, że się uda, to zainteresowanie
kolejnych przewoźników naszym lotniskiem będzie jeszcze większe. Liczymy na
rynek wschodni, który nie jest rozrobiony - twierdzi Wiesław Mardosz, dyrektor
portu



Temat: Twoje najwieksze rozczarowanie turystyczne
Dlaczego rozkapryszonego? Każdy ma prawo do rozczarowań.. Wierz mi, że nie
jestem turystką, która jedzie na urlop "w ciemno". Starannnie wybieram zarówno
biuro podrózy (jeżeli jadę za jego pośrednictwem), a jeszcze bardziej starannie
miejsce wypoczynku. Zanim zdecyduję się na kraj, do którego mam zamiar
pojechać czytam o jego kulturze, zwyczajach, zabytkach, klimacie tam panującym
itd. Do każdego wyjazdu przygotwuję sie skrupulatnie, jak mało kto. Dlatego
między innymi od lat nie mogę zdecydować się na Egipt. Ale jeżeli kiedyś tam
pojadę do nikogo nie będę miała pretensji, że lokalni mieszkańcy są nachalni,
że ogólnie nie jest zbyt czysto itd, bo o tym wiem. Ale mam prawo np. do
rozczarowania Piramidami. Nie wiem, może padnę tam na kolana z zachwytu, a może
nie. Ale mam (a raczej będę miała) prawo o tym napisać.
Co do Barcelony, mnie też rozczarowała, podobnie jak Paryż i Wiedeń. Z dużych
miast DLA MNIE najpiękniejsza jest Praga, ale to moje zdanie. Kogoś innego
Praga mogła rozczarować. Z tych wszystkich Barcelona wypadła najgorzej. Chociaż
klimaty hiszpańskie kocham, jestem w tym kraju co roku od 6 lat to Barcelona mi
się nie podobała i już. I dla mnie Barcelona nie ma wcale klimatu przecudnego.
Ze wszystkich miast i miasteczek hiszpańskich Barcelona wypada zdecydowanie
najgorzej.
Co do Twojej rady, żeby dowiedzieć się CZEGOŚ o miejscu, do którego się jedzie,
to wiedz, że o Barcelonie dowiedziałam się wystarczająco dużo i to właśnie
takie zachwyty nad tym miastem zadecydowały, że planując urlop na Costa Brava
starałam się "zakotwiczyć" w miarę blisko tego pięknego miasta. I całe
szczęście, że nie posłuchałam innych ludzi piejących zachwytów nad miasteczkiem
LLoret, tylko zdałam się na własnę intuicję i przewodnik Pascala i wybrałam
uroczy hotelik w Tossie. Rozczarowanie Barceloną i Lloret na raz to byłoby za
dużo.
>A zeby poznac chociaz w malym stopniu klimat jakiegos kraju, trzeba pojechac
do miasta,ktore nie jest w ofercie kazdego biura podrozy i nie zastaniesz tam
setek turystow<.
No wiesz do Barcelony raczej nie jedzie się z biurem podrózy, ja byłam tam
zupełnie prywatnie, a tłumy turystów to niestety spotyka się tam niezależnie
jak się pojedzie. Poza tym Barcelona to z klimatem hiszpańskim ma niewiele
wspólnego. W tym kraju poznałam wiele urokliwych miejsc, które spowodowały, że
zakochałam się w nim i muszę tam być przynajmniej raz w roku, co nie zmienia
faktu, że Barcelona mnie rozczarowała. Pozdrawiam
Ps. Na Saharze nie będę narzekać na piach i brak zieleni, podobnie, jak nie
narzekałam na białe plaże na Dominikanie, czarne plaże a Teneryfie (wręcz
odwrotnie te sztucznie białe były kiczowate), wulkany na Lanzarote, wilgotny
klimat w Meksyku, itd. Pozdrawiam



Temat: Czy masz obawy przed podroza autobusem ?
W odpowiedzi na list Jane....

I znowu Krzysztof.... Jane, masz rację. Ja nie ukrywam, że są w Polsce różne
firmy przewozowe. Są przewoźnicy, którzy mają duży, nowoczesny tabor, nierzadko
własne stacje serwisowe i benzynowe, ale są też firmy, ktore dysponują tylko
jednym czy dwoma autokarami i to często starymi, poleasingowymi. W przypadku
biletów autokarowych ceny oczywiście moga się różnić (patrz: mój wywód
zpoprzedniego dnia), ale w przypadku wynajmu autokarów nie ma cudów i poniżej
określonej stawki się nie jeździ. Oczywiście, różni wariaci próbuja szukać
tanich autokarów, ale wtedy finał bywa żałosny. Dam przykład - zgłosił się do
mnie kiedyś dyrektor pewnej szkoły podstawowej, pytając o wynajem autokaru na
zimowisko. Podałem mu dość dobrą, ale standardową stawkę za wynajem. Gość mnie
wyśmiał i powiedział, że ma autokar za połowę tej kwoty. Ponieważ za takie
pieniądze żaden szanowany przewoźnik nie wkłada nawet klucza do stacyjki,
zasugerowałem mu sprawdzenie tego autokaru i przewoźnika. Na tym rozmowa się
urwała, a miesiąc później przeczytałem w Wyborczej reportaż jak to grupa z tej
właśnie szkoły wyjechała na ferie z kilkugodzinnym opóźnienieniem, bo wynajęty
przez dyrektora autokar był po prostu niesprawny technicznie. Tak kończą się
oszczędności.
Tak jak wspomniałem wcześniej, są natomiast różnice - i to duże - w cenach
biletów na międzynarodowe linie autokarowe. Tu z kolei cena nie jest wypadkową
standardu. W tym sezonie najtańsza bilet do Londynu kosztował 485 zł,
najdroższy (Orbis) - 629 zł, przy czym obie firmy oferowały autokary tej samej
klasy. Nie zapomnę promocji Orbisu do Londynu sprzed trzech lat - bilet 2-
stronny do Londynu kosztował tylko 99 zł (tak, 99 zł). Dwa razy w roku (na
walentynki i święto kobiet) można było pojechać do Londynu czy Paryża za 200 zł
w obie strony. Były to promocje jednej z największych firm przewozowych,
dysponujących super taborem.
Nawiążę jeszcze do roli mediów w tym całym zdarzeniu.... Oglądając ostatnio
programy informacyjne, doszedłem po raz kolejny do wniosku, że reporterzy
chcieliby chyba pradoksalnie jak najwięcej krwawych scen i ostrych komentarzy.
Trzeba być naprawdę mało odpowiedzialnym, by z wielu nagranych wypowiedzi
puszczać pytanie jakiejś panienki: "dlaczego wypadki mają tylko polskie
autokary?". Na całym świecie są wypadki, również autokarów, ale z wiadomych
względów nie mówi się o nich w polskich mediach. Brak "tła", mylne wyobrażenie
o warunkach pracy kierowców z innych krajów i takie właśnie wypowiedzi w
mediach, mogą prowadzić do przekonania, że polska branża transportowa stwarza
szczególne zagrożenia. Znam parę firm przewozowych z Unii Europejskiej,
organizacja ich pracy nie odbiega od polskich standardów.
Kilka dni temu w wiadomościach na WOT, podano w pierwszych zajawkach informację
o "kolejnym wypadku autokaru". To było krótkie hasło, a dopiero po paru
minutach okazało się, że koło Wieliczki stary maluch zjechał ze swojego pasa i
uderzył w Tira oraz ukraiński autokar. A więc może chodziło przede wszystkim
o "kolejny wypadek malucha", a nie autokaru. Zdecydowanie dziennikarze powinni
zastanowić się nad tym co mówią i piszą. Ja pamiętam, jak splajtowała agencja
turystyczna istniejąca niedaleko mojego biura podróży. W Teleexpressie była
informacja o nieuczciwym biurze podróży, ale w reportażu pokazano witrynę z
logo mojej firmy. Więcej odpowiedzialności i pomyślunku, panowie dziennikarze.

jane_blond_007 napisała:

> Teraz...sama nie wiem, bo dawno już gdzieś dalej się autobusem nie
> wypuszczałam, ale pamiętam wycieczki organizowane przez moją podstawówkę, jak
> to zawsze rodzice darli między sobą koty o to, żeby było jak najtaniej, bo
jadą
>
> wszyscy albo nikt, po czym te 32 dzieciaków, w tym ja, jechaliśmy jakimś
> niesamowitym, śmierdzącym rzęchem, który psuł się minimum 3 razy po drodze.
> Oczywiście dla nas to była "przygoda"...ale teraz ze strachem myślę, jak
blisko
>
> przez ludzką głupotę byliśmy od wylądowania w jakimś rowie, albo coś w tym
> stylu...
> A znając życie i zasobność finansową społeczeństwa...niewiele się zmieniło od
> moich "podstawówkowych" czasów w wyborze środka transportu. Może więc śmierć
> tych co nie mieli tyle szczęścia co ja na coś się przyda.
> PZDR,
> Jane.




Temat: Air Polonia wznowi loty?
jacek: pol pot, hitler, stalin, gasiorowski (Art B) - nie zostali skazani
prawomocnym wyrokiem - wedlug ciebie tez sa uczciwymi ludzmi ?????

stawianie na równi morderców z p. Gąsiorowskim mówi raczej o Twojej chorej
wyobraźni. Czy chcesz przez to powiedzieć że Prezes APN ma popełnić samobójstwo
albo nawiać do Izraela?

jacek: to ze dostawal lapowki - znaczy ze byl lapowkarzem, okradal i kmie i
ciebie i wszystkich Polakow

To nie były łapówki, tylko wynagrodzenie od mniejszościowego właściciela,
przewoźnika szwajcarskiego i wypłaty w żadny sposób nie dotyczyły, nas polskich
podatników.

jacek: albo masz go za ostatniego gamonia (lewa kasa od Swiss, zatrudnienie na
slupa w airpomylce) albo przyznasz ze z jego wiedza i doswiadczeniem trzeba
bylo byc slepym .... tu nie ma zadnych przepisow lotniczych - tylko biznes -
albo jest dochodowy - albo nie

Biznes lotniczy jest dochodowy i to bardzo. To że Pan Jan Litwiński dał się
nabić w butelkę, to źle o nim świadczy. Po prostu zaufał nie tym ludziom co
potrzeba.

jacek: nie ma takiej mozliwosci zeby start up w tak kapitalochlonnej branzy
przedplacal uslugi - z pewnoscia fimry turystycznie nie przedplacaly airpomylce
(tu sie klanie nagle wycofanie aipomylki z obslugi czarterow)

Przeczytaj jeszcze raz co napisałem o początkach firmy, a jak tego mało to
dodam: w 2001 kapitał podstawowy APN wynosił 1,1mln PLN plus kredyt od
udziałowca, kredyt z banku i finansowanie dwóch samolotów przez bank. Razem
jakieś 20 mln PLN!!! Czy to mało jak na dwa samoloty cargo plus jeden GA a to
wszystko pod przedpłacone kontrakty cargo z TNT i UPS? Co do przedpłat
uzyskanych od biur podróży: jakbyś się znał troszkę na branży to byś wiedział,
że biura podróży składają obligatoryjnie przed każdym sezonem zabezpieczenie
finansowe w linii lotniczej, średnio jest to ok. 10% całego obrotu w sezonie.

jacek: zarzucasz mi brak znajomosci prawa - a sam nie odrozniasz postepownaia
karnego od odszkodowawczego

w jakim punkcie? uszkodzenie golenii? sam ją wywołałeś.

jacek: prosilem o przyklady z dowolnego rynku - ty podajesz inny przyklad
nomenlaturowych, partyjno ubeckich ukladow - dalej snisz ...

EasyJet i Sky to partyjno ubeckie układy, Air Slovakia i Fischer Air tak samo?
Pamiętaj te czerwone pastyli takze trzeba łyknąć.

jacek: a co do spelnianioa marzen - wszystkie schematy Ponziego maja to do
siebie ze wiele osob spelnia swoje marzenia - w odroznieniu od wielu tysiecy
oszukanych

Rany, skąd to przepisałeś. Siostra oddziałowa pozwoliła?

jacke: tu dziekuje - ze sam sobie zaprzeczyles:
I znów się kłania brak znajmomości prawa lotniczego, nomeklatury branżowej. Pan
> Prezes Jan Litwiński był tzw. kierownikiem odpowiedzialnym, czyli zgodnie z
> przepisami prawa polskiego (lotniczego) musiał mieć dostęp i kontrolem na
> kontami bankowwymi a przez to nad finansami spółki.
( a co tu ma do rzeczy prawo lotnicze i nomenklatura (nomen omen) branzowa ???)

ma i to dużo, poczytaj sobie prawo lotnicze i przepisy certyfikacyjne

jacek: dzieki za swietny dowcip ´nieutraconych naleznosciach' - pewnie
sprzedadza na allegro mudur lotniczy jasia i splaca wielomilionowe dlugi
airpomylki

Pan Prezes J. Litwiński nie miał mudnuru.

jacek: nocne czartery z lotniska polozonego tak jak Okecie sa nie do pomyslenia
w Europie - szczegolnie we Wiedniu

ostatni start może być wykonany o 23:30 podobnie jak w Pradze, Berlinie,
Paryżu, itd...A to są miasta europejskie.

jacek: z pewnosci juz prokurator pisze kwit na mnie - 50 tys oszukanych przez
jasia pasazerow, oszukane panstwoe firmy - ktos musi za to beknac

Tak, tu masz rację ale nie prokurator a prawnik. Będzie dokonane zgłoszenie do
prokuratury na Pana Jacka Bartosiewicza.

jacek: ale na proces przyjdzie wtedy cala masa oszukanych przez jasia - oraz
jeszcze wiecej - majacych dosyc monopolu i sobiepanstwa ostatniego szanca
socjalizmu w RP - czyli branzy lotniczej w jej obecnym wydaniu

To nie Pan Litwiński okradł firmę a przez to pasażerów, pracowników, dostawców
a ekipa wrocłąwska wyprowadziła kasę z firmy. Chyba, że masz inne informacje.

jacek: bedzie sie dzialo !!!!

A co idzie oddziałowy i będziesz miał lewatywę z żużlu?




Temat: Rainboiw Tours Francja- Paryż, Zamki Nad Loarą i M
Rainboiw Tours Francja- Paryż, Zamki Nad Loarą i M
Rainboiw Tours Francja- Paryż, Zamki Nad Loarą i Mt. St. Michel

Francja jest piękna, warta zobaczenia, ale nie z biurem rainbow
tours.
Sam program wycieczki jest ciekawy, transfer do autokaru z rożnych
miejscowości został sprawnie przeprowadzony, standard hoteli w
których się nocowało tez był przyzwoity. Jednak biuro powinno
rozsądniej dobierać pilotów. Pilotka wycieczki Paryż miasto Marzen
nie znała w ogóle języka francuskiego! A pilot wycieczki Francja-
Paryż, Zamki Nad Loarą i Mt. St. Michel ,pan Grzegorz jest
niepoważną osobą. Ale po kolei. Dojazd od granicy polski do Orleanu
trwał o 3 godz. dłużej niż planowano, były korki na drodze to
oczywiste, ale to ze autokar zabłądził i ponad dwie godziny
jeździliśmy po jakiś wioskach, nie słysząc od pilota ani słowa
wyjaśnienia jest chyba niepoważne. Dojechaliśmy do hotelu około
godziny 16 i pilot poinformował nas tylko, ze w pierwszym dniu nie
będzie realizowany program, zostanie on przerzucony na dzien
następny ( kosztem zamków). Rozumiem ze kierowcy musieli odpocząć,
ale jest komunikacja miejsca a cala wycieczka wołała jechać do
miasta niż przez cale popołudnie i wieczór siedzieć w pokoju
wielkości 5 m2 w którym znajdowały się 3 łóżka, a włączenie
równocześnie tv i ładowarki do komórki owocowało wyłączeniem prądu!.
No ale do pilota nic nie docierało, on był zmęczony, i dlatego
wszyscy musieliśmy siedzieć w hotelu. Pilot podał tylko swój numer
komórki,nie podając nr do ambasady, lub centrali biura podróży,
wiele osób nie miała roamingu, a w żadnym hotelu nie podał nikomu nr
swojego pokoju w razie nagłego wypadku. Kolejna nieciekawa sytuacja
zdażyła się gdy 20 km do Wersalu jechaliśmy 3.5 godzin, a wracaliśmy
niecałe pół godziny, chociaż pilot był tam już 20 razy (usłyszeliśmy
to od niego na samym początku). Od pilota nie usłyszeliśmy ani słowa
przepraszam, ani wyjaśnienia czemu dojazd trwał tak długo. Pytany
zbywał nas słowami „ma pan/pani rację”. Pod bramom wersalu po prostu
nas zostawił dając 3 godz czasu. Panował tam wielki chaos, kupa
turystów, wiele możliwych dróg zwiedzania, próbowaliśmy to jakoś
ogarnąć sami tracąc czas zwiedzania bo pilota to nie interesowało co
się z grupą dzieje. Pilot wykonywał minimum swojej pracy, po prostu
wiózł na miejsce, dawał bilety i informował o godzinie powrotu. Nie
opowiadał o Paryżu, tylko raz pokusił się by nam opowiedzieć co
widzimy gdy jechaliśmy jedną z ulic. Sytuacji w których widać było
jego niekompetencje było wiele. Jadąc metrem nie przewidział ze musi
mieć drobne dla 46 osób a kasy o 8 godz są zamknięte i półtorej
godziny czekaliśmy żeby je otworzyli czekając na dworcu na metro,
zorganizował wycieczkę nocny Paryż nie dajcie się na to nabrać!!!!
Pobrał po 10euro, sam poszedł na kabaret moulin rouge, nie
informując ze on się na to zwiedzanie nie wybiera a osoby w
autobusie będą jeździły z kierowcami, którzy nie znali miasta ( 10
razy objeżdzali w koło plac concorde), nie znali również
francuskiego, a na nocne zwiedzanie pojechały osoby niepełnoletnie.
Dano czas wolny pol godziny na placu Concorde, a później po prostu
ruszyli nie licząc osób w autobusie, trzeba się było samemu
pilnować. Zwiedzanie nocnego paryża miało trwać 2 godziny tymczasem
już po 1.5 godziny kierowcy stanęli pod kabaretem informując ze to
koniec objazdu i możemy siedzieć i czekać na pilota i osoby które
poszły na kabaret. Nie dajcie się nabrać na ta wycieczkę!
Dwie osoby spóźniły się 5 minut na zbiórkę, pilot planował je
zostawić pod katedrą za to że się spóźnily, grupa kazała mu czekać!
On uważał ze osoby które się spóźniają same mają sobie dojechać do
hotelu- a on ani razu nie podał nam nawet jakim numerem metra można
się dostać pod hotel, jaka to jest stacja, ani dzielnica paryża.
Wejście do muzeum figur kosztuje 20euro od osoby! Nie warto! Lepiej
przez ta godzine pospacerować sobie ulicami Paryża, pochodzić po
sklepach lub coś zjeść.
Jeden raz proponują kolację za 15 euro. Lepiej zjeść gdzieś w
pobliskich knajpach. Ślimaki za 11 euro w połowie były puste, cos
takiego nie powinno się zdarzać!
Mogłabym jeszcze wiele wymieniać. Podejrzewam że po prostu źle
trafiliśmy, ale osoby z równoczesnej wycieczki Paryż miasto marzeń
także były bardzo niezadowolone ze swojej pilotki, która była 1 na
76 osób, nie znała francuskiego, i była bardzo nieprzyjemna.




Temat: Portugalia - samochodem?
Z całym szacunkiem dla Bynka, Radka i innych uczestniczących w tym wątku
(niezwykle ciekawym), ale może nie należy się śmiać z wątku "o której zajmować
leżaki" skoro dla niektórych dobre miejsce przy basenie jest podstawą dobrego
wypoczynku. Zarówno podróż samochodem, jak i samolotem ma swoje dobre i złe
strony. Pamiętam mój wyjazd do Hiszpanii do Tossa de Mar w 1998 roku.
Dwutygodniowy pobyt w hotelu z wyżywieniem z dojazdem własnym wykupiony w
biurze podróży TUI za niewielkie pieniądze. Przed podróżą wielkie
przygotowania, mapy, przewodnik Pascala (może dla kogoś śmieszny, dla nas
bardzo pomocny) i postanowienie przejazdu nie autostradami (strzał w
dziesiątkę), nie ze względów oszczędnościowych, ale za namową znajomych, którzy
co roku wyjeżdżali do Francji. Wyjazd tydzień wcześniej niż wykupione wczasy.
Wydawałoby się, że to wystarczy aby spokojnie dojechać na Costa Brava. Może
wystarczyłoby, gdyby nie te boczne drogi (o których ktoś już pisał) we Francji
i tyle miast i miasteczek (m.in. Le Puy, Carcassonne), do których trzeba
koniecznie zjechać. Później już przestaliśmy reagować (z żalem)na te widoki bo
do Tossy nie dojechalibyśmy nigdy. Dwa tygodnie w Hiszpanii, zwiedzanie
okolicznych miejscowości, 3 dni na plaży i powrót do Gdańska mniej więcej przez
tydzień. Po drodze przystanki m.in. w Andorze, Champanii, Paryżu (dwa dni).
Wycieczka do dzisiaj pozostaje w pamięci, urlop trwał ponad cztery tygodnie,
wiele zobaczyliśmy. Chwalę sobie taką formę wypoczynku, ale dobrze kiedy nas
nic nie goni, nie jesteśmy skazani na tanie noclegi, bo np. we Francji trudno
je znaleźć. Średnio za nocleg we Francji płaciliśmy około 300-400 zł za dobę (w
98 roku) + kolacja w granicach 200-250 zł. Nie wspomnę o cenach w Paryżu, gdzie
dwa dni kosztowały prawie tyle co dwa tygodnie w Hiszpanii. Nie da się ukryć,
że taka podróż w tamtą stronę jest rewelacyjna, z powrotem już nie za bardzo.
Nie wiem, czy to zmęczenie podróżą, czy świadomość zbliżającego się końca
urlopu i powrót do pracy, ale myślę że to drugie, chociaż swoją pracę bardzo A
poza tym takie podróżowanie wcale nie jest tańsze niż samolotem. A niestety
wielu naszych Rodaków kieruje się ceną.
Wycieczka samolotem na pewno nie dostarczy tylu wrażeń po drodze (chociaż dla
niektórych, kto wie???), natomiast na miejscu czasami to co zastajemy przerasta
nasze oczekiwania. Mam na myśli zwłaszcza dalekie podróze, np. Meksyk, czy
Tajlandia. Dla mnie zdecydowanie większe wrażenie niz podróż po Europie
samochodem. A jeżeli jeszcze dochodzi do tego maksymalnie dwutygodniowy urlop
to wyboru w zasadzie nie mamy nawet biorąc pod uwagę kierunki europejskie.
Lepszy samolot i wynajem samochodu na miejscu. Trochę zazdroszczę Malinie,
która dwa razy próbowała dojechać do Portugalii, ale boczne drogi we Francji w
Hiszpanii ją zatrzymały. Ja ze względu na ograniczony czas podróży wybrałam
rozwiązanie pośrednie fly&drive i mam nadzieję, że Portugalia zauroczy mnie
również tak jak Was.
Pozdrawiam




Temat: ITAKA - Paryż Normandia Bretania -część 1
ITAKA - Paryż Normandia Bretania -część 1
ITAKA - Paryż Normandia Bretania

Dzień zaczął się bosko.
Rano przy próbie doładowania akumulatorków do aparatu na nowej ładowarce z lcd poszedł z niej dym.Otwarłem wewnątrz 4 scalaki padnięte-no super.Na szczęście mam 2 ładowarkę w rezerwie-ufff.
Spakowany i wyposażony w forsę oraz dokumenty jadę na miejsce odjazdu.
W czasie kupna wycieczki w biurze poinformowano mnie,że podstawiony zostanie mikrobus na stanowisko nr 8 na płycie górnej dworca autobusowego w Krakowie,który to bus jadąc przez kilka miast zabierze kilka osób a następnie w Opolu nastąpi przesiadka na właściwy autokar. Na dokumencie z biura podróży nie ma nr stanowiska jedynie czas i że odjazd jest z płyty górnej ,dokładna lokalizacja czyli stanowisko nr 8 podane jest natomiast w rozkładzie jazdy w katalogu Itaki.Jestem na dworcu przy stanowisku nr 8 zbliża się czas odjazdu,a tu mikrobusa jak nie ma tak nie ma.Podjeżdża w końcu autobus ale z tabliczką Rzym-Neapol.Na 15 minut przed odjazdem zaczynam lekko panikować.Tknięty jakimś przeczuciem zbieram bagaże i łażę po innych stanowiskach.I co się okazuje? Na stanowisku nr 9 stoi sobie autobus z tabliczka Itaka.Pytam kierowcy czy to ten Paryż Normandia Bretania - on potwierdza.Pytam grzecznie czemu nie stoi na stanowisku nr 8 na co odpowiada "że nie było miejsca".
Wg mnie skoro buro informuje,że odjazd jest ze stanowiska 8 to powinien być z 8.Skoro biuro nie jest w stanie tego dotrzymać miło by było poinformować pasażerów,że trzeba szukać autokaru po innych stanowiskach.Swoja drogą gdybym nie pojechał ciekawe czy biuro zwróciło by mi pieniądze za wycieczkę.Nic...wkurzony wsiadam do autokaru i jedziem do Opola.Przejeżdżamy przez Katowice zabierając z obskurnego placyku przy ul. Sądowej część wycieczki.Potem Gliwice gdzie dowiaduje się od 1 z uczesniczek wycieczki,że też jej powiedziano,że przyjedzie mikrobus (nie autobus),nie powiedziano jej nawet z którego stanowiska.Na szczęście wszystkim sie udało i jedziemy dalej,tłuczemy się jakimiś podrzędnymi drogami,upał jak cholera,a tu klimatyzacji w autobusie nie ma,otwarty jest tylko góryny wywietrznik z przodu-nic trzeba jakoś dotrzymać.Dojeżdżamy do miejsca przesiadki koło zajazdu bodaj "U dziadka".Krótki odpoczynek-wc,można coś zjeść i się napić.O mały włos nie zostaję oblany gorącą kawą przy kasie,na szczęście refleks dopisuje i zdążam odskoczyć.Jak się okazuje filiżankę potrąciła jedna z pań z "mojej" wycieczki.Zostaję nazwany "niedoszłą ofiarą" ;)
Jest kilka autokarów z wycieczkami do różnych miejsc.Zapamiętuję swój.Przy autokarze nazwiskami wywołują i sadzają.Dostaję miejsce przy oknie i dobrze popstryka się kilka zdjęć.
O ile dobrze pamiętam wyjeżdżamy 15.30 .Jedziemy przez Czechy (nie mam koron ale na stacji benzynowej Czech wymienia mi kilka euro pewnie po zbójeckim kursie w kasie na korony) i Niemcy.Widoków prawie nie ma,pobocza zasłonięte lasami przeważnie,o granicy niemiecko-francuskiej informuje 1 tabliczka z eurogwiazdkami.Jesteśmy we Francji,krajobraz momentami tak monotonny,że na poboczu francuzi zamontowują jakieś figury geometryczne kulki,trójkąty itp żeby przerwać monotonę jazdy.Dojeżdżamy do hotelu na przedmieściach Paryża.Jesteśmy za wcześnie o godzinę - mieliśmy być o 15 ale w końcu nas zakwaterowują.




Temat: Warszawa: można kąpać się w Wiśle
ŻW dalej ciągnie temat.......
My chcemy złotych piasków!

Już w przyszłym roku nad Wisłą, najprawdopodobniej na Saskiej Kępie, powstanie
plaża - obiecują władze Warszawy

Wreszcie! Mamy już czystą Wisłę, doczekamy się także plaży z prawdziwego
zdarzenia! Będzie jak przed wojną: wesoło, czysto i bezpiecznie. Pieniądze
dadzą władze stolicy.

Po co jechać gdzieś do Paryża, gdzie nad brudną Sekwaną, na betonie, wysypano
piach? Po co ryzykować eskapadę z biurem podróży na drugi koniec świata" Tam
kąpielisko może okazać się byle jakie, a gdy biuro zbankrutuje, będziemy mieli
koszmar, nie wakacje. Lepiej zostać w stolicy. Doczekamy się nad Wisłą plaży z
prawdziwego zdarzenia! Strzeżonej, z molo, parkingiem, deptakiem. Powstanie
prawdopodobnie na Saskiej Kępie, między mostem Poniatowskiego a Berlinga. Czyli
tam, gdzie była dawniej, jeszcze w latach 60. Wisła jest bowiem czystsza, niż
ktokolwiek by przypuszczał. Tak wynika z niedawnych badań sanepidu. Niestety,
na złote piaski po warszawsku musimy poczekać do przyszłego roku.

- Myśleliśmy o tym, by plażę udostępnić już w te wakacje - mówi zastępca
prezydenta Andrzej Urbański. - Ale zabrakło pieniędzy w budżecie. Poza tym
wydawanie ich teraz, gdy nie mamy pewności, czy Wisła będzie czysta także
latem, przy niskim stanie wody, mogłoby okazać się niepotrzebne. O jaką kwotę
idzie bój? Prezydent Urbański tego nie ujawnia, ale samo zbudowanie zaplecza:
parkingów, natrysków itp. to koszt kilku milionów złotych.Warszawiacy są
zasmuceni takim obrotem sprawy.

- Władza chce nam zaraz fundować luksusy! Po co? - pyta Piotr Skarbek, który
codziennie jeździ na rowerze wzdłuż praskiego brzegu. - Nie wystarczyłoby
zatrudnić ratownika, nasypać trochę piachu? Ekstrawagancji nad Wisłą nie było
zresztą nigdy. Prof. Zbigniew Religa, kardiochirurg, pamięta kąpielisko na
wysokości ul. Krasińskiego. - Żadnych tam sanitariatów czy natrysków, ale za to
jaka woda! Czyściutka! Łowiło się nawet jesiotry. Prof. Marek Kwiatkowski,
dyrektor Łazienek Królewskich, też nie przypomina sobie, by dawnymi czasy
władza troszczyła się, aby lud miał gdzie się przebrać i umyć.

- Żadnych szatni nie było - opowiada. Były za to inne atrakcje: bardzo często
Wisłą płynęły statki parowe. Jak statek przepływał, fala robiła się niczym w
morzu. To była największa atrakcja. Przedwojenna władza czuwała nad
moralnością: plażowisko w okolicy ówczesnego mostu Kierbedzia (teraz Śląsko-
Dąbrowski) było podzielone: jedna część dla panów, druga - dla pań. Może jednak
nie ma co żałować tego, że plażę jak z marzeń będziemy mieli dopiero za rok?
Wtedy gotowa powinna być już oczyszczalnia ścieków Południe. Do rzeki trafi
mniej zanieczyszczeń.

Data: 2004-05-21

SŁAWOMIR ŚLUBOWSKI




Temat: Air Polonia bankrutem.
Air Polonia bankrutem.
"SkyEurope oferuje darmowe loty poszkodowanym pasażerom Air Polonii
05.12.2004

SkyEurope, pierwsza nisko-kosztowa, tania linia lotnicza w Europie Środkowej
z
bazami w Warszawie, Krakowie, Budapeszcie i Wiedniu-Bratysławie ogłosila
dzisiaj plan pomocy wielu tysiącom pasażerów odwołanych w niedzielę lotów Air
Polonii. Plan jest wynikiem inicjatywy Pana Jana Litwińskiego, Prezesa i
Direktora Generalnego Air Polonia aby znaleźć najlepsze rozwiązanie mające na
celu ochronę poszkodowanych pasażerów Air Polonia.

SkyEurope znacząco przyczyniło się do demokratyzacji transportu powietrznego
w
Europie Środkowej i Wschodniej, kiedy rozpoczeło działalność trzy lata temu.
Wielu pasażerów z tego regionu poraz pierwszy skorzystało z tej formy
podróżowania dzięki tanim przewoźnikom.

Oferta SkyEurope by pomóc poszkodowanym pasażerom Air Polonii ma zatem na
celu
również ochronę zaufania jakim klienci obdarzyli sektor tanich przewoźników.
Siatka połączeń SkyEurope powinna pozwolić na przebookowanie do 90% z 53 000
pasażerów, którzy zarezerwowali loty na sezon zimowy w Air Polonii (do 26
marca
2005):

Trasa Air Polonia ––> Trasa SkyEurope
Warszawa – Londyn Stansted ––> Warszawa – Londyn Stansted
Warszawa – Paryż Beauvais ––> Warszawa – Paryż Orly
Warszawa – Rzym Ciampino ––> Warszawa – Rzym Fiumicino
Katowice – Londyn Stansted ––> Kraków – Londyn Stansted
Poznań – Londyn Stansted ––> Warszawa – Londyn Stansted
Gdańsk – Londyn Stansted ––> Warszawa – Londyn Stansted
Bydgoszcz – Londyn Stansted ––> Warszawa – Londyn Stansted
Szczecin – Londyn Stansted ––> Warszawa – Londyn Stansted

SkyEurope wprowadziło ofertę darmowych lotów* dla wszystkich pasażerów,
którzy
zarezerwowali loty z Air Polonia na wszystkich wymienionych trasach w okresie
od 6 grudnia 2004 do 26 marca 2005 (ograniczona dostępność podczas szczytu
sezonu – świąt Bożego Narodzenia – wynika z faktu, iż większość lotów
SkyEurope
w tym okresie zostało już wyprzedanych). Poszkodowani pasażerowie Air Polonii
mogą dokonywać rezerwacji na tych trasach od dzisiaj – 5 grudnia 2004 do
północy 20 grudnia 2004, z uwzględnieniem dostepności, poprzez wejście na
strony SkyEurope www.skyeurope.com i wprowadzenie numeru potwierdzenia z Air
Polonii. Pasażerowie otrzymają możliwość wykupienia taryfy za 0,01 PLN i
zobowiązani będą do zapłacenia jedynie opłat lotniskowych i pasażerskich
wynikających z wybranej trasy. Wszystkie rezerwacje tych darmowych lotów
opierać się będą na zasadzie „kto pierwszy ten lepszy” i uzależnione są od
dostepności miejsc. Rezerwacji dokonywać można wyłącznie poprzez stronę
internetową. Pasażerowie, którzy dokonali rezerwacji za pośrednictwem biura
podróży proszeni są o kontakt ze swoim sprzedawcą w celu dokonania zmian
rezerwacji poprzez stronę internetową.

* Darmowy przelot = taryfa PLN 0,01 fare (ze względów podatkowych i
księgowych)
jednak pasażer musi opłacić należne opłaty lotniskowe, podatki, opłaty
pasażerskie.

“Zrobimy co w naszej mocy by pomóc poszkodowanym pasażerom Air Polonia i
zjednoczyć rodziny i przyjaciół w okresie przed- i poświątecznym“ powiedział
Christian Mandl, CEO SkyEurope. “Nasza oferta dotyczy pomocy pasażerom. Nie
jest naszą intencją by przejąć firmę Air Polonia Sp. z o.o. ze wzgledu na
zadłużenie i zobowiazanie firmy. Planujemy stworzenie możliwości pracy dla
części osób pracujacych dotychczas dla Air Polonia, chcących dołączyć do
SkyEurope w Warszawie bądź Krakowie.”

SkyEurope wkrótce ogłosi zwiększenie częstotliwości lotów na istniejących
trasach oraz wprowadzi nowe destynacje z Polski."




Temat: do Portugali samochodem
Byłem w Portugalii samochodem w tym roku, w lipcu. Jechałem w dwa
samochody (dwie rodziny po 4 osoby). Wczasy rezerwowałem (internet)
przez miejscowe niemieckie biuro podróży "Beroli". Wynająłem willę;
dwa oddzielne mieszkania (parter i I piętro) za 70€ za mieszkanie 3
pokojowe z łazienką i kuchnią na dzień. Jedzenie we własnym
zakresie. Na miejscu był Lidl. Ceny minimalnie wyższe niż w Polsce.
Miejscowość Ferragudo k. Portimao na wybrzeżu Algarve. Przepiękne
klifowe plaże. Woda cieplejsza od naszego Bałtyku lecz chłodniejsza
niż w Morzu Śródziemnym. Trasa z Katowic przez Niemcy, Francję,
Hiszpanię łącznie 3400 km. Miałem przed wyjazdem wątpliwości, czy
nie przesadziłem; może powinienem lecieć samolotem. Ale nie
zawiodłem się. To była wspaniała przygoda. Samolotem bym tego nie
zobaczył. Jechałem 3 i pół dnia. Samochód z klimatyzacja, benzyna,
kombi. Wyjechałem w niedzielę na noc: Katowice, Wrocław,
Jędrzychowice, Drezno, Erfurt, Frankfurt, Saarbrucken,Nancy, St.
Dizier, Troyes, Auxerre, Vierzon, Angouleme, Bordeaux, San
Sebastian, Alsasua, Vitoria, Burgos, Valladolid, Salamanca,
Plasencia, Badajoz, Elvas, Borba, Beja, Castro Verde, Ferragudo.
Pierwszy etap do 4 nad ranem i 3 godzinna drzemka przed granicą
francuską w samochodzie. Drugi etap to Angouleme we Francji gdzie
miałem rezerwowane (kartą kredytową) przez internet 3 pokoje (3
osobowe) w hotelu Formule 1 za 30€ za noc za pokój.III etap do
przejazd do Valladolid na kolejny nocleg w Formule 1 . Tutaj pokójn
kosztował 25€ i był z klimatyzacją. Ostatni etap to dojazd na
miejsce. Podstawą planowania trasy było założenie zminimalizowania
kosztów. Dlatego ograniczałem autostrady we Francji ( przez Niemcy
za darmo); przez Austrię ew. Szwajcarię i Włochy jest drożej.
Również w Hiszpanii ominąłem klilka autostrad tym bardziej, że drogi
główne są wysokiej klasy, często na poziomie autostrady. Tak samo w
Portugalii. Autostrada na wybrzeżu Algarve jest bezpłatna tak samo
jak we Francji od Vierzon do Limoges. Podstawą sprawnej jazdy był
mój GPS. Bez niego nie wyobrażam sobie tej drogi. Na południe od
Bordeaux w stronę granicy z Hiszpanią skręciłem w prawo w stronę
wybrzeża Atlantyku aby zobaczyć Duna du Pyla, największą wydmę w
Europie; warto. Za Valldolid przepiękna jest Salamanca i Caceres.
Benzyna w Niemczech na poziomie 1,4€, we Francji 1,36€, tak samo w
Porugalii a w Hiszpanii taniej niż w Polsce - 1,04€. Na miejscu
pogada "murowana", czas cofnięty o 1 godzinę, mili ludzie, piękne
widoki, czysta woda. W drodze powrotnej jechałem przez Lizbonę
(obowiązkowo). Nocleg znalazłem z "marszu"; pokój 4 osobowy za 50€ w
centrum. Potem pojechałem na przylądek Roca, Obidos, Batalha, Fatima
i nocą przez Coimbre i Porto w stronę Hiszpanii do Santiago de
Compostela. Przez północną Hiszpanię wzdłuż wybrzeża dotarłem na
nocleg w Bilbao za 30€ w Formule 1. Na następny dzień dotarłem do
Lourdes i dalej na nocleg w Clermont-Ferrand za 33€ w Formule.
Ostatni etap to wjazd do Paryża. Wyskok pod wieżę Eifela oraz
katedrę Notre Damm. Byłem już drugi raz w Paryżu, dlatego był to
tylko krótki przejazd. Dalej jechałem do Essen gdzie do rodziny
dotarłem o 1 w nocy. Całość wyprawy, w tym 10 dni pobytu na miejscu,
wynisła 8300 zł. To tyle na gorąco. O resztę pytaj na Forum.
Odpowiem!



Temat: Air Polonia upada :)
odchodzą z honorem
SkyEurope, pierwsza nisko-kosztowa, tania linia lotnicza w Europie Środkowej z
bazami w Warszawie, Krakowie, Budapeszcie i Wiedniu-Bratysławie ogłosila
dzisiaj plan pomocy wielu tysiącom pasażerów odwołanych w niedzielę lotów Air
Polonii. Plan jest wynikiem inicjatywy Pana Jana Litwińskiego, Prezesa i
Direktora Generalnego Air Polonia aby znaleźć najlepsze rozwiązanie mające na
celu ochronę poszkodowanych pasażerów Air Polonia.

SkyEurope znacząco przyczyniło się do demokratyzacji transportu powietrznego w
Europie Środkowej i Wschodniej, kiedy rozpoczeło działalność trzy lata temu.
Wielu pasażerów z tego regionu poraz pierwszy skorzystało z tej formy
podróżowania dzięki tanim przewoźnikom.

Oferta SkyEurope by pomóc poszkodowanym pasażerom Air Polonii ma zatem na celu
również ochronę zaufania jakim klienci obdarzyli sektor tanich przewoźników.
Siatka połączeń SkyEurope powinna pozwolić na przebookowanie do 90% z 53 000
pasażerów, którzy zarezerwowali loty na sezon zimowy w Air Polonii (do 26 marca
2005):

Trasa Air Polonia ––> Trasa SkyEurope
Warszawa – Londyn Stansted ––> Warszawa – Londyn Stansted
Warszawa – Paryż Beauvais ––> Warszawa – Paryż Orly
Warszawa – Rzym Ciampino ––> Warszawa – Rzym Fiumicino
Katowice – Londyn Stansted ––> Kraków – Londyn Stansted
Poznań – Londyn Stansted ––> Warszawa – Londyn Stansted
Gdańsk – Londyn Stansted ––> Warszawa – Londyn Stansted
Bydgoszcz – Londyn Stansted ––> Warszawa – Londyn Stansted
Szczecin – Londyn Stansted ––> Warszawa – Londyn Stansted

SkyEurope wprowadziło ofertę darmowych lotów* dla wszystkich pasażerów, którzy
zarezerwowali loty z Air Polonia na wszystkich wymienionych trasach w okresie
od 6 grudnia 2004 do 26 marca 2005 (ograniczona dostępność podczas szczytu
sezonu – świąt Bożego Narodzenia – wynika z faktu, iż większość lotów SkyEurope
w tym okresie zostało już wyprzedanych). Poszkodowani pasażerowie Air Polonii
mogą dokonywać rezerwacji na tych trasach od dzisiaj – 5 grudnia 2004 do
północy 20 grudnia 2004, z uwzględnieniem dostepności, poprzez wejście na
strony SkyEurope www.skyeurope.com i wprowadzenie numeru potwierdzenia z Air
Polonii. Pasażerowie otrzymają możliwość wykupienia taryfy za 0,01 PLN i
zobowiązani będą do zapłacenia jedynie opłat lotniskowych i pasażerskich
wynikających z wybranej trasy. Wszystkie rezerwacje tych darmowych lotów
opierać się będą na zasadzie „kto pierwszy ten lepszy” i uzależnione są od
dostepności miejsc. Rezerwacji dokonywać można wyłącznie poprzez stronę
internetową. Pasażerowie, którzy dokonali rezerwacji za pośrednictwem biura
podróży proszeni są o kontakt ze swoim sprzedawcą w celu dokonania zmian
rezerwacji poprzez stronę internetową.

* Darmowy przelot = taryfa PLN 0,01 fare (ze względów podatkowych i księgowych)
jednak pasażer musi opłacić należne opłaty lotniskowe, podatki, opłaty
pasażerskie.

“Zrobimy co w naszej mocy by pomóc poszkodowanym pasażerom Air Polonia i
zjednoczyć rodziny i przyjaciół w okresie przed- i poświątecznym“ powiedział
Christian Mandl, CEO SkyEurope. “Nasza oferta dotyczy pomocy pasażerom. Nie
jest naszą intencją by przejąć firmę Air Polonia Sp. z o.o. ze wzgledu na
zadłużenie i zobowiazanie firmy. Planujemy stworzenie możliwości pracy dla
części osób pracujacych dotychczas dla Air Polonia, chcących dołączyć do
SkyEurope w Warszawie bądź Krakowie.”

SkyEurope wkrótce ogłosi zwiększenie częstotliwości lotów na istniejących
trasach oraz wprowadzi nowe destynacje z Polski.

*** About SkyEurope Airlines ***

SkyEurope operuje obecnie flotą 13 samolotów z 4 baz w Warszawie, Krakowie,
Budapeszcie i Wiedniu-Bratysławie. Siatka połączeń zawiera 35 tras do 19
destynacji w 12 krajach.

SkyEurope wspierane jest przez silne instytucje finansowe takie jak: Europejski
Bank Odbudowy i Rozwoju (EBOR), Europejski Fundusz Inwestycyjny (EFI), Bank ABN
AMRO oraz Bank Austria Creditanstalt i ostatnio zostało dokapitalizowane 10
milionami euro, co stanowi część programu dokapitalizowania o wartości 50
milionów euro.
SkyEurope ma szerokie doświadczenie jako pierwsza nisko-kosztowa, tania linia
lotnicza w Europie Środkowej. Świadczą o tym 3 lata prowadzenia z sukcesem
operacji oraz 1 milion przewiezionych pasażerów.

www.skyeurope.com
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • osy.pev.pl



  • Strona 2 z 3 • Wyszukiwarka znalazła 196 rezultatów • 1, 2, 3
    Archiwum
    Powered by wordpress | Theme: simpletex