Biuro podrurzy Kraków

Widzisz wiadomości znalezione dla frazy: Biuro podrurzy Kraków




Temat: Ignoranctwo w liniach Delta
Ignoranctwo w liniach Delta
Przezylam maly horror lecac do Polski z Seattle, z przesiadka w Nowym Jorku.
Mieszkam w Vancouver, a bilet byl do Krakowa. Pierwsza czesc lotu
amerykanskimi liniami Delta z Seattle do Nowego Jorku, potem LOT-em z Nowego
Jorku do Krakowa. Nie wspomne juz o drobiazgowej kontroli na lotnisku w
Seattle, ale horror zaczal sie w Nowym Jorku, gdy sie okazalo, ze w Seattle
oderwali mi zla czesc biletu, te z Nowego Jorku do Krakowa. W zwiazku z tym w
Nowym Jorku dowiedzialam sie, ze nie am juz biletu do Polski. Odsylali mnie
tam i z powrotem z LOT-u do Delty, przez cale ogromne lotnisko, zupelna
dezinformacja.
W Delcie kompletnie mnie baba zignorowala, wydarla sie na mnie, mowiac, ze
nic ja to nie obchodzi, a tak w ogole to nie ma zadnych lotow z Nowego Jorku
do Krakowa, nie wiedziala co to jest Krakow. I jeszcze zwalila wine za ten
balagan na agenta z biura podrozy.(???) Niezlych polglowkow poprzyjmowali.
Na szczescie wszystko skonczylo sie pomyslnie, (w ostatniej chwili wypisali
mi recznie bilet do Krakowa), ale wygladalo nieciekawie. Poza tym linie
Delta stac bylo tylko na kilka krakersow i troche orzeszkow podczas
kilkugodzinnego lotu.
W ubieglym roku lecialam z Vancouver do Frankfurtu a potem do Polski, nie
bylo zadnego problemu.
Unikajcie wylatywania ze Stanow i przesiadki w Stanach, chyba, ze to tylko ja
mialam takiego pecha.
A LOT ma jednak najlepsze jedzenie.
Pozdrawiam.
Dorota

Jezeli lecicie ze Seatte w tych dniach i dojezdzacie do lotniska samochodem
wybierzcie w Seattle Express Way, bo w centrum sa roboty drogowe i moga byc
duze opoznienia, jezeli wybierze sie te druga, rownolegla droge szybkiego
ruchu.






Temat: JAK POLAK POLAKA ROBI W CAPA
Nowa historyjka
Oszukani turyści wracają do Polski

(PAP) (20-07-02 17:06)

Turyści, którzy za pośrednictwem Centrum Ofert Turystycznych "Świat Marzeń" w
Krakowie skorzystali z usług firmy AS wrócą do Polski w sobotę późnym
wieczorem - poinformowały rodziny turystów

"Dojeżdżają teraz do Salonik, gdzie wsiądą do samolotu. Po skontaktowaniu się z
LOT-em załatwionych zostało 25 miejsc w samolocie. Dzisiaj będą w Warszawie.
Miejmy nadzieję że przyjadą do domu i zapomną o wszystkim. Jednak koszty
powrotu turyści będą musieli pokryć z własnej kieszeni" - powiedział PAP mąż
jednej z turystek.

Według niego, pozostali turyści skorzystają z pomocy polskiego konsulatu w
Grecji i będą wracać autokarami.

Właścicielka krakowskiego centrum "Świat marzeń" zarezerwowała przelot
samolotem z Salonik do Warszawy, nie tylko klientom swojego biura, ale także
kilku innym turystom.

Centrum Ofert Turystycznych "Świat Marzeń" w Krakowie jedynie pośredniczyło w
sprzedaży wyjazdów organizowanych przez biuro AS z Piaseczna.

Turyści z Krakowa wyjechali 6 lipca na dwa tygodnie. W sobotę mieli wracać do
kraju, ale w sobotę rano do "Świata Marzeń" zgłosili się ludzie z informacją,
że ich znajomi i bliscy utknęli w Grecji i nie mają jak wrócić.

"W piątek ludzi wyrzucono z apartamentów i od tej pory koczowali na chodniku.
Nie opłacono im powrotu. Pierwszy podejrzany numer polegał na tym, że najpierw
zawieziono ich do w inne miejsce niż przewidywał plan wycieczki, a dopiero po
sześciu dniach, po mojej interwencji do apartamentów w Paralii" - mówi
mężczyzna, którego żona, siostra i znajomi z dziećmi - w sumie 11 osób -
wyjechało z Krakowa do Grecji.

"Nikt się nimi nie interesuje, nie ma żadnego przedstawiciela firmy, a inne
agencje twierdzą, że AS już nie istnieje" - dodał.

Ponad 100 polskich turystów wypoczywających w Grecji, którzy skorzystali z
usług biura podróży As zostało wyrzuconych z hotelu i koczuje na plaży Olimpic
Beach koło Paralii - poinformowały w sobotę rodziny osób wyrzuconych z hotelu.

Z organizatorem wyjazdu - firmą AS, mającą siedzibę w Piasecznie, w godzinach
popołudniowych w sobotę nie można było się skontaktować.(PAP)

Trzeba nareszcie zaczac publikowac nazwiska ze zdjeciami i adresami wszelkich
duzych i malych oszustkow. Niech nie zaznaja spokoju !!





Temat: JAKIE BIURO I HOTEL NA COSTA BRAVA
Gość portalu: m napisał(a):

> Gość portalu: ANAI napisał(a):
>
> > POWIEDZCIE Z JAKIM BIUREM I JAKI HOTEL NAJLEPIEJ WYBRAC, WYBIERAJAC SIE NA
>
> > COSTA BRAVA
>
> To zalezy czego szukasz i w jakie konkretne miejsce chcesz pojechac. Ja bylam
w
>
> zeszlym roku w Calelli w hotelu Bon Repos z biurem DELTA TRAVEL z Krakowa ul.
> Dietla 37. Biuro solidne, jedzenie pyszne i w takich ilosciach, ze trzeba sie
> nastawic na kilka kilo do przodu :)Miejscowosc przyjemna, mieszkancy mile
> nastawieni. Gdybym miala jeszcze raz wrocic w tamte rejony, wybralabym
ponownie
>
> Calelle i ten sam hotel (Tads tez by to pewnie potwierdzil:). Przejzyj
> informacje na formum z zeszlego roku, mozesz sie dowiedziec wiele rzeczy.
> Stronki pomocne do planowania zwiedzania, (musisz zobaczyc Barcelone!!!!)to:
> www.zwiedzaj.com (80.32.143.108/barcelona/); www.hiszpania-
> online.com/ (ta stronka mniej); horarios.renfe.es/cer/hjcer200.jsp?
> &NUCLEO=50 (polaczenia z Barcelona); www.delta-
> travel.com.pl/glowonas.htm (to stronka biura podrozy, wejdz w Hiszpanie)
> Pozdrawiam.
szczera prawda . Z tym ze ja jechalem z JORDANA z ul. Dlugiej, ktory wyjazd
organizowal wlasnie wspolnie z Delta / zreszta teraz te biura sie polaczyly i
nazywaja sie Open Travel / Jedzenia mnostwo, smaczne i zawsze swieze.
Autokary Delty / do Hiszpanii / i JORDANA z powrotem wygodne, czyste
sympatyczni kierowcy i pilotka Aneta /chyba /.
A Callela typowo letniskowa miejscowosc z fajna i czysta / codzien sprzatana
przez murzynow / plaza i mnostwem knajp i sklepikow .
Rezydenta Aldona tez OK .




Temat: Wróciłem wczoraj z Campitello di Fassa
Witam wróciłem z pracy po krótkim urlopie narciarskim. Oj ciężko zacząć.
Moja podróż w Dolomity trwała prawie 25 godzin Wykupiłem przejazd do Campitello
w krakowskim biurze podróży OLIMP. Wyjazd z Warszawy miał być o 11.00, na
początek spóżnienie około 40 minut. Ruszamy o 11.40. Najpierw Łódź i następni
pasażerowie,potem Częstochowa i Kraków. W międzyczasie "pan pilot" poinformował
mnie że w Krakowie będę miał przesiadkę do innego autobusu. W Krakowie po
wyładowaniu swojego bagażu i 10 minutowym niepokoju gdzie jest mój nowy
autokar "pilot" poinformował mnie że niepotrzebnie wyjąłem swoje rzeczy i że
jadę dalej tym samym autokarem.
Dojechaliśmy do Katowic pod Spodek nowi pasażerowie autokar już na full
naładowany, nawet koja dla kierowców pełna bagaży Jest już 20.30 ,osmiogodzinny
rajd po Polsce dobiega końca Jedziemy w stronę Cieszyna Przed Cieszynem postó
na parkingu Babilon (polecam żurek z kiełbaską, tylko gorzałka mogła by być
schłodzona) Cieszyn 21.50 na Tv zapodali film E=mc2 Po około 1,5 godziny jazdy
przez Czechy zawracamy do Polski. Okazało się że w Babilonie okradziono jednego
z kierowców z dokumentów Wszyscy źli. Znowu Babilon tym razem barszczyk
czerwony z kajzerką Dokumenty się znalazły ale prawie 3 godziny do tyłu
Dalej podróz bez przeszkód. Postoju w Znojmie już nie było dalej Salzburg,
Insbruck,Kufstein,Brennero i zjazd z autostrady Egna/Ora Jest już około 14
Siedzieć już nie mogłem tak mi obrzydł ten autokar który był dość ciasny (mała
odległość między fotelami) Pierwszy przystanek Predazzo tu wysiadło około 10
osób dalej postój w Moenie, tu wysiada większość grupy do hotelu w którym mają
wykupione wczasy- jest 16,kierowcy żli mają jeszcze na tachografie około 25
minut jazdy. 16.30 ruszamy do Campitello jako jedyny do tej miejscowości jadą
też ludzie do Canazei i do Malga Ciapella. 17.10 dojeżdzam do swojego hotelu,
melduję sie i łazienka, kąpiel i zimny browarek zakupiony podrodze Czekam na
kolację i po kolacji spać bo od rana narty. ciąg dalszy nastąpi




Temat: Wrazenia z wakacji w Turcji z Triada
Wrazenia z wakacji w Turcji z Triada
a wiec wrocilam wczoraj z turcji.podziele sie z wami wrazeniami z mojej
podrozy.moze zaczne od mojej opini o biurze podrozy Triada.mialam wykupiona
oferte traf***HB.nie spodziewalam sie rewelacji za cene ktora zaplacilam, ale
to co w polsce mowi ci triada a to co zastajesz jak jestes na miejscu to 2
rozne rzeczy.otoz nieciekawie zaczelo sie juz na lotnisku, gdyz lot byl
przesuniety z godz 0:00 na 6 rano.tu triada zachowala sie w miare w porzadku
i zawiozla nas do hotelu katowice, gdzie o 2:30podano sniadanie o ok 3:30
bylismy juz z powrtem na lotnisku.dalej wszystko przbiegalo zgodnie z
planem.w antalya na lotnisku zaczeto przydzielac ludzi do odpowiednich hoteli
i autobusow ktore tam zawozily wczasowiczow.czesc ludzi z mojego autobusu
miala hotel w side.czesc(ja tez do nich nalezalam)w alanya.prawie kazda para
byla w i nnym hotelu.zanim przyszla kolej na mnie i meza byla
godz.16.wypakowlismy rzeczy z autobusu wchodzimy z rezydentlka do hotelu
okazuje sie ze NIE MA MIEJSC!i w innych hotelach tez nie bylo miejsc.w sumie
bez "dachu nad glowa"zostalo 10 osob.w koncu rezydentka po wykonaniu paru
telefonow powiedziala ze pojedziemy z powrtem do side bo tam sa dla nas
miejsca(jakies 1.5h drogi)wsadzila nas do busa i tak jechalismy juz sami bez
opieki jakiegokolwiek rezydenta tylko z tureckim kierowca, nie wiedzac co
zastaniemy w side.w side wsiadl na szczescie jakis rezydent i na sczescie
byly juz dla nas miejsca w hotelu.byla to juz godz.19.czyli nasza podroz
trwala prawie 24godz.pani w triadzie w krakowie zapewniala nas ze dlatego
wyjezdzamy w nocy zeby nie tracic dnia na podroz, niestesty
stracilismy.ostatecznie jednak pobyt w side wspominam bardzo milo.trafilismy
do hotelu Sahara,w ktorym byla bardzo mila obsluga, warunki tez niczego
sobie.do centrum jakies 15min na nogach a na plaze 10.miasteczko bardzo
malownicze,starozytne budowle,piekne widoki.czyli ostatecznie bylo ok.ale
prawda jest taka ze triada strasznie oszukuje, nie jest godna zaufania
firma.z tego co widze na tym forum nie tylko ja tak sadze.ja akurat mialam
szczescie w niesczesciu ale z tego co wiem innym go zabraklo



Temat: Czy Big Blue jest rzeczywiscie tragiczne?
jest, i ostrzegam wszystkich, ktorzy dopiero planuja podroz z tym biurem...
nie jestem bynajmniej malkontentka... wczasy na krecie byly jednymi z
najpiekniejszych, jakie mialam do tej pory ... teraz wiem z pewnoscia, ze bede
je z sentymentem wspominac ogladajac zdjecia... ale wszystkie atrakcje
zorganizowalam sobie sama, bo to za co zaplacilam bigblue bylo nic nie warte...
oni oszukuja i to nonszalancko... olewaja, tak jakby im w ogole nie zalezalo na
dobrej marce czy opiniach wczasowiczow...
wyobrazcie sobie, ze po wplaceniu zaliczki na wybrana przez nas oferte zmienili
warunki... wylatywalismy co prawda z warszawy, ale wracalismy do krakowa ... na
sama mysl o tym, ze dodatkowo bede musiala sie tluc jakims intecity pare godzin
do stolicy, zachcialao mi sie plakac ... ach - dodam, ze oczywiscie cena
wycieczki pozostawala bez zmian ... ale najlepsze zostawili na koniec - nie
moglam wycofac juz tej zaliczki!!!! MUSIALAM TAM JECHAC!! inaczej przepadlyby
mi pieniadze... po interwencjach otrzymalam jedynie spora dawke tupetu
pracownikow bigblue...
kiedy pogodzilam sie juz z przymusowa wycieczka do krakowa, zaskoczenie
spotkalo mnie juz na krecie... 3*owy hotel (trzy gwiazdki to zaden luksus -
wiadoamo) spelnial wymogi schroniska w pegieerze .... ja bym nie dala mu 1* a
bigblue
mowi o nim "trzygwiazdkowy" ... tak surowy i prymitywny (w sensie ubogi)wystroj
mozna miec chyba jeszcze tylko w namiocie...sniadania serwowane o 7:30 (czytaj
siodmej trzydziesci) to bula pomidor ser mortadela (codziennie na tych samych
samych tacach, zawijane jedynie w folie sniadaniowa, zeby trzymaly "swiezosc"
przez tydzien) ...nie wiem dlaczego mam placic te warunki tak jak za prawdziwe
3*???
bigblue chyba juz osiagnelo dno, od ktorego sie nie odbije ... trzymajcie sie z
daleka od ich agentow...
a sama kreta piekna, pod warunkiem ze dociera sie wszedzie... polecam
wypozyczenie samochodu i podroze po wyspie, ktora blogoslawie,
pozdrawiam




Temat: Nie będzie w terminie połączenia kolejowego Bal...
Nie będzie połączenia kolejowego B fikcja,fikcja,f
Nie jestem wrogiem Pani Pełnomocnik ds. Turystyki UM Krakowa, ale czasami
zachowuje sie mało poważnie. Od kilku miesięcy próbuje się do niej zapisać na
rozmowy. Albo jej nie ma , albo choruje, albo jest na urlopie bo strasznie
chciała zostać Posłem - no cóż może i dobrze. Ostatnio nawet rozpoczęta była
rozmowa w kuluarach III konferencji nt. turystyki. Ale niestety przerwana przez
wścibskiego współwłaściciela BP JORDAN.
Sprawa Linii kolejowej to jeden problem. Ale jest drugi problem to przekręt
pewnego
BIURA Podróży - monopolisty, któremu Zarząd i Prezes Reg. Dw. Autobusowego
załatwili fikcyjny przetarg. O powołaniu Punktu Informacji Turystycznej i
Gospodarczej wiedziano od co najmniej początku tego roku. Były złożone
założenia techniczno - ekonomiczne. Były pozytywne rozmowy trójstronne.
Wszystko to miało być w ramach struktur RDA.
I co ? I nic ?
Knot za knotem wstawia Pan Prezes RDA i równocześnie wysoki Funkcjonariusz
nowej Wyższej Uczelni w Oświęcimiu.
A efekt Punkt Informacji, który po kasach biletowych PKS na terenie Dw. PKP
Kraków Gł. mógł co najmniej istnieć od momentu przenosin dworca PKS na ul.
Cystersów. Pasażerowie przeklinają brak informacji. Pan prezes obiecał
autorowi, ze w momencie otwarcia Dw. RDA przy ul. Bosackiej znajdzie się miejsce
dla tej placówki ale... no cóż kłania sie Ustawa Antykorupcyjna i
Antymonopolowa. A naraz od kuchnia znalazł sie zapis ( poprzedni go nie było )
fikcyjne ogłoszenie o przetargu i co dziwne wygrało go już BP JORDAN. Natomiast
kiedy autor faktycznego projektu, którego najwybitniejszy Prezes RDA w Krakowie
były Starosta Powiatu Oświęcimskiego został po prostu olany.
Na zakończenie pragnę poinformować, ze w przepadlistych szufladach Starostwa
Pow. w Wieliczce od kilku miesięcy leżą projekty połączeń Niepołomic i
Wieliczki z Portem Lotniczym w Balicach. Podpowiadam chętnie udostępnię
materiały prasie ale tez o tych połączeniach wie dobrze Pan Starosta Wielicki.




Temat: Ameryka na rowni pochylej.
Monie, wystąpiło więc małe nieporozumienie za co przepraszam.
Co do polityki amerykańskiej to mam takie zdanie (a raczej kilka):

Na świecie szykuje się POWAŻNY kryzys energetyczny a co za tym idzie i
ekonomiczny. Może juz nawet jest. Swiat się skurczył. Kiedyś (niedawno) jak
ktoś popłynął okretem do Amjeryki to kamień w wodę. Za 20 lat bedzie mozna do
Krakowa na weekend skoczyć, bo mniej gorąco niż w Nowym Jorku latem. Skoczyć o
ile kryzys energetyczny nie podniesie biletów lotniczych do poziomu ceny biletu
Titanika. Objawy tego narastającego kryzysu widać wszędzie.
Ropa wjeżdża do $50 za baryłkę czyli drugie tyle co było jeszcze całkiem
niedawno temu. Ludzi przybywa, takich Chińczyków i Hindusów co noc całymi
pociągami a wcale już nie cieszą ich rowery i osiołki. Każdy chce mieć komórkę,
internet, 100 kanałów w telewizji i auto na wodę i słońce.

USA wjechały do Iraku po ropę - to jest oczywiste. A dlaczego do Iraku? Bo Irak
się do tego najlepiej nadawał. Tak jak Czechy i Polska najbardziej pasowały
Niemcom w 1939r. Że zginęło z tego powodu 1000 Amerykanów i kolejne 1000
zginie? To za tyle ropy co można tam wypompować - jest rewelacyjnie tanio.
Wsytarczy dać 2000 wiz imigracyjnych i będzie sie ich miało znów. Mięso ludzkie
jest tańsze niż najtańsze krowie. Spróbujcie zapytać w biurze podróży ile
kosztowałby transport krowy z Krakowa do Nowego Jorku. 3 osoby w pierwszej
klasie polecą taniej.
Nie byłoby tak tanio (tzn tylko 1000-200o odstrzelonych wojaków) gdyby Irak
miał jakieś porządne bomby ale wywiad i inspekcje ONZ-u wykazały że nie ma,
można więc było spokojnie wjechac bez obawy utraty 100-u tysięcznej Armii.
Ten Irak było najlepsze posunięcie Busza, szefa firmy "USA Inc". Od pierwszego
dnia prezydentury o to mu chodziło. 11 września trochę popsuł plany ale za
chwile fachowcy od reklamy politycznej zaraz to podciągnęli w grafik i posuje
jak garnitur na miarę. "Łupać po arabskich łbach" - i tyle.
Niemcom bezczelni Polacy "też napadli" na radiostację w Gliwicach i
nieudostępnili "niemieckiego korytarza" do niemieckich Prus Wschodnich.
A że jest to niesprawiedliwe, że silniejsze dziecko zabiera słabszemu zabawki w
tej światowej piaskownicy?
Tak juz na świecie jest, zawsze było i będzie. Polska i rocznica Powstania a
raczej rzezi warszawskiej - tego najlepszym dowodem. Zresztą takich przykładów
jest pełno.
Niemiej jest to sprzeczne z moimi poglądami i dlatego GWB ma małe szanse na mój
głos. Ale czy ja się w tych rachunkach liczę? Jestem kroplą w morzu.




Temat: Wiecie, jaka awaria???? :/
Wiecie, jaka awaria???? :/
Witryna skierowana do osób , które ukończyly 18 lat.

WCHODZĘ

"ŚWIAT WIND" Specjalistyczny magazyn poświęcony w calosci branży windziarskiej i
zsypowej. Na rynku prasowym istnieje od roku 1999. W magazynie ŚWIAT WIND
zamieszczamy m.in.: Przegląd wydarzeń z kraju i świata ("panorama") ;
Prezentacje regionów windziarskich; Reportaże i materialy publicystyczne;
Prezentacje wind i zsypów; Relacje z targów windziarskich i zsypowych; Raporty z
badań rynkowych i rankingi sprzedaży; Prezentacje firm handlowych; Publikacje o
nagrodach i wyróżnieniach; Przegląd prasy zagranicznej i krajowej; Stale rubryki
poświęcone związkom wind ze schodami, drabinami i życiem na wysokim szczeblu;
Materialy poświęcone zdrowiu: Felietony; Organizujemy konkursy :. Na ulubiony
zdaniem czytelników magazynu produkt windowy; Przyznajemy nagrodę za
popularyzowanie wiedzy o wieżowcach i windzie. Nagradzamy polskie produkty;
Wyróżniamy ciekawe sklepy zajmujące się sprzedażą wind i zsypów. Pismo dociera
między innymi do prenumeratorów; importerów wind; producentów wind i innych
wyrobów dźwigowych; Klubów Milosników Winda; firm windziarskich na calym
świecie; wlaścicieli hurtowni schodowych; sklepów branży zsypowej; hoteli,
restauracji i barów; organizatorów targów branży spożywczej w Polsce i w
Europie; organizatorów targów drabiniastych; stowarzyszeń chodziarzy; agencji
reklamowych; instytucji finansowych; biur podróży; radców handlowych przy
ambasadach RP; ambasad i biur radców handlowych przedstawicielstw zagranicznych
w Polsce. Jesteśmy obecni jako wystawca na targach EUROGASTRO (Warszawa), IFE
Poland (Warszawa), POLAGRA-FOOD (Poznań), HORECA (Kraków)

cdn.

Wasz Szindler




Temat: >>>>> Podhalańska Gala Piękna <<&#
>>>>> Podhalańska Gala Piękna <<&#
Druga gala piękna i mody

ZAPROSZENIE

W najbliższy piątek w Nowym Targu będzie można wziąć udział w pokazach mody z
prawdziwego zdarzenia. W eleganckiej scenerii sali balowej restauracji
S t e s k a l pojawi się 20-metrowy wybieg, 10 modelek, projektanci mody i
ich kolekcje. To zapowiedź II Podhalańskiej Gali Piękna, Mody i Urody,
organizowanej przez Podhalańską Agencję Reklamowo-Artystyczną "PARA".

Patronat prasowy nad imprezą sprawuje "Gazeta Krakowska". Pierwsza gala miała
miejsce w sierpniu i cieszyła się dużym zainteresowaniem, dlatego
organizatorzy postanowili w tym roku kalendarzowym jeszcze raz zaserwować
nowotarżanom mocną dawkę piękna i mody.

Tym razem swoje kolekcje zaprezentują projektanci z różnych miejsc naszego
kraju. Wśród nich będą m.in. Jarosław Szmit z Warszawy, Izabela Wiąckowska z
Łodzi, Izabella Weiner z Mikołowa na Śląsk u, Agnieszka Pietrzak z Jordanowa.
W trakcie gali zobaczymy kreacje eleganckie i wieczorowe, niepowtarzalne
futra, artystyczne stroje ze skóry i inne niespodzianki. Przed zgromadzoną
publicznością wystąpi Balet Form Nowoczesnych AGH z Krakowa, zabrzmi muzyka
na żywo. To jednak tylko niektóre z atrakcji przygotowanych na ten wieczór. W
gronie modelek zobaczymy także przedstawicielki naszego regionu: Aleksandrę
Górską z Łapsz Wyżnych, Małgorzatę Gałkę z Jordanowa, Monikę Bocheńską i
Julię Iwaszko z Nowego Targu i Anną Sadowską z Białki w powiecie suskim.

Uwaga!

Do wstępu na galę uprawniają specjalne zaproszenia, ale przygotowano także
niewielką liczbę kart wstępu, które do czwartku można nabyć w foto punktach
Kodak w Rynku 39 i Fuji przy ul. Kazimierza Wielkiego 12 w Nowym Targu w
cenie 25 zł. My jednak mamy dla naszych Czytelników specjalne zaproszenia,
które będziemy rozdawać w najbliższy piątek. Sponsorami gali są: Pracownia
Krawiecka "Kril", Firma odzieżowo-skórzana "Kubicz", Salon Kosmetyczny "La
Belle", Biuro Podróży "Ewmar" i Firma "Steskal" z Nowego Targu.(ROM) - G. K.




Temat: Ibis zamiast Petropolu
Za Tygodnikiem Płockim :

"Zainteresowani inwestycjami w naszym mieście płocczanie nie mogą się doczekać
zapowiadanego od pewnego czasu, a bardzo widowiskowego procesu wyburzania hotelu
„Petropol”. Przypomnimy, że w tym miejscu ma stanąć nowy hotel, z tak zwanej
ekonomicznej klasy Ibis. Póki co, nie wiadomo kiedy zniszczony zostanie obecny
budynek. Brak jest bowiem zgody między inwestorem a władzami miasta Płocka co do
warunków zabudowy.

– Zburzymy budynek wówczas, kiedy będziemy mieli uzgodniony z miastem projekt
nowego hotelu – mówi Kaja Szwykowska, doradca prezesa zarządu Orbis SA. – Bo na
razie otrzymaliśmy od miasta warunki zabudowy, które nie są dla nas atrakcyjne
ekonomicznie. Wymuszają na nas inwestycje, na które nie możemy się zgodzić.
Oczywiście jestem przekonana, że uzgodnimy taki projekt, który zadowoli obie
strony. Z tego powodu nie jestem w stanie dzisiaj jednoznacznie odpowiedzieć na
pytania dotyczące wielkości i w ogóle szczegółów zabudowy przyszłego hotelu.
Przypomnijmy, że według pierwotnych zamierzeń, w tym miejscu wybudowany ma
zostać hotel sieci Ibis. Jest ona reklamowana przez Orbis jako największa sieć
hoteli ekonomicznych w Europie. Utworzono ją w roku 1974. Sieć tych hoteli liczy
700 budynków w 37 krajach. W Polsce hotele Ibis usytuowane są w Szczecinie,
Poznaniu, Łodzi, Warszawie, Częstochowie, Zabrzu i Krakowie.
Wyburzanie hotelu Petropol wiąże się z przenosinami firm, które mają swoje
siedziby w części parterowej. Nie ma żadnego problemu z Polskim Biurem Podróży
„Orbis”. Z końcem stycznia wraca ono na swoje stare miejsce, czyli do położonego
tuż obok budynku Teatru Dramatycznego. Cassino Orbis pozostanie natomiast w
obecnej siedzibie znacznie dłużej – aż do wyburzenia budynku Petropolu, czyli do
chwili, kiedy Orbis dojdzie do porozumienia z władzami Płocka.
szat"

Jak widać nie ma zgody co do wyglądu tego Ibisa. Mam wrażenie, że Orbis chce
postawić 6 piętrowego klocka tak jak już wiemy, natomiast miasto nie chce się
zgodzić (i słusznie). Bo ten hotel nie miał być niższy niż Petropol! Takie były
wstępne ustalenia. Może jest więc jeszcze szansa na coś wyższego




Temat: Cos nowego ??
Wiosna na Lublinku
miasta.gazeta.pl/lodz/1,35136,3034718.html
Joanna Blewąska 26-11-2005 , ostatnia aktualizacja 25-11-2005 20:47

Tani przewoźnik Centralwings będzie latał z Łodzi do Dublina. Sprzedaż biletów
rozpocznie się jeszcze w grudniu.

Zima nie zaczęła się na dobre, a linie lotnicze myślą już o wiośnie i lecie.
Właśnie teraz ustalają rozkłady lotów. Dokąd wiosną polecimy z łódzkiego Lublinka?

Połączenie do Dublina uruchomi tani przewoźnik Centralwings. Jego boeingi wozić
będą łodzian trzy razy w tygodniu, najprawdopodobniej w środy, piątki i
niedziele. Godziny lotów nie są jeszcze ustalone, w grudniu ma rozpocząć się
sprzedaż biletów. Pierwszy lot planowany jest na 26 bądź 29 marca.

Od lutego ruszy drugie połączenie irlandzkiego Ryanaira. Poza Londynem, będzie
latał także do Nottingham. Bilety już można rezerwować. Ryanair zapowiada też
trzecie połączenie - może to być Frankfurt-Hann lub Hiszpania.

Duże są szanse na uruchomienie wiosną Wizz Air. Wczoraj przedstawiciele lotniska
i miasta rozmawiali z przewoźnikiem w Belgii. Nieoficjalnie wiadomo, że żąda on
jednak wyższych dopłat niż Ryanair. I miasto nie chce się zgodzić. Jeśli strony
się dogadają, w grę wchodzi Paryż lub Rzym.

Nowe kierunki ogłosił kilka dni temu SkyEurope. Będzie latał wiosną z Krakowa, a
z Łodzi nie. Powód? SkyEurope lata z Warszawy i na razie nie chce wprowadzać
lotów konkurencyjnych dla samego siebie. Ale ciągle chce rozmawiać z łódzkim
lotniskiem i być może jesienią jego maszyny latać będą z Lublinka.

Na pewno wiosną startować będą za to 19-osobowe jetstreamy do Warszawy. Rejsy
odbywać się będą pod egidą LOT-u, choć obsługiwać je będą samoloty firmy Jet Air.

Co jeszcze pojawi się na naszym niebie? Wakacyjne czartery do Egiptu uruchomione
przez biuro podróży Alfa Star. Egipska linia Memphis Air latać będzie raz w
tygodniu samolotami Airbus 320.

Pewny jest też Wschód. Od 15 stycznia będą czartery z Kijowa i Lwowa. Na
początek będzie to oferta dla kupców z Ukrainy, bo tam prowadzona będzie
sprzedaż biletów lotniczych. Pasażerowie będą mieli zapewniony transport z
Lublinka na targowiska, do centrów handlowych i na ul. Piotrkowską. A od 1 marca
samoloty na Ukrainę odlatywać mają codziennie. Przeloty maszyn Saab 340
(30-osobowe) obsługiwać będzie Sky Express.




Temat: O losie audytorów po upadku Andersena mówi Lesł...
zgodnie z def miedzynarodowych standardow rachunkowosci wierny i rzetelny obraz
oznacza jedynie obraz NAJBLIZSZY rzeczywistosci, mozliwie najblizszy
rzeczywistosci, uwaga : zgodnie z zastosowaniem zasad rachunkowosci

juz w 1966 roku znanych bylo metod wyceny poszczegolnych aktywow i pasywow:
- 4 metody dla pzrychodow
-8 metod dla podatkow
-72 metody amortyzacji
-122 metody dla zapasow
-dla innych pozycji 36 metod

to daje 30 mln kombinacji dla jednego przedsiebiorstwa
pytanie : ktora jest prawidlowa? odpowiedz :kazda
kazda metoda daje inny obraz rzeczywistosci

audytor ma za zadanie zbadac m in czy zastosowane wyceny sa wiarygodne
(najblizsze prawdzie) dla specyfiki branzy a ogolna pzreslanka jego pracy jest
nie tyle wykrywanie przestepstw ksiegowych ale bezpieczenstwo obrotu
gospodarczego
Biegly rewident ma prawo w polsce wystapic z wnioskiem do sadu o upadlosc, np

co do srodowiska bieglych w polsce, bardzo negatywnie je oceniam
walka szczurow o kase to jest najwazniejsze, megalomania to dwa, trzy to braki
w wiedzy zwlaszcza w prawie podatkowym

ile razy jestem w ich towarzystwie to slysze jak to biedni polscy biegli sa
pokrzywdzeni przez los , gdyz wiekszosc zlecen z rynku tych najbardziej
lukratywnych idzie na zagranizcne firmy audytorskie co jest podyktowane wg nich
spiskowa teoria dziejow (jest w tym ciut racji, firmy zagranizcne z pewnoscia
wola kiedy swoi im grzebia w ksiegach)
no i ostatnio walka o tytul, zeby w polsce bylo: b iegly rewident-(pauza)-
audytor

koniecznie slowo audytor w tytule!!! koniecznie!!!

a co jest pzrerazajace? ze oni tak pisza te opinie aby w razie upadlosci nie
mozna bylo ich pociagnac do odpowiedzialnosci wlasnie, ciekawa byla np jakies 3
lata temu w krakowie sprawa z biurem podrozy w formie sp z o.o. ktore okazalo
sie niewyplacalne (co lato w polsce jest podoban afera) , awantura z
prokuratorem, media itd. Audytorzy ktorzy badali te spolke spali spokojnie
jednak.




Temat: Łódź - biedne eldorado
Znana firma teleinformatyczna przenosi biuro do Ło
serwisy.gazeta.pl/kraj/1,34309,2393414.html
czytajmy i cieszmy się!:)

"Łódź nowych technologii" staje się faktem. Szwedzka firma teleinformatyczna Teleca przenosi swoje biuro z Warszawy do Łodzi. Pracę może znaleźć nawet 150 osób!

Teleca pracuje dla takich gigantów jak Ericsson, Nokia, Panasonic czy Siemens. Dzięki niej łodzianie będą tworzyć już wkrótce oprogramowanie dla telefonów komórkowych najnowszej generacji.

- Decyzja o przeniesieniu biura do Łodzi, była łatwiejsza niż myśleliśmy - zdradza Tomasz Krawczyński, dyrektor warszawskiego biura Teleca. Szwedzi zaczęli myśleć o nowej lokalizacji, bo chcieli obciąć koszty działalności. Łódź musiała walczyć o inwestycję z innymi miastami nie tylko w kraju, ale nawet w Indiach. Indie są jednak za daleko, podróż jest długa, a współpraca z biurem umiejscowionym w tym kraju jest trudna ze względu na różnicę czasu.

W Polsce inwestor brał pod uwagę oprócz Łodzi także Bydgoszcz i Kraków. To właśnie z tych miast pochodzą pracownicy warszawskiego biura firmy. - Wygrała Łódź, bo jest najbliżej stolicy, ma świetnie wykształconych absolwentów i niskie koszty prowadzenia interesów - zdradza Krawczyński. W podjęciu decyzji przedstawicielom Teleca pomogło otwarcie się Łodzi na świat dzięki rozwojowi Lublinka. - Uruchomienie lotów do Kopenhagi, to dla nas rewelacja! - cieszy się dyrektor. Szwedom bardzo zależało na łatwych podróżach do nowego biura w Polsce. Teraz będą mogli wylecieć rano ze Sztokholmu i trafić do Łodzi (poprzez Kopenhagę) na godz. 10 rano. Później będą mieli kilka godzin na załatwienie sprawy, po południu wrócą tą samą trasą i wieczorem pójdą spać we własnych łóżkach.

Nowe łódzkie biuro Teleca będzie mieścić się w pomieszczeniach Centrum Biznesu "Faktoria", zbudowanego w zabytkowej fabryce motorów przy ul. Dowborczyków. Szansę na pracę w nim mają łodzianie z wykształceniem informatycznym. - Liczymy zarówno na osoby z doświadczeniem, jak i świeżo upieczonych absolwentów - mówi Krawczyński. Biuro będzie rozwijać się etapami. Najpierw w Łodzi będzie ok. 30 miejsc pracy, po kilku miesiącach załoga będzie liczyć 50 pracowników. Po przejęciu kolejnych projektów zatrudnienie może sięgnąć nawet 150 osób.

Dyrektor jest przekonany, że nowoczesne usługi to szansa na przyszłość Łodzi: - Żadne inne miasto nie ma tylu atutów: świetnie wykształcone kadry, niskie koszty działalności i bliskość Warszawy.

Informatycy, którzy chcieliby pracować w łódzkim biurze Teleca mogą wysyłać swoje zgłoszenia na adres: rekrutacja.lodz@teleca.pl




Temat: NIE Z ITAKĄ NA KRETE -ostrzezenie
Witam
Ja miałem jeszcze gorzej bo bylem z 2-letnim dzieckiem,wybrałem ofertę Itaki
tylko dlatego,ze przeloty były w dzień i hotel blisko lotniska 40 min(wylot z
Katowic do Chani powrót do krakowa-tak mam na umowie.Dzwoniłem 2 dni przed
wylotem czy nic się nie zmienia Pani powiedziała,że raczej nie,a tu 17 godzin
przed wylotem telefon z Katowic ,ze wylot jest o 22.50 no i w hotelu byliśmy po
godz 4 rano.Zdenerwowani pytaliśmy o powrót ale Pani rezydent nic nie umiała
powiedzieć(zresztą miła i uczynna osoba),24 godziny przed wylotem wywieszono
kartkę ze lot z Chani jest do Warszawy 18 w nocy a z Iraklionu do Poznania 17 w
nocy.Ja miałem bilet z Chani,więc przelot do Warszawy no i znowu w nocy przylot
do Warszawy o 3 rano.Ale to nie koniec niespodzianek 6 godzin przed wyjazdem
Pani z recepcji przekazuje wiadomość od rezydenta ,ze osoby z Katowic,Wrocławia
i Krakowa mają być o 2 przed hotelem i jadą do Iraklionu a potem lot do
Poznania.Dzwonię do rezydentki,że ja mam bilet z Chani i nie będę sie
poniewierał z dzieckiem w nocy w autobusie,i ze mogę lecieć z Chani do Warszawy
tam będzie mi łatwiej dolecieć do krakowa,odpowiedz krótka nie zabiorą mnie do
samolotu bo do Warszawy nie ma miejsc na moje pytanie kto układa tak
idiotycznie listy samolotowe okazało się ze biuro w Polsce.Najgorsze,ze na lot
z Chani do Warszawy też ludzi dowożono po 4 godz z innych zakątków
Krety.Rozpoczęty o 2 w nocy powrót do Krakowa trwał 17 godzin,Chyba łatwo sobie
wyobrazić jak taką podróz znosi dziecko 2-letnie-bez prawdziwego sńiadania i
obiadu.Pozdrawiam jutro wybieram się do Itaki z reklamacją.To prawda nikt z
przedstawicieli Itaki nas nawet nie przeprosił za taką sytuację wręcz dali
odczuć ,że powinniśmy się cieszyć,że nas zawiozą starym busem do Krakowa.




Temat: coś tam o kolejach w GW...
woy napisał:

> Pod koniec lipca z dwumiesięcznym poślizgiem ma się wreszcie
> skończyć remont jej odcinka między Dworcem Zachodnim a Służewcem.
> Mimo że przeznaczono na niego ponad ćwierć miliarda złotych, to,
> jak się dowiedzieliśmy, pociągi wcale nie będą jechały krócej niż
> teraz. Dziś podróż z Radomia do śródmieścia stolicy trwa aż dwie
> godziny i 20 minut, a z Piaseczna- ok. 40 minut. - Czas przejazdu
> nie zmieni się, bo choć pociągi nieco przyspieszą, to wytracą to
> podczas postojów na nowych przystankach przy al. Żwirki i Wigury i > przy Al.
Jerozolimskich - informuje Agnieszka Derek z biura
> prasowego Kolei Mazowieckich.
>
Coś tam ściemniają w tych Kiblach Mazowieckiego, a gazowyborcze pismaki łykają
ściemę jak młody pelikan cegłę. Zapewne dwa postoje "zjedzą czas zaoszczędzony
na samej jeździe - ale co z czasem zaosczędzonym na postojach na Dw. Zadchodnim
oraz Okęciu, w oczekiwaniu na zwolnienie jednotorowego odcinka? I tych
rozkładowych, i tych dodatkowych, wynikłych ze spóźnienia jednego z pociągów,
kiedy to po jego przyjeździe nadal nie można jechać w oczekiwaniu na następny.
Zapewne kierownictwo KM woli ściągnąć na siebie cały gniew pasażerów liczących
ba rychłą poprawę warunków jazdy, niż narazić się pekapiarskiej czapce przez
ujawnienie faktu że niedasie zmienić na bieżąco rozkładu jazdy. Nie zdziwmy się
zatem jeśli kible będą nadal oczekiwały długie minuty już absolutnie bez sensu
na Zachodnim i Okęciu.

> W spółce PKP Polskie Linie Kolejowe mówią, że główne korzyści z
> remontu towłaśnie te nowe stacje. Liczą, że staną się one bardzo
> popularne. - Szczególnie ta w Al. Jerozolimskich, gdzie znajduje
> się dużo biur - przekonujeKazimierz Peryt z PKP PLK".

Tiaaaa, już widzę tych biznesmenów przesiadających się z blachosmroda do kibla.
Niedawno w Krakowie wybudowano nie jeden (jak w powszechnie opluwanej we
łże-mediach Włoszczowie) ale aż dwa perony, na nowym przystanku o niepolsko
brzmiącej nazwie "Kraków Business Park". Obowiązkowo zatrzymuje się tam każdy
pośpiech na ruchliwej linii Katowice - Kraków, i jakoś nie słychać żądań głowy
pomysłodawcy przystanku...




Temat: Szczyty "uprzejmości" urzędników....
Od poczty polskiej gorsza jest (nieporównywalnie dla mnie) PKP.
Kilka miesięcy temu organizowałam przejazd 11 osób z Warszawy do Tarnowa.
Zależało nam, żeby wyszło jak najtaniej, więc zdecydowaliśmy się na bilet
grupowy.W celu zorientowania się, jak to załatwić, zadzwoniłam na informację
PKP. Odezwał się MIŁY PAN, który uprzejmie wyjaśnił, że wystarczy przejść się
na najbliższy dworzec i od ręki taki bilet kupię. Cztery dni przed wyjazdem
poszłam na Dworzec Centralny w Warszawie,żeby dokonać zakupu. (W telefonicznej
informacji się dowiedziałam, że dla 10-osobowej grupy 11 bilet jest gratis).
Podchodzę do okienka, proszę o bilet grupowy dla 11 osób, pani zaczyna wszystko
wypełniać,ale ja przezornie się pytam, czy ten 11 jest na pewno gratis. A pani,
że nie,bo przecież ona wcale na grupowy nie wypisuje, bo na grupowy to trzeba
mieć specjalny świstek. Zostałam wysłana do kasy przejazdów grupowych (z dala
umieszczonej i niewidocznej).Tam dowiedziałam się, że podanie o bilet grupowy
trzeba złożyć najpóźniej na 7 dni przed wyjazdem, a podanie można wziąć na
ulicy Grójeckiej.Zrezygnowana wróciłam do biura. Koleżanka, pragnąc mi
pomóc,zadzwoniła na informację, żeby upewnić się,czy na pewno wszystko
stracone.Rozmawiała z MIŁĄ PANIĄ, która stwierdziła, że podanie na przejazd
grupowy expresem (bo o takim pociągu cały czas była mowa) można złożyć do 3 dni
przed wyjazdem, a można je dostać w KAŻDEJ kasie na każdym dworcu. Składa się
je zaś przy Dworcu Wschodnim (nie pamietam ulicy,tylko daleką ode mnie
okolicę). Podróż miała się odbywać najpierw expresem do z warszawy do krakowa,
a potem pospiesznym z krakowa do tarnowa. Aż mi się wierzyć nie chciało, że
jest tak duża rozbieżność informacji, więc sama zadzwoniłam na informację
jeszcze raz. Odezwał się MIŁY PAN, który powiedział, że na pewno 7 dni przed
wyjazdem, a po przekroczeniu 7 dni nic się już załatwić nie da. Ja jednka
postanowiła spróbować. Zajechałam na dworzec wschodni, żeby wziąc podanie
(dworzec był po drodze do miejsca składania). Okazało się, że dostac mogę tylko
podanie na pospieszny,ale w dodatku od razu wypełnić, złożyć i kupić
bilet.Zakupu dokonałam, ale dowiedziałam się, że jednak podania na expresy
rozpatruje się na grójeckiej. (dla niezorientowanych - pół warszawy do
przejechania).Pojechała więc na grójecką. Odstałam swoje, doszłam do kasy,
powiedziałam o co chodzi i pani załatwiła to wszystko od ręki! Wspomiała tylko,
że takie są durne przepisy, że 7 dni przed i chociaż już było tylko 3 dni do
wyjazdu, wydała mi zaświadczenie bez żadnych błagań.
W całej tej sprawie nikt nie był niemiły, ale kto kompetetny???




Temat: WOŚP- wyniki finansowe za 02'- nie na temat moto
poniewaz siedze troszke w tym biznesie (zwanym szołbizem) pozwole sobie zabrac
glos.

W statucie kazdej fundacji jest zapis jaki procent dochodu jest dla
zalozyciela. Niech to bedzie 3 lub 5 % - wystarczy.

Poza tym czlonkowie/zalozyciele fundacji musza czyms jezdzic, miec biuro,
komputery, etc - jak kazda firma. Bo to jest tak naprawde firma. Pojawiaja sie
koszty. Dalej wszystko w swietle prawa jest OK.

Owsiak ma taka taktyke. Zada, by artysci grali za darmo, "jak mozecie chciec
jakiekolwiek pieniadze". Ale wystep kosztuje. Nawet jesli jednoosobowa gwiazda
chce zagrac za darmo, musi miec muzykow sesyjnych, tancerki, chorki,
naglosnienie, etc. Tego juz sie nie da ominac a Owsiak tego nie sponsoruje.

Wiekszosc firm obslugujacych orkiestre (budowa sceny, ochrona, cale zaplecze)
to filmy prywatne scisle zalezne od owsiaka. Te tzw. koszty organizacji to
kasa, ktora i tak trafia z fundacji do firm owsiaka. Dlatego orkiestra jest
bojkotowana przez wiekszosc artystow.

Artysci nie odkladaja na emeryture. Nikt im nie placi skladek na ZUS. Za
miesiac moga przestac byc popularni i beda musieli zyc z tego co uzbierali.
Znam osobiscie wielu wykonawcow ktorzy w sytuacji gdy jest koncert charytatywny
daja takie warunki: Prosze oplacic hotel i podroz. I graja, choc moga miec tego
zamego dnia sztuke za 10 czy nawet 50 tysiecy pln!!! Jakos tak sie dziwnie
sklada, ze wyzysk promowany przez owsiaka nie sklania ich do gania. Bo jak tu
grac przy -10 stopniach i jednoczesnie dokladac do interesu? De facto tylko
artysci graja za darmo, a cala obsluga, sponsoring, etc - z tego kasa idzie do
Owsiaka.

Turnau - to jest ta slynna elita intelektualna Krakowa, ktora nie chce
by "przenosic stolice do krakowa". Zalosne i przykre, bez komentarza...

JEST JEDN PLUS - sa jednak pieniadze dla Dzieci. I to nie malo. Szkoda, ze tylu
zlodziejaszkow sie przy okazji oblowi

pzdr



Temat: Grodno
Oplate "ekologiczna" czy jak ta cholere zwac wymyslali tez Ukraincy - wracajac do kraju (pieszo) w Medyce trzeba bylo wplacic 1 hrywne (przyjmowali tez 1 zl lub 1 dolar, hehe)w okienku do ktorego kierowal ludzi jakis facet w mundurze. Ale nie zawsze to pobierali. Raz wystarczylo warknac na niego, ze sie nie ma pieniedzy... Ale ostatnio (jesienia) jak tamtedy przechodzilem, to juz oplata zostala zniesiona. Tak samo zaprzestali obowiazkowego ubezpieczenia.
1 maja przetestuje ponownie :)

Co do granicy bialoruskiej - zawsze (tzn. 3-krotnie, bo raz jadac do Rosji i wracajac inna trasa) prezkraczalem pociagiem, zawsze mundurowi byli OK.

A naszych wspanialych rodakow-przemytnikow, ktorym podroz koniecznie musi sie zwrocic, unikam jak ognia. Fakt, zawsze staram sie 1-2 flaszeczki czegos mocniejszego przywiezc (choc plecak od tego ciezszy), ale w plecaku to mi nigdy nikt nie grzebal.

Co do pociagu - z tego linka otworzyl mi sie IC Hamburg-Krakow (zwany Wawelem).
Ale na bahn.de rzeczywiscie pokazuje poc. 247. Ale jazda nim tez dla mnie bez sensu, bo dojezdza do Brzescia na 2 w nocy, wiec nie dosc, ze noc zarwana, to jeszcze o tej godzinie nie bedzie sie gdzie podziac. Na dobra godzine to on do Minska dociera, ale wole jednak Brzesc, bo w Minsku juz 2 razy bylem.
Zreszta jadac do Moskwy tez szukalbym innego polaczenia (moze z przesiadka) bo tam na 20 dojezdza... Jak jechalem do Minska to mi baba w kasie Warsu na sile chciala wcisnac bilet na poc. "Polonez" zwany w dawnych czasach pociagiem przyjazni bodajze.
Dotarcie do punktu docelowego w godzinach wieczornych utrudnia mi znalezienie noclegu (nigdy nie korzystam z zadnych biur posredniczacych, rzadko tez rezerwuje wczesniej telefonicznie - wole szukac na miejscu, bo tak jest ciekawiej).



Temat: triada-rekord swiata awarii
no cóz ... miałes pecha ... takie rzeczy sie zdarzaja i
rzeczywiście o sprawności biura świadczy jak sobie poradza w
sytuacjach awaryjnych ....

Jest to pewno trudne i dla pilota tez ponieważ to turecki podmiot
turystyczny daje autokary i kierowców i swojego pilota ...

wprawdzie na naszym autokarze było napisane Triada ale skoro na
objeździe było 6 autokarów to wątpie by miała Triada cos tam w
rezerwie ????????????????????????

nie wiem sam jestem ciekawy jak to sie odbywa gdy popsuje sie
autokar .... jak widac róznie ...o czym pisze autor ...

Ja tam byłem na tym samym objeździe od 30 sierpnia ....
Autokar sprawny - kierowca Rahmed - autobusowy Shumacher - pilotka
pani Mariola Wieczorek - wspaniała i pobyt dokładnie taki jaki był w
planie a na końcu ... relaksacyjna kąpiel w Pamukkale ....

wspaniale ...

a , że nasz kierowca byl najlepszy to zawsze z trzech ktos musi
byc pierwszy i tylko moge sie pośmiac z tych co jechali dwoma
pozostałymi gdy będa pisac jacy to ich kierowcy wolni ......

Ja tam 7 + 7 Triady bardzo polecam ..... i 44 osoby jadące moim
autokarem ... pewno też

Z tego widac , że świat się dzieli na szczęśliwców i pechowców
a w podrózy ten podział wychodzi aż nadto ....
niestety na przestrzeni 3200 km wszystko może sie zdarzyc ...
.. moj autokar tez pojechał w Pamukkale po ten trzeci bo cos mu
tam nawaliło .... ale tez jakos dojechali pokąpac sie ...

Oczywiście ci z Warszawy mieli najlepiej i słusznie ... ja leciałem z
W-wy czyli ze stolicy i mielismy wszystko tak jak zaplanowano ...
... wylot w środe o 8.30 akurat opóźniony o 1 godzine ... no nie
przesadzajmy a powrót w środę ... wyjazd z Antalii o 8 .05 i wylot
o 13 05 ....
a ci z krakowa i Katowic wylatywali w nocy ...

oczywiście słusznie bo trudno aby traciła stolica ....
po to jest stolica .....

Natomiast z czarterami to róznie bywa ... ja leciałem Fisherem co to
ma chyba tylko dwa czy trzy samoloty i tez nie najlepszą opinie ...
ale za to tanio ...

i tak lepiej niż ci co lecieli z ITAKI Fly Airem i ich samolot
zawrócił z powodu awarii na lotnisko i wystartował po kilku
godzinach ponownie ... to musieli miec dusze na ramieniu ...

więc wole Triadę .......

deo



Temat: YARIS FORUM CLUB - część 5
Gość portalu: Katka napisał(a):

> Witaj Jankesie z LA !
>
> Nie miałam jeszcze sposobności Cię powitać !
>
> Miło, że z tak daleka też ktoś do nas zagląda : ))))).
>
> Zdradź nam tajemnice, na jaki to samochodzik teraz się zdecydowałeś ?!
>
> Widziałam wczoraj w telewizji to, o czym piszesz, te fale i „śmiałkówR
> 21;
> pływających w tych warunkach, dla mnie zgroza, ale ja nie umiem pływać na
> desce : )))). Piszesz, że u Ciebie ziemia się zatrzęsła, a ja wybieram się za
> tydzień na Sycylie i dziś tam też się nieźle zatrzęsło i ma to się jeszcze
> powtarzać i przyznam się szczerze trochę się przeraziłam.
>
> Moi drodzy bawcie się dobrze przez weekend, wypoczywajcie, ja wybywam z
Krakowa
>
> na łono natury, to do poniedziałku.
>
> Pozdrawiam serdecznie wszystkich
> Katka
>
Witam wszystkich a przede wszystkim CIebie Katko!
Widze, ze wakacje udane. Napisz, ktore jeszcze zamki zwiedzilas oprocz Malborka
o czy gdzies dalo sie pomieszkac.
Przylaczam sie i ja do wezwania:Jankesie LA- jakie auto odbierasz?
JOlu postuluje o nowy watek- te 120 posto otweira sie za dlugo, aj tym razem
mam malo czasu wyjatkowo. Pakudnie dali mi biuro bez lini telefonicznej i musze
chcodzi i sie prosic i jeszce mnie poganiaja, a tez chce czytac i moze pisac.
Coz moj nowy wyjazd to Grecja, mily kraj i pracuje w dzien i niez duzo tylko
7dni w tygoidniu po 8 h. Ale z hotelu nie mam polaczenia do internetu za darmo,
tylko musze sie wdzwaniac do Aten, a to juz idzie w jakis koszt.
Pozdrowienia dla wszystkich. Pojezdzijcie tymi TS-ami i opiszcie wrazenia.
Orionie-wyrazy wspolczucia i gratulacje. Co zlota raczka to zlota raczka.
Oby CI juz dali spokoj.
Wiec do nowego watku. JUz nawet chcialem sam to zrobic, ale to przywilej
Prezeski, wiec Jolu dzialaj.
POzdrawiam i do nastepnemg posta
Wuj Jankes z Podrozy( Lavrio-Grecja)




Temat: Rusza autobus Praga-Wrocław
vrtkavec napisał:

> Witam!
>
> Mamy dobrą wiadomość: od 11 grudnia będzie zorganizowany autobus z Pragi do
> Wrocławia.
>
> Pierwszy kurs Praga-Wrocław 11 grudnia, piątek, o 17:30
>
(wyjazd z Černého Mostu, za przystankiem MHD dla wysiadających), powrót
> Wrocław-Praga 13 grudnia, niedziela, o 17:30 (wyjazd z Dworca
> Autobusowego, ul. Sucha). Cena kursu to 950 Kč w obie strony. Warunkiem jest
> wykupienie biletu tam i z powrotem oraz zarejestrowanie się i rezerwacja
> miejsca najpóźniej na 5 dni przed odjazdem (tj. do 7 grudnia) pod
> adresem mailowym cadenk@seznam.cz. Wszelkie dalsze informacje będziemy
> posyłali mailem osobom zarejestrowanym.
>
> Równocześnie informujemy, że z dniem 13 grudnia będzie zlikwidowany pociąg
> bezpośredni z Pragi do Wrocławia.
>
> Jeśli natomiast ktoś z Państwa byłby zainteresowany weekendowym transportem
> do Krakowa (wyjazd w piątek, powrót w niedzielę), prosimy o rejestrację
> i posyłanie sugerowanych godzin odjazdu pod ww. adresem mailowym.
>
> Z goóry dziękujemy za Państwa zainteresowanie.
>
> Pozdrawiamy - Biuro Podróży Denk.

Po pierwsze, fajnie że otwieracie tą linię. To się chwali. Odpowiedź na sabotaż
ze strony PKP-IC.
Rozumiem, że to dopiero początek i pewne rzeczy się wykrystalizują. Cena też
przystępna. Dziwi mnie jednak konieczność wykupienia biletu w obie strony. Kilka
razy miałem tak, że wjeżdżałem do Czech do jednej strony a wracałem inaczej.
Druga sprawa, przydałby się przystanek, nawet krótki w Kudowie.



Temat: Globus-autokarem bez kola noca na autostradzie
Globus-autokarem bez kola noca na autostradzie
Firma Globus z Pszczyny posiada od kilku lat koncesje na obsluge tras miedzy poludniowa Polska a Niemcami.
Autobusy i personel robily na pierwszy rzut oka dobre wrazenie, jednak zdania o poziomie uslug byly podzielone.
Przed dwoma laty zechcialo mi sie pojechac z dwuletnim dzieckiem do Krakowa. Im pozniej w nocy tym bardziej
upiorna byla podroz. Musielismy sie 4 razy! przesiadac na trasie i to bez jakiegokolwiek uprzedzenia. Zanim ja
mojego syna zwinelam i bagaz zabralam musialam sie bardzo napocic ze strachu, ze nie znajde wlasciwego
autobusu. Nikt z personelu nie byl zainteresowany pomoca, a pasazerowie jak to w Polsce, oczywiscie tez nie.
Szczyt wszystkiego przyszedl tuz po przekroczeniu granicy, gdy nikt z siedzacych pojedynczo pasazerow nie
byl gotow zrobic mi miejsca, bym mogla usiasc razem z dzieckiem. Na moja interwencje u pilota uslyszalam, ze jak
ja k.. natychmiast nie usiade, tam gdzie jest miejsce, to mnie wyp... itd. Do Krakowa dojechalam po 5 przesiadce w
Katowicach i 2-3 godziny pozniej. Nigdy wiecej globusa!!!!!
W niedziele odprowadzilam nieletniego goscia do autobusu "Globusa", ktory w Münster przyjechal 1,5 godziny
pozniej. Jak sie okazalo, gdzies w szczerym polu, prawdopodobnie kolo Hannoveru urwalo sie kolo. Nikt z zalogi
nie mowil po niemiecku i nie wiedzial, jak sie w tej sytuacji zachowac. Po jakims czasie przyjechala Policja, ktora
zainicjowala sciagniecie autobusu do najbluzszego zajazdu, aby pasazerowie mogli wyjsc na zewnatrz lub
skorzystac z toalety. Ani w biurze w Polsce ani w Niemczech nikt sie o 1 w nocy nie zglosil, kierowcy maja tylko
polska Komorke, ktora nie dziala w Niemczech (tak nam wytlumaczono). Zamiast na 12 godz. nowy stary
grat autobus przybyl do Krakowa po 22, kierowca byl wykonczony i padal ze zmeczenia po 36 godzinach za
kierownica i jeszcze musial jechac do Przemysla. Czy dojechal calo i jego pasazerowie tez?
Wzywam do bojkotu linii Globusa
Pozdrowienia




Temat: Bezrobotni, bylyby dla was zasilki, gdyby ...
Bezrobotni, bylyby dla was zasilki, gdyby ...
Nikt w RP nie dysponuje wiarygodnymi danymi na ten
temat, ani MF ani urzedy skarbowe. KK ukrywa je wbrew
art.22 ust.3 konkordatu.Wplywy polskiego KK mozna
oszacowac jedynie w przyblizeniu.
FiM przyjely do obliczen wylacznie do oplat
wzbogacajacych ksiezowskie kieszenie (np.ofiara za
chrzest,komunie, slub) i to w najnizszej mozliwej do
przyjecia wysokosci.Oficjalnychinformacji na temat
liczby takich wplywow zarejestrowanych przez sam KK
mozna zaczerpnac na stronie www.ecclesia.org.pl.

Obliczenia na podst danych za rok 2001:
-pierwsze komunie 480 tys.dzieci
(ofiara,rozaniec,ksiazeczka do nabozenstwa) * 80 zl=
39 mln zl
-bierzmowanie:300 tys.osob * 70 zl (skladka na krzyz)=
21 mln zl
- sluby 161371 * 350 zl ( minimalny koszt
zapowiedzi+ofiara)= 56 mln zl
- pogrzeby: 364 tys* 2500 zl (miejsce na
cmentarzu,ofiara)= 900 mln zl
- koledy: ok. 100 mln zl (40 zl za kolede)
- swieta: oplatek, swieconka: ok.20 mln zl
- msze w roznych intencjach: ok. 50 mln zl
- sprawy rozpatrywane przez sady biskupie: ok.20 tys
spraw rocznie * 2 tys. zl od sprawy= 40 mln zl
- dochody z tacy:przy zalozeniu, ze do kosciola chodzi
regularnie tylko 58% Polakow uprawnionych do glosowania
wiec 17 mln osob i zostawia co tydzien na tacy po 2 zl
daje to tygodniowo ok 34 mln zl, a rocznie 1,8 mld zl

RAZEM DAJE TO OK; 3,5 mld zl W CIAGU ROKU !!!

Dofinansowanie KK przez panstwo - nie mniej niz 200
mln zl (dane trzymane w najwyzszej tajemnicy !!). Np.
w roku 2002 Fundusz koscielny otrzymal z budzetu 84,5
mln zl, dotacje dla KUL i PAT wyniosly - 92,5 mln zl,
duszpasterstwo wojskowe - 15 mln zl, renowacja
zabytkow sakralnych - 13,5 mln zl, finansowanie nauki
religii w szkolach - 500 mln zl, utrzymanie kapelanow
szpitalnych i kapelanow innych branz - 1,2 mld zl.
Co pare lat dochodza dotacje wizyt Papy.
Dane jak wyzej sa wiarygodne. Oparte sa na konkretnych
danych, wynikajacych z badan spolecznych. Nikt nie
jest w stanie natomiast pkreslic przychodow z
prowadzonej przez KK dzialalnosci gospodarczej
(bezpodatkowej w ramach tzw. "celow duszpasterskich"
lub sporadycznie oblozonej symbolicznym ^podatkiem
zryczaltowanym) czy chocby bezclowego i bezpodatkowego
importu.
Zaden z dyrektorow holdingu KK nie przyzna, ze
robienie pieniedzy jest celem nadrzednym.
KK jest najwiekszym inwestorem na rynku budowlanym
(setki plebani i kosciolow, bazyliki: Lichen, Krakow,
Warszawa), warszawski biurowiec Roma Center.
Prowadzi Towarzystwo Emerytalne Arka Invesco, siec kas
pozyczkowych SKOK, wydawnictwa ksiazkowe i prasowe
(przynajmniej setka tytulow), stacje radiowe i
telewizyjne, wytwornie dewocjonaliow, udzialy w
spolkach gieldowych (w ramach walki z alkoholizmem
takze w browarach Okocim). Spore kwoty uzyskuja
proboszczowie za wynajem sal i budynkow oraz z
prowadzonych hoteli (np.Wit Stwosz w Krakowie), czy z
biur podrozy, zajmujacych sie nie tylko pielgrzymkami
i nie tylko do miejsc swietych).

Nieoficjalnie mowi sie, ze dochody watykanskiego
imperium w RP z dzialalnosci gospodarczej
wynosza ok. 4 - 7 mld zl rocznie. Nikt nie ma odwagi
podac publicznie konkretnych informacji.
W wielu przypadkach, jak wiadomo przychod KKobciazony
jest minimalnymi kosztami uzyskania. Wszyscy wiedza,
ze ksieza i cale parafie korzystaja bardzo czesto z
darmowego miejskiego pradu, wody, c.o. itp.

Lacznie z rzeka przychodow z kieszeni wiernych dochody
polskiego KK szacuje sie na ok. 8 - 10 mld zl
rocznie !! Jest to 3 razy wiecej niz planowany na 2003
rok budzet Ministerstwa Zdrowia (bez NFZ), dwa razy
wiecej niz budzet policji i 70% wydatkow ^panstwa na
pomoc spoleczna.
10 mld zl wchlonietych przez Krk pozwoliloby zatrudnic
pol miliona ludzi na rok i wyplacac im miesiecznie po
1700 zl lub wyplacac np.zasilki dla 1,5 ml
bezrobotnych !
W rankingu najwiekszych polskich przedsiebiorstw KK z
latwoscia ulokowalby sie w pierwszej dziesiatce,
jezeli chodzi o obroty. Ze wzgledu na wartosc czystego
zysku nie mialby zadnej konkurenji. Same
nieopodatkowane wplywy z tacy sa np. pieciokrotnie
wyzsze niz wynosi zysk netto zajmujacego 1 sze miejsce
na liscie liderow PKN Orlen (380 mln). Na taki (1,8
mld zl ) efekt ekonomiczny pracowaély w ubieglym roku
trzy najbardziej rentowne przedsiebiorstwa III RP (TP
SA, Polkomtel SA, EuRoPol Gaz SA).
Nie same pieniadze stanowia jednak o potedze.
Wlasnoscia filii Warykanhu jest 162 tys. ha gruntow
(wiecej niz przed wojna !), o tysiacach nieruchomosci
nie wspominajac.
Koscielni hierarchowie nie musza szukac raju w niebie.
Raj juz maja w III RP.




Temat: Polski KrK najbogatsza firma III RP = tabu
Polski KrK najbogatsza firma III RP = tabu
Nikt w RP nie dysponuje wiarygodnymi danymi na ten
temat, ani MF ani urzedy skarbowe. KK ukrywa je wbrew
art.22 ust.3 konkordatu.Wplywy polskiego KK mozna
oszacowac jedynie w przyblizeniu.
FiM przyjely do obliczen wylacznie do oplat
wzbogacajacych ksiezowskie kieszenie (np.ofiara za
chrzest,komunie, slub) i to w najnizszej mozliwej do
przyjecia wysokosci.Oficjalnychinformacji na temat
liczby takich wplywow zarejestrowanych przez sam KK
mozna zaczerpnac na stronie www.ecclesia.org.pl.

Obliczenia na podst danych za rok 2001:
-pierwsze komunie 480 tys.dzieci
(ofiara,rozaniec,ksiazeczka do nabozenstwa) * 80 zl=
39 mln zl
-bierzmowanie:300 tys.osob * 70 zl (skladka na krzyz)=
21 mln zl
- sluby 161371 * 350 zl ( minimalny koszt
zapowiedzi+ofiara)= 56 mln zl
- pogrzeby: 364 tys* 2500 zl (miejsce na
cmentarzu,ofiara)= 900 mln zl
- koledy: ok. 100 mln zl (40 zl za kolede)
- swieta: oplatek, swieconka: ok.20 mln zl
- msze w roznych intencjach: ok. 50 mln zl
- sprawy rozpatrywane przez sady biskupie: ok.20 tys
spraw rocznie * 2 tys. zl od sprawy= 40 mln zl
- dochody z tacy:przy zalozeniu, ze do kosciola chodzi
regularnie tylko 58% Polakow uprawnionych do glosowania
wiec 17 mln osob i zostawia co tydzien na tacy po 2 zl
daje to tygodniowo ok 34 mln zl, a rocznie 1,8 mld zl

RAZEM DAJE TO OK; 3,5 mld zl W CIAGU ROKU !!!

Dofinansowanie KK przez panstwo - nie mniej niz 200
mln zl (dane trzymane w najwyzszej tajemnicy !!). Np.
w roku 2002 Fundusz koscielny otrzymal z budzetu 84,5
mln zl, dotacje dla KUL i PAT wyniosly - 92,5 mln zl,
duszpasterstwo wojskowe - 15 mln zl, renowacja
zabytkow sakralnych - 13,5 mln zl, finansowanie nauki
religii w szkolach - 500 mln zl, utrzymanie kapelanow
szpitalnych i kapelanow innych branz - 1,2 mld zl.
Co pare lat dochodza dotacje wizyt Papy.
Dane jak wyzej sa wiarygodne. Oparte sa na konkretnych
danych, wynikajacych z badan spolecznych. Nikt nie
jest w stanie natomiast pkreslic przychodow z
prowadzonej przez KK dzialalnosci gospodarczej
(bezpodatkowej w ramach tzw. "celow duszpasterskich"
lub sporadycznie oblozonej symbolicznym ^podatkiem
zryczaltowanym) czy chocby bezclowego i bezpodatkowego
importu.
Zaden z dyrektorow holdingu KK nie przyzna, ze
robienie pieniedzy jest celem nadrzednym.
KK jest najwiekszym inwestorem na rynku budowlanym
(setki plebani i kosciolow, bazyliki: Lichen, Krakow,
Warszawa), warszawski biurowiec Roma Center.
Prowadzi Towarzystwo Emerytalne Arka Invesco, siec kas
pozyczkowych SKOK, wydawnictwa ksiazkowe i prasowe
(przynajmniej setka tytulow), stacje radiowe i
telewizyjne, wytwornie dewocjonaliow, udzialy w
spolkach gieldowych (w ramach walki z alkoholizmem
takze w browarach Okocim). Spore kwoty uzyskuja
proboszczowie za wynajem sal i budynkow oraz z
prowadzonych hoteli (np.Wit Stwosz w Krakowie), czy z
biur podrozy, zajmujacych sie nie tylko pielgrzymkami
i nie tylko do miejsc swietych).

Nieoficjalnie mowi sie, ze dochody watykanskiego
imperium w RP z dzialalnosci gospodarczej
wynosza ok. 4 - 7 mld zl rocznie. Nikt nie ma odwagi
podac publicznie konkretnych informacji.
W wielu przypadkach, jak wiadomo przychod KKobciazony
jest minimalnymi kosztami uzyskania. Wszyscy wiedza,
ze ksieza i cale parafie korzystaja bardzo czesto z
darmowego miejskiego pradu, wody, c.o. itp.

Lacznie z rzeka przychodow z kieszeni wiernych dochody
polskiego KK szacuje sie na ok. 8 - 10 mld zl
rocznie !! Jest to 3 razy wiecej niz planowany na 2003
rok budzet Ministerstwa Zdrowia (bez NFZ), dwa razy
wiecej niz budzet policji i 70% wydatkow ^panstwa na
pomoc spoleczna.
10 mld zl wchlonietych przez Krk pozwoliloby zatrudnic
pol miliona ludzi na rok i wyplacac im miesiecznie po
1700 zl lub wyplacac np.zasilki dla 1,5 ml
bezrobotnych !
W rankingu najwiekszych polskich przedsiebiorstw KK z
latwoscia ulokowalby sie w pierwszej dziesiatce,
jezeli chodzi o obroty. Ze wzgledu na wartosc czystego
zysku nie mialby zadnej konkurenji. Same
nieopodatkowane wplywy z tacy sa np. pieciokrotnie
wyzsze niz wynosi zysk netto zajmujacego 1 sze miejsce
na liscie liderow PKN Orlen (380 mln). Na taki (1,8
mld zl ) efekt ekonomiczny pracowaély w ubieglym roku
trzy najbardziej rentowne przedsiebiorstwa III RP (TP
SA, Polkomtel SA, EuRoPol Gaz SA).
Nie same pieniadze stanowia jednak o potedze.
Wlasnoscia filii Warykanhu jest 162 tys. ha gruntow
(wiecej niz przed wojna !), o tysiacach nieruchomosci
nie wspominajac.
Koscielni hierarchowie nie musza szukac raju w niebie.
Raj juz maja w III RP.




Temat: Najbogatsza firma w Polsce czyli Krk
Najbogatsza firma w Polsce czyli Krk
Nikt w RP nie dysponuje wiarygodnymi danymi na ten
temat, ani MF ani urzedy skarbowe. KK ukrywa je wbrew
art.22 ust.3 konkordatu.Wplywy polskiego KK mozna
oszacowac jedynie w przyblizeniu.
FiM przyjely do obliczen wylacznie do oplat
wzbogacajacych ksiezowskie kieszenie (np.ofiara za
chrzest,komunie, slub) i to w najnizszej mozliwej do
przyjecia wysokosci.Oficjalnychinformacji na temat
liczby takich wplywow zarejestrowanych przez sam KK
mozna zaczerpnac na stronie www.ecclesia.org.pl.

Obliczenia na podst danych za rok 2001:
-pierwsze komunie 480 tys.dzieci
(ofiara,rozaniec,ksiazeczka do nabozenstwa) * 80 zl=
39 mln zl
-bierzmowanie:300 tys.osob * 70 zl (skladka na krzyz)=
21 mln zl
- sluby 161371 * 350 zl ( minimalny koszt
zapowiedzi+ofiara)= 56 mln zl
- pogrzeby: 364 tys* 2500 zl (miejsce na
cmentarzu,ofiara)= 900 mln zl
- koledy: ok. 100 mln zl (40 zl za kolede)
- swieta: oplatek, swieconka: ok.20 mln zl
- msze w roznych intencjach: ok. 50 mln zl
- sprawy rozpatrywane przez sady biskupie: ok.20 tys
spraw rocznie * 2 tys. zl od sprawy= 40 mln zl
- dochody z tacy:przy zalozeniu, ze do kosciola chodzi
regularnie tylko 58% Polakow uprawnionych do glosowania
wiec 17 mln osob i zostawia co tydzien na tacy po 2 zl
daje to tygodniowo ok 34 mln zl, a rocznie 1,8 mld zl

RAZEM DAJE TO OK; 3,5 mld zl W CIAGU ROKU !!!

Dofinansowanie KK przez panstwo - nie mniej niz 200
mln zl (dane trzymane w najwyzszej tajemnicy !!). Np.
w roku 2002 Fundusz koscielny otrzymal z budzetu 84,5
mln zl, dotacje dla KUL i PAT wyniosly - 92,5 mln zl,
duszpasterstwo wojskowe - 15 mln zl, renowacja
zabytkow sakralnych - 13,5 mln zl, finansowanie nauki
religii w szkolach - 500 mln zl, utrzymanie kapelanow
szpitalnych i kapelanow innych branz - 1,2 mld zl.
Co pare lat dochodza dotacje wizyt Papy.
Dane jak wyzej sa wiarygodne. Oparte sa na konkretnych
danych, wynikajacych z badan spolecznych. Nikt nie
jest w stanie natomiast pkreslic przychodow z
prowadzonej przez KK dzialalnosci gospodarczej
(bezpodatkowej w ramach tzw. "celow duszpasterskich"
lub sporadycznie oblozonej symbolicznym ^podatkiem
zryczaltowanym) czy chocby bezclowego i bezpodatkowego
importu.
Zaden z dyrektorow holdingu KK nie przyzna, ze
robienie pieniedzy jest celem nadrzednym.
KK jest najwiekszym inwestorem na rynku budowlanym
(setki plebani i kosciolow, bazyliki: Lichen, Krakow,
Warszawa), warszawski biurowiec Roma Center.
Prowadzi Towarzystwo Emerytalne Arka Invesco, siec kas
pozyczkowych SKOK, wydawnictwa ksiazkowe i prasowe
(przynajmniej setka tytulow), stacje radiowe i
telewizyjne, wytwornie dewocjonaliow, udzialy w
spolkach gieldowych (w ramach walki z alkoholizmem
takze w browarach Okocim). Spore kwoty uzyskuja
proboszczowie za wynajem sal i budynkow oraz z
prowadzonych hoteli (np.Wit Stwosz w Krakowie), czy z
biur podrozy, zajmujacych sie nie tylko pielgrzymkami
i nie tylko do miejsc swietych).

Nieoficjalnie mowi sie, ze dochody watykanskiego
imperium w RP z dzialalnosci gospodarczej
wynosza ok. 4 - 7 mld zl rocznie. Nikt nie ma odwagi
podac publicznie konkretnych informacji.
W wielu przypadkach, jak wiadomo przychod KKobciazony
jest minimalnymi kosztami uzyskania. Wszyscy wiedza,
ze ksieza i cale parafie korzystaja bardzo czesto z
darmowego miejskiego pradu, wody, c.o. itp.

Lacznie z rzeka przychodow z kieszeni wiernych dochody
polskiego KK szacuje sie na ok. 8 - 10 mld zl
rocznie !! Jest to 3 razy wiecej niz planowany na 2003
rok budzet Ministerstwa Zdrowia (bez NFZ), dwa razy
wiecej niz budzet policji i 70% wydatkow ^panstwa na
pomoc spoleczna.
10 mld zl wchlonietych przez Krk pozwoliloby zatrudnic
pol miliona ludzi na rok i wyplacac im miesiecznie po
1700 zl lub wyplacac np.zasilki dla 1,5 ml
bezrobotnych !
W rankingu najwiekszych polskich przedsiebiorstw KK z
latwoscia ulokowalby sie w pierwszej dziesiatce,
jezeli chodzi o obroty. Ze wzgledu na wartosc czystego
zysku nie mialby zadnej konkurenji. Same
nieopodatkowane wplywy z tacy sa np. pieciokrotnie
wyzsze niz wynosi zysk netto zajmujacego 1 sze miejsce
na liscie liderow PKN Orlen (380 mln). Na taki (1,8
mld zl ) efekt ekonomiczny pracowaély w ubieglym roku
trzy najbardziej rentowne przedsiebiorstwa III RP (TP
SA, Polkomtel SA, EuRoPol Gaz SA).
Nie same pieniadze stanowia jednak o potedze.
Wlasnoscia filii Warykanhu jest 162 tys. ha gruntow
(wiecej niz przed wojna !), o tysiacach nieruchomosci
nie wspominajac.
Koscielni hierarchowie nie musza szukac raju w niebie.
Raj juz maja w III RP.




Temat: 30% dzieci w Polsce jest niedożywionych!!
Ale na finansowanie Krk sa pieniadze
Nikt w RP nie dysponuje wiarygodnymi danymi na ten
temat, ani MF ani urzedy skarbowe. KK ukrywa je wbrew
art.22 ust.3 konkordatu.Wplywy polskiego KK mozna
oszacowac jedynie w przyblizeniu.
FiM przyjely do obliczen wylacznie do oplat
wzbogacajacych ksiezowskie kieszenie (np.ofiara za
chrzest,komunie, slub) i to w najnizszej mozliwej do
przyjecia wysokosci.Oficjalnychinformacji na temat
liczby takich wplywow zarejestrowanych przez sam KK
mozna zaczerpnac na stronie www.ecclesia.org.pl.

Obliczenia na podst danych za rok 2001:
-pierwsze komunie 480 tys.dzieci
(ofiara,rozaniec,ksiazeczka do nabozenstwa) * 80 zl=
39 mln zl
-bierzmowanie:300 tys.osob * 70 zl (skladka na krzyz)=
21 mln zl
- sluby 161371 * 350 zl ( minimalny koszt
zapowiedzi+ofiara)= 56 mln zl
- pogrzeby: 364 tys* 2500 zl (miejsce na
cmentarzu,ofiara)= 900 mln zl
- koledy: ok. 100 mln zl (40 zl za kolede)
- swieta: oplatek, swieconka: ok.20 mln zl
- msze w roznych intencjach: ok. 50 mln zl
- sprawy rozpatrywane przez sady biskupie: ok.20 tys
spraw rocznie * 2 tys. zl od sprawy= 40 mln zl
- dochody z tacy:przy zalozeniu, ze do kosciola chodzi
regularnie tylko 58% Polakow uprawnionych do glosowania
wiec 17 mln osob i zostawia co tydzien na tacy po 2 zl
daje to tygodniowo ok 34 mln zl, a rocznie 1,8 mld zl

RAZEM DAJE TO OK; 3,5 mld zl W CIAGU ROKU !!!

Dofinansowanie KK przez panstwo - nie mniej niz 200
mln zl (dane trzymane w najwyzszej tajemnicy !!). Np.
w roku 2002 Fundusz koscielny otrzymal z budzetu 84,5
mln zl, dotacje dla KUL i PAT wyniosly - 92,5 mln zl,
duszpasterstwo wojskowe - 15 mln zl, renowacja
zabytkow sakralnych - 13,5 mln zl, finansowanie nauki
religii w szkolach - 500 mln zl, utrzymanie kapelanow
szpitalnych i kapelanow innych branz - 1,2 mld zl.
Co pare lat dochodza dotacje wizyt Papy.
Dane jak wyzej sa wiarygodne. Oparte sa na konkretnych
danych, wynikajacych z badan spolecznych. Nikt nie
jest w stanie natomiast pkreslic przychodow z
prowadzonej przez KK dzialalnosci gospodarczej
(bezpodatkowej w ramach tzw. "celow duszpasterskich"
lub sporadycznie oblozonej symbolicznym ^podatkiem
zryczaltowanym) czy chocby bezclowego i bezpodatkowego
importu.
Zaden z dyrektorow holdingu KK nie przyzna, ze
robienie pieniedzy jest celem nadrzednym.
KK jest najwiekszym inwestorem na rynku budowlanym
(setki plebani i kosciolow, bazyliki: Lichen, Krakow,
Warszawa), warszawski biurowiec Roma Center.
Prowadzi Towarzystwo Emerytalne Arka Invesco, siec kas
pozyczkowych SKOK, wydawnictwa ksiazkowe i prasowe
(przynajmniej setka tytulow), stacje radiowe i
telewizyjne, wytwornie dewocjonaliow, udzialy w
spolkach gieldowych (w ramach walki z alkoholizmem
takze w browarach Okocim). Spore kwoty uzyskuja
proboszczowie za wynajem sal i budynkow oraz z
prowadzonych hoteli (np.Wit Stwosz w Krakowie), czy z
biur podrozy, zajmujacych sie nie tylko pielgrzymkami
i nie tylko do miejsc swietych).

Nieoficjalnie mowi sie, ze dochody watykanskiego
imperium w RP z dzialalnosci gospodarczej
wynosza ok. 4 - 7 mld zl rocznie. Nikt nie ma odwagi
podac publicznie konkretnych informacji.
W wielu przypadkach, jak wiadomo przychod KKobciazony
jest minimalnymi kosztami uzyskania. Wszyscy wiedza,
ze ksieza i cale parafie korzystaja bardzo czesto z
darmowego miejskiego pradu, wody, c.o. itp.

Lacznie z rzeka przychodow z kieszeni wiernych dochody
polskiego KK szacuje sie na ok. 8 - 10 mld zl
rocznie !! Jest to 3 razy wiecej niz planowany na 2003
rok budzet Ministerstwa Zdrowia (bez NFZ), dwa razy
wiecej niz budzet policji i 70% wydatkow ^panstwa na
pomoc spoleczna.
10 mld zl wchlonietych przez Krk pozwoliloby zatrudnic
pol miliona ludzi na rok i wyplacac im miesiecznie po
1700 zl lub wyplacac np.zasilki dla 1,5 ml
bezrobotnych !
W rankingu najwiekszych polskich przedsiebiorstw KK z
latwoscia ulokowalby sie w pierwszej dziesiatce,
jezeli chodzi o obroty. Ze wzgledu na wartosc czystego
zysku nie mialby zadnej konkurenji. Same
nieopodatkowane wplywy z tacy sa np. pieciokrotnie
wyzsze niz wynosi zysk netto zajmujacego 1 sze miejsce
na liscie liderow PKN Orlen (380 mln). Na taki (1,8
mld zl ) efekt ekonomiczny pracowaély w ubieglym roku
trzy najbardziej rentowne przedsiebiorstwa III RP (TP
SA, Polkomtel SA, EuRoPol Gaz SA).
Nie same pieniadze stanowia jednak o potedze.
Wlasnoscia filii Warykanhu jest 162 tys. ha gruntow
(wiecej niz przed wojna !), o tysiacach nieruchomosci
nie wspominajac.
Koscielni hierarchowie nie musza szukac raju w niebie.
Raj juz maja w III RP.




Temat: Postawuesowska prawica oszukała Grudziądzczan!
Tak ci skapia, a przeciez maja tyle szmalu !
Nikt w RP nie dysponuje wiarygodnymi danymi na ten
temat, ani MF ani urzedy skarbowe. KK ukrywa je wbrew
art.22 ust.3 konkordatu.Wplywy polskiego KK mozna
oszacowac jedynie w przyblizeniu.
FiM przyjely do obliczen wylacznie do oplat
wzbogacajacych ksiezowskie kieszenie (np.ofiara za
chrzest,komunie, slub) i to w najnizszej mozliwej do
przyjecia wysokosci.Oficjalnychinformacji na temat
liczby takich wplywow zarejestrowanych przez sam KK
mozna zaczerpnac na stronie www.ecclesia.org.pl.

Obliczenia na podst danych za rok 2001:
-pierwsze komunie 480 tys.dzieci
(ofiara,rozaniec,ksiazeczka do nabozenstwa) * 80 zl=
39 mln zl
-bierzmowanie:300 tys.osob * 70 zl (skladka na krzyz)=
21 mln zl
- sluby 161371 * 350 zl ( minimalny koszt
zapowiedzi+ofiara)= 56 mln zl
- pogrzeby: 364 tys* 2500 zl (miejsce na
cmentarzu,ofiara)= 900 mln zl
- koledy: ok. 100 mln zl (40 zl za kolede)
- swieta: oplatek, swieconka: ok.20 mln zl
- msze w roznych intencjach: ok. 50 mln zl
- sprawy rozpatrywane przez sady biskupie: ok.20 tys
spraw rocznie * 2 tys. zl od sprawy= 40 mln zl
- dochody z tacy:przy zalozeniu, ze do kosciola chodzi
regularnie tylko 58% Polakow uprawnionych do glosowania
wiec 17 mln osob i zostawia co tydzien na tacy po 2 zl
daje to tygodniowo ok 34 mln zl, a rocznie 1,8 mld zl

RAZEM DAJE TO OK; 3,5 mld zl W CIAGU ROKU !!!

Dofinansowanie KK przez panstwo - nie mniej niz 200
mln zl (dane trzymane w najwyzszej tajemnicy !!). Np.
w roku 2002 Fundusz koscielny otrzymal z budzetu 84,5
mln zl, dotacje dla KUL i PAT wyniosly - 92,5 mln zl,
duszpasterstwo wojskowe - 15 mln zl, renowacja
zabytkow sakralnych - 13,5 mln zl, finansowanie nauki
religii w szkolach - 500 mln zl, utrzymanie kapelanow
szpitalnych i kapelanow innych branz - 1,2 mld zl.
Co pare lat dochodza dotacje wizyt Papy.
Dane jak wyzej sa wiarygodne. Oparte sa na konkretnych
danych, wynikajacych z badan spolecznych. Nikt nie
jest w stanie natomiast pkreslic przychodow z
prowadzonej przez KK dzialalnosci gospodarczej
(bezpodatkowej w ramach tzw. "celow duszpasterskich"
lub sporadycznie oblozonej symbolicznym ^podatkiem
zryczaltowanym) czy chocby bezclowego i bezpodatkowego
importu.
Zaden z dyrektorow holdingu KK nie przyzna, ze
robienie pieniedzy jest celem nadrzednym.
KK jest najwiekszym inwestorem na rynku budowlanym
(setki plebani i kosciolow, bazyliki: Lichen, Krakow,
Warszawa), warszawski biurowiec Roma Center.
Prowadzi Towarzystwo Emerytalne Arka Invesco, siec kas
pozyczkowych SKOK, wydawnictwa ksiazkowe i prasowe
(przynajmniej setka tytulow), stacje radiowe i
telewizyjne, wytwornie dewocjonaliow, udzialy w
spolkach gieldowych (w ramach walki z alkoholizmem
takze w browarach Okocim). Spore kwoty uzyskuja
proboszczowie za wynajem sal i budynkow oraz z
prowadzonych hoteli (np.Wit Stwosz w Krakowie), czy z
biur podrozy, zajmujacych sie nie tylko pielgrzymkami
i nie tylko do miejsc swietych).

Nieoficjalnie mowi sie, ze dochody watykanskiego
imperium w RP z dzialalnosci gospodarczej
wynosza ok. 4 - 7 mld zl rocznie. Nikt nie ma odwagi
podac publicznie konkretnych informacji.
W wielu przypadkach, jak wiadomo przychod KKobciazony
jest minimalnymi kosztami uzyskania. Wszyscy wiedza,
ze ksieza i cale parafie korzystaja bardzo czesto z
darmowego miejskiego pradu, wody, c.o. itp.

Lacznie z rzeka przychodow z kieszeni wiernych dochody
polskiego KK szacuje sie na ok. 8 - 10 mld zl
rocznie !! Jest to 3 razy wiecej niz planowany na 2003
rok budzet Ministerstwa Zdrowia (bez NFZ), dwa razy
wiecej niz budzet policji i 70% wydatkow ^panstwa na
pomoc spoleczna.
10 mld zl wchlonietych przez Krk pozwoliloby zatrudnic
pol miliona ludzi na rok i wyplacac im miesiecznie po
1700 zl lub wyplacac np.zasilki dla 1,5 ml
bezrobotnych !
W rankingu najwiekszych polskich przedsiebiorstw KK z
latwoscia ulokowalby sie w pierwszej dziesiatce,
jezeli chodzi o obroty. Ze wzgledu na wartosc czystego
zysku nie mialby zadnej konkurenji. Same
nieopodatkowane wplywy z tacy sa np. pieciokrotnie
wyzsze niz wynosi zysk netto zajmujacego 1 sze miejsce
na liscie liderow PKN Orlen (380 mln). Na taki (1,8
mld zl ) efekt ekonomiczny pracowaély w ubieglym roku
trzy najbardziej rentowne przedsiebiorstwa III RP (TP
SA, Polkomtel SA, EuRoPol Gaz SA).
Nie same pieniadze stanowia jednak o potedze.
Wlasnoscia filii Warykanhu jest 162 tys. ha gruntow
(wiecej niz przed wojna !), o tysiacach nieruchomosci
nie wspominajac.
Koscielni hierarchowie nie musza szukac raju w niebie.
Raj juz maja w III RP.




Temat: Polski KK = potentat finansowy
Polski KK = potentat finansowy
Nikt w RP nie dysponuje wiarygodnymi danymi na ten
temat, ani MF ani urzedy skarbowe. KK ukrywa je wbrew
art.22 ust.3 konkordatu.Wplywy polskiego KK mozna
oszacowac jedynie w przyblizeniu.
FiM przyjely do obliczen wylacznie do oplat
wzbogacajacych ksiezowskie kieszenie (np.ofiara za
chrzest,komunie, slub) i to w najnizszej mozliwej do
przyjecia wysokosci.Oficjalnychinformacji na temat
liczby takich wplywow zarejestrowanych przez sam KK
mozna zaczerpnac na stronie www.ecclesia.org.pl.

Obliczenia na podst danych za rok 2001:
-pierwsze komunie 480 tys.dzieci
(ofiara,rozaniec,ksiazeczka do nabozenstwa) * 80 zl=
39 mln zl
-bierzmowanie:300 tys.osob * 70 zl (skladka na krzyz)=
21 mln zl
- sluby 161371 * 350 zl ( minimalny koszt
zapowiedzi+ofiara)= 56 mln zl
- pogrzeby: 364 tys* 2500 zl (miejsce na
cmentarzu,ofiara)= 900 mln zl
- koledy: ok. 100 mln zl (40 zl za kolede)
- swieta: oplatek, swieconka: ok.20 mln zl
- msze w roznych intencjach: ok. 50 mln zl
- sprawy rozpatrywane przez sady biskupie: ok.20 tys
spraw rocznie * 2 tys. zl od sprawy= 40 mln zl
- dochody z tacy:przy zalozeniu, ze do kosciola chodzi
regularnie tylko 58% Polakow uprawnionych do glosowania
wiec 17 mln osob i zostawia co tydzien na tacy po 2 zl
daje to tygodniowo ok 34 mln zl, a rocznie 1,8 mld zl

RAZEM DAJE TO OK; 3,5 mld zl W CIAGU ROKU !!!

Dofinansowanie KK przez panstwo - nie mniej niz 200
mln zl (dane trzymane w najwyzszej tajemnicy !!). Np.
w roku 2002 Fundusz koscielny otrzymal z budzetu 84,5
mln zl, dotacje dla KUL i PAT wyniosly - 92,5 mln zl,
duszpasterstwo wojskowe - 15 mln zl, renowacja
zabytkow sakralnych - 13,5 mln zl, finansowanie nauki
religii w szkolach - 500 mln zl, utrzymanie kapelanow
szpitalnych i kapelanow innych branz - 1,2 mld zl.
Co pare lat dochodza dotacje wizyt Papy.
Dane jak wyzej sa wiarygodne. Oparte sa na konkretnych
danych, wynikajacych z badan spolecznych. Nikt nie
jest w stanie natomiast pkreslic przychodow z
prowadzonej przez KK dzialalnosci gospodarczej
(bezpodatkowej w ramach tzw. "celow duszpasterskich"
lub sporadycznie oblozonej symbolicznym ^podatkiem
zryczaltowanym) czy chocby bezclowego i bezpodatkowego
importu.
Zaden z dyrektorow holdingu KK nie przyzna, ze
robienie pieniedzy jest celem nadrzednym.
KK jest najwiekszym inwestorem na rynku budowlanym
(setki plebani i kosciolow, bazyliki: Lichen, Krakow,
Warszawa), warszawski biurowiec Roma Center.
Prowadzi Towarzystwo Emerytalne Arka Invesco, siec kas
pozyczkowych SKOK, wydawnictwa ksiazkowe i prasowe
(przynajmniej setka tytulow), stacje radiowe i
telewizyjne, wytwornie dewocjonaliow, udzialy w
spolkach gieldowych (w ramach walki z alkoholizmem
takze w browarach Okocim). Spore kwoty uzyskuja
proboszczowie za wynajem sal i budynkow oraz z
prowadzonych hoteli (np.Wit Stwosz w Krakowie), czy z
biur podrozy, zajmujacych sie nie tylko pielgrzymkami
i nie tylko do miejsc swietych).

Nieoficjalnie mowi sie, ze dochody watykanskiego
imperium w RP z dzialalnosci gospodarczej
wynosza ok. 4 - 7 mld zl rocznie. Nikt nie ma odwagi
podac publicznie konkretnych informacji.
W wielu przypadkach, jak wiadomo przychod KKobciazony
jest minimalnymi kosztami uzyskania. Wszyscy wiedza,
ze ksieza i cale parafie korzystaja bardzo czesto z
darmowego miejskiego pradu, wody, c.o. itp.

Lacznie z rzeka przychodow z kieszeni wiernych dochody
polskiego KK szacuje sie na ok. 8 - 10 mld zl
rocznie !! Jest to 3 razy wiecej niz planowany na 2003
rok budzet Ministerstwa Zdrowia (bez NFZ), dwa razy
wiecej niz budzet policji i 70% wydatkow ^panstwa na
pomoc spoleczna.
10 mld zl wchlonietych przez Krk pozwoliloby zatrudnic
pol miliona ludzi na rok i wyplacac im miesiecznie po
1700 zl lub wyplacac np.zasilki dla 1,5 ml
bezrobotnych !
W rankingu najwiekszych polskich przedsiebiorstw KK z
latwoscia ulokowalby sie w pierwszej dziesiatce,
jezeli chodzi o obroty. Ze wzgledu na wartosc czystego
zysku nie mialby zadnej konkurenji. Same
nieopodatkowane wplywy z tacy sa np. pieciokrotnie
wyzsze niz wynosi zysk netto zajmujacego 1 sze miejsce
na liscie liderow PKN Orlen (380 mln). Na taki (1,8
mld zl ) efekt ekonomiczny pracowaély w ubieglym roku
trzy najbardziej rentowne przedsiebiorstwa III RP (TP
SA, Polkomtel SA, EuRoPol Gaz SA).
Nie same pieniadze stanowia jednak o potedze.
Wlasnoscia filii Warykanhu jest 162 tys. ha gruntow
(wiecej niz przed wojna !), o tysiacach nieruchomosci
nie wspominajac.
Koscielni hierarchowie nie musza szukac raju w niebie.
Raj juz maja w III RP.




Temat: KrK czyli najbogatsza firma w III RP
KrK czyli najbogatsza firma w III RP
Nikt w RP nie dysponuje wiarygodnymi danymi na ten
temat, ani MF ani urzedy skarbowe. KK ukrywa je wbrew
art.22 ust.3 konkordatu.Wplywy polskiego KK mozna
oszacowac jedynie w przyblizeniu.
FiM przyjely do obliczen wylacznie do oplat
wzbogacajacych ksiezowskie kieszenie (np.ofiara za
chrzest,komunie, slub) i to w najnizszej mozliwej do
przyjecia wysokosci.Oficjalnychinformacji na temat
liczby takich wplywow zarejestrowanych przez sam KK
mozna zaczerpnac na stronie www.ecclesia.org.pl.

Obliczenia na podst danych za rok 2001:
-pierwsze komunie 480 tys.dzieci
(ofiara,rozaniec,ksiazeczka do nabozenstwa) * 80 zl=
39 mln zl
-bierzmowanie:300 tys.osob * 70 zl (skladka na krzyz)=
21 mln zl
- sluby 161371 * 350 zl ( minimalny koszt
zapowiedzi+ofiara)= 56 mln zl
- pogrzeby: 364 tys* 2500 zl (miejsce na
cmentarzu,ofiara)= 900 mln zl
- koledy: ok. 100 mln zl (40 zl za kolede)
- swieta: oplatek, swieconka: ok.20 mln zl
- msze w roznych intencjach: ok. 50 mln zl
- sprawy rozpatrywane przez sady biskupie: ok.20 tys
spraw rocznie * 2 tys. zl od sprawy= 40 mln zl
- dochody z tacy:przy zalozeniu, ze do kosciola chodzi
regularnie tylko 58% Polakow uprawnionych do glosowania
wiec 17 mln osob i zostawia co tydzien na tacy po 2 zl
daje to tygodniowo ok 34 mln zl, a rocznie 1,8 mld zl

RAZEM DAJE TO OK; 3,5 mld zl W CIAGU ROKU !!!

Dofinansowanie KK przez panstwo - nie mniej niz 200
mln zl (dane trzymane w najwyzszej tajemnicy !!). Np.
w roku 2002 Fundusz koscielny otrzymal z budzetu 84,5
mln zl, dotacje dla KUL i PAT wyniosly - 92,5 mln zl,
duszpasterstwo wojskowe - 15 mln zl, renowacja
zabytkow sakralnych - 13,5 mln zl, finansowanie nauki
religii w szkolach - 500 mln zl, utrzymanie kapelanow
szpitalnych i kapelanow innych branz - 1,2 mld zl.
Co pare lat dochodza dotacje wizyt Papy.
Dane jak wyzej sa wiarygodne. Oparte sa na konkretnych
danych, wynikajacych z badan spolecznych. Nikt nie
jest w stanie natomiast pkreslic przychodow z
prowadzonej przez KK dzialalnosci gospodarczej
(bezpodatkowej w ramach tzw. "celow duszpasterskich"
lub sporadycznie oblozonej symbolicznym ^podatkiem
zryczaltowanym) czy chocby bezclowego i bezpodatkowego
importu.
Zaden z dyrektorow holdingu KK nie przyzna, ze
robienie pieniedzy jest celem nadrzednym.
KK jest najwiekszym inwestorem na rynku budowlanym
(setki plebani i kosciolow, bazyliki: Lichen, Krakow,
Warszawa), warszawski biurowiec Roma Center.
Prowadzi Towarzystwo Emerytalne Arka Invesco, siec kas
pozyczkowych SKOK, wydawnictwa ksiazkowe i prasowe
(przynajmniej setka tytulow), stacje radiowe i
telewizyjne, wytwornie dewocjonaliow, udzialy w
spolkach gieldowych (w ramach walki z alkoholizmem
takze w browarach Okocim). Spore kwoty uzyskuja
proboszczowie za wynajem sal i budynkow oraz z
prowadzonych hoteli (np.Wit Stwosz w Krakowie), czy z
biur podrozy, zajmujacych sie nie tylko pielgrzymkami
i nie tylko do miejsc swietych).

Nieoficjalnie mowi sie, ze dochody watykanskiego
imperium w RP z dzialalnosci gospodarczej
wynosza ok. 4 - 7 mld zl rocznie. Nikt nie ma odwagi
podac publicznie konkretnych informacji.
W wielu przypadkach, jak wiadomo przychod KKobciazony
jest minimalnymi kosztami uzyskania. Wszyscy wiedza,
ze ksieza i cale parafie korzystaja bardzo czesto z
darmowego miejskiego pradu, wody, c.o. itp.

Lacznie z rzeka przychodow z kieszeni wiernych dochody
polskiego KK szacuje sie na ok. 8 - 10 mld zl
rocznie !! Jest to 3 razy wiecej niz planowany na 2003
rok budzet Ministerstwa Zdrowia (bez NFZ), dwa razy
wiecej niz budzet policji i 70% wydatkow ^panstwa na
pomoc spoleczna.
10 mld zl wchlonietych przez Krk pozwoliloby zatrudnic
pol miliona ludzi na rok i wyplacac im miesiecznie po
1700 zl lub wyplacac np.zasilki dla 1,5 ml
bezrobotnych !
W rankingu najwiekszych polskich przedsiebiorstw KK z
latwoscia ulokowalby sie w pierwszej dziesiatce,
jezeli chodzi o obroty. Ze wzgledu na wartosc czystego
zysku nie mialby zadnej konkurenji. Same
nieopodatkowane wplywy z tacy sa np. pieciokrotnie
wyzsze niz wynosi zysk netto zajmujacego 1 sze miejsce
na liscie liderow PKN Orlen (380 mln). Na taki (1,8
mld zl ) efekt ekonomiczny pracowaély w ubieglym roku
trzy najbardziej rentowne przedsiebiorstwa III RP (TP
SA, Polkomtel SA, EuRoPol Gaz SA).
Nie same pieniadze stanowia jednak o potedze.
Wlasnoscia filii Warykanhu jest 162 tys. ha gruntow
(wiecej niz przed wojna !), o tysiacach nieruchomosci
nie wspominajac.
Koscielni hierarchowie nie musza szukac raju w niebie.
Raj juz maja w III RP.




Temat: Najświeższy dowód antysemityzmu radia Maryja
Szmal KK - polski temat tabu
Nikt w RP nie dysponuje wiarygodnymi danymi na ten
temat, ani MF ani urzedy skarbowe. KK ukrywa je wbrew
art.22 ust.3 konkordatu.Wplywy polskiego KK mozna
oszacowac jedynie w przyblizeniu.
FiM przyjely do obliczen wylacznie do oplat
wzbogacajacych ksiezowskie kieszenie (np.ofiara za
chrzest,komunie, slub) i to w najnizszej mozliwej do
przyjecia wysokosci.Oficjalnychinformacji na temat
liczby takich wplywow zarejestrowanych przez sam KK
mozna zaczerpnac na stronie www.ecclesia.org.pl.

Obliczenia na podst danych za rok 2001:
-pierwsze komunie 480 tys.dzieci
(ofiara,rozaniec,ksiazeczka do nabozenstwa) * 80 zl=
39 mln zl
-bierzmowanie:300 tys.osob * 70 zl (skladka na krzyz)=
21 mln zl
- sluby 161371 * 350 zl ( minimalny koszt
zapowiedzi+ofiara)= 56 mln zl
- pogrzeby: 364 tys* 2500 zl (miejsce na
cmentarzu,ofiara)= 900 mln zl
- koledy: ok. 100 mln zl (40 zl za kolede)
- swieta: oplatek, swieconka: ok.20 mln zl
- msze w roznych intencjach: ok. 50 mln zl
- sprawy rozpatrywane przez sady biskupie: ok.20 tys
spraw rocznie * 2 tys. zl od sprawy= 40 mln zl
- dochody z tacy:przy zalozeniu, ze do kosciola chodzi
regularnie tylko 58% Polakow uprawnionych do glosowania
wiec 17 mln osob i zostawia co tydzien na tacy po 2 zl
daje to tygodniowo ok 34 mln zl, a rocznie 1,8 mld zl

RAZEM DAJE TO OK; 3,5 mld zl W CIAGU ROKU !!!

Dofinansowanie KK przez panstwo - nie mniej niz 200
mln zl (dane trzymane w najwyzszej tajemnicy !!). Np.
w roku 2002 Fundusz koscielny otrzymal z budzetu 84,5
mln zl, dotacje dla KUL i PAT wyniosly - 92,5 mln zl,
duszpasterstwo wojskowe - 15 mln zl, renowacja
zabytkow sakralnych - 13,5 mln zl, finansowanie nauki
religii w szkolach - 500 mln zl, utrzymanie kapelanow
szpitalnych i kapelanow innych branz - 1,2 mld zl.
Co pare lat dochodza dotacje wizyt Papy.
Dane jak wyzej sa wiarygodne. Oparte sa na konkretnych
danych, wynikajacych z badan spolecznych. Nikt nie
jest w stanie natomiast pkreslic przychodow z
prowadzonej przez KK dzialalnosci gospodarczej
(bezpodatkowej w ramach tzw. "celow duszpasterskich"
lub sporadycznie oblozonej symbolicznym ^podatkiem
zryczaltowanym) czy chocby bezclowego i bezpodatkowego
importu.
Zaden z dyrektorow holdingu KK nie przyzna, ze
robienie pieniedzy jest celem nadrzednym.
KK jest najwiekszym inwestorem na rynku budowlanym
(setki plebani i kosciolow, bazyliki: Lichen, Krakow,
Warszawa), warszawski biurowiec Roma Center.
Prowadzi Towarzystwo Emerytalne Arka Invesco, siec kas
pozyczkowych SKOK, wydawnictwa ksiazkowe i prasowe
(przynajmniej setka tytulow), stacje radiowe i
telewizyjne, wytwornie dewocjonaliow, udzialy w
spolkach gieldowych (w ramach walki z alkoholizmem
takze w browarach Okocim). Spore kwoty uzyskuja
proboszczowie za wynajem sal i budynkow oraz z
prowadzonych hoteli (np.Wit Stwosz w Krakowie), czy z
biur podrozy, zajmujacych sie nie tylko pielgrzymkami
i nie tylko do miejsc swietych).

Nieoficjalnie mowi sie, ze dochody watykanskiego
imperium w RP z dzialalnosci gospodarczej
wynosza ok. 4 - 7 mld zl rocznie. Nikt nie ma odwagi
podac publicznie konkretnych informacji.
W wielu przypadkach, jak wiadomo przychod KKobciazony
jest minimalnymi kosztami uzyskania. Wszyscy wiedza,
ze ksieza i cale parafie korzystaja bardzo czesto z
darmowego miejskiego pradu, wody, c.o. itp.

Lacznie z rzeka przychodow z kieszeni wiernych dochody
polskiego KK szacuje sie na ok. 8 - 10 mld zl
rocznie !! Jest to 3 razy wiecej niz planowany na 2003
rok budzet Ministerstwa Zdrowia (bez NFZ), dwa razy
wiecej niz budzet policji i 70% wydatkow ^panstwa na
pomoc spoleczna.
10 mld zl wchlonietych przez Krk pozwoliloby zatrudnic
pol miliona ludzi na rok i wyplacac im miesiecznie po
1700 zl lub wyplacac np.zasilki dla 1,5 ml
bezrobotnych !
W rankingu najwiekszych polskich przedsiebiorstw KK z
latwoscia ulokowalby sie w pierwszej dziesiatce,
jezeli chodzi o obroty. Ze wzgledu na wartosc czystego
zysku nie mialby zadnej konkurenji. Same
nieopodatkowane wplywy z tacy sa np. pieciokrotnie
wyzsze niz wynosi zysk netto zajmujacego 1 sze miejsce
na liscie liderow PKN Orlen (380 mln). Na taki (1,8
mld zl ) efekt ekonomiczny pracowaély w ubieglym roku
trzy najbardziej rentowne przedsiebiorstwa III RP (TP
SA, Polkomtel SA, EuRoPol Gaz SA).
Nie same pieniadze stanowia jednak o potedze.
Wlasnoscia filii Warykanhu jest 162 tys. ha gruntow
(wiecej niz przed wojna !), o tysiacach nieruchomosci
nie wspominajac.
Koscielni hierarchowie nie musza szukac raju w niebie.
Raj juz maja w III RP.
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • osy.pev.pl



  • Strona 2 z 4 • Wyszukiwarka znalazła 185 rezultatów • 1, 2, 3, 4
    Archiwum
    Powered by wordpress | Theme: simpletex