Widzisz wiadomości znalezione dla frazy: Biura podróży Kielce
Temat: 23.08.2008r -to będzie nasz dzień... Olcia wiesz nikt nie napisze ze w hotelu sa szczury Napisalam juz do siostry co jest sprawdzone i jak tylko cos bede miala to dam ci znac. All in. jest bardzo dobre bo masz wszystko zapewnione i to jakie dobrocie Moja siostra naprawde wie co i jak bo tam mieszka a oprocz tego ma biuro podrozy w kielcach, a sama turystyka zajmuje sie juz 12 lat wiec mozna na nia liczyc Temat: Promocja Kielc i regionu - realizacja Z Urząd Miasta Kielce: Kielce na Targach Silesia TOUR GLOB 2007 2007-03-30 Kielce promują się na Międzynarodowych Targach Silesia TOUR GLOB 2007, rozpoczynających się dziś w katowickim "Spodku". To jedna z ważniejszych imprez turystycznych w Polsce, która w tym roku około 180 wystawców krajowych oraz gości z zagranicy i jest wspaniałą okazją do nawiązania licznych kontaktów pomiędzy Polską, a zagranicą. Udział biorą regiony, urzędy wojewódzkie, zagraniczne ośrodki informacji turystycznej oraz biura podróży, reprezentanci dziedzin: gastronomiczno-hotelowej, handlu, przewoźnicy, firmy ubezpieczeniowe i wydawnictwa. Targom SILESIA TOUR GLOB towarzyszą konferencje oraz sympozja poruszające temat rozwoju rynku turystycznego. Tegoroczne targi turystyczne łączą dwa wydarzenia - Targi GLOB należące do Międzynarodowych Targów Katowickich oraz SILESIA TOUR organizowane przez SILESIA EXPO z Katowic. Impreza potrwa do niedzieli - 1 kwietnia. http://www.um.kielce.pl/pl/biuro_prasowe/aktualnosci/art150.html Temat: Promocja Kielc i regionu - realizacja Kieleckie biura podróży nie mają odpowiedniej oferty dla turystów Zmieniają się preferencje turystów zwiedzających nasz region. Coraz więcej osób chce zwiedzać Stadion Kielce, Halę Sportową przy ulicy Bocznej czy jedyny w regionie Browar. Nie wszystkie z tych obiektów można zwiedzać. Dla turystów otwarty jest Stadion, który można zwiedzać codziennie od godziny 9.00 do 15.30. Organizowane są także spotkania, w czasie których można obejrzeć pamiątki klubowe. "Obiekty te cieszą się w całej Polsce sławą, turyści wiedzą o nich często znacznie więcej niż o zabytkach sakralnych"- powidział Radiu Kielce Grzegorz Szczęsny - prezes kieleckiego oddziału PTTK. Biura podróży w mieście nie korzystają z tej koniunktury, bowiem nie mają odpowiedniej oferty dla zwiedzających. http://www.radio.kielce.pl/index.php?go=3&id_k=3119 Temat: jak jechać last minute? Witam,
Pozdrawiam Obie tworzone grupy łącznie zastępują pl.rec.travel, Nazwa grupy: pl.rec.turystyka.zorganizowana Opis: Grupa przeznaczona dla amatorow wyjazdow zorganizowanych. Nazwa grupy: pl.rec.turystyka.tramping Opis: Grupa poswiecona turystyce niezorganizowanej. Mozna tu Temat: Promocja Kielc i regionu - realizacja Czekamy na turystów 2008-02-14 Miasto Kielce promuje się na rozpoczętych dziś Międzynarodowych Targach Turystyki, Rekreacji i Wypoczynku INTOUREX w Centrum Targowo-Wystawienniczym Expo Silesia w Sosnowcu. Swoją ofertę prezentują m. in. biura podróży, hotele, ośrodki wczasowe, motele, pensjonaty, ośrodki odnowy i rekreacji, sanatoria, uzdrowiska, centra kongresowe i konferencyjne. Nie zabraknie także prezentacji narodowych i regionalnych, zarówno polskich, jak i zagranicznych regionów. Swoją propozycję obsługi ruchu turystycznego przedstawiają również firmy zajmujące się przewozami grupowymi i indywidualnymi. Targi zakończą się 16 lutego. http://www.um.kielce.pl/pl/biuro_prasowe/aktualnosci/art1255.html Temat: Bezrobocie w Kielcach i w województwie Cyniczny Optymista już kiedyś napisał w swoim blogu o szybkiej kolei do Warszawy i Krakowa: http://cyniczny-optymista-w-polsce.blog.onet.pl/dajmy-Kielcom-kolej,2,ID334677514,n Z tym, że jeśli nawet taka podróż z Kielc do Warszawy trwałaby 1h to należy do tego jeszcze dodać czas potrzebny na dotarcie do dworca PKP (przy okazji musiałby tam powstać jakiś gigantyczny parking) jakieś 10-15min, a następnie z centralnego do siedziby firmy: 15 min jeśli biuro jest przy Jana Pawła albo w pobliżu stacji metra. W sumie więc byłoby to min. jakieś 1.5h z domu do biura. Oczywiście o takie połączenie musielibyśmy zawalczyć wspólnie z Radomiem i te nasze "TGV" musiałyby się po drodze w Radomiu zatrzymywać, sami nie mamy najmniejszych szans. Temat: Mam pytanie... Wie ktoś gdzie można w Kielcach kupic bilet na World Grand Prix Kobiet ? http://miasta.gazeta.pl/k..._Zaczna_od.html W dalszym ciągu można kupować bilety. W Kielcach w czterech punktach: w salonach Empiku przy ul. Warszawskiej 5 i Świętokrzyskiej 20 (galeria Echo), w sklepie MediaMarkt przy Radomskiej 8 oraz w Polskim Biurze Podróży przy Sienkiewicza 26. Od poniedziałku codziennie w godz. 10-18 prowadzona też będzie sprzedaż w kasach hali przy ul. Bocznej. Ceny wejściówek mieszczą się w granicach 40-80 zł. Najmniej trzeba zapłacić za górne części sektorów bocznych A, C, D i F (40 zł), nieco więcej za miejsca na płycie (50 zł) i bliżej środka hali (60 zł), a najdroższe są te w centralnym sektorze E i VIP (po 80 zł). Temat: Turcja z dala od plaży - pokaz slajdów 19 II 2009, godz. 19.00 Krakowski Klub Podróżnika Śródmiejski Ośrodek Kultury ul. Mikołajska 2 31-027 Kraków TURCJA Z DALA OD PLAŻY Turcja to nie tylko nadmorskie kurorty i wycieczki z biurami podróży. Są miejsca w Turcji, do których rzadko kiedy docierają turyści, i o których próżno szukać informacji w przewodnikach turystycznych. Przeniesiemy się na teren Tureckiego Kurdystanu aby zmierzyć się z biblijnym Araratem (5165 m n.p.m.), a następnie nad brzegi Jeziora Van. Poznamy obyczaje, muzykę, religię oraz sytuację polityczną wschodniej Turcji. Bartłomiej Machowski pilot wycieczek, przewodnik beskidzki, redaktor portalu turystycznego Odyssei.Com. Absolwent geografii Akademii Świętokrzyskiej w Kielcach i animacji kultury w zakresie turystyki i rekreacji w Studium Animatorów Kultury w Krośnie. Laureat konkursu fotograficznego "Zdjęcie Roku" w Poznaj Świat. Czynnie uczestniczy w organizacji Festiwalu "Na Rozdrożach" w Kielcach oraz innych imprez turystycznych. Jeden z założycieli Studenckiego Koła Naukowego Turystyki "Bez Nazwy" w Kielcach oraz Forum Turystycznego Bez Nazwy www.sknt.fora.pl W ostatnich latach odwiedził Bliski Wschód (Turecki Kurdystan, Syrię, Jordanię, Izrael), Kaukaz i wszedł na najwyższy szczyt Europy - Mont Blanc (4810 m n.p.m.). Więcej o autorze: www.machoney.pl Źródło: http://www.lamelli.com.pl/podstrona.php?str=1_1 Temat: Strategia promocji Kielc Kielce na TT Warsaw Tour & Travel 2006-09-21 Kielce promują się na XIV Międzynarodowych Targach Turystycznych TT Warsaw Tour & Travel, które rozpoczęły się dziś w Pałacu Kultury i Nauki. Ta najbardziej prestiżowa impreza branży turystycznej w Polsce zgromadziła w ubiegłym roku 487 wystawców z 54 krajów, w tym 38 stoisk narodowych. Podczas XIV edycji targów prezentują się firmy z całego świata, a wśród nich: touroperatorzy z Polski i zagranicy, agencje turystyczne, ośrodki wypoczynkowe, hotele, pensjonaty, przewoźnicy, firmy internetowe i ubezpieczeniowe, a przede wszystkim narodowe organizacje turystyczne oraz miasta i regiony słynące z licznych atrakcji. Krajem Partnerskim Targów TT Warsaw 2006 jest Republika Czeska, która przedstawi swoją ofertę turystyczną w hali przed PKiN. Podobnie jak w ubiegłym roku polskie regiony zaprezentują swoje atrakcje turystyczne w osobnym sektorze. Na stoisku Urzędu Miasta dostępnych jest 12 tytułów wydawniczych promujących stolicę województwa świętokrzyskiego, a także foldery reklamowe kieleckich hoteli i biur podróży. Kielecczyznę reprezentują również Sandomierz, Busko Zdrój oraz Urząd Marszałkowski. Targi zakończą się 23 września. Temat: Projekt: "Sienkiewicza - głośniej i dłużej" Od spotkania w Odjazzdzie (któremu się przysłuchiwałem) minęło już co prawda bez mała tydzień, ale uznając, ze lepiej późno niż wcale podzielę się z Wami paroma spostrzeżeniami: odwołam się do Dni Ziemi organizowanych w Kielcach w latach 1993-1995. Imprezy były wielowymiarowe, a dzięki umiejetnej promocji (dużo się wtedy nauczyłem) uczestniczyły w nich (w parku i na ul. Sienkiewicza) prawdziwe tłumy. Bardzo istotne były tam elementy sztuki ulicznej - np. dzieki Dniom Ziemi wystąpiły przed kielczanami Klinika Lalek, Teatr Snów i Biuro Podróży. . Po spotkaniu z Gosiewskim podczas dyskusji w gronie obiadowiczow wspominalem o tej imprezie. Jak dla mnie do tej pory w kielcach nic nie przebilo Dni Ziemi... nocny spektakl w parku - wypas na maxa pzdr Temat: Targi turystyczne Woyager VI Świętokrzyskie Targi Turystyki Voyager pod Honorowym Patronatem Polskiej Organizacji Turystycznej, Marszałka Województwa Świętokrzyskiego, Wojewody Świetokrzyskiego oraz Prezydenta Miasta Kielce organizowane są we współpracy z Urzędem Marszałkowskim Województwa Świętokrzyskiego oraz z Regionalną Organizacją Turystyczną. Głównym celem przyświecającym targom jest prezentacja gmin, powiatów oraz regionów atrakcyjnych turystycznie. Zakres tematyczny Świętokrzyskich Targów Turystyki obejmuje różne oferty wypoczynku. Można zapoznać się z propozycjami biur podróży, hoteli, ośrodków wypoczynkowych, sanatoriów, uzdrowisk, gospodarstw agroturystycznych. VOYAGER Wystawie towarzyszą seminaria, występy zespołów ludowych, pokazy kulinarne i degustacje potraw oraz pokazy twórczości ludowej. Targi VOYAGER to doskonałe miejsce do przedstawienia własnej oferty turystycznej, miejsce skutecznej promocji i pozyskania potencjalnych klientów, miejsce spotkań i wymiany poglądów osób z branży turystycznej. Dla zwiedzających to doskonałe źródło wiedzy na temat oferty wypoczynku weekendowego i wakacyjnego zarówno w regionie, jak i w całym kraju. Kielce to dobre miejsce na zorganizowanie tego typu wystawy. Miasto jest bardzo atrakcyjne ze względu na położenie w Górach Świętokrzyskich. Na obszarze miasta znajduje się aż 5 rezerwatów przyrody oraz liczne atrakcje: wyznaczone ścieżki rowerowe, wyciągi narciarskie, ośrodki jazdy konnej czy malownicze szlaki turystyczne. Gwarantuje to turystom niezapomniane przeżycia Źródło: www.voyager.targikielce.pl Temat: Inwestycje Społem Kielce Miasto sprzedało dwa lokale użytkowe przy ulicy Sienkiewicza w Kielcach. Chodzi o Bar Smak, który kupiło PSS Społem, w ręce najemcy powędrował też lokal w którym mieści się agencja Orbisu. Akt notarialny w sprawie sprzedaży obiektu dla biura podróży podpisano dzisiaj. Transakcje oznaczają m.in: że nieruchomości znajdujące się przy głównej ulicy miasta zostaną wyremontowane - uważa Jerzy Mielnik z kielcekiego ratusza. ehhh tydzień nieobecności i takie dobre informacje Miejmy nadzieję, że faktycznie remont tej elewacji ruszy szybko!!! Temat: Targi Kielce Brak miejsc w radomskich hotelach 30 lipca 2007 Na próżno szukać w radomskich hotelach noclegu z 1 na 2 września, kiedy odbywa się w Radomiu Air Show. Organizatorzy pokazów zarezerwowali wszystkie miejsca. Współorganizatorzy Air Show - Urząd Miejski i Targi Kielce - są odpowiedzialni za zakwaterowanie gości oraz pilotów uczestniczących w pokazach lotniczych. Ponieważ nie jest znany jeszcze program, nie wiadomo także, ile osób skorzysta z noclegu. Na wszelki wypadek zarezerwowano więc miejsca we wszystkich radomskich hotelach. Gestorzy jednak uspokajają, że sytuacja może się zmienić w tym tygodniu. - Rezerwacja dla organizatorów Air Show kończy się 31 lipca. Jeśli do tego terminu nie zostanie potwierdzona, będziemy przyjmować zgłoszenia od osób prywatnych - informuje Magdalena Bińkowska z Hotelu Europejskiego. Nawet jednego wolnego łóżka nie ma też w hotelu Gromada. Już ponad rok temu podpisano umowę z zagranicznym biurem podróży, które organizuje przyjazd niemieckich turystów. Kto nie oczekuje luksusów, może przenocować w schroniskach młodzieżowych lub akademikach. W Domu Studenckim UMCS przy ul. Przytyckiej 7 nadal jest wolnych ponad sto miejsc. Przenocować będzie można także na polu namiotowym zlokalizowanym w ośrodku harcerskim w Rajcu Poduchownym. Jest ogrodzone, oświetlone i dozorowane. Będzie również możliwość wypożyczenia namiotów. - Każda osoba, która okaże bilet z tegorocznych pokazów, będzie mogła bezpłatnie przenocować na polu. Uruchomimy także specjalny autobus dowożący turystów do miasta - informuje Waldemar Różycki z Urzędu Miejskiego. źródło: Gazeta Wyborcza Radom Temat: Autokarem do Serbii Zapytajcie w biurze podróży Wikel, ta firma ma połączenia na trasach: Warszawa - Radom - Kielce - Ostrowiec ÂŚw. - Sandomierz - Tarnobrzeg - Stalowa Wola - Nisko - Rzeszów - Krosno - Novi Sad - Belgrad - Nis; Katowice - Kraków - Tarnów - Nowy Sącz - Gorlice - Jasło - Krosno - Novi Sad - Belgrad - Nis; Ja jechałam z nimi z Belgradu w ostatnie wakacje. Temat: Lord Of The Dance, Riverdance, Gaelforce Dance i inne show.. A w Kielcach pojawił się problem innego rodzaju niż gdzie indziej Otóż nasze KCK boi się, iż widzów nie będzie... i że się "przejedzie" na tych dwóch godzinach jak na Harlem Gospel Choir Bileciki można już kupować/rezerwować w Kasie KCK na godzinę 20, na 17 dopiero... jak sprzedadzą te na 20 (Co mnie osobiście wcale nie pasuje). W przyszłym tygodniu będzie można się dobrać do bilecików Gold Tour i Orbisu. Hmmm chociaż te biura podróży twierdzą, że dostaną bilety na 17... Ogólnie to oczywiście jest duża rozbieżność w zeznaniach A część biletów zniknęła dość tajemniczo i na tym skończyłam przesłuchania Ale póki co, mam pyszne panoramiczne miejsca - jednym okiem pół sceny, drugim okiem drugie pół pod boskim kątem i w ogóle na... hihi 2 różne godziny i liczę na cud Pozdrowionka Temat: jak jechać last minute?
To pytanie należy skierować na grupę pl.rec.turystyka. zorganizowana. xxx lea_maria Temat: O spółce PKP Przewozy Regionalne Pociąg z Kielc do Kołobrzegu jechał prawie dobę Pasażerowie pociągu z Kielc do Kołobrzegu jechali do celu prawie dobę, bo w połowie drogi okazało się, że w PKP zabrakło maszynisty i lokomotywy - informuje kielecki dodatek do "Gazety Wyborczej" W ostatni piątek pociąg wyjechał z Kielc zgodnie z planem o godz. 20.13. Do celu dotarł tuż przed godz. 18 następnego dnia, a więc po 21 godzinach podróży. Problemy zaczęły się już w Skarżysku Kamiennej. Nawałnica, która w tym czasie przeszła przez województwo, uszkodziła sieć trakcyjną. Naprawa trwała prawie pięć godzin. Mocno opóźniony pociąg dojechał do Warszawy Wschodniej. Maszynista i obsługa pociągu jadącego z Kielc skończyła pracę i wyszła. Zdezorientowanych podróżnych poinformowano, że pociąg zakończył bieg, a lokomotywę odłączono. Kolej nie była przygotowana na awaryjną sytuację. Nie było lokomotywy ani dodatkowej kadry. - Musieliśmy czekać, aż współpracująca z PKP firma dostarczy nam maszynę. Przez chwilę zastanawialiśmy się też nad transportem zastępczym, ale byłoby to bardzo kosztowne, a podróżni niekoniecznie dojechaliby wcześniej - powiedział "Gazecie Wyborczej" Paweł May z biura prasowego PKP Przewozy Regionalne. http://wiadomosci.onet.pl/1577902,11,item.html Temat: Co nas PRZERAŻA? to mnie przeraziło.. PARANOJA Pociąg z Kielc do Kołobrzegu jechał prawie dobę Pasażerowie pociągu z Kielc do Kołobrzegu jechali do celu prawie dobę, bo w połowie drogi okazało się, że w PKP zabrakło maszynisty i lokomotywy - informuje kielecki dodatek do "Gazety Wyborczej" W ostatni piątek pociąg wyjechał z Kielc zgodnie z planem o godz. 20.13. Do celu dotarł tuż przed godz. 18 następnego dnia, a więc po 21 godzinach podróży. Problemy zaczęły się już w Skarżysku Kamiennej. Nawałnica, która w tym czasie przeszła przez województwo, uszkodziła sieć trakcyjną. Naprawa trwała prawie pięć godzin. Mocno opóźniony pociąg dojechał do Warszawy Wschodniej. Maszynista i obsługa pociągu jadącego z Kielc skończyła pracę i wyszła. Zdezorientowanych podróżnych poinformowano, że pociąg zakończył bieg, a lokomotywę odłączono. Kolej nie była przygotowana na awaryjną sytuację. Nie było lokomotywy ani dodatkowej kadry. - Musieliśmy czekać, aż współpracująca z PKP firma dostarczy nam maszynę. Przez chwilę zastanawialiśmy się też nad transportem zastępczym, ale byłoby to bardzo kosztowne, a podróżni niekoniecznie dojechaliby wcześniej - powiedział "Gazecie Wyborczej" Paweł May z biura prasowego PKP Przewozy Regionalne. Temat: Lotnisko Kielce Dodatkowo dodam ,że znany architekt T.Łęski ,który miał swój dom letniskowy w Słowiku aktualnie Kielce Klębowskiego lub ks.Rżałka i kiedys wyemigrował do S.Z. aby projektowac tam wazne obiekty teraz rodzina i ich biuro chcą coś zrobić dla miasta i miejsca z którym byli związani.Więcej info,, wielke budowle i wielcy projektanci w SZ." Dodam ,że bardzo dużo ludzi uzdolnionych z Kielc i okolic jest w S.Z.i dalej myslą o swoim miescie urodzenia i regionie.Bezpośrednie połączenie to szansa około 20 godzin podróży a nie dwa dni. W. Lubawski stwierdził w którymś z wywiadów, ze do budowy nowego lotniska przekonał go własnie T. Łęski (przez pierwsze dwa lata kadencji prezydent był niezbyt entuzjastycznie nastawiony do tej idei). Dobrze, ze tacy ludzie się przydają . Oby się to wszystko potwierdzało Temat: Lotnisko Kielce Dodatkowo dodam ,że znany architekt T.Łęski ,który miał swój dom letniskowy w Słowiku aktualnie Kielce Klębowskiego lub ks.Rżałka i kiedys wyemigrował do S.Z. aby projektowac tam wazne obiekty teraz rodzina i ich biuro chcą coś zrobić dla miasta i miejsca z którym byli związani.Więcej info,, wielke budowle i wielcy projektanci w SZ." Dodam ,że bardzo dużo ludzi uzdolnionych z Kielc i okolic jest w S.Z.i dalej myslą o swoim miescie urodzenia i regionie.Bezpośrednie połączenie to szansa około 20 godzin podróży a nie dwa dni. Temat: Promocja Kielc i regionu - realizacja Na zaproszenie miasta do Kielc przyjedzie ok. 30 dziennikarzy i właścicieli biur podróży z woj. śląskiego, małopolskiego i mazowieckiego. Będą poznawać walory naszego województwa. Bardzo dobra forma promocji! Źródło:GW Temat: Pierwsza długa trasa Oooooo a gdzie dokladnie w Bieszczady Spędzę noc koło Kielc w Słupi Nowej później noc w Zwierzyńcu i na koniec 2 noce w Solinie w Bieszczadach a z tamtąd chcę się kopnąć jakimś lokalnym biurem podróży do Lwowa. Temat: Targi Kielce Giełda biur podróży, Roztocze i Podkarpacie w Kielcach Możliwość poznania nowych miejsc – i okazyjnego wykupienia wycieczki lub wczasów w najurokliwszych zakątkach kraju: zbliżają się VI Targi Voyager. Kieleckie Targi Voyager są na dobrej drodze, żeby stać się wkrótce gratką dla obieżyświatów: szybko zwiększają swoją ofertę i dają szansę na promocję już nie tylko uroków świętokrzyskiego, ale przybliżają nam turystyczne perełki całego kraju. Tegoroczna, szósta edycja Targów będzie miała zmienioną formułę: do tej pory miały charakter lokalny – prezentowały się na nich gminy i powiaty regionu świętokrzyskiego – w tym roku zaproszono regiony z całej Polski – na początek zgłosiło się sześć: „Będą to m.in. dolnośląskie, podlaskie, łódzkie, podkarpacie, Zamość i Roztocze” – zapowiada Agnieszka Białek, menager projektu ‘Voyager’ w Targach Kielce. Termin Targów ‘Voyager’ też podążył za potrzebami klientów – z kwietnia przesunięto go na koniec marca, bo wtedy zaczyna się szturm urlopowiczów na biura podróży; i na pewno nie warto przeoczyć ofert, jakie wystawią w halach przy Zakładowej w Kielcach w przyszły weekend: „Po raz pierwszy w tym roku odbędzie się giełda biur podróży, które przygotowały specjalną ofertę – będą promocyjne ceny dla zwiedzających Targi tylko w tych dniach: 29-31 marca w Targach Kielce.” Oferty wystawców na targach ucieszą zwiedzających, ale pracownicy branży turystycznej też znajdą tu nie tylko klientów : „To nie tylko możliwość poznania miejsc, ale także spotkanie branży, to wymiana doświadczeń i temu służą seminaria i konferencje: „Współpraca sieciowa” oraz „Źródła finansowania turystyki w latach 2007-2013.” Tegorocznym targom Voyager będą towarzyszyć imprezy na kieleckim deptaku: Sabat Czarownic i Wielkanocny Jarmark Świętokrzyski: „Występy zespołów ludowych, pokaz twórczości ludowej, prezentacje gmin, powiatów.” Targi „Voyager” potrwają od 29 do 31 marca, będą im towarzyszyć targi rehabilitacji, sanatoriów i uzdrowisk, a dzień wcześniej w halach przy Zakładowej zaczną się Targi ‘Edukacja’. Radio Plus Kielce, 2007-03-20 http://www.kielce.pl/index.php?numer=9896 Temat: sa specjalne wycieczki dla nowozencow? Czytając wasze posty wygooglałam "oferty dla nowożeńców" itp. Najwięcej propozycji mają hotele, pensjonaty itp, biur podróży jest mało. Ale znalazłam też coś takiego: "Polska Sieć Biur Podróży Alians wydała pierwszy na polskim rynku katalog "Miodowe Pakiety - oferty nie tylko dla nowożeńców", skierowany do zakochanych. Broszura składa się z przykładowych wyselekcjonowanych ofert turystycznych na każdą kieszeń - można w niej znaleźć szeroką gamę wycieczek - od niedrogich (910 zł/parę) krajowych pobytów w romantycznych miejscach, aż po podróż dookoła świata za ok. 44 000 PLN/ parę. Katalog "Miodowe Pakiety" Alians skierowany jest nie tylko do nowożeńców, ale również par obchodzących jubileusz małżeństwa, lub po prostu do osób zakochanych. (...) Oferty zamieszczone w katalogu dla zakochanych zostały wybrane na podstawie wieloletnich doświadczeń biur, należących do konsorcjum. Dodatkowo, w katalogu prezentowane są również propozycje organizacji ślubów w ciekawych miejscach - m.in. w Szkocji, na Hawajach, czy też w Las Vegas. Nowością są także praktyczne prezenty dla nowożeńców w postaci voucherów turystycznych - bonów o dowolnej wartości, które można dać w prezencie młodej parze. Zakochani, którzy zostaną obdarowani takim bonem mogą zapłacić nim za dowolną wycieczkę, pobyt, czy też bilety lotnicze, promowe lub kolejowe kupowaną w jednym z biur zrzeszonych w Polskiej Sieci Biur Podróży Alians. Obecnie członkami Aliansu są następujące biura: * Travelbank z Warszawy, * Air Tours Cracow z Krakowa, * Sky Tours z Łodzi, * Barbara Travel z Tarnowa, * BP Transer z Wrocławia, * Evatrans ze Szczecina, * Bial-Tur z Białegostoku, * B.P. Bravo z Poznania, * A.T. Sigma z Kielc, * BP Krystyna Tyszkiewicz z Augustowa, * Flugo z Bydgoszczy, * Centrum Usług Lotniczych i Turystycznych J. Korsak z Częstochowy, * Grupa Travel z Gdyni , * BP Zbigniew Staniszewski z Wałbrzycha. Katalog dla zakochanych "Miodowe Pakiety" jest dostępny zarówno w wersji papierowej w poszczególnych biurach turystycznych należących do Aliansu, jak w wersji elektronicznej na stronie stowarzyszenia (www.alians.net.pl). " Temat: Wszystkie drogi wiodą do Rzymu Z PARAFIAMI Nie wszystkie kurie metropolitalne w Polsce organizują wyjazd na uroczystości pogrzebowe Jana Pawła II. W archidiecezji gnieźnieńskiej przygotowują je poszczególne parafie. Informacji udzielają księża dziekani. W diecezji szczecińsko-kamieńskiej wspólny wyjazd organizują dwie parafie wraz z Biurem Podróży Polonia. Koszt - około 1000 zł. - Wyjeżdżamy w środę ze Szczecina o godzinie trzynastej - mówi proboszcz ks. Ryszard Kamiński. - W drodze powrotnej zatrzymamy się w Asyżu, Loreto, Rimini i Padwie. Pielgrzymi mogą zgłaszać się do Biura Podróży Polonia - nr telefonu 091 488 05 88. W Częstochowie zapisy na dzisiejszy wyjazd przyjmuje ks. Ryszard Umański z Radia Fiat pod numerem 034 365 12 56. Pielgrzymka potrwa do soboty. Koszt - około 700 zł. W diecezji katowickiej wyjazd szykuje duszpasterskie biuro pielgrzymkowe. Do Rzymu udadzą się dwie grupy - samolotem i autokarami. Dyrektor biura Jolanta Potempa mówi, że choć miejsc nie ma, jest szansa na dodatkowe kursy do Rzymu. Cena wyjazdu autobusowego wynosi 580 zł i 100 euro. Gorzej jest z cenami biletów lotniczych. Jolanta Potempa twierdzi, że przewoźnicy podbijają ceny przelotów. Wyjazd zaplanowany jest na dzisiejsze popołudnie. Informacji można szukać pod numerem 032 356 90 50. Szansę mają wierni z Kielc. Jedna grupa odjeżdża do Rzymu dziś, ale grupa studentów wyrusza jutro o 18.00 i jest możliwość podstawienia dodatkowego autobusu. Wolne miejsca są także w Gdańsku. Sześciodniowa pielgrzymka rozpocznie się jutro o 9.00. Przygotowuje ją biuro pielgrzymkowe Oremus pod numerem telefonu 058 552 43 88. Ks. Ryszard Bugajski, organizator, chciałby zabrać do Rzymu jak największą liczbę wiernych, ale są trudności ze znalezieniem miejsc w hotelach. To samo mówi ks. Krzysztof Gieglis z Ełku, który też koordynuje wyjazd do Rzymu. Temat: Promocja Kielc i regionu - realizacja Turystyka Pieniądze z Unii również na turystykę Świętokrzyski szlak architektury drewnianej, program rozwoju turystyki aktywnej i kulturowej oraz Kampania Promocyjna Województwa Świętokrzyskiego to trzy najwazniejsze zadania, realizowane w roku bieżącym przez Regionalną Organizację Turystyczną, które mają wypromować nasz region i zachęcić turystów z całego świata do wybrania ziemi świętokrzyskiej jako atrakcyjnego miejsca aktywnego i ciekawego wypoczynku. Konferencja zgromadziła członków Regionalnej Organizacji Turystycznej, Polskiego Towarzystwa Turystyczno-Krajoznawczego, przedstawicieli Urzędu Marszałkowskiego, biur podróży i lokalnych organizacji turystycznych. Tematem prezentacji były trzy duże projekty, związane z promocją województwa świętokrzyskiego, realizowane w 2008 roku. Pierwszym z nich jest Świętokrzyski Szlak Architektury Drewnianej, w ramach którego oznakowano tablicami informacyjnymi ponad 40 zabytków na terenie całego województwa. Podobne szlaki znajdują się również na Śląsku i w województwach: podkarpackim i małopolskim. Drugi z realizowanych projektów zakłada wypromowanie markowych produktów turystycznych, które wyróżniają się na mapie turystycznej Polski. Wśród 24 zgłoszonych produktów znalazły się te, które już funkcjonują, między innymi Bałtów - kraina dinozaurów, Pałac w Kurozwękach czy Dymarki, a także takie, które posiadają duży potencjał rozwoju, jak: Osada Średniowieczna pod Świętym Kzyżem i Europejskie Centrum Bajki. Produkty są integralną częścią kampanii promocyjnej województwa świętokrzyskiego, która skupia się ne kształtowaniu wizerunku tych turystycznych hitów. - To ważne, że skupiamy się już nie tylko na walorach naszego województwa, ale na konkretnych produktach turystycznych. Dobrze byłoby, gdyby znalazły się one w ofertach biur podróży - powiedział Jacek Kowalczyk dyrektor Departamentu Promocji, Edukacji, Kultury, Sportu i Turystyki Urzędu Marszałkowskiego w Kielcach. źródło: wrota świętokrzyskie Temat: Projekt Mały Watykan Mysle, ze trzeba juz powoli zastanawiac sie nad przebiegiem trasy. Przydaloby sie opracowac ze trzy wersje przebiegu trasy po wzgorzu: 2-3 godzinna, 6-godzinna i calodniowa na poczatek. (potrzebne sa ladne nazwy) Do tego weekendowy pakiet wycieczek po okolicach, gdzie punktem wyjscia sa Kielce, skad wyruszaja wycieczki autokarowe do okolicznych atrakcji. (Musimy zaczac od uswiadomienia sobie, ze poki co (jeszcze ;) Kielce nie beda miejscem wycieczek dluzszych niz weekendowe. Zbyt slaba jest infrastruktura, zbyt malo atrakcji, zbyt malo eventow) Wycieczki "Watykanskie": Oprocz zroznicowania pod katem czasowym, proponuje ich rozbicie (i opracowanie zroznicowanego programu) dla wycieczek szkolnych, dla zagranicznych, dla osob starszych, dla wycieczek z dziecmi, itd. Podstawowa trasa ta sama, ale powinny sie pojawic pewne wariacje: np dla dzieci Muzeum Zabawek, dla kogos z Rosji czy Izraela - wstawiamy odwiedziny miejsca najbardziej zwiazanego z tym krajem, emeryci - dluzsze przerwy i tansze miejsca z posilkami, wycieczki religijne - dluzsze pobyty w miejscach kultu, itd, itp. Wycieczki po okolicy: Znow rozbicie na: kilkugodzinne, jednodniowe i dwudniowe. Proponuje rowniez rozbicie wycieczek poza Kielce na cztery strony swiata: - jednego dnia turysci jada do miejsc polozonych na wschod od Kielc, drugiego dnia na zachod, itd. Jesli beda zadowoleni, to jest szansa ze kiedys wroca, zeby zobaczyc to, co na polnoc albo poludnie :) Inne mozliwe podzialy wycieczek poza Kielce: na zamki i palace, na miejsca ciekawe przyrodniczo na zabytki sakralne szlak lieracki (juz istnieje cos takiego) itd, itp. Oczywiscie powinna tez byc wersja Gold - w jeden dzien wszystko co najlepsze :) Te wszystkie oferty beda musialy byc wpisane w piekne, kolorowe katalogi i porozsylane do biur podrozy w calej Polsce. Z tym ze musza juz byc perfekcyjnie dopiete: - miejsca w hotelach, przewodnicy, autokary. To tak na szybko. Czekam na Wasze pomysly pod wspolnym tytulem "Jak przyciagnac i zatrzymac w Kielcach turystow (i ich kase ;) Pzdr A. Ps: Zeby nie bylo, ze sam taki madry jestem i to wszystko wymyslilem ;) Wiekszosc z tych pomyslow to te, ktore podpatrzylem w Irlandii pracujac dla Tourism Ireland... Oni na zawsze pozostana dla mnie wzorem profesjonalizmu. Tam mieli np. specjalnych ludzi, ktorych zadaniem bylo dopasowywac wycieczki dla poszczegolnych grup narodowsciowych np. pod katem ich ulubionych potraw czy alkoholi :) Temat: INFO - Kielce Nowe autobusy w PKS Kielce Klimatyzowane wnętrze, wideo, toaleta i wygodne fotele - tak najkrócej można opisać neoplany 316 transliner, którymi od niedawna podróżują pasażerowie kieleckiego PKS. Na zakup pięciu używanych autobusów Przedsiębiorstwo Komunikacji Samochodowej wzięło pożyczkę z Agencji Restrukturyzacji Przemysłu. Pierwsze samochody dotarły do Kielc w lipcu. - Nareszcie mamy autobusy, których nie musimy się wstydzić - cieszy się Krzysztof Musiał, prezes PKS. Podkreśla, że chociaż neoplany mają po pięć lat, są bardziej komfortowe niż te używane do tej pory. Standardowo wyposażone są w klimatyzację, wideo, bufet i toalety. - To naprawdę dobre samochody, które na siebie zarabiają. Cały czas są w trasie. Do końca sezonu podpisaliśmy umowę z biurem podróży i dzięki temu autokary jeździły już do Irlandii, Hiszpanii, Grecji, Bułgarii i Francji. Wkrótce zawieziemy grupę do Skandynawii - mówi Musiał. Co ciekawe, biurem zlecającym kursy jest Eurotramping z Opola, poprzedni właściciel neoplanów. - Znamy stan tych samochodów, wiemy że spełniają najwyższe standardy, podpisaliśmy więc umowę. Teraz na trasę jeżdżą te same autobusy, tylko inaczej oznakowane i z mieszaną obsadą kierowców. Myślę, że wkrótce będą jeździli tylko kierowcy z PKS Kielce - informuje Krzysztof Wanad z Eurotrampingu. Neoplany będą również jeździły na dalekobieżnych liniach w Polsce. - Były już w Zakopanem, wkrótce zaczną obsługiwać linię do Władysławowa i Warszawy. Chcemy też uruchomić linię do Szczecina, i tam też będą jeździły - zapowiada Musiał. Foto: http://bi.gazeta.pl//im/2224/z2224319G.jpg Temat: Promocja Kielc i regionu - realizacja Nowe pomysły na promocję regionu świętokrzyskiego Są nowe pomysły na promocje regionu świętokrzyskiego. Wśród nich m.in. pocztówki multimedialne oraz kolorowe foldery w kilku językach. Wszystko po to żeby przyciągnąć turystów nie tylko z kraju ale też z zagranicy. Całemu przedsięwzięciu towarzyszy hasło "Świętokrzyskie miejsca mocy". "Promocja regionu świętokrzyskiego to przede wszystkim rozwój turystyki, dlatego w górach świętokrzyskich powstaną dwa nowe szlaki "- mówi Jacek Kowalczyk ze Świętokrzyskiego Urzędu Marszałkowskiego: „To szlak rowerowy głównie skierowany do turystyki pielgrzymkowej, ale nie tylko, myślę, że wybierzemy tu najważniejsze ‘miejsca mocy’ i świętokrzyski szlak literacki – samochodowy.” Inna forma promocji to pokazanie największych atrakcji turystycznych polegające na postawieniu przy drogach wojewódzkich 300 znaków. Zalety ziemi kieleckiej prezentowane są również podczas imprez zagranicznych m.in. w Berlinie i Londynie, a wkrótce (5 maja) też w Brukseli w ramach "Dni otwartych instytucji europejskich". Interesującą formą promocji będą też pocztówki multimedialne: „Nic w tym może dziwnego, bo płyty DVD są standardem, ale pocztówki w środku chcielibyśmy wysyłać do naszych najważniejszych partnerów, do biur podróży.” "Region świętokrzyski będzie też widoczny w folderach' - dodaje Jacek Kowalczyk: „W tym roku sztandarowym projektem będzie folder „Świętokrzyskie – turystyka aktywna” – ponad 50tys. zł na to otrzymaliśmy od Polskiej Organizacji Turystycznej, to jest pięć wersji językowych, dystrybucja będzie się odbywać w całej Europie i na świecie.” Dodatkowo w ramach projektu "Turystyka wspólna sprawa" odbędą się również szkolenia przedstawicieli branży turystycznej. http://www.plus.kielce.pl/www/index.php?klik=w&go=2&full=6990&op=3#nius Temat: Co sie stanie z Bazarami ?? Na targowisku przy ulicy Seminaryjskiej w Kielcach powstanie nowoczesna hala? W miejscu targowiska przy ulicy Seminaryjskiej w Kielcach może powstać nowoczesna estetyczna hala targowa. Miasto chce przygotować miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego, który uniemożliwi inne wykorzystanie miejsca, po oddaniu działek byłym właścicielom. - Plan obejmie obecny plac targowy wraz z przyległymi terenami, potrzebnymi do właściwej komunikacji - informuje Artur Hajdorowicz, dyrektor Biura Planowania Przestrzennego Urzędu Miasta. - Do zagospodarowania są ponad 2 hektary gruntu, na połowie chcemy umiejscowić hale targową. BAZAR POD DACHEM To ma być nowoczesny, estetyczny obiekt, przypominający galerię handlową, ale inaczej wykorzystany. Kupcy będą mogli dzierżawić niewielkie stoika każdej branży, z warzywami, owocami, mięsem, czy odzieżą. Asortyment ma być podobny do tego na bazarze poszerzony o usługi. Mogą to być biura podróży, kancelarie prawne, czy banki. Nie będzie na pewno supermarketu. - Takie obiekty są wizytówka wielu miast europejskich. Pod zabudowę chcemy przeznaczyć połowę działki, a resztę pod parkingi i dojazdy. Od strony ulicy Wróblewskiego widzimy urządzony plac otwarty dla wszystkich, coś w rodzaju małego rynku - tłumaczy dyrektor. Dodaje, że właściciele nieruchomości powinni być zadowoleni z takiego wykorzystania terenu, ponieważ gwarantuje ona duże zyski. WOLELIBY MIESZKANIA? Plac targowy jest zarządzany przez miasto, ale zostanie zwrócony spadkobiercom byłych właścicieli. To tylko kwestia czasu. Wystąpili oni do miasta, aby w planie uwzględnić możliwość budowy wieżowców i obiektu wielkopowierzchniowego. - Wykorzystanie tego miejsca pod zabudowę mieszkaniową nie jest właściwe z punktu widzenia miasta, szkoda go na taki cel. Chcemy zachować handlowy charakter placu, do którego mieszkańcy przyzwyczaili się przez lata - tłumaczy dyrektor. Echo Dnia Temat: Hotele i pensjonaty w Kielcach i najbliższej okolicy. Trzy gwiazdki zamiast „Stodółki” Ruina zburzona, są perspektywy na porządny hotel przy torze w Miedzianej Górze Zajazd „Stodółka” w Miedzianej Górze został zrównany z ziemią. W jego miejsce powstanie wkrótce trzygwiazdkowy hotel i kilka domków letniskowych. „Stodółka” w Miedzianej Górze, tuż obok drogi krajowej nr 74 z Kielc do Łodzi, powstała na początku lat 80. Należała do Przedsiębiorstwa Turystycznego „Łysogóry”. Wyglądała elegancko jak na tamte czasy i wydawało się, że sąsiedztwo giełdy samochodowej, zapewni jej klientelę. Ale szybko okazało się, że te nadzieje spełzły na niczym. Zajazd powierzany kolejnym ajentom przechodził z rąk do rąk, niedoinwestowany podupadał coraz bardziej. W końcu pięć lat temu został zamknięty, co jeszcze pogorszyło jego stan. Ostatnio „Stodółka” wraz z działką o powierzchni prawie dwóch hektarów znalazła nowego właściciela. Ten zrównał zajazd z ziemią, a na jego miejscu zamierza postawić hotel oraz kilka domków letniskowych. - Hotel przypominający dworek, wkomponowany w krajobraz, będzie miał trzygwiazdkowy standard. Znajdzie się w nim sto dwuosobowych pokoi z pełnym węzłem sanitarnym, dwie sale restauracyjne, sauna, kręgielnia i pokój bilardowy, a obok oczywiście parking - informuje Jarosław Łączkiewicz, nowy współwłaściciel terenu, na którym do niedawna stał zajazd „Stodółka”. Projekt hotelu ma być gotowy w połowie września br. Budowa obiektu ruszy w maju przyszłego roku, potrwa około dwóch lat. Dodatkowo Jarosław Łączkiewicz - będący także między innymi dzierżawcą mieszczącego się tuż obok jaskini „Raj” zajazdu „Raj” oraz szef hotelu w Ostrowcu Świętokrzyskim - planuje w Miedzianej Górze również budowę kilku siedmioosobowych domków letniskowych. Ich architektura również ma wkomponować się w tumlińskie wzgórza. - Chcemy nawiązać współpracęe z biurami podróży, gościć w domkach grupy turystyczne i szkolne - wyjaśnia Jarosław Łączkiewicz. Temat: PKP w Kielcach i regionie PKP. Szybciej do Warszawy - cd. Autor: marc, 05-03-2006 Możemy zapomnieć o szybkim dojeździe pociągiem przez Radom do Warszawy. Polskie Linie Kolejowe nie będą jej modernizować za pieniądze z UE. Złe wieści przyniósł Zbigniew Szafrański, wiceprezes PLK. Ogłosił je podczas spotkania z władzami samorządowymi z regionu. - Zmniejszono nam o półtora miliarda dotacje z Ministerstwa Transportu i teraz niestety musieliśmy ograniczyć wcześniejsze plany - tłumaczył Szafrański. Informacja wywołała jęk zawodu wśród zgromadzonych gości. Samorządowcy zapowiedzieli interwencję w Warszawie. Szafrański wyjaśnił, że taka decyzja była konieczna, bo zyski z modernizacji linii na odcinku Kielce-Radom i tak byłyby niewielkie. - Inwestycja trwałaby długo, a podróż do stolicy nie była dużo krótsza, bo w Górach Świętokrzyskich pociągi i tak nie mogą jeździć szybciej niż 100 km/godz. - argumentował Szafrański. Kolejarze zaproponowali inne rozwiązanie szybkich połączeń Kielce-Warszawa. Do 2008 roku ma powstać łącznica w okolicy Włoszczowy z Centralną Magistralą Kolejową, czyli trasą szybkiej kolei Kraków-Warszawa. - To czterokilometrowy odcinek. Cała inwestycja kosztowałby tylko 20 mln zł - mówił Henryk Stawiński, szef PLK w Lublinie. Zapowiedział, że dzięki temu podróż do Warszawy będzie krótsza aż o godzinę. Ale co ciekawe, inne informacje przekazano dziennikarzom 24 stycznia w biurze PiS, gdzie odbyła się konferencja prasowa. Wtedy do Kielc na zaproszenie posła Przemysława Gosiewskiego przyjechał prezes zarządu PKP Andrzej Wach, który zapowiedział, że takiej łącznicy nie będzie, bo kosztowałaby ona kilkadziesiąt milionów złotych, a czas jazdy do stolicy skróciłby się tylko o pół godziny. Wach zapewniał, że szybciej będziemy jeździć do Warszawy przez Radom po modernizacji tej linii, co miało nastąpić już ok. 2010 roku. Temat: Centrum bajki w Pacanowie Smok przypilnuje porządku Piotr Burda 2008-11-11, ostatnia aktualizacja 2008-11-11 18:55 Europejskie Centrum Bajek w Pacanowie rośnie jak na drożdżach. Ekipy budowlane kładą już dach na budynku, trwają też prace nad ekspozycją Charakterystyczne dla bryły budynku babki piaskowe są pokrywane łupkiem. Zimą będzie więc można rozpocząć prace we wnętrzu. Równolegle trwają przygotowania ekspozycji. Nosi ona tytuł "Bajkowy świat". Składać się będzie z 23 części wystawowych. Goście ECB zaczną zwiedzanie od bajkowego przedpokoju z garderobą czarów. Jej wyposażenie będzie większe niż w rzeczywistości. - To pomysł z "Alicji w Krainie Czarów". Dziecko się będzie czuło, jakby było zmniejszone - mówi Barbara Karaś z ECB. Potem na gości czekać będzie mnóstwo innych atrakcji. Wyprawa w bajkowy świat zacznie się na dworcu, gdzie na podróżnych czekać będzie wagonik kolejki. Sama podróż będzie wirtualna: wagonik będzie się lekko poruszał w miejscu. - Zmieniać będą się obrazy, które zobaczymy za jego szybami, które będą ekranami - mówi Karaś. Dzieci zobaczą na nich swoich ulubionych bohaterów bajek. Inną atrakcją mają być tzw. Skały Strachu. Po przejściu przez mostek goście znajdą się w krainie groźnych stworów. Nie może zabraknąć smoka, który będzie przyglądał się dzieciom. - Jak będą zbyt głośno, to smok mrugnie okiem - mówi Karaś. Wśród pozostałych atrakcji będzie m.in. "Czarodziejski ogród" z calineczkami, zaczarowana brama z magicznym lustrem, szklane kule z bohaterami bajek. Bardzo dużo nowoczesnej elektroniki i multimediów. - Chcemy za pomocą techniki wpłynąć na wszystkie zmysły naszych gości, żeby naprawdę czuli się jak w zaczarowanym świecie - mówi Katarzyna Skowronek z biura ECB. Otwarcie centrum zaplanowano na wrzesień przyszłego roku. Źródło: http://miasta.gazeta.pl/kielce/1,35255,5904857,Smok_przypilnuje_porzadku.html Temat: /Poland/Przedstawiciel Medyczny W związku z dynamicznym rozwojem na polskim rynku â międzynarodowa firma farmaceutyczna TABUK POLAND poszukuje kandydatów na stanowisko: PRZEDSTAWICIEL MEDYCZNY w następujących miastach: Bielsku - Białej, Bydgoszczy, Białymstoku, Częstochowie, Gorzowie, Jeleniej Górze, Koninie, Kaliszu, Koszalinie, Kielcach, Katowicach, Krakowie, Lublinie, Rzeszowie, Olsztynie, Opolu, Poznaniu, Radomiu, Szczecinie, Siedlcach, Trójmieście, Tarnowie, Wrocławiu, Warszawie, Zielonej Górze.             Zakres obowiązków:
Wymagania:
Wybranym osobom firma oferuje atrakcyjne wynagrodzenie, odpowiednie do prezentowanego doświadczenia i umiejętności, oraz niezbędne narzędzia związane z wykonywaną pracą ( samochód służbowy, komputer, telefon). Dodatkowo interesujący pakiet korzyści socjalnych oraz premię uznaniową związanąÂ z powierzoną funkcją. Kandydatom gwarantujemy pełną dyskrecję.  Osoby zainteresowane prosimy o nadesłanie CV i listu motywacyjnego na adres: biuro@tabuk.pl   Do aplikacji proszę dopisać klauzulę: Wyrażam zgodę do przetwarzania moich danych osobowych zawartych w ofercie pracy, niezbędnych do realizacji procesu rekrutacji ( zgodnie z ustawą z dn. 29.08.07 o ochronie danych osobowych Dz. U. Nr 133 poz. 833).â ogłoszenie aktualne do: 31/07/2009 00:00:00 kontakt mailowy: aplikacje@hays.pl Temat: Ruszyla sprzedaz biletow na ebilety.pl nie rozumiem, z tego wynika, że są one droższe niż na zamku:/ pozdr no cooooz, nie chcieli byc sponsorem tak bywa ;))) male PS stacjonarne punkty sprzedazy eBilet : Sieć Salonów EMPIK Warszawa, Arkadia Megastore Warszawa, Dom Handlowy JUNIOR Warszawa, Galeria Mokotów Warszawa, Megastore Nowy Świat 15/17 Warszawa, Sadyba, ul. Powsińska 31 (CH-R Sadyba Best Mall) Warszawa, Targówek, ul. Głębocka 15 Warszawa, Złote Tarasy, ul. Złota 59 Wrocław, Megastore, Rynek 50 Poznań, Megastore, ul. Ratajczaka 44 Kraków, ul. Podgórska 34 (Galeria Kazimierz) Sopot, ul. Bohaterów Monte Cassino 57/59 Gdańsk, Megastore, ul. Podwale Grodzkie 8 Katowice, Megastore, ul. Piotra Skargi 6 ...wkrótce następne... Sieć Salonów Multimedialnych KOLPORTER Warszawa, CH Reduta, Al. Jerozolimskie 148 Gniezno, Galeria Gniezno, ul. Pałucka 2 Gdańsk, CH Manhattan, ul. Grunwaldzka 82 Szczecin, CH Turzyn, ul. Bohaterów Warszawy 42 Ostrowiec Świętokrzyski, Galeria Ostrowiec, ul. Mickiewicza 32 Łódź, Pasaż Łódzki, Al. Jana Pawła II 30 Kielce, Pasaż Świętokrzyski, ul. Massalskiego 3 ...wkrótce następne... WARSZAWA: Biuro Podróży eBilet.pl - Poznańska 2/4, czynne: pn.-pt. w godz. 10:00-18:00 Travel Bank - ul. Żelazna 32, czynny: pn.-pt. w godz. 9:00-18:00, sb. 10:00-14:00 Teatr Sabat - ul.Foksal 16, czynne: pn.-pt. w godz. 10:30-20:30, sb. 12:30-20:30 EuroReisen - Krucza 46, czynne: pn.-pt. w godz. 9:00-19:00,sobota 11:00-15:00 Pejzaż Polski - ul. Akademicka 3 Biuro Podróży SELECTOURS - ul. Emilii Plater 36 czynny: pn.-pt. w godz. 10:00-18:00 Biuro Podróży SELECTOURS - Metro Centrum pawilon 2000 b czynny: pn.-pt. w godz. 10:00-18:00 Biuro Podróży SELECTOURS - Ul.Puławska 73/75 czynny: pn.-pt. w godz. 10:00-18:00 Stołeczna Estrada - ul. Marszałkowska 77/79, czynne pn.-pt. w godz. 8:00-16:00 Portos Hotel - ul. Mangalia 3a, czynny pn.-pt. w godz. 7:00-15:00 Szuflada - ul. Kawęczyńska 4,czynne: pn.-pt. w godz. 10:00-18:00, sb. 10:00-14:00 Przyjaciel- Puławska 54/56 (wejście od Odolańskiej) PIASECZNO: Biuro Podróży SELECTOURS - KAUFLAND czynny: pn.-pt. w godz. 10:00-20:00 Biuro Podróży ARIADNA - Młynarska 4e KONSTANCIN JEZIORNA: Centrum Podróży Świat Wakacji - Al. Wojska Polskiego 3 KRAKÓW: Lufthansa Travel Club - Sienna 9 SZCZECIN: Centrum Komunikacji Międzynarodowej EURO STER - Dworzec PKS przy stanowisku 1 SOPOT: PTTK - al. Niepodleglosci 771 (róg ul. Podjazd), pn-pt 10-17 sob 10-15 NOWY SĄCZ: Anos-Travel - Jagielońska 19 LUBLIN: HUBERTUS - Narutowicza 69 JASTRZĘBIE ZDRÓJ Biuro Promocji i Turystyki ASTUR - 1 Maja 51 KALISZ Biuro Informacji Turystycznej - Garbarska 2 KATOWICE S.P. "Euro Rejs" - Mariacka 5 Temat: Lotnisko Kielce Grzesiek: Co do analizy: wg. normalnych europejskich standardów, analiza za którą płaci jedna strona nie jest "niezależną". Koniec kropka. Idę o zakład, że swoją analizę przeprowadzi Unia i bardzo jestem ciekawy jej wyników. Nie jestem zameldowany w Kielcach, więc nawet gdybym chciał, to nie mogę głosować. Co do decyzji UE, to trudno mi uwierzyć w datę 11 września. Tam będzie pogłębiona analiza problemu. Prezydent, tak jak każdy polityk dzisiaj, "ujawnia" wiele różnych rzeczy. Dla mnie "zainteresowanie budową" oznacza, że ktoś chce łyknać kontrakt budowlany Proszę was, odsiewajcie informacje prasowe od rzeczywistości: spotkanie z biznesmenem, który mówi "no to co się u was dzieje", "a budujemy lotnisko", "o to fajnie, chcielibyśmy wziąć w tym ewentualnie udział" w słowach polityka będzie brzmiało "bardzo poważny inwestor jest bardzo poważnie zainteresowany bardzo poważnym wsparciem naszej bardzo poważnej inwestycji". Gdyby na tym miał być godziwy zarobek, to już Echo i Kolpolter walczyliby z tematem, a o tym ani widu ani słychu. Bo niby dlaczego kanadyjczycy mają lepiej znać kielecki rynek niż te dwie kieleckie firmy? msz1: wiedziałem, że padnie temat Rzeszowa. Porównujemy jabłko z gruszką. Po pierwsze, od Rzeszowa jest dużo dalej do Balic niż z Kielc tamże lub na Okęcie. Po drugie podkarpackie słynie z emigracji zarobkowej - robiliśmy tam badania marketingowe, i praktycznie nie znaleźliśmy rodziny, z której ktoś nie byłby za oceanem. W statystykach podkarpackie wygląda tragicznie, ale w rzeczywistości, dzięki transferom z zagranicy jest do bardzo bogaty rejon (w Rzeszowie sa dwa salony Mercedesa, Volvo i bodaj BMW). Świętokrzyskie to ubogi krewny. Z lotniska w Rzeszowie korzysta też Lublin. Z Rzeszowa do Wawki jest prawie 300 km, do Krakowa 180 km [dane za zumi.pl]. Z Kielc do Krakowa jest 120km... Reasumując: Rzeszów to dużo większy rynek niż Kielce, a konsumenci mają bardziej niż w Kielcach utrudnione korzystanie z alternatywnych lotnisk.. W Kielcach budujemy lotnisko w odległości circa 150-180 km od dwóch bardzo dużych, międzynarodowych lotnisk i jest to ewenement na skalę europejską. Ja też "wolałbym" być odprawiony w Kielcach.. problem polega na tym, że dość łatwo sprawdzić ile osób z Kielc korzysta z samolotu.. wystarczy poprosić o informację kilka największych biur podróży w Kielcach i kilka linii lotniczych. Powinni pomóc.. Zakładam się, że nikt takich badań nie robił. Moje i Twoje "wolenie" nie ma znaczenia, najważniejszy jest rachunek ekonomiczny. Lotnictwem interesuję się od prawie 20 lat, trochę o tym wiem, i strzelam, że będzie problem z bezpośrednimi połączeniami. Kielce staną się typowym lotniskiem feederowym, który będzie ładował pasażerów do hubu na Okęciu. Do tej funkcji w zupełności wystarczyłaby modernizacja Masłowa!!!! Nie kierujmy się gigantomanią. Bo kiedyś jakiś polityk wymyśli tamę Hoovera na Silnicy.. AR: nie podważam niekompetencji tej firmy. Podważam używanie wyrażenie "niezależna". Została napisana analiza na zlecenie określonego zleceniodawcy, który za nią zapłacił. W tej analizie nie mogło znaleźć się zdanie, że Obice są bezsensu Firma konsultingowa to firma konsultingowa, musi zarabiać na życie. Prawdziwie niezależna będzie analiza unijna, bo taka z pewnością powstanie, szczególnie, że projekt zrobił się "polityczny". Jeśli prezydent-polityk, w wyborach-wydarzeniu jak najbardziej politycznym, deklaruje że jego glównym celem jest budowa lotniska, to lotnisko z definicji staje się tematem politycznym. Temat: Promocja Kielc i regionu - realizacja Wzgórze zamkowe powinno promować Kielce Niedawno "Gazeta Wyborcza" ogłosiła konkurs na hasło reklamujące nasze miasto, tu w tej kwestii głosu nie zabieram, należę bowiem do pokolenia, które dostatecznie uodporniono na ten rodzaj promocji zalewem haseł w minionej epoce. Chodzi mi o wartości trwalsze, niż najbardziej trafne i wzniosłe słowa - pisze Alojzy Oborny* W latach młodzieńczych, a także w okresie studiów Kielce kojarzyły mi się z pałacem biskupów krakowskich oglądanym na plakatach, które spotkać można było, przynajmniej w Polsce południowej, głównie na dworcach kolejowych i w biurach podróży. Była to reklama "na wyrost", bowiem sam obiekt, będąc siedzibą Wojewódzkiej Rady Narodowej, był niedostępny dla zwykłych śmiertelników. Dzisiaj, gdy mamy diametralnie inną sytuację, a wzgórze zamkowe wraz z pięknie odrestaurowaną katedrą i pałacem biskupim świeci coraz większym blaskiem, który ubogacają mury otaczające, powracający do XVIII-wiecznej świetności ogród włoski, chciałoby się powiedzieć: "najciemniej pod latarnią". Sprawdza się stare porzekadło: cudze chwalicie, swego nie znacie, sami nie wiecie, co posiadacie, bo szukając logo, wskazujemy na czarownice na miotle, scyzoryki lub stadion piłkarski. Warto więc sobie uświadomić, że Kielce mogą się szczycić posiadaniem wysokiej klasy artystycznej, jedyną tego rodzaju rezydencją z epoki Wazów, która jest także najlepiej zachowanym XVII-wiecznym pałacem w Polsce, zbudowanym przez nie byle kogo, bo Tomasza Poncino - budowniczego, który współpracował z architektem królewskim Janem Trevano. Ewenementem w skali kraju jest zachowany prawie w 70 procentach, pochodzący głównie z XVII wieku, wystrój wnętrz - sztukaterie, stropy, polichromie, portale, kominki. To właśnie w tym pałacu możemy podziwiać trzy wspaniałe manierystyczne ramy stropowe (dwie z nich posiadają bogatą dekorację snycerską), oplatające wykonane jeszcze przed 1650 r. plafony, w tym m.in. słynny "Sąd nad arianami", plafony związane z nazwiskiem najbardziej znaczącego malarza epoki wazowskiej, Włocha Tomasza Dolabellę. Bogate ramy stropowe posiadały zamki królewskie w Krakowie i Warszawie, tamże Pałac Ujazdowski, rezydencja Koniecpolskich w Podhorcach. Do dziś zachowały się jedynie dwie ramy stropowe w Kielcach i jedna wcześniejsza w ratuszu Głównego Miasta Gdańska. Na pocz. lat 70. ubiegłego wieku, gdy udało mi się pałac pozyskać do celów muzealnych, śp. prof. Stanisław Lorentz - dyrektor Muzeum Narodowego w Warszawie, na łamach "Życia Warszawy" pisał: "... by zobaczyć, jak wyglądały oryginalne wazowskie wnętrza zamku warszawskiego, trzeba udać się do pałacu kieleckiego". Nie kierował zainteresowanych na Wawel, gdyż tamtejsze XVII-wieczne wnętrza odrestaurowane zostały w latach 20. ubiegłego wieku przez prof. Szyszko-Bohusza. Tak więc między Warszawą a Krakowem mamy pięciogwiazdkowy obiekt artystyczny i turystyczny. Zechciejmy go tylko zauważyć i zaadaptować jako nasze logo, tym bardziej, że pałac związany jest istotowo z dziejami Kielc, jako onegdajszego miasta biskupiego. By przekonać jeszcze niezdecydowanych dodam, że pałac, który jest siedzibą jednego z siedmiu muzeów narodowych w Polsce, zdobi bezcenna kolekcja rzemiosła artystycznego, a w skrzydle północnym klasyfikowana na piątym lub szóstym miejscu w kraju galeria malarstwa polskiego od XVIII do XX wieku, w której reprezentowani są wszyscy najwybitniejsi malarze polscy. Te skarby co pewien czas odkrywają dla nas goście z kraju i zagranicy. Jak poinformowała "Gazeta Wyborcza" ostatnio uczynił to ambasador USA w Polsce Victor Ash, stwierdzając: "Macie tu wspaniałe muzeum, myślę, że nie ma przeszkód, by Kielce stały się miastem turystycznym". A ponieważ zabytkom w ich popularyzacji trzeba pomagać dorzuciłbym skromny projekt ogólnopolskiego festiwalu muzyki plenerowej, w coraz piękniejszych pałacowych ogrodach włoskich, połączonych schodami z piękną loggią ogrodową. Ponieważ czas najwyższy przejść od haseł do czynów, myślę że w pierwszym etapie promocji całego wzgórza zamkowego i stuletniego Muzeum Narodowego w Kielcach samorządy nie poskąpią grosza na billboardy w całej Polsce, z których kusić będzie zdjęcie z lotu ptaka ukazujące w całym majestacie to, czym nie tylko Kielce szczycić się mogą. * Alojzy Oborny, historyk sztuki, wieloletni dyrektor i założyciel kieleckiego muzeum, kierował nim od 1961 do 2002 roku (z trzyletnią przerwą). W 1975 roku doprowadził do przemianowania go na Muzeum Narodowe Źródło: Gazeta Wyborcza Kielce http://miasta.gazeta.pl/kielce/1,35255,5716927,Wzgorze_zamkowe_powinno_promowac_Kielce.html Temat: Projekt Mały Watykan Proszę bardzo: Wzgórze zamkowe powinno promować Kielce Alojzy Oborny 2008-09-21 Niedawno "Gazeta Wyborcza" ogłosiła konkurs na hasło reklamujące nasze miasto, tu w tej kwestii głosu nie zabieram, należę bowiem do pokolenia, które dostatecznie uodporniono na ten rodzaj promocji zalewem haseł w minionej epoce. Chodzi mi o wartości trwalsze, niż najbardziej trafne i wzniosłe słowa - pisze Alojzy Oborny* W latach młodzieńczych, a także w okresie studiów Kielce kojarzyły mi się z pałacem biskupów krakowskich oglądanym na plakatach, które spotkać można było, przynajmniej w Polsce południowej, głównie na dworcach kolejowych i w biurach podróży. Była to reklama "na wyrost", bowiem sam obiekt, będąc siedzibą Wojewódzkiej Rady Narodowej, był niedostępny dla zwykłych śmiertelników. Dzisiaj, gdy mamy diametralnie inną sytuację, a wzgórze zamkowe wraz z pięknie odrestaurowaną katedrą i pałacem biskupim świeci coraz większym blaskiem, który ubogacają mury otaczające, powracający do XVIII-wiecznej świetności ogród włoski, chciałoby się powiedzieć: "najciemniej pod latarnią". Sprawdza się stare porzekadło: cudze chwalicie, swego nie znacie, sami nie wiecie, co posiadacie, bo szukając logo, wskazujemy na czarownice na miotle, scyzoryki lub stadion piłkarski. Warto więc sobie uświadomić, że Kielce mogą się szczycić posiadaniem wysokiej klasy artystycznej, jedyną tego rodzaju rezydencją z epoki Wazów, która jest także najlepiej zachowanym XVII-wiecznym pałacem w Polsce, zbudowanym przez nie byle kogo, bo Tomasza Poncino - budowniczego, który współpracował z architektem królewskim Janem Trevano. Ewenementem w skali kraju jest zachowany prawie w 70 procentach, pochodzący głównie z XVII wieku, wystrój wnętrz - sztukaterie, stropy, polichromie, portale, kominki. To właśnie w tym pałacu możemy podziwiać trzy wspaniałe manierystyczne ramy stropowe (dwie z nich posiadają bogatą dekorację snycerską), oplatające wykonane jeszcze przed 1650 r. plafony, w tym m.in. słynny "Sąd nad arianami", plafony związane z nazwiskiem najbardziej znaczącego malarza epoki wazowskiej, Włocha Tomasza Dolabellę. Bogate ramy stropowe posiadały zamki królewskie w Krakowie i Warszawie, tamże Pałac Ujazdowski, rezydencja Koniecpolskich w Podhorcach. Do dziś zachowały się jedynie dwie ramy stropowe w Kielcach i jedna wcześniejsza w ratuszu Głównego Miasta Gdańska. Na pocz. lat 70. ubiegłego wieku, gdy udało mi się pałac pozyskać do celów muzealnych, śp. prof. Stanisław Lorentz - dyrektor Muzeum Narodowego w Warszawie, na łamach "Życia Warszawy" pisał: "... by zobaczyć, jak wyglądały oryginalne wazowskie wnętrza zamku warszawskiego, trzeba udać się do pałacu kieleckiego". Nie kierował zainteresowanych na Wawel, gdyż tamtejsze XVII-wieczne wnętrza odrestaurowane zostały w latach 20. ubiegłego wieku przez prof. Szyszko-Bohusza. Tak więc między Warszawą a Krakowem mamy pięciogwiazdkowy obiekt artystyczny i turystyczny. Zechciejmy go tylko zauważyć i zaadaptować jako nasze logo, tym bardziej, że pałac związany jest istotowo z dziejami Kielc, jako onegdajszego miasta biskupiego. By przekonać jeszcze niezdecydowanych dodam, że pałac, który jest siedzibą jednego z siedmiu muzeów narodowych w Polsce, zdobi bezcenna kolekcja rzemiosła artystycznego, a w skrzydle północnym klasyfikowana na piątym lub szóstym miejscu w kraju galeria malarstwa polskiego od XVIII do XX wieku, w której reprezentowani są wszyscy najwybitniejsi malarze polscy. Te skarby co pewien czas odkrywają dla nas goście z kraju i zagranicy. Jak poinformowała "Gazeta Wyborcza" ostatnio uczynił to ambasador USA w Polsce Victor Ash, stwierdzając: "Macie tu wspaniałe muzeum, myślę, że nie ma przeszkód, by Kielce stały się miastem turystycznym". A ponieważ zabytkom w ich popularyzacji trzeba pomagać dorzuciłbym skromny projekt ogólnopolskiego festiwalu muzyki plenerowej, w coraz piękniejszych pałacowych ogrodach włoskich, połączonych schodami z piękną loggią ogrodową. Ponieważ czas najwyższy przejść od haseł do czynów, myślę że w pierwszym etapie promocji całego wzgórza zamkowego i stuletniego Muzeum Narodowego w Kielcach samorządy nie poskąpią grosza na billboardy w całej Polsce, z których kusić będzie zdjęcie z lotu ptaka ukazujące w całym majestacie to, czym nie tylko Kielce szczycić się mogą. * Alojzy Oborny, historyk sztuki, wieloletni dyrektor i założyciel kieleckiego muzeum, kierował nim od 1961 do 2002 roku (z trzyletnią przerwą). W 1975 roku doprowadził do przemianowania go na Muzeum Narodowe http://miasta.gazeta.pl/kielce/1,35255,5716927,Wzgorze_zamkowe_powinno_promowac_Kielce.html EDYTA: Mam nadzieję, że jeśli ktoś nie traktował zbyt poważnie tego co pisałem o pałacu jako WYBITNYM zabytku, to teraz zmieni zdanie... Temat: Targi Kielce Echo, 4 kwietnia 2007 Targi Voyager odzyskują wigor VI Świętokrzyskie Targi Turystyki Voyager były w tym roku nie tylko większe, ale też bogatsze o stoiska kilku polskich regionów i miast. Świętokrzyskie Targi Turystyki Voyager odbyły się w Kielcach już po raz szósty, ale po raz pierwszy w nowej formule. Zmieniła ona tę imprezę z bardzo małej i lokalnej giełdy turystycznej dla okolicznych mieszkańców, na większą wystawę regionów, skierowaną także dla organizatorów wypoczynku. Dzięki patronatowi Polskiej Organizacji Turystycznej, udało się pozyskać takich wystawców jak miasto Łódź, Dolny Śląsk, województwo Podkarpackie czy województwo Podlaskie. Swoją ofertą zaprezentowały również ukraińskie uzdrowiska oraz partnerskie miasto Kielc, niemiecka Gotha w Turyngii, która naprawdę ma co pokazać, a nad Silnicę przywiozła materiały reklamowe przygotowane po polsku. reklama ZADOWOLENI WYSTAWCY - Mieliśmy jedno z większych stoisk, jeśli idzie o polskie regiony i to dobrze, bo zwracało na siebie uwagę. Przyjechaliśmy do Kielc po raz pierwszy, ale jesteśmy z tej imprezy bardzo zadowoleni. Prawdopodobnie będziemy tutaj również w przyszły roku - mówi Agata Sarna, kierownik oddziału turystyki w departamencie Promocji, Turystyki, Sportu i Współpracy Międzynarodowej Urzędu Marszałkowskiego w Rzeszowie. - Ujęła nas obsługa targów. Miałyśmy wrażenie, że wszyscy są po to, aby możliwie dogadzać wystawcom. Nie we wszystkich ośrodkach targowych tak dba się o klientów. Być może zbyt mała była frekwencja, ale jak na pierwszy raz i tak jesteśmy zadowolone - przekonywały jeszcze w trakcie trwania targów Iwona Borowińska oraz Marta Zawadzka ze stoiska Łodzi, które wybudowano w kształcie starego tramwaju. Po raz pierwszy w organizację podupadającego nieco Voyagera włączyła się Regionalna Organizacja Turystyczna Województwa Świętokrzyskiego. AMBITNE PLANY - Ta impreza ma przed sobą świetlaną przyszłość. Ale potrzebna była nowa formuła, taka właśnie jak turystyczne targi regionów, skierowane również do biur podróży. Trzeba do tej wystawy podejść bardziej biznesowo. Przy okazji chcemy, aby Kielce zostały też miejscem, w którym spotykają się wszystkie Regionalne Organizacje Turystyczne z całej Polski. Aby było to wielkie święto branży - mówi dyrektor biura Regionalnej Organizacji Turystycznej Województwa Świętokrzyskiego, Małgorzata Wilk-Grzywna. To właśnie ona sprowadziła do naszego miasta wycieczkę dziennikarzy gazet regionalnych z całej Polski, którzy z zaskoczeniem oglądali zarówno sam kielecki ośrodek targowy, jak i atrakcje turystyczne regionu. Wielu z nich po raz pierwszy odkryło, że Targi Kielce są wiceliderem polskiego rynku targowego, a to oznacza iż w dziedzinie promocji jest jeszcze wiele do zrobienia. http://www.echodnia.eu/apps/pbcs.dll/article?AID=/20070404/GOSPODARKA/70404030/-1/swietokrzyskie Temat: Restauracje - Kielce W cukierni Świat słodyczy w Kielcach powstanie ogród zimowy Pachnące ciastka prosto z pieca, kolorowe desery, kremowe lody będzie można zjeść wśród kwiatów ogrodu zimowego przy ulicy Paderewskiego. Cukiernia, która tam istnieje zostanie przebudowana i powiększona kilkakrotnie. Cukiernia przy ulicy Paderewskiego 34 zmieni się nie do poznania za kilka miesięcy. - Chcemy wybudować zimowy ogród w miejscu, gdzie otwieramy letni ogródek. Będzie on przylegał do naszej kamienicy od strony zielonego skweru - informuje Janina Sajecka, właścicielka "Sołtysów” i cukierni "Świat słodyczy”. - Zostanie on maksymalnie przeszklony. W lecie szyby będą rozsuwane albo zdejmowane. W zimie wnętrze ogrzeje gazowy kominek. Taka zabudowa będzie ciekawsza dla przechodniów i zachęcała do wejścia, nie będą patrzyli na ścianę budynku, ale na wnętrze cukierni, które urozmaici mnóstwo roślin. Wśród nich stanie 10 stolików dla 40 osób. Obecna sala cukierni całkowicie się zmieni. Powiększy się trzy razy, o zaplecze i sąsiedni lokal, który opuści biuro podróży. Kuchnię przenieśmy na pierwsze piętro, tam będą wypiekane wszystkie ciasta i robione desery. - To ważne, aby robić towar na miejscu, inaczej on smakuje niż przywieziony. Klienci doceniają, gdy w kawiarni pachnie wypiekami, a w Kielcach nie wiele jest takich lokali, do większości ciasta są dowożone z miejsca wypieku - dodaje Janina Sajecka. - Zamontujemy dwie windy, którymi towar będzie zwożony na parter. Cukiernia zostanie urządzona w stylu lat 20 - tych. - Zmieni się jej wystrój. Środek zajmie lada w kształcie podkowy z lodówkami i kasami. Klienci będą mogli obejrzeć proponowane ciastka, desery, a nie jak teraz popatrzeć na nie z daleka. - Jeśli zdecydują się kupić je na wynos, to nie będą musieli przepychać się między stolikami do wejścia. Zaprojektowaliśmy dla wygody osobne wejścia i wyjścia, dla wygody. Aby opuścić zimowy ogród nie trzeba przechodzić przez główną salę i tu będą drzwi - dodaje. - To ma być elegancka, ciepła ładna cukiernia z zapachem pieczonych ciast. Przebudowa rozpocznie się wiosną, a w wakacje nowa cukiernia powinna być gotowa.- Jesteśmy na etapie ubiegania się o pozwolenie na budowę. Do rozstrzygnięcia jest jeszcze kwesta gruntu pod planowanym ogrodem. Część należy do miasta. Chcieliśmy go odkupić, ale to nie możliwe, bo znajdują się studzienki burzowe. Musimy uzgodnić zasady korzystania z terenu. My zobowiążemy się do takiej konstrukcji ogrodu zimowego, aby szybko dała się rozebrać. http://www.echodnia.eu/apps/pbcs.dll/article?AID=/20090302/POWIAT0104/411936784 Temat: Projekt Mały Watykan A zatem chodzi o to, by doprowadzić do: - ścisłej współpracy wszystkich wymienionych wyżej instytucji, - ułożenia spójnego, atrakcyjnego planu zwiedzania całego Wzgórza i dostosowania do tego planu godzin pracy poszczególnych placówek, - wydania wspólnego przewodnika i materiałów promocyjnych, - możliwości kupienia - o czym wspomniał Cyniczny Optymista - jednego biletu obejmującego wszystkie muzea wzgórza Zamkowego (bilet powinien mieć formę pamiątkowego gadżetu), - przygotowania specjalnej grupki przewodników (tym razem ludzi, nie folderów ) "oddelegowanych" do realizacji programu "Wzgórze", - rozesłania do agencji turystycznych, biur podróży, szkół oferty "Kielce-Wzgórze Zamkowe), - przygotowania logo Wzgórza na potrzeby "wzgórzowych" wydawnictw i imprez, - wspólnej organizacji cyklicznych imprez (np. nieistniejące już Słowo organizowało przez dwa lata sympatyczne "Imieniny Biruty" przy źródełku Biruty). Myślę, że patronami kolejnych imprez powinny być znane (lub zapomniane ale bardzo ciekawe) osoby związane ze Wzgórzem Zamkowym (wiele jest takich postaci) - przygotowania i wyeksponoiwania modelu Wzgórza w wersji z II poł. XVIII w., - połołania bractwa historycznego odtwarzającego realia miasta biskupiego (gwardia biskupia, gwarkowie-górnicy), w tym scholi grającej z balkonu dzwonnicy, - znalezienia sponsorów na przygotowanie tablic z aksonometrycznym rysunkiem Wzgórza Zamkowego Tadeusza Wróbla i dokładnym opisem, co w którym obiekcie sie znajduje (i przekonanie władz miasta do udzielnia zgody na ustawienie tych tablic). ). Czyli potrzebujemy przekonać do tego pomysłu m.in.: - dyrektora Muzeum Narodowego (będzie nowy, co może dawać nadzieję, że zechce zaistnieć zaangażowanie w nowy pomysł), - proboszcza parafii katedralnej, - dyrektora DŚT, - dyrektora Muzeum Wsi Kieleckiej, - kustosza Muzeum Diecezjalnego, - kustosza Muzeum Lat Szkolnych Żeromskiego (które co prawda jest oddziałem MN, ale ma autonomię). - szefową Galerii Wspołczesnej Sztuki Sakralnej "Dom praczki" (podobna sytuacja - formalnie podlega dyrektorowi DŚT) - właścicieli kina Moskwa, - Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków, - ewentualnie dyr. Jacka Kowalczyka z Urzędu Marszałkowskiego, - dziennikarzy kieleckich mediów. Wydział Kultury, Turystyki i Promocji UM na początku bym ominął - sądzę, że chcieliby sprawę przejąć, a nie wierzę by zachowali spójność projektu. Generalnie straciłem do nich zaufanie. I teraz - najważniejsze by mądrze dotrzeć do tych wszystkich osób i nie spalić tematu na starcie. Niesłychanie ważne byłoby poparcie mediów. Jesli ktoś z Was zna osobiście którąś z w/w osób a także pozytywnych i mających w swoich redakcjach siłe przebicia dziennikarzy i mógłby przygotować grunt byłoby wspaniale. Sądzę, że dyrektorów DŚT, MWK i kina M byłoby stosunkowo łatwo namówić, WKZ, kustosza MD i dyr. Jacka Kowalczyka znam osobiście. Mogę też urucfhomić jednego z dziennikarze TVP Kielce, moje znajome dziennikarki z Echa Dnia już chyba nie pracują tutaj - muszę to sprawdzić. Sądzę, że po uzyskaniu wstępnej akceptacji w/w osób powinniśmy doprowadzić do spotkania wszystkich z udziałem dziennikarzy. Kto z Was chciałby mi pomóc w realizacji tego projektu? Kontakt: Rafał Zamojski tel. 508 267 375 r_z@gazeta.pl Temat: Projekt: "Sienkiewicza - głośniej i dłużej" Od spotkania w Odjazzdzie (któremu się przysłuchiwałem) minęło już co prawda bez mała tydzień, ale uznając, ze lepiej późno niż wcale podzielę się z Wami paroma spostrzeżeniami: Byłem dość mocno zaskoczony, że próbowaliście połączyć w jeden, tak naprawdę dwa różne pomysły tj. pomysł stałego ożywienia Sienkiewki z Festiwalem Sztuk Ulicznych. Oba pomysły bardzo mi się podobają - uważam jednak, ze nie ma co ich "żenić" na siłę. O ile dobrze zrozumiałem ideę Arka przedstawioną kilka postów wyżej, chodzi w niej to, by nasz deptak żył docelowo na co dzień występami szansonistów ulicznych rozmaitych (i bardzo mi się ta idea podoba). Kroki poczynione w tym kierunku muszą być jednak nieco inne, niż w przypadku organizacji odbywającego się raz do roku tematycznego festiwalu. I zacznę może własnie od festiwalu, bo pomysł ten obudził moje miłe wspomnienia. Jako żem podeszły w latach odwołam się do Dni Ziemi organizowanych w Kielcach w latach 1993-1995. Imprezy były wielowymiarowe, a dzięki umiejetnej promocji (dużo się wtedy nauczyłem) uczestniczyły w nich (w parku i na ul. Sienkiewicza) prawdziwe tłumy. Bardzo istotne były tam elementy sztuki ulicznej - np. dzieki Dniom Ziemi wystąpiły przed kielczanami Klinika Lalek, Teatr Snów i Biuro Podróży. Furorę wśród dzieci zrobił gość (to nie był Polak - muszę zajrzec do archiwów), który puszczał bańki mydlane jeżdząc na wrotkach . Grały zespoły folkowe, były happeningi, malowanie na ulicy itd. Pociągnął to jeden człowiek, który umiał skupić wokół siebie grupę hippisujących licealistów i studentów. "Rekrutacja" była na koncertach folkowych zorganizowanych wczesniej w pałacyku Zielinskiego. Fajne imprezy, fajni ludzie (później też wyjazdy na warsztaty organizowane przez zespół Atman). Dzieki temu m.in. od 15 lat gram na bębnach Jak już wspomniałem - od człowieka, który to wymyślił nauczyłem się skutecznej promocji, która jednakże działała w połączeniu z wolontarystycznym entuzjazmem. Warto z tego skorzystac i teraz. Np. dystrybucja plakatów polegała na tym, że grupki ochotników brały na siebie konkretny fragment miasta, dostawały stosowny kawałek mapki i rozpisywały sobie wszystkie miejsca, jakie w tym rejonie można nawiedzić (np. szkoły, kluby osiedlowe) Ponadto chodziły np. po sklepach prosząc o mozliwość zawieszenia plakatu na witrynie. CAŁE miasto zostało w ten sposób oplakatowane. Jako pierwsi w Kielcach rozwieszaliśmy płótna na barierkach między jezdniami. Jeździliśmy po mieście odkrytym żukiem, na którym waliliśmy w bębny i zapraszaliśmy na imprezę przez tubę. Były wycinane szablony itd Taką też zmasowaną a jednocześnie żartobliwą i niekonwencjonalną reklamę widziałbym w przypadku Waszej imprezy No tak, ale chwilowo muszę przerwać pisanie. Postaram się dokonczyć wieczorem. Temat: Czy hit.gemius.pl jest problemem polskiego internetu? Myślę, że nie ma sensu tu tłumaczyć, że blokując u siebie owo <META name="keywords" lang="pl" content="big brother, bigbrother, sms, O ofektach takich dzialan chyba nie musze mowic. Jak rowniez o tym, ze tzw "portali" nie da sie uzywac. Ja jakos nie trawie Temat: historia hotelarstwa Ja tez potrzebuję historie hotelarstwa polskiego ,bo piszę pracę ale taką zaliczeniową na semestr.W internecie nic nie ma poza jakąs wzmianką tutaj.Ksiązek nie zamierzam kupować ,bo są drugie i td i na jeden raz to mi nie potrzebne.Moze ktos cos ma???albo w necie znalazł?? wałkowałam ten temat na organizacji pracy w hot. to mam nadzieje, ze sie przyda troche tego jest, przy okazji powtórze to sobie;): W 1187r. zbudowano hospicjum przy klasztorze zakonu rycerskiego Joannitów w Poznaniu zwany "komandorium" . Powstały też karczmy przydrożne: "Błękitna", "Wysoka", "Popas", "Hulanka" prowadzone przez szlachtę, zakonników, Żydów. W średniowieczu karczmy nazywano tabernami w XVII w. powstało wiele domów zajezdnych Pierwszy budynek hotelowy to "Marywil" zbudowany w latach 1686-1695 z inicjatywy królowej Marii Kazimiery Sobieskiej w Warszawie. Pod koniec XIX w. powstały w Polsce: a) dyliżansy pocztowe b) zajazdy c) zajazdy wiejskie, tzw. austeria np. w 1776r. we wsi Dobra pod Strykowem. W 1824r. w Królestwie Polskim powstał zbiór wzrorów na budowę " domów zajezdnych". Pierwsze luksusowe hotele w Polsce to : 1787r. hotel "Pod Białym Orłem" oraz "Hotel Pruski" przemianowany w 1803r. na "Hotel Angielski", miały siedzibę w W-wie. Najstarszy waszawski hotel czynnuy do dziś, to "Orbis europejski". W 1901 wybudowano w W-wie hotel "Brystol" , a w 1913 hotel "Polonia". W Poznaniu w 1842 wybudowano hotel "Bazar". Na przełomie XVIII/XIX w. wybudowano hotele: "Saski", "Wiedeński", "Francuski", do dziś czynne są hotele: "Rzymski", "Continental" i "Britania". W Krakowie powstała oberża "Pod Węgierskim Królem", hotel "Pod Złotą Kotwicą", hotel czynny do dziś "Pod Różą", "Grand Hotel" i hotel "Francuski". Oprócz tego powstały hotele: "Pod Orłem" w Bydgoszczy, hotele " Grand " i "Savoy" w Łodzi, hotele "Europa" i "Wiktoria" w Lublinie, hotel "Grand" w Sopocie, hotel "Bast" w Inowrocławiu. W okresie międzywojennym hotelarstwo słabo rozwijało się. W 1928r. powstał hotel "Polonia" w Poznaniu, w Krynicy wybudowano luksusowy pensjonat "Patria". W czasie wojny zniszczonych zostało wiele hoteli. Niektóre odbudowano po II-ej wojnie: w 1949r. wybudowano hotel "Monopol" w Gdańsku. W 1955r. hotel "MDM" w W-wi w 1957r. hotel "Grand" w W-wie. Był to pierwszy hotel z węzłami higieniczno - sanitarnymi (whs) w każdym pokoju! Rozwój hoteli, pensjonatów i domów wypoczynkowych nastąpił po 1961r. 1961r. "Dom Chłopa" w W-wie 1964r. "Orbis Merkury" w Poznaniu 1965r. "Orbis Cracovia" w Krakowie 1967r. "Scanpol"w Kołoobrzegu 1969r. "Orbis Kosmos" w Toruniu 1969r. "Orbis Polan" w Zielonej Górze 1970r. :Orbis Arkona" w Szczecinie W latach 70-tych wprowadzono do Polski hotele w ramach międzynarodowych systemów hotelowych: amerykańskiego: INTERCONTINENTAL HOTELS CORPORATION , w latach 90-tych powstał amerykański: MARRIOT CORPORATION, austriacki: RANGER INTERNATIONAL HOTELS, angielski: TRUSTHOUSE FORTE i francuski: NOVOTEL. W 1974r. w ramach IHC wybudowano hotel " Orbis Forum" w W-wie. "Novotele" wybudowano w: Gdańsku, Olsztynie, Poznaniu, Sosnowcu, W-wie, Wrocławiu. Hotel "Solny" wybudowano w Kołobrzegu i "Reda" w Szczecinie. 1974r. "Polonez" w Poznaniu 1976r. "Victoria" ***** w W-wie 1976r. "Orbis Holiday Inn" w Krakowie 1974r. "Orbis Kasprowy" w Zakopanem (wybudowany przez Jugosławian) 1981r. "Orbis Mronowia" w Mragowie (wybud. przez Szwedów) Powstały też instytucje spółdzielcze. Spółdzielcze biuro podróży "Turysta" wybudowało hotel "Pod Dębami" w Dębach pod Warszawą, motel "Turysta" w Częstochowie", pensjonat "Monika" w Kołobrzegu". Ogólnokrajowa spółdzielnia turyst. (OST) "Gromada" wybudowała hotel "Gazda" w Zakopanem. W 1981r. hotel "Leśny" w Białymstoku i "Świętokrzyski" w Cedzynie koło Kielc. W 1987r. OST "Gromada" wybudowała hotel **** "Rodło" w Pile do przyjmowania gości niepełnosprawnych. Powstała też spółdzielczość wiejska. Centrala Rolnicza Spółdzielni "Samopomoc Chłopska" wybudowała motel "Polonia" w Podstolicach, hotel "Polichno" w Polichnie, zajazdy "Stary Koń" koło Konina, "Hajduczek" w CHełmie koło Pniew , hotel "Zajazd Piastowski" w Kazimierzu Dolnym. W latach 80-tych powstały prywatne pensjonaty i hotele. Hotele " Zajazd Napoleański ****" w W-wie, "Maria ***" w W-wie , "George" hotel w Nadarzynie , oraz pensjonat "Biała Dalia" w Konstancinie. W latach 90-tych napłynął kapitał zagraniczny i powstały hotele: "Marriot", Jan III SObieski", "Altea". W 1991r. hotel "Park" nad jeziorem Malta w Poznaniu, oraz hotel "Amber Baltic" w Międzyzdrojach. W 1992r. "City - Hotel Bydgoszcz" w Bydgoszczy. Najeży on do systemu Viena International Hotel. Temat: PKS MŁAWA Nie wiem dlaczego wszyscy tak zachwycają się tym pekaesem Mława? Od kiedy ilość i relacja kursów świadczą o kondycji firmy i jej wizerunku? Bo co takiego ma Mława oprócz tych wszystkich lini? -fatalną stronę internetową godną ucznia 2 klasy liceum o profilu informatycznym(przepraszam uczniów) z niepotrzebną nikomu historią a raczej martyrologią firmy i tekstami typu: Teren zajezdni po deszczach zamieniał się w grzęzawisko. i jednocześnie bez rozkładu jazdy chociaż swoich kursów( konia z rzędem temu kto znajdzie w internecie rozkład kursu np.: Hrubieszów - Łeba); - kilka używanych Bov i 2 Siderali i paru Liderach - całej masy H10 i lokalnych Manów UL które ochoczo i nałogowo wysyłają na kursy 800 -set kilometrowe; No i nie wiem dlaczego uważa się tutaj że gnanie autobusu w wakacje przez całą Polskę to takie straszne kokosy. No więc zabawmy się w Romana Młodkowskiego Ponieważ nie mogę znaleźć rozkłądu lini Hr-łeba, Hel, Węgorzewo(sic) posłuże się połączeniem Hr-Ustka. Długość 815km. Zakładamy(optymistycznie) że jedzie zawsze pełen autobus czyli 49 msc i każdy zapłacił za bilet średnio 65 zł 49 * 65 = 3185 zł zakładamy że jeździ od 1 lipca do 31 sierpnia na zmianę czyli jeden kurs dziennie na danej trasie: 62 dni * 3185 zł = 197470 zł koszty stałe - hotel 62 dni * 50 zł = 3100 zł - paliwo zakładamy że taki autobus spali średnio 35 litrów/100km 62 * 815 = 50530km 0,35l/km * 50530km = 17685,5l średnia cena ON to 4,00zł/l 17685,5 * 4,00 = 70742zł - pensje kierowców 2 kierowców powiedzmy że każdy dostaje 100 zł dniówki 62 * 200 = 12400zł I podliczamy: 3100+70742+12400 = 86242zł 197470 - 86242 = 111228zł Po dwóch miesiącach mamy ponad 100 tyś ale przypominam że to były bardzo optymistyczne założenia. Dużo to czy mało? Nie wiem ale porównajmy to z lokalnym kursem Kurs Bydgoszcz - Toruń długość - 47 km iloś kursów w jedną stronę średnio 15 dziennie przez dwa miesiące przejedzie 47 * 15 = 705 * 2 = 1410km dziennie 1410 * 62 = 87420km Zakładamy że jedzie każdym kursem 15 osób ktorzy kupili bilety po srednio 6 zł 15 * 6 = 90zł kursów w obie strony jest 30 30 * 90 = 2700zł 2700 * 62 = 167400 zł koszty stałe: paliwo 0,35 * 87420 = 30597l 30597 * 4,00 = 122388zł pensje kursy obsłuży 4 kierowców jednak zarobiają oni mniej niż kierwocy na dalekobieżnych powiedzmy 80 zł 4 * 80 zł = 320 zł 320 * 62 = 19840zł podliczamy: 122388 + 19840 = 142228 zł 167400 - 142228 = 25172zł Mniej więcej tak to wygląda jednak nie wiadomo które wyniki należy podzielić a które pomnożyć i przez ile, pewne jest że autobusy na liniach dalekobieżnych nie zawsze bywają pełne i nie kazdy ma bilet za 60 zł a na takim Kom Busie do Trounia ludzi jeździ sporo(tanio, szybko i wygodnie) więc jak jest naprawdę nie wiadomo. Wiadomo jednak że pekaesom bardziej opłaca się na wakacje posyłać wozy za granicę niż z Hrubieszowa do Łeby. Stawki za km już są powyżej 5 zł a takiego wyniku nie uzyskamy na lini krajowej.Przy dobrej umowie z biurem podróży autobusy będą całe wakacje jeździły nie martwiąc się tym czy nie będzie padało i czy ludzi pojadą nad morze. Stąd w PKS Bydgoszcz autobus wraca z Hiszpani kiermani piorą koszule i dalej w drogę. A to że na Komforcie Many UL⌠no cóż.. widocznie to im się bardziej opłaca. Zresztą daltego swoje kursy do Kielc, Szklarskiej , Zielonej Góry otwierają po 15 września. A wracając do Mławy to mimo tych wszystkich lini nie widać żadnego rozwoju firmy bo wybaczcie ale kupno przechodzonej Bovy to dla mnie żaden rozwój. Czy oni mają jakiegoś fabrycznie nowego wysokopokładowca? Dla mnie numerem 1 wśród pekesów jest PKS Białystok. Całoroczne połączenia z każdym miastem wojewódzkim(oprócz Gorzowa), co roku nowy wóz w wysokim standardzie. Tylko nikt tego nie zauważa tylko większość podnieca się tym że Mława otworzyła jakieś kursy z niespełna 19-sto tysięcznego Hrubieszowa⌠âŚno coment⌠p.s. A co do uruchamiania kursów za granicę przez PKS Mława to nie ma szans bo na Mana ul ludzie na takiej trasie się nie nabiorą Strona 1 z 2 • Wyszukiwarka znalazła 59 rezultatów • 1, 2 |