Biura podróży Zabrze

Widzisz wiadomości znalezione dla frazy: Biura podróży Zabrze




Temat: Bilety

O tej puli 19000 biletów to ktoś inny pisał ile ich dokładnie było nie wiem i specjalnie średnio mnie to interesuje czy sprzeda sie kilkaset więcej czy mniej.
Co do tego że wczoraj biletów nie było to akurat w to wątpię. Wygląda raczej na to, że ktoś po prostu nie sprawdził czy po tym jak się sprzedała 1-sza pula były następne.


tylko że to było info z wielu żródeł - w kilku empikach twierdzili ze nie ma - a zresztą patrz post wyzej i sprawdz dostepnosc - bo to cos tak bardzo szybko ubywa aż mi się wierzyć nie chce.
a co do empików to faktycznie mogą wprowadzać w błąd.

o 10.13:

Na obecną chwilę zostało 1822 bilety na płytę i właśnie w empiku nastepny sie sprzedał. Jak ktoś twierdziw empiku, że nie ma, to niech sprawdzi, bo biletów juz nie było, ale ponownie (jak juz ktoś to pisał) są.

trzy godziny później

Właśnie kumpel kupił ticket w biurze podróży w Zabrzu i babeczka powiedziała mu, że zostało 1100 biletów na płytę. Info sprzed 5 minut:)

to co 700 biletów zeszło w 3 h ??? - albo LN robi jakieś ruchy albo się faktycznie już kończą i konie zaczęły kupować ???

i jaki był numer kolejny tego biletu ??

zresztą w porównaniu z Norwegią to idzie to bardziej niż powoli - poczytajcie to sobie:
http://www.roadrunnerrecords.com/blabbe ... emID=89976





Temat: biuro podróży
KOchani Forumowicze

proszę mi polecić sprawdzone biuro podróży z Zabrza.... macie coś sprawdzonego?





Temat: PROMOCJA SOSNOWCA
cyt z gospodarki slaskiej

Wczoraj rozpoczęto targi turystyczne ITB w Berlinie. Jest to najważniejsze wydarzenie dla branży turystycznej z całego świata. Swoje oferty turystyczne prezentują biura podróży, linie lotnicze, hotele oraz kraje i regiony. Na powierzchni 160 tys. m2 do 9 marca można się zapoznać z ofertą 11 tys. wystawców. Wśród nich jest również stoisko Województwa Śląskiego.
Na stoisku regionalnym, przygotowanym przez Śląską Organizację Turystyczną, swoją ofertę prezentują miasta: Bielsko – Biała, Częstochowa, Gliwice, Zabrze oraz powiaty: bielski, cieszyński, tarnogórski, żywiecki, a także Związek Gmin Jurajskich i regionalne biura podróży. Nasz region przedstawia swoją ofertę we wspólnej części pawilonu polskiego wraz z województwem dolnośląskim i opolskim.
Śląskie stoisko cieszy się jak zawsze dużym zainteresowaniem zwiedzających i przedstawicieli branży turystycznej. Odwiedzający szczególnie zainteresowani są turystyką uzdrowiskową, sentymentalną oraz Szlakiem Zabytków Techniki. Wiele pytań dotyczy także aktywnego wypoczynku w Beskidach.
W drugim dniu targów uczestniczył wicemarszałek Zbigniew Zaborowski, który zachęcał odwiedzających oraz wystawców do nawiązania kontaktów z regionem.


sosnowca brak



Temat: Bilety
Właśnie kumpel kupił ticket w biurze podróży w Zabrzu i babeczka powiedziała mu, że zostało 1100 biletów na płytę. Info sprzed 5 minut:)



Temat: 2 bilety na koncert Jarre'a w Gdańsku


Sprzedam 2 bilety na koncert Jeana Michel Jarre'a w Gdańsku do sektora A1.
Rozpoczęcie koncertu 26.08.2005 godz. 20, wejście od 16!
Jest to sektor przed sceną, jeden z lepszych.
Cena za sztukę: 200 PLN
Moje namiary:

tel. (032) 273-51-25
Zabrze


Chyba troche wybiegles przed szereg , bo te bilety jeszcze sie da kupic
po normalnych cenach w biurach podrozy :)





Temat: Sklepy odzieżowe,ciucholandy
Cześc jestem tutaj nowa więc jeśli nie do tej kategori wpisałam wpis to wybaczycie mi. Otóż idąc sobie ulicą Wolności zobaczyłam nowo otwarty sklep ( chyba boon prix) na przeciw biura podróży. Czy ktoś z was był tam i co o nim sądzicie . Napiszcie też gdzie są okazje cenowe( mam namyśli butiki w Geant) a jeśli macie taką mozliwość to napiszcie co ostatnio kupiliście i gdzie i dodajcie zdjęcia Dzięki Acha podzielcie sie informacjami gdzie w Zabrzu są waszym zdaniem najlepsze sklepy ciucholandy



Temat: J-SHOCK
Jak wiecie w Europie bedzie odbywac sie J-SHOCK (cos na wzor JRock Revolution w USA) - zagra miedzy innymi AnCafe.

Kolonia / Niemcy
23.06.2007
start 15.00

W tym celu bylam dzisiaj w biurze podrozy, autokar, ktorym my najprawdopodobniej bedziemy jechac zabiera ludzi z miast:
żory
Orzesze
Łaziska
Mikołów
Katowice
Chorzów
Bytom
Zabrze
Gliwice
Strzelce Opolskie
Wisła
Ustroń
Cieszyn
Skoczów
Pawłowice
Jastrzębie Zdrój
Wodzisław Śląski
Rybnik
Rydułtowy
Pszów
Racibórz
Polska Cerekiew
Koźle
Krapkowice
Opole
Wrocław
Legnica
Lubin
Zielona Góra

Jesli ktos jest zainteresowany cena itp. wpiszcie, a ja pojde sie dowiedziec.
Cena z Wroclawia to 234zl (w obie strony, jesli ktos jechal wczesniej liniami Bartuś) badz 260zl (w obie strony).
Bylibysmy na 7:30 rano w Kolonii. Powrót byłby o 16:30 dnia nastepnego (wiem, ze troche nie bardzo, ale bede szukac innych polaczen).

Co do biletow na koncert, kto chce zamawiac ze mna i znajomymi? (o wiele taniej wyjdzie przesylka wtedy).



Temat: Centrum informacji
Chyba znalazła się posadka dla jakiegoś pociotka

Do głównych zadań „it” należy:

- gromadzenie i przetwarzanie informacji z terenu objętego działaniem punktu,

- dystrybucja informacji i jej udostępnienie zainteresowanym osobom i instytucjom,

- aktywna współpraca z samorządem lokalnym, gospodarczym, stowarzyszeniami i podmiotami gospodarczymi w zakresie kreowania produktu turystycznego i jego promocji,

- współpraca z branżą turystyczną (biura podróży, hotele, restauracje itp.) i mediami,

- współpraca z innymi lokalnymi ośrodkami i punktami informacji turystycznej,

- poradnictwo dla turystów indywidualnych i organizatorów wypoczynku,

- prowadzenie interaktywnej strony internetowej oraz świadczenie usług za pośrednictwem Internetu,

- sprzedaż pamiątek i wydawnictw promocyjnych.

źródło um zabrze



Temat: Vital Remains w Mega Club"ie!!!!! - 17.04.07
Tak jak w temacie. 17 kwietnia do Mega Clubu (tym razem juz na Zelaznej a nie Dworcowej) zawita Vital Remains. Ceny biletów to 35PLN(przedsprzedaz) i 45PLN(dzien koncertu). Bilety mozna nabyc w:

Katowice Media Markt ul. Alpejska 6 (032) 357 42 51
Katowice SILESIA CITY CENTER - Saturn Planet ul. Chorzowska (032) 603 82 50
Katowice Astra Tour ul. Dyrekcyjna 9 (032) 258 72 64, 253 80 46
Katowice BTKiZ METRO ul. F. Chopina 1 (032) 253 90 28, 258 03 52
Katowice ESKY ul. Moniuszki 5/1 (032) 253 92 84
Katowice Komis Płytowy ul. 3-go Maja 38 (032) 253 99 45
Katowice Marco Tour ul. Uniwersytecka 13 ( Altus) (032) 603 01 40
Katowice Mega Travel ul. Wojewódzka 7 0801 033 034
Katowice Ticketpro Polska ul. Topolowa 19 (032) 352 00 04
Katowice Travel Club Lufthansa City Center ul. Św. Jana 11 (032) 205 99 66
Bytom Biuro Podróży Amadeusz ul. Dworcowa 26 (032) 282 82 21
Bytom Duo SC. Sklep muzyczny ul. Dworcowa 3 (032) 282 91 88
Gliwice Ragtime ul. Plebańska 10 (032) 335 40 39
Mysłowice Miejskie Centrum Kultury ul.Grunwaldzka 7 (032) 2226 670
Sosnowiec B.A.C. Komputery i RTV ul. Koscielna 8 (032) 266 66 45
Świętochłowice COMDEPOT S.C. ul. Katowicka 6 (032) 770 32 30
Tarnowskie Góry B.T.H. ORBAL Rynek 15 (032) 285 31 63
Zabrze Astra Tour M1 Centrum Handlowe (032) 278 79 10, 777 03 25
Zabrze Biuro Podróży AIR TRAVEL Centrum handlowe Platan (032) 278 04 99
Żory B.P. CAPRI ul. Wodzisławska 8D (od strony Targowiska) (032) 46 96 048

Chyba styknie. Aha, pewnie tak jak na MM nie bedzie Bentona(zeby potem rozczarowan nie było), za to bedzie Anthony Geremia. Kto był na MM wie co sie działo podczas koncertu VR, wiec wydaje mi sie ze czy z Glenem czy nie i tak warto. Kto sie pisze




Temat: PROMOCJA SOSNOWCA
To raczej o braku tej promocji, czyli jak "kochają nas" za Brynicą, której Kazio nie widzi, ale widza "bracia" Ślązacy !

http://miasta.gazeta.pl/k...19,4637228.html

Śląsk będzie mekką turystyczną dla Rosjan?
Tomasz Malkowski

Sąsiedzi zza wschodniej granicy coraz częściej odwiedzają nasz region. W tym roku może przyjechać ich jeszcze więcej. Przez kilka następnych dni przedstawiciele 70 rosyjskich biur podróży będą zwiedzać Śląsk.
Wszystko w ramach Polsko-Rosyjskiego Forum Turystycznego, które potrwa do wtorku. - Termin jest nieprzypadkowy. Zbliża się sezon zimowy, a Rosjanie uwielbiają nasze Beskidy - wyjaśnia Agnieszka Sikorska, dyrektorka Śląskiej Organizacji Turystycznej, która razem z Polską Organizacją Turystyczną i śląskim urzędem marszałkowskim organizowała imprezę.

Rosjanie to coraz liczniejsza grupa turystyczna w regionie, są zamożnymi klientami. - Interesuje ich bogataoferta, ta z górnej półki. Jeżeli przylatują do Polski, to po to, by odpocząć w najlepszych hotelach, centrach SPA - dodaje Sikorska.

Oprócz Beskidów goście z Rosji zobaczą także przemysłową twarz regionu. - Śląsk to przecież nie tylko góry. Chcemy turystów zainteresować Szlakiem Zabytków Techniki, który jest prawdziwym unikatem - mówi Sikorska.

Rosyjscy touroperatorzy zwiedzą zabytkową kopalnię Guido w Zabrzu oraz Tyskie Muzeum Piwowarstwa.

Źródło: Gazeta Wyborcza Katowice

Są jeszcze jacyś wielbiciele aglomeracji (GZM) ?

No to macie kolejny przykład dyskryminacji Zagłębia, o którym w staraniach o tych klientów nie ma nawet słowa !
Czy ktoś choć wspomniał o jedynej w województwie cerkwi prawosławnej ?!
Wyznaczając szlak techniki pominięto skwapliwie prawie wszystkie obiekty w Zagłębiu, a tu przecież były niegdyś krańce imperium cara.

A wyobraźcie sobie np wyremontowany dworzec w Maczkach z restauracjami (można zobaczyć na starych pocztówkach) i z apartamentem carskim, z możliwością noclegu w nim... Myślę, że ci bogaci Rosjanie zapłaciliby za taką możliwość każde pieniądze !

Pomarzyć można ...



Temat: Toś to siok.... Arabskie Zabrze.. buahaha
Tu macie oryginalny art - dla tych którzy go nie czytali:

Owocna wizyta czy egzotyczna wycieczka za miejskie pieniądze? - To początek korzystnej współpracy - mówią o wyprawie do Libanu zabrzańscy urzędnicy. Na początek w mieście ma powstać Mały Liban.
Do Libanu pojechała prezydent Małgorzata Mańka-Szulik oraz Marcin Lesiak, naczelnik biura współpracy z zagranicą w zabrzańskim ratuszu, i Danuta Mikusz-Oslislo, była radna, która pełniła rolę tłumacza.

Mimo że od wyjazdu minęły już trzy tygodnie, zabrzanie wciąż spekulują, czego tak naprawdę szukali zabrzańscy urzędnicy w egzotycznym Libanie. Podczas ostatniej sesji o koszt i efekty wizyty radni pytali prezydent Mańkę-Szulik.

- Mamy dość problemów w mieście i na ich rozwiązywaniu powinniśmy się skupić. Szukanie kontaktów w Libanie wygląda dość egzotycznie. Tym bardziej że w odpowiedzi nie usłyszeliśmy o żadnych konkretnych efektach tej bliskowschodniej wyprawy - mówi Borys Budka, zabrzański radny.

Zabrzańscy urzędnicy wyjaśniają, że była to misja gospodarczo-kulturalna. Cztery dni spędzili głównie w Zahle, trzecim co do wielkości libańskim mieście, które słynie z doskonałych win i araków. Spotkali się z prezydentem Zahle, rajcami i regionalną izbą handlowo-przemysłowo-rolniczą. - Na razie poznawaliśmy wzajemne możliwości. Na pewno nie można powiedzieć, że zmarnowaliśmy czas - zapewnia prezydent Mańka-Szulik.

Koszty jej pobytu w całości pokryły władze Zahle, a za podróż dwójki towarzyszących urzędników Zabrze zapłaciło prawie 14 tys. zł. Do Libanu pojechali też przedstawiciele zabrzańskiego przedsiębiorstwa Powen-Wafapomp. Dogadywali się w sprawie sprzedaży pomp do nawadniania pól. - Oprócz tego, że stworzyliśmy dobre warunki do współpracy między prywatnymi przedsiębiorcami, pojawiły się też pierwsze propozycje, na których miasto może zyskać. Prowadzimy rozmowy o utworzeniu w Zabrzu centrum libańskiego, z charakterystycznymi dla tamtego rejonu ogrodami, restauracjami, sklepami z rękodziełem. Byłoby to jedyne tego typu miejsce w Polsce - mówi Marcin Lesiak.

Już w czerwcu dowiemy się, czy plany powstania Małego Libanu w Zabrzu są realne. Do Warszawy na spotkanie z ambasadorem Libanu pojedzie wtedy prezydent Zabrza.

Zażyła zabrzańsko-libańska przyjaźń zawiązała się z inicjatywy Tadeusza Wity, posła PiS-u i członka sejmowej Komisji Mniejszości Narodowych i Etnicznych. To na jego zaproszenie w marcu Zabrze odwiedził ambasador Libanu. Zdaniem posła współpraca z tym bliskowschodnim krajem może być bardzo opłacalna. - Powinniśmy nawet pomyśleć o bezpośrednim połączeniu lotniczym z Libanem - mówi Wita.

Źródło: Gazeta Wyborcza Katowice



Temat: TVK Vectra
Vectra z telewizją cyfrową
2006-10-27 16:17:17 | Maciej Kozielski
Vectra wprowadza do swojej oferty telewizję cyfrową. Do końca roku w zasięgu nowej usługi znajdzie się 100 tysięcy gospodarstw domowych z sześciu miast województwa śląskiego. Przejście na telewizję cyfrową Vectry nie będzie się wiązało z dodatkowymi kosztami dla abonentów.

Jeszcze w tym roku dostęp do nowej technologii zyskają mieszkańcy Zabrza, Rudy Śląskiej, Świętochłowic, Tarnowskich Gór, Miasteczka Śląskiego oraz Bytomia. Pierwsi abonenci będą mogli korzystać z telewizji cyfrowej już 17 listopada br. Do końca 2007 roku usługa będzie dostępna w 13 miastach Polski i obejmie zasięgiem ponad 330 tysięcy gospodarstw domowych.

– Dzięki telewizji cyfrowej Vectry nasi abonenci będą mieli do wyboru większą liczbę programów podzielonych na kategorie tematyczne poświęcone np. sportowi, podróżom, gotowaniu, hobby, gospodarce czy nauce – mówi Albert Kuźmicz, z-ca dyrektora biura strategii i rozwoju Vectry. – Pakiet ‘Złoty’ nadawany tradycyjną metodą w wersji cyfrowej będzie bogatszy o 17 dodatkowych kanałów – dodaje.

W pierwszej kolejności w ofercie cyfrowej pojawią się takie programy jak National Geographic, Fashion TV, Animal Planet, History Viasat, 4funTV, Zone Club, Zone Europa, Travel Channel, TVP Kultura, TV Biznes, Zone Romantica, Mini Mini, TVN Gra, TVP 3, RTR Planeta, Zone Reality, MTV Hits.

Abonenci będą mieli możliwość uzupełnienia oferty podstawowej o kolejne kanały, w tym m.in. AXN SciFi, AXN Crime, Zig Zap, Boomerang. Według zapowiedzi Kuźmicza, liczba dodatkowych kanałów będzie systematycznie rosnąc.

W pierwszej połowie przyszłego roku Vectra udostępni kolejne usługi, jak Video on Demand czy Personal Video Recording. W tym samym roku użytkownicy będą mogli skorzystać z telewizji wysokiej rozdzielczości (HDTV).

Vectra informuje, że aby korzystać z telewizji cyfrowej operatora nie trzeba mieć specjalnego telewizora. Wystarczy dekoder, czyli tzw. set-top-box (STB). Abonenci Vectry otrzymają dekodery za darmo, a ich instalacją zajmą się przedstawiciele firmy. Wprowadzenie telewizji cyfrowej nie wpłynie również na cenę pakietów telewizyjnych. Cyfrowy pakiet złoty będzie w tej samej cenie, co analogowy.

medialink

sporo kanalow dojdzie,super vectra sie zapowiada,to znaczy ze beda jakies kanaly tematyczne(pakiety oddzielnie) ?hd w zwyklym tv,za darmo dekoder i instalacja super!!



Temat: Inwestycje - na papierze i w budowie...

Ruszyła budowa centrum przesiadkowego na miarę XXI wieku
dziś
Gliwice mają szansę wyprzedzić Katowice, jeśli chodzi o budowę międzynarodowego dworca autobusowego. O ile w stolicy województwa po kilku latach fiaskiem zakończyły się rozmowy między Urzędem Miasta a inwestorem, o tyle w mieście nad Kłodnicą właśnie ruszyły prace, dzięki którym plac przy ulicy Toszeckiej stanie się centrum przesiadkowym z prawdziwego zdarzenia. Budowa ma się zakończyć w 2009 roku. Czy więc przewoźnicy przeniosą się do Gliwic?

Z Gliwic co miesiąc odprawianych jest około 1800 autobusów, głównie z pracownikami zmierzającymi do Niemiec i Anglii. Jako miejsce zbiórki wyznaczają je także biura podróży. Docelowo Gliwice mają przejąć część przelotowych połączeń krajowych. PKS z własnych funduszy realizuje inwestycję. Na razie Andrzej Solnica, prezes PKS przyznaje, że trudno nazwać użytkowane teraz miejsce dworcem. Jego zdaniem to co najwyżej przystanek.

- Nie można mówić o europejskim standardzie, gdy jedynym miejscem, gdzie mogą odpocząć turyści jest zadaszona wiata. Nie lepsze warunki mają także kierowcy. Ale za kilka lat będzie tu pierwszy na Śląsku międzynarodowy dworzec autobusowy w pełni zasługujący na swą nazwę. Modernizację rozpoczęliśmy od budowy drogi łączącej dworzec z ulicą Toszecką. W połowie roku zaczynamy starania o pozwolenie na budowę budynku z poczekalnią, punktami gastronomicznymi, węzłem sanitarnym z łazienkami. Na miejscu będzie można wykupić ubezpieczenie oraz zapoznać się z ofertami biur podroży - wylicza Andrzej Solnica.

::: Reklama :::

Zgodnie z aktualnymi przepisami, w budynku znajdą się osobne pomieszczenia dla matek z dziećmi, a obiekt ma być dostosowany do potrzeb niepełnosprawnych. Dworzec ma być przygotowany na jednorazowe przyjęcie 30 autobusów. W ostatnim etapie powstanie myjnia, stacja paliw i diagnostyczna oraz laboratorium badające sprawność tachografów.

Również sąsiednie Zabrze ma zyskać nowoczesny dworzec międzynarodowych linii autobusowych. Prace mają ruszyć za rok w związku z przygotowaniami do Euro 2012, a obiekt ma się wpisać w budowę Centrum Przesiadkowego, obejmującego dworzec kolejowy i autobusów miejskich. Marian Zych, naczelnik Wydziału Rozwoju Miasta katowickiego magistratu od PDZ dowiedział się o rosnącej w Gliwicach konkurencji. - Jedna inwestycja drugiej nie wyklucza. O szansach Katowic na podobną inwestycję nie chciałbym na razie mówić, bo już przegrałem z tego tytułu zakład - przyznaje Zych. Krzysztof Retmańczyk, właściciel biura podróży Retman z Opola twierdzi, że wieść o tym, że w Gliwicach turyści oraz kierowcy mogą odpocząć w lepszych warunkach, na pewno szybko się rozniesie.

- Z dworca przy ul. Sądowej w Katowicach nie sposób jednak zrezygnować. Dziś podróżni chcą mieć blisko z domu do miejsca zbiórki. Może się jednak zdarzyć tak, że będziemy tu tylko przystawać na chwilę, a w Gliwicach będzie czas i warunki na dłuższą przerwę - mówi.

Joanna Heler - POLSKA Dziennik Zachodni

____________________________________
świetne wieści



Temat: Zagłębie walczące
śląskie, czy Śląsk?? Choć w artykule nie pojawia sie żadna miejscowość poza Śląśkiem, to jednak nie pokoi mnie to że redaktor wymiennie używa nazwy województwa do regionu śląskiego. Od nazwy Śląsk aż kipi w tym artykule.



Śląskie będzie hitem tegorocznych wakacji
Magdalena Warchala
2009-07-03, ostatnia aktualizacja 2009-07-03 13:36

W tym sezonie najpopularniejszym kierunkiem w ofercie naszego biura podróży jest Śląskie. Szukasz przygód? Pięknych widoków? Jesteś pasjonatem techniki? Historii? Romantykiem? Śląsk Ci się spodoba!

Nasze biuro podroży oferuje ci do wyboru kilkanaście tras tematycznych:

* Szlak industrialnej magii, wyznaczony przez poprzemysłowe obiekty o niesamowitej architekturze, to punkt obowiązkowy każdej wycieczki. Zachwyca elektrociepłownią Szombierki czy galerią Szyb Wilson.

* Szlak wież ciśnień z budowlami praktycznie niespotykanymi w innych częściach Polski. Marzycielom mogą się one skojarzyć z więzieniami księżniczek albo chatkami Muminków.

* Szlak osiedli i kolonii robotniczych prowadzi nie tylko do kultowego Nikiszowca, także na mniej znane osiedla, jak gliwickie Wilcze Gardło, rzekomo wybudowane na planie swastyki (dzisiaj już tego nie dostrzeżemy).

* Szlak martwych torów, biegnący wzdłuż nieużywanych linii kolejowych (tych na Śląsku są dziesiątki kilometrów), po nasypach i wiaduktach. Między szynami są utwardzone ścieżki dla jednośladów.

Polecamy też szlaki: moderny, socrealizmu, kultury żydowskiej, bunkrów z okresu II wojny światowej, geologiczny ze sztolniami i kamieniołomami, szlak zalewisk i stawów oraz szlak rzek i dolin.

Po zwiedzaniu zachęcamy do aktywnego wypoczynku: udziału w terenowych grach miejskich, ulicznych Turniejach Wielkiej Piłki, rozgrywanych olbrzymią, miękką, kolorową kulą, rozgrywkach miejskiego urbangolfa i turbogolfa, uprawianego w halach fabrycznych i na hałdach.

Nie wyobrażasz sobie wakacji bez relaksu na plaży? Już Edward Gierek zauważył, że z każdego miejsca na Śląsku w kwadrans można dotrzeć do najbliższego jeziora. Ale czy nie lepsza będzie plaża... 320 metrów pod ziemią, w zabrzańskiej kopalni Guido? Jest piasek, muszelki, szum fal, a barman w hawajskiej koszuli serwuje drinki. Gdy plaża znika, pod ziemią odbywają się zawody sportowe, wystawy albo koncerty.

Science fiction? Nie! Śląska teraźniejszość i niedaleka przyszłość.

- Atutem Silesii jest jej niezwykła różnorodność, dzięki której każdy znajdzie tutaj coś dla siebie. Trzeba wykorzystać ten potencjał - przekonywał Marcin Nowak, śląski dziennikarz i geograf, podczas konferencji Silesia Play, zorganizowanej w środę w katowickiej Wyższej Szkole Zarządzania im. gen. Jerzego Ziętka.

Wspólnie z innymi uczestnikami: społecznikami, artystami, naukowcami i specjalistami od promocji, debatował, w jaki sposób przyciągnąć turystów na Śląsk. To właśnie on przedstawił pomysł wytyczenia tras tematycznych, wzorowanych na istniejącym już Szlaku Zabytków Techniki. Obiecał, że opisze je w przewodniku, który od dawna chodzi mu po głowie.

Z kolei Szymon Richter, Paweł Siarkowski i Artur Kępa z kolektywu Partyzantz przekonywali, że nie ma sensu wydawać dużych pieniędzy na kampanie promocyjne regionu. - Istnieje zjawisko zwane ślepotą bannerową. Ludzie bombardowani reklamami z billboardów, słupów ogłoszeniowych, witryn sklepowych, przestają zwracać na nie uwagę. Skuteczniejszy okazuje się off marketing, czyli akcje tanie, ale spektakularne, aktywizujące ludzi i ożywiające przestrzeń - wyjaśniał Siarkowski.

Takie właśnie są organizowane przez kolektyw gry miejskie, Turnieje Wielkiej Piłki oraz rozgrywki golfowe. Zdaniem "Partyzantów", wciąż jednak odbywają się zbyt rzadko, by Śląsk mógł z nich słynąć. Żeby ożywić region, potrzeba wielu off menedżerów.

Dariusz Walerjański z Międzynarodowego Centrum Dokumentacji i Badań nad Dziedzictwem Przemysłu dla Turystyki w Zabrzu przyznawał, że turystów trzeba zaskakiwać. Uważał, że akcje - takie jak ta z podziemną plażą, którą z okazji majowej Nocy Muzeów przygotowała Kopalnia Guido, nie powinny być jednorazowe. Dlatego z radością zapraszał na podziemną wystawę rzeźb studentów ASP i spektakle teatrów alternatywnych, które Guido organizuje już dziś oraz do udziału w podziemnym biegu na tysiąc metrów w pobliskim skansenie Królowa Luiza.

Marek Locher, fotograf , dokumentujący zagładę poprzemysłowego krajobrazu, apelował natomiast, by ratować to, co jeszcze nam ze śląskich widoków pozostało. - Pierwszy krok to przekonać do Śląska samych Ślązaków. Zachęcić, by zwiedzali swój region i opowiadali o nim znajomym z innych stron Polski - twierdził Tomasz Stemplewski z Wydziału Promocji i Współpracy Urzędu Wojewódzkiego.

Organizatorem konferencji była katowicka agencja eventowa Szafagra!
http://miasta.gazeta.pl/k...ch_wakacji.html

Źródło: Gazeta Wyborcza Katowice




Temat: Jak skusić turystę?


Przemysłowe zabytki regionu wspólnie będą kusić turystów. Razem wyznaczać będą sobie standardy i promować się w internecie. Wszystko po to, by Szlak Zabytków Techniki województwa śląskiego na stałe zaistniał w katalogach biur podróży. Gości ma skusić lepsza jakość usług, zakrojona na szeroką skalę akcja reklamowa oraz spektakularne imprezy, takie jak planowana na przyszły rok Noc z Zabytkami Techniki.

- Sądzę, że przy odpowiednim przygotowaniu jesteśmy w stanie przyciągnąć na nią nawet kilkadziesiąt tysięcy osób. W Westfalii, gdzie od kilkunastu lat funkcjonuje podobny szlak w takiej imprezie udział wzięło dwieście tysięcy ludzi - mówi Adam Hajduga, zastępca dyrektora Wydziału Promocji i Współpracy Międzynarodowej Urzędu Marszałkowskiego.

Na razie przedstawiciele wszystkich tworzących Szlak 32 obiektów muszą nauczyć się współpracy. Temu właśnie służyć mają tegoroczne szkolenia. W budżecie Urzędu Marszałkowskiego i Śląskiej Organizacji Turystycznej przeznaczono na ten cel od 50 do 80 tysięcy złotych. Jaki będzie konkretnie efekt tych szkoleń? Utworzenie wspólnego biletu na razie jest mało prawdopodobne (wymagałoby to wspólnego rozliczenia), ale już stworzenie w ramach Szlaku mniejszych tras tematycznych nie stanowi problemu. Podobnie jak wspólna obsługa klientów, tak by odwiedzający jeden z zabytków turysta mógł od razu dowiedzieć się, gdzie w pobliżu znajduje się inne miejsce godne odwiedzenia.

Właściciele umieszczonych na trasie obiektów wspólnie mają również ustalać cele i standardy, jakie powinny one spełniać. Na tej podstawie zabytki ze Szlaku podzielone zostaną na dwie grupy: tzw. gwiazd techniki i obiektów oferujących niecodzienne wrażenia.

- Pod względem prowadzonej na ich rzecz promocji nie będzie między nimi żadnej różnicy - obiecuje Adam Hajduga.



Jak jednak podkreśla każdy z obiektów musi przygotować indywidualny plan rozwoju, który będzie zobowiązany realizować. Jeśli po roku okaże się, że tego nie robi grozi mu usunięcie ze Szlaku. Urzędnicy nie chcą jeszcze mówić, który z 32 zabytków prezentuje się obecnie najgorzej. Przyznają natomiast, iż kolejne obiekty chcą "wskoczyć" na listę. - Na razie takie aspiracje zgłosiła "Sztygarka" w Dąbrowie Górniczej i Galeria Sztuki Współczesnej "Elektrownia w byłej kopalni Saturn w Czeladzi. Decyzja o ewentualnym wpisaniu je na Szlak zostanie podjęta po przeprowadzonym w nich audycie - dodaje Adam Hajduga.

Z całą pewnością obaw co do pewnego miejsca na Szlaku nie mają w Zabrzu.

Jak przypomniał wczoraj Zbyszek Zaborowski z zarządu województwa śląskiego spore fundusze zostaną przeznaczone na stworzenie kompleksu turystycznego, obejmującego działające już skanseny górnicze Guido i Królowa Luiza, a także przygotowywaną dopiero do udostępnienia Sztolnię Dziedziczną - prawdziwy rarytas nie tylko dla miłośników industrialnej turystyki. Całość ma być gotowa za trzy lata. Okazją, by pochwalić się nim będą na pewno Targi Turystyki Przemysłowej i Podziemnej, które 10-12 września odbędą się w Zabrzu.

- Zgłosili się już pierwsi chętni... z Australii. Mamy nadzieję, że pojawią się inne ciekawe propozycje. Może szlaki perfum lub czekolady - zastanawia się Urszula Kycia z Urzędu Miejskiego z Zabrzu.

Ci, którzy nie pojawią się na targach o czekających w Zabrzu atrakcjach będą mogli się dowiedzieć przy okazji odwiedzin w którymś z większych miast Polski. Tam bowiem prowadzona będzie kampania reklamowa szlaku zabytków techniki województwa śląskiego (na jej organizacje przeznaczonych zostało 70 tysięcy złotych nagrody przyznanej razem ze Złotym Certyfikatem przez Polską Organizację Turystyczną).

- Obecnie trwają uzgodnienia techniczne. Kampania ruszy prawdopodobnie jesienią - mówi Agnieszka Sikorska, dyrektor biura Śląskiej Organizacji Turystycznej.

Michał Wroński



Temat: Czy hit.gemius.pl jest problemem polskiego internetu?


Myślę, że nie ma sensu tu tłumaczyć, że blokując u siebie owo
"dziadostwo" w przypadku komercyjnych stron obniżasz (nieprawdziwie) ich
raportowaną oglądalność i możesz wpłynąć na ich zyski, czy nawet
utrzymanie się przy życiu. Jest pewna szansa, że nie mając wpływów z
reklam będą coraz więcej ze swych treści udostępniać tylko za pieniądze.
Ale to ciebie, "prostego klikacza polskiego internetu", zapewne niewiele
obchodzi.


Co to za kompletna bzdura?
To juzer istnieje dla strony, czy strona dla usera?
A jak zbankrutuje moralnie pojecie "ogladalnosc" i "reklama" i inecie, to
sie tylko uciesze. Bo diabli mnie biora, jak yntelygentne marketoidy i
yntelygentni webmasterzy FALSZUJA CELOWO indexowany content swoich stron,
wszystko po to, zeby miec "ogladalnosc" przyklady? setki. pierwszy z brzegu:
jest sobie servis www.korkonet.pl teoretycznie - o korkach w Warszawie. a co
znajdujemy w keywordach? przytaczam tylko fragmenty   -  kazdy moze zobaczyc
sam.

<META name="keywords" lang="pl" content="big brother, bigbrother, sms,
praca, dwa swiaty, idea, plus, era, gsm, Sport, Motoryzacja, Komunikacja,
Gry online, Divix, Programy/Soft, Fax, Sms-Logo-Dzwonki, Wirusy, Finase,
Aukcje, VoIP, Domeny, Tajemnicze-nieznane, Wyprawy, Pogoda, Biura podróży,
Praca, Edukacja,
Ogłoszenia, Erotyka, Telefonia, Ubezpieczenia, eRandki, Dla dzieci, Kartki,
Radio-Internet, Emerytury, TV, Ł?cza Internetowe, największe miasta Polski,
mapa Polski, polski expres, CV, team, hokej, narty, UMTS, SDI, nokia, sony,
piłka ręczna, koszykówka, siatkówka, tenis, video, prawo, podatki, ulgi
podatkowe, kasa, pieni?dze, monety, gotówka, sss, 3s, flash, bajki, Gdynia,
Sopot, Gdańsk, Puck, Władysławowo, Szczecin, Gryfice, Elbl?g, Ustka,
Darłowo, Kołobrzeg, Łeba, Słupsk, Koszlain, |winouj?cie, Szczecinek, Police,
Kostrzyn, Kwiydzyń, Słubice, Zielona Góra, Jelenia Góra, Gorzow
Wielkopolski, Poznań, Leszno, Łęczyca, Krosno, Brodnica, Wronki, Wrze?nia,
Konin, Koło, Turek, Włocławek, Toruń, Bydgoszcz, Rypin, Sierpc, Kutno,
Łęczyca, |rem, Leszno, Ciechocinek, Lipno, Płock,  Inowrocław, Wrocław,
Gniezno, Piła, Legnica, Żagań, Częstochowa, Złotoryja, Zgorzelec, Bogatynia,
Kluczbork, Bełchatów, Trzebnica, Wieluń, Polkowice, Sieradz, Piotrków
Trybunalski, Bielsko Biała, Katowice, Bytom, Żywiec, Wisła, Odra, Cieszyn,
Pszczyna, Raciburz, Gliwice, Zabrze, Tychy, Rybnik, Chorzów, Zawiercie,
Sosnowiec, Opole, Nysa, |nieżka, Nowy S?cz, Krynica, Zakopane, Nowy Targ,
Rabka, Bochnia, Kraków, Tarnów, Kielce, Radom, Rzeszów, Krosno, Sanok,
Przemy?l, Dębica, Tarnobrzeg, Zamo?ć, Chełm, Szczebrzeszyn, Lublin, Puławy,
ŁódÄ˝,  Łowicz, Łęczyca, Sandommierz, Siedlce, Pruszków, Biała Poldaska,
Płońsk, Sochaczew, Piaseczno, Garwolin, Grójec, Ostróda, Ostrołęka, Łomża,
Białystok, Pisz, Mazury, Grudzi?dz, Suwałki, Ełk, Giżycko, Sejny, Olsztyn,
Mor?g, Kętrzyn, Węgorzewo, Gołdap, Mr?gowo, Beskidy, Sudety, Olecko, Tatry,
Rysy"

O ofektach takich dzialan chyba nie musze mowic.

Jak  rowniez o tym, ze tzw "portali" nie da sie uzywac. Ja jakos nie trawie
wyskakujacych okienek, reklam i innego g*. Bodejbyscie z glodu zdechli.
Uzywam WebWashera, a hity, addservery i cale to barachlo tne juz na proxym.





Temat: Oceniamy oficjalną stronę gminy Zabrze...
Witam serdecznie,

Zdecydowałam się na taki temat, gdyż moja praca dyplomowa dotyczy promocji jednostek samorządu terytorialnego.

Dokonując oceny miejskiego serwisu internetowego gminy Zabrze, zauważyłam kilka mankamentów:
-brak aktualnej prognozy pogody poszukiwanej szczególnie przez turystów,
-brak mapy z lokalizacją gminy na tle województwa, państwa czy regionu Europy Środkowo – Wschodniej,
-brak procedur, przykładowych dokumentów, np. związanych z nabyciem nieruchomości przez inwestorów,
-brak wirtualnego biura prasowego lub wirtualnego biura obsługi, zawierającego druki, wnioski do pobrania, informacji o wydziałach, w których można załatwić konkretną sprawę, (np. sprawa do załatwienia oraz wydział, który się tym zajmuje, piętro na którym jest wydział, nr pokoju, telefon, itp.).

Oczywiście, strona posiada również pewne zalety, gdyż bardzo ładnie prezentowane są informacje związane z rozmieszczeniem muzeów, kin, teatrów, ośrodków sportowych, hoteli, punktów gastronomicznych, itp. Można znaleźć informacje dotyczące lokalizacji, zdjęcia, linki do stron zawierających np. aktualny repertuar kin, teatrów, itd.

Bardzo ładnie przedstawiono zabrzańskie zabytki, nazwane „podrożą w czasie”, co moim zdaniem przykuwa wzrok poszukującego ciekawych atrakcji turystycznych.

Jak już wspomniałam, oficjalna strona gminy zawiera bogate informacje na temat atrakcji turystycznych. Jedynym mankamentem w tym zakresie jest to, że są one nie jasno zaszeregowane, co wydłuża i utrudnia czas poszukiwania konkretnych informacji.
A jak mówi John Shiple: „Jeżeli w ciągu 15 sekund użytkownik nie jest w stanie zrobić tego, co zamierzał, to przegraliśmy”.

Podsumowując można stwierdzić, iż miejski serwis internetowy gminy Zabrze zawiera bogate informacje dla turysty, gorzej natomiast jest z informacjami kierowanymi do inwestorów i osób szukających informacji związanych z załatwieniem konkretnej sprawy.

Moim zdaniem, oficjalna strona gminy Zabrze wymaga pewnych usprawnień. Uważam, że jest to niezwykle ważne, zwłaszcza dla przyciągnięcia uwagi potencjalnych inwestorów szukających informacji o warunkach i możliwościach rozwoju przedsiębiorczości na danym terenie.

Proponuję również umieścić na stronie pliki reklamowe do pobrania, np.:
-tapety i wygaszacie ekranów z widokami gminy Zabrze,
-animacje flash, np. wirtualna podróż po gminie Zabrze.

Ciekawym rozwiązaniem - jak pisze w swoim artykule Michał Walczyński - byłaby również możliwość śledzenia obrazu z kamery internetowej zainstalowanej w centrum gminy.

Swoich spostrzeżeń dokonałam porównując stronę internetową gminy Zabrze ze stronami innych jednostek samorządu terytorialnego oraz na podstawie artykułu Michała Walczyńskiego pod tytułem: „ Z kim i jak rozmawiać przez Internet?”.

Aleksandra Załużna



Temat: Opis kilku maratonów zafundowany przez Andrzeja.
Witam,
Poprosiłem w innym wątku Andrzeja o opisanie kilku z jego podróży na maratony poza granicą kraju. Poniżej przytaczam jego opisy... można by w przyszłym roku wybrać się na jakiś inny maraton niż te obcykane - Berlin i Polska.

Witam!
Zgorzelec.Pierwszy na liście tego roku! W sobotę maraton rowerowy w Kilecach /Bike Maraton/i stamtąd prosto do Zgorzelca!Opłata z tego co pamiętam to kilka euro i wszystkie formalnosci zalatwia sie w kilka minut przed startem. W szkole w ktorej bylo biuro maratonu, przy wejsciu czekalo kilka wolontariuszy mowiacych w roznych jezykach i pomagali sie nieznajacym niemieckiego w wypelnianiu zgloszenia.W prezencie koszulka:-)Start w samym centrum po niemieckiej stronie. Na starcie Czesi, Slowacy, Niemcy i Polacy. Start do maratonu i polmaratonu rownoczesny a zaraz za rolkarzami i zawodnikami na wozkach start biegaczy. Trasa przez granice na chwile do Polski a potem kołem poza miasto. Wiekszosc asfaltu bardzo dobra, momentami "tylko " dobra. Trochę podjazdow i niektore długie! Słowem urozmaicona trasa, zawodników okolo 100?, na mecie medal, napoje,owoce. duzo kibicow, festyn i swietna atmosfera!

Praga. Znalazłem informację o maratonie gdzies w sieci i napisałem zapytanie, czy amator z Polski moze wziac udzial. Odpowiedz zachowałem na pamiątke i ilekroc ją czytam smieje się w głos!:
Ahoj,

rĂĄdi tu amatĂŠra z Polska uvidĂ­me. Přihlas se na http://www.sundisk.cz. TěąĂ­me se
na VĂĄs.

S pozdravem a přáním pěkného dne

Jiří Šenk

Potem było jeszcze bardzo wesoło czytając listę uczestników!Był Hasek, Havel, .. slowem "znane nazwiska:-). No i tyle dobrego. Najpierw kolejka do rejestracji bo okazało się, ze zgłoszenie w sieci nie załatwiało niczego. Stania na godzine ale muszę przyznać, zę w spokojnej atmosferze niedzielnego pikniku, nikt się nie denerwował jak na maratonach rowerowych u nas, w koło wesoły język, fajna pogoda.. słowem nigdzie mi się nie śpieszyło. Tam kilka kategorii wyścigów dla wszystkich, na róznych dystansach. Włacznie z dziewczynami startującymi na rolkach pchającymi wózki z dziećmi. Trasa to pętla w parku nad Wełtawą o długości ok 2 km, bardzo wąska, kilka zakrętów 90 stopni, asfalt raczej paskudny - grysik. Na trasie co chwilę a to samochód, a to ktoś na rolkach ale... jadący w drugą stronę, rowerzyści.. PO 10 kółkach zgubiłem się w liczeniu i w efekcie zrobiłem o jedno okrążenie więcej! Jechałem w grupie z kilkoma Czechami i chyba byłem jedynym Polakiem. Zmiany dawaliśmy sobie solidarnie co jedno okrążenie i gdyby nie kompletna klapa organizacyjna - włącznie z brakiem prądu przed startem i niemożnością właczenia pomiaru czasów - wspominałbym też i ten start bardziej wesoło! Na mecie.. nic! Ani kibiców, ani medali, ani koszulki. A na trasie podawali napoje i wodę. zawodników w samym maratonie około 60.. chyba:-) No ale po poszedłem sobie na most Karola, posiedziałem w słońcu na starym mieście i było pięknie!
Przy okazji dostałem tam jakąś reklamówkę całej serii maratonów w czechach sponsorowanych przez jakieś biura podrózy czy coś takiego!No wygląda na to, że w Czechach jeżdzi się więcej niż u nas!

Wieden. Wrzesień. Na starcie około 200 zawodników. Trasa przy samych karuzelach na Praterze w parku. 4 pętle. W nocy padał deszcz, na asfalcie mnóstwo liści. A sam asfalt paskudny - prawdziwy grysik! praktycznie na całej długości!Oplata ok 30 euro, w prezencie koszulka w której trzeba startować - chyba, że zaplaci się dodatkowe 7 euro za możliwośc startu w dowolnym stroju, kilka kosmetyków Nivea, jakieś batony energetyczne, powerade. Na trasie i po napojów do woli! Praktycznie w parku żadnych kibiców, natomiast mnóstwo biegających o poranku ludzi! Dzień robił się bardzo słoneczny, Wiedeń prawie równie piękny jak Praga! Na mecie spiker, który za każdym razem zagrzewał do jazdy i znowu zauważył, że byłem jedynym uczestnikiem z Polski! Na mecie medal:-) i gratulacje od spikera!

Gdańsk.. tam też byłem!

Berlin! Po raz pierwszy pojechałem w końcu z przyjaciółmi!

Nie udało mi się dojechać do Paryża i szykowałem się na Szwajcarię! Tam dystans one - eleven czyli 111 km nad jeziorem bodeńskim! W przyszłym roku! Są jeszcze Włochy i coś pod skrzydłąmi Ferrari:-)
Wszystkie te wyjazdy wspominam mnóstwem przygód w podrózy i na miejscu i na trasie!, spotkaniami z ludźmi, zapachami miast!

No to jeszcze Poznan!

No i takie moje zabawy rolkami!Berlin w tamtym roku był moim pierwszym w życiu maratonem.Potem Poznan. Jeżdże w czasach ok 1.45 i planuję zejscie do 1.30:-) W Poznaniu to raczej niemożłiwe - ach ten rynek! ale będzie jeszcze mnóstwo możłiwości! Na codzień jeżdżę na dużym parkingu przed centrum handlowym w Zabrzu, - petla ok 1 km - w godzinach nocnych - ok 22.30 i pozniej. Ciagle mnie to bawi choc.. mam zerwane wiezadla krzyzowe i jezdze w ortezie:-) odwlekajac operacje od 2 lat bo przeciez ciagle nie ma czasu.. juz za chwile narty:-)
Pozdrawiam i dobrej zabawy w Poznaniu!
andrzej




Temat: Kariera z psem na smyczy[artykuł]
35% właścicieli psów nie potrafi pogodzić pracy z wychowaniem psa. Efekt? Pies pełen lęku, często zestresowany, sprawiający problemy, nawet agresywny. Pocieszający jest jednak fakt, że aż 41% właścicieli nie ma z tym żadnego problemu. Ta grupa szczęśliwców częściej niż reszta korzysta z pomocy bliskich i fachowców – wynika z badań Ośrodka Szkolenia Psów Pastel.
Nie tylko pracujący rodzice mają problemy z tym żeby pogodzić wychowanie dziecka z pracą, również właściciele psów często stają przed dylematem, co zrobić z czworonogiem na osiem godzin. I choć na całym świecie istnieją specjalne przedszkola i hotele dla psów, w Polsce wciąż najpopularniejsze jest przechowanie psa u rodziny, sąsiada lub przyjaciół. Robi tak 49% właścicieli – wynika z badań Ośrodka Szkolenia Psów Pastel.
Pracoholizm szkodzi… psu

37,9 godzin, tyle czasu średnio spędzają w pracy mieszkańcy UE. Jest to także czas, w którym nasz pies pozostaje bez opieki. W skrajnych przypadkach jest to 50 godzin tygodniowo – wynika z danych Ośrodka Szkolenia Psów Pastel. - Zostawienie psa samego w domu na 8 godzin lub więcej wiąże się często z poważnymi problemami. Wiele psów doświadcza w tym czasie ogromnego stresu, część z nich rozładowuje napięcie demolując dom, pozostałe załatwiając swoje potrzeby w domu. Bywa, że psy stają się agresywne, bo nie poznają swojego opiekuna – pracoholika. Najdotkliwiej naszą długą nieobecność odczuwają szczenięta, które pozostawione same sobie nabierają złych nawyków - przestrzega Alicja Duda, trenerka Ośrodka Szkolenia Psów Pastel z Zabrza.

Co zatem zrobić, żeby to 8 godzin minęło psu i opiekunowi, pracującemu w pocie czoła bezproblemowo? Sposobów jest kilka. – Rozwiązaniem jest oddawanie psa, zwłaszcza szczeniaka pod opiekę rodziny lub przyjaciół, którzy wyprowadzą go, a przede wszystkim dotrzymają mu towarzystwa. Warto także uprzedzić sąsiadów, że w domu jest pies, żeby nas powiadomili, kiedy usłyszą wycie bądź skomlenie psiaka. Nie bez znaczenia jest także, aby poświęcać psu więcej uwagi, kiedy mamy czas wolny, zwłaszcza w weekendy – mówi Duda.

Tak też robi Katarzyna Sawicka na co dzień architekt w jednej z katowickich pracowni. – Rano nie jestem w stanie psu poświęcić więcej czasu niż 5 – 10 minut. Rzadko dociągam do 15 minut. Inaczej wygląda to przez weekend. Staram się wszędzie zabierać psa, na każdy wyjazd. Więcej czasu spędzamy także na spacerze. Bywa że są to nawet 3 godziny. Zdaniem Dudy, czas jaki poświęcamy psu, zwłaszcza temu najmłodszemu jest bardzo ważny dla jego rozwoju i kształtowania. – Wyjście z psem to nie tylko spacer, to także budowanie relacji z nim, pokazywanie kto jest przewodnikiem stada, to także nauka komend. Właściciele psów, którzy lekceważą sobie wolny czas z psem lub, którzy spacer traktują jak zło konieczne, mogą pożegnać się z dobrze ułożonym czworonogiem – mówi Duda.

Dlatego też coraz częściej ośrodki szkoleniowe organizują specjalne wyjazdy weekendowe dla zabieganych opiekunów. Jednym z takich weekendów jest Szczeniaczkowo i Pastelowy Weekend organizowany przez Ośrodek Pastel z Zabrza, które dla wielu aktywnych zawodowo właścicieli psów są jedyną szansą na integrację z czworonogiem.

Zawód: wyprowadzacz aka petsitter

„Witam. Jeśli ktoś z was poszukuje osoby do wyprowadzania psa na terenie Będzina to ja mogę się podjąć takiej ,,pracy''. Mam 14 lat. Od najmłodszych lat posiadam zwierzęta. W tej chwili mam psa i królika. Dodatkowo jestem wolontariuszką w fundacji S.O.S dla zwierząt i pomagam w Sosnowieckim schronisku. Wyprowadzam także młodego boksera, którego szkole. Cena do uzgodnienia. Kocham psy i gwarantuje, że zwierze po spacerze ze mną będzie zadowolone i szczęśliwe.” Treść takiego ogłoszenia można znaleźć na jednym z największych psich forów dyskusyjnych – dogomania.pl. Wyprowadzacz, bo tak nazywa się zawód który uprawia internautka Daria_13 rośnie dziś w siłę.

Modna na wyprowadzacza przyszła do Polski z Wielkiej Brytanii, a tam z Los Angeles, gdzie zajęte karierą gwiazdy nie mają czasu na kupkę i siku ze swoim psem. I choć na początku uważano to za fanaberię pięknych i bogatych, dziś coraz częściej doceniają to rozwiązanie zapracowani Polacy. – Wyprowadzacz, jest dla wielu ludzi zajętych karierą niezłym rozwiązaniem. Mamy bowiem pewność, że chociaż przez godzinę lub pół godziny nasz pies będzie w czyimś towarzystwie, a my spokojnie możemy zająć się nawałem pracy w biurze lub podróżą służbową – mówi Duda. Koszt takiego spaceru jest różny. Ceny wahają się od 10 zł do 30 zł w dużych miastach. Za weekendy płaci się więcej. W Polsce psiego opiekuna można szukać na Petsitter.pl, gdzie specjalna wyszukiwarka dobierze nam opiekuna w danym mieście.

Pies mile widziany

To jednak nie jedyne rozwiązanie. Coraz więcej firm, zwłaszcza tych mniejszych staje się otwartych na psiaki i chętnie wpuszcza je do biur, choć nie wszystkie. – Nie widzę przeszkód, żeby pracownicy przyprowadzali do pracy swoje psy, pod warunkiem że nie są agresywne. Pies w biurze zawsze umili atmosferę, będzie działał łagodząco na stres. Oczywiście wszystko też zależy od firmy i profilu jej działalności. – mówi Krzysztof Muc z warszawskiej firmy rekrutacyjnej.

O tym, że pies wpływa pozytywnie na atmosferę firmy przekonali się także niedawno pracownicy firmy Relay Recruitment z Bradford, gdzie codziennie o 7.30 w biurze zjawia sie pies Rupert razem ze swoim właścicielem. –Zabieranie ze sobą psa do pracy w wielu przypadkach może być dobrym rozwiązaniem, będziemy mieli pewność, że zawsze ktoś zajmie się psem, a i on sam nie będzie się nudził. Polepszy się także atmosfera w pracy, ponieważ obecność psa będzie rozładowywała napięcia, stając się swoistą dogoterapią dla pracowników – mówi Alicja Duda.

Naucz psa zostawać samemu

Niezłą terapią dla psa, przygotowującą go do naszej nieobecności są również szkolenia. – Istnieje cała seria ćwiczeń, dzięki któremu jesteśmy w stanie nauczyć zostawać psa bez opieki. Ważne jest tutaj stopniowe przyzwyczajanie psa do naszej nieobecności już od najmłodszych lat. Znikając psu na 15 minut, 20 minut z czasem wydłużając ten okres. Ważne jest także aby nauczyć psa, żeby nie chodził cały czas za nami po domu, czyli zbudowanie zaufania, pokazanie mu, że go nie zostawiamy na zawsze. Dobrym sposobem jest także zastosowanie metody NILIF, która uczy psa bycia samemu w domu– mówi Alicja Duda. Koszt takich zajęć to 500 złotych za 3 miesiące. Spokój ducha psa, kiedy my oddajemy się mamonie – bezcenny.



Temat: Rusza sezon na GKW (dlugie)
http://www.wyborcza.pl/Iso/Regiony/Katowice/Aktualnosci/020kak.html

Rusza sezon na wąskotorówce

Po raz dziewiąty Górnośląskie Koleje Wąskotorowe zainaugurują w sobotę sezon
przewozów turystycznych na trasie między Bytomiem a Miasteczkiem Śląskim. To
najprawdopodobniej ostatnia okazja do przejażdżki najstarszą czynną jeszcze
wąskotorówką w Europie, której grozi likwidacja.

Niepewność o dalszy los wąskotorówki towarzyszy już i tak nielicznym jej
pracownikom od ponad pół roku. Wtedy pracowało ich tu ponad stu. Od 1 maja
jest ich tylko 67, z tego 31 ma już wypowiedzenia. Pod koniec ubiegłego roku
ci ludzie toczyli boje o przetrwanie z własną dyrekcją. Gdy wydawało się, że
udało się przynajmniej na kilkanaście miesięcy uratować kolejkę, przyszedł
cios z najmniej spodziewanej strony.
Z usług kolejki od 7 maja rezygnuje jej ostatni klient, Elektrociepłownia
Chorzów Elcho. Węgiel do elektrociepłowni docierać będzie wkrótce normalnym
torem z kopalń Nadwiślańskiej Spółki Węglowej, a nie jak dotychczas z
bytomskich kopalń Rozbark i Centrum.

Los kolejki został więc niejako przesądzony. Warszawska Dyrekcja Kolei
Dojazdowych zgodziła się, by po raz ostatni zainaugurować jeszcze sezon
przewozów turystycznych. Potem wąskotorówkę może uratować już tylko cud,
czyli... władze śląskich miast.

Wcześniej niż zwykle

Tegoroczny sezon turystyczny wąskotorówka zainauguruje o kilka tygodni
wcześniej niż przed rokiem. - W maju ubiegłego roku była piękna pogoda.
Ponieważ kolejka wtedy nie kursowała, był to dla nas czas stracony. Dlatego
w tym roku ruszamy już 5 maja - tłumaczy Alojzy Rode, naczelnik sekcji z
Zamiejscowego Wydziału Kolei Dojazdowych w Bytomiu.

Jak niecodzienna będzie to inauguracja niech świadczy fakt, że kilka tygodni
wcześniej kolejarze rozebrali jeden z dwóch torów między stacjami Chorzów
Maciejkowice i Pole Północne. Gdyby tego nie zrobili, uczyniliby to z
pewnością złodzieje, którzy stali się plagą wąskich torów. - Rozebraliśmy
tory, by mieć możliwość uzupełniania braków na szlaku pociągu turystycznego.
Do niego złodzieje też się już dobierają - mówi ze smutkiem w głosie Rode.

Od jutra do 25 czerwca pociągi z Bytomia do Miasteczka Śląskiego kursować
będą w soboty, niedziele i święta o godz. 8.30, 11.30 i 14.30. Powrót z
Miasteczka o 10, 13 i 16.50. Od 25 czerwca do końca sierpnia kolejka jeździć
będzie codziennie, dojdą nowe kursy. Od 1 do 9 września znów jeździć będzie
w soboty i niedziele.
Za przejazd z Bytomia do Miasteczka Śląskiego wciąż będziemy płacić 4 zł za
normalny bilet i 2 zł za ulgowy. Podróż na wydłużonej trasie do Miasteczka z
Siemianowic Śląskich (od 23 czerwca do 26 sierpnia w soboty, niedziele i
święta) kosztować będzie odpowiednio 5 i 2,5 zł.

Czy padnie rekord?

Za te niewielkie pieniądze można w 77 minut podróży nacieszyć i serce, i
oczy. Gdy dziewięć lat temu kolejarze z wąskotorówki wpadli na pomysł, by
zacząć wozić ludzi, chyba sami nie przypuszczali, że podróż małymi wagonami
będzie cieszyć się aż takim powodzeniem. Do tej pory najwięcej osób kolejka
przewiozła w 1999 roku - 39 tys.

Czy w tym roku padnie nowy rekord? - Jeśli dopisze pogoda, to kto wie -
mówią kolejarze. I proszę, by życzyć im słońca, słońca i jeszcze raz słońca.
Bo gdy dopisuje pogoda chętnych jest tylu, że nie mieszczą się w wagonach. -
Mamy tylko 18 wagonów do takich przewozów. Podzieliliśmy je tak, że do
jednej lokomotywy doczepiamy ich dziesięć, a do drugiej osiem - mówi Rode. W
jednym wagonie mieszczą się 22 osoby.

Dzięki przewozom turystycznym wąskotorówka odsłoniła przed podróżującymi
zupełnie nowe oblicze regionu. Z okien wagoników przemysłowy krajobraz
Śląska nie razi i nie zniechęca, a wręcz przyciąga. Kolejka dociera tam,
gdzie na co dzień dotrzeć się nie da. Przykładem jest chorzowski rezerwat
ptactwa wodnego Żabie Doły, gdzie zadomowiły się bączki, najmniejsze czaple
na świecie.

Trasa kolejki przebiega również przez piękne tereny Dąbrowy Miejskiej, obok
rezerwatu bukowego Segiet, zabytkowej kopalni w Reptach, skansenu maszyn
parowych w Tarnowskich Górach, prowadzi nad oblegany latem zalew Chechło.

Telefony na biurku sekretarki naczelnika ZWKD urywają się już od kilkunastu
dni. - Czy to prawda, że już w sobotę zaczynacie sezon turystyczny? -
upewniają się ludzie z całej Polski. Biura podróży zamawiają specjalne
pozarozkładowe pociągi dla swych klientów. Koszt uruchomienia lokomotywy z
jednym wagonem i obsługą to ok. 490 zł.
Dodatkową atrakcją jest możliwość zamówienia i doczepienia do składu
salonki. Czegoś podobnego nie ma żadna inna wąskotorówka w Polsce. W
zabytkowym wagonie z 1912 roku, wyposażonym w kuchnię i toaletę z umywalką,
można poczuć się jak... król i wyprawić okolicznościowe przyjęcie. Cena
wynajęcia salonki za każdym razem do uzgodnienia.

Ocalić od likwidacji

Duże zainteresowanie początkiem sezonu sprawia, że naczelnik Rode pytany o

nasz ostatni sezon. Przecież zainteresowanie ludzi świadczy o tym, że
jesteśmy potrzebni.

Ocalić kolejkę mogą tylko władze miast, przez które przebiega jej trasa. Do
tej pory kolejka otrzymywała od miast symboliczne dotacje. Z Bytomia kolejka
otrzymała w tym roku 10 tys. zł, z Miasteczka Śląskiego - 2,7 tys. zł, z
Tarnowskich Gór... tysiąc złotych. Ani grosza nie dały Siemianowice. Władze
Chorzowa wykupiły dla dzieci ze swoich szkół przejazdy za 15 tys. zł. Ale o
przejęciu kolejki nikt nie chciał do tej pory słyszeć.

Zdaniem pracowników kolejki jej losem powinny się też zainteresować władze
miast, przez które tory nie przebiegają: Rudy Śląskiej, Piekar, Zabrza.
Mogłyby, jak władze Chorzowa, wykupywać dla uczniów przejazdy kolejką. Jej
historia jest przecież historią całego regionu.

- Co roku kolejka zabiegała w powiatach o mizerną dotację 10 czy 20 tys. zł.
Tyle, ile bogatsze miasto przeznacza na roczną nagrodę dla prezydenta, lecz
nie warto jej było przyznać kolejce przewożącej w sezonie dziesiątki tysięcy
turystów. To wstyd i hańba dla Górnego Śląska u progu XXI wieku - bronił
kolejki na łamach "Gazety" Jakub Halor z zarządu Fundacji Wiek Pary.
Na 10 maja dyrekcja KD zaprosiła do Bytomia władze miast, które mogłyby
przejąć od PKP kolejkę. Czy w ogóle przyjadą, by przejąć się jej losem? -
Mamy już potwierdzenie obecności z kilku miast. Ale co z tego wyjdzie, okaże
się 10 maja - mówi z nadzieją w głosie Ryszard Reichel, były naczelnik
bytomskiego ZWKD, a dziś dyrektor ds. przekształceń KD w Warszawie.

Piotr Purzyński
03-05-2001 21:14

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • osy.pev.pl
  • Archiwum
    Powered by wordpress | Theme: simpletex