Widzisz wiadomości znalezione dla frazy: Biznes Firma
Temat: Nie dali rady umyć Dworca Centralnego Nie dali rady umyć Dworca Centralnego czy to jest szczyt niemozliwosci polskiego biznesu, mysle ze ta firma potrzebuje help, a najlepiej zwrocic sie o know -how z Senegalu lub Filipin, oni wiedza jak umyc sufit Temat: Na anglosaksy firmy zalatwiajace biznes wizy maja ostatnie dwa tygodnie zeby cos zarobic, wiec wbijaja ciemnote ze nie wiadomo jak bedzie - jak masz tu kogos to przyjedz, jak nie i nie znasz jezyka siedz w domu Temat: Ach, ci Polacy! Kompetentni i chętni I tak oto stajecie sie chniczykami Europy z ta jednak roznica, ze chniskie biznesy dokonuja ekspansjina obce rynki. Polacy ani nic sami nie posiadaja z duzych firm w Polsce i staja sie wyrobnikami Temat: Spotkanie "Łódź nowych technologii" Nas tez ciesza, bo utwierdzaja nam teze o powszechnej schozofrenii, ktora - najwyrazniej - objela juz kregi "biznesu". Zarobia firmy reklamowe? Temat: "NYT": Ameryka nie chce silnej i zjednoczonej E... > Widze ze piszesz z glowa. Tak, cala produkcja WSZYSTKIEGO, od komputerow po > grzebienie jest robiona w Azji (glownie w Chinach, tych co morduja wiezniow > politycznych i sa najbardziej waznym parnerem ekonomicznym dla USA). Tak...Tajwan, Korea, a teraz Chiny. Chińskie części komputerowe są w obiegowej opini najdroższe. I nie rozchodzi sie tu o montaż a o produkcję. Ostatnio nawet Toshiba sie tam przenosi. Jak każde zjawisko, także i to ma plusy i minusy. Dzięki tańszym komputerom można taniej prowadzić firmę. Mówię tu o nowoczesnej gałęzi e-biznesu. Gdzie firma to po prostu serwery i sieć. Taka taniość dotyczy także telefonii. Póki co w naszym kraju tylko częściowo. Nie można natomiast przenieść za granicę wszelakich usług. I na tej działce będzie można najwięcej w przyszlości zarobić. Taniość Korei i Tajwanu nie będzie wieczna. Chiny dostarcza dluzej tania sile robocza. Nikt mi nie powie ze na tym nie korzystaja najbardziej amerykanskie firmy. Nasze europejskie myslenie (kiedys sluszne) ze to panstwo ma pieniadze ktore produkuje nie jest juz calkiem prawdziwe. Mysle ze obecnie te pieniążki należy postrzegać w ramach korporacji, to to one dają pracę także w USA. Firma taniej wyprodukuje w Chinach, zaoferuje produkt jako część usługi i dobrze na tym zarobi. Jest jeszcze jeden plus, często niezauważany. Antyglobaliści pieklą się o to że robotnicy, na przykład w Indonezji, pracują za śmieszne stawki. Gdyby nie globalizacja Ci ludzie żyli by skromnie na zapadłych wioskach uprawiając swoje małe poletka. Byliby jeszcze biedniejsi. Podnosząc stopniowo zamożność i wprowadzająć kapitalizm i demokracje (te dwa zjawiska są sprzężone) często zażegnujemy wybuchy wojen. Temat: Glupie gadanie bartoszcze napisał: > No już nie chrzań, Arni. > Ustawa nie jest wymysłem własnym tego państwa, tylko implementacją dyrektyw > unijnych. To po pierwsze. Mam rozumiec, ze kazdym panstwie Unii jest ustawa zobowiazujaca firmy panstwowe, instytucje publiczne itp. do zakupow towarow i uslug o wartosci przewyzszajacej okreslona kwote w drodze przetargow? Ale chyba nie w kazdym z panstw obowiazuje ustawa taka sama, jak ten patologiotworczy gniot uchwalony na Wiejskiej. > Po drugie, fakt, że w górnictwie pracują firmy zewnętrzne bynajmniej nie oznacz > a > że są mniej bezpieczne. W Halembie na pokładzie 1030 pracowali niemal wyłącznie > ludzie, którzy zęby zjedli na kopalni, tyle że skuli wieku, stażu i ustawy > górniczej nie robili już tego jako pracownicy kopalń. A skad wiesz, ze mieli odpowiednie kwalifikacje, stan zdrowia i doswiadczenie do prowadzenia prac rabunkowych w tak trudnych warunkach? Wierzysz slowom szefa firmy Mard? Nawet gdyby zatrudnial inwalidow bez doswiadczenia nie przyznalby sie do tego. > Po trzecie, firmy zewnętrzne nie są związane regulacjami płacowymi górnictwa, > czyli przede wszystkim układem zbiorowym, dzięki czemu mogą coś zrobić taniej. Znasz wartosc tych umow? Skad wiesz, ze wychodzi taniej? Byc moze pracownicy w firmach takich jak Mard zabiaja grosze, ale to nie znaczy, ze Mard kasuje od Kompanii Weglowej tyle, ile im wyplaca. > Co nie oznacza automatycznie pracy za grosze. Jesli te 1400 zl na reke jest prawda, to to sa grosze. Poza tym w firmach tych nie masz > jakże charakterystycznej dla kopalń nietykalnej pasożytniczej czapy > związkowo-administracyjnej, co dodatkowo daje szansę na obniżenie kosztów. Zapewne tak, a swoja droga ciekawe, jakie zyski wykazuje przed Urzedem Skarbowym taki Mard czy inna tego typu firma. > Ciekawe jaki procent zysku górnictwa został wypracowany dzięki tego rodzajo > redukcji kosztów. Tego nie wiemy. > Co nie oznacza oczywiście, że patologie na pewno nie występują i nie będą > występować. Siedze w biznesie okologorniczym juz 17 lat i wiem, co sie robi, zeby wygrac przetarg. > Maniakom ideologii dopowiadam, że w kopalniach równiez pracują gorole, a > kopalnie tak samo funkcjonują i po drugiej stronie Brynicy, z tymi samymi > problemami. > Tak samo to moze nie, ale podobnie. Temat: Glupie gadanie arnold7 napisał: > > No już nie chrzań, Arni. > > Ustawa nie jest wymysłem własnym tego państwa, tylko implementacją dyrekt > yw > > unijnych. To po pierwsze. > > Mam rozumiec, ze kazdym panstwie Unii jest ustawa zobowiazujaca firmy panstwowe > instytucje publiczne itp. do zakupow towarow i uslug o wartosci przewyzszajacej > okreslona kwote w drodze przetargow? Ale chyba nie w kazdym z panstw obowiazuje > ustawa taka sama, jak ten patologiotworczy gniot uchwalony na Wiejskiej. Cóz za przykrość:) Każde z państw unijnych ma ją obowiązek posiadać. Np. Niemcy też:) Co do jakości - najistotniejsza zasada akurat wynika z prawa unijnego. > > Po drugie, fakt, że w górnictwie pracują firmy zewnętrzne bynajmniej nie > > oznacza > > że są mniej bezpieczne. W Halembie na pokładzie 1030 pracowali niemal wył > ącznie > > ludzie, którzy zęby zjedli na kopalni, tyle że skuli wieku, stażu i > > ustawy górniczej nie robili już tego jako pracownicy kopalń. > > A skad wiesz, ze mieli odpowiednie kwalifikacje, stan zdrowia i doswiadczenie > do > prowadzenia prac rabunkowych w tak trudnych warunkach? Wierzysz slowom szefa > firmy Mard? Nawet gdyby zatrudnial inwalidow bez doswiadczenia nie przyznalby > sie do tego. www.gazetawyborcza.pl/1,75478,3752659.html > > Po trzecie, firmy zewnętrzne nie są związane regulacjami płacowymi > > górnictwa, czyli przede wszystkim układem zbiorowym, dzięki czemu mogą coś > zrobić taniej. > > Znasz wartosc tych umow? Skad wiesz, ze wychodzi taniej? Byc moze pracownicy w > firmach takich jak Mard zabiaja grosze, ale to nie znaczy, ze Mard kasuje od > Kompanii Weglowej tyle, ile im wyplaca. Na pewno nie kasuje tyle samo:) bo robi to dla zysku. Niemniej outsourcing polega na tym, że wyrzuca się usługi na zewnątrz po to, żeby zaoszczędzić. Jeżeli nie na koszcie pracy (chociaż głównie) to chociażby na koszcie obsługi kadrowo-płacowej. > > Ciekawe jaki procent zysku górnictwa został wypracowany dzięki tego rodza > > jo redukcji kosztów. > Tego nie wiemy. Ale to by było ciekawe. Oczywiście związkom nie przeszkadza partycypowanie w tak wypracowanym zysku. > > > Co nie oznacza oczywiście, że patologie na pewno nie występują i nie będą > > występować. > Siedze w biznesie okologorniczym juz 17 lat i wiem, co sie robi, zeby wygrac > przetarg. Jeżeli w ogóle masz szanse:) Temat: Gabor Steingart-bestseller buch in Deutschland 04" Gabor Steingart-bestseller buch in Deutschland 04" na poczatku kwietnia ,ukazala sie nowa ksiazka piora Gabora Steingarta pt"Niemcy-upadajaca supergwiazda",w ciagu pierwszych 2-tyg,sprzedano ponad 50 tys egzemplarzy,facet ma 41-lat ,nimiec,pracuje jako publicysta,i komentator polityczny w gazecie Spiegel,kieruje jego dzialem w Berlinie,jest doskonale zorientowany we wszystkich meandrach polityki gospodarczej Niemiec,ma rozlegle kontakty w biznesie,miedzy menadzerami firm,w ministerstwach,i wlascicielach tych srednich firm dajacych najwiecej zatrudnienia ludziom.Ksiazka ta jest szokiem dla przecietnego obywatela,ukazuje w sposob brutalny dzien dzisiejszy Niemiec,stan gospodarki,prognozy na pszyszlosc i zagrozenia.Ja nie bede przytaczal calosci ,ale w sposob jak najbardziej zwiazly postaranm sie to przekazac.Berlin styczen 2004,hotel 5-gwiazdkowy Adalon,dzien w dzien o 3-nad ranem podjezdrza ciezarowka po odbior rzeczy do prania,jest tego cala fura,jada do pralni w Polsce.oddalonej o 130km pralni prywaciarza,ktory ma z nimi kontrakt,kokosy jak mowi on sam,dlaczego?bo u nas za te pranie,hotel musialby zaplacic 230% drozej,i czekalibysmy o 8 gdz dluzej!!przytacza ilosc godzin pracy w Niemczech vsAnglia i USA,i tak angole robia wiecej o 250/gdz na rok a amiki o 350/gdz,w ostatniej dekadzie zostalo "wywiezionych" z Niemiec 2,6miliona miejsc pracy za granice,tendencja ta rosnie coraz bardziej ,wszyscy tlumacza sie ze robocizna jest za droga ,i w polaczeniu z energia ,nie wychodza firmy na swoje,do tego panstwowe podatki,sa szlinga na szyi przedsiebiorcow,ostatno Siemens jego szef von Pierer z Monachium,oglosil plan "relokacji"10 tys miejsc pracy z Niemiec do Europy wschodniej,dlaczego?bo jak mowi ;koszta sa ogromne,oplaty pochlaniaja caly zysk,tracimy konkurencyjnosc i klientow;ze wszystkim z ktorymi rozmawial ,menadzerami,dyrektorami firm itp,jednym glosem mowia ,ze gospodarce jest niezbedna,totalna restrukturyzacja,zmiana zarzadzania ,planowania i rozwoju,ten dzisiejszy schemat juz nie wytrzymuje zmian,nie nadaza,i padnie,poglebiajac dlug wewnatrzny i fatalna polityke podatkowa,Niemcom grozi zalamanie ekonomiczne,wstrzasu ktorego skutki odczuja wszyscy w Europie,G,Steingert;jezeli recepta rzadu na poprawe sie nie sprawdzi,to za 2-gora 3-lata,mamy totalny upadek gospodarki Niemiec,haos,inflacje poza kontrola,Bog wie co jeszcze;jak ciezko rzadzacym przekonac spoleczenstwo do wyrzeczen mowi przyklad minister zdrowia frau Ulli Schmidt,zaproponowala odplate za wizyte u lakarza drobna sume ,okolo $20,i teraz musi chodzic w towarzystwie 4-rech ochroniarzy,to tak w skrocie mniej wiecej o co chodzi,on sam jeszcze sie ludzi ze jest szansa,jest czas, ale zmiany musza nastapic juz teraz ,natychmiast,ciekawa lektora,ksiazka warta przeczytania,pyrsk Temat: Cele i dyrektywy polityki USA ...... lecznicze zdolności kapitalizmu www.ojczyzna.pl/Arch-Teksty/HOSZOWSKI__Polski_Kapitalizm.htm KAPITALIŚCI WYLECZYLI MNIE Z KAPITALIZMU. Praca jest rzeczą ważną, ale nie najważniejszą. Najważniejsze, aby nie stała się tzw. "robotą głupiego", tj. bezsensowną pracą wykonywaną bez celu i sensu, nie przynoszącą nikomu żadnych korzyści. Takie papierkowe prace wykonywałem osobiście w paru polskich zakładach - państwowych i prywatnych. Z tym, że jeśli w państwowym zakładzie marazm był czymś normalnym, to w prywatnym był czymś wstydliwym, ale tylko z zewnątrz to znaczy nie wolno było o nim mówić. W obu firmach wykorzystywałem około 3 % swojej wiedzy. Jednak w firmie prywatnej, gdzie wykonywałem mniej więcej tą samą pracę ale w atmosferze propagandy sukcesu, ISO, okropnego szumu i zamętu - ta sama praca stała się udręką. Musiałem dolewać wody do wyrobów i powtarzać, że podnoszę tym ich jakość i zyskowność. Nie wolno było po staremu powiedzieć: - robię tak, BO MI TAK KAZALI. To było naganne. Mogłem więc sobie tylko pomyśleć, że gdybym dostał choć 5 % pieniędzy z idiotycznego ISO i choć trochę wolności w firmie, to opracowałbym te wszystkie wyroby których ode mnie żądają w taki sposób, że opanowalibyśmy rynek w całej Polsce i dalej... Niestety. Polityka szefów była akurat odwrotna. Cały czas powtarzali, że "nikt pana tu nie trzyma" i trzymali krótko. Dokładali tylko obowiązków związanych z bzdurnym ISO i sarkali, że "psuję się" i "nie spełniam poleceń". To tak, jakby zatrudnić Van Gogha i kazać mu malować na czas. Najlepiej każdy następny obraz coraz szybciej. To jest biznes ! A kiedy nie wychodzi - łajać za krzywo trzymany pędzel, za to, że za dużo drogiej farby zużywa i zatrudnić specjalnego pomocnika / pośrednika żeby dyktował malarzowi co ma malować w danym momencie. Może powinienem zażywać psychostymulanty ?... Wyścig szczurów ! Koniowi także można podpalić ogon, aby szybciej biegł. Tylko jak długo można tak biec? Można także mu doczepić trzy wozy zamiast jednego, aby udowodnić że jest słaby, "nie uciągnie" i dopiąć celu - obniżyć wypłatę. Rozumiałem to wszystko i na przekór mówiłem: NIE. Najważniejsza jest ORGANIZACJA PRACY i MĄDROŚĆ, UMIEJĘTNOŚĆ PRZEWIDYWANIA PRZYSZŁOŚCI PRZEZ... SZEFA. Jeśli na dobre pomysły szef odpowie że "nie mamy czasu" , "rób pan tak jak do tej pory" "tę (głupią) robotę przecież ktoś musi zrobić" to trzeba po cichu już myśleć o zmianie firmy bo będzie tylko gorzej. Chyba że szef jest twoim wujem... Temat: Zreformować państwo opiekuńcze dodam jeszcze ... ... ze zadne prawo w USA nie zabrania oferowania pracownikom gwarantowanego dlugookresowego (lub nawet, dozywotniego) zatrudnienia. Pracodawdca uwazajacy taki uklad za korzystny dla biznesu moze to zrobic. Jednakze, nie postepuja tak nawet amerykanskie filie wielkich koncernow japonskich (np. samochodowych). Czyzby ich japonski zarzad nie wiedzial ze "rodzinne" stosunki na wzor tych w metropolii zwiekszaja kreatywnosc i innowacyjnosc zalogi? Nie. Ten zarzad wlasnie wie, ze takiego zwiazku nie ma (lub scislej: ze jego skala jest praktycznie nieistotna dla globalnych wynikow firmy) i ze "model" amerykanski jest skuteczniejszy w konkurencji. Pisze "model" gdyz tak naprawde to nie jest to zaden model. Jest za to prawie zupelny brak ograniczen dla biznesu w kwestii stanowienia stosunkow pracownik-pracodawca. Jako pracodawca - speln prawem okreslone minimalne wymagania: placowe, urlopowe, bezpieczenstwa - i od tego miejsca cala reszta zalezy juz od ciebie: chcesz zatrudniac dozywotnio? prosze bardzo, chcesz placic pracownikonm dwa razy wiecej niz twoi konkurenci i wysylac wszystkich na cztery mniesiace platnego urlopu rocznie? wszystkich w tym samym terminie? Alez - wolno ci! Jak najbardziej. Sadzisz, ze ta droga zwiekszysz kreatywnosc zalogi? Wolno ci sprobowac. A rynek szybko zweryfikuje zdolnosc twojej firmy do przezycia i co za tym idzie - slysznosc twoich zalozen. Osobiscie zanam badawczo-produkcyjna firme z kapitalem, zarzadem i zaloga kanadyjsko-japonska. Oni opracowuja i produkuja autonomicznie poruszajace sie roboty przemyslowe do roznych zastosowan. Wysoka innowacyjnosc jest sama istota ich dzialania ale oni takze nie usiluja jej zwiekszyc wprowadzajac u siebie paternalistyczny japonski model stosunkow pracowniczych. Temat: Spalarnia śmieci w Łomiankach Nie możemy udowodnić, że taka technologia – jak proponowana przez prof. Sitnika – nie działa. Nie możemy tego zabronić. Gmina może budować, co chce – mówi Bartosz Zambrzycki z Departamentu Inwestycji i Rozwoju Technologii Ministerstwa. Ja się nie boję – Nie znam nowych pomysłów pana Sitnika. Myślę, że nie ma on doświadczenia w gospodarce odpadami, ale próbuje zrobić biznes, gdyż ta dziedzina ma szanse rozwoju w przeciwieństwie do tej, którą on reprezentuje – uważa dr Ryszard Szpadt. Krytycy profesora nie mają wątpliwości, że jeśli jest on autorem jakiegoś patentu, to raczej biznesowego. Pozostaje tylko pytanie: czy profesor działa w pojedynkę, czy w porozumieniu z firmą Thermoselect? Oto odpowiedź, jaką otrzymaliśmy z centrali Thermoselectu w Locarno, podpisana przez Gudulę Freytag: „Profesor Sitnik reprezentuje firmę Ekodiag, która proponuje utylizację odpadów metodą Thermoselectu w Polsce. I w tym charakterze odwiedza instalację w Karlsruhe”. Firma Ekodiag ma siedzibę we Wrocławiu i jest oficjalnym przedstawicielem Thermoselectu w Polsce. Jej prezesem jest prof. Piotr Wrzecioniarz, kolega prof. Sitnika z tego samego instytutu. Nie może ukryć zdenerwowania: – Ależ firma Ekodiag nie ma nic wspólnego z wycieczkami organizowanymi przez prof. Sitnika. Wycieczki organizuje Fundacja Proeko i prof. Sitnik na własną rękę. Co więcej, prof. Wrzecioniarz twierdzi, że nie ma pojęcia o sprzedaży opracowań reklamujących technologię Ekomix polskim gminom, choć – jak utrzymuje – jest ona wspólnym dziełem obu panów profesorów: Wrzecioniarza i Sitnika. Tymczasem prof. Sitnik twierdzi, że w trzech, może czterech gminach ma już podjęte uchwały o przystąpieniu do inwestycji. Są teraz na etapie wydawania wstępnych pozwoleń i warunków zabudowy. Które to gminy? – Nie chcę podawać nazw – mówi. Bo obawia się protestów? – Tu nie ma co protestować. Może boi się kłopotów podobnych do tych w Karlsruhe? – Nie boję się – profesor ucina rozmowę Temat: Światowa prasa o przemówieniu Busha w ONZ Pan Bogdan Pan Bogdan cala sobote spedzil przed monitorem/komputerem. Powalczyl pan z tymi, ktorzy mieli swoje argumenty, bo oczywiscie panski jest jedyny i sluszny. Duzo mowil pan o demokracji , nieco zapominajac jakie chece odbywaly sie podczas ostatnich amerykanskich wyborow prezydenckich (powtorne obliczanie glosow, komisje, prawnicze sztuczki, decyzje wladz stanu Floryda, ktorym przewodzi brat przyszlego pana prezydenta itd.). Sami Amerykanie byli bardzo zdziwieni. W zeszlym tygodniu niezalezne media w USA, w radiowym programie "Democracy Now", w lokalnym pasmie nadawaly informacje o firmie z Florydy, ktora prowadzi bank informacji o obywatelach. Na liscie nie upowaznionych do glosowania na Florydzie recydywistow (recydywisci nie moga glosowac), nieslusznie znalazlo sie, bagatela, kilkadziesiat tysiecy obywateli afrykanskiego pochodzenia (ci zwykle glosuja na demokratow). Niektorzy z nich, wedlug "dokumentacji", popelnili przestepstwa w roku 2007. Zreszta firma z Florydy nie jest odpowiedzialna za pomylki, bo odkupila baze danych od firmy z Teksasu. Itd. "Democracy now" nie mowi o tamtych wyborach inaczej, tylko "stolen election". Niezalezne media istnieja, ale sa marginalne. Media znajduja sie glownie w rekach duzych korporacji, wielkiego biznesu, ktory chce ludziom sprzedawac, a nie informowac. Z tego co wiem, to ma byc jeszcze gorzej. Ja sam wstrzasniety jestem tym co zdarzylo sie rok temu. Uwazam tez, ze dla takich ludzi jak Saddam nie ma miejsca w naszym swiecie. Tylko, czy zdaje sobie pan sprawe jak walczy wspolczesna armia. Gdy na jej drodze stoi wioska, czy las, skad moga pasc strzaly, to ich juz po prostu nie ma. Irak to nie pustynie Kuwejtu, to wlasnie wioski, lasy, ogrody, ludzie. Dobrze by bylo, gdyby mozna bylo podjechac pod drzwi posesji Saddama, zaprosic go do samochodu i odjechac. Ja sie obawiam, ze na drodze do tych drzwi pozostana mogily niewinnych ludzi, a ci ktorzy przezyja nigdy ich nie wybacza. Wlasnie wtedy nasza Ziemia nam sie rozleci. Temat: PHILIPS - inwestycja STOP?!?!?! biznes.onet.pl/0,992809,wiadomosci.html "Będzie wsparcie dla inwestycji Philipsa w Łodzi (PAP, MN/13.10.2004, godz. 06:00) Rząd zdecydował o ustanowieniu wieloletniego programu wsparcia dla inwestycji Philipsa w Łodzi - poinformowało w komunikacie po posiedzeniu Rady Ministrów Centrum Informacyjne Rządu. Przyjęty przez rząd program "Wsparcie finansowe inwestycji realizowanej przez Philips Polska Sp. z o.o. na terenie Łodzi pod nazwą: Centrum Usług Finansowo- Księgowych" będzie realizowany w latach 2005-2009. Bezpośrednia dotacja z budżetu państwa wynosi 3 mln 112 tys. euro - podano w komunikacie. Z komunikatu wynika, że celem programu jest rozwój sektora usług i zatrudnienia w regionie łódzkim. Dzięki powstaniu tej inwestycji zatrudnienie znajdzie 528 osób. Samo Centrum będzie zajmowało się rejestracją oraz przetwarzaniem danych księgowych dla ponad 100 podmiotów z 20 krajów Europy. Firma Philips zadeklarowała wkład finansowy (koszty kwalifikowane) w wysokości ok. 19 mln euro - poinformował CIR. Po ustanowieniu programu wieloletniego, zgodnie z porozumieniem z lipca 2003 roku pomiędzy Philips Polska a stroną polską, reprezentowaną przez ministra gospodarki, wojewodę łódzkiego oraz marszałka województwa zostanie podpisana umowa ramowa, określająca cel pomocy, warunki jej udzielenia oraz sposób kontroli realizacji zobowiązań - podał CIR. Udzielanie wsparcia finansowego na podstawie umowy ramowej będzie się odbywać zgodnie z zasadami udzielania pomocy publicznej dla przedsiębiorców - poinformowano w komunikacie. W połowie września media poinformowały, Philips wstrzymał budowę Centrum w Łodzi, a głównym tego powodem jest ustawa o wspieraniu dużych inwestycji, która utknęła w Sejmie. Pomoc publiczną wartą 30 mln zł obiecał Philipsowi rząd Leszka Millera. Tymczasem w lipcu tego roku premier Marek Belka powiedział, że udzielenie firmie pomocy publicznej nie będzie możliwe, dopóki nie wejdzie w życie ustawa o finansowym wsparciu inwestycji o dużym znaczeniu dla gospodarki. Philips jest jednym z największych inwestorów na polskim rynku, w latach 1991- 2002 zainwestował około 400 mln euro. Zatrudnia 6,7 tys. pracowników. Swoje fabryki wybudował w Pile, Pabianicach, Kwidzyniu, Kętrzynie, Białymstoku i Bielsku-Białej." No - to jedna z najważniejszych dla Łodzi inwestycji ostatnich lat uratowana :) Teraz tylko czekać rozpoczęcia budowy biurowca (chociaż to chyba nie prędzej niż na wiosnę). Temat: Biznes w Izraelu kreci sie calkiem niezle Gość portalu: Urbaniak napisał(a): > Gość portalu: dado napisał(a): > > > Gość portalu: Michal napisał(a): > > > > > Jakies 1.5 roku temu, izraelskie buldozery,bomby > > > i czolgi zrownaly z ziemia oczyszczalnie sciekow > > > w West Bank. > > > Wydarzylo to sie mniej wiecej zaraz po zdemolowaniu > > > CYWILNEGO lotniska. > > > "Obiekty militarne" - twierdzil rzecznik prasowy > > > SSharona. > > > > > > > > > Kilka tygodni temu,antychryst Netanyahu,zostal > > > mianowany ministrem finansow w krolestwie zydow. > > > Dzisiaj antychryst oglosil,ze izraelska firma > > > przeprowadzi kapitalny remont oczyszczalni > > > ( $36 milionow dolarow koszt). > > > Pieniadze zostana wyplacone z funduszy palestynskich > > > zablokowanych przez narod ludzi wybranych. > > > > > > > > > Jedno zydom czeba przyznac : BIZNES WIEDZA JAK ROBIC > > > > > > > > > zyd zniszczyl, teraz zyd zrobil wycene,zyd zadecydowal > > > kto i kiedy bedzie naprawial , zyd dostal kontrakt. > > > > > > > > > <a href="<a href="<a href="www.mdsme.de/cgi-bin/nph-"tar > get="_blank">www.mdsme.de/cgi-bin/nph-</a> > spinnerproxy.cgi/110110A/http/www.safeproxy.org/cgi-bin/nph-"target="_blank" > > >www.safeproxy.org/cgi-bin/nph-</a> > > > proxy.cgi/010010A/http/www.haaretzdaily.com/hasen/spages/271247.html"target="_b > > l > > ank">w > > > ww.haaretzdaily.com/hasen/spages/271247.html</a> > > > > > > A za pare lat oglosza,ze przetarg na naprawe tej oczyszczalni > > "wygrala" firma szwagra Netanyahu , Szmula Rozenbluma > > > > ale Rozenbluma uniewinnia bo to przeciez wnuk ofiary holokaustu. Dlatego Rozenblaum wystąpi i otrzyma od USA fundusze na terapię wywołaną stresem i wspomnieniami. Te wspomnienia są wspomnieniami jego dziadka, którego uratowali polscy antysemici ale okrutnie go przy tym prześladowali. Najbardziej go prześldowali w 1968, kiedy to odebrali mu komisariat, redakcję, katedrę, wydział i oddział. I on Rozenblaum bardzo cierpi. > Temat: USA: Afery finansowe na korzyść demokratów USA: Afery finansowe na korzyść demokratów Czołowi politycy Partii Demokratycznej starają się zdyskontować na swoją korzyść afery z fałszowaniem danych o stanie wielkich korporacji, które podważyły zaufanie do rynków finansowych i hamują wyjście z recesji. Przywódca demokratycznej większości w Senacie Tom Daschle i prefekt mniejszości w Izbie Reprezentantów pani Nancy Pelosi wezwali do zdymisjonowania powołanego przez prezydenta Busha prezesa Komisji Kontroli Giełdy (SEC) Harveya Pitta, jako - ich zdaniem - zbyt tolerancyjnego wobec nadużyć wielkich korporacji. W niedzielnym programie telewizji CBS News Daschle powiedział, że Pitt "ogromnie rozczarował", a kongresmanka Pelosi oświadczyła wprost, że obecny szef SEC "nie powinien pełnić tej funkcji". Demokraci przypomnieli, że Pitt pracował poprzednio w firmach audytorskich, a jako ich lobbysta zabiegał m.in w Kongresie, aby mogły nadal świadczyć intratne usługi konsultingowe dla kontrolowanych przez siebie przedsiębiorstw. Tego rodzaju konflikt interesów uważa się za jedną z głównych przyczyn złego funkcjonowania kontroli finansowej wielkich korporacji. Projekt ustawy, mającej poprawić sytuację w tym zakresie, przewiduje zakaz konsultingu przez firmy audytorskie w przedsiębiorstwach będących przedmiotem audytu. Daschle, uważany za potencjalnego kandydata do demokratycznej nominacji prezydenckiej, zaatakował całą administrację republikańską, twierdząc, że jest ona odpowiedzialna za rozluźnienie przepisów o kontroli wielkiego biznesu. Przypomniał też o związkach członków rządu z korporacjami. Senator wezwał prezydenta Busha do ujawnienia wszystkich dokumentów, dotyczących sprzedaży przez niego w 1990 r. akcji przedsiębiorstwa naftowego Harken Energy Corp., którym kierował za rządów swego ojca George’a H. W. Busha. Bush junior nie przedstawił wtedy na czas raportu do SEC o tej transakcji. Komisja Kontroli Giełdy badała, czy późniejszy prezydent nie sprzedał swych udziałów na podstawie wewnętrznych informacji (insider trading), aby uchronić się przed stratą. Akcje Harken zaraz potem spadły. We wtorek prezydent wygłosi w Nowym Jorku przemówienie, w którym ma zaproponować kary więzienia dla szefów korporacji, którzy świadomie podają nieprawdziwe dane o stanie swych firm. Temat: Do Dany33, z daleka, Tomka44 wtracalski napisał: > Jako dość intensywny użytkownik orientuję się w tych sprawach nieźle. Nie > czuję się jednak dostatecznie miarodajny określać formaty dla celów > specjalistycznych. > Całkiem przypadkiem, dziś wieczór, spotykamy się z przyjaciółką mojej żony, > która z zawodu jest informatykiem, specjalistką od systemów bankowych. W nocy, > lub rano postaram się dać sprawdzoną odpowiedź na wszystkie pytania. > Pozdrowienia, > Wtrącalski Z gory serdecznie Wam wszystkim dziekuje! Ja z kolei wlasnie wysylam podobne pytania do naszego oficjalnego partnera handlowego w TelAvivie (Ramat Gan). Wyglada mi na to ze w Waszym przypadku moze nie byc jednoznacznej uniwersalnie prawidlowej odpowiedzi i chce zebrac informacje z mozliwie wielu niezaleznych zrodel zeby nastepnie jasno przedstawic jakie formaty sa najbardziej typowe dla jakich kategorii uzytkownikow (bankowosc, produkcja, wojsko, handel wewnetrzny, zagraniczny, teksty prasowe, i tak dalej ...). "Konsumentami" danych produkowanych przez nasze programy sa kierownicy roznych szczebli w rozmaitych organizacjach, ktorym te dane sluza do dokumentowania rezultatow dzialania ich firm, analizy biezacej sprawnosci biznesu i prognozowania mozliwych przyszlych wynikow. Zakres branzowy jest bardzo szeroki: banki europejskie, amerykanskie, japonskie, producenci i dystrybutorzy samochodow, US Navy, panstwowe organizacje pocztowe, duze firmy farmaceutyczne itp. Nawet w przypadku jednego kraju i jezyka istnieja roznice branzowe, o ktorych powinnismy wiedziec zeby jak najlepiej dopasowc sie do przyzwyczajen i oczekiwan klientow. Zwlaszcza z formatem daty i czasu jest najwiecej zabawy: inne wymagania maja astronomowie, inne wojsko, inne banki i poczta, jeszcze inne HAM-radiowcy itd, itd, ... Wasze cenne informacje posluza nam do sporzadzenia odpowiedniej instrukcji dla naszych specjalistow od obslugi klientow. A tak na marginesie: zajmowanie sie "internacjonalizacja" oprogramowania to wcale nie jest moja glowna funkcja w firmie. Po prostu tym razem postanowilam podjac inicjatywe i wyjasnic w koncu "u zrodla" pewien problem z ktorym nasz development i kontrola jakosci woza sie juz od dluzszego czasu bez wiekszych rezultatow. Przesylam pozdrowienia! d_d Temat: Czy polscy nafciarze zdobędą wreszcie kontrakty Pani Ewo. Pieniadze jakie zarabiaja w Iraku firmy amerykanskie, polskie czy tureckie pochodza ze zbiorki funduszy na odbudowe Iraku. USA przekazalo na ten cel ladnych kilkadziesiat miliardow dolarow. Sa to pieniadze amerykanskich podatnikow i amerykanskie firmy maja prawo korzystac z tych srodkow. Jeszcze krocej - za pieniadze zlozone przez rozne panstwa odbudowuje sie IRAK, firmy zrobia swoje wezma pieniadze nie od IRAKU a IRAK bedzie mial jakby za darmo odbudowane inwestycje. Zadne panstwo nie przydzieliloby pieniedzy Irakowi gdyby to sami Irakijczycy mieli decydowac na co je przeznaczyc - bo by czesciowo rozkradli lub przejedli a przemyslu dalej by nie bylo. Ze odbudowuje sie przemysl roponosny - a co jest priorytetem - z tego Irak bedzie czerpal swoje dochody. Ceny ropy czy w Iraku czy w innym kraju ustalane sa przez OPEC. I taka cene placa ci co chca kupic rope od Iraku. Koncerny naftowe USA, Fancji, Rosji Anglii zakotwiczone sa we wszystkich krajach arabskich posiadajacych rope, takze w Wenezueli, Meksyku i innych krajach. Koncerny te maja pieniadze wiec moga wylozyc miliardy dolarow aby potem moc sobie je wycofac z nawiazka (zyskiem) czy to jest sklep (supermarket) francuzki wybudowany w Polsce czy rafineria to ten sam typ biznesu. Rozni sie tylko skala i wielkoscia zyskow. Jezeli ktos mysli ze USA pompuje rope ze zloz irackich za darmo (kradnie) to jest w bledzieKrzyk jaki bylby podniesiony przez kraje arabskie i nie tylko bylby wiekszy na wieksza skale niz Pani pisze w swoim poscie. Jezeli USA przeznaczylo na odbudowe Iraku kilkadziesiat miliardow dolarow byloby smieszne ze cos staraja sie ukrasc. Prosze wziasc kalkulator i przeliczyc ile ropy musieliby ukrasc amerykanie aby wyjsc na swoje. W prostm rachunku USA doklada do Iraku raz na jego odbudowe a drugi raz na utrzymanie tam swoich wojsk. Mozna powiedziec wojska moga wyjsc chocby jutro. Kto zareczy czy nie zacznie sie tam wojna domowa (o wladze). Irakijczycy przejma rzady od czerwca i jezeli nie bedzie niespodzianek (terroru) to w przyszlym roku wybiora sabie wladze w sposob demokratyczny. Dzisiejsze wladze irackie sa wynikiem uzgodnien pomiedzy grupami etnicznymi zamieszkujacymi Irak. Sa to wladze tymczasowe. W Japonii czy Niemczech po II wojnie wladze sprawowali alianci do czasu wyboru w pelni demokratycznych wladz lokalnych. Temat: Wojna na haki na Starówce Ta firma potrafii robic i reklamy i dogadac sie zw wspólnotami: "Jesteśmy liderem reklamy zewnętrznej w Polsce, od września 2002 roku – częścią Grupy Agora. Nasza oferta to nośniki reklamowe ze wszystkich segmentów rynku – od kameralnej reklamy w wiatach przystankowych po wielkoformatowe mega- plakaty. W portfolio AMS znajduje się również outdoor mobilny - reklama na autobusach i tramwajach. Łącznie dysponujemy na tych nośnikach ponad 26,5 tys. powierzchni ekspozycyjnych. Dzięki rozbudowanemu portfolio produktów AMS może zrealizować także skuteczne kampanie multiformatowe. Naszą misją jest dostarczenie naszym Klientom skutecznych rozwiązań komunikacyjnych w zakresie reklamy zewnętrznej. Aby sprostać temu zadaniu, wprowadzamy nowoczesne nośniki – Cityscrolle, rozwiązania planistyczne – AMS TOProfiler, prowadzimy kompleksową opiekę nad przebiegiem kampanii – AMS Assistance i badamy ich skuteczność – Case Studies. AMS to także zaangażowanie na rzecz branży oraz Społeczna Odpowiedzialność Biznesu. W 2007 r. AMS otrzymaliśmy nagrodę IMPACTORA dla najbardziej podziwianej firmy outdoorowej roku 2006, a także wyróżnienie w konkursie Media Trendy 2007 w kategorii „innowacyjna zmiana" za autorski system AMS TOProfiler służący do planowania kampanii profilowanych. Zapraszamy do współpracy! Sieć to alienacja czy sieć to wspólnota? - we współpracy z blox.pl rusza siódma edycja konkursu Galerii Plakatu AMS FIRMA | CENTRUM INFORMACYJNE | OFERTA | COK | KONTAKT SZUKAJ Wszelkie prawa zastrzeżone AMS SA 2004 projekt i wykonanie byss.pl Temat: Biznes w Izraelu kreci sie calkiem niezle Gość portalu: dado napisał(a): > Gość portalu: Michal napisał(a): > > > Jakies 1.5 roku temu, izraelskie buldozery,bomby > > i czolgi zrownaly z ziemia oczyszczalnie sciekow > > w West Bank. > > Wydarzylo to sie mniej wiecej zaraz po zdemolowaniu > > CYWILNEGO lotniska. > > "Obiekty militarne" - twierdzil rzecznik prasowy > > SSharona. > > > > > > Kilka tygodni temu,antychryst Netanyahu,zostal > > mianowany ministrem finansow w krolestwie zydow. > > Dzisiaj antychryst oglosil,ze izraelska firma > > przeprowadzi kapitalny remont oczyszczalni > > ( $36 milionow dolarow koszt). > > Pieniadze zostana wyplacone z funduszy palestynskich > > zablokowanych przez narod ludzi wybranych. > > > > > > Jedno zydom czeba przyznac : BIZNES WIEDZA JAK ROBIC > > > > > > zyd zniszczyl, teraz zyd zrobil wycene,zyd zadecydowal > > kto i kiedy bedzie naprawial , zyd dostal kontrakt. > > > > > > <a href="<a href="www.mdsme.de/cgi-bin/nph- spinnerproxy.cgi/110110A/http/www.safeproxy.org/cgi-bin/nph-"target="_blank" > >www.safeproxy.org/cgi-bin/nph-</a> > proxy.cgi/010010A/http/www.haaretzdaily.com/hasen/spages/271247.html"target="_b > l > ank">w > > ww.haaretzdaily.com/hasen/spages/271247.html</a> > > > A za pare lat oglosza,ze przetarg na naprawe tej oczyszczalni > "wygrala" firma szwagra Netanyahu , Szmula Rozenbluma ale Rozenbluma uniewinnia bo to przeciez wnuk ofiary holokaustu. Temat: Rząd Polski żąda od USA wymiernych korzyści ze ... Gość portalu: Andrzej Z. napisał(a): > Innymi slowy amb. USA w W-wie i Krakowie odstawia fuszerke, a > placic za to maja rowniutko wszyscy Polacy chcacy odwiedzic > USA. Jezeli za duzo Polakow pracuje w USA na czarno > to co za osiol dal im te wizy? Ta gadka z praca na czarno > to typowa wymowka facetow robiacych doskonaly interes > na sprzedazy wiz - z drugiej strony ten ich doskonaly > biznes kosztuje innych czas i pieniadze a takze i > stracone okazje na biznes. W ciagu ostatnich lat > korzysci z niewykwalifikowanej pracy na czarno w USA > (dla wykwalifikowanej sa wizy H) spadly moim zdaniem > do zera. W ostaniej kwestii nie masz racji. Otoz korzysci z pracownikow na wizach H1 spadly do zera i dlatego posiadacze tych wiz sa w opalach (szczegolnie jesli chodzi o pracownikow technologicznych). Natomiast korzysci z pracy pracownikow niewykwalifikowanych byly, sa i chyba zawsze beda jak wskazuje na to praktyka amerykanska. Stad do USA emigruja cale hordy niewykwalifikowanych hispanic'ow, ktorzy w wielu wypadkach maja duzo gorsze wyksztalcenie oraz wyobraznie niz niewykwalifikowany Polak (np. ze srednim wyksztalceniem oglonym nie wspominajac juz o tym ze po zawodowce sa wykwalifikowani i czesto okazuja sie byc dobrymi rzemieslnikami). Odkladajac sprzatanie na bok (czyli tzw. "cleaning" i "domki"), wielu naszych "niewykwalifikowanych" pracuje w firmach instalatorskich i na budowach. Okazuje sie ze - moze poza chlaniem wodki inaczej zwanym "robienie ucha" co sie zdarza czasami - to wcale niezle pracuja i sa potrzebni. Pracodawca placi podatek. Oczywiscie ze Ci ludzie dostaja mniej pieniedzy niz przecietni Amerykanie, ale to jest ich wybor i zwykle sa zadowoleni. Pozdrawiam Temat: Saddam: USA atakując Irak popełniłyby "głupotę" Gość portalu: Observer napisał(a): > Gość portalu: grinch napisał(a): > > > Czy nie miesci sie w twojej glowinie, ze protesty przeciwko > > inwazji USA na Irak moga miec takze i inne - bardziej > > racjonalne - podstawy nizli "milosc" do Saddama??? > > Moglbys podac te 'bardziej racjonalne' podstawy. Chodzi mi > szczegolnie o Francje i firme Totalfinaelf, dorzuc jeszcze > Niemcow z ich fabrykami chemicznymi dla Saddama, a na koniec > napisz cos o Rosji, dla ktorej cena ponizej 20$ za barylke ropy > grozi zapascia finansow panstwa. > A hollywoodzkimi aktorami, to mozesz sobie tylek podetrzec... ================================================================ Observerze, nie pierwszy raz uzywasz slownictwa, ktore jest malo parlamentarne ale... coz jaki poziom taka pisownia... Oczywiscie, hollywoodcy aktorzy to tylko jeden z przykladow, i pewnie nie najwazniejszy. Czy podobna rade jak w sprawie tych aktorow dasz takze w przypadku Watykanu oraz Papieza? Oczywiscie, Niemcy, Francja, czy Rosja maja pewne kontakty biznesowe z Irakiem. Swoj biznes mieli tam takze Amerykanie (np. w latach osiemdziesiatych, dotarczajac bron chemiczna, a moze i biologiczna dla rezimu wowczas "dobrego" dla nich Saddama) i maja do chwili obecnej... Jezeli zas chodzi o wielkie koncerny naftowe to ich biznes zazwyczaj obejmuje znacznie szerszy obszar, a nie tylko jeden kraj (np. stacje benzynowe brytyjskiego "BP" {British Petroleum}, ktore niedawno temu wykupilo "Amoco", istnieja zarowno w Wlk. Brytanii jak i USA). Racjonalny argument PRZECIW wojnie to np. taki, ze obecna ekipa rzadzaca w USA nie przedstawila zadnego SPOJNEGO planu w sprawie powojennej przyszlosci Iraku (o ile da sie jeszcze utrzymac Kurdow, szyitow, sunnitow, itp. caly obszar Iraku jako jedno panstwo...) poza gladko brzmiacymi ogolnikami nt. wprowadzania demokracji, itp. Oczywiscie, istnieja takze racjonalne argumenty ZA wojna, np. zapewnienie sobie bardziej bezpiecznego "zaplecza" na Bliskim Wschodzie przez panstwo izraelskie... Racjonalne jest tez zadac sobie po trzykroc pytanie - czy faktycznie wyczerpano wszelkie pokojowe szanse, by oslabic, czy tez (w koncu...) pozbyc sie Saddama??? I takie pytanie zadaja sobie miliony ludzi na calym swiecie (wlaczywszy w to nawet niektorych politykow amerykanskich)... Pytania takiego pewnie nie zadaje sobie pan Bush Junior, ktory od dawna przygotowuje swoja wielka wojne i - pewnie - wszelkie rozwiazania pokojowe, czy oparte na dyplomacji zdecydowanie nie sa mu na reke... Temat: Współpraca polsko-arabska tematem forum Współpraca polsko-arabska tematem forum Gazeta wyborcza Współpraca polsko-arabska tematem forum (w Krynicy) Maciej Kuźmicz, Krynica 10-09-2004 , ostatnia aktualizacja 10-09-2004 17:39 Drugi dzień Forum Ekonomicznego w Krynicy upłynął pod znakiem polsko- arabskiej współpracy gospodarczej. - Polska jest dla inwestorów arabskich bardzo interesującym rynkiem, choć nieodkrytym. Od wstąpienia do UE jest nam łatwiej robić interesy, również dzięki systemowi unijnych preferencji handlowych dla części tych krajów - przekonywał zgromadzonych przedsiębiorców szef MSZ Włodzimierz Cimoszewicz. W ub.r. tylko 0,8 proc. polskiego eksportu i 0,3 proc. wartości importu to wymiana z krajami arabskimi. - Kraje arabskie to wymagające rynki, na które trudno wejść. Kultura biznesu jest zupełnie inna - tłumaczył wiceminister gospodarki Mirosław Zieliński. Pomimo tego, arabscy przedsiębiorcy są zainteresowani Polską. Polscy ministrowie przekonywali, że w naszym kraju warto lokować pieniądze. Jak podkreślali, polskim firmom może pomóc dobra opinia z czasów, gdy polskie firmy budowały w krajach arabskich infrastrukturę, elektrownie, fabryki. - Na arabskich rynkach szanse mają polskie stocznie, przemysł lotniczy i maszyny budowlane - mówi szef Agencji Rozwoju Przemysłu Arkadiusz Krężel. Polsce zależy również na przyciągnięciu arabskich pieniędzy; zysków z eksportu ropy. To niełatwe. - Te kraje mają swoją specyfikę, również finansową. Propozycje inwestycyjne, jak i produkty na rynek arabski muszą być specjalnie przygotowane. Jest o co walczyć, bo Arabowie dysponują miliardami dolarów - tłumaczy "Gazecie" Witold Orłowski, doradca ekonomiczny prezydenta Kwaśniewskiego. - Koran zabrania pobierania odsetek, więc Arabowie nie mogą inwestować w zwykłe obligacje. Właśnie dlatego powstały obligacje szariatowe, skonstruowane w specjalny sposób; ich zakup nie powoduje naruszenia zasad religijnych. To przybliża jak trudny to rynek, ale również - jak obiecujący - wyjaśnia Orłowski. Temat: Polska juz wygrala-poparcie USA to ok 20 mld $ nie klam mefet,nieladnie:)))) bazy amerykanskie i ich przeniesienie nie maja bezposrednio zwiazku z prywatnym biznesem,wszystkie inwestycje jakie uczynione zostana w ramach tego przeniesienia pochodzic beda od rzadu USA - to on wyda pieniadze na rozbudowe,infrastrukture,etc... budowa tych baz zas to NAGRODA dla Polski - jesli sie juz utrzymuje bazy i wydaje na nie miliardy $ to sie chce zeby te bazy byly w kraju ktory popiera polityke ich budowniczego - Polska pokazala ze jest lojalnym sojusznikiem na ktorego mozna liczyc,w zwiazku z tym inwestycje te sa nagroda,gdybysmy nie poparli tak jasno USA nioe byloby o czym mowic... a wiec w skrocie - to za nasze poparcie dla USA inwstycje prywatne zas to niejako efekt rozbudowy baz - inwestorzy amerykanscy jak pokazuja ststystyki chetniej inwestuja w krajach sojuszniczych i tam gdzie istneja bazy USA - mowie oczywiscie o rejonach bezpiecznych a nie tam gdzie istnieja bazy w zwiazku z toczacymi sie wojnami,te bazy to takze wiecej informacji o naszym kraju,sygnal ze Polska jest przyjazna USA stanowic bedzie bodziec do dalszego zainteresowania sie naszym krajem przez inwestorow ******************************************************************************* natomiast: inwestycje stricte prywatne nie maja tutaj zadnego znaczenia,wielkie firmy takie jak podane przez ciebie baranie nie prowadza polityki inwestycyujnej uzaleznionej od opcji politycznych w takich kryzysach - wszelkie ich inwestycje opieraja sie na dokaldnej analizie zysku i strat a nie na tym czy Polska jest proamerykanska czy nie... firmy amerykanskie oraz francuskie nie zerwaly ze soba wspopracy dlatego ze ich rzady prowadza inna polityke,inwestycje ktore mieli zrobic prywatni przedsiebiorcy np amerykanscy we francji a ktore zostaly skalkulowane jako oplacalne nie beda w ramach zadnych sankcji anulowane... to co sugerujesz to najzwyczajniejszy absurd... przy takim rozwoju wypadkow wlosi,hiszpanie,portugalczycy,amerykanie przestaliby inwestowac we francji i w niemczech,a przedsiebiorstwa tych krajow w krajach pierwszych... ******************************************************************************* pomysl durniu jak cos napiszesz nastepnym razem - jak francuzi nie chca Polski widac po tym ze jakos Dessault wkurzyl sie wlasnie dlatego ze ich nie chcielismy... na drugi raz nie gadaj od rzeczy osle Temat: Właściciel kamienicy przy Al. Jerozolimskich 63... Jak zwykle populizm górą! Nie mogę ani lubić, ani nie lubić Gudzowatych bo ich nie znam. Nigdy nie oceniam nikogo po statusie majątkowym więc z tego powodu ,że są bogaci nie odczuwam w stosunku do nich żadnych emocji. W wielu wypowiedziach widać wpływ populizmu. I dla tych jeszce raz powtarzam: Niestety nie ma żadnej drogi na skróty, a największy rozwój Państwa=Obywateli gwarantuje wolny rynek i póki sobie tego we głowach nie zakodujemy to nic się nie zmieni. A teraz do rzeczy. Szkoda, że redaktor nie zadał sobie trudu na zweryfikowanie informacji umieszczonych w tym artykule. Podanie info, że ktoś tam otrzymał za opuszczenie nie swojego mieszkania czyli za nic- 80000PLN i żle bo musiał jeszcze z tego zapłacić podatek jest bzdurą.Bo jak ten ktoś owe pieniądze zainwestował we własne mieszkanie to podatku żadnego nie płaci, i jeszcze ma na to 2 lata. W sumie to zrozumiałe lepiej dziś sprzedają się tytuły oskarżające kogoś bezpośerdnio niż mówiące o problemie obiektywnie. Wiem, że w sprawach tego typu co opisywana tutaj występuje kilka problemów: 1) Populiści w sejmie łatwo rozdają własność nie swoją np. państwowe mieszkania. Trudniej im dobrowolnie opodatkować się na cele społeczne. I tak powstaje ustawa mówiąca o możliwości pierwokupu za niewielką opłatą. 2)Wynajmujący mieszkający w takim mieszkaniu państwowym czy tego typu np.spółek państwowych myśli często o tym mieszkaniu jak o swojej własności, bo przecież swoim trudem przez np. 30 lat budował siłę danej firmy. Jednak prawnie nie ma nic , bo firma(Państwo) miała jego w głębokim poważaniu i go okradała przez te lata pod hasłem budowania wspólnego dobra. 3)Starsi ludzie nie chcą w ogóle zmieniać miejsca zamieszkania mimo, że obiektywnie patrząc byłoby to dla nich zmiana na lepsze warunki życia. Mam 2 przykłady w mojej rodzinie gdzie Dziadka czy Babcię nie dało się przekonać aby zamieszkał w nowym miejscu. Tam mieszkał/a przez ok. 40 lat był związany z tym mieszkaniem emocjonalnie. 4)Reguły wolnego rynku mówią jak się umówisz tak sprzedasz. Nie można zatem mówić, że ktoś daje za mało innemu za jakieś dobro bo skoro się tak umówili to na pewno obie strony są zadowolone z transakcji. 5)Własność prywatna jest największą wartością wolnego rynku. Jeśli mam własność czegoś muszę móc nią rozporządzać w rozsądnych uwarunkowaniach prawnych. Zatem aby móc robić biznes muszę móc rozporządzać moją własnością. Zostawiam temat do przemyślenia wszystkim. Temat: Badanie na łódzkich uczelniach Badanie na łódzkich uczelniach super! tak rzadko spotyka sie rzetelne badania a te wyniki są zgodne z odczuciami nie tylko studentów. Niestety "Łódź nowych..." to tylko puste hasło które słuzy do puszenia sie niektórych osób na spotkaniach. do całej akcji nawet nie ma żadnej strony internetowej a panienka z Łódzkego Klubu Biznesu nawet nie wie o co chodzi! a miał być taki patronat.... Łódź jest miastem nieprzyjznym dla wszystkich odwiedzających a dla inwestorów w szczególności. Brak przyzwoitego oznakowania ulic, wyrażnej numeracji domów to takie małe drobiazgi które doprowadzają gościa z zewnątrz do szaleństwa zwłąszcza jak błądzi jednokierunkową ulicą. Urządnicy wyjątkowo oporni do zrobiena czegokolwiek. Jeżeli ktoś załatwia sprawy w innych miastach to ma porównanie. Spotkałem się z określeniem, że tu zawsze rządzi liga miernoty, niezalęznie od orientacji politycznej. Koncerny poszukują głównie młodych ludzi za bezcen do obsługi infolinii i prostych spraw. Nie nazywajmy centrum obsługi księgowej nową technologią. Miasto nawet nie interesuje się lokalnymi inicjatywami w tym zakresie. sam przez to przeszedłem. Więc wole robić interesy w całej Polsce a w łodzi tylko mieszkam. Łódź potrzebuje przemysłu!!! takiego jak Merloni, Bosch... Nie mieszajmy tych firm ( z całym szacunkem dla ich technologii) do pojęcia nowych technologii bo wyjdzie z tego pomieszanie pojęć. A doliny krzemowej tu nie będzie.... bo władza skupia się na czapkach a nie na na tym co najważniejsze. cięzkie pieniądze idą na tzw. e-urząd a śladu tego nawet nie ma. Inne miasta dawno nas nawet w tej dziedzinie wyprzedzają Jesteśmy miastem bylejakości - sknocone kostki pomnika Łodzian tłumaczone są zamysłem twórcy... ciekawe jak długo można tak ludzi traktować. Władzo obudź się!! Temat: Duże składy z bronią odkrytko w Iraku W USA i IZraelu też znaleziono duże składy broni, używ W USA i IZraelu też znaleziono duże składy broni, używanej w wojnach o złoża naturalne Kto naprawdę wygrał wojnę? Imperium US + mini-imperium Izraela - pisze w przenikliwym eseju U.Avnery, izraelski dziennikarz: "Kto wygrał ? Grupa neokonserwatystów. Grupa zwarta, prawie wszyscy jej członkowie są Żydami. Trzyma kluczowe stanowiska w administracji Busha, jak też w ciałach doradczych, które odgrywają ważną rolę. Niewielka grupa, która wymyśliła tę wojnę - sojusz fundamentalistów chrześcijańskich z żydowskimi neokonserwatystami - wygrała jeszcze więcej, bo będzie teraz kontrolować Waszyngton właściwie bez ograniczeń. Kombinacja tych dwóch faktów stanowi teraz największe niebezpieczeństwo dla świata i szczególnie dla Bliskiego Wschodu. Jej mentalny świat jest mieszaniną ideologicznego oszołomienia z brudnymi materialistycznymi interesami, amerykańskiego patriotyzmu i prawicowego syjonizmu. To niebezpieczna mikstura". 21.7. (PAP) Firmy izraelskie po raz pierwszy po raz pierwszy od czasu powstania państwa Izrael będą mogły legalnie inwestować i handlować z Irakiem. Decyzję podpisał minister finansów B. Netanjahu w wyniku nalegań licznych przedstawicieli izraelskiego świata biznesu. Aż do upadku reżimu Husajna Irak był jedynym państwem na Bliskim Wschodzie, które pozostawało oficjalnie w stanie wojny z Izraelem. AFP przypomina, że 26.o6. izraelskie Ministerstwo ds. Ropy zaprzeczyło projektom ponownego otwarcia starego rurociągu, który przed 1948 r. W czasach mandatu brytyjskiego łączył bogate złoża naftowe pomiędzy irackim Kirkukiem a izraelską Hajfą. W kwietniu rzecznik izraelskiego Ministerstwa Infrastruktury poinformował, że zlecił opracowanie planu ewentualnego ponownego otwarcia rurociągu. Po utworzeniu państwa Izrael został zamknięty. Więcej Wiadomość ta powinna podnieść morale polskiej armii. Kiedyś walczyła za "wolność naszą i waszą" , obecnie za "ropę cudzą i waszą". Dopóki kampanie wyborcze organizuje amerykański przemysł, nie można mówić o panowaniu w USA demokracji; arg.esse Impeachment Busha; oraz Finansowanie partii Nazi przez rodzinę www.irak.pl Temat: Już 21 śmiertelnych ofiar huraganu Isabel Nie pomylilem sie wiele z budzetem Rzeczypospolitej: planowane dochody państwa w 2003: 155,677 mld zł, planowane wydatki: 194,411 mld zl. www1.gazeta.pl/gospodarka/1,37543,1233001.html Co do predkosci wiatru, o ktorej wczesniej pisalem powolywalem sie na portal www.weather.com - sadze, ze jest to wiarygodne zrodlo informacji - podawali, ze wiatr wial w Balto z predkoscia ~40 mph. Co do Twoich strat finansowych - przykro mi, ze Ci sie to przytrafilo. Z tego co piszesz przypuszczam, ze mieszkasz blisko wody, co tylko zwielokrotnilo zniszczenia :(. Gość portalu: Infected napisał(a): > Bylem i widzialem ... poza tym, czemu nie piszesz o wybrzezu > chesapeake? Bowley's Quaters? Caroll Island? Fakt ze w NC bylo > znacznie wiecej uszkodzen, ale to nie znaczy ze to nie bylo nic. > Heh, ja to juz swojego JetSki nie znajde napewno. Fell's Point > to bylo nic w porownaniu nawet z East Baltimore County. > Waszyngton ... nie wiem, nie bylem po burzy, ale moge sie > zalorzyc ze w TV przesadzili. > > Mowisz ze nie mozna przeliczac ... no tak, to teraz sluchaj jak > firmy ubezpieczeniowe to podsumuja. Jedna marina to juz ogromne > straty, a jeszcze ludzie, biznesy ... nie bylo az tak zle - ale > nie bylo tez fajnie. > > 600 tys. abonentow nie mialo pradu - to jest jakies 1.6 miliona > ludzi jak bys nie wiedzial ze 1 abonent ma statystycznie 2.7 > osoby w domu jak juz tak sie zaczales w statystyki bawic ... i > to tylko w Baltimore Metro (county tez.), a ze przez > przestarzale linie, to prawda niestety. > > Chcesz powiedziec ze polska ma 160 miliardow !!! zlotych budzetu? > > Ciebie to nie dotknelo, to sadzisz ze nic sie nie stalo, jakby > ci zalalo garaz i cale pierwsze pietro, zabralo deck i > zniszczylo ogrod, to bys zmienil bajke ... ale widze ze nie > bardzo cie to interesuje ... wazne jest to ze nie napisali w usa > ze zalalo Wroclaw, i tu sie rowniez mylisz. > > Powodzenia ... > > Temat: Na anglosaksy Na anglosaksy Juz widze te rzesze zadowolonych pracownikow... 500 tysiecy miejsc pracy czeka? buahahaha... Anglicy spodziewaja sie nie wiekszego naplywu niz 15000 tysiecy pracownikow z krajow przystepujacych do Unii (wszystkich).. Bebnia o tym wszystkie gazety tutaj.. TO zarejestrowanie sie za piecdzdziesiat funtow ma tylko i wylacznie na celu kontrole naplywu tych pracownikow a nie tylko warunek zeby moc tu podjac prace. Nie chce byc czarnowidzem, ale to co obecnie wyglada bardzo pieknie bardzo szybciutko moze sie skonczyc a ten huraoptymizm jest cokolwiek nie na miejscu... Zupelnie nie rozumiem co ma na celu pisanie artykulow w tym tonie... zwiekszenie dochodow firm przewozowych? Pozbycie sie z kraju osob ktorym samemu sie zwyczajnie nie potrafi zapewnic godnego zycia i uczciwych zarobkow na miejscu? Juz wide te nowe biznesy ;) Najbardziej dochodowym zapewne bedzie "posrednictwo" w rejestracji..Tylko dlaczego kolejny raz Ja bede sie musial wstydzic? Pewnie malo mi bylo ostatnio jak reporter brukowca bo brukowca ale jednak popularnej gazety The SUN kupil se w Polsce paszport i prawo jazdy...Albo rok temu kiedy w Evening Standard na pierwszej stronie bylo zdjecie spod tego "posredniaka" (kto byl w Londynie to wie ze chodzi mi o sklep Hinduski pod POSKiem.)o sprzedawaniu paszportow angielskich "z wymiana zdjecia" albo jeszcze wczesniej przekrety w Evendine College.. Teraz pewnie bedzie sie trzeba wstydzic za "posredniakow" w rejestracji, co zapewne bedzie sie juz dzialo na VIctoria Coach Station ( frontem do klienta nie?) Szkoda mi tylko tych biednych mlodych ludzi ktorych w tak bezsensowny sposob zacheca sie do glupiego wydawania pieniedzy na przejazd.. Moja rada... Zalatwiajcie prace jeszcze zanim pomyslicie o zaciaganiu dlugow na wyjazd, robcie to poprzez legalne biura pracy..Jezeli ktos juz ma znajomosci to gratuluje , kto nie ma niech nie wierzy takim artykulom i postara sie o prace tutaj jeszcze przed wyjazdem z Polski.. PS. Pewnie moj wpis bedzie wyciety Temat: Wykorzystać środki z funduszy strukturalnych Wykorzystać środki z funduszy strukturalnych Województwo łódzkie jest przygotowane do wykorzystania środków z Unii Europejskiej. Prawdopodobnie w połowie czerwca przyjmowane będą wnioski o wsparcie przedsięwzięć realizowanych w części z funduszy Wspólnoty Proces ten opóźnia brak niektórych aktów prawnych – ocenił Włodzimierz Mielczarek z Urzędu Marszałkowskiego w Łodzi podczas wczorajszego Forum Gospodarczego Gazety Prawnej. Województwo łódzkie, tak jak inne regiony, ma już dość duże doświadczenie w wykorzystywaniu środków z Unii Europejskiej. Na przykład środki z programu Phare-Struder przeznaczone na rozwój infrastruktury, otoczenia biznesu, na wsparcie małych i średnich firm oraz funduszy gwarancyjnych wykorzystane zostały prawie w 100 proc. Wykorzystywane jest też 43 mln euro z programu Phare. Realizuje się za nie duże projekty, między innymi obwodnice miast: Kutna, Piotrkowa Trybunalskiego i Rawy Mazowieckiej oraz modernizuje oczyszczalnię ścieków w Skierniewicach. Prawdopodobnie w połowie czerwca zacznie się przyjmowanie wniosków o wsparcie przedsięwzięć środkami z funduszy strukturalnych Unii Europejskiej. Rozpoczęcie tego procesu opóźnia się, ponieważ brakuje niektórych aktów prawnych. W najbliższych trzech latach województwo łódzkie będzie mogło wykorzystać 157 mln euro z funduszy strukturalnych UE. Wstępnie zgłoszono już 500 wniosków o dofinansowanie z funduszy strukturalnych, w tym 175 wniosków nabrało cech realnych, a 21 gotowych jest do realizacji. – Są to, tak jak w innych regionach, niewielkie projekty. Niestety, nie ma przypadków łączenia się gmin do realizacji wspólnych przedsięwzięć – podkreślił Włodzimierz Mielczarek, dyrektor departamentu polityki regionalnej w Urzędzie Marszałkowskim w Łodzi. Natomiast Paweł Żuromski, prezes Łódzkiej Agencji Rozwoju Regionalnego zaznaczył, że wielu przedsiębiorców ma problemy z realizacją projektów wykorzystujących środki z UE. www.gazetaprawna.pl/dzialy/28.html?numer=1208&dok=1208.28.419.2.10.1.0.1.htm pozdr. Temat: Zadałem sobie trud.... Wiec paplaj i daj "paplac" innym, kropeczko....... kropka. napisała: > a gdzie jest napisane, że musimy podnosić poziom kulturalny społeczeństwa? > Ja nie mam takich ambicji, ani nie czuję do tego powołania. Ale lubię sobie > popaplać na forum. I tyle. Niestety wiele "epitetow" z topic'u tyczacych sie forum Lodz pasuje wlasnie do ciebie, "prezesa" i wam podobnym. Jest to stwierdzenie faktu, nic wiecej, tak samo jak to ze od 3 miesiecy juz mieszkam w Lodzi (jako nielegalny, hehehe) i ze probujesz "zasiac ziarno poprawnosci i beznadzieji" rowniez na innych "forach", np. "moim" rodzinnym - Lublin. Robisz to zreszta nieudolnie - ot taka niezwykle inteligentna i poprawna miernota. Zawsze wasz, ten sam, uszanowanie, Paul PS Czesc "mlody", jak widzisz wreszcie sie pojawilem/"ujawnilem";-). Pozdrowienia dla Ciebie i wszystkich politycznie nie poprawnych, samodzielnie sobie cos kombinujacych forumowiczow. Na marginesie - temat lotniska w Lodzi to delikatnie w obecnych czasach glupota. Dlaczego? Mieszkam tu juz jakis czas, jak wszyscy znam lodzka biede, biede ogulnopolska. Tak, czytalem artykuly i "reklamy", ale kogo stac na wydanie 50 zł na lot do Warszawy? Chyba panow sponsurujacych reklame i im podobnym (mnie rowniez he, he, he). Nie lepiej zainwestowac w autostrade do Warszawy? Skad ten "strach" przed staniem sie "sypialnia Warszawy"? Wazne sa pieniadze ktorych nie ma. Jesli bedzie "sypialnia", to bedzie i lepsze zaplecze, jesli zaplecze to firmy zoriatuja sie ze moze robic biznes w "sypialni". Czy to nie proste? Wiecie ile wynosi dlug Lodzi? sklada sie z 12 cyfrowej liczby, a pierwsze 3 to 408. I co wy na to? Skad mam tak dokladne informacje? Mam, mozecie mi wierzyc. Ale trzeba od czegos zaczac. Zapomnijmy o regionalnych animozjach, ja tez prawde mowiac juz zdazylem Warszawiakow znielubic, co nie znaczy ze nie mozna ich w jakis sposob "wykozystac". Raz jeszcze pozdrawiam i uszanowanie. Temat: Powrót niemieckich demonów? 1.>>>>><<Re: Stworzyc´ w Polsce Muzeum II Wojny !!!!! adres: *.75.69.101.Dial1.Weehawken.Level3.net Przeczytaj komentowany artykuł » Gość: kat 20-09-2003 20:36 odpowiedz na list odpowiedz cytując Tego nie da sie zalatwic tak "po polsku" - trzeba w przyspieszeniu budowac polska sile oparta na amerykanskich bazach zlokalizowanych na Ziemiach Odzyskanych>>>>>>>>>>>>>>>>>>> No i dobrze by bylo miec w Rosjanach przyjaciol. No,nie? ====================================================== 2.>>>>>>>> Powrót niemieckich demonów na zawolanie. adres: *.ibch.poznan.pl Przeczytaj komentowany artykuł » Gość: Tomasz 21-09-2003 16:12 odpowiedz na list odpowiedz cytując Jak pamiętamy parę lat temu Niemcy zgodziły się wypłacić odszkodowania robotnikom cudzoziemskim, pod warunkiem że niemieckie instytucje (firmy i banki) nie będą w przyszłosci więcej pociągane do odpowiedzialnosci za Trzecią Rzeszę. Wzbudziło to sporo protestów, szczególnie ze strony srodowisk żydowskich, które z Holocaustu uczyniły intratny biznes wykorzystując w tym celu amerykański system prawny i obecny amerykanski hegemonizm.>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>< A i tu Zydom szpileczke nie omieszkales wpuscic. Zalatwiajac swoj intratny interes,zalatwili rowniez odszkodowanie Polakom. Bo wy tylko gledzic potraficie. Zrobcie cos Niemcom. Sami.Bez Amerykanow.Moze i o Izraelu przy okazji wspomniecie.Nielatwo jest z sasiadami. A moze i wzgledy Rosji nalezy sie starac? Bo Francja was sprzeda. Pamietajcie,ze w Niemczech jest kilka mil.Polakow-Zakladnicy? Jak widac jest duzy problem do rozwiazania. Temat: Egipcjanin z wizytą w Polsce Egipcjanin z wizytą w Polsce Kochani, Sprawa ta sama co zwykle. Chcielibyśmy z rodzicami zaprosić znajomego egipcjanina do nas z wizytą. Wiem, że to cholernie trudne i chciałam się zapytać czy wogóle komukolwiek to się udaje? Czy jest tu dzieś osoba, której udało się przejść te wszystkie trudności i przyjąć gościa z Egiptu? Może ktoś zna jakiegoś egipcjanina, który mógłby się podzielić doświadczeniem? Przecież ważne jest też co mówić , a czego nie mówić w ambasadzie, jak się zachowywać, czy wymyślać jakąś historyjkę.. etc. Te wszystkie rzeczy typu forsa, zaproszenie - to wiem. Uregulowane wojko - ma. Co jeszcze jest ważne? Ile całość przesięwzięcia może trwać? Poza tym, mój tata zaczął się coś niecoś dowiadywać (tylko czy u kompetentnych osób?! ;) ) i przyniósł informacje, że wiza na zaproszenie osoby prywatnej - to ciężko, ale że większe szanse prawdopodobnie są na wizę i zaproszenie służbowe. Mielibyśmy tu na myśli, że np zaproszenie od firmy taty, który miałby wykonać usługę/projekt dla tego znajomego. Tata był w Egipcie i wtedy podłączyłby tą wizytę jako służbową u niego, no i teraz drugi etap rozmów - on u nas. Napisać korespondencję między stronami żeby uwiarygodnić sprawę, egipcjaninowi zaprojktować papier korespondencyjny jego biznesu, wizytówki, żeby nabrało wszystko powagi i profesjonalizmu. Itd. Tylko najgorsze ze wszystkiego jest to, że ja nie wiem czy mój znajomy jest w stanie unieść to przedsięwzięcie. Całą tą nabudowaną fikcję, być pewnym i spisać się w ambasadzie..:/ Nigdy nie był za granicą i kompletnie nie ma pojęcia o tych wszystkich procedurach. Na zaproszeniu prywatnym byłby pewny bo byłaby to prawda co mówi. Nie byliby w stanie go rozłożyć żadnym podchwytliwym pytaniem. Tylko że szanse małe. Ehh.. Co sądzicie? Czy ktoś ma jakieś sprawdzone informacje na ten temat? Czy prosić od razu o wizę na 3 miesiące (bo pewnie i tak obetną) czy skromnie na jeden? Czy i tak nie będzie to dziwnie wyglądało - wyjazd służbowy w interesach na miesiąc? Co jeszcze mogłoby nam pomóc w całej sytuacji? Dzięki z góry! Temat: droga do szczęścia droga do szczęścia Znany amerykański doradca inwestycyjny siedział na przybrzeżnej skałce w małej meksykańskiej wiosce gdy do brzegu przybiła skromna łódka z rybakiem. W łódce leżało kilka wielkich tuńczyków. Amerykanin, podziwiając ryby ,spytał Meksykanina: - Jak długo je łowiłeś? - Tylko kilka chwil. - Dlaczego nie łowiłeś dłużej? złapałbyś więcej ryb? - Te, które mam całkiem wystarcza_ na potrzeby mojej rodziny. Amerykanin pytał dalej: - Na co wiec poświęcasz resztę czasu? - Śpię długo, trochę połowię pobawię się z dziećmi, spędzę sjestę z moją żoną wieczorem wyskoczę do wioski gdzie siorbię wino i gram na gitarze z moimi amigos. Pędzę wypełnione zajęciami i szczęśliwe życie. Amerykanin zaśmiał się ironicznie i rzekł: - Jestem absolwentem MBA z Harvardu i mogę ci pomoc. Powinieneś spędzać więcej czasu na łowieniu, wtedy będziesz mógł kupić większą łódź, dzięki niej będziesz łowił więcej i będziesz mógł kupić kilka łodzi. W końcu dorobisz się całej flotylli. Zamiast sprzedawać ryby za bezcen hurtownikowi, będziesz mógł je dostarczać bezpośrednio do sklepów, potem założysz własną sieć sklepów. Będziesz kontrolował polowy, przetwórstwo i dystrybucję. Będziesz mógł opuścić tą małą wioskę i przeprowadzić się do Mexico City, później Los Angeles a nawet do Nowego Jorku, skąd będziesz zarządzał swoim wciąż rosnącym biznesem. Meksykański rybak przerwał: Jak długo to wszystko będzie trwało? - 15moze20 lat. -I co wtedy? Amerykanin uśmiechnął się i stwierdził: Wtedy stanie się to, co najprzyjemniejsze. W odpowiednim momencie będziesz mógł sprzedać swoją. firmę na giełdzie i stać się strasznie bogatym, zarobisz wiele milionów. - Milionów? I co dalej? - Wtedy będziesz mógł iść na emeryturę, przeprowadzić się do malej wioski na meksykańskim wybrzeżu, spać długo, trochę łowić, bawić się z dziećmi, spędzać sjestę ze swoja. żoną wieczorem wyskoczyć do wioski gdzie będziesz siorbał wino i grał na gitarze ze swoimi amigos. pzdr vladip Temat: Powrót niemieckich demonów? Powrót niemieckich demonów na zawolanie. Powrót niemieckich demonów, tyle że na polityczne zawolanie. W Niemczech zawsze istniały ruchy rewizjonistyczne, tyle że ze względów politycznych po 89 r ich nie zauważano. Co ciekawe, czyniły to srodowiska związane z Unią Wolnosci i Gazetą Wyborczą. Po 89 r w dobrym tonie było pisanie o Niemczech i Niemcach w "duchu pojednania". Było to oczywiste odejscie od propoagandy antyniemieckiej jaką z kolei uprawiano w PRL. Przy czym w owych czasach (za PRL) żyło znacznie więcej ludzi, którzy bezposrednio zaznali niemieckiej okupacji i dlatego taka propaganda była stosunkowo przekonywująca. Dopiero po 89 r mozna było przeczytać, że pp. Hupka czy Czaja (czołowi rewizjioniosci wg. PRLowskich mediów) to w gruncie rzeczy żadne antypolskie demony, a przyjemni starsi panowie którzy są po prostu przywiązani do Sląska czy Mazur, gdzie się urodzili. Czy pani Steinbach bardzo się różni od pp. Hupki i Czaii tego nie wiem. Przypuszcam jednak, że nie. Skąd więc cały ten zgiełk? Jak pamiętamy parę lat temu Niemcy zgodziły się wypłacić odszkodowania robotnikom cudzoziemskim, pod warunkiem że niemieckie instytucje (firmy i banki) nie będą w przyszłosci więcej pociągane do odpowiedzialnosci za Trzecią Rzeszę. Wzbudziło to sporo protestów, szczególnie ze strony srodowisk żydowskich, które z Holocaustu uczyniły intratny biznes wykorzystując w tym celu amerykański system prawny i obecny amerykanski hegemonizm. W końcu osiągnięto porozumienie, ale kanclerz Schroeder, ktory o nie zabiegał stał się od razu przedmiotem ataków ze strony mediów, będących pod knotrolą tych srodowisk. Drugim powodem jest uniezależnianie się Niemiec od amerykańskiej kurateli. Jest to proces, który nasilił się w ostatnich latach i jego celelm jest zajęcie przez Niemcy pozycji politycznej równej potędze gospodarczej. Czy się to nam podoba, czy nie Niemcy na to zasługują z tej choćby przyczyny że mimo że przegrali wojnę to "wygrali" pokój. Na zakończenie, Polska po 89 r stała się amerykańską papugą. Dla mnie jest to marny awans. Problem w tym, że nie jest w naszym interesie pogarszanie relacji z naszymi bezposrednimi sąsiadami (tj. z Niemcami czy Rosją) i wyłączne poleganie na Ameryce. Porozumienie w Jałcie w lutym 45 r powinno być ku temu przestrogą. Temat: Dlaczego Ameryka atakuje Irak? Gość portalu: xXx napisał(a): > Wiecie dlaczego Ameryka atakuje Irak??? Dla ropy! Jak amerykanie > podbiją roponośne tereny to sobie to wszystko zagarną! Przez > nich zbliżamy się do III wojny światowej! Już niedługo będziemy > ją mieć! A przez kogo? Przez Busha i tą jego całą zgraję > popierających krajów, czyli także nas! Apeluję do was: Ludzie > opamiętajcie się !!!Przecież to się da rozwiązać w cywilizowany sposób... xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx Coz, nie chodzi tutaj o samego Saddama (bo pan Ari Fleischer stwierdzil, ze Amerykanie i tak wkrocza do Iraku - nawet jezeli Saddam i jego rodzina opuszcza kraj...), ani jego "bron masowego razenia" (pan Powell i amerykanskie sluzby wywiadowcze pomimo usilnych poszukiwan nie byly w stanie dostarczyc zadnych przekonywujacych dowodow, a wrecz stwierdzono, ze niektore tzw. "dowody" zostaly przez Amerykanow sfabrykowane, np. dosyc nieudolnie podrobione dokumenty...). Nie chodzi takze o zajecie "gniazda terrorystow" bo wtedy Amerykanie powinni zaatakowac Iran, Arabie Saudyjska, lub Pakistan... Jak zwykle, chodzi o biznes i pieniadze. Nie tylko pieniadze jakie mozna zarobic na spekulacjach na rynku ropy naftowej (i do tych spekulacji nie jest wcale konieczne wydobycie irackiej ropy...) ale i calkiem spore pieniadze jakie beda mogly zarobic amerykanskie firmy (najpewniej powiazane z klanem Bush'ow i ich lojalnych wspolpracownikow) na odbudowie Iraku (oczywiscie - wymaga to, by wczesniej Amerykanie cos zniszczyli, im wiecej tym lepiej...). Istotny moze byc takze efekt psychologiczny na przecietnego Amerykanina przesiadujacego przed TV z wlaczonym kanalem typu "FOX". Jezeli wojna bedzie szybka, krotka i pomyslna dla USA - bedzie to pozytywny punkt dla Bush'a Mniejszego myslacego juz o swojej re-elekcji ! P.S. Dodatkowe efekty psychologiczne daje tez obecnej administracji amerykanskiej umiejetne operowanie kolorami (chodzi tu o tzw. alert antyterrorystyczny). Buduje sie wieksze napiecie, lub przynosi ulge (oczywiscie, glownie w sensie oddzialywania na "psyche")... Temat: zydzi w ataku po wladze w kanadzie Gość portalu: Prezes napisał(a): > Gość portalu: Tipi napisał(a): > > > Gość portalu: Prezes napisał(a): > > > > > Gość portalu: Tipi napisał(a): > > > > > > > > > > > W Ameryce nic nie musicie robic tylko trzymac ten narod > > > w pol snie. Bo jak sie > > > > obudza i dowiedza sie co i kto jest przyczyna 911 i kto > > > poprawia i psuje > > > > amerykanska ekonomie, to biada wam 6 milionow Zydow w > > > Amerycy. Amerykanie > > > > potrafia byc nadzwyczaj msciwi. Hitler byl aniolem w > > > porownaniu z tym co was > > > > czeka od Amerykanow. > > > > > > Cicho sza, bo sie obudza ! > > > Wlasnie ide do apteki po luminal, > > > zeby utrzymac towarzystwo w polsnie. > > > Zgadnij, kto jest wlascicielem tej apteki ? > > > Hi, hi... > > > > > Wszystkie apteki w Amryce sa w rekach zydowskich tak > jak wszystkie wyroby > > diamentow w Amsterdamie sa zydowskie. Potwierdziles > moje poprzednie opisy > > waszej kontroli w Ameryce. A wiem ze tego nie chciales > zrobic. Widzisz nawet > > Zyd popelnia bledy..... > > a skad ta pewnosc ? > przeciez my wiemy, kto kontroluje Ameryke, > wiec mozemy o tym otwarcie rozmawiac. > to tylko Amerykanie nie wiedza, bo sa w polsnie > dzieki luminalowi z zydowskich aptek > i naszym hipnotyczno-omamiajacym umiejetnosciom. > > a zgadnij kim jest wlasciciel firmy, > ktora wyprodukowala twoj komputer ? > a czy wiesz, co w twoim komputerze zostalo > umieszczone, zanim zostal ci sprzedany ? > > Wy naprawde jestescie narodem wybranym. Nikt was nie atakuje, tylko kilka odlamow muzulmanskich. Bogacicie sie na lewo i na prawo. A wy coraz to wyzej sie pchacie. Pamietacie (napewno (nie chcecie pamietac) geta warszawskie, dzielnice zydowskie w kielecczyznie, Kazimierz w Krakowie. Smrod i biedota. Kilku Zydow byli bogaci, a reszta... pozal sie Boze. A teraz osobne GETA, duze domy, jak zamki, do jakiegokolwiek kraju wejdziecie, dostajecie pieniadze od Amerykanskich Zydow, a czesto od Amerykanow, zaczynacie biznes na najwyzszym poziomie. Macie pieniadze, macie swoj kraj, rzadzicie ameryka, najwieksza potega swiata, po co wam kontroli nad reszta swiata. Wiem ze Mickiewicz kiedys napisal 'siegaj gdzie wzrok nie siega, lam czego rozum nie lamie' ale wy siegacie po nie osiagalne uzywajac nie swoich sil tylko Amerykanow. Dlaczego? Jak i kidy wym im za to zaplaciecie i czym? Temat: Pałac Kultury będzie opakowany przez Arkadiusa ... albo nie będzie wygląda to na niezłą hucpę. zrzynanie z patetycznego gestu Christo, który opakowując budowle historyczne zaczął powtarzać i wreszcie kompromitować wczesną radykalną twórczość (cena przełożenia gestu "opakowywania" dla język zrozumiały dla ogólnej publiki), oczywiście budzi entuzjazm w Warszawie (a i pod Warszawą). przypomnijmy o poprzedniej inicjatywie artystycznej związanej z pałacem: zakup za kilkaset tysięcy złotych obrazu nieznanego nikomu pacykarza Charlesa Billicha przez Holding Wars, celem rzekomej "promocji stolicy". tym razem skala przewału jest nawet większa, ale i wówczas przepłynęło, o ile pamiętam, koło miliona euro na kompletnie bezsensowne przedsięwzięcie (albo i gdzieindziej). pakowanie w złote płachty pałacu, w pobliżu którego wkrótce mają pojawić się "złote tarasy" (centrum handlowo-rozrywkowe w wielkiej dziurze za centralnym) jest pomysłem z cyklu "jak sprzedać wielokierunkowe działanie reklamowe jako ambitne działanie artystyczne". taki arkadius radykalny jaki pałac kulturalny. a może, skoro tyle jest kasy w powietrzu, dać po 500 euro na miesiąc jako stypendium dla młodych zdolnych artystów, którzy w przeciwnym wypadku muszą lądować w reklamie, półamatorskim webdesignie etc. a może coś jeszcze innego, a nie gigantomańskie samouwielbienie paru kolesiów ze styku władzy, biznesu i masowej rozrywki pod złotym pałacem. może np. umyć centralny. PS napisano jeszcze, że Wodiczko zrobi iluminację. o ile wiem, iluminacją obiektów zajmują się firmy obsługujące dyskoteki, biesiady piwne itp. przedsięwzięcia, a nie artyści z nurtu sztuki krytycznej. jeśli to prawda (wątpię), udział Wodiczki w tym przedsięwzieciu jest nieporozumieniem albo blamażem. Temat: Dzoszka Wedkarz czolga sie pod Bialym Domem Dzoszka Wedkarz czolga sie pod Bialym Domem Przebywający z wizytą w USA niemiecki minister spraw zagranicznych Joschka Fischer wyraził gotowość udziału swego kraju w odbudowie Iraku i dawał do zrozumienia, że Niemcom bardzo zależy na poprawie stosunków z Waszyngtonem. Po rozmowie z sekretarzem stanu Colinem Powellem szef niemieckiej dyplomacji powiedział, że "niemiecki biznes jest gotów odegrać rolę w odbudowie (Iraku), jeśli będzie taka potrzeba i jeśli będziemy znali więcej szczegółów o odbudowie". Jak pisze czwartkowy "Washington Post", Fischer sugerował w ten sposób, że Niemcy uzależniają swoją pomoc w odbudowie Iraku od udziału swych firm w tym przedsięwzięciu. Poprzednio bowiem Niemcy, a także Francja, nalegały, by w zamian za ich pomoc finansową w odbudowie Iraku, USA zezwoliły na otwarte przetargi na kontrakty w tym kraju. Oprócz spotkania z Powellem, Fischer spotkał się z doradczynią prezydenta George'a W. Busha ds. bezpieczeństwa narodowego Condoleezzą Rice, a w czwartek spotyka się z wiceprezydentem Richardem Cheneyem. Jego wizytę uważa się za próbę przygotowania gruntu pod spotkanie Busha z kanclerzem Gerhardem Schroederem, która byłaby sygnałem ocieplenia w stosunkach między obu krajami, napiętych w wyniku sprzeciwu Berlina wobec wojny z Irakiem. W wywiadzie dla telewizji CNN niemiecki minister starał się rozproszyć wrażenie, że stosunki Niemiec z USA znajdują się w kryzysie. Podawał liczne przykłady współpracy w wojnie z terroryzmem i przypomniał udział wojsk niemieckich w operacjach pokojowych w Afganistanie. Fischer pochwalił m.in. Busha za jego zaangażowanie we wznowienie bliskowschodniego procesu pokojowego. "To był bardzo odważny krok ze strony prezydenta. Bardzo doceniamy, że Ameryka znowu przewodzi w sprawie procesu pokojowego opartego na wprowadzaniu w życie mapy drogowej" - powiedział szef niemieckiego MSZ. Temat: Recesja w Niemczech stała się faktem Z punktu widzenia interesów gospodarki i polityki Polski przebieg koniunktury w Niemczech stwarza niekorzystny klimat do rozmów pomiędzy przedstawicielami świata biznesu, polityki, samorządów. Należy pamiętać, że jądrem bilateralnych relacji gospodarczych jest handel i inwestycje (w obie strony), ale ogólna sytuacja gospodarcza tworzy warunki dla przebiegu rozmów między naszymi państwami, gdzie poszukiwane są ważne kompromisy na poziomie politycznym ze znacznymi skutkami dla gospodarki (okresy przejściowe dla swobody przemieszczania się pracowników, swoboda świadczenia usług, kontyngenty itp.) Konsekwencje słabej koniunktury w Niemczech nie muszą jednak w każdym przypadku mieć negatywnego oddziaływania na gospodarkę Polski. Zastój największego organizmu gospodarczego Europy wpływa również na decyzje zarządów wielu niemieckich firm, by poszukiwać tańszych źródeł dostaw (w tym z Polski, co wyraźnie obserwujemy poprzez korespondencję napływająca do WEH) oraz decydować się na przenosiny całości lub części działalności gospodarczej do krajów "tańszych", ale będących w "orbicie unijnej". Z tego zjawiska Polska na razie korzysta w niewystarczającym stopniu. Zjawisko to jest ostatnio najbardziej nasilone w przypadku Czech. Nasza gospodarka jest w dużo mniejszym stopniu uzależniona od gospodarki niemieckiej w porównaniu z gospodarką Czech i Węgier. Stopień intensywności bilateralnych więzi gospodarczych jest tam dużo większy. Jest to szczególnie widoczne w przypadku wysokości obrotów handlowych z Niemcami oraz stanu inwestycji niemieckich w tych krajach per capita. Intensywność więzi gospodarczych Czech z Niemcami mierzona tymi wskaźnikami jest około 4-krotnie, natomiast Węgier około 3-krotnie wyższa niż z Polską. Należy również pamiętać, że zależność rozwojowo-eksportowa w stosunkach bilateralnych jest zjawiskiem przesuniętym czasowo - szacuje się od jednego do dwóch kwartałów. Znaczne spowolnienie tempa wzrostu niemieckiego PKB w dwóch pierwszych kwartałach 2003 roku jest wprawdzie widoczne w tempie naszego eksportu do RFN, ale jest ono mniej gwałtowne. Prawdopodobnie znajdzie ono odbicie w dalszej części roku. W skali całego 2003 roku dynamika polskiego eksportu do RFN powinna wynieść 3-5 proc. (w ujęciu euro), co będzie wartością niższą niż w latach poprzednich, ale nie będzie to jednak jego spadek. Reasumując, dla naszego eksportu do Niemiec rok 2003 będzie z pewnością trudniejszy, ale załamanie w tym zakresie nam nie grozi. Temat: Dla Igora i Miszy:)))))))))))))) marcus_crassus napisał: > oj misza misza,zaczales pieprzyc niestety - ponosicie ogromne straty (mowiac w > przenosni) i znikacie z ostatnich miejsc na ziemi gdzie byly wasze > pozostalosci,a Ty misza mowisz ze wszystko ok... Podaj jakiś przykład skąd znikamy? A jak i znikamy to wynika to po prostu ze zwykłego rachunku ekonomicznego. Koniec z ideologią. > przypomina mi sie taki polski dowcip - leci ruski zolnierz i widzi przed soba > jadacych na niego 5 szkopskich czolgow,wsadza szybko glowe w jakas torbe i > wrzeszczy :ja was nie widze i wy mnie tez... Ależ śmieszny kawał! > misza,wszystko leci - spojrzmy na fakty... > > chinczycy waszymi przyjaciolmi????misza,biedaku,chinczycy prowadza swoja > polityke od wielu tysiecy lat,a takie cos jak Rosja nie jest nawet > ich "znajomym" nie mowiac o przyjazni... Pierdolisz głupoty. Dużo handlujemy ze sobą. Teraz zostanie wybudowany ropociąg z Syberii do Chin który zapewni nam stabilne dochody na 50 lat do przodu. > was niedlugo bedzie ok 100 mln,albo i mniej,w biednym kraju...ich bedzie 1,5 > mld albo 2.... Czy rzeczywiście wierzysz że będzie nas 100 mln? > misza,ja tu widze karla i olbrzyma a nie przyjaciol... > > tylko nie pisz mi znow ze wy macie surowce i te surowce cos wam dadze - mamy > cywilizacje tzw 3 fali - rzadza te panstwa ktore wykorzystuja finalne produkty > i technologie - cywilizacje z surowcami znajduja sie na dole "drabinki" - juz > masz przyklad pindosowskiego koncernu co was ladnie wykupil...:)))))))))))))) I kto nas wykupił? Nie myl pogłoski z prawdą! W końcu nasze firmy naftowe są spółkami giełdowymi i jak ktoś ma ochote kupić udziały to proszę bardzo. Uważasz że to jest nienormalne? To was wykupili. Czy w polsce zostało chociaż coś polskiego? Zrobili z was obóz robotniczy. W polsce jest coraz mniej właścicieli biznesu. Wszyscy się stają najemnymi robotnikami. > misza,jestescie coraz mniejsi - z kazdym rokiem coraz gorzej...i nie udawaj ze > jest inaczej - chociaz to przyznaj Od trzech lat mamy wzrost PKB powyżej 4%, a Polska i reszta europy około 2-2,5%. I kto tu staje się coraz mniejszy? Spójź prawdzie w oczy. Rosja zaczeła rosnąć i to takich jak ty strasznie wkurwia! Temat: Wielka Brytania: Bezrobocie spadło do rekordowe... Wcale sie nie dziwie. Mysle, ze Twoja wspolpraca z uniwersytetem to praca w kuchni i sprzedaz hamburgerow - i nic dziwnego, ze zaden rozsadny Polak nie chce tam przyjsc. Komu Ty bajki opowiadasz. Ciagle zmyslasz na temat swojej osoby zeby poczuc sie lepiej - a wiadomo, ze skonczylas juz 60 lat, siedzisz w domu i z nudow wypisujesz tu te wszystkie bzdury. A jak komus pozazdroscisz mlodosci to i przygotujesz donosik - jak za dobrych czasow PRL-u. Wstydz sie Gabrielo!. Sa tacy co Cie tu znaja. gabrielacasey napisała: > przestal bzdury gadac! Po pierwsze: mamy tu kolejna kadencje socjaldemokratow i > > od konca wojny rzadza tu glownie socjalisci. Po drugie: jest "za plaska" > struktura plac. I dlatego USA podkupuja z UK najlepsza kadre badawcza, medyczna > > etc. - i tak dobrze, ze czasowo (Bryty wracaja, gdy sie odkuja, zarobia na > dobry dom w dobrej dzielnicy i porszaka). Po trzecie: mam firme, wspolpracuja z > > dwoma tutejszymi uniwersytetami (b. dobrymi), od roku oferujemy Polakom (i > szczesliwie nie tylko, bo by sie nie oplacalo) roznego typu szkolenia, > finansowane z unijnych grantow (i te granty Polakom wskazujemy). Ale Polakom za > > trudno formularze wypelnic i dlatego szkolimy Wegrow, Czechow, > Estonczykow..Ba...Nawet juz i Bulgarow. A sa to szkolenia wlasnie dla > samorzadow lokalnych: z jezyka (specjalna wersja, "biurokratyczno- prawicza"), > regulacji Unii, roznych sztuczek na wyciaganie forsy z Unii, gromadzenia > wlasnych wkladow (a kto powiedzial, ze maja to byc wlasne pieniadze gminy czy > ze skarbu panstwa), by skorzystac z unijnych linii pomocowych, inkubatory > malego biznesu, oraz rozne metody na zwalczanie bezrobacia z tzw. social > partnerships na czele.Polak wszystko wie i od nikogo uczyc sie niczego nie > bedzie. A wiec...Kit mu w ucho!!! Temat: Łomianki po 8 kadencji b. Sokołowskiego pociagnę dalej... spotykam znajomego w sumie w latach mamy grubo ponad setkę, ale nic nie mówi, chyba się boi, kiedys miał firmę niźle prosperującą, ale dziś jego żona sprząta w jednym z icds. Z każdego kąta wystaje najnowszej generacji sprzęt elektroniczny do nagrywania, siatka szpiegowska też jest godna pozazdroszczenia, każdy agent ma dwóch przełożonych. Z 3500 firm obecnych na początku 21 wieku zostało kilka, wciąż te same. W Łomiankach mamy ich 5 nie płacą podatków, bo i tak to nic nie wnosi. Jedna buduje nowe mitexsy, druga samodzielnie wygrywa przetargi na budowę nowych urzędów, trzecia to restauracja, w której co roku odbywa się impreza po sesji, czwarta dostarcza internet do gminy, piąta jest zwolniona z podatków, to słynny producent słupków stawianych przy ulicy, mamy ich miliony. Tyle o biznesie. Wracamy do prasy, GŁ od 30 lat wciąz ma dwóch cenzorów, niezmiennie organizują spotkania teraz jednak to już nie jest dwutygodnik, w pełni dziennik, każdego ranka dostarczana jest wprost do domu, koszt wydania z 4 zł wzrósł w ciagu tych lat do 20 zł, ale wciąż dla obywateli jest za darmo. Na tablicy ogłoszeń mamy zupełnie nowe ogłoszenie, to francuska firma budująca 16 hipermarket, w sumie mamy ich 50, no teraz nie tylko b. mówi że ouchan to taka rodzinna firma jakich wiele w Łomiankach, teraz wszyscy muszą to mówić i mówią. Bo z pracą ciężko bezrobocie sięga 60%, za to urzędnikom się powodzi, o wszystkim decydują, właśnie pracują nad nowym studium i planują budowę kolejnej autostrady, tym razem wyburzają 300 nowo budowanych domów, nikt nie będzie zwracał piniędzy, bo po co te "barany" się tu budowały, nie mogli przewidziec trasy ich wina. Koszty i tak pokryja z własnej sakwy, bo urzędnik ma zawsze rację tego nauczył nas wielki przewódca. Podnosimy poprzeczkę z 15 kondygnacji będzie 20 nie ma miejsca na nowe domy więc budujemy w górę. Teraz o drogach-Jedna z tras prowadzi wprost do marek na ul.ptasią nikt nie wie czemu, ale tak ma być. Nie kwestionuję się posunięć największego stratega, a ten jakby zmłodniał, odkąd rady sołeckie i osiedlowe przestały istnieć sytuacja się uspokoiła, gmina przejęła również piaskarnię, z piachem muszą za wałem jachać, aż na most północny, bo autostrada po wale ma 25 metrów wysokości nikt sie nie przebije. Ci co próbowali - juz ich nie ma. Nikt tez nie liczy się z kosztami bo gminę stać, więc piachu mamy aż nadto, za to nie grozi nam juz powódź, bo w ciągu 6 lat mielismy aż trzy powodzie 1000-lecia i zgodnie z obliczeniami najbliższa będzie za 3000 lat. Sytuacja w szkolnictwie nadzwyczaj zadowalająca mamy 3 nauczycieli na ucznia, wszyscy jakby nie stąd, ale nie w tym rzecz, za to wszyscy zameldowani tymczasowo, no w końcu rok wyborczy.W polityce sytuacja od 2016 spokojna, zawsze jeden kandydat, zawsze na zdjęciu z tym samym vice, oj jaki oni tworzą duet. Pomimo tak dużej ilości B. oni rządzą we dwóch niepodzielnie, niektórzy nazywaja ich "małżeństwem", ale co tam to są prawdziwi monarchowie, protoplaści nowej dynastii. W kwestii środowiska, z rezerwatów przyrody uczyniono rezerwaty dla zbłąkanych opozycjonistów z jez.kiełpińskiego wypompowano wodę i tak trzyma się tę "chołotę", z rezerwatu ławice kiełpińskie wyrucono rybitwy białoczelne , za to mamy nadmiar sokół i grądzików, z programu natura 2000 i doliny środkowej wisły, zrobiono szambo, "bo to zawsze był jeden wielki ściek". oStał się kampinos, ale też w nowej formie, część lasu wypalono w czasach gdy spotykała sie tam opozycja i partyzantka, odgrodzono murem, za to trasy nie ma, obietnica stała sie kluczem do zwycięstwa w przełomowym 2006 roku i jest żywym pomnikiem dla potomnych. Rozwija się współpraca międzynarodowa, nawiązano kontakty z mińskiem i hawaną, w tej chwili dogrywa się szczegóły spotkania z wciąż komunistycznym hongkongiem. Okazało się, że słupki na które zapotrzebowanie wzrasta ida w miliony, a cena na dalekim wschodzie może być atrakcyjna. Z drugiej strony zostaną tylko 4 firmy,a urzędników od biznesu mamy 500, chyba staniemy przed nowym wyzwaniem. Jedyny problem to nadwyższa przychodów, ale wzrost pensji nie stanowi problemu i tak większośc urzędników na stanowiskach kierowniczych to ludzie nie stąd, więc podwyżka sie nie należy. Strona 2 z 3 • Wyszukiwarka znalazła 168 rezultatów • 1, 2, 3 |