Biuro podróży kopernik.pl

Widzisz wiadomości znalezione dla frazy: Biuro podróży kopernik.pl




Temat: Warszawska Masa Krytyczna 28 marca 2008 Pomnik Kopernika g18
Warszawska Masa Krytyczna - 28 marca 2008
piątek, 28 marca - pomnik Kopernika, godz. 18:00
Trasa przejazdu:
Krakowskie Przedmieście, Nowy Świat, Al. Jerozolimskie, Most Poniatowskiego, Rondo Waszyngtona, Francuska, Paryska, Wersalska, Brukselska, Ateńska, Egipska, Bora Komorowskiego, Fieldorfa, Zamieniecka, Grochowska, Rondo Wiatraczna, Al. Waszyngtona, Grenadierów, Grochowska, Zamoyskiego, Targowa, Ratuszowa, Dąbrowszczaków, Pl. Hallera, Jagiellońska, Most Gdański, Słomińskiego, Al. Jana Pawła II, Al. Solidarności, Pl. Bankowy, Senatorska, Wierzbowa, Pl. Piłsudskiego, Królewska, Krakowskie Przedmieście.
Posiłek regeneracyjny dla wszystkich uczestników zapewni współorganizator Masy Turystycznej - biuro podróży "Eagle".
Podczas Masy wystąpi Alex Carlin, znakomity gitarzysta z miejsca narodzin Masy Krytycznej, czyli San Francisco! Po Masie zapraszamy na dalszą część koncertu w Blues Barze (ul. Agrykola 1) do późnej nocy.






Temat: Masa Krytyczna
ZDJĘCIA z Masy lutowej.

Chętnie się wybiorę na przejażdżkę półmaratonową

A dzisiejsza masa przejeżdża przez Gocław

piątek, 28 marca - pomnik Kopernika, godz. 18:00
Trasa przejazdu:
Krakowskie Przedmieście, Nowy Świat, Al. Jerozolimskie, Most Poniatowskiego, Rondo Waszyngtona, Francuska, Paryska, Wersalska, Brukselska, Ateńska, Egipska, Bora Komorowskiego, Fieldorfa, Zamieniecka, Grochowska, Rondo Wiatraczna, Al. Waszyngtona, Grenadierów, Grochowska, Zamoyskiego, Targowa, Ratuszowa, Dąbrowszczaków, Pl. Hallera, Jagiellońska, Most Gdański, Słomińskiego, Al. Jana Pawła II, Al. Solidarności, Pl. Bankowy, Senatorska, Wierzbowa, Pl. Piłsudskiego, Królewska, Krakowskie Przedmieście.

Posiłek regeneracyjny dla wszystkich uczestników zapewni współorganizator Masy Turystycznej - biuro podróży "Eagle".
Podczas Masy wystąpi Alex Carlin, znakomity gitarzysta z miejsca narodzin Masy Krytycznej, czyli San Francisco! Po Masie zapraszamy na dalszą część koncertu w Blues Barze (ul. Agrykola 1) do późnej nocy.





Temat: [Pr] Szybciej do celu
Artykuł: Szybciej do celu
Treść: http://archiwum.naszemiasto.pl/artykul.asp?id=750600

18 listopada 2002r.

KATOWICE.
Czy miasta nie stać na nowe linie autobusowe?

Komunikacyjny Związek Komunalny GOP zaproponował wprowadzenie pięciu nowych
linii autobusowych.
Pierwsza biegłaby z Dąbrówki przez Dworzec PKP na Giszowiec. Autobusy
jeździłyby przez ul. Murckowską, autostradę A-4 oraz ul. Francuską, co znacznie
skróciłoby czas przejazdu i usprawniło komunikację dzielnicy z centrum. Obecnie
linie jeżdżą okrężną trasą.
Kolejna linia kursowałaby na trasie Zadole - Ligota - Rolna - Dworzec PKP -
Dąbrówka i dałaby możliwość mieszkańcom południowych dzielnic przemieszczania
się w ich obrębie, a także ułatwiła dojazd m. in. do szpitali oraz szkół. Takie
rozwiązanie komunikacyjne było wielokrotnie postulowane przez mieszkańców
Ochojca i Zadola.
KZK GOP zaproponował również uruchomienie linii okrężnej, która kursując z
Dąbrówki przez Dworzec PKP - Żeliwną - Bocheńskiego (os. Witosa) - Dworzec PKP,
objęłaby komunikacją około 90 zakładów pracy, m.in. hurtownie, biura i firmy
usługowe. Ułatwiłaby także dojazd do Górnośląskiego Zakładu Gazownictwa, a
uczniom szybką podróż do szkół w centrum.
Eksperymentalnie KZK GOP chce także wprowadzić dwie linie minibusowe, które
kursowałyby między dzielnicami.
Pierwsza z Kostuchny poprzez Piotrowice, Ligotę aż do Kokocińca, a powstałe w
ten sposób połączenie dwóch dzielnic rozszerzyłoby znacznie ofertę przewozową,
bowiem teraz mieszkańcy mogą korzystać tylko z usług tyskiego MZK.
Druga linia kursowałaby z Kokocińca przez Rolną aż do ul. Kopernika w centrum
miasta.
- To nie jest takie proste, bowiem w związku z uruchomieniem tych linii
musiałaby w przyszłym roku wzrosnąć dotacja miasta do komunikacji, a na to nie
ma pieniędzy. Będziemy jeszcze o tym dyskutować z KZK GOP i rozważać możliwości
ograniczenia kursów mniej obłożonych na rzecz tych bardziej potrzebnych
mieszkańcom - zapewnia Józef Kocurek, wiceprezydent Katowic.

(BL) - Dziennik Zachodni

Zdjęcie i podpis: Liczba kursów powinna być dostosowana do oczekiwań
mieszkańców.

ff





Temat: Minister proponuje patriotyzm wycieczkowy
Ministerstwo Edukacji chce, by uczniowie jeździli na wycieczki szkolne do Grunwaldu i Gietrzwałdu. O miejscach na Warmii i Mazurach związanych z Kopernikiem nie wspominają.

Program wycieczek edukacyjnych pt. "Podróże historyczno-kulturowe w czasie i przestrzeni" kilka dni temu został umieszczony na stronie internetowej MEN. Ma być wskazówką dla nauczycieli, które miejsca powinni zobaczyć uczniowie, najciekawsze - zdaniem ministerstwa - urzędnicy ułożyli w 30 grup tematycznych.

Z wykazu wynika, że na Warmii i Mazurach jest sześć ciekawych miejsc dla szkolnych wycieczek. ** Jest Gietrzwałd (błędnie wymieniony jako Gierzwałd) i ** Święta Lipka - przy temacie o sanktuariach, ** pomnik Sybiraków (mylnie nazwany pomnikiem Sybiraka) w Olsztynie jest na trasie wycieczki śladami kaźni narodu polskiego, ** Grunwald to obowiązkowe miejsce na szlaku walk polsko-krzyżackich, ** Stoczek Warmiński, w którym był więziony kardynał Stefan Wyszyński, wiąże się z tematem o znanych Polakach, ** a nieistniejące już jezuickie Collegium Hosianum w Braniewie mogą odwiedzić uczniowie, którzy chcą poznać znane kiedyś ośrodki życia intelektualnego.

Co na to nauczyciele? - Braniewo jest ładne i pięknie położone, tylko trudno tam dojechać - mówi Marek Sadowski, dyrektor Liceum Ogólnokształcącego nr 2. - Nasi uczniowie obowiązkowo jeżdżą do leśniczówki w Praniu, gdzie mieszkał Gałczyński, patron naszej szkoły. Wychowanie patriotyczne, patrząc tylko na pomniki, nie będzie skuteczne. Ktoś, kto układał tę listę, nie pomyślał albo nie wie, jak uczyć patriotyzmu. Mieszkańcy każdego regionu wiedzą najlepiej, co jest warte pokazania.

- Lista powinna być rozszerzona o historię tzw. małej ojczyzny, choć w tym przypadku Warmii i Mazur nie jest to historia czysto polska - uważa Radosław Jankowski, dyrektor LO 6. - Czym przekonać młodych, by tu zostali, jak nie opowiadaniem o tych ziemiach. Nasi ojcowie walczyli, ginęli za Polskę i szacunek im się należy. Ale opowiadanie o pomnikach wydaje mi się kontrowersyjne. Uczuć patriotycznych nie da się załatwić żadnym rozporządzeniem.

W LO 6 uczniowie zamiast tradycyjnych wycieczek jeżdżą też na rejsy. Pływając po Wielkich Jeziorach, mogą zobaczyć nie tylko ślady polskiej przeszłości. - Zwiedzają poniemieckie bunkry z czasów II wojny światowej w Mamerkach. To też kawałek naszej historii - dodaje Jankowski.

Biuro podróży Grajan Tour organizuje wycieczki szkolne po regionie. Aneta Woźniak, kierownik biura, mówi, że największym powodzeniem cieszą się Wilczy Szaniec w Gierłoży, skansen w Olsztynku, rejsy Kanałem Ostródzko-Elbląskim. Młodzież zwiedza też Frombork i Lidzbark Warmiński, a młodsi park w Kadzidłowie. - Trzeba pokazywać młodzieży piękne zakątki regionu. Świętą Lipkę koniecznie, Gietrzwałd absolutnie nie - mówi.

Gdy przeczytałam Elżbiecie Zawadzkiej, dyrektor Wojewódzkiego Centrum Informacji Turystycznej, jakie miejsca na Warmii i Mazurach wytypowali urzędnicy, zaniemówiła. Potem zaczęła wymieniać. - A gdzie Frombork? Teraz głośno o nim w związku z odkryciem grobu Kopernika, tam przecież jest wzgórze katedralne. W Lidzbarku Warmińskim i Reszlu są rezydencje biskupie. A bunkry w Gierłoży i Mamerkach? Są też pruskie pałace i dwory, które pokazują kawał historii, i nie musimy udawać, że wszystko było nasze. Kanał Ostródzko-Elbląski to jedyne takie miejsce na świecie - zabytek techniki. Mamy puszczę Borecką, żubry i szlaki kajakowe. Nie możemy mówić tylko o ponurych sprawach i miejscach - mówi.

Biuro prasowe MEN tłumaczy, że w wykazie nie ma wszystkich interesujących miejsc i lista może być uzupełniana o inne, np. ciekawe pod względem przyrodniczym.

W dodatku ministerstwo chce dofinansować wyjazdy szkolne i zachęca nauczycieli do pisania własnych wycieczkowych programów. - Warto starać się o te pieniądze - mówi Wioletta Nowakowska, nauczycielka historii w Gimnazjum nr 6. - Ale trzeba łączyć zwiedzanie z wypoczynkiem. Ważne, byśmy mogli sami wybrać, co chcemy z uczniami zobaczyć, niekoniecznie muszą to być atrakcje z listy.



gazeta.pl

P.S. Zamieszczone zdjęcie szalonego Romka w pełni oddaje status quo MEN.



Temat: [Pr] Szybciej do celu


Artykuł: Szybciej do celu
Treść: http://archiwum.naszemiasto.pl/artykul.asp?id=750600

18 listopada 2002r.

KATOWICE.
Czy miasta nie stać na nowe linie autobusowe?

Komunikacyjny Związek Komunalny GOP zaproponował wprowadzenie pięciu
nowych
linii autobusowych.
Pierwsza biegłaby z Dąbrówki przez Dworzec PKP na Giszowiec. Autobusy
jeździłyby przez ul. Murckowską, autostradę A-4 oraz ul. Francuską, co
znacznie
skróciłoby czas przejazdu i usprawniło komunikację dzielnicy z centrum.
Obecnie
linie jeżdżą okrężną trasą.


Dziennikarzowi pomemłały się kierunki. Mogłoby toto tak jechac z Giszowca -
w końcu tak samo jeżdżą tyskie autobusy. Tylko że po drodze na nic toto sie
nie przyda innym dużym osiedlom. Gorzej z jazdą w drugą stronę. Mniemam ze
Francuską, czyli jak 0. A dalej na autostradę.  Jak juz cokolwiek w
godzinach szczytu wjedzie w autostradę w kierunku zjazdu na Tychy to ma
wielkie szanse że będzie kwitnąć w korku na autostradzie, bo tam dziennie
kilka wypadków u zjazdu na gierkówkę na wysokości Geanta. A inaczej se ne
da. Chyba żeby wpierniczyli to w ciąg "tyskich", ale z dworca nie sposób
szybko wyjechać w tym kierunku.

Poza tym żeby jechać z Dąbrówki na Giszowiec wystarczy wsiąść w 72 i jedzie
sie w zasadzie najszybciej jak się da z pominięciem dworca.


Kolejna linia kursowałaby na trasie Zadole - Ligota - Rolna - Dworzec
PKP -
Dąbrówka i dałaby możliwość mieszkańcom południowych dzielnic
przemieszczania
się w ich obrębie, a także ułatwiła dojazd m. in. do szpitali oraz szkół.
Takie
rozwiązanie komunikacyjne było wielokrotnie postulowane przez mieszkańców
Ochojca i Zadola.


Sorry ale gdzie Rzym (Ligota, Brynów - Rolna) a gdzie Krym (Ochojec)?

Czyli sposób złoty KZK GOP jak pogodzic Ochojec z Zadolem nie zahaczając o
Ochojec. Przypomina mi się legendarna i kultowa 48 kursująca z Katowic do
Bytomia przez Ligotę, Kochłowice i Chorzów. Nigdy nie zapomne jak ktoś z
Wrocławia mi opowiadał  do tego wsiadł i jechał 3 godziny... Podobnie jak
nieszczęśnicy wsiadający w tramwaj 9 do Bytomia w Chorzowie...


KZK GOP zaproponował również uruchomienie linii okrężnej, która kursując z
Dąbrówki przez Dworzec PKP - Żeliwną - Bocheńskiego (os. Witosa) - Dworzec
PKP,
objęłaby komunikacją około 90 zakładów pracy, m.in. hurtownie, biura i
firmy
usługowe. Ułatwiłaby także dojazd do Górnośląskiego Zakładu Gazownictwa, a
uczniom szybką podróż do szkół w centrum.


Rozumiem, że ktoś pochodzi z Dąbrówki, drugi z Kokocińca i chcą sie wykazać.
Tymczasem Bocheńskiego na najbliższe parę lat powinno byc terenem
zabronionym dla komunikacji miejskiej - synonimem dla tej ulicy jest nazwa
"totalny korek". A jak sie zabiora porzadnie za budowe cudu komunikacyjnego
pod tytułem DTŚ w rejonie Ronda, to Bocheńskiego jesscze mocniej się zatka.


Eksperymentalnie KZK GOP chce także wprowadzić dwie linie minibusowe,
które
kursowałyby między dzielnicami.


Myślę że dotychczasowe eksperymenta KZK GOP wykazały, że najlepiej byłoby
powołać konkurencyjny KZK GOP BIS który wziąłby sie za ograniczenie ilości
dublujących sie linii, zwiększenie przejrzystości sieci komunikacyjnej,
optymalizację rozkładów jazdy, zwiekszenie i uporzadkowanie częstotliwości
kursów zamiast bawić sie w tworzeniem kolejnej linii dla "cioci pana Kazia z
Kokocińca" i "babci Irzyka z Dąbrówki".


Pierwsza z Kostuchny poprzez Piotrowice, Ligotę aż do Kokocińca, a
powstałe w
ten sposób połączenie dwóch dzielnic rozszerzyłoby znacznie ofertę
przewozową,
bowiem teraz mieszkańcy mogą korzystać tylko z usług tyskiego MZK.
Druga linia kursowałaby z Kokocińca przez Rolną aż do ul. Kopernika w
centrum
miasta.
- To nie jest takie proste, bowiem w związku z uruchomieniem tych linii
musiałaby w przyszłym roku wzrosnąć dotacja miasta do komunikacji, a na to
nie
ma pieniędzy. Będziemy jeszcze o tym dyskutować z KZK GOP i rozważać
możliwości
ograniczenia kursów mniej obłożonych na rzecz tych bardziej potrzebnych
mieszkańcom - zapewnia Józef Kocurek, wiceprezydent Katowic.


Niestety, tych pierwszych nie wystarczy na te drugie. KZK GOP się
zakałapućkał, ale transport publiczny to smieszna słuzba. Niezaleznie od
tego, jak marnie jest organizowany, ludzie i tak musza jeździć i jeżdżą -
więc łatwo ukryć niekompetencję.

JH





Temat: Szkoła kreatywnego pisania
Limit przyjęć na studia: 20 osób

Tryb kwalifikacji:
Przyjęć na studia dokona komisja pod przewodnictwem Olgi Tokarczuk na podstawie przedłożonego dossier. Wszyscy, którzy zostaną przyjęci na studia otrzymają stosowne zawiadomienie do dnia 25. września.

Kandydat powinien złożyć:
– podanie o przyjęcie na studia;
– krótki życiorys ze szczególnym uwzględnie-niem opublikowanych prac i tekstów, otrzymane nagrody i wyróżnienia, doświadczenie w organi-zacji imprez literackich, itp.;
– 2 zdjęcia;
– odpis dyplomu lub – w przypadku studentów ostatnich lat studiów – stosowne zaświadczenie o tym, że kandydat jest aktualnie studentem;
– zobowiązanie do uiszczenia odpłatności za studia;
– próbę swoich literackich umiejętności (mini-mum 5 stron maszynopisu) oraz, ewentualnie, wykaz opublikowanych tekstów własnego autor-stwa.

Zapisy na studia
przyjmuje sekretariat
Instytutu Filologii Polskiej
Uniwersytetu Opolskiego

do 15 września 2008 r.

Dokumenty najlepiej składać osobiście, w sekretariacie IFP UO [Collegium Maius, pl. Kopernika 11, p. 203], od poniedziałku do piątku w godzinach 9.00 – 14.30.
Można je także skierować pocztą tradycyjną na adres:
Uniwersytet Opolski
Instytut Filologii Polskiej
pl. Kopernika 11
45-040 Opole
koniecznie z dopiskiem:
„Studia kreatywnego pisania”

Biblioteka Główna
ul. Strzelców Bytomskich 2
tel. 45-45-874
czytelnia czynna:
poniedziałek-piątek 9.00-20.00
sobota 9.00-14.00

Biblioteka Filologii Polskiej
pl. Kopernika 11
tel. 54-159-51
poniedziałek, środa, czwartek 9.00-16.00
wtorek 9.00-18.00
piątek 9.00-17.00
sobota 9.00-13.00

Sekretariat Instytutu Filologii Polskiej
pl. Kopernika 11
tel. 54-160-03
czynny od wtorku do piątku w godz. 9.00-15.00

Instytut Filologii Polskiej
pl. Kopernika 11
45-040 Opole
tel. 54-160-03
fax 54-160-02
www.pol.uni.opole.pl
e-mail: filpol@uni.opole.pl

Studia podyplomowe: „Twórcze pisanie”

zapraszają:
Olga Tokarczuk
Jacek Gutorow
Paweł Marcinkiewicz
Adrian Gleń

rok akademicki: 2008/2009
Jak chcemy uczyć?

* Chcemy stworzyć radosną szkołę tworzenia literatury: oprócz zajęć w uniwersyteckich mu-rach spotykać będziemy się tam, gdzie będziemy czuć się najlepiej – w pubach, w kawiarniach, na ławkach.

* Stawiamy na indywidualny i długofalowy kontakt z wyrazistymi osobowościami: w ciągu czterech semestrów ponad 100 godzin warsztatów poetyckich, prozatorskich, krytycznych.

* Będziemy zapraszać na spotkania autorskie znanych i cenionych pisarzy reprezentujących rozmaite style i rodzaje literackie;

* Chcemy zebrać grupę ludzi, którzy lubią siebie i literaturę, są otwarci na różne języki, nie boją się zmian, chcą spotykać się z innością, wyjść na zewnątrz, dowiedzieć się jak pisać i jak nie pisać.

* Chcemy, aby uczestnicy studiów brali czynny udział w życiu literackim Opolszczyzny, włączali się w rozmaite przedsięwzięcia wydawnicze i artystyczne, animowali ruch spotkań autorskich (w tym celu zamierzamy wykorzystać zarówno funkcjonujące już, a doskonałe kontakty z instytucjami kulturalnymi Opolszczyzny).

* Z nami spróbujesz zadebiutować, złożysz swoją pierwszą książkę, odkryjesz drzemiące w Tobie języki i umiejętności.

* Zdobędziesz podstawy wiedzy o współczesnej literaturze, nauczysz się analizować i mówić o tekstach literackich.

W siatce studiów znajduje się ponad 350 godzin zajęć, w większości o charakterze warsztatowym i konwersacyjnym.
Zajęcia będą prowadzić:
Olga Tokarczuk, jedna z największych polskich pisarek; uhonorowana wieloma nagroda-mi, m.in.: Nagrodą Fundacji im. Kościelskich (1997) oraz kilkoma nominacjami do literackiej Nagrody Nike (trzykrotna laureatka Nagrody Czytelników Nike). Debiutowała powieścią Podróż ludzi Księgi (1993). Wydała m.in.:: E.E. (1995), Prawiek i inne czasy (1996), Dom dzienny, dom nocny (1998). Ostatnio: Bieguni (2007)
Jacek Gutorow (ur. 1970), jeden z najciekawszych polskich poetów i krytyków literackich w jednej osobie, znakomity i płodny tłumacz; jest pracownikiem w IFA UO. Laureat prestiżowej Nagrody im. Ludwika Frydego, przyznawanej przez Międzynarodowe Stowarzyszenie Krytyki Literackiej (2003). Ostatnio wydał: Linia życia Znak, Kraków 2006; Urwany ślad Biuro Literac-kie, Wrocław 2007.
Paweł Marcinkiewicz (ur. 1969), poeta, tłumacz współczesnej poezji amerykańskiej i angielskiej, krytyk literacki. Laureat prestiżowej nagrody Czesława Miłosza. Prowadzi zajęcia z poezji anglojęzycznej i przekładu literackiego na UO. Ostatnio wydał real [2004]
Adrian Gleń (ur. 1977), poeta, krytyk literacki, literaturoznawca zajmujący się polską literaturą współczesną. Pracuje jako adiunkt w Zakładzie Literatury Polskiej XX wieku przy IFP UO. Współpracownik „Przeglądu Filozoficzno-Literackiego”, „Tekstualiów” i „Toposu”. Stypendysta Fundacji na Rzecz Nauki Polskiej (za rok 2005). Ostatnio wydał: Przez tekst do istnienia. Wędrówka po Krymie i Mickiewiczu, Warszawa 2005; Bycie – słowo – człowiek. Inspiracje Heideggerowskie w literaturoznawstwie, Opole 2007.
Wśród nich będą m.in.:
• Literatura i życie literackie po 1989 roku
• Analiza dzieła z elementami teorii litera-tury
• Warsztaty krytycznoliterackie
• Warsztaty prozatorskie
• Warsztaty literackie [poezja]
• Gatunki paraliterackie [esej, felieton, reportaż
• Teorie procesu twórczego
• Warsztaty dramaturgiczne [scenariusz, scenopis
• Prawo autorskie

Dołącz do nas!
Podziel się z nami swoim pisaniem!
Nie bój się porzucić siebie!
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • osy.pev.pl
  • Archiwum
    Powered by wordpress | Theme: simpletex