biznes plan własnego przedsięwzięcia

Widzisz wiadomości znalezione dla frazy: biznes plan własnego przedsięwzięcia




Temat: KLUB
Nie no ten z Gossip to był tak wrzucony ;) chociaż klimat jest super i mieć coś takiego to już kosmos :D. Biznes plan biznes planem, ale jak pisałem, osoba która ma własny pub pomoże mi w ustaleniu kosztów, potrzebnych pozwoleń itp na otwarcie własnego lokalu. Wiadomo wszystko będzie zależeć od powierzchni, lokalizacji itd. Co do Paradox Cafe nie mam bladego pojęcia jaki jest popyt na coś takiego w Poznaniu.

Skoro są osoby chętne to czemu by nie spróbować jakiegoś wspólnego przedsięwzięcia. Tylko, żeby nie było na zasadzie słomianego zapału, że ktoś się pisze na to, a jak przychodzi do wykładania kasy nagle połowy nie ma.





Temat: BIZNES PLAN - teoria & praktyka
Szukałem na forum materiałów odnośnie pisania biznes planu jednakże nie znalazłem tego czego szukałem, mianowicie interesuje mnie teoria na temat biznes planu oraz analiz jakie można wykorzystywać przy pisaniu (SWOT, 5 sił Portera, met. scenaruszowe itp). Czysta książkowa teoria...

Jest mi to potrzebne do pracy licencjackiej, ta właśnie teoria żeby było ciekawiej spowodowała iż utknołem w martwym punkcie a żeby było ciekawiej część teoretczną (cały biznes plan) mam już napisany (pisałem BP do otrzymania dotacji unijnej w ramach działania 2.5 i wystartowałem z własnym przedsięwzięciem

Mój promotor stwierdził iż część praktyczna czyli biznes plan jest na poziomie magisterskim jednakże nie puści mnie do obrony jak nie będę miał CZĘŚCI TEORETYCZNEJ ;/

więc jak jest to możliwe to prosił bym o podesłanie materiałów/adresów www/pozycji książkowych gdzie informacje na ten tamat mogę znaleść

z góry baaardzo dziękuję za zainteresowanie oraz pomoc






Temat: Kredyt bez środków trwałych
Przede wszystkim taka uwaga. Kto przeczyta biznes - plan w objętości 110 stron? Za obszerny, jak na potrzeby małego przedsięwzięcia, jakim jest sklep. Ponad 100 stron to biznes-plan całkiem sporej firmy.
10% posiadanych środków własnych to raczej za mało, by bank udzielił kredytu, ale do 50 tys. PLN część banków udziela kredytów, z zastrzeżeniem, że kredytobiorca ma udokumentowane dochody.
Banki rozpatrują wnioski kredytowe zazwyczaj w ciągu kilkunastu dni. Wnioski o dotacje są rozpatrywane chyba w ciągu 30 dni, ale cała procedura od pobrania wniosku, przez wypełnienie, zebranie dokumentów, złożenie, rozatrzenie, decyzję, czyli do chwili otrzymania środków, to nie mniej niż dwa miesiące.



Temat: wirtualne państwo? pomysł na biznes
Po zamieszaniu jakie tu wynikło pomyślałem czy by nie zrobić nawej marki "piotrgeniusz" wiecie opatentowałbym swój nik zasrzegł gdzie trzeba i mógłbym nim firmować pewne moje posunięcia naprzykład firma mogła by sie nazywać piotrgeniusz albo coś podobnego , ot portal dajmy na to W sumie za 25tyś można by było stworzyć mały portał coś na wzór wirtualnego państwa z własną walutą nie do podrobienia ( kod 16znakowy ) z własnymi usługami produkcją i wszystkimi tymi rzeczami które państwo robi dla swoich obywateli gdyby ktoś postanowił założyć własne państwo można by nawiązywać kontakty handlowe to realne przedsięwzięcie do zrealizowania w momęcie zebrania grupy założycielskiej takiego państwa wiadomo jeden admin nie bedzie robił za policje i bank jednocześnie a może graficy którzy są obecnie bez pracy mogli by znaleść prace w tym wirtualnym państwie nie mówie tu że ten świat bedzie miał awatary i technologie 3d ja to widze troszke inaczej Już widze ten świat oczami wyobraźni ale tu nie bede go opisywał zrobie to na moim blogu netlog tam dość dokładnie opisze jak to widze wraz ze szczegółami technicznymi pewno mało osób przeczyta to ale przypominam że to dział pomysł na biznes firmy internetowe szybko sie rozwijają co dzień powstaje ileś nowych dla czego nie iść w tym kierunku wiem Nie mam kasy ale przy dobrym biznes planie można dostac dotacje (chyba ) wirtualne pieniądze bedą się zmieniać w prawdziwe realne zakupy , usługi ,towary. wiem jak to brzmi ale popatrzmy na biznes troche perspektywicznie z wyprzedzeniem to nowe nie typowe miejsca pracy dla bezrobotnych posiadających internet .



Temat: Biznes PLAN DOMU WESELNEGO
Witam wszystkich którzy odwiedzili mój watek.
Jestem świeżo po studiach. Mam 23 lata i chce zaczą prowadzic Dom weselny!
Zabieram sie do pisania biznes planu i juz oszacowalem koszty SAMEJ budowy lokalu 900m2 i wynosi bagatela 1.5 mln zlotych ( wraz z Wykupieniem terenu). Ale jeszcze mysle ze okolo 80 tys bedzie mnie kosztywal sam projekt i liczne pozwolenie ( któych jest coniemiara). Otóz drodzy forumowicze chcę otworzyc ten biznes i poświęcic sie w takie przedsiewziecie ale hmmm.... stan wkladu wlasnego "0zl". Tu znowu problem. KREDYT!!, WUP czy da pieniązki. Później napewno trzeba popytac Ciocię Unię Europejską czy dofinansuje( wiem ze często są kontrole ale jak juz mówilem nie boje sie tego bo oddaje sie calym sobą w ten biznes i bede o wszystko dbal, tzn staral sie ze wszystkich sił dbac). I prosba do was drodzy forumowicze na priw czy na forum, jak wyglądal wasz początek w biznesie nie tylko chodzi mi o Dom Weselny ale o wszelkigo rodzaju działalnosci.
A i jeszcze jedno!!! NIE ZAMIERZAM SIE TAK ŁATWO ZNIECHĘCIC!!!!



Temat: potrzebny programik do generowania biznesplanow
Takie programy sa panie kolego np. Business plan pro, z tym ze jest po
angielsku. Wiadomo ze jest tam duzo wlasnej pracy, ale program dziala
schematycznie i duzo pomaga w tworzeniu biznesplanu.

...

Programik do generowania... no nieźle, z mojej niemałej wiedzy na ten
temat
wynika, że Biznes Plan o czym niektórzy zapominają, to dokument bardzo
indywidualny, dopasowany do sytuacji, rodzaju firmy, celu biznes planu itp
itd.
To nie tylo obliczenia, ale tzw. opisówka, gdzie podaje sie strategię
marketingową, założenia przedsięwzięcia, argumenty potwierdzające, że
przyjęte
założenia są słuszne. BP zawiera różne warianty sytuacji od optymistycznej
do
pesymistycznej. Nie znam programu, który po wpisaniu paru słów założeń i
paru
liczb dokona pięknej analizy , wyliczeń i może jeszcze "poleje wodę"
dokonując
pięknego opisu, który przekona kazdego bankowca, że projekt jest OK.
Musiałby
to być super inteligentny program w stylu: "chcę coś zrobić, ale nie wiem
co,
wymyśl za mnie".


...





Temat: Nietypowa forma finansowania biznesu
i o to chodzi w dyskusji żeby osobie która go założyła pokazać jak najwięcej słabych punktów:)
Faktycznie obsługa 300 osób to może być spory problem, ale wypłaty można np robić co kwartał.

wkład własny to 30% wymaganej kwoty. Stawiam się w takiej samej sytuacji jak inwestujący, z zarobku wygenerowanego przez portal dla mnie idzie 30%.
Kredyty i pożyczki zostawiamy, jakoś nie chce się w to bawić.

Co by mnie przekonało? dobry biznes plan i pisemna umowa.
Nie chce zdradzać pomysłu i to jest chyba największy problem.

Wiec, czy jest coś co by was przekonało do zainwestowania nawet niewielkiej kwoty bez ujawniania detali przedsięwzięcia?



Temat: Proszę o kilka porad DOTACJA Z UP
1. Jak takiej przy swoim wniosku pozycji nie mam więc ciężko mi powiedzieć.
2. W mojej dotacji mogę przeznaczyć tylko 10% własnego wkładu na przedsięwzięcie, nie wiem jak jest u ciebie. Każdy PUP ma inny regulamin podobno.
3. Jak to będzie wyglądać. Czyli taki biznes plan. Nie możesz napisać jak to teraz wygląda bo nie masz przecież jeszcze założonej działalności gospodarczej i nie możesz mieć, żeby otrzmać dotację z PUP.



Temat: Komentarze do dzienników odchudzania.

mamy juz biznes plan, wszystkie projekty codo naszego interesu- miała straszne przejścia z paniami z urzędu pracy gzie staram sie o dofinansowanie-wychodzi no to,że jakbym planowała założyc kurcze salon fryzjerski lub inne równie "ambitne" przedsięwzięcie,to nie ma problemu,ale działalnośc związana z muzyką przakracza ich horyzonty myślowe.mam tylko nadziję,że trafię tam na kogoś mądrego!!bo bez tego dofinansowania ani rusz-policzyłam,że jesli wszystko zrobimy w opcji minimum to w sierpniu zabrakie mi juz srodków na życie!!
a niestety kiedy dostaje siue dofinansowanie nie mozna podjąc zADNEJ innej pracy przez rok:(:(:(:(


Podziwiam za walkę o to dofinansowanie z urzędu- ja tez się nim interesowałam ale powiem szczerze ze już sama górka tych wniosków zrobiła namnie tak pioruniujace wrażenie że zrezygnowałam i wybrałam inna drgę do otwarcia własnego interesu, która co prawda tez nie była usłana rózami ale jednak bardzije do mnie przemawiała. Trzymam kciuki za powstanie twojego ineresu powodzonka :)



Temat: 19-latek i pomysl, bez znacznego kapitalu
SPIS TREŚCI:

1. Opis przedsięwzięcia
1.1. Podstawowe cele
1.2. Możliwości i szanse rynkowe
1.3. Podstawowe zagrożenia

2. Profil przedsiębiorstwa
2.1. Informacje o przedsiębiorstwie
2.1.1. nazwa, siedziba, status prawny
2.1.2. przedmiot działalności
2.1.3. udziałowcy
2.1.4. zarząd i pracownicy

3. CEL I MISJA PRZEDSIĘWZIĘCIA
3.1 cel
3.2 misja

4. Analiza marketingowa
4.1. Analiza konkurencji
4.1.1. badania rynku
4.2. Analiza rynku
4.2.1. potencjalni klienci i ich potrzeby
4.3. Analiza rynku gwarantowanych usług
4.3.1. transport
4.3.2. kwatery
4.3.3. usługi dodatkowe
4.4. Plan marketingowy
4.4.1. organizacja wycieczek
4.4.2. strategia reklamowa
4.4.3. strategia cenowa

5.Plan modernizacji
5.1. rozwój firmy

6. Analiza S.W.O.T.
-------------------------

Czy ten schemat biznes planu jest odpowiedni?
Jaka forme prawna mi polecacie. Raczej bede na poczatku jako jednoosobowa firma. Z kapitalem powiedzmy 5 tys zl :)
ciekawi mnie jak pogodzic dzienne wyklady z praca, i prowadzeniem wlasnej firmy :)
prosze o pomoc. pozdrawiam



Temat: cos o awans
Wiem że na forum wypowiada się jakiś przedstawiciel zarządu ... Tak więc mam do niego jedno pytanie ... Od dawna interesuje się sprawami KTH i jestem spokrewniony z osobami które grały, bądź grają w naszej drużynie. Los naszej drużyny nie jest mi obcy ale.... Z własnego doświadczenia wiem , ze za sterami każdego przedsięwzięcia powinna stać osoba, która niemało osiągneła w biznesie... Sport to przecież biznes ... Nie mam na celu uprzykrzać życia zarządowi.... wiem że takie działanie nic nie da... Mam tylko jedno pytanie.... Dlaczego zarząd odrzucił plan pomocy klubowi przez potężnego inwestora bodajże 2 lata temu...?



Temat: Dotacja z UP - sklep internetowy
Witam
W poniedziałek 2 marca zamierzam złożyć w UP w Lublinie wniosek o przyzanie środków Funduszu Pracy na podjęcie działalności gospodarczej. Wniosek jaki można pobrać z UP w Lublinie nic nie mówi o składaniu innych dokumentów niż te podane niżej. To co jest do wypełnienia na wniosku nie można nazwać biznes planem bo to jakaś prowokacja jest :)
(I. Informacja o wnioskodawcy, II. Opis planowanego przedsięwzięcia, Załącznik nr 1 - Kalkulacja kosztów związanych z podjęciem działalności, Załącznik nr 2 - Szczegółowa specyfikacja i harmonogram wydatków w ramach wnioskowanych środków, Załącznik Nr 3 - Przewidywane efekty ekonomiczne prowadzenie działalności gospodarczej oraz Oświadczenie wnioskodawcy o otrzymanej pomocy publicznej de minimis).
Tak więc napisałem własny biznes plan(12 stron nie wiem czy to mało czy dużo) i mam nadzieję że można go dołączyć bo się sporo przy nim napracowałem.
Chcę jednak zapytać o inne rzeczy, które mnie nurtują.
1. Wniosek składam 2 marca. Dostaję odpowiedź 27 marca że 10 kwietnia jest komisja. 10 kwietnia stawiam się na komisji i dostaję odpowiedź że dotacja będzie przyznana i dalej mam wątpliwości jak to się dalej potoczy..., ale powiedzmy że wyznaczają mi dzień 17 kwietnia na podpisanie umowy. Stawiam się tego dnia z podpisanem wekslem in blanco(taką formę zgłoszę na wniosku - bo chyba nie trzeba go mieć już wypełnionego przy samym składaniu wniosku?), podpisujemy umowę i co dalej...?
Na wszystkie zadeklarowane wydatki będę miał faktury w ciagu 5 dni robocznych (zamówię odrazu tego samego dnia, to w ciagu 5 dni towar i sprzęt wraz fakturami dotrze do mnie). Idę odrazu do UP się rozliczyć, niech to bedzie przykładowo 25 kwietnia. Rozliczam się i dopiero teraz po wyjściu mogę udać się do Urzędu miasta i zrobić pierwszy krok w kierunku zgłoszenia działalności gospodarczej. ? ( i nic mi nie wolno w tym kierunku wcześniej robić?)
Czy może mogę to zrobić odrazu w dniu podpisania umowy bo i tak faktury do rozliczenia z UP będą imienne.?
Nigdzie w informacji do wniosku o dotację nie ma tego sformułowanego czy można założyć dg przed, czy dopiero po rozliczeniu z nimi przyznanej dotacji.

Pozdrawiam



Temat: Pierwsze "przecieki" o II Zlocie CNEBowców
No, Kamil rozumie temat najlepiej.

1. "Zlot" to nazwa "historyczna" (czytaj zeszłoroczna) i zapewne zostanie dostosowana do ostatecznego kształtu przedsięwzięcia.

2. Na pewno nie pójdę w "dyskusje", bo zrobi się bałagan, nad którym nikt nie zapanuje. Już w zeszłym roku widzieliśmy, że za każdym razem, gdy podczas wykładu pytania przekształciły się w dyskusje, wykład przedłużał się przynajmniej o 30 minut, co przy bardzo napiętym planie zrobiło Zlot nieco zbyt męczącym wydarzeniem.

Była to wyłącznie moja wina, bo za późno wziąłem się za planowanie i nie było czasu omówić wykładów.

3. Luźne, CNEBowe dyskusje planuję na wieczór w hotelu czy jakimś innym lokalu. Dlatego tym razem dzień nie może kończyć się o 22/23, ale o 19 najpóźniej.

Bardziej przemawia do mnie pomysł organizowania np. 3 razy w roku prawdziwego Zlotu - po prostu spotykamy się w którymś z miast Polski w wynajętym lokalu i gadamy albo na jakiś z góry zapowiedziany temat, albo na dowolne tematy.

A raz w roku, we wrześniu, w rocznicę powstania CNEB, chcę zrobić to, co jest moją misją od początku istnienia CNEB - propagować profesjonalny e-biznes wśród początkujących i praktykujących. I jestem bezwzględnie wdzięczny osobom, które pomogły mi tą misję w zeszłym roku wprowadzić w życie.

4. Chcę ograniczyć do minimum prezentacje komercyjne i skupić się na przekazywaniu wiedzy i historii/ case'ów własnych biznesów. Jednak niedobrze będzie, jeśli wykluczę zupełnie firmy wspierające e-biznes. Myślę więc o max 30 minutowych prezentacjach ciekawych rozwiązań skupiających się na elementach unikalnych tych rozwiązań.

5. Poprzez podział na początkujących i właścicieli biznesów, każdy znajdzie coś dla siebie.

6. "Zlot" ma 2 cele: (1) zachęcić nowe osoby do e-biznesu (2) poprawić jakość Polskiego e-biznesu.

7. Coraz bliżej jestem zmiany nazwy na "Konferencja".

8. Moim zdaniem zakładanie: "Na konferencję nie jadę, bo ja już wiem wszystko jest szkodliwe dla własnego biznesu."

W zeszłym roku nauczyłem się podczas tego jednego dnia więcej, niż mogłem sobie wyobrazić i poznałem fenomenalne osoby, z którymi dzisiaj robię kolejne biznesy.

A to był 1 dzień, zorganizowany na ostatnią chwilę, w 1 sali. Tym razem efekt będzie 6 razy mocniejszy (3 sale * 2 dni) pomnożony jeszcze przez porzadne planowanie.




Temat: Kim są bankierzy?

"A odpowiadając, rzekł mu pan jego: Sługo zły i leniwy! Wiedziałeś, że żnę, gdzie nie siałem, i zbieram, gdzie nie rozsypywałem. Powinieneś był więc dać pieniądze moje bankierom, a ja po powrocie odebrałbym, co moje, z zyskiem." (Mat. 25:26-27)

To jest fragment z przypowieści o talentach, w przypowieści o minach jest natomiast wspomniany Bank.

Kim są bankierzy i co to jest Bank według Was?


Moje prywatne zrozumienie jest jak dalej, ale pochodzi z bycia ekonomista bardziej niz teologa:

Pieniedzy mozna inwestowac z ryzykiem, i przedsiebiorczoscia w swoj wlasny biznes. Czlowiek jest wtedy osobiscie angazowany w tym biznesie i musi go pilnowac, idenyfikowac sie z nim. Sa z tego najlepsze wyniki inwestycji dla tych, ktorzy pilnuja sprawe, ale dla niedbalych jest rowniez ryzyka utraty. Nagroda dla Przedsiebiorczosci nazywa sie "zysk", w teorii ekonomii.

Jezeli ktos sie boji tego, albo czuje ze nie ma predyspozycji do przedsiebiorczosc, moze inwestowac w inny sposob - moze naprzyklad dac pieniedzy jakiemus innemu czlowiekowi, i oni oprocentuja. Tamten ma tylko placic ci te pewne procenty, ale on sam robi te przedsiebiorczosc, i bierze ryzyko na siebie. Ty dostajesz tylko odsetki. W teorii ekonomii to co ty dajesz jest "kapital" i dostajesz "odsetki" w nagrodzie. Od tego ze jest mniej ryzyka i mniej osobistego angazowania, nagroda rowniez jest mniejsza.

Ale gdyby ktos jest za leniwy zeby nawet inwestowac pieniedzy jako kapital w obcym przedsiebiorstwie, tylko zagrzebie je aby nikt nie widzial, to ma kompletnie nic, on tylko relatywnie traci jak inni sie bogacieja.

Tyle z ekonomii. Z tego co mozna zrozumiec dla nas na planie duchowym? Jezeli ktos ma talent, najlepiej wykorzystac to we wlasnej sluzbie Bogu. Najlepiej samemu isc is ewangelizowac, zrobic swoje materialy, websity, itd.

Jezeli ktos nie ma predyspozycji do tego, to lepiej wspierac inicjatywy innych braci, ktorzy tak robia. Wspierajac naprzyklad ten website Przemka, my wlozymy tu soj duchowy kapital i on jest bankierem naszym, dla tego przedsiewziecia. Akurat to przedsiewziecie daje nam tez szanse stac sie mini-bankierami bedac moderatorami, rozszerzajac sekcji, itp. stajemy sie bardziej jako partnerzy glownego bankiera danego przedsiewziecia.

Ale chrzescijanie, ktorzy nic ze siebie nie daja, ani innym bratom ani swiatu w ewangelizacji, moze nawet do kosciola nie ida, albo bardzo rzadko, i nie dziela sie swoja wiara z nikim, to sa jak ci ktorzy zagrzebali swoj talent.

I to jest, tak jak z pieniedzmi mamy bardzo wiele rozne okazje i projekty, tak samo z naszym duchownym kapitalem, jakim jest nasze mozliwosci z ludzmi podzielic nasza wiare.



Temat: [MEDIA] Szukam Inwestora
Witam Serdecznie.
Nazywam się Przemysław Godula, od dłuższego czasu planuję otworzenie ekskluzywnego ilustrowanego magazynu dla mężczyzn z dodatkową działalnością branżową (Stacja Telewizyjna, Filmy, Serwis Internetowy, Telewizja Cyfrowa Pay-Per-View, Ubrania/Akcesoria).
Pozwoliłem utworzyć sobie nowy temat ponieważ szukam inwestora wstępnego, który zainwestuje w podstawowe elementy przedsięwzięcia tzn. wydrukowanie biznes planow dla inwestorów, logotyp, zarejestrowanie praw do nazwy magazynu/firmy/zasobow internetowych (wlasnych) oraz kilku innych rzeczy.
Nazwa magazynu została wymyślona tak aby była łatwa do zapamiętania oraz odpowiednia dla naszej branży. Nazwa magazynu została skonsultowana z specjalista ds. marketingu, który stwierdził że będzie odpowiednia, tak samo jak logotyp magazynu.
Inwestorami głównie będą Banki oraz Inwestorzy prywatni z U.S.A .
Forma prawna przedsięwzięcia. Spółka Akcyjna.
Posiadam wiele pomyslow ktore jestem w stanie zrealizowac, wykorzystujac zdobyte doswiadczenie w tej jak takze innych branzach jak np. muzycznej.
Analiza ktora zostala przeprowadzona z analitykiem z banku HSCB oraz z osobami z branzy wykazala iz pierwszy numer magazynu sprzeda sie w ilości około 35.000 egzemplarzy, a ostani roczny numer sprzeda sie w ilości 135.000 egzemplarzy.
Przeprowadziliśmy także badania rynku oraz marketingowe, które wykazały iż większość osób pytanych kupiło by nasz magazyn oraz produkty.
Poszukujemy kapitały wstępnego w wysokości 250.000,-PLN
Zwrot zainwestowanego kapitału do 3miesięcy od momentu załozenia firmy.
Biznes plan, strategia marketingowa oraz inne materiały dla inwestorów głównych zostaną wykonane przeze mnie, osoby z branży poczym dokumenty zostaną poprawione przez ekonomistów i pokrewne.
Zapraszamy do uzyskania większej liczby informacji na temat przedsięwzięcia i inwestycji.
Z poważaniem.
Przemysław Godula.

Dane kontaktowe.
Email. przemysawgodula@yahoo.com
Skype. przemyslawgodula
Telefon. 0665943891 (najlepiej w godzinach wieczornych 18 - 22) lecz jestem w większości dnia dostępny.



Temat: Pieniądze z funduszy unijnych

•1 - czy moja dziewczyna, na którą będzie ta firma, może liczyć na jakąś dotację z UE? Zaznaczam, że dotacja z Urzędu Pracy odpada, bo nie miałby kto jej poręczyć.

Dotacje unijne w tym roku praktycznie już się skończyły. Zostały co prawda w programie 2.2.1, ale to dotacje na ogromne przedsięwziecia (min. 0,5 mln złotych). Oczywiście w następnym roku będzie nowe rozdanie.


•2 - moja dziewczyna jest bezrobotna. Nie ma żadnych wpływów na rachunek bankowy. Czy to ma jakieś znaczenie przy staraniu się o dotacje?

Nie, choć jeśli będzie się starać o dotację unijną musi się wyrejestrować z UP.


•3 - Aby założyć firmę, trzeba się zgłosić do Urzędu Miasta, GUS, ZUS i skarbówki. Wiem jednak, że na prowadzenie takiej działalności jaką chce prowadzić moja dziewczyna, potrzebne są jakieś (czyjeś) zgody lub certyfikaty. Może mi ktoś wyjaśnić, o co chodzi?

Nie sądze, choć trzebaby to dokładnie sprawdzić.


•4 - odnośnie skarbówki - czy prowadząc taką formę działalności, konieczne jest zdeklarowanie się w US jako płatnik VAT'u? Czy może przez jakiś czas "lecieć" na książce przychodów i rozchodów (zasady ogółne)?

Mylisz pojęcia. Przeczytaj sobie artykuły np. na stronie http://www.pit.pl. To czy stajesz się podatnikiem VAT od początku działalności zalezy od Ciebie, a jesli Twoi klienci będą płatnikami VAT, lepiej również stań się płatnikiem tego podatku.


•5 - gdzie można się starać o takie dofinansowania? Słyszałem, że aby dostać takie dofinansowanie, trzeba mieć 25% wkładu własnego? U mojej dziewczyny takie coś odpada, ponieważ nie ma pieniędzy. Ile się czeka na taką dotację, czy są jakieś szkolenia, czy też można oddać gotowy Biznes Plan? (dodam, że ja kiedyś prowadziłem firmę i moja dziewczyna była u mnie zatrudniona na stanowisku sekretarki - tzn zajmowała się wszystkimi sprawami papierkowymi).

Wkład własny trzeba mieć. Zazwyczaj czeka się długo, jeśli nie bardzo długo, szkolenia są, biznesplan TRZEBA oddać, jednak wszystko zgodnie z wymogami unijnymi. Radzę poczytać w następnym roku trochę artykułów na ten temat, bo cieżko jest wytłumaczyć Ci wszystko w jednym poscie.

Jesli jednak będziesz miał jeszcze jakieś pytania to pytaj śmiało, przeszkaj też archiwum tego forum.



Temat: [pr] Niemcy wkraczają na nasze tory
http://www.tutej.pl/cms.php?i=7703

Wtorek, 14.02.2006, 16:43
szczepan

Kolej na Poznań

Dziś w Urzędzie Marszałkowskim odbyło się spotkanie poświęcone możliwości
polsko-niemieckiej współpracy w dziedzinie przewozów transgranicznych oraz
połączenia pomiędzy Wielkopolską a Berlinem, Brandenburgią i Meklemburgią.
Od dłuższego czasu przygotowywane były plany powołania spółki regionalnej.
Dzisiejsze spotkanie miało na celu zapoznanie się z niemieckimi
doświadczeniami w tym zakresie oraz stwierdzenie czy istnieje szansa na
dłuższą współpracę. Do Poznania, przedstawiciele strony niemieckiej
przyjechali z gotowymi propozycjami w zakresie współpracy. Dotyczyły one
między innymi dzielenia się doświadczeniami w zakresie eksploatacji kolei,
poprzez zarządzanie nowoczesnymi systemami przewozowymi. Propozycje
dotyczyły także regularnego dostępu do używanego taboru kolejowego,
ekspertyzy marketingowej czy propozycji współfinansowania przedsięwzięć.
Spotkanie miało także na celu zapoznanie się z planami rozwoju transportu
publicznego od strony technicznej i organizacyjnej.

- Jesteśmy na etapie przygotowywania ekspertyz finansowych, jest również
przygotowywany biznes-plan przyszłej spółki- powiedział Przemysław Smulski,
członek Zarządu Województwa Wielkopolskiego.

Nie wiadomo na razie jakie będzie stanowisko PKP w tej kwestii. Wiadomo
jedynie, że jest podpisana umowa o współpracy pomiędzy PKP a Urzędem
Marszałkowskim.

- Od pewnego czasu rozmowy z PKP Koleje regionalne trochę kuleją i właśnie
rozmowy z DB, mają w pewien sposób zintensyfikować rozmowy z polskimi
kolejami - dodał Smulski - Czynimy także starania nad powołaniem własnej
spółki transportowej, oczywiście z założeniem udziału w niej PKP, ale nie
wykluczamy także udziału innych podmiotów.

Rozmowy dotyczyły także możliwości powstania atrakcyjnych połączeń z
Berlinem. Władze samorządu województwa nie wyobrażają sobie, aby w
przyszłości Wielkopolan woziły Koleje niemieckie, ale dopuszczają możliwość
odkupienia od zachodnich sąsiadów taboru wycofywanego z eksploatacji w
Niemczech.





Temat: Mennica Polska

KONIEC Z MONOPOLEM NA BICIE MONET

Grzegorz Nawacki
05.01.2009 06:46
Czytaj komentarze(0)
Zobacz na forum ({PostCount})

Zbudować własną mennicę – oto plan firmy, która w tym roku chce wejść na GPW.
Trzeba skończyć z monopolem na bicie monet – przekonują właściciele Inwestycji Alternatywnych Profit (IAP) i Emonet.pl, którzy za kilka tygodni połączą siły. O planie fuzji IAP i spółki należącej do giełdowych Netmediów pisaliśmy kilka tygodni temu. Wówczas transakcja była anonsowana jako połączenie numeru dwa i trzy na rynku numizmatów i metali szlachetnych. Dziś akcjonariusze firm na łamach „PB” ujawniają dużo poważniejszy plan.

- Chcemy zbudować mennicę i bić monety. W Polsce jest tylko jedna, podczas gdy w Niemczech kilkanaście. Nie ma powodu, by u nas był monopol – mówi Mirosław Mejer, prezes i większościowy akcjonariusz IAP.
Właśnie stworzenie mennicy jest jednym z głównych powodów planowanego przez IAP wejścia na Giełdę Papierów Wartościowych w drugiej połowie 2009 r.

- Jedna trzecia naszych przychodów pochodzi z produkcji własnych produktów kolekcjonerskich. Na nich osiągamy największą marżę. Dzięki uruchomieniu własnej mennicy będziemy mogli produkować więcej i co najważniejsze taniej. Ma ona jednak działać nie tylko na nasze potrzeby, ale i obsługiwać innych klientów, w tym zagranicznych. Zapotrzebowanie jest bardzo duże – mówi Mirosław Mejer, prezes i główny akcjonariusz IAP.

Biznes połączonych firm opiera się na trzech nogach: obrocie monetami kolekcjonerskimi, złotem i wyrobami własnymi (monety, medale i inne wyroby z metali szlachetnych według własnych projektów). Obroty w 2009 r. mają sięgnąć 100 mln zł, a zysk netto przekroczyć 5 mln zł.


Rozumiem, ze pod numerem jeden polskiego rynku numizmatycznego zostala sklasyfikowana MW.

Jesli to przedsiewziecie wypali to zrobi sie troszeczke ciekawiej na polskim rynku, z drugiej strony przybedzie pewnie roznych dziwactw spod znaku monet-medali...
Wydaje mi sie, ze chca powtorzyc sukces jednej z mennic prywatnych, ktora dziala w Niemczech i z powodzeniem bije monety kolekcjonerskie dla wielu krajow, chocby dla tak odleglego jak Nowa Zelandia.



Temat: Szybka kolej Warszawa-Łódź- Wrocław - znów szum w prasie
"(C) Puls Biznesu

Szanse na nowe tory do Wrocławia
14 marca 2005
Katarzyna Kozińska

Zmiana w scenariuszu restrukturyzacji PKP jest szansą na rozpoczęcie prac nad
szybką koleją Warszawa-Łódź- -Wrocław.
Wrócił projekt budowy szybkiego połączenia kolejowego z Warszawy przez Łódź do
Wrocławia. Temat, kilkakrotnie podejmowany przez lokalne samorządy, znalazł
wreszcie akceptację Ministerstwa Infrastruktury i Polskich Linii Kolejowych
(PKP PLK), spółki zarządzającej siecią kolejową.

Para buch…
— Pomysł szybkiej kolei na tej trasie podoba się kierownictwu resortu i jest
decyzja, żeby go realizować — przyznaje Grzegorz Mędza, wiceminister
infrastruktury odpowiedzialny za kolej.

— W Narodowym Planie Rozwoju (NPR) zamieścimy projekt wykonania studium
opłacalności przedsięwzięcia, bo to droga inwestycja — zapewnia Tadeusz
Augustowski, szef PKP PLK.

Szacuje, że położenie 1 km nowej sieci (a tego wymaga szybka kolej do
Wrocławia) kosztuje około 5 mln EUR. Unia kocha takie projekty. Z jej funduszy
szybką kolej zbudowali Hiszpanie, Francuzi, Niemcy, Włosi, Brytyjczycy i
Belgowie. Między 2007 a 2013 r., w ramach NPR, UE przekaże na budowę i
przebudowę infrastruktury kolejowej w Polsce 4,3 mld EUR. Pod warunkiem, że
dołożymy 1,8 mld EUR własnego wkładu — średnio 1 mld zł rocznie.

…koła w ruch
Zdaniem Andrzeja Mierzwy, szefa firmy doradczej Concordia, która opracowała
własny projekt budowy szybkiej kolei, zmiana programu restrukturyzacji PKP to
najlepszy moment, aby zacząć przygotowywać projekt. Zmiana planu reformy kolei
zakłada, że PKP PLK zostaną odłączone od grupy PKP, za to spółka matka wniesie
majątek w postaci infrastruktury kolejowej. Niezależność od firm przewozowych
z grupy pozwoli uporządkować bilans spółki.

— Budowa trasy zabierze 5–7 lat i będzie kosztować 1-1,6 mld EUR. Zmiany w PKP
PLK otwierają możliwość do emisji wieloletnich obligacji infrastrukturalnych,
które mogą być źródłem finansowania budowy szybkiej kolei. Naszym zdaniem,
dochody z tej trasy pozwolą PLK na późniejszy wykup papierów dłużnych — mówi
Andrzej Mierzwa."

Źródło:
Archiwum Puls Biznesu
wyd. 1802 str. 10





Temat: Inwestor poszukiwany - pensjonat
Witajcie.

Jest nas dwoje, jestesmy malzenstwem. Mlodzi, na przelomie 20 i 30. Obydwoje z profesjnalnym wyksztalceniem, znajacy przynajmniej po dwa jezyki. Ja skonczylem szkole biznesu, zona ukonczyla kierunek humanistyczny. Z Polski wyemigrowalismy do USA w latach '90-tych, tu sie poznalismy, pobralismy, tu odebralismy edukacje i tutaj aktualnie mieszkamy. Bezdzietni, z duza mozliwoscia przeprowadzki. Od paru lat tli sie w nas idea powrotu do kraju ojczystego, planujemy wrocic z bogatym bagazem doswiadczen z emigracji, podrozy i edukacji. Od okolo trzech miesiecy pracujemy nad projektem wybudowania i zarzadzania PENSJONATEM w Polsce - gdzies w rejonie interesujacym turystycznie. Gdzie - mamy duzo danych specyficznych - podam je prywatnie instytucji zainteresowanej. Mamy duzo realnych planow i pomyslow, ktore wyroznialyby nasz projekt z wielu podobnych. Podpatrzone rozwiazania w wielu podobnych osrodkach, w ktorych bywalismy podczas naszych licznych biznesowych i osobistych podrozy, zwiekszaja szanse takiego projektu. Aktualnie jestesmy w trakcie pisania biznesplanu, dokonywania ostatnich obliczen i robienia wykresow. Mamy juz ustalonych odbiorcow, SWOT jest zrobiony, pracujemy nad finansowaniem. Na pewno biznes w poczatkowej fazie (planowania) bedziemy finanowac z wlasnego kapitalu, jednakze nasze srodki finansowe nie wystarcza na cala inwestycje. Poszukujemy inwestora, gotowego zapoznac sie z biznesplanem, zainwestowac srodki kapitalowe w nasze przedsiewziecie. Mamy jasna wizje, plan na papierze, duzo zapalu, checi i umiejetnosci. Jestesmy przyzwyczajeni do wytezonej pracy, znamy jej wartosc.

Nie bedzie to moj pierwszy biznes - tutaj prowadzilem przez szereg lat firme detaliczna, zorientowana na uslugi i handel. Zatrudnialem pracownika. Zdobyte doswiadczenia zaprocentowaly. Firme sprzedalem, kiedy zdecydowalem sie wrocic do szkoly.

Prosilbym o komentarze odnosnie sposobu finansowania. Chcialbym, zeby ten Pensjonat byl wyjatkowy - unikatowy, oferowal klientom cos, czego nie widzialem w podobnym osrodku w Polsce - a co by powodowalo, ze klienci wracaliby co roku, bo raz zdobytego klienta jest 5 razy latwiej zatrzymac, niz zdobyc nowego. Projekt zaklada budowe nowego budynku (lub zespolu budynkow - wliczajac w to budynki gospodarcze), zbudowanie infrastruktury zgodnie z normami unijnymi.

Prosze tylko o powazne odpowiedzi.

D.



Temat: Co bedzie popularne?


pozwolilyby ludziom z pomyslem stworzyc od podstaw w Interencie serwis.
Banki, predzej wydadza na nowe klamki w gabinetach prezesow, niż pozycza
na tego typu przedsiewziecie, a kandydaci na sieciowych wydawcow,
przewaznie studenci, wlasnych funduszy nie maja."


Juz nie przesadzaj...
Jestem studentem.. Poltora roku temu mialem wiele pomyslow na rozne
serwisy... i je realizowalem... najpierw u innego providera... pozniej
tworzac wlasna firme... stawiajac wlasny sprzet... lacze... wszystko bez
pomocy bankow etc etc..

I prawde mowiac nie jestem jedyny... znam kilka mniej lub bardziej podobnych
przypadkow... Tak wiec zrobienie serwisu nie okazuje sie takie trudne...

Faktem natomiast jest ze caly rynek reklamy w polskim Internecie kuleje...
brakuje podmiotow ktore by chcialy sie reklamowac w sieci Internet (choc
znowu jest to spwoodowane brakiem reklamy Internetu jako calosci ;-))...
brakuje duzych (naprawde duzych serwisow) pozadnych serwisow, z duza porcja
technologi utrzymujacych sie glownie z reklamy (nie wiem czy ktos mzoe
zauwazyl ze na wiekszosci serwisow reklamy sa umieszczane wrecz statycznie
na stronach... czesto na zasadach kilka reklam nas glownej... bez
automatycznego zmieniania... bez rozbudowanego targetingu... o sledzeniu czy
dany uzytkownik np. w ciagu 7 ostatnich dni nei ogladal juz reklamy nie
wspomne ;-))

No a jak rynek kuleje to z jakiego wzgledu banki maja ryzykowac wrzucajac
kase... Zreszta patrzac na banki mam watpliwosci czy one wogole udzielaja
kredytow dla malego biznesu... Mozna pozyczyc kase na zakup nowego
odkurzaczam jako osoba prywatna... I mozna pozyczyc kilka miliardow na
budowe autostrady jako duza firma... Ale taki Jan Kowalski prowadzaca
kilkuosobowa firme raczej kredytu nie dostanie ;-))


Co o tym sadzicie? Bo ja mowiac szczerze nie widze powodow, dla ktorych
"tradycyjne polskie media" (zapewne glownie gazety) mialyby stac sie
bardziej popularne od takich centrow internetowych jak OptimusNet. Ale
moze istnieje jakis tajny plan, by to urzeczywistnic?


A jakiez to centrum internetowe jest z OptimusNet??? Jak na kapital i
mozliwosci tej firmy to jeden z najbardziej nieudanych katalogow stron +
kilka (kilkanascie??? lada chwila moze juz kilakdziesiat) serwerow z serii
firko iles tam... Jak dla mnie OptimusNet jedzie tylko/wylacznie na hmm
wypromowanej potedze nazwy Optimus. I nic wiecej...

Co do serwisow... znam kilka duzo lepszych katalogow stron... polskich...
robionych czesto przez 2-3 osoby... jak i innych serwisow hmm
"informatycznych" o duzo wiekszej dynamice rozwoju niz OptimusNet...





Temat: newsy 2007
Swissmed zabiega o szpital

2007-10-22 (aktualizacja: 2007-10-22)
RB (Puls Biznesu wyd. 2460, s. 13)

Działka niby była, ale okazała się skażona drobną wadą prawną
Ma chęci i pieniądze, ale nie mógł wybudować szpitala, bo czeka na kolejny przetarg na wrocławską nieruchomość.

Parę miesięcy temu Roman Walasiński, prezes Swissmedu, zapowiadał, że rozpoczyna budowę sieci szpitali w Polsce. Na tym na razie się skończyło. Drugi po gdańskim obiekt Swissmedu miał stanąć we Wrocławiu, mateczniku giełdowego konkurenta — EMC Instytutu Medycznego. Plany rozbiły się o formalności związane z kupnem nieruchomości.

Na razie ściernisko

Nowy szpital na sto łóżek miał oferować usługi z najwyższej półki, a większość aparatury sprowadzić z zagranicy. Koszt budowy szacowano na 90 mln zł. Swissmed Development, spółka córka Swissmedu, zamierzał wyłożyć własne pieniądze. W związku z tym planował podwyższyć kapitał zakładowy.

— Przystąpiliśmy do przetargu na nieruchomość, ale nie został on rozstrzygnięty. Urząd miasta z przyczyn formalnych nie wybrał żadnej oferty. W większych miastach Polski występują niestety takie problemy — ubolewa Roman Walasiński.

— Te przyczyny formalne to plan zagospodarowania przestrzennego z 2005 r. dla tego terenu. Nie przewiduje on stawiania tutaj szpitala. Dlatego żadna złożona oferta z taką budową nie spełniała warunków tego planu — przekonuje Marcin Garcarz, rzecznik prezydenta Wrocławia.

Audiencja u prezydenta

Zarząd spółki nie dawał za wygraną. Skoro góra nie chciała przyjść do Mahometa, Mahomet przyszedł do góry, czyli prezes Walasiński do Rafała Dutkiewicza, prezydenta Wrocławia.

— Nasza rozmowa miała wyjaśnić, czy władze miasta życzliwie patrzą na nasze przedsięwzięcie. Odpowiedź brzmiała: tak. Przetarg zostanie powtórzony najpóźniej za kilka miesięcy. Weźmiemy w nim udział. Jesteśmy zdeterminowani, żeby wybudować we Wrocławiu szpital. Oglądaliśmy nawet inne działki. Trwają badania tych terenów — wyjaśnia Roman Walasiński.

Jak się okazało, dobra wola wystarczy, by zmienić przepisy.

— Potrzebujemy inwestorów do uruchomienia w mieście usług medycznych, dlatego przystąpiliśmy do zmiany planu zagospodarowania przestrzennego. Procedura jest skomplikowana. Potrwa kilka miesięcy. Potem ponownie rozpiszemy przetarg — zapewnia Marcin Garcarz.



Temat: Venture Capital


----- Original Message -----

Sent: Tuesday, April 01, 2003 11:46 AM
Subject: Odp: Venture Capital

Wydaje mi sie ze mylisz Venture Capital ze sw.Mikolajem ktory rozdaje
prezenty wszystkim potrzebujacym.Z tego co ja wiem [moge sie oczywiscie
mylic] o VC to:


Niechcę dostać kasy za friko tylko na rozróch a to różnica.
Biznes powinien generować zysk, który jest później dzielony w odpowiednich
proporcjach pomiędzy zainteresowanych. :)
Więc o św. Mikołaju nie ma mowy.


1.Nie finansuja przedsiewziecia od zera,tylko go pomagaja dofinansowac
wymagajac minimum 20% wlasnych nakladow finansowych.


Poczytaj o VC szczególnie o charakterystykach przedsiębiorstw, które są
"mile widziane" jako potencjalne obiekty finansowania.


2.Nie finansuja drobnych przdsiewziec i finansowanie rozpoczynaja od
minimum
100.000 -150.000 EUR czy USD,czyli uzyskanie 50,000,100.000 czy 200.000
PLN
z takiego funduszu jest niemozliwe.


A kto powiedział, że to co im proponowałem to był plan na 200 000 PLN ?


Poza tym chyba najistotniejszym czynnikiem ograniczjacym korzystanie z
tego
rodzaju funduszy jest zbyt dlugi okres oczekiwania od momentu przyznania
takiego finansowania i podpisania umowy do czasu otrzymania pieniedzy.
Pozdrawiam
Adam


Możliwe, lecz mi chodziło o wyrzucanie do śmieci maili bez zapoznania sie z
treścią :)
Przecierz takie propozycje do firm, które się tym zajmują na codzień nie
jest spamem ??
Tymbardziej, że się ogłaszają jako potencjalni zainteresowani finansowaniem
jako VC.

Pozdr,
NETborg





Temat: newsy 2007

Swissmed zabiega o szpital

2007-10-22 (aktualizacja: 2007-10-22)
RB (Puls Biznesu wyd. 2460, s. 13)

Działka niby była, ale okazała się skażona drobną wadą prawną
Ma chęci i pieniądze, ale nie mógł wybudować szpitala, bo czeka na kolejny przetarg na wrocławską nieruchomość.

Parę miesięcy temu Roman Walasiński, prezes Swissmedu, zapowiadał, że rozpoczyna budowę sieci szpitali w Polsce. Na tym na razie się skończyło. Drugi po gdańskim obiekt Swissmedu miał stanąć we Wrocławiu, mateczniku giełdowego konkurenta — EMC Instytutu Medycznego. Plany rozbiły się o formalności związane z kupnem nieruchomości.

Na razie ściernisko

Nowy szpital na sto łóżek miał oferować usługi z najwyższej półki, a większość aparatury sprowadzić z zagranicy. Koszt budowy szacowano na 90 mln zł. Swissmed Development, spółka córka Swissmedu, zamierzał wyłożyć własne pieniądze. W związku z tym planował podwyższyć kapitał zakładowy.

— Przystąpiliśmy do przetargu na nieruchomość, ale nie został on rozstrzygnięty. Urząd miasta z przyczyn formalnych nie wybrał żadnej oferty. W większych miastach Polski występują niestety takie problemy — ubolewa Roman Walasiński.

— Te przyczyny formalne to plan zagospodarowania przestrzennego z 2005 r. dla tego terenu. Nie przewiduje on stawiania tutaj szpitala. Dlatego żadna złożona oferta z taką budową nie spełniała warunków tego planu — przekonuje Marcin Garcarz, rzecznik prezydenta Wrocławia.

Audiencja u prezydenta

Zarząd spółki nie dawał za wygraną. Skoro góra nie chciała przyjść do Mahometa, Mahomet przyszedł do góry, czyli prezes Walasiński do Rafała Dutkiewicza, prezydenta Wrocławia.

— Nasza rozmowa miała wyjaśnić, czy władze miasta życzliwie patrzą na nasze przedsięwzięcie. Odpowiedź brzmiała: tak. Przetarg zostanie powtórzony najpóźniej za kilka miesięcy. Weźmiemy w nim udział. Jesteśmy zdeterminowani, żeby wybudować we Wrocławiu szpital. Oglądaliśmy nawet inne działki. Trwają badania tych terenów — wyjaśnia Roman Walasiński.

Jak się okazało, dobra wola wystarczy, by zmienić przepisy.

— Potrzebujemy inwestorów do uruchomienia w mieście usług medycznych, dlatego przystąpiliśmy do zmiany planu zagospodarowania przestrzennego. Procedura jest skomplikowana. Potrwa kilka miesięcy. Potem ponownie rozpiszemy przetarg — zapewnia Marcin Garcarz.


O którą działkę chodzi?



Temat: Jak napisać Biznes Plan
Bardzo często zmuszeni jesteśmy wykonać biznes-plan i wtedy zaczynają się schody. Szukamy w Google, szukamy w literaturze …coś znajdujemy i stwierdzamy…, że „wiemy, że nic nie wiemy”. A dlaczego nic nie wiemy po przeczytaniu paru artykułów i przejrzeniu paru podręczników? Bo zdecydowana większość autorów, to teoretycy, którzy nie wykonali w życiu żadnego biznes-planu.

Celem biznes-planu jest ocena opłacalności oraz ryzyka inwestycji, którą chcemy realizować i wykonujemy go zazwyczaj przed podjęciem decyzji o realizacji ocenianej inwestycji. Biznes-plan powinien dać nam odpowiedź o zasadności podjęcia lub zaniechania inwestycji. W przypadku zaciągania kredytu bank wymaga nierzadko biznes-planu, ale często biznes-plan potrzebujemy, żeby przekonać udziałowców lub akcjonariuszy do zainwestowania ich prywatnych pieniędzy, a często pozyskujemy kapitały zarówno z prywatnych pieniędzy jak i z kredytów.

Im wyższe kwoty pozyskiwanych na inwestycje kapitałów, tym bardziej rozbudowany biznes-plan. Przy kwotach kredytu rzędu 50 tys. PLN banki często nie wymagają z reguły biznes-planów, a jedynie prostych wniosków kredytowych, które wypełnia się niemalże od ręki.

Nagminnym błędem popełnianym przez właścicieli małych firm, zwłaszcza tych funkcjonujących od niedawna jest pytanie na forum: Co powinien zawierać biznes-plan? Przed zadaniem takiego pytania polecam wizytę w banku i konkretne przedstawienie sprawy. W banku, który nie lubi tracić klienta otrzymacie wykaz wymaganej przez bank dokumentacji kredytowej oraz wszystkie niezbędne informacje. Dobrą metodą jest odwiedzenie kilku banków i porównanie ofert oraz zakresu wymaganej dokumentacji. Już na tym etapie często będzie widoczne, które z banków chcą pozyskać nowego klienta.
Jedną z podstawowych informacji, które musi zawierać biznes-plan jest prognoza finansowa. Czasami wystarcza rachunek wyników, ale czasami trzeba sporządzić również bilans aktywów i pasywów. Przy tych najprostszych biznes-planach wystarcza zwykle rachunek wyników. Rachunek wyników to różnica między przychodami oraz kosztami.
Istotną sprawą jest wykonanie prognozy finansowej w taki sposób, by zakładane wartości przychodów oraz kosztów były jak najbardziej prawdopodobne. Jeśli firma działa od kilku dni i nie ma zamówień i nic prawie nie sprzedaje, to zakładanie wartości przychodów odbiegających od dotychczasowych realiów mija się z celem. Jeśli natomiast firma funkcjonuje od dłuższego czasu ma stałych klientów, wykazuje zysk, wartość sprzedaży jest stabilna lub wzrasta wówczas wiarygodną prognozę przychodów i kosztów można bez większego trudu wykonać.

Jeśli zatem wybieracie się do banku po kredyt dla firmy, która dopiera zaczyna lub dopiero zacznie działalność nie powinniście być zdziwieni odmową udzielenia kredytu. Banki bardzo rzadko udzielają kredytów firmom, które funkcjonują krócej niż sześć miesięcy, a często wykazują przy tym straty. Jednakże wyjątki od tej reguły czasami się zdarzają.
Następną istotną częścią biznes-planu jest analiza SWOT, czyli analiza mocnych i słabych stron inwestycji, czy przedsięwzięcia oraz analiza szans i zagrożeń. Pozornie może się wydawać, że jest to łatwe, ale w praktyce okazuje się, że jest to najtrudniejsza część biznes-planu. Nawet osoby zajmujące się analizami SWOT zawodowo popełniają błędy myląc przy tym mocne strony z szansami oraz słabe strony z zagrożeniami. Nawet jeśli bank nie wymaga od nas analizy SWOT warto taką analizę zrobić na własny użytek po to, by w planie marketingowym wykorzystać efektywnie wszystkie mocne strony oraz szanse, minimalizując słabe strony oraz zagrożenia. Profesjonalne i rozbudowane biznes-plany posiadają oceny punktowe biznes-planu, także w segmencie analizy SWOT. Poszczególne kryteria ocen posiadają często wagi dla poszczególnych kryteriów .

Jak wykonuje się ocenę finansową inwestycji?
Prognoza finansowa w postaci rachunku wyników oraz bilansu jest oceniana wg kryterium wartości bieżącej netto. Jest to metoda dynamiczna, uwzględniająca znaczenie czasu. Polega na dyskontowaniu przyszłych strumieni pieniężnych rozpatrywanej inwestycji i aby inwestycja okazała się opłacalna wartość bieżąca netto musi być większa lub równa od zera. Jest to zagadnienie ekonometryczne z wartości pieniądza w czasie i osoby znające temat nie powinny mieć problemów z obliczeniem wartości bieżącej netto, ale przy prostym biznes-planie wystarczy wiarygodna prognoza finansowa, a na jej podstawie bank sobie policzy wartość bieżącą netto. Bezpieczniej jest jednak samodzielne przeliczenie wartości bieżącej netto, by upewnić się czy faktycznie nasza inwestycja jest opłacalna.

Jeśli macie jakieś problemy z waszymi biznes-planami napiszcie na forum. Chętnie odpowiem.

Mariusz Czerwińki



Temat: Akuna - Twoj wlasny biznes
Caly biznes polega na poszukiwaniu grup konsumenckich i dystrybutorskich preparatu firmy Akuna, o nazwie Alveo. Nie odbywa sie to na zasadzie akwizycji, a zapraszaniu ludzi na spotkania i na rzetelnym przekazaniu informacji (i wlasnie za to wynagradza nas firma, za RZETELNE przekazywanie informacji) na temat oferowanej uslugi, a takze budowaniu w ten sposob grupy dystrybutorskiej i konsumenckiej. Produkt nasz NIE JEST lekiem, a wiec czym:

Kod: Zaznacz cały  Alveo to w 100% naturalny wodny preparat ziołowy produkowany przez kanadyjską firmę Akuna ze specjalnie skomponowanych 26 ziół, zawierających optymalne, bezpieczne dla zdrowia ilości związków roślinnych. Przywraca i utrzymuje równowagę organizmu. (homeostazę)

      Jeden kieliszek 30 ml dziennie wskazany dla każdego:
zdrowych, chcących zachować zdrowie, przemęczonych, przepracowanych, znerwicowanych, chorych na przewlekłe dolegliwości.

- oczyszcza organizm - wspomaga aktywne usuwanie toksyn i innych produktów przemiany materii, wspiera funkcje samooczyszczania się organizmu, zawiera komplet przeciwutleniaczy.

- rewitalizuje i reminalizuje - zawiera komplety  elementów odżywczych.

- tonizuje - (wzmacnia) ukad nerwowy, naczynia krwionośne, poszczególne organy.

- immunomoduluje - optymalizuje działanie układu odpornościowego człowieka.

Przedstawiony ponizej biznes opiera sie na:
Kod: Zaznacz całyMLM - z ang. Multi Level Marketing - marketing wielooziomowy. System reklamy i dystrybucji produktów lub usług oparty na budowaniu struktury
FIRMA ; PRZEDSTAWICIEL FIRMY ; KLIENT. Struktura taka w ujęciu modelowym jest przedstawiana jako kilka poziomów - stąd nazwa wielopoziomowy. Bardziej tendencyjne definicje określają powiązania FIRMA; KLIENT na wielu płaszczyznach (tylko klient, dystrybutor-konsultant, inwestor) i temu przypisują genezę nazwy

1. Szukasz odpowiedzi: Jak rozpocząć

Każda droga, która ma swój cel ma swój początek. Dla Ciebie tym początkiem może być decyzja o dołączeniu do międzynarodowej rodziny Akuny. Szansa by zmienić swoje życie na lepsze teraz staje się zupełnie realna.

Możesz podjąć decyzję niesienia pomocy swoim bliskim, ale także ludziom zupełnie Ci obcym, których los nie jest Ci obojętny. Droga, którą możesz obrać nie będzie drogą łatwą - każda duża zmiana niesie za sobą pewne komplikacje i sporo pracy. Wierzymy, że razem z pomocą sponsora i firmy zrealizujesz własne cele i marzenia.

Masz przed sobą ogromną szansę, by poprawić swoje zdrowie i poziom życia twojej rodziny, szansę na zbudowanie biznesu w układzie rodzinnym zabezpieczając finansowo nie tylko siebie ale również swojedzieci i bliską rodzinę.

2. Nadal nie potrafisz podjąć decyzji?

Spójrzmy razem na to, co oferuje Ci Akuna. Znajdź właściwą motywację i przyłącz się do naszej rodziny!

AKUNA to przede wszystkim:
1. Produkty najwyższej jakości
Wszystkie produkty cechuje najwyższa jakość i skuteczność. Za jakością przemawiają uzyskane certyfikaty ISO 9001:2000, GMP i HACCP. Za skutecznością przemawia wiele ekspertyz i opinii fachowych.
2. Świetne warunki finansowe
System sprzedaży network marketingu umożliwia Ci uzyskiwanie wysokich dochodów. Nasz plan kompensacyjny jest bardzo prodystrybutorski i przyjazny.
3. Wsparcie sponsorskie
Seminaria, szkolenia, warsztaty, własne metody i systemy szkoleniowe poszczególnych grup sponsorskich
4. Wzorowe wsparcie firmowe
Zamówienia on-line, wysyłka kurierska , infolinia, AkunNet, wiele ulotek i broszur, warsztaty i szkolenia, czasopismo Zdrowie i Sukces
5. Programy promocyjne
Dotacje na leasing własnego samochodu, wycieczki na Karaiby
6. Biznes międzynarodowy
Funkcjonuje w wielu krajach, bez przemycania towaru, bez ceł i zbędnych utrudnień

W tym przedsiewzieciu zarabiamy przedewszystkim na marazach i premiach wyplacanych nam przez firme. Cena detaliczna specyfiku wynosi: 175zł, a my hurotowo kupujemy go:

Ilość butelek Zniżka Koszt 1 butelki
1 - 3 10% 157,50 PLN
4 - 11 20% 140,00 PLN
12 - 31 25% 131,25 PLN
32 - 60 30% 122,50 PLN
powyżej 60 40% 105,00 PLN

Przy sprzedaniu powyzej 60 butelek uzyskujemy pozycje LIDERA.

Osoby zainteresowane tym biznesem prosze o kontakt:
max@blind.net.pl
lub
0604 295 634



Temat: Czasopismo
A ja mam pytanie do Iskierki: czemu ten wątek umieściłaś w "sprawach związkowych"? Przecież to PRYWATNE i KOMERCYJNE przedsięwzięcie ma jedynie taki związek ze Związkiem, że usiłuje się ZHKFwP wrabiać w wzięcie pod skrzydło kukułczego jaja. Umieszczając ten wątek tutaj powoduje się "missunderstanding" nawet u tych, którzy byli na zebraniu. Przykładem jest chociażby powyższy post Wawrzynka... Wawruś, to nie tak, wydawca nie chce, żeby Związek miał jakikolwiek wpływ decyzyjny na pismo, chciałby tylko mieć ZHKFwP jako sztandarowego figuranta.

W związku z tym, że pismo nie jest/ma być ani wydawane przez Związek, ani też pod jego egidą, zwracam się do administratora o przeniesienie tego wątku do właściwego działu. Nie określam dokładnie gdzie, bo nie mogę się zdecydować, czy odpowiedniejsze by były "towarzyskie" (w końcu to rozmowa o prywatnych planach biznesowych niektórych członków), czy "użytkowanie" (no bo w sumie w czym gazeta gorsza od sklepów internetowych?) - może ktoś z Was ma pomysł?

W czasie, kiedy pisałam ten post, dopisał się Jasper. Nie zmienię ani słowa w tym, co pisałam wcześniej, natomiast do Jaspera mam proste pytanie: skoro tak bardzo chcesz wydawać INTERNETOWE czasopismo pro publico bono, to dlaczego powtarzane w kółko apele o pisanie tekstów na równie internetową stronę związkową nie spotkały się z Twoim entuzjastycznym odzewem? Dla mnie pomiędzy Twoimi słowami a działaniem jest pewien, rzekłabym, że wyraźny rozdźwięk. Może wytłumaczę szerzej, a Ty oświeć mnie, jeśli się mylę.
Osoba, która chce działać na rzecz Związku i ma pomysł wydawania związkowej gazety w normalnym trybie przychodzi do ZHKFwP (czy do zarządu, czy na walnym) i mówi coś w stylu: "Słuchajcie, mam taki pomysł, żebyśmy zaczęli wydawać czasopismo o fryzach, takie związkowe. Proponuję, żeby zacząć od podstrony na związkowej, z wyraźnie anonsowanym wejściem z głównej, żeby było widoczne. Chętnie się tym zajmę, dysponuję .....(tu lista możliwości)..., które chętnie udostępnię. Jak nam się uda zebrać "grupę docelową" to moglibyśmy spróbować zacząć druk na papierze. Co Wy na to?". Ja na pewno taki pomysł przyjęłabym z radością, choć przestrzegając Cię, że strasznie trudno doprosić się o jakiś tekst, ale wierząc w entuzjazm i licząc, że przebijesz nim mury, których nam się jak dotąd nie udało.
Ty natomiast przyjąłeś zupełnie inną formę, charakterystyczną dla działania komercyjnego: "Mam zamiar wydawać takie pismo i pozyskiwać środki i sponsorów" (oczywiście nie jest to cytat, ale zamknęłam w tym jednym zdaniu kwintesencję Twoich wypowiedzi z walnego). Podstawą całości było silne podkreślenie 1 osoby liczby pojedynczej. A skoro Twoje "JA" robi coś dla siebie i na odrębnej stronie (podałeś adres, to nie jest adres strony związkowej), to nie jest to działalność związkowa, ani też pro publico bono, tylko czysto komercyjny TWÓJ WŁASNY biznes plan. Życzyłam Ci na zebraniu powodzenia i życzę nadal, jednak bardzo bym prosiła, żeby przysłowiowej koszki chwostem nie odwracać i jednak rzeczy po imieniu nazywać - działalność społeczną działalnością społeczną, a komercję komercją.
Stąd konkluzja ogólna dla mnie nadal jest taka, jak pisałam na początku.

A teraz już wysyłam ten post mimo, że pojawiły się w międzyczasie kolejne, ale jak tak dalej pójdzie, to nigdy nie skończyłabym pisać...



Temat: Kontrukcja Biznes Planu
Jak napisać dobry Bines Plan? Jak powinna wyglądać jego konstrukcja? W tym artykule przedstawię naważniejsze aspekty dobrego Biznes Planu.

Opis firmy – tu należy zawrzeć ogólny zarys firmy, rodzaj przedsięwzięcia oraz to, w jaki sposób będziemy odróżniać się od konkurencji,

• misja - hasło przewodnie działalności,
• podsumowanie wykonawcze - tu powinna zawrzeć się definicja firmy,
• osobowość prawna firmy - jaką firmę zamierzasz posiadać - jednoosobowa działalność gospodarcza, czy może spółka z ograniczona odpowiedzialnością itp.,
• konkurencyjność oferty - sposób odróżniać się od konkurencji; należałoby odpowiedzieć sobie na następujące pytania:, kim są nasi konkurenci, jakie są ich atuty, jakie mają słabości, co odróżni oferowane przez nas produkty/ usługi od oferty konkurencji; co chcielibyśmy wyeksponować prowadząc własną firmę - usługi, jakość czy cenę?

Zarządzanie - ta część biznes planu poświęcona jest profilowi organizacyjnemu firmy; należy tu zaprezentować najważniejsze osoby zarządzające firmą, przedstawić ich doświadczenie zawodowe, wykształcenie, osiągnięcia w karierze; każdy powinien postarać się sprzedać tu własne zalety oraz atuty innych członków zespołu.

Plan marketingowy - tutaj należy zanalizować rynek, na którym będziemy działać, opis potencjalnych klientów oraz sposób promocji, dystrybucji i sprzedaży wytworzonych produktów czy usług:

• analiza rynku – trzeba uwzględnić usytuowanie geograficzne firmy, możliwości konkurowania na rynku, rozwoju firmy, nisz rynkowych i liderów,
• identyfikacja klientów – należy ustalić czy z naszych usług będą korzystać inne podmioty gospodarcze czy raczej będziemy sprzedawać wytwór firmy bezpośrednio klientom,
• lokalizacja - planowany obszar działania firmy,
• dystrybucja – trzeba odpowiedzieć na pytanie, w jaki sposób zamierzamy dostarczać produkty na rynek, to czy jesteśmy producentem, hurtownikiem, usługodawcą zależy, jakie kanały dystrybucji będziemy najczęściej wykorzystywać,
• reklama – należy scharakteryzować, w jaki sposób zamierzamy pozyskiwać potencjalnych klientów, uwzględnić reklamę prasową, internetową, telemarketing, itp.,
• public relations - w jaki sposób zamierzamy tworzyć pozytywny wizerunek własnej firmy,
• polityka cenowa - należy opisać swoją strategię cenową, która będzie zawierać informacje o przewidywanych kosztach i oczekiwanych zyskach,
• warunki sprzedaży i kredytu - trzeba ustalić warunki płatności zanim przeprowadzisz jakąkolwiek transakcję.

Plan organizacyjny - ta część musi zawierać wszystkie kwestie związane z codzienną organizacją pracy oraz wszystkie funkcje firmy:

• pracownicy - większość małych firm to firmy jednoosobowe; jeśli jednak mamy w planach zatrudnienie innych ludzi, w tej części biznes planu należy umieścić informacje, które będą odpowiadać na pytania: gdzie znaleźć pracowników, gdzie umieszczać oferty pracy, jaki zespół skompletować, w jaki sposób ich motywować i jaki będzie program szkoleń,
• dostawcy - nazwy firm, z jakimi będziemy współpracować, sposób nawiązania współpracy,
• księgowość - rodzaj prowadzonej księgowości (karta podatkowa, księga przychodów i rozchodów czy pełna księgowość) i czy będzie ją prowadzić firma zewnętrzna.

Analiza ryzyka - ryzyko w nieodłączny sposób łączy się z każdym biznesem, jednak trzeba je w miarę możliwości zminimalizować; opis zagrożeń, jakie mogą spotkać nasze przedsięwzięcie.

Plan finansowy - ocena finansowej strony przedsięwzięcia jest najważniejszym punktem tego planu, dlatego należy wziąć pod uwagę trzy rodzaje sprawozdań finansowych:

• rachunek zysków i strat - zawiera przewidywane dochody i wydatki w jakimś okresie czasu, najlepiej uwzględniając perspektywę trzyletnią, plan ten rozbij na miesiące w pierwszym roku a w kolejnych na kwartały,
• arkusz bilansowy - czyli zestawienie aktywów z naszymi zobowiązaniami,
• rachunek przepływu środków pieniężnych - jest to ilość gotówki, która przepływa przez firmę w formie wpływów oraz wydatków; każdy właściciel firmy powinien przewidzieć potrzeby finansowe po to żeby wiedzieć, jaki kapitał będzie potrzebny.

Aktualizując biznes plan pewnie zdarzy się tak, że nie wszystkie zawarte w nim założenia będą zgodne z rzeczywistością, dawanie gwarancji, że wszystko powiedzie się z planem jest dość niebezpieczne. Jednak włożona w niego praca i sporządzenie go pomoże wystartować i rozjaśni drogę w zawiłościach prowadzenia firmy.

13 09 2007 Sebastian Jakubowski



Temat: Problem
Cześć Piotr.

Nie znam się na prowadzeniu pubu-klubu muzycznego, ale mam
jakieś pojęcia o marketingu. Z doświadczenia wiem, że jeśli
prowadzisz jakiś biznes, mniej ważna jest oferowana usługa
czy produkt. Ważniejszy jest marketing. Można "umoczyć" z
super pomysłem i marnym marketingiem, ale można sprzedać
knota stosując właściwy marketing.

Jeśli masz pieniądze, zleć badanie rynku wyspecjalizowanej
firmie. To nie jest tanie, ale kosztuje o wiele mniej niż
straty poniesione z powodu realizacji chybionego biznesu.
Jeżeli nie masz pieniędzy - zrób to sam z pomocą paru osób.
Poczytaj trochę o tym, jak się robi takie badania. Przede
wszystkim musisz ułożyć ankietę, która odpowie Ci na
pytania związane z tym, co chcesz osiągnąć.

Jedna z najlepszych metod planowania dowolnego
przedsięwzięcia polega na kroczeniu do tyłu. Najpierw
wyobraź sobie w szczegółach, jak docelowo ma wyglądać Twój
pub. Lokalizacja, wystrój wnętrza, rodzaj gości, rodzaj
muzyki, specyficzny klimat, obsługa gości, ciekawostki,
których nie ma w innym lokalu w Twoim mieście, MAGNES,
który będzie przyciągał gości i kazał im zostać w Twoim
pubie dłużej niż planowali (znaczy, wypiją więcej piwa, no
nie?). Wyobraź sobie to wszystko i chodź z tym projektem w
głowie przez cały czas. Ten biznes to powinna być również
Twoja ostatnia myśl przed zaśnięciem. Oczywiście wszystko
pozytywnie.

Gdy już wszystko pozapinasz na ostatni guzik, zacznij się
cofać do miejsca, w którym jesteś obecnie - zadając sobie
pytanie: "Co muszę zrobić, aby to osiągnąć" - skupiając się
na poszczególnych elementach pubu: materialnych
(wyposażenie, wystrój) i niematerialnych (swoista
atmosfera, rozchodzenie się wieści o pubie z ust do ust).
Gdy tak powoli będziesz się posuwał do tyłu, szczegółowo
badając każdy element swojego biznesu - dobrniesz do
miejsca, w którym jesteś obecnie. Różnica będzie polegała
na tym, iż teraz będziesz miał szczegółowy opis tego, czym
ma być Twój pub, co powinieneś posiadać, co powinieneś
zrobić. Ten plan pozwoli Ci ułożyć pytania potrzebne do
zbadania rynku. Jeśli zrobisz to sumiennie - otrzymasz
lepsze wyniki, niż firma marketingowa. No i będzie taniej.

Jedyne niebezpieczeństwo polega na tym, że możesz nie być
szczery ze sobą i będziesz próbował przekręcić wyniki.
Polega to na tym, że zakochujemy się w swoim pomyśle i na
siłę próbujemy go zrealizować, nawet jeśli badania rynku
wykazują coś przeciwnego. Uważaj na to niebezpieczeństwo.
Kochaj swój pomysł, ale nie daj mu się uwieść. Gdy Cię
uwiedzie, przestaniesz myśleć racjonalnie, podejmując
decyzje na podstawie własnych uczuć, a nie tego, co
wykazały Twoje badania rynku.

Musisz zrozumieć, że biznes - to Ty sam, a nie jakaś
działalność. Może się nie udać za pierwszym razem, ale
droga kroczenia przez życie po ścieżce własnego biznesu
jest lepsza i ciekawsza niż każda inna.
Powodzenia w biznesie,
Majka
----------------------------------------------------------
Bogaci bogacą się, biedni biednieją,
a średnia klasa szarpie się z finansami!
www.bogatyojciec.pl





Temat: Bezrobocie w Kielcach i w województwie
Aktualności
Prezydent powołał Zespół Antykryzysowy 2009-01-28

Zobacz w Internetowej Telewizji Kielce: http://www.itv.kielce.eu/pl/artykuly/pokaz/827

Prezydent Kielc Wojciech Lubawski poinformował dziś o powołaniu Zespołu Antykryzysowego. Ma on za zadanie monitorować, a także przeciwdziałać ewentualnym skutkom kryzysu gospodarczego, które mogą wpłynąć na sytuację społeczno-gospodarczą w naszym mieście. W skład zespołu weszli przedstawiciele: Miejskiego Urzędu Pracy, Kieleckiego Inkubatora Technologicznego, Targów Kielce, Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie, Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych oraz Wydziału Projektów Strukturalnych i Strategii Miasta.

Zdaniem prezydenta Kielc dotyczy to nie tylko kwestii bezrobocia, ale także sytuacji na rynku mieszkaniowym oraz zmian w charakterze inwestycji w mieście. - Pewne symptomy, które dotykają miasto świadczą o potrzebie takiej aktywności ze strony Urzędu Miasta. Musimy wyprzedzać to co może się w tej kwestii stać - podkreślił Wojciech Lubawski.

Według danych Miejskiego Urzędu Pracy w Kielcach, w styczniu przybyło ponad 1700 osób zarejestrowanych jako bezrobotne. Ogółem liczba zarejestrowanych w MUP to ponad 11 tys. osób. Placówka przystąpiła do realizacji programów aktywizacji zawodowej. W tych działaniach przewidziane są zarówno szkolenia dla osób bezrobotnych, jak i możliwość podjęcia przez nich staży pracy. W styczniu MUP skierował w sprawie staży 200 wniosków do potencjalnych pracodawców - poinformowała dyrektor placówki Halina Czerniak.

Miasto stara się także aktywizować ludzi bezrobotnych poprzez zachęcanie do tworzenia własnej działalności gospodarczej. Temu służy m.in. realizowany przez Wydział Projektów Strukturalnych i Strategii Miasta projekt "Jestem przedsiębiorczy mam firmę - Aktywizacja Gospodarcza Mieszkańców KOM". Jak podkreślił dyrektor wydziału Mieczysław Pastuszko - projekt cieszy się bardzo dużym zainteresowaniem. Do tej pory urzędnicy przyjęli już ponad 100 wniosków zgłoszeniowych. W efekcie tego projektu może powstać około 30 nowych podmiotów gospodarczych. Projekt jest współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego - Programu Operacyjnego Kapitał Ludzki Ważnym celem jest także utworzenie profesjonalnego Centrum Obsługi Inwestora.

Kolejne inicjatywy dotyczące poszerzania wiedzy na temat utworzenia własnej firmy prowadzi także Kielecki Inkubator Technologiczny. W tym obszarze placówka wspólnie z Uniwersytetem Jana Kochanowskiego zorganizowała I edycję konkursu na najlepszy biznes plan - BiznesStarter. Projekt ten jest współfinansowany z Unii Europejskiej oraz budżetu państwa. Z uwagi na bardzo duże zainteresowanie, przystąpiliśmy do starań o przeprowadzenie kolejnych edycji tego przedsięwzięcia - podkreślił Szymon Mazurkiewicz, dyrektor KIT. Kolejnym wspólnym projektem jest uruchomienie studiów podyplomowych pod nazwą Menedżer Specjalizacji Transferu Wiedzy. W lutym rusza także kampania bilbordowa zachęcająca mieszkańców Kielc do tworzenia własnych podmiotów gospodarczych.

Ważnym aspektem są także działania Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie. MOPR składa aplikacje do różnych programów na łączną kwotę 19 mln zł na inwestycje w naszym sektorze - poinformował dyrektor placówki Marek Scelina. Istotną kwestią jest także tworzenie miejsc pracy dla osób niepełnosprawnych. Obecnie w ramach środków z Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych zatrudnionych jest 128 osób. Ta liczba może się zwiększyć poprzez kolejną inwestycję, jaką jest budowa Kieleckiego Centrum Niepełnosprawnych w Kielcach. W placówce będzie mogło pracować około 60 osób niepełnosprawnych.

źródło: http://www.um.kielce.pl/pl/biuro_prasowe/aktualnosci/art2393.html




Temat: UMTS w Polsce - tym razem stanowisko jmk ;))


"Operatorzy 2G chcący przystąpić do Przetargu UMTS zobowiązani będą do
złożenia, jako
niezbędnego elementu oferty przetargowej, wniosku o dokonanie zmiany
Koncesji 2G poprzez
wpisanie do jej treści obowiązku świadczenia usług roamingu Operatorom
UMTS
nie
posiadającym Koncesji 2G. [...] Od 1 stycznia 2002r. Operator 2G
posiadający
Koncesję UMTS nie może odmówić świadczenia usług roamingu w ramach sieci
wybudowanej i używanej na podstawie Koncesji 2G dla uprawnionego Operatora
UMTS nie posiadającego Koncesji 2G. "

Zwracam uwagę na słowo _obowiązek_.


Zwracam uwage na brak okreslenia ceny. 10 PLN za minute powinno zachecic
UMTS do budowy wlasnych sieci.


I teraz wspomniana zagadka: czy Idea, która jako grupa kapitałowa TP SA
otrzyma koncesję będzie musiała świadczyć usługi roamingowe innym
operatorom
UMTS czy nie? Bo w/w dokument tego wcale nie precyzuje. Co więcej: jeżeli
np. o koncesję na UMTS nie wystąpi firma Polkomtel SA a firma Polkomtel
Bis
SA - to czy Polkomtel będzie musiał świadczyć usługi roamingowe - czy nie?


Polkomtel bis SA nie bedzie mial preferencji w przydziale koncesji wiec moze
nie miec tego problemu ;-)) bo jej nie dostanie ;-)


pierwsze. Po drugie - na złożenie oferty firmy mają miesiąc. No to
świetnie - w miesiąc zrobić biznes plan takiego przedsięwzięcia +
symulacje
+ dostosowanie tego do warunków przetargu. Współczuje kolegom z działów
marketingów i zdrowia życzę Ministerstwu...


Jezeli w Plusie biznesplanami takiego przedsiewziecia zajmuje sie marketing,
a nie pion finansowy to ja mu tez wspolczuje. A Ministerstwu zdrowia nie
zycze ;-)


Tak szybkiego przetargu szczerze mówiąc nie pamiętam - zresztą to już było


A co! Czerwone ryje zgarna 'nasze' pieniadze? Jak TKM to TKM! ;-)))


Przełożyć z polskiego na nasze? Proszę bardzo. Operator UMTS pokrywa
aglomerację warszawską i powiedzmy katowicką - i ma spokój przez długi
czas...


No nie bardzo, bo chyba czasem z tej Warszawy i Katowic ludzie wyjezdzaja?
Czy nie? ;-)) A jak Plus i R ustala cene roamingu dla UMTS na poziomie 10
PLN za minute na dzisiaj to...


I  Rata grudzień 2000 r. 3%
I I    Rata 1 marca 2001r. 47%


Aha, polowa dla nas.... ;-)))


I I I  Rata 2006r. 10%
IV Rata 2007r. 10%


Eeee... no to tanio wyjdzie jak z tego miliarda euro trzeba zaplacic tylko
3+47+10+10 = 70% ;-))) Dziwne kurde dziwne ;-)) A krzycza ze drogo!


Zwróćcie uwagę na to, że rata 3i4 przypadają na jeszcze następną kadencję
Sejmu. Tak to właśnie dba się o budżet państwa...


To jest bezczelnosc na max ;-)) ale przeciez TKM!!!


Moim zdaniem na UMTS nie będzie jeszcze miejsca w Polsce przez około 5


lat.

Moim tez! No moze przez 4... ;-) 13% z czego ile potrzebuje transmisji
danych i czegos wiecej niz gadania? No ile? Moze sypniemy danymi ile %
korzysta z transmisji danych? Janusz nie daj sie prosic... ;-))


zintegrowanych z GSM wielkości np. Nokii 6150 - przykład? Proszę bardzo
R380 - to tylko jaskółka- a będą stada następnych.


To staroc... Zanim sie pokazal, chyba ze zrobia wersje na GPRS ;-)) Ale
fajny by byl.... /ROZMARZENIE OFF...


dadzą taki zarobek 5 konsorcjom UMTS, żeby powiedzmy w ciągu 10 lat -
czyli
do 2010 roku firmy te przyniosły zysk a co za tym idzie pieniądze do
budżetu.


To nie tak... UMTS moze byc naprawde technologia przyszlosci jezeli np.
bedzie konkurencja dla kazdego innego dostepu do inetu (nie tylko mobilnego)
ale... w miare szybko... Jezeli tak sie nie stanie bedziemy mieli sytuacje
podobna do USA (he chcialoby sie ;-) - tam ocenia sie ze e-commerce bedzie
silniejsze niz m-commerce, bo e-commerce jest juz 'okopane'. Natomiast w
takich krajach jak Finlandia, czy Bangladesz jest szansa ;-)) - oczywiscie
to przesada, ale chyba wiadomo o co chodzi. Nie bedziemy zmieniac czegos co
dziala dobrze, bo jest UMTS.

Pozdrawiam





Temat: BANKIER ? o co chodzi ?


Witam!
Z bankiera nastąpił odpływ ludzi. PK i KL udali się do akcjanet
a przy okazji zgubili Malina.
Pozdrawiam
Sam chętnie poczytam jeżeli malin się pojawi.


No wiec wywolany do tablicy odpowiadam co nastepuje, a raczej wklejam kopie
listu, ktory przygotowalem na taka okazje ;-)

Malin

========
Witam serdecznie wszystkich, ktorzy uraczyli mnie slowami pociechy :)

czekajac az skonczycie zapychac moja skrzynke milymi mailami :)
To dzieki wam i wlasnie takim listom, ktore caly czas otrzymywalem, tak
dlugo wytrzymalem w Bankierze. Jak wiecie zegnalem sie na raty. Po raz
pierwszy w okolicach czerwca. Nadszedl wreszcie czas, gdy trzeba bylo
przeciac pepowine

Nie bede opisywac atmosfery panujacej w Bankierze po tym, gdy po kolei
odchodzili (lub byli o to proszeni) analitycy. Ja nalezalem do tej grupy
(podobnie jak Piotr), ktora sama zlozyla wypowiedzenie. Zasada fair play
nakazuje mi jednak poprzestac w tym momencie na dalszym opisie. Chyba to
rozumiecie. Szef, jaki by nie byl, nalezy go szanowac!

Dlaczego odszedlem? Zawazyly sprawy osobiste. W pewnym momencie zauwazylem,
ze coraz mniej czasu poswiecam rodzinie. A jak wiecie siedem miesiecy temu
urodzil mi sie syn (dokladnie w pierwszy dzien wiosny hehe bedzie z niego
gagatek). Samo pisanie nie zajmuje az tak wiele czasu - okolo 2 godzin na
temat OFE i tylez samo na temat rynku walutowo-pienieznego. Za to
przygotowanie danych, tabel, wykresow, itp zajmuje znacznie wiecej czasu. A
tego zaczelo mi powoli brakowac. Gdyby BOG sie zlitowal i zeslal na Ziemie
dodatkowy - osmy dzien tygodnia oraz przedluzylby dobe o 8 godzin, to byc
moze nadal bylbym komentatorem Bankiera ;-)

Tak wiec postanowilem troszke odpoczac. He, trudno mowic o odpoczynku w
sytuacji, gdy prowadzi sie dodatkowo firme IT na dorobku. Nie chwalilem sie
publicznie (tylko garstka przyjaciol o tym wie), iz od prawie dwoch lat
prowadze interesy firmy SOFTLINE ze Szczecina. Prowadzenie firmy zajmuje mi
caly wolny czas :( Ci, co prowadza swoj wlasny biznes, lub sa szefami spolek
dopiero co powstalych, wiedza ile czasu pochlania takie przedsiewziecie,....

Pewnie za pol roku poczuje glod pisania. Mam nadzieje, ze w ciagu tego pol
roku postawie firme na nogi na tyle, by moc przestac co dzien korygowac jej
dzialanie. Moze uda mi sie pchnac lokomotywe tak, by dalej juz jechala sama.
A ja bede tylko od czasu do czasu ciagnac za sznurki. Taki jest plan :)))

Tak wiec na razie nie bede nigdzie pisac. No moze raz w miesiacu skrobne cos
na liste dyskusyjna pl.biznes.wgpw .
To tyle gwoli wyjasnienia. Zona bardzo mocno pomogla mi podjac decyzje w
sprawie odejscia z Bankiera.... chyba wiecie o czym mowie ;-)

Korzystajac z okazji, mam goraca prosbe do Was. Zauwazylem w niektorych
adresach e-mail, iz jestescie przedstawicielami firm z branzy FMCG. Tak sie
sklada, iz firma SOFTLINE, ktorej interesy reprezentuje, tworzy
oprogramowanie dzialajace na przenosnych komputerach przemyslowych oraz
managerskich (potocznie nazywane hand-heldami oraz palmtopami) dedykowane
dla vanselerow sprzedajacych towar do sklepow prosto z samochodu oraz dla
przedstawicieli handlowych przyjmujacych zamowienia na dostawy oraz
oceniajacych wyglad polek sklepowych (produkty markowe). Jesli mozecie pomoc
mi w jakis sposob dotrzec z oferta do wlasciwych osob w waszych firmach
(zaproszenie na prezentacje, przyjecie do poczytania oferty), bede wdzieczny
do konca zycia.

Wiem, wiem hehe, zachowalem sie teraz jak amerykanski sprzedawca, ktory o
niczym innym nie mysli, jak o tym co by tu jeszcze komus sprzedac ;-)
Zareczam jednak, iz to co sprzedaje jest naprawde pierwsza klasa. Jestem
bardzo wymagajacym konsumentem. A skoro produkt mnie sie spodobal i podjalem
decyzje o pracy w firmie, ktora te produkty tworzy, to znaczy, ze naprawde
temat jest interesujacy. Wiecej szczegolow moge oczywiscie opowiedziec
nastepnym razem juz dla zainteresowanych.

To tyle. Jeszcze raz dziekuje za naprawde mile maile z waszej strony. To
tylko dzieki wam nie odszedlem z Bankiera w czerwcu, tylko dopiero w
pazdzierniku. Pozdrawiam was serdecznie.

Wiadomosc z ostatniej chwili. Wlasnie zaproponowano mi wspolprace ze strony
www.efixpolska.com
Pomysl, jaki maja ludzie z tej firmy bardzo przypadl mi do gustu. Tak wiec
wszystko wskazuje na to, ze najpredzej bedzie mnie mozna czytac wlasnie tam.
Ale najpierw musze troszke odpoczac :)

Jacek Maliszewski

==================
Jacek Maliszewski, Prezes Zarzadu SOFTLINE sp. z o. o. Systemy Komunikacji
Mobilnej
www.softline.net.pl Al. Piastow 1/6, 70-325 Szczecin
Tel.: (91) 484 62 09 wew. 16 ; FAX: (91) 484 05 39 wew. 20, Tel. : 0501
225-325





Temat: Lotnisko Kielce
http://www.gazetaprawna.pl/index.php?action=showNews&dok=1879.81.3.2.7.1.0.1.htm

LOTNICTWO PROGRAM ROZWOJU SIECI TRANSPORTOWEJ
Ma powstać dziewięć nowych lotnisk

Bez dziewięciu nowych lotnisk, krajowa sieć lotniskowa nie obsłuży spodziewanego w 2010 roku ruchu lotniczego – stwierdza resort transportu w nowym programie rozwoju sieci lotnisk.

Przygotowanym dopiero co przez resort transportu programem rozwoju sieci lotnisk w Polsce wkrótce zajmie się Rada Ministrów. Na ten dokument czeka Komisja Europejska, która zgodnie z zawartymi w nim wytycznymi dofinansuje budowę nowych lub modernizację istniejących już portów lotniczych w Polsce.

– Obecnie nieomal każde województwo chce mieć u siebie port lotniczy. Program z jednej strony studzi lokalne ambicje, a z drugiej, istniejącym portom lotniczym da podstawę do składania wniosków o dofinansowanie zaawansowanych już projektów – mówi Zbigniew Sałek, szef Związku Regionalnych Portów Lotniczych.

W latach 2007–2013 do wykorzystania ze środków unijnych jest blisko 350 mln euro pochodzących z Funduszu Spójności w ramach Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko oraz 372 mln euro z Regionalnych Programów Operacyjnych z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego.

Te pieniądze, przy współudziale środków własnych portów, pieniędzy samorządów oraz kredytów bankowych, mają dostosować krajową sieć lotnisk do standardów unijnych.

Przepaść do UE

Obecnie sieć lotnisk w Polsce jest sześciokrotnie mniejsza od rozwiniętych krajów europejskich. Jedno krajowe lotnisko obsługuje bowiem 3,1 mln mieszkańców, podczas gdy średnia europejska to 459 tys. osób.

Według czterostopniowej kategorii Komisji Europejskiej mamy tylko jedno lotnisko kat. B, obsługujące 5–10 mln pasażerów. Jest nim Okęcie. Są też cztery porty lotnicze kat. C, czyli uważane przez UE za duże porty regionalne, obsługujące 1-5 mln pasażerów. Zaliczają się do nich Kraków, Katowice, Gdańsk i Wrocław. Pozostałe osiem lotnisk to, zgodnie z nazewnictwem UE, małe i nieznaczące porty kategorii D.

W takich warunkach – zdaniem resortu transportu – sieć lotnisk nie jest w stanie sprostać prognozowanemu dla Polski w najbliższych latach wzrostowi ruchu lotniczego.

Według Instytutu Turystyki i Urzędu Lotnictwa Cywilnego w 2010 roku ruch lotniczy ma wzrosnąć do 25 mln pasażerów, a 10 lat później o kolejne 10 mln pasażerów.
Dla porównania w 2006 roku krajowe porty obsłużyły 15 mln pasażerów.

Potrzebne nowe porty

Autorzy raportu stwierdzają więc, że do 2010 roku należy rozbudować obecną infrastrukturę lotniskową o kilka nowych portów lotniczych.

– Z analizy funkcjonujących już portów lotniczych wynika, że celowe jest uzupełnienie infrastruktury transportu naziemnego o 2-3 porty regionalne. Mogłyby one być zlokalizowane w województwie warmińsko-mazurskim, podlaskim lub lubelskim – czytamy w programie.

W programie sugerowane jest również zlokalizowanie portów o charakterze lokalnym lub regionalnych na Pomorzu Zachodnim oraz w województwie świętokrzyskim.

Dodatkowo, w związku z porzuceniem planów budowy nowego centralnego portu lotniczego dla Polski, autorzy programu wskazują na konieczność budowy tak zwanych lotnisk wspomagających Okęcie. Zdaniem resortu transportu możliwe są cztery lokalizacje takich lotnisk: Modlin, Sochaczew, Mińsk Mazowiecki i Radom.

Najważniejszy Modlin

Dla urzędników ważna jest zwłaszcza inwestycja w Modlinie. Ten port, który mógłby już powstać w 2008 roku, ma przejąć z Okęcia ruch niskokosztowy, czartery i uciążliwe ze względu na hałas operacje nocne.

Do budowy lotniska jeszcze w grudniu 2006 r. zawiązana została spółka. Jej udziałowcami są Przedsiębiorstwo Państwowe Porty Lotnicze (PPL), Agencja Mienia Wojskowego, Mazowiecki Sejmik Wojewódzki i gmina Nowy Dwór Mazowiecki; ogłoszą dziś biznesplan przedsięwzięcia.

– Inwestycja o wartości 180-250 mln zł powinna zostać ukończona w połowie 2008 roku – zapowiada Paweł Łatacz, dyrektor naczelny PPL.

Ma to być lotnisko, którego przepustowość roczna wyniesie 2 mln pasażerów, a opłaty lotniskowe będą o 40-50 proc. niższe od tych obowiązujących na Okęciu.

Zdaniem Tomasza Kułakowskiego, dyrektora marketingu na Europę Środkową w Ryanair, to stanowczo za mało.

– Jeżeli taki jest docelowy plan spółki, to już w drugim roku działania tego portu lotniczego będą tam się działy gorsze sceny niż obecnie w ciasnym terminalu Etiuda – uważa Kułakowski.

Jego zdaniem roczna przepustowość terminala w Modlinie powinna wynieść 8-10 mln pasażerów rocznie.

– Tylko Ryanair w ciągu pięciu lat swojej obecności na tanim lotnisku pod Warszawą jest w stanie wygenerować ruch na poziomie 5-6 mln pasażerów! A co z innymi liniami lotniczymi – zastanawia się Kułakowski.



Temat: spoldzielnia socjalna
Tworzenie spółdzielni socjalnej dzielimy na etapy:
I ETAP - DECYZJA
Nie jest to prosta decyzja, lecz coś co ma zmieniać całe życie człowieka, który jest zagrożony wykluczeniem społecznym z racji długotrwałego bezrobocia, niepełnosprawności, bezdomności, zaburzeń psychicznych itd. Otóż, założycielami spółdzielni mają być właśnie te osoby i one muszą tworzyć zarząd, podejmować decyzje i, co gorsza, brać na siebie ryzyko. Niektórzy eksperci radzą aby podobnym przedsięwzięciem zajęła się działająca w tym zakresie organizacja pozarządowa (stowarzyszenie, fundacja itd.), która ma już własne doświadczenia i osiągnęła wiarygodność społeczną. Tworząc spółdzielnię wspieraną przez istniejącą organizację pozarządową, koniecznie trzeba wyraźnie określić wzajemne prawa i zobowiązania, zakres wsparcia, warunki współpracy itd., zapewnić z jednej strony osłonę „parasolową” i bezpieczeństwo, ale z drugiej strony autonomię nowo powstałego podmiotu. To wszystko ma sens, jeśli zapewnimy sobie współpracę z właściwym Urzędem Pracy, podejmiemy decyzję dotycząca charakteru spółdzielni (produkcyjna, usługowa itp.), mamy konkretny pomysł na działalność, już posiadamy biznes plan, ustaliliśmy strategię działania itd.

II ETAP - PRZYGOTOWANIE STATUTU
Statut jest podstawowym aktem prawnym spółdzielni, który reguluje całokształt jej struktury organizacyjnej, określa charakter spółdzielni, prawa i obowiązki członków, kompetencje organów, tryb podejmowania decyzji oraz wszystkie inne kwestie prawidłowego funkcjonowania spółdzielni.

III ETAP - WALNE ZEBRANIE
Walne Zebranie / Zgromadzenie to najważniejszy decyzyjny organ spółdzielni. W tym wypadku jest to Zebranie Założycielskie. W Zebraniu uczestniczą wszyscy członkowie – założyciele spółdzielni. W trakcie Walnego Zebrania założyciele podejmują następujące decyzje:
- Uchwała o powołaniu spółdzielni socjalnej, z podaniem nazwy, adresu siedziby, składu zarządu, numerów PESEL;
- Uchwała o przyjęciu statutu, pod którym składają podpisy członkowie – założyciele;
- Uchwała o powołaniu Zarządu;
- Uchwała o powołaniu Rady Nadzorczej w przypadku, gdy liczba członków jest większa od 15. Gdy liczba członków jest mniejsza, prawo kontroli spółdzielni przysługuje każdemu członkowi.
Walne Zebranie jest protokołowane, a protokół podpisany przez protokolanta i Przewodniczącego zebrania. Jednak to nie wszystko, bowiem trzeba też uzupełniać dokumenty:
- o złożone przez założycieli zaświadczenia potwierdzające posiadanie uprawnień do bycia członkiem spółdzielni socjalnej;
- o listę obecności wraz z adresami członków – założycieli i ich oryginalnym podpisami.

IV ETAP - REJESTRACJA
Należy starannie wypełnić wszystkie wymagane dokumenty oraz zadbać o ich właściwe składanie do odpowiedniego urzędu, bowiem spółdzielnia socjalna podlega obowiązkowi wpisu do rejestru przedsiębiorców Krajowego Rejestru Sądowego. Są to formularze:
- KRS – W5 – wniosek o rejestrację podmiotu w rejestrze przedsiębiorców;
- KRS – WK – Organy podmiotu / wspólnicy uprawnieni do reprezentowania spółki;
- KRS – WM – Przedmiot działania;
Załączniki do w/w formularzy stanowią:
- Protokół z Zebrania Walnego;
- Lista obecności;
- Uchwała Walnego Zebrania o powołaniu spółdzielni;
- Uchwała o przyjęciu statutu wraz ze statutem;
- Zaświadczenia wymagane przez Rozporządzenie Ministra Gospodarki i Pracy z dnia 26 października 2004 w sprawie wzorów dokumentów niezbędnych do utworzenia spółdzielni socjalnej składamy w Sądzie Rejonowym gdzie mieści się Krajowy Rejestr Sądowy.
Istnieje również ewentualność, iż to jeszcze nie koniec... i Sąd może dodatkowo wzywać o uzupełnienia, wyjaśnienia, dopracowania itd.

V ETAP - ROZPOCZĘCIE DZIAŁALNOŚCI
Aby rozpocząć działalność, trzeba zgłosić Spółdzielnię do kolejnych rejestrów: czyli:
- w Wojewódzkim Urzędzie Statystycznym uzyskać numer REGON;
- we właściwym Urzędzie Skarbowym uzyskać numer identyfikacji podatkowej (NIP);
- w ciągu 7 dni od zatrudnienia pierwszego pracownika zgłosić trzeba spółdzielnię w ZUS jako płatnika składek;
Oprócz tego:
- otwarcie rachunku bankowego (o rachunku informujemy ZUS i Urząd Skarbowy);
- zakup pieczęci firmowych z nazwą spółdzielni, adresem oraz numerem NIP i REGON;
- działalność gospodarczą spółdzielnia musi prowadzić w sposób określony w ustawie o swobodzie działalności gospodarczej, - musi spełniać warunki związane z ochroną życia i zdrowia ludzkiego, przepisów budowlanych, sanitarnych, przeciwpożarowych i ochrony środowiska;
- miejsce wykonywania działalności gospodarzącej należy zgłosić do Państwowej Inspekcji Pracy i zatrudnić pracowników zgodnie z wymogami Kodeksu Pracy;
- zadbać o obsługę w zakresie księgowości.




Temat: Morskie Oko: Ostatnie 10 dni

skończy się na regularnych busach PKSu i prywaciarzy ...
Wcale nie wykluczone, że Starostwo Zakopiańskie (właściciel drogi do Włosienicy!) wzięło kredyt na ten remont drogi i od razu w biznes-planie umieściło powołanie własnej firmy do "zgarnięcia" tej kasy.
Cztery przegubowe autobusy niskopodwoziowe w tym jeden z platformą dla wózków inwalidzkich - każdy oczywiście z "ekologicznym" wydechem! - i całe "mrowisko" jest obsłużone i to w obie strony(!) za te same 10 złotych, które będzie kosztował bus z Zakopanego na Palenicę w jedną stronę. Codziennie 10 do 12 tysięcy luda w sezonie, to jest minimum 100 000 złotych!
Rocznie jakieś 10 do 12 milionów!
Cała inwestycja stworzenia firmy i jej wyposażenia zwraca się w niecały rok!
A i pewno sporą część kredytu na remont drogi da się spłacić.
Daj Boże zdrowie...!
Nawet Park się ucieszy, bo oczywiście znacznie wzrośnie ruch i sprzedadzą więcej biletów bez żadnego inwestowania.

I koniec z "pielgrzymkami" pieszymi!
"Dla turystów góry, a asfalt dla a(sfa)ltobusów!" - takie hasełko sobie powieszą przy bramce na Palenicy. Przecież żaden zwiedzacz w laczkach ani jego wyfiokowana madame nie będą protestowali, że im nie wolno(!) iść pieszo asfaltem.

Marysia Łapińska nie ma szans sama obsłużyć takiej masy ludzi, więc wreszcie rozlazła "stodoła" na Włosienicy nabierze sensu i pewnie "łaskawie" przyjmie godziwy haracz od sporej części dziś nielegalnych handlarzy z Krupówek.

I wszyscy poza fasiągowcami będą zadowoleni.
Ci to są nieźle nabici w kanciastą butelkę!
Pewno właśnie zmuszeni ostatniej zimy pobrali kredyty na kupienie wyplatanych fasiągów "nowego" wzoru i teraz będą sobie mogli do kościoła nimi jeździć... sami! No, może swoją kobitę i dzieciska co poniektóry podwiezie przy okazji - miejsca tam jest akurat dość.

Jest i prawdziwy dla przyrody plus takiego rozwiązania - nie będzie łażących tłumów, to nie będzie i śmieci przy Asfalt Avenue i niedźwiedzie nie będą miały po co tam łazić. Jak znam życie, to głównie w tym wskazano całą ekologiczno-ochroniarską zaletę rzeczonego przedsięwzięcia.

Tylko... pomiędzy morskoocznym schroniskiem a brzegiem jeziora trzeba będzie postawić dupną trybunę na całą wysokość moreny, by każdy przywieziony na Włosienicę mógł z 10 minut popatrzeć na góry.
Drugą i to większą oczywiście na samej Włosienicy!
Bo po jaką cholerę wlec się zalesionym asfaltem dwa kilometry pod górę nad samo jezioro, skoro i tak nie będzie się można dopchać ani do niego ani do schroniskowych bufetów, bo pewno i ich ilość się zwiększy. Jak by ta trybuna była dość wysoka, to i widok byłby dokładnie taki sam jak znad jeziora - kwestia mocy lunet!

Zamiast iluś tam smrodzących spalinami "gazików" z codziennym zaopatrzeniem dla morskoocznej hotelo-gastronomii będzie wjeżdżał co noc tylko jeden TIR i w dodatku wracając zabierze kontenery z odpadkami. Bilans spalonego w Parku paliwa będzie może nawet korzystny...

No i... biednej Azji pomożemy!
Aż się dziwię, że jeszcze nie sprzedaje się "przy okazji" szalików z morskooczną panoramą dzierganych komputerowo przez... kilkuletnie żółte rączki. W środku szalika chip grająco-śpiewający: "Hej idem w las, piórko mi siem migoce..." - to i jakiś pieniądz na remont nagrobka K.P-Tetmajera by mógł... sam się znaleźć. Jakby co, to pomysł jest mój! Tantiem licencyjnych zaś zrzekam się dobrowolnie na rzecz remontu rzeczonego nagrobka.

A normalny polski turysta tatrzański zacznie chodzić nad Morskie Oko od strony słowackiej przez Rysy, albo jak za najdawniejszych czasów przez Liliowe, Zawory i Wrota z przewodnikiem... rzecz jasna! Nawet nie będzie podchodził zbyt blisko! Spojrzy sobie z daleka na to wszystko, z samej góry usłyszy dzikie wrzaski i... zawróci, by mu się wątroba nie poskręcała z rozpaczy.

Znowu "wylogowało" mnie w trakcie pisania i "zagościowałem".
Da się coś z tym zrobić...?
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • osy.pev.pl



  • Strona 1 z 2 • Wyszukiwarka znalazła 48 rezultatów • 1, 2
    Archiwum
    Powered by wordpress | Theme: simpletex