Widzisz wiadomości znalezione dla frazy: bjaki dla dzieci
Temat: Krzyzacy rico-chorzow napisał: > ramen5 napisała: > > > rico-chorzow napisał: > > > > > ramen5 napisała: > > > > > > > rico-chorzow napisał: > > > > > > > > > ramen5 napisała: > > > Jaś i Małgosia,polska bajka,też do końca nie jest prawdziwa,proszę > > bardzo,pańsk > > > i > > > wybór wierzyć w bajki. > > > > Ramen5:Bajki-sa przeznaczone dla dzieci,a one wierza w bajki.Wszystko za > lezy > > od tego w co chcemy wierzyc > > > > Tak,są przeznaczone dla dzieci,tylko bajka "Jaś i Małgosia" nie jest polską > bajką i nigdy nią nie była,ale skoro Pan chce wierzyć w to co Pan wierzyć > chce,proszę bardzo - Jaś i Małgosia jest polską bajką -,- Szarik potrafił po > polsku i rosyjsku,a obcy mu nie był niemiecki,ponieważ znał Gustlika -,ja chcę > w > to wierzyć. Ramen5:No to ja mam duze braki w wyksztalceniu-zawsze myslalem,ze Jas i Malgosia to bajka polska.I jeszce jedna sprawa-takich slow jak Pan uzywa ,nie spotyka sie na tym forum czesto:Pan,Panski itd:jestem mile zaskoczony Temat: Krzyzacy ramen5 napisała: > rico-chorzow napisał: > > > ramen5 napisała: > > > > > rico-chorzow napisał: > > > > > > > ramen5 napisała: > > Jaś i Małgosia,polska bajka,też do końca nie jest prawdziwa,proszę > bardzo,pańsk > > i > > wybór wierzyć w bajki. > > Ramen5:Bajki-sa przeznaczone dla dzieci,a one wierza w bajki.Wszystko zalezy > od tego w co chcemy wierzyc Tak,są przeznaczone dla dzieci,tylko bajka "Jaś i Małgosia" nie jest polską bajką i nigdy nią nie była,ale skoro Pan chce wierzyć w to co Pan wierzyć chce,proszę bardzo - Jaś i Małgosia jest polską bajką -,- Szarik potrafił po polsku i rosyjsku,a obcy mu nie był niemiecki,ponieważ znał Gustlika -,ja chcę w to wierzyć. Temat: Angielski dla dzieci - Helen Doron jeżeli dziecko będzie pracować w domu (tzn. słuchać kaset każdego dnia), to na pewno osłucha się z językiem bardziej, niż w ciągu 20 min. raz w tygodniu. To oczywiste. Dziecko się osłucha a mówić specjalnie po angielsku nie będzie - bo po co? Dziecko rozumuje w sposób oczywisty. Język służy do tego, by komunikować potrzeby. Jeśli może po polsku, to żadna szkoła czy metoda nie przekona go do mówienia po angielsku. Zachęci do języka obcego - może tak. Nauczy zabaw, piosenek i rymowanek, prostych zwrotów - pewnie tak. Osłuchać z językiem można się też w inny sposób (świetne bajki dla dzieci na BBC, trochę dobrych stron interentowych dla naprawdę małych dzieci, zawsze można zainwestować w kasety czy płyty z bajkami po angielsku, itp). W Helen Doron ktos to po prostu zrobi za nas, rodziców (zachęci dzieci zabawą, da materiały do domu itp., itd) Temat: Rozdzielność majątkowa Wybacz.. Dziedziczy nie eks , ale dzieci facet a- ktore opisujecie tutaj traktujecie i kochacie jak ordzine . Rzoumiecie , ze rostal sie z zona nie dziecmi i ma prawo do dzieci , A czy dzieci maja wobec tego prawo do niego i to co jego? Chyba juz nie. Ja napisalam co mysle o tym.. Wiecej nie bede uzadsadniac. A czy postepujesz slusznie czy nie.. Twoja bajka.. Ja zoastawie sobie ten watek do ulubionych - jakby mmi kiedys przyszlo do glowy , ze moze partnerka moje eks zaakceptowala dziecko i jest mu zyczliwa - to dla przytomnosci umyslu sobie przeczytam. Zimny prysznic - to jest to. I to potwierdza to co ja napisalam. Ze rodzina mojego bylego i on sam nie jest juz rodzina mojego dziecka . On jest tylko jego krewnym. Pozdrawiam Mag PS. Nie osadzam Ciebie. Nie wiem jak postepujesz czy slusznie czy nie.. Ja tlko zwracam uwage ...na niezgodnosci.. Mag Temat: Niedługo zniknie problem wyboru przedszkola jakbyście spytały jakiegokolwiek psychologa rodzinnego to by powiedział, że matka ma z dzieckiem w domu siedzieć, kochać i wychowywać. To, że nasze społeczeństwo zgłupiało, jest biedne to nie znaczy, że właściwy model rodziny opiera się o żłobki i przedszkola. Wręcz przeciwnie, myślę, że to jest jednak jakiś stwór z poprzedniej epoki. Przedszkole dla dziecka bo mu dzieci brakuje? Proszę bardzo, odpowiednio do wieku np. 4 godziny dziennie dla 3 latka. W zupełności wystarczy, tylko wszystkim kobietom powiodzenia życzę w poszukiwaniu pracy na pół etatu. Stać mnie było na zostawienie pracy i przy pierwszym dziecku, ale tego nie zrobiłam. Bo wydawało mi się, że to właściwe jest do pracy wrócić. Teraz wiem, że nie. Zwariować w domu można z dzieckiem, bo wnaszym kraju w ogóle upadł model rodziny, w której mężczyzna zarabia, a kobieta prowadzi dom i wychowuje dzieci. Dlatego ta biedna kobieta nie ma gdzie z dzieckiem pójść w ciągu dnia - zostają place zabaw. Łomianki to oddzielna bajka, tu po prostu nic nie ma. Sorry, ale ja żadna feministka nie jestem. Nie jestem fanką LPR, ale ten pomysł tak generalnie "od czapy" nie jest. Pewnie realizacja by była. a z tymi miejscami pracy dla mężczyzn, to pewnie kmsanczia masz rację Temat: poszukuję wspomnień, ludzi, inspiracji poszukuję wspomnień, ludzi, inspiracji PRZYGODY GĄSKI BALBINKI Przygody Gąski Balbinki - pierwszy raz pojawiła się w czasopiśmie dla dzieci "Płomyczek" w postaci komiksu. Dopiero później pojawiła się jako bajka dla dzieci emitowana w godzinach popołudniowych. Bajka ta opowiadała o rozmaitych przygodach Balbinki i jej przyjaciela kurczaka (chyba) Ptysia. Gąska o ile dobrze rozumuję patrząc na fragment filmu była pod wpływem pomysłów jej przyjaciela Ptysia (strasznie sepleniącego o czym przekonacie się ogladając fragment widowiska) i zawsze te pomysły kończyły się jakimś zbrojeniem. Jak zwykle na osłodę opowiadanie o przygodach Balbinki zatytułowane "Świeżo malowane" do ściągnięcia ze strony jak również malutka galeria. starzaki.eu.org/~disney/nostalgia/nosmambo/index.php?option=com_content&task=view&id=19&Itemid=48 Temat: elity narodu slaskiego sas125 napisał: > matka M. Konopnickiej zmarla w 1856/ lub 1854 wg innych zrodel/ moj blad > fakt > poszukiwania przez rico polskich poetow z XIX w o ktorych ucza juz w polskich > podstawowkach kawlifikuja rico do parapetu w familoku. Jeszcze raz,w XIX wieku Polacy nie zajmowali się swymi dziećmi na płaszczyźnie bajkotwórczej,też dlatego żadna polska podstawówka nie może o nich nauczać - z prostego powodu - i jeszcze raz - ponieważ nie było pisarki,pisarza ( tutaj mały wyjątek istnieje - zachowam dla siebie ),którzy by pisali dla dzieci bajki.Polskie dzieci są,i to przez długi okres czasu wychwywane - w dużej mierze - na bajkach autorów niemieckich,też "Sierotka Marysia i 7 krasnoludków" z ~ 1905 roku M.Konopnickiej - przebywającej spory okres swego życia na terenach niemieckojęzycznych - jest prawdopodobnie napisana pod inspiracją tychże podróży. Temat: Polska a Irak - trochę do myślenia to jedynym problemem Iraku sa zniszczenia w przysz przyszlej wojnie? Gość portalu: J.K. napisał(a): > Amerykanie nie wiedza, co robic potem.. > > ruszy odbudowa glownie poprzez amerykanskie firmy > (jest nadzieja, ze jakies resztki z wiekszych zlecen tez dostaniemy) > a to wszystko za irackie pieniadze z ropy... Sadzilem, ze sa tam jakies problemy ze spojnoscia panstwa. Kurdowie, Sunnici, Szyici, Assyryjczycy (Chaldejczycy). To zalatwia firmy budowlane? > A ten Swiat nie z tej bajki... Bajka stale ta sama. Ale dzieci chca aby ja opowiadac od nowa - a moze zmieni sie zakonczenie? Temat: Powell: Irak ukrywa broń masowego rażenia przed... Broń masowego rażenia produkowana na samochodach Do dziś nie wiedziałem, że broń atomową można produkować na samochodach. Takiej technologii nawet USA nie znają. W dodatku te mobilne laboratoria poruszają się z tak zawrotną szybkością, że inspektorzy ciągle ich nie mogą dopaść, mimo bezpośrednich sygnałów z satelity. W takie bajki to nawet dzieci nie uwierzą. Pozdrawiam amerykańskie kundelki z Kwaśniewskim i Cimoszewiczem na czele. Jutro będzie dalsza część bajki. Temat: Bushowi mówmy nie Witold Wirpsza STALINOWSKIE STULECIE III Przed laty do snu kołysano dzieci bajką o krasnoludkach, królewna śnieżka na mieszczańskiej tapecie spała w czerwonych butkach. Niech śpi królewna! Życie stworzyło Bajki prawdziwe i nowe. Do snu będziemy malców kołysać piosenką o Stachanowie. O tym, czym dla was wzmożenie produkcji, niechaj po nocach chłopakom się śni, niechaj się każde dziecko nauczy, jak można zostać dobrym towarzyszem. Dziś szóste święto naszej wolności, niebawem przyjdzie dwudzieste i szóste. Tak rok po roku nowe się rodzi, jak nowe słowo w poety ustach. Wiersz ukazał się w tomiku poezji socjalistycznej pt. "SZTAFETA POKOJU" w 1950 roku. A teraz ,powiedzialbym,erotyk Wazyka. Adam Ważyk WIDOKÓWKA Z MIASTA SOCJALISTYCZNEGO O świcie niecierpliwa, niesyta swego piękna, syczała lokomotywa nad dziewczyną, która uklękła. Ktoś, kto przelotnie zobaczył pogański profil dziewczyny, opacznie sobie tłumaczył, że modli się do maszyny. A jej tylko drgała warga, gdy ranną racją oliwy, maściła, czuła kolejarka, tłoki lokomotywy. Wiersz ukazał się w tomiku poezji socjalistycznej pt. "WIERSZE" w 1953 roku. Zajrzyj na strone: www.pk.bezuprzedzen.pl Temat: "Z dala od zgiełku wielkich miast... No właśnie... Miszcz napisał: I uchowaj Boże bajki dla dzieci od tego pana. Czytanie bajek to zbyt odpowiedzialne, poważne zajęcie, by powierzyć je komuś z dala od zgiełku przetarych oblicz. Pozdrawiam z twarzą skalaną inteligencją w prowincjonalnym małym mieście. Temat: Co robiłeś 11 września 2001? Jako bezrobotny - nic Gapłem się bezmyślnie w telewizor i dzięki temu byłem na bieżąco. Bardziej niż Busch, bo on w tym czasie czytał bajki dzieciom w jakiejś szkole, a potem pół godziny latał sobie bez sensu, nie wiedząć co się stało i co robić. Ale byli tacy, którzy przed faktem wiedzieli co robić. 4.000 Żydów nie przyszło do pracy tego dnia w tym rejonie. W pierwszym samolocie zginął szef komórki Mosadu d.s. terroryzmu. Na 11.09.2001 wyznaczona była przez National Reconnaissance Office - NRO symulacja z rozbiciem się samolotu pasażerskiego o jeden z czterech budynków swej głównej siedziby w Chantilly w stanie Virginia [1], a test został zaplanowany na... godzinę 9 rano dnia 11 września 2001 roku, czyli dokładnie w tym samym dniu i w tych samych minutach gdy samoloty pasażerskie amerykańskich linii lotniczych na naszych oczach rozbijały się o wieżowce World Trade Center! Zresztą, nie wiem, sprawdź na home.us.net/~encore/Bibula/index.html Temat: Do kina? Na co? Jesli lubisz totalna abstrakcje, zabawe obrazem, szukanie zapozyczen itp, to polecam Kill Bill vol.1. W piatek poswiecilem temu filmowi dwie godziny w kinie i nie uwazam ich za stracone. Z gory uprzedzam, ze do filmu nalezy podejsc z DUZYM dystansem. Dla mnie bardzo miodzio na piatkowy wieczor. Filmami, ktore chcialbym obejrzec jest Good Bye Lenin oraz Pan i wladca. Co do tego drugiego to wstrzymam sie jeszcze i podejme decyzje po kolejnych recenzjach. Underworld to polaczenie Matrixa z Blade i to wszystko do n-tej. Szybki nie wymagajacy myslenia teledysk. Na zakonczenie, Last but not least jak mowia koledzy z Zachodu, Finding Nemo. Klasa sama w sobie. Kreskowki nowej generacji po prostu sa uczta dla zmyslow. Co do tresci, to nie zapominajmy, ze to bajka dla dzieci od lat 5 do 105, wiec nie mozemy za duzo oczekiwac. Ale zabawa murowana. Temat: hipermarket raz jeszcze kmsanczia napisała: > elpr1 napisał: > > Więc Mieszkańcy nie myśleli przy wyborach Belki i potem dwa razy wybieraj > ąc > > Sokołowskiego i teraz mają błogie przeświadczenie że dobrze egzystują. > > Nie, no błagam, nie można odwracać kota ogonem! To teraz to jest wina > mieszkańców, że kolejni burmistrzowie to kanciarze? Może gdyby Renia Beger > kandydowała na burmistrza można by było przypuszczać, że nic dobrego z tego nie > wyniknie. Ale Łucjan zamydlił (i nadal to robi) ludziom oczy swoją elokwencją i > życiorysem dobrego katolika i wykształconego człowieka, który dba o staruszków > i > czyta dzieciom bajki. > Pokaż mi człowieka, który będzie mądrze rządził i nie będzie kradł - i zaświadc > z > za niego własną głową. Podejmiesz się? W odpowiednim momencie i czasie przedstawię wszystkim forumowiczom takiego człowieka jednak jest jeszcze na to za wcześnie. Niewykluczone że będzie to wspólny kandydat ze Stoważyszeniem. Temat: Pomoc w wysyłce paczki do Niemiec Pomoc w wysyłce paczki do Niemiec Kupiłam koleżance kilka drobiazgów, m.in piżamke, bajkę- dla dzieci. Musze to wysłac do Niemiec, koszt 98 zł!! (do 2 kg) Więcej niz te drobiazgi! I stad pytanie, czy nie wybiera sie któraś z Was w tamte strony i mogła by mi wysłac paczkę w Niemczech? Byłabym wdzięczna, bardzo! Temat: hipermarket raz jeszcze elpr1 napisał: > Więc Mieszkańcy nie myśleli przy wyborach Belki i potem dwa razy wybierając > Sokołowskiego i teraz mają błogie przeświadczenie że dobrze egzystują. Nie, no błagam, nie można odwracać kota ogonem! To teraz to jest wina mieszkańców, że kolejni burmistrzowie to kanciarze? Może gdyby Renia Beger kandydowała na burmistrza można by było przypuszczać, że nic dobrego z tego nie wyniknie. Ale Łucjan zamydlił (i nadal to robi) ludziom oczy swoją elokwencją i życiorysem dobrego katolika i wykształconego człowieka, który dba o staruszków i czyta dzieciom bajki. Pokaż mi człowieka, który będzie mądrze rządził i nie będzie kradł - i zaświadcz za niego własną głową. Podejmiesz się? Temat: NASZE POMYSŁY ŁOMIANEK PRZYSZŁOŚCI Nie wiem, ale włącza mi się czerwone światło, nie próbuj zmieniać moich przekonań co do burmistrza zaraz się okaże, że te pomysły to są jego (z najnowszej kampanii, a Ty rzeczywiście zostaniesz vice bo potrafiłeś przekonac do niego całe forum), a my mamy go popierać, bo wszyscy chcemy supermarket, Centrum Ścieżek Rowerowych, trasę po wale, w gminie nie ma długu, wielorybek to najbardziej niezbędna inwestycja, b. jest dobry bo czyta dzieciom bajki, i ładnie śpiewa w kościele, wod-kan to nam jest niepotrzebny "- OBIEKTYWNIE rzecz biorąc. Czyli patrząc z boku." - należy mu się trzecia kadencja! Temat: Izrael przekaże Palestyńczykom kontrolę nad Jer... koszalekopalek2 napisał: > Gość portalu: Sierotka Marysia napisał(a): > > > A ja wierze, ze krasnoludki sa na swiecie. > > pozdrowienia z Tela-vivu > > Nareszcie!!!! > > Ale ja czekam na pozdrowienia z Tel - Avivu! > (no bo Tela viv - to nasza krasnoludzka wioska!) Tela -viv, to miasteczko sierotki Marysi. Tel-Aviv to miasto Tomka44 Ja wierze w dobre krasnoludki i dlatego mam nadzieje, ze one nam pomoga. Pamietasz bajke dla dzieci, gdzie byly takie fajne krasnoludki i walczyly z okropnym czarownikiem i zawsze wygrywaly. Tak dawno bylem dzieckiem, ze nie pamietam imion. Jako koszalekkopalek powinienes ich znac. Szalom T44 Temat: Izrael przekaże Palestyńczykom kontrolę nad Jer... Gość portalu: Sierotka Marysia napisał(a): > koszalekopalek2 napisał: > > > Gość portalu: Sierotka Marysia napisał(a): > > > > > A ja wierze, ze krasnoludki sa na swiecie. > > > pozdrowienia z Tela-vivu > > > > Nareszcie!!!! > > > > Ale ja czekam na pozdrowienia z Tel - Avivu! > > (no bo Tela viv - to nasza krasnoludzka wioska!) > > Tela -viv, to miasteczko sierotki Marysi. > Tel-Aviv to miasto Tomka44 > Ja wierze w dobre krasnoludki i dlatego mam nadzieje, ze one nam pomoga. > Pamietasz bajke dla dzieci, gdzie byly takie fajne krasnoludki i walczyly z > okropnym czarownikiem i zawsze wygrywaly. Tak dawno bylem dzieckiem, ze nie > pamietam imion. Jako koszalekkopalek powinienes ich znac. > Szalom > T44 Okazuje sie, ze jest jeszcze jedna sierotka. Nikomu nie ukradlem nika. Ja jestem sierotka nr2, ale ciesze sie, ze nie jestem samotna sierotka. Temat: KARAWANSERAJ - CENTRUM KULTURY ARABSKIEJ ja bym ci poleciła zaopatrzyć się jeszcze w książkę dr Kozłowskiej "Gramatyka arabska. Ćwiczenia". Jej nie mamy w Karawanseraju. Kosztuje ona jakoś poniżej 20 pln. W każdym rozdziale masz wytłumaczone jakieś zagadnienie gramatyczne, a następnie możesz przećwiczyć je wykonując polecenia kończące rozdział To co z Karawanseraju mogłabym ci polecić to może jakieś proste teksty do czytania, np. bajki dla dzieci No i jeśli zamierzasz na poważnie zająć się nauką - to przydałby ci się słownik. Słowniki mamy u nas w Karawanseraju Temat: Z okazji Dnia Matki Bajka dla Mamy... Opowiem Ci Mamo bajkę na dobranoc, bajkę prostą, bajkę jasną; żebyś miała ją na właśność, jak parasol albo płaszcz. Żebyś z nią chodziła codzień, przy pogodzie niepogodzie; i myślała jak to dobrze, że tę bajkę jednak masz. W bajce będziesz miała Mamo, złote włosy, białe ręce; w bajce będziesz wielką damą, w tkanej z płatków róż sukience. Potem się pojawi rycerz, bardzo piękny i bogaty; gdy podniesie swą przyłbicę, stwierdzisz, że ma wiele z Taty. Tyle, że szczuplejszy trochę i nie czyta ciągle gazet i ten rycerz Cię pokocha i będziecie zawsze razem! Opowiem Ci Mamo bajkę na dobranoc, bajkę piękną jak poduszka, żebyś brała ją do łózka, gdy się nie chcą spełniać sny. Byś nosiła te bajeczkę w swej kieszenii lub torebce, tak jak nosi się chusteczkę, którą można otrzeć łzy. W bajce będziesz miała Mamo dzieci piękne, dobre, mądre, co posłuszne są, nie kłamą i czytają mnóstwo książek. Grają też na fortepianie i malują akwarele i przynoszą Ci śniadanie wprost do łóżka co niedzielę. I nie trzeba z szalikami rano gonić ich po schodach bo w tej bajce, prosze Mamy zawsze piękna jest pogoda! /słowa K.Jerzykowska/ Wszyskim Mamom: najsłodsze życzenia pociechy z pociech i cierpliwości do nich! Temat: o "lubieniu" i "nielubieniu" dzieci sacreble napisała Matiza, b.dobre spostrzezenie! Chyba to na tym forum ktoś napisał, ze w społeczenstwie panuje taka zasada "dzieciolubstwa". To niemal wymóg. Po postu "nie wypada" powiedziec, że sie dzieci/czyichś dzieci nie lubi, nie toleruje. Zaszczują. Ktoś kto nie lubi dzieci jest: a. nienomalny b. wstetny. Dorosli to juz inna bajka. A z dziecmu kojarzy sie bezbonnosc, niezdolność do bycia przebiegłym, wyrachowanym (oj, tu by sie niektorzy zdziwili jak cwane moga byc dzieci, jak potrafia manipulowac dorosłymi i wykorzyustwywac swoj status dziecka ) Przepraszam jesli kogos uraże, ale odnosze coraz cześciej wrazenie, ze dzieci, których rodzice rozwiedli się są "podwójnie świete". Temat: Bajka o świnkach może obrażać uczucia muzułmanów Bajka o świnkach może obrażać uczucia muzułmanów Bajka o świnkach może obrażać uczucia Kierowniczka pewnego przedszkola na północy Anglii, do którego chodzi dużo muzułmańskich dzieci zakazała, w trosce o ich uczucia religijne, czytania im w klasie bajki o trzech świnkach. Według islamu, świnia jest bowiem zwierzęciem nieczystym. Decyzją pani Barbary Harris, panie przedszkolanki w Batley w hrabstwie Yorkshire nie będą więc mogły czytać maluchom poniżej siedmiu lat żadnych książeczek, w których występują wzgardzane przez islam świnki. Kierowniczka chce w ten sposób chronić uczucia religijne dzieci, których rodzice to w 60 proc. Pakistańczycy lub muzułmańscy Hindusi. Muzułmanie uważają świnię za zwierzę nieczyste, a jedzenie wieprzowiny jest przez islam surowo zakazane. "Szkoda, że ta decyzja jest taka kontrowersyjna. Próbuję tylko zapewnić każdemu dziecku należny mu szacunek", wyjaśniła pani Harris, która zapewniła jednak, że bajka o trzech świnkach nie zniknie z przedszkolnej biblioteczki, gdzie będzie dostępna dla chętnych dzieci." 2003-03-06 06:10:00 Onet.pl info.onet.pl/665836,69,1,0,120,686,item.html I co wy na to? Oriana Fallaci miala racje... Jej esej po angielsku tutaj: www.rjews.net/maof/world/fallachi2engl.html A komentarze po polsku tutaj: www2.gazeta.pl/swiat/1,34291,475385.html? v=0&f=28 Temat: RATUNKU! GDZIE ZNAJDĘ PROGRAM NAUCZANIA DLA... Życzę Ci powodzenia i napewno dasz sobie radę. Jeśli chodzi o córkę to powiedz pracodawcy,że masz prawie roczne dziecko i masz doskonałą opiekę dla niego, dlatego w razie choroby dziecka będziesz też dyspozycyjna.Nie przyznawajh się do żadnych problemów,chorób itp. W zerówce opierasz się na "Podstawie programowej wychowania przedszkolnego dla przedszkoli i oddziałów przedszkolnych w szkołach podstawowych" Znajdziesz ją w internecie". Testów dojrzałości jako takich nie znajdziesz -są zarezerwowane dla poradni pedag.-psych. Wszystko zależy od tego jaki program wybierzesz. Teraz razem z książeczkami-ćwiczeniami dla dzieci dostaniesz program, a nawet scenariusze zajęć z kasetami lub CD. Fajne pakiety sześciolatka mają wydawnictwa Nowa Era, WSiP, MAC Kielce -polecam.W zerówce przygotowujesz dzieci do szkoły- dużo ćw. grafomotorycznych- kształtujących sprawność motoryczną, ćw.kształtujących spostrzegawczość, rozwijających analizę i syntezę wzrokowo-słuchową i mnóstwo innych. A dzieci i tak uwielbiają te zajęcia,a pierwsza pani jest dla nich bardzo ważna. Przepadają za nowymi grami i zabawami szczególnie ruchowymi, lubią kiedy czyta im się bajki, baśnie i bardzo dumne są kiedy mogą pochwalić się swoją pracą plastyczną swoim rodzicom. A podczas rozmowy ważniejsze jest to jak bardzo kochasz dzieci i chcesz z nimi pracować niż program i książki, które można sobie wybrać w księgarni i w intrnecie. Trzymam kciuki i myślę,że się pochwalisz jak Ci się uda. Temat: Klub Przedszkolaka BAJKA B-B Klub Przedszkolaka BAJKA B-B Witam, swojąofertę kieruję do rodziców dzieci w wieku 2,5 do 5 lat. PRZEDSZKOLAKA BAJKA W B-B, CZYNNY OP PNIEDZIAŁKU DO PIĄTKU OBECNIE OD 8-15 A OD 1.lipca OD 7.00 - 16.00. KLUBBAJKA@WP.PL PROWADZIMY OPIEKĘ I ZAJĘCIA CAŁODZIENNE LUB W WYBRANEJ PORZE GODZIN. W RAMACH CAESNEGO ZAPEWNIAMY: dzienną opiekę nad dzieckiem, małe grupy – do 14 dzieci, doświadczoną i kreatywną kadrę pedagogiczną, program dydaktyczno - wychowawczy, zajęcia prowadzone metodą pedagogiki zabawy, udział w wydarzeniach kulturalnych przeznaczonych dla dzieci, zajęcia plastyczne, umuzykalniające, logopedyczne, naukę języka angielskiego, warsztaty teatralne, rytmikę i taniec. Temat: Do Częstochowskich mam.... Witam Moja córka od stycznia 2007 chodzi do kubusia. Stawka jest 380zł + 7,50 za dzień wyżywienia. Dużo dodatkowych zajęć i profesjonalna obsługa. Dzieci w tym roku w 3 latkach we wrześniu było 8. Mogło się to zmienić na dzień dzisiejszy. dzieci najedzone, zadbane i nie znudzone. Jednak jest to dość duże obciążenie dla budżetu domowego bo ok 520zł miesięcznie. Był - nie wiem czy jest nadal w Cz-wie klub przedszkolaka. byłam tam raz z dzieckiem. Zamysł właśnie tego klubu - przechowalnia. Niewielka była stawka dzienna i można było też kupić karnet miesięczny. Natomiast ja dopatrzyłam się samych minusów. W jednym pomieszczeniu dzieci od 1 do 6 lat. Docelowo 1 pani a w porach jedzenia 2. Jak panie układały puzle ze starszakami to maluchy nie wiedziały co ze sobą zrobić. Jak Pani zajęła się maluchami to starszym puszczała bajkę itp. Do tego każdy przynosił sobie picie jedzenie bo taniej. To wszystko stało wysoko na półce i dzieciaki po kolei były karmione bo było brak możliwości usadzenia ich razem. Poza tym maluchy musiały być nakarmione a 2 panie nie dawały rady. Brak miejsca do spania - najmłodsze dziecię spało na materacu przy drzwiach do wc. W całym klubie dziwny zapach niby mocz niby stęchlizna bo na podłogach wykładzina na którą ciagle się coś rozlewało - dzieci wędrowały z piciem. Jednym słowem dla mnie koszmar no ale chętni i tak byli. Temat: Z dzieckiem do teatru Z dzieckiem do teatru Chciałabym zabrać swoją trzylatkę w tym sezonie do teatru. W repertuarze Pinokia znalazłam, że odpowiednie dla dzieci powyżej 3 lat są: "Jaś i Małgosia", "Turandot", "Piotruś Pan", "Calineczka", "O Janku Wędrowniczku", "Kot w butach", "Rock& Troll". Na stronie internetowej Teatru Arlekin niestety nie ma zaznaczone, które przedstawienie jest odpowiednie dla najmłodszych dzieci. Arlekin w tarapatach, Czarodziejski flet, Czerwony Kapturek, Kopciuszek, Królewna Śnieżka, Królowa Śniegu, Mała Syrenka, Skarb pirata Cynamona, Świniopas Walka Smoków - plener, Bajka o Królewnie co spać nie chciała, Kwiat paproci. Czy znacie te bajki/przedstawienia? Które moglibyście polecić dla trzyletnich dzieci? Temat: zajęcia dla 2-latka no nie, krzysiom1, odczep się! Tu wcale nie chodzi o nie spełnione ambicje. Moje niespełnione ambicje to akurat gra na fortepianie, ale nie zamierzam dzieci zamęczać. Próbowałeś spędzić z dzieckiem 12 h dziennie i byc kreatywnym? Cały czas! W tzw.międzyczasie obiad i ogarnięcie domu. Miło, że mogę wyjść z maluchem i pokazać mu inne dzieci i inne otoczenie, poza domowym. Miło, że mogę spotkać innych rodziców i trochę "powymieniać doświadczenia". I tylko o to chodzi. Nie kreuję przyszłego plastyka ani muzyka! W kraju mojego męża dzieci są wychowywane przez matki. Aż nie pójdą do szkoły, która na początku jest tylko zabawą! W tzw. podstawówce nie ma zadań domowych. Szkoła wystarcza.U nas - wszystko jest na odwrót.Ja przy pierwszym dziecku ciężko pracowałam (jak większość matek w tym kraju), godziłam się na opiekunki idiotki, despotki itp. tłumacząc sobie wiele. Aż zauwazyłam, że dla moich szefów i tak dawałam z siebie za mało. Drugie dziecko przewartościowało mi cały świat. Ale chcę w miarę możliwości pokazać mu, że poza domem jest basen, jakieś zajęcia z innymi dziećmi wokół. Pewnie, że powoli przyzwyczajać go do przedszkola. Dla mojego pierwszego syna było to bardzo trudne, bo wychowywał się wśród dorosłych. Nie męczę mojego dziecka, pewnie bardziej siebie, bo przecież mogłabym mu właczyc bajki i mieć go na jakiś czas "z głowy". Za to wolę pomalować albo powyciskać albo pośpiewać, albo potańczyć. Chyba mnie zdenerwowałeś!:( Temat: Przedszkole na Śląsku - dobre!!! Cześć! Dzisiaj wraz z małym wybraliśmy się na zwiedzanie przedszkoli u nas w mieście. Odwiedziliśmy 3 przedszkola wtym i to waldorskie czy jak tam je zwią. Co do kosztów to normalne wraz z 3 posiłkami kosztuje ok. 160-180 zł natomiast do waldorskie 340 zł/ miesięcznie. W tym waldorskim są bardzo małe grupy a personel nawet duży. Dzieci mają różne zajęcia z muzyki, teatru, gotują, majsterkują. Nie ma tradycyjnych zabawek w większości występują pół produkty z których dzieci same tworzą zabawki. Nie ma czegoś takiego jak TV, czy radio. Farby, kredki itp. ekologiczne, woreczki na papcie też. Niby fajne ale jakoś tak smutno tam było. W przedszkolu tradycyjnym znowu było kolorowo, duży plac zabaw, mnóstwo dzieci, jest też dochodzący logopeda, gimnastyka korekcyjna, wszystko dostosowane do bajki o Kubusiu Puchatku, zresztą przedszkole nazywa się Chatka Kubusia Puchatka, niby też super wesoło ale z powodu dużej ilości dzieci napewno Panie nie są w stanie poświęcić wystarczająco dużo czasu każdemu dziecku. W trzecim podobnie jak w tym drugim tyle tylko, że plac zabaw uboższy i Dyrektorka mało komunikatywna. Mój mały wybrał Chatkę Kubusia Puchatka ja nadal nie wiem ale napewno wybiorę pomiędzy Chatkę a waltorskim. W tym waltorskim prowadzą również w czasie przedszkolnym naukę jęż. angielskiego metodą Helen Doron czyli dla najmłodszych w Kubusiu też jest angielski ale tradycyjny czyli książeczki itp. Jak znajdziesz odpowiadające Tobie przedszkole to daj znać może wtedy już ja nie będę musiała się zastanawiać KTÓRE? Temat: Potrzebujesz niani dla swego maluszka ?? Potrzebujesz niani dla swego maluszka ?? Drogie Mamy! Poszukuję pracy w charakterze niani.Jestem odpowiedzialną, sympatyczna i lubiącą dzieci dziewczyną, ktora pilnie poszukuje pracy w Warszawie Na imię mi Renata, mam 27-lat, jestem opiekunką do dziecka. Moje hobby to literatura, muzyka, psy oraz internet. Oferuję opiekę nad dziećmi. W ramach zajęć dla dzieci uczę podstaw obsługi komputera oraz programów edukacyjnych. Maluszkom chętnie poczytam bajkę a starszym dzieciom ciekawą książkę. Oferuję opiekę nad dziećmi w wieku od 1 roku do 13 lat, codzienną, weekendową lub na godziny. Dzieckiem zaopiekuję się w Państwa domu. Plan zajęć i opłaty do uzgodnienia. Posiadam referencje. Jeśli będą zainteresowani moją ofertą, to bardzo proszę o kontakt telefoniczny pod nr 0 608 76 30 30 o kazdej porze. Pozdrawiam i zycze milego dnia albo wieczorku Renata Temat: Gwiazdka Piotrkowskiej Gwiazdka Piotrkowskiej Casting na Mikołaja rozpocznie „Gwiazdkę Piotrkowskiej 2003”. Impreza potrwa od 6 grudnia aż do wigilii Bożego Narodzenia. Organizatorzy przygotowali szereg konkursów, gier i zabaw dla dzieci i młodzieży z łódzkich szkół oraz domów dziecka. W programie są m.in. konkurs na najładniej ubraną choinkę oraz na najciekawszy karmnik dla ptaków. Przedsięwzięcie połączone będzie z akcją informacyjną o prawidłowym dokarmianiu ptaków, prowadzoną przez kółko ornitologiczne jednej z łódzkich szkół podstawowych. W czasie „Gwiazdki Piotrkowskiej”, w ramach akcji „Cała Polska czyta dzieciom”, będą również czytane i opowiadane bajki przez Ewę Jeziorną i Tomasza Bieszczada. Podczas imprezy charytatywnej na rzecz zwierząt przebywających w schroniskach zbierana będzie karma i materiały na legowiska. Wystąpi także zespół muzyczny „Metrum”. Organizatorem przedsięwzięcia jest Fundacja Ulicy Piotrkowskiej. /za www.uml.lodz.pl/indeksik.php3? menu2=2&zapytanie=2,01&poz=1&id=2026 / /Szczegółowy program: www.piotrkowska.pl/program.htm / Kto startuje w castingu na Mikołaja?! Temat: do mam z Częstochowy czestochowianka33 napisała: > Przychylam się do wypowiedzi Wegetki co do peruk a poza tym co ciekawego można > > zorganizować w Babim Lecie? bez odpowiedniego wystroju, rekwizytów, menu itd > czyli solidnego przygotwania przedsięwzięcia - to będzie mało atrakcyjne. > Odsyłam do kawiarenki dla dzieci w Wawie o nazwie Koffi - to ma według mnie > sens. Poza tym jest to raczej inicjatywa na zimowe miesiące, teraz podobnie jak jestem z warszawy i co sobote chodziłam ze swoim 3 miesiecznym synkiem i 6 letnia corka przyjaciółki do klubokawiarni na spotkania dla dzieci i rodziców. nie było odpowiedniego wystroju, były zabawki, ciastka, sok i owoce, były bajki, ksiazeczki, kredki. dzieci miały zabawe na 2h, a ja z 3 miesiecznym dzieckiem na reku miałam mozliwosc porozmawiania z innymi rodzicami. i spotkania takie miały miejsce w kazdy łikend, przez cały rok. sa rodzice, ktorzy pojda z dzieckiem do piasku, i sa tacy, ktorzy wybiora inna forme spedzenia czasu. > > Temat: Przedszkole nr 55 na Retkinii-opinie Mój synek chodzi tam od września, choć słowo chodzi jest na wyrost, bo z powodu chorób był tylko 9 dni od wrzesnia (ale to nie wina przedszkola, tylko odporności i lekarzy, którzy po 6 tyg. poznali, że to zapalenie płuc, więc teraz dochodzi do siebie). Wracając do samego przedszkola, jestem zadowolona, panie w jego grupie są super i to rzutuje na moją ocenę. Synek po pierwszych dniach płaczu i niejedzenia zaaklimatyzował się i chciał by mu wydłużyc czas do podwieczorku. Nie ma leżakowania w piżamkach tylko dzieci układaja sie na materacach, pani włącza muzykę lub bajki muzyczne i dzieci słuchając usypiają. Kontakty z pania dyrektor czy innymi pracownikami sympatyczne, ale najważniejsze dla mnie są trafione panie, spokojne z podejściem do dzieci. Gdybyś miała inne pytania to pytaj tu lub na priv. Małgorzata Temat: Pozmieniane bajki. Pozmieniane bajki. Tekst pojawił się w Polityce nr.49 z 6 grudnia na stronach 66-69. Link: polityka.onet.pl/162,1142673,1,0,artykul.html Jest w nim mowa, że wspólcześnie zmienia się zakończenia bajek, tak aby nie były one wstrząsem dla dzieci, aby nie było w nich za dużo przemocy, aby kończyły się happy-endem. W papierowej werscji tekstu jest taka ramka: "Wydawało mi się, że nieźle znam bajki. Przygotowując artykuł, poczułem się jednak zupełnie skołowany kolejnymi wersjami. Kto zatem wie, jak było? * Czy zamiast własnego palca Jaś dawał Czarownicy do kontroli kurzą kostkę czy patyczek? * Jakie pantofelki nosił na balu Kopciuszek? Aksamitne, złote czy kryształowe? Czy Kopciuszek był sierotą czy miał ojca? * Co i od czego oddzielał Kopciuszek: mak od prosa czy groch od fasoli? * Ile wróżek zaprosił na chrzciny ojciec Śpiącej Królewny? 3, 7, 13? * W jakim wieku Śpiąca Królwena ukłuła się wrzecionem? 15, 16, 17?" Ciekawa jestem kto z Was zna dobre odpowiedzi? ;) Miłego odświeżania pamięci! Temat: Gwiazdka Piotrkowskiej ixtlilto napisała: > Casting na Mikołaja rozpocznie „Gwiazdkę Piotrkowskiej 2003”. Impre > za potrwa > od 6 grudnia aż do wigilii Bożego Narodzenia. Organizatorzy przygotowali > szereg konkursów, gier i zabaw dla dzieci i młodzieży z łódzkich szkół oraz > domów dziecka. W programie są m.in. konkurs na najładniej ubraną choinkę oraz > na najciekawszy karmnik dla ptaków. Przedsięwzięcie połączone będzie z akcją > informacyjną o prawidłowym dokarmianiu ptaków, prowadzoną przez kółko > ornitologiczne jednej z łódzkich szkół podstawowych. W czasie „Gwiazdki > Piotrkowskiej”, w ramach akcji „Cała Polska czyta dzieciom”, > będą również > czytane i opowiadane bajki przez Ewę Jeziorną i Tomasza Bieszczada. Podczas > imprezy charytatywnej na rzecz zwierząt przebywających w schroniskach > zbierana będzie karma i materiały na legowiska. Wystąpi także zespół > muzyczny „Metrum”. Organizatorem przedsięwzięcia jest Fundacja Ulic > y > Piotrkowskiej. > /za www.uml.lodz.pl/indeksik.php3? > menu2=2&zapytanie=2,01&poz=1&id=2026 / > > /Szczegółowy program: www.piotrkowska.pl/program.htm / > > > Kto startuje w castingu na Mikołaja?! NA MIKOŁAJA CHYBA NIE MASZ SZANS IXTLILTO, ALE W KONKURSIE NA NAJŁADNIEJ UBRANĄ CHOINKĘ MOŻESZ BYĆ BEZKONKURENCYJNA. Temat: IMPREZY, KONCERTY CZY WYSTAWY ARABSKIE Bajki Zachodniej Afryki-opowiadacz z Liberii tel 22 754 62 25, 0509 454 871-Muzeum OH Muzeum Opowiadaczy Historii ma zaszczyt zaprosic w sobote 6 Maja 2006 o godzinie 18,00 do siedziby przy ul.Diamentowej 8 w Konstancinie-Jeziornej, Czarnowie na : MADROSCI ASHANTI i inne bajki zachodniej Afryki Zapraszamy na premiere wieczoru opowiesci dla dzieci i doroslych w wykonaniu opowiadacza Dahngbay Zuu z Liberii . W programie bajki ukazujace madrosci ludow z Afryki zachodniej, śpiewy tradycyjne i perkusja Temat: poczucie winy a pieniądze ech.. ja nie widzę niczego negatywnego w tym, że jeśli rodziców stać na to - czy to żyjących razem, czy po rozwodzie - to zapewniają swoim dzieciom wszystko, czego one potrzebują. Taka już jest ta rodzicielskość, że dla dzieci swoich chce się jak najlepiej i jak najwięcej. Czasem swoim kosztem. Ale to już inna bajka, że rodzice powinni realizować te potrzeby mądrze i umieć wyrobić w dziecku zdrową postawę do $. Niestety, większość dzieci (mówię o tych, których rodziców stać na to, których każda prośba, a nawet fanaberia jest spełniana właściwie bezmrugniecia okiem) rośnie w takim klimacie, gdzie roszczenia są naturalne... i potem faktycznie w wieku lat 25-30 - będą liczyć na to, że rodzice zapłacą wszystko... ale na szczęście nie zawsze tak bywa :) pozd. Joanna Temat: Religia dla 4 i 5-latków komuni ś ci "psychologia podpowiada" ... ambitne... że najbardziej deprawuje strach o życie manipulowanie informacjami dla zysku bajki o batmanach supermenach "je z usa ch" wiejskich dzieciom ? to pan ksiądz niechce widzieć że piekło i niebo jest na ziemi a to rzecz rozumu a nie barana zastraszonego posłusznego niewolnika w imie "on cie uwolni od iekła" a mądrość pokoleń zapisaną w bibli sobie przywłaszczyli ...wyższa szkoła "rządzenia" to te kięża z bajki są bachorami w "przedszkolach" ..bezpańskiche "sprawy zawiłe" bo kiedyś "poganin" widział boga w bezpośrednim kontakcie dopóki nie zjawił sie pośrednik a dzieci .. że tym "czym za młodu" ... czy ktokolwiek z nich tłumaczy się ze swojej ciemnoty przecież oni są samooświecający się najbardziej na imprezce "światło i dżwięk" cała ich "psychologia" to skała i woda "święcona" do straszenia niemowlaków i wywołanie nieuświadomionego strachu z pamięci ... "komun(i)a" czyżby cycek cycek ? pomocnicy boga ? ...nie... to mafia ciot ... kto im podpowiada ? nasz wróg ...niech sobie te "bachory" wybiją z głowy że ktoś im dał monopol na boga .... największy przekręt tych oszołomów ...bóg jest wszędzie ale bardziej przy nich a przy poganach anioł stróż tego stróża to niech se wsadzą z pióropuszem Temat: Burmistrz czyta dzieciom w Bibliotece To akurat racja! W ogóle godzina idiotyczna, bo po pierwsze mam prawo oczekiwać, że wybrany urzędnik będzie w biurze, a nie na sabałowym bajaniu w godzinach pracy (papirus - chyba, że wziął urlop, wtedy jesteśmy ugotowani, w wolnym gwarantowanym przez Kodeks Pracy dniu może robić, co chce!. Gdyby burmistrz czytał bajki po 17 tej myślę, że miałby większe audytorium, bo przecież ludzie pracują, a dzieci są w przedszkolach. Chyba, że wzorem tow Lenina zamierza odwiedzać też przedszkola i inne instytucje, aby zabawiać się z dziećmi. Do tej pory pamiętam czytankę z jęz rosyjskiego z podstawówki, w której tow Lenin odwiedził dom dziecka w Sokolnikach i grał z dziećmi w "koszki- myszki" wzruszająca historia z życia wzięta... Temat: To je dobre! Tamtaradam! Tamtaradam!!! Tukej Wom zaroz wkleja swoj "spam". Janosch Z jego Cholonka słynie Zaborze Choć kajś żech słyszoł że coś niy może Szczimać tyj prowdy ze ksionżki kartek Godali że to niywiela warte Widać jest tako już polityka Prowda przez palce ludziom umyka Niy zawsze blikać sie chcom na siebie Szkryflo sie piyknie yno ło niebie A ziymia przeca mo swoje prawa Nojpiyrw ślintanie potym zabawa Zawsze sie idzie ździybko zchacharzyć Czasym tyż za tym trocha pomarzyć Z tego marzynio bajki Janoscha Ło nie jo ciyngym dlo dzieci prosza A zy mnom przeca cołko Europa Gafto na kartki ze Zabrza chopa Jak mały bajtel łobrozki widzi I nad czytaniym chce mu sie biydzić We tym tyż sztuka wielgo karlusa W jego łobrozkach ślonsko jest dusza Bestoż go lubiom dzieci Europy Z kerych wyrosnom porzondne chopy I nasze wszyske pszone durś frelki Powiym że Janosch Ślonzok jest Wielki. Temat: Ludzie Ślonska Janosch Z jego Cholonka słynie Zaborze Choć kajś żech słyszoł że coś niy może Szczimać tyj prowdy ze ksionżki kartek Godali że to niywiela warte Widać jest tako już polityka Prowda przez palce ludziom umyka Niy zawsze blikać sie chcom na siebie Szkryflo sie piyknie yno ło niebie A ziymia przeca mo swoje prawa Nojpiyrw ślintanie potym zabawa Zawsze sie idzie ździybko zchacharzyć Czasym tyż za tym trocha pomarzyć Z tego marzynio bajki Janoscha Ło nie jo ciyngym dlo dzieci prosza A zy mnom przeca cołko Europa Gafto na kartki ze Zabrza chopa Jak mały bajtel łobrozki widzi I nad czytaniym chce mu sie biydzić We tym tyż sztuka wielgo karlusa W jego łobrozkach ślonsko jest dusza Bestoż go lubiom dzieci Europy Z kerych wyrosnom porzondne chopy I nasze wszyske pszone durś frelki Powiym że Janosch Ślonzok jest Wielki. Temat: dentysta przyjazny dzieciom w Tychach Wieżowiec naprzeciwko PEC-u (rondo Jaśkowicka - Stoczniowców), na K: pani Iwona Ptak-Latocha, tel.(032) 219 58 23. Jest fantastyczna, mój 5-latek ma od ponad roku wyleczone wszytskie ząbki, w tym jedynkę, z której została mu 1/3. Zaczęliśmy, kiedy miał 3 latka. Płaciłam tylko za te wizyty, kiedy udało się założyć plombę. Naprawdę jest świetna, miła i zna wszytskie bajki (ma dwójkę małych dzieci) - to tez plus. Temat: szukam prywatnego przedszkola,polecicie jakies? no faktycznie ugodowa z Ciebie osoba )) przepraszam, ale dla mnie to żaden argument, że zaczęli w listopadzie czy październiku, to ich problem nie mój, to oni prowadzą przedszkole..., opłaty w prywatnych placówkach są wyższe i w zamian oczekuję innego standardu, w tym m.in. zagwarantowanej dobrej bazy żywieniowej na przykład, z jakiś powodów rodzic szuka przedszkola prywatnego a nie państwowego, chociaż ja nie upieram się ani przy jednym ani przy drugim co do jedzenia to zgadzam się, że jeśli chodzi o dzieci trudno jest wstrzelić się w upodobania, ale jadłospis nie jest porywający i promujący zdrowe odżywianie, np. mojej znajomej to nie przeszkadza bo sami tak jedzą w domu więc dla niej jest ok a dla mnie już raczej niekoniecznie i nie chciałabym żeby moje dziecko było w ten sposób żywione porównując wyżywienie w państwowym to jakiegoś cudu to ja tutaj nie widzę , myślę, że nie muszę się zgadzać na wszystko i przyklaskiwać wszystkiemu na razie robię rozpoznanie co i gdzie więc niestety porównuję i jeśli mam zapłacić to muszę wiedzieć za co nie nazwałabym siebie "typem roszczeniowym" ale to już inna bajka, raczej wymagam od siebie ale od innych też a i w/g mnie dzieci powinny wychodzić na dwór nie tylko jak jest ciepło i słonecznie, ale wiem, że część rodziców sobie tego nie życzy tzn wychodzenia jak np wieje wiatr lub jest chłodno, tutaj też odstaję od normy jak widać Temat: Slub a rodzice hmm u mnie było i jest podobnie tzn my sami wszystko organizujemy i płacimy i nie chodzi o pieniądze ale o to że moja mama nawet nie spyta co mamy już załatwione itp. Poza tym było mi chyba najbardziej przykro jak "olała" temat sukni- emocji zero. Dodatkowo powiedziała mi "w tajemnicy" że moja siostra (która zgodziła się być świadkową) rozmyśliła się i żebym sobie poszukała kogoś innego... generalnie olewają strasznie a ja i narzeczony cieszymy się z naszego ślubu jak dzieci i szykujemy sporo niespodzianek i jak znam moją rodzinę - będą w mega szoku. Także wiem jakie to przykre, ale co tam to jedyny dzień w życiu i ma być jak z bajki - takiej bajki jaką ty sobie wymarzyłaś. Pozdrawiam serdecznie Temat: Katowice - fryzjer dla małych dzieci ??? Katowice - fryzjer dla małych dzieci ??? Możecie polecić jakiegoś fryzjera dla 2-latka? Słyszałam, że w niektórych zakładach fryzjerskich puszczają maluszkom bajkę i dzięki temu siedzą one spokojnie - tyle, że słyszałam to o fryzjerach w Warszawie - i zastanawiam się, czy może ktoś w Katowicach lub najbliższej okolicy też wpadł na ten mądry pomysł?? Jeżeli możecie polecić kogoś takiego to dajcie znać, plissss Temat: czy moge to zataić przed księdzem? Witam, ailija napisała: > Mogę zaprzeczyć Twojemu twierdzeniu. Znam specjalistów od prawa kanonicznego, > którzy udzielali ślubów osobom świadomie nie chcących posiadać dzieci. Czy > według Ciebie ich małżeństwa są nieważne? Chyba nie za bardzo przejmą się > Twoimi interpretacjami. Powiem wprost - uważam, że teraz zmyślasz (jeśli piszesz o sytuacji, gdy ktoś otwarcie zadeklarował całkowitą niechęć posiadania dzieci i udzielono mu ślub). Nie wierzę Ci dlatego, że kilka postów wyzej smiejesz się z katolickiej definicji małżeństwa, piszesz, że sama katolickiego małżeństwa nie zawrzesz, a KPK i KKK nazywasz "średniowiecznymi bzdurami". Nie wydaje mi się, by ktoś taki miał jakikolwiek kontakt ze specjalistami prawa kanonicznego (ciekawe, że od razu utożsamiasz ich z księżmi udzielającymi ślubów). Kanon 1101.2 jest jasny i wyklucza ważność małżeństwa w opisanym przypadku. Równie dobrze mogłabyś pisać bajki, że znasz specjalistów od KPK udzialającym śluby osobom tej samej płci ) etc. pozdrawiam, BD Temat: do mam z Częstochowy w kawiarni czy ksiegarnio-kawiarni mozna zorganizowac cotygodniowe spotkania dla mam i dzieci. i co mozna robić tworczego? mozna zrobić spotkanie z bajką, mozna robić kukiełki, mozna zorganizowac spotkani z kims. mamy moga w tym uczestniczyć. chodzi mi o to,k zeby i mamy i dzieci wyszły z domu, placu zabaw, z piaskownicy, żeby miały możliwośc spedzenia czasu inaczej (a dla mnie robienie kukiełek to zupełnie inny rodzaj spedzani czasu niz piaskownca czy małpi gaj). taki lokal mozna "zmienic" na ten jeden dzien w tygodniu (oczywiscie trzeba najpierw znlezc takie miejsce) na mejsce spotkan i zabaw, i stoliki w tym zupelnie nie przeszkadzaja. a pytałam o inne kawairnie, bo chciałabym poszukac kontaktu z takimi lokalami i zapytac czy poszliby na wspolprace. oczywiscie spotkania w domu kultury sa swietnym pomysłem i fajnie byłoby go zrealizowac. Temat: Apel niemieckich intelektualistów w sprawie woj... Jak idziemy na calosc, to idziemy na calosc z poboznymi zyczeniami. Wiec nie zapomniec mi tam przetlumaczyc tej powiesci na wszystkie angielskie jezyki swiata i wyslac ja Bushowi! Przeczyta ja w szkolce dzieciom. A malzonka Dicka Cheney ja pomiedzy bajki wlozy....tzn do swej nowej patriotycznej ksiazki dla dzieci. Temat: dziecko mojego faceta a ja zerwałam z moim byłym facetem między innymi przez jego dziecko. Nie umiałam tego pogodzić, może dlatego, że strasznie przeszkadzała mi matka mojego faceta. On brał dziecko na ogół co 2 tygodnie na weekend i wtedy albo ona przesiadywała u nas, albo my musieliśmy być u niej, bo martwiła się, że nie opiekujemy się jej wnukiem wystarczająco dobrze ( on ma teraz 7 lat). Mam 2 swoich dzieci i mój facet je tolerował, ale gdy przyjezdżał jego syn wszystko się zmieniało. Szykował tylko dla nich dwóch śniadanie, kupował np tylko jeden batonik, czy banana. Synek jadł, a moje dzieciaki patrzyły. Na szczęście są już dość duże i dużo rozumieją. Doszło jednak do tego, że z czasem przestały lubić gdy mały przyjeżdżał i nie chciały się z nim bawić, a tatuś miał o to pretensję. Jego syn, widząc jak tatuś i babcia mu nadskakują zrobił się takim małym, wrednym egoistą. Wszystko musiało być dla niego. Babcia w końcu wbiła w głowę mojemu facetowi, żeby brał syna co tydzień, a ja byłam chora już od środy myśląc o piątku kiedy znów będzie i jak będzie kłócił się z moimi dziećmi, albo one będą karcone za to, że się z nim nie bawią. Że obowiązkowo będziemy oglądać bajki na video, w kółko te same i chodzić an palcach gdy uśnie wieczorem. Mój facet nawet uważał, że gościnne łużko nie jest dla jego dziecka zbyt dobre i układał go w naszym łóżku, a efekt był taki, że ja musiałam spac na gościnnym tapczanie. Tego już było dla mnie za wiele. Temat: " Nie oglądałeś Animków?! " Z przyjemnością obejrzałbym takie np Gumisie, Brygadę RR, czy Kubusia Puchatka w wersji wieczorynkowiej. Ale niestety nie trafiają się praktycznie wcale :( Natomiast bajki, które były dla mnie chlebem powszednim (tamte - tylko w niedziele :)) - o nich chciałbym szybko zapomnieć. I nie mówię tu tylko o wczesnych mangach, jak wszystkie te Jatamany, Jatodetamany, Sally Czarodziejki, czy Paule i Ninny. Pamiętam tez koszmarne czeskie i radzieckie bajki które potrafiły czasem nieźle przestraszyć swoim wykonaniem :P Dobrze, że dzieci nie były specjalnie wybredne :) Temat: jak sie zabezpieczyć? Wszystko pieknie. MASZ RACJE! Wy mozecie trobic co chcecie. Ja mam tylko BARDZO KIPESKIE zdanie o facecei ktory zgadza sie na cos takiego , bo robi to kosztem swojego dziecka. Robi to kosztem jego poczucia bezpieczenstwa itd.. A chyba wlasnie On powienie o to dbac.. Wy to inna bajka a taki"tata" to inna bajka. To On swoim stanowiskiem i zgoda na to mnie szokuje. Mag Temat: Czy musimy się ukrywać ? Tak jak dziewczyny pisały - odebranie (za jego zgodą) praw rodzicielskich nie zwalnia go od obowiązku płacenia alimentów do czasu, aż Twój partner przysposobi dziecko. Ale bez względu na to czy tak się stanie, czy nie, biologiczny ojciec, nawet bez praw rodzicielskich MA prawo do kontaktów z dzieckiem (czy z tego będzie korzystał, czy nie to juz inna bajka). Jest jeszcze jeden aspekt, który poruszyła kiedyś Badia. Jeśli, nie daj Boże, coś Ci się stanie (a Twoje dziecko nie będzie przysposobione przez Twojego partnera), a ojciec nie będzie miał praw rodzicielskich, to Twoje dziecko wyląduje w domu dziecka z potencjałem do adopcji. Oczywiście pozbawienie praw rodziecielskich można "cofnąć", ale to trwa, a w tym czasie dziecko jest w domu dziecka (a w najlepszym przypadku - w rodzinie zastępczej). Mam wrażenie, że ani Ty, ani Twój eks nie bardzo wiecie o jemu chodzi - warto chyba szczerze porozmawiać. Pozdrawiam, Chalsia Temat: No to teraz już na pewno jestem wredną macochą... No już to pianino OK - sprzedane to musztarda po obiedzie, a poza tym skoro ojciec dzieciom kupił, to jak się na to pianino wykichały to i sprzedać prawo miał. Proponowałam książki przechować, bo mam świra na ich punkcie i czasem mnie się wydaje, że inni też by swoich nie oddali, tak jak ja ;) Skoro pójdą do rodziny czy bibliotek - spoko, ja bym się po prostu bała, że im się przypomni i będzie lament, że np. piękne bajki mieli, swoim dzieciom by czytali, a tak podły ojciec z tą wstrętną macochą wydali (sprzedali pewnie!) i przez to znienawidzonym dziadkiem (dziadem? ;) ) zostanie... Trudno, jak mus, to mus. Zresztą, na tego typu porządki zawsze jest odpowiednia pora właśnie wtedy, gdy je się robi. Swoje odczekały, czas rozstać się z przeszłością. Trochę obok tematu, ale po śmierci mojego Dziadka jego ubrania też musiały powisieć w szafie nim babcia oddała je do PCK... Temat: nasza chudzinka, czyli... Bajki - znak czasów :-) :-) a tak BTW. coś z tą "poprawnością polityczną" faktycznie jest w tych wszystkich bajkach, utworach - charakterystycznych dla wcześniejszych dziesięcioleci... cóż. signum tempores :-) Za jakiś czas w bajkach dla skrajnie prawicowych rodzinnie dzieci - zapewne macocha jest ojczymem, w dodatku należącym do partii lewicowej, zamiast jabłka wciska Śnieżce łapówkę, a biedną Śnieżkę - dzielną byznesłomen, zamykają do więzienia, po uprzednim postawieniu jej przed Komisją Śledczą, w której w charakterze Krasnoludków zasiadają Poważni Przedstawiciele prasy i telewizji... ;-) Tak swoją drogą - ciekawa jestem jakie bajki będą "na tapecie" za np. 20-30 lat... (to już chyba wnukom czytać będę :) Temat: no to mam "boja" nie wierz w bajki Poczekaj, az pożeni dzieci. Zdążycie jeszcze razem sie zestarzeć. A teraz zajmijcie się tym co macie, bardzo mocno się zajmijcie. Ewentualnie zostańcie kochankami. Mozesz wejść z deszczu pod rynnę. Nie wierz w bajki o królewnach. ŻYcie jest naprawdę inne. Temat: mamy nauczycielki-pomysł na ferie z dzieckiem?! Pracuję z 3-latkami i powiem Ci, że nie każde dziecko w tym wieku wytrzyma cały film w kinie. Zazwyczaj wolą krótkie bajki. Ale myślę, że warto spróbować. Dla dziecka będzie to nowe doświadczenie, a jakbyście musieli wcześniej wyjść, bo mała by marudziła albo np. bała się, to przecież nic się nie stanie. Ważne jest, żeby jej nie zmuszać, a wcześniej w domu można się pobawić w kino, tzn. zrobić bilety, poustawiać krzesełka, posadzić na nich lalki i misie i włączyć bajkę w TV albo - poprostu poczytać książeczkę. Powodzenia i miłej zabawy! Temat: KARAWANSERAJ - CENTRUM KULTURY ARABSKIEJ haffesh napisał: > Dzięki, > Zrobilem ostatnio maly obchod po ksiegarniach > bylem tez w kaciku skryptow uczelnianych, ale nie pamietam > ksiazki dr Kozlowskiej. tak to wygląda forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=687&w=25248429 > Hmm...czy zamierzam powaznie zajac sie nauka ?. > Biorac pod uwage granice mojej powagi, mam wrazenie, ze juz sie to zaczelo > dokonywac :) > A czy te bajki zawiaraja jakies tlumaczenia, wokalizacje itp., > czy to tylko czyste teksty arabskie ? > bajki te są to proste historyjki dla dzieci, zwokalizowane. Czyta się to łatwo i przyjemnie Temat: Autonomia Palestyńska zrywa kontakty z Hamasem ... Wątpię > [...] rząd Izraela może powtsrzymać armię. Zapłaci za to > cenę polityczną w następnych wyborach, ale może doprowadzi > do pokoju. A Hamas i Jihad beda juz pokojowo wspolzyly z Izraelem? Bajki... Tak jak Hizbulla na granicy z Libanem? Zawsze znajda jakis pretekst by postrzelac... > Myślę, że ludność Autonomi jest przeciwko terrorystom > i w momencie kiedy ci beda walczyc z ich władzami, > a nie z Żydami to przestaną ich popierac. Watpie - wtedy ich wladze beda postrzegane jako zdrajcy. Sytuacje by mogla zmienic jedynie edukacja od podstaw. Ale jak mowic o edukacji od podstaw, gdy w palestynskich podrecznikach szkolnych na mapach nie wystepuje w ogole Izrael? Albo gdy palestynska TV nadaje spoty namawiajace dzieci do atakowania zolnierzy? Albo na szkolnych apelach szesciolatki odgrywaja sceny samobojczej smierci w Izraelu? A potem sie ludztie dziwia, ze dzieci gina... To jest dzialanie zgodnie z haslem: im gorzej tym lepiej. Im wiecej naszych trupow, tym lepiej. Luki Temat: I znowu poniedziałek Wiesz Fani, dla początkującej i mapety są dobre...zwłaszcza że dowiaduję się że brytyjskie dzieci są troszkę...no mniej inteligentne powiedziałabym. U nas jest też program dla dzieci po angielsku i juz od najmłodszych lat się uczą, a oni tylko bajki o niebieskich krowach, które nie umieją śpiewać :P Dzisiaj spr. z Kossu był trudny jak nie wiem :( mam nadzieję 4 dostać, za to jutro gegra leci i w piętake fiza :[ grrr! Pozdroofka idę się uczyć na jutro... Temat: Infolinia MPK Infolinia MPK Skoro MPK wprowadza odpłatne połączenia dla swoich pasażerów przez telefon to należało by obniżyć cenę biletu dla pasażera. No chyba że to jest rekompensata za zakupiony niedawno samochód osobowy dla firmy za ponad 100 tys. złotych i teraz ich nie stać na utrzymanie bezpłatnego telefonu bo muszą utrzymać samochód Prezesa. Ciekawe co na to Miejski Rzecznik Praw Konsumenta przecież nikt do MPK nie będzie dzwonił z pochwałami za należyte traktowanie pasażerów i punktualną obsługę pasażerów przez spółkę MPK. To za te ich lekceważenie mieszkańców , którym mają służyć i dzięki nim mają co robić. To dodatkowo interesant nie zadowolony z obsługi ma ponieść zapłatę za swoje uwagi względem przewoźnika. Tłumaczenie o zabawie dzieci przez telefon to bajka przecież teraz jest identyfikacja numeru i można ustalić dzwoniącego który zachowuje się nieprawidłowo. Ponadto można uruchomić rejestrację rozmów przeprowadzonych pod tym numerem, aby można wykorzystać treść nagrania w celu służbowym. Ale najlepiej znależdż bajkę dla publiczności Łodzi. Temat: Szeregowiec Jessica Lynch wraca do domu Gość portalu: tata napisał(a): > jezuuu co za bzdety. Amerykanie to bardzo glupi narod (jakies 90%) ================================================================ Nie wszyscy i z cala pewnoscia nie 90%! Tak, czy inaczej, wielu z nich wierzy w takie bajki wymyslane dla grzecznych dzieci z Bushlandii... Temat: Chemiczny Ali w rękach Amerykanów Gość portalu: meerkat napisał(a): > A co zrobisz, drogi MM-ie, jak te "rzekoma BMR znajdziemy, i to wlasnie przy > wydatnej pomocy Chemicznego Ali? Bedziesz udawal odwrotnosc dziecka z > bajki "Nowe Szaty Krola" i nadal twierdzil ze nic nie widzisz? Nie gdybaj o faktach, ktore nie mialy miejsca. Jak czesto pisujesz, "pozyjemy, zobaczymy". Tyle, ze ty to pisujesz po rosyjsku. A poki co, wydarzenia ostatniego roku nakazuja zdrowemu rozsadkowi sprawdzac kilkukrotnie wiadomosci wychodzace z Waszyngtonu. Do tego przez tego kretyna Dubye doszlo, ze Bialy Dom zupelnie stracil wiarygodnosc. Temat: Wojska izraelskie wkroczyły do Dżeninu i Nablus... Widzisz Caly wic polega na tym ze Meczenska smierc, jaka sie zobowiazuja jest to przejscie w inne realia i powtorne narodziny w raju.. "LUXUSie" materialnym ..... Ta cala wojna ( ze swiatem muzulmanskim )jest to wojna wiar. Tylko jeden z drogim zapomnieli ze za Ta "OSTATNIA KRESKA" jaka jest smierc swiat fizyczny juz sie konczy, Jest b.dluze prawdopodobienstwo ze spowrotem powruci na swiat fizyczny (reinkarnacja) lecz nie koniecznie w danej chwili i momecie jak by sobie zyczyl. - Wiec wystepuje tu konkluzja. Bedzie musial zadosc uczunic tym osobm ktorym wyzadzil krzywde, A nie jak myslal przed zdetonowaniem na sobie ladunku ze zostanie meczennikiem i przyjdzie powtornie na swiat jako krolewicz z bajki. Wiec caly wic polega na tym w co wierzymy .... Tylko ze nie napewno.... Jest JEDNO PRAWO ktore nie odzownie panuje - Tu i teraz - Przedtem i wkrodce .... A czas to tylko zludzenie. Pamietaj, Wiedza Chroni. Pozdrawiam. Gość portalu: JP napisał(a): > Ci co organizuja terorystyczne akty (organizacje palestynskie) > doskonale wiedza, ze po tym przyjdzie izraelski odwet w wyniku > ktorego zgina palestynczycy. > Nie dosc wiec, ze wysylaja nieswiadome palestynskie dzieci > (16letni samobojcy) na smierc to do tego przyczyniaja sie do > zabicia jeszcze wiekszej ilosci palestynczykow. > Komu na tym zalezy? Temat: CIA: Głos na kasecie wyemitowanej we wtorek jes... Zginęli, bo USA potrzebują pewnych tanich źródeł ropy I zginie jeszcze wielu ludzi. A całą sieczkę propagandową o złym Saddamie i niedobrych synach między bajki włóżcie. Agencje medialne fabrykują dowody, oczerniają kłamiąc w żywe oczy, a durny amerykański naród żre tą papkę i wysyła żołnierzy by mordowali 6-letnie dzieci. Za ropę. Temat: Decyzja My też podjęliśmy decyzję spontanicznie, po ośmiu latach razem w bogactwie i biedzie(dosłownie). Pierwsze kilka dni po tej rozmowie chodziłam przeszczęśliwa, naładowana energią: zaczęłam obmyślać co i jak i było super. Po jakimś tygodniu wpadłam w panikę: Jak to? To już na zawsze, na pewno, tak nieodwołalnie? A może gdzieś tam czeka na mnie książę z bajki i zamykam sobie drogę do niego tym małżeństwem? Potem ten lęk minął, bo włączył się rozum: kocham mojego Najmilszego, chcę z Nim być, chcę urodzić JEGO dzieci. Przeżyliśmy tyle lat razem, życie nas doświadczyło(było ciężko i dramatycznie) i wydało mi się to najnaturalniejszą rzeczą pod słońcem: być z Nim do końca moich dni. Czasem boję się- tak na wyrost- że niekoniecznie będzie cudownie, ale tak bywa w każdym związku:zalegalizowanym czy nie. Wiem, że będziemy się kłócić, będziemy mieli problemy i może być nieciekawie. Myślę, że ja po prostu dojrzałam do tego. Nie jestem ,,młodą-szaleniekochającąażpogrób"- już nie jestem, żeby nikogo nie urazić i z doświadczenia wiem, że po prostu potrzeba czasu. Piszę o tym z doświadczenia, nie żeby pouczać typu:,,przyjdzie i Twój czas". Życzę Ci dużo szczęścia. Temat: Rozmowa z Rusłanem Chasbułatowem Nasz slynny "expert" od "Wojen Kaukaskich" ,Misza...znowu sypie teoriami z rekawa...widac ze to nietuzinkowy specjalista w tej dziedzinie...zapomnial tylko jeszcze dodac jednego : mianowicia jak to mieszkancy Czeczenii lubia sily rosyjskie...nie Oni ich nie lubia, Oni rosjan wrecz UWIELBIAJA...a maja za co... Wezmy se np. takie "zaczistki",czy to nie jest wspaniale ? Przyjezdza taka ekspedycja sil federalnych do jakiejs tam wioski i zaczynaja : uczyc "ciemnych" gorali jak np. uprawiac kukurydze i buraki, dzieciom czytaja bajki i rozdaja cukierki,dziewczetom Czeczenskim pomagaja ,wczesna wiosna, zbierac konwalie na lakach i polanach...ah,czy to nie jest wspaniale ? A te ohydne "brodacze" od Maschadowa i Gelajewa siedza w jamach i jaskiniach i zastanawiaja sie :jak tu zdobyc sympatie Narodu... ??? Moze by tak sie wysadzic w powietrze dla poklasku,albo kazac wlasnej siostrze popelnic samobojstwo...? Co za zwyrodnialce ! A czemu ci bandyci woogole walcza z "pokojowa misja cywilizacyjna" wojsk rosyjskich ? To jest niepojetne, panie "swiatly profesorze" Miszo ? Sam sie dziwie...i potepiam ... Na koniec APELUJE ! My Polacy tez ak chcemy !!! Panie Prezydencie Putin,Panie pulkowniku Budanow,Panie Generale Szamanow my was POTRZEBUJEMY, PRZYBYWAJCIE na RATUNEK i OCALENIE naszemu biednemu Narodowi...uciemiezonemu przez fanatyczny kler katolicki,przez ohydne NATO,przez podlych wyzyskiwaczy z UE !!! Tylko Wy mozecie nam pomoc...BLAGAMY... SLAWA I ROSJI i WIELKIEMU PRZYWODCY I OJCOWI NARODOW : WLADIMIROWI PUTINOWI ! Podpisano : "Komitet Ocalenia Narodowego" . Temat: Szpital w Bogucicach Stary temat ale może ktoś tu jeszcze zaglądnie. Ja tym szpitalem byłam oczarowana Po tym jak pierwszą córkę urodziłam w Tychach , ten szpital wydał mi się bajką. Fakt leżeć tam przed porodem to porażka, ale na salach poporodowych pełen komfort. Sale dwuosobowe z łazienką miły personel, pomoc w piełęgnacji dziecka i laktacji. Nie spodziewałam się, że mogę być tak zadowolona ze szpitala. W nocy położne przychodziły pomagać a nie spały po kątach, jak miałam nawał mleczny zaraz pomogły i pokazały rzeczy, o których nie miałam pojęcia choć karmiłam pierwszą córę rok. Wyszłam wypoczęta i zadowolona a nawet po wyjściu ze szpitala jak miałam jakiś problem to brałam Olę i jechałyśmy po porade i zawsze byłysmy mile przyjęte. Dodam, że nie dawałam żadnych łapówek. Myślę, że dużo tak naprawdę zależy od naszego nastawienia, ale nie zawacham się polecic tego szpitala, ja go naprawdę ciepło wspominam i nawet mój mąż, któremu naprawdę ciężko dogodzić był zadowolony. Był przy porodzie i mógł się skupić na mnie bo personel był na tyle fachowy, że można było im naprwdę zaufać. Urodziłam zdrowe wielkie 4800g dziecko i jeśli kiedykolwiek miałaby gdzieś rodzić to napewno tam. Wszystkim niezadowolonym polecam Tychy wtedy napewno z łezką w oku wsomną Bogucice. Temat: W Pawliwkch na Wołyniu rozpoczęły się uroczysto... Nie wiesz, ze najmniej wychowawcza dla dzieci jest swiadomosc BRAKU KARY? I dlatego bajki zawsze koncza sie zlem ukaranym i zwyciestwem dobra. Tu nie o odrzucenie pojednania chodzi, nie o wybaczenie czy jego brak: mowa o BRAKU KARY dla ZBRODNIARZY (czy chocby potepienia zbrodni, wiekszosc juz nie zyje) za niewatpliwe, nieulegajace przedawnieniom LUDOBOJSTWO. Temat: Przychodnia odesłała z kwitkiem chorego Przychodnia odesłała z kwitkiem chorego co zrobic gdy chcesz skorzystac z konsultacji lekarskiej a masz zdrowe dziecko i potrzeba tylko stwierdzenia czy jest zdrowe albo potrzebujesz konsultacji przed udaniem sie do lekarza innej specjalnosci w przychodni dla dzieci na uboczu???? pani przez telefon prosze przyjsc kiedy indziej skonczyly sie numerki dziecko zdrowe to kiedy indziej ja nie odmawiam panu udzielenia pomocy lekarskiej nie ma numerkow panski lekarz ma dzien wolny prosze przyjsc kiedy indziej - moje pytanie kiedy ja nie mam dni wolnych i bycie do lekarza oznacza nie pojscie do pracy?? wiec po co deklaracje o wyborach lekarzy i przychodni jak odmawia sie nam kontaktu z lekarzem jak bajki slucham opowiesci ludzi z przychodni na konwiktorskiej zapisy na godziny lekarz ma czas zajmuje sie pacjentem inny swiat czy planeta? Temat: Nowa doktryna wojenna USA zapowiada Ha, ha,ha Ciebie sie czyta lepiej niz Orwella. Teorie o masonach i cyklistach to bajki dla grzecznych dzieci. Mysle, ze powinienes zajac sie pisarstwem. Jeszcze trudno mi znalezc gatunek do ktorego by cie zakwalifikowac, ale bylo by to gdzies miedzy unreality show a literatura psychiatryczna. I zmien gosciu ksyfe na forum ze "zbalansowany" na "przebalansowany". A tak na serio. Jak sie czyta takich gosci to nie dziwie sie, ze swiat uwaza nas Polakow za glupich. Gość portalu: zbalansowany napisał(a): > Nie rozumiem dlaczego tylu ludzi dziwi sie temu co robia Amerykanie. > W religii zydowskiej kontrakt pomiedzy Zydami a Bogiem mial polegac na tym ze > swiat nalezy do zydow ( nie zydzi to czesc inwentarza ) i w zwiazku z tym > zupelnie normalnym jest ze skoro zydzi przjeli wladze w USA to beda atakowac > wrogow ich "mekki" nie baczac na reszte swiata. Baranom amerykanskim mozna > wmowic ze to "walka o pokoj" (swoja droga skad ja to znam) a reszta swiata i > tak sie nie liczy. Pytanie tylko czym i dla kogo to sie skonczy. Temat: szpital Św.Aleksandra przy ul.Kościuszki - poród? nie nie i jeszcze raz nie Ja chodziłam tam do szkoły rodzenia przed porodem, piękne obietnice itd. itp. i w 2001!!!!! miałam próżnociąg po 9h od przyjazdu do szpitala (zero opieki - sami sobie na sali rodzinnej) Potem najbardziej zainteresowaną osobą losem moim i mojego dziecka był lekarz przyjmujący poród (szczęśliwy przypadek)za co jestem wdzięczna do dziś. A dr W to wg mnie teoretyk opowiadający bajki na szkole rodzenia bo skoro powtarza że kleszcze i próżnociąg to historia a ja po 6mcach tak rodzę w ich szpitalu to chyba mam szczęście że nie z nim Temat: ty yidele , tez jestes 'holocaust survivor ' ??? to tak, jak uczenie dziecka feralnego języka. Logika jest obca Jurkowi, on i tak "wie" ze ziemia jest płaska. Co do wątku Panslawizm, zbałzniłeś się jesli przyznajesz rację tam, gdzie logiki ni argumentu niema - nie dlatego że Jurek pisał to co pisał, ale raczej dlatego że nie przytoczył żadnych argumentów jeno pomówienia - ale to juz inna bajka. Yidele Temat: ty yidele , tez jestes 'holocaust survivor ' ??? yidele napisał(a): > to tak, jak uczenie dziecka feralnego języka. Logika jest obca Jurkowi, on i > tak "wie" ze ziemia jest płaska. Co do wątku Panslawizm, zbałzniłeś się jesli > przyznajesz rację tam, gdzie logiki ni argumentu niema - nie dlatego że Jurek > pisał to co pisał, ale raczej dlatego że nie przytoczył żadnych argumentów jeno > > pomówienia - ale to juz inna bajka. Za cene prawa do wlasnej opinii jestem gotow sie "zblaznic" Pozostale punkty to przeciez cytaty i w ich krytyce braku logiki nie dostrzegam. Porownywales kiedys rachunek rozniczkowy do dyskusji akademickiej. W matematyce jest tylko jedna prawda. W tych dyskusjach czesto punkt widzenia zalezy od punktu siedzenia. > Yidele Temat: Białoruski reżim i opozycja bronią się przed wc... I jeszcze cos Walera, w swoim dazeniu do Unii, mow tylko za Bialorus, za Rosyju nie trzeba. Unia z Polski ostatni spodni zdejmuje, ponad 20 % realne bezrobocie to nie jest bajka, i ponad milion glodnych dzieci co dnia do szkoly. Jak cie ta Europa otpowiada, szyrokiej drogi. Sytuacia coraz gorsza, i nadzeji zadnej. To juz nie ten czas. Zachod zyl tak dobrze tylko dla tego ze caly wschod byl pograzony w biede. Rozwijali sie praktycznie bez konkurencii. A teraz czy ty naprawde wierzysz ze im zalezy na bogatej Bialorusi? Zeby byc bogatym trzeba produkowac, a to znaczy trzeba sprzedawac. A dla tego trzeba miec rynki zbytu, a swiat juz dawno podzielony i wolnych rynkow niema. Zeby sprzedawala Bialorus czy Polska ,trzeba zeby mnej sprzedawali Nemcy czy Francija i t.p. Zgadni z trzech raz pojda oni na to czy nie.Chcesz sprobowac , probuj, a Rosyja swietnie da sobie rady bez tego. Temat: Izraelskie spory Wiesławer: żydowski bajkokleta Gość portalu: wieslaw68 napisał(a): > masakre na zydowskich dzieciach w 1929 roku w Hebronie - > 60'dziesicioro dzieci zamorodwano, 60'siecioro raniono - wydaje Ave, Oj Wiesławie, Ty nieszczęsna ofiaro propagandy żydowskiej. Założysz się, że za parę lat kolejny historyk izraelski udowodni ponad wszelką wątpliwość, że bajkę o masakrze w Hebronie wymyślili syjoniści, aby podgrzać nastroje antyarabskie? T. Temat: pijany hawk down Rybacco - polacco! Rybakowi rodem z Podhala, w amerykanskim gownie sie kala, co dzien kible w Niu Jorku szoruje, az mu pusty leb z rana paruje. Potem, po pracy na smietnisko leci, bo musi cos znalezc dla glodujacych dzieci co go od barana i lenia wyzywaja i czasami do domu go nawet nie wpuszczaja. Rybak to obuch wielki, ot taki niedorobek kto mu da lepsza prace, kto mu da lepszy stolek? Musi myc kible i byc czyscibutem Nieudacznik w Polsce byl i tu jest liliputem. Wieczorem jak juz gowna zwiezie i inne sprzatania bierze sie do komputera, ktory dostal za sprzatanie klika, i klika na komputerze aby ofiary szukac, jakby to jakiegos Polaka choc na cybernecie troche poopluwac. Oto zycie biednego rybaka w bogatej ameryce, co byl kims w Polsce, a zamienil to na gnicie. I takj gnije i gnije i ciagle sie wscieka, za swa glupote i bledy na innego pluje przybleda. Z tej skromnej bajki wychodzi moral taki; Jak zes glupi byl, to nim i bedziesz, nawet gdy wstapisz w rybaki. Temat: Europejskie Siły Szybkiego Reagowania Nie, bo to mzonka.... dreaded88 napisał: > :-) Tak jak starej zwapnialej staruszki o sexie z pieknym, mlodym mlodziencem z pieniedzmi. Wlasnie miedzy innymi o pieniadze sie rozchodzi. Logistyka, sztaby, komunikacja, sprzet, biurokracja i przekupstwo. OK tak szybko, bo nie mam czasu na brain farts. Europejskie lotniskowce? Nie rozsmieszaj mnie, zwlaszcza tym francuskim nazywanym przez swoja wlasna zaloge "ship of the doomed" - statek stracencow. Spedza wiecej czasu w stoczni rematowej niz na morzu. I te 40 samolotow. Rafaele to nie wszystko. Gdzie ta baza logistyczna do przeprowadzania operacji morskich na durza skale? Brytyjskich lotniskowcow prosze nie liczyc, to kpina na ktora GB wysilila sie w dodatku u szczytu swych militarnych mozliwosci finansowo-politycznych za pani T. Lotniskowce wloskie.....ech... Gdzie znajdzie sie cala gama specjalistycznych okretow desantowych i pomocniczych? Za co? Europejczycy wola siedziec na zasilkach i jezdzic na 2-3 miesieczne wakacje. Eurofighter.....szkoda gadac.....koncepcja powstala w latach 80 i ciagle odswierzana w nowej formie. Kiedys Mirage 2000 mial byc tym europejskim mysliwcem. Leclerc - czolg najlzejszy w swojej klasie (nie liczac konstrukcji rosyjskich) tak napakowany elektronika, ze samej armii francuskiej na niego nie stac. Holendrzy (o ile sie nie myle) i ktos jeszcze przystapil do programu JSF. Niemcy zrezygnowali z europejskiego programu durzego samolotu transportowego. W sumie ladna bajka, dla podstarzalych, zesklerocialych dzieci. Nikt nie pisze, bo nie ma o czym. Uszanowanie. Paul Temat: W Pawliwkch na Wołyniu rozpoczęły się uroczysto... Hej, cholernie lubie czytac Wasz belkot. To naprawde niezla rozrywka, ktora umacnia mnie w mniemaniu, ze Azja lezy na zachod od Odry. Coz za malownicze postacie, jakie klimaty, ilez tresci. Piekne pola przeciete przecudna siecia okopow, w ktorych wciaz siedza sobie stworki z nozami w zebach palajace (do wyboru) nienawiscia lub/i zadza zemsty. A wszastko to, gdyz troche ponad 1000 lat temu ktos powiedzial, ze to jednak Europa i na sile dal wiare w Narod Wybrany, w Chrystusa Europy, w tradycyjna Polska Tolerancje, w tradycyjna Polska Goscinnosc itp bzdury. Patrzac na tutejsze teksty mozna to wszystko wziac za mit, bajki niekoniecznie dla dzieci. Ludzie, chcecie by to jednak nie byly puste slowa, obudzcie sie, wyjdzcie wreszcie z tych okopow i popatrzcie na swiat. A co do tej elity herbowej, marzacej o powrocie do czasow ognia i miecza, to przypominam, ze troszke ponad 60 lat temu niejaki pan Adolf H. takze za swoja wschodnia granica widzial tylko chamow, do ktorych bez kija nie podejdziesz. Jak nie chcemy uczyc sie na wlasnych bledach uczmy sie moze z bledow obcych (Dolchstosslegende, Drang nach Osten, itp.itd.)i moze z nich wyciagniemy jakies wnioski. Juz czekam na Warze odpowiedzi. Aha, pisze z Niemiec :-) Temat: WIECZOR PANIENSKI Ja byłam kiedyś na wieczorze panieńskim, gdzie były konkursy dla panny młodej pod tytułem Żona, Matka, Kochanka - ŻONA - np. musiała położyć pijanego meża spać (jedna dziewczyna go udawała), albo zawiązać krawat, albo powiedzieć po kolei jak się prasuje koszule MATKA - musiała opowiedzieć bajke, odpowiadać na głupie pytania dzieci, podać przepis na zupke dla malucha; KOCHANKA - musiała założyć prezerwatywe na banana, posprzątać w 10 sek pokój z pozostawionych częsci męskiej garderoby, bo maż puka do drzwi itd - spotkałysmy się wszystkie uczestniczki i wymyśliłyśmy. Było super - kupa śmiechu, zabawa na całego a dla panny młodej nagrody i dyplom. Ale oczywiście wszystko zależy co przyszła panna młoda lubi (czy umie się z siebie smiać, czy jest kreatywna, czy może się peszy, czy lubi tańczyć do białego rana czy raczej czytać poezje). Generalnie ja uważam,ze potrzeba jest jakiegoś rytuału w ten dzień (noc) aby całkowicie oderwać się od życia panny i stać sie mężatką. Temat: Atak na Irak w lutym? ŻYCIE to nie BAJKA- to walka Czytając niektóre posty dochodzę, że ludzie są kompletnymi ignorantami. IRAK Panowie i Panie to nie Saddam, a LUDZIE tam mieszkający. Właśnie teraz dla tego kraju szukuje się niepowtarzalna okazja by stać się NORMALNYM KRAJEM. Opozycja iracka już się zjednoczyła i czeka tylko na ‘znak’. Daj im kraj , w którym każdy może mówić co mu się podoba. PS. A co do tych umierających dzieci. Fakt to przykre. Ale nie mów że nic się nie robi. To są niepodległe kraje! I same powinny dbać o siebie! Z drugiej strony jak ktoś jest na tyle głupi by wywołać krwawą wojnę na swoim terytorium [porachunki wioskowe] i z 98% powierzchni kraju – lasy – zmniejszyć do 8% no to sory. Osły głodują bo nie mają WODY !!! A woda to rolnictwo. USA ma im wozić wodę! Dostają żywność i leki – organizowane są różne projekty naprawcze itp. itd. Jednak to nie wystarcza – a dlaczego. Bo kradną i jest tam zbyt dużo ludzi. Sory ale czy znasz jakiś przypadek w którym jeden kraj bez żadnych oporów i korzyści żywił cały naród [ETIOPIA]. Temat: pijany hawk down Gość portalu: hawk napisał(a): > Rybacco - polacco! > > Rybakowi rodem z Podhala, > w amerykanskim gownie sie kala, > co dzien kible w Niu Jorku szoruje, > az mu pusty leb z rana paruje. > > Potem, po pracy na smietnisko leci, > bo musi cos znalezc dla glodujacych dzieci > co go od barana i lenia wyzywaja > i czasami do domu go nawet nie wpuszczaja. > > Rybak to obuch wielki, ot taki niedorobek > kto mu da lepsza prace, kto mu da lepszy stolek? > Musi myc kible i byc czyscibutem > Nieudacznik w Polsce byl i tu jest liliputem. > > Wieczorem jak juz gowna zwiezie i inne sprzatania > bierze sie do komputera, ktory dostal za sprzatanie > klika, i klika na komputerze aby ofiary szukac, > jakby to jakiegos Polaka choc na cybernecie troche poopluwac. > > Oto zycie biednego rybaka w bogatej ameryce, > co byl kims w Polsce, a zamienil to na gnicie. > I takj gnije i gnije i ciagle sie wscieka, > za swa glupote i bledy na innego pluje przybleda. > > Z tej skromnej bajki wychodzi moral taki; > Jak zes glupi byl, to nim i bedziesz, nawet gdy wstapisz w rybaki. > ja glupi? o yes, wlasnie kupilem alkohol od ruskich na bazarze/. hlehlehle glupi polaczek Temat: David Kelly prawdopodobnie popełnił samobójstwo czy ty wierzysz w UFO?.Wojne niepodejmuje sie na zeznaniach jakiegos tam specjialisty.Wojna ta z Irakiem byla zaplanowana lata do tylu-z powodu braku rezerw ropy naftowej i zblizajacego sie konfliktu energetycznego.Zamachy w USA potem atak USA na AFGAISTAN a potem na Irak.Bin Ladin,AL-QAIDA, to sa historie pisane dla dzieci.Nikt swiadomy nieuwierzy w te brednie.Tak ze obarczanie wina tego czlowieka ze: wojne z tymi krajami rozpetano bo on podal im falszywe informacjie-sa smiechu warte .Nikt absolutnie nikt niepodejmowalby tak waznych decyzji na zasadzie bajki o kopciuszku.Wiedzial za duzo wiec zamordowano go.Jak amerykanie i anglicy sa tacy madrzy -dlaczego wiec niewycofaja sie z tamtych krajow-gdyz okazuje sie ze niesprawiedliwie ukradziono te kraje!.Diana zostala zamordowana przez wywiad brytyjski na polecenie rodziny krolewskiej.Niepopieralem jej stylu zycia-ale to jej Karol przez lata zdradzal ja -puki ona zaczela szalec.Czy jego wybryki uwazasz za normalke? Temat: POWIEDZCIE SAMI ?!?!?! POWIEDZCIE SAMI ?!?!?! Moi drodzy powiedzcie tylko szczerze czy jest to nie taktem nie robic w dzisiajszych szasach wesela. Nie mam zupelnie do tego glowy i na dodatek moj facet jest przeciwny. Wim ze to jeden raz w zyciu, ale.............. czekam na podpowiedz. Czekałam na te chwile dośc długo jesteśmy 9 lat razem, ale czy ślub i cała ta oprawa to nie jest po prostu biznes? Wiele z moich znajomych zdązyło się pobrac mieć dzieci i albo juz sie rozwiedli albo sa w trakcie. Moj mężczyzna zamówił kościół i oboje chyba liczymy na to że samo się wszystko załatwi...... A może my już z tej bajki wyrośliśmy... Sylwia i Robert 24.06.2006 Temat: smutno mi przez tesciowa ja z zupelnie innej bajki :) ale tez chce cos napisac a propos babci... ja wlasnie jestem taka "gorsza" wnuczka, bo moi rodzice sie rozwiedli.Kiedy widze roznice w tym jak traktuje mnie i mojego brata, a jak traktuje dzieci swojego drugiego syna, jest mi BARDZO przykro. Staramy sie, bardzo kochamy nasza babcie, a ona szaleje za tamtymi dziecmi, choc oni - odwrotnie, ciagle sprawiaja jej przykrosc, sa dla niej czasem okropnie wredni. Szanuje moja babcie i nie robie jej z tego powodu wyrzutow, ale zawsze jest takie uklucie w sercu Temat: No to teraz już na pewno jestem wredną macochą... Upchnąć się nie da! Pianino????? {ianino zreszta własnie sprzedane. Formalnie sprzedał je mój facet, małażeństwem nie jesteśmy, więc pretensje co najwayżej do niego. Zresztą to była jego decyzja. Książek w piwnicy upchnąć się nie da. To rodzina czytająca, tego jest naprawdę mnooooostwo. Zresztą szkoda. Mam upchnąc w piwnicy bajki wydane w latach 50- tych czy nawet przedwojenne????? Sumienie by mi nie pozwoliło :) Najwartościowsze ksiązki pójdą do dzieci z rodziny mojego faceta, a reszta będzie sprzedana albo oddana do biblioteki. Naprawdę, nie wrzucę książek do piwnicy. Tych rzeczy został duży regał w pokoju. Nie da sie tego upchnąć :( Pewnie, ze chłop powinien się tym zająć. Ale jego do tego nie nakłonię zadnym sposobem. On się mimo wszystko z tym gorzej czuje niż ja. I rozumiem go. Albo ja to zrobię, albo zostanie jak jest. Na wieki wieków. No to sprzątam. Ech... Temat: lista obecności na forum Jestem mamą, nie macochą, ale pojawiam się tutaj i czytam, bo zgodnie z tym co mówi tata mojej córeczki - macocha nie chce jej widzieć. Moja córeczka widzi swojego tatę coraz rzadziej :-(((( Moim zdaniem - co na pewno nie jest łatwe - każdy decydując sie na życie z partnerem, który ma dzieci musi wziąć także za nie odpowiedzialność. I takie macochy, czasami macochów na tym forum znajduję - i tym bardziej mi jest smutno, że moja córka (6 lat prawie) i trafiła na "tatę" lub "macochę" nie z tej bajki ;-) Temat: Alimenty a premia domali napisała: > Majka, ale w czym problem? Przecież chodzi o dobro dziecka, więc można się > poświęcić, prawda? > A że i eks może z tego skorzysta (bo przecież MA PRWAWO), to już inna bajka. Domali- dla mnie żaden.Chętnie wstaję o 5.45 żeby dziecię mego męża i jego byłej miało to, czego nasze wspólne nie ma i mieć nie bedzie, bo nasze żyje w pełnej rodzinie i jest- bardzo się o to staramy- szczęśliwe. Nie potrafię tylko żadnym zapewnieniem, sposobem, czułością zmyć z mojego męża poczucia winy, które nosi w sobie od lat, że nie mam tego(nasze dziecko nie ma ) na co pracuję, przez niego.Powiedz jak to zrobić, a ozłocę, pomnik wystawię, nogi umyję!Pozdrawiam baaaaaaaaaardzo! Temat: Oziębła - gdzie szukać pomocy? > ze w mych oczach NIE jest już prawdziwym facetm,ze wymiękł przy mnie,stał sie > dzieciakiem ktorego niańczę,czasem płacze przezemnie, zdecydowanie wymiękł, choć pewnie nie w każdym aspekcie;) > być zazdrosna kiedy ja mam wszytsko:urode,klasę i odp.charakter,jedynie o co > jestem zazdrosna to o to,ze inna kobieta ma lepsze auto od mojego.. poważnie? kobieta może zazdrościć samochodu? moja nawet nie wiem jakim samochodem jeżdzi;)tzn jest wożona ps. kiedys dzieciom czytałem taką bajkę/wierszyk... (...)skromna jestem niesłychanie, najpiękniejsze mam ubranie..." Temat: JESTEM WŚCIEKŁY!! Problemy z komunikacją!!!!! GRRRRRRRRR!!!!! To co dzieje się w centrum lepiej aby nie zostało nigdy spisane, bo zastąpi to bajki o czarownicy w ramach straszenia pedagogicznego małych dzieci.... Zacznę opowiadac od rana... Już przed 8 tramwaje jeździły rozregulowane (po 3 przystkach od krańcówki nie było szans na wejście do tramwaju linii 6) Niekórzy ludzie zdezorientowani istnieniem linii Z3, a tym bardziej nie przyjazdem linii tramwajowych na Kilińskiego (a przede wszystkim- czemu nie ustalono przystanków autobusowych na Kilińskiego między Dąbrowskiego, a Przybyszewskiego???). Oki. Tłok w Z3 aż do Galerii... Przed ulicą Wigury- KOREK az do Piłsudskiego (całkowita desynchronizacja świateł na Orla-Wigury z Piłsudskiego) Przed Galeria masa ludzi (własnie minęła 8 rano), masa ludzi przyjeżdża ZAPCHANYM 57, oki, wysiada przy Galerii... KOREK po południu- korek na Sienkiewicza jeszcze większy, a na Piotrkowskiej sznur tramwajów przed Białą Fabryką. KTO WYMYŚLIŁ TAKI TERMIN?? Czemu nie zrobiono tego tydzień wsześniej, przed wyborami i galeria?? czemu prace będą się odbywały przez 2 dni robocze?? Czemu wyznaczono tak beznadziejne objazdy?? (1- prawie w ogóle nie po swojej trasie (Piotrkowska/Kościuszki/Zielona; 14-Dąbrowskiego, CZERWONA/POLITECHNIKI/ŻEROMSKIEGO/KOPERNIKA; 8-lepiej nie wspominać...) GRRRRRRRRRRRRRRRR I ja mam żyć w tym mieście w takim stanie, jeszcze przez 2 dni?? GRRRRRRRRRRRRRRRRRRRR Temat: do mam z Częstochowy niech pomyślę...w paiskownicy można chyba zrobić babkę z piasku? szczerze mówiąc czasami też się zastanawiam skąd bierze się dziecięca fascynacja piaskiem a jedyny wniosek jest taki że nie słabnie z wiekiem - zaczyna się właśnie jak tylko dziecko zaczyna siedzieć. ja akurat mam luksus podwórka i własnej piaskownicy - którą mój maluch miał zainstalowaną w wieku dokładnie 1 roku i 2 miesięcy po powrocie z wakacji nad morzem i obserwacjach entuzjastycznych reakcji na piasek. A w Babim Lecie co zaproponujesz 14- miesięcznemu bobasowi który słabo chodzi? chyba tylko przerzucanie zabawek, bo w tym wieku ani kukiełki, ani instrumenty - ani bajki czytane. jak chcecie pogadać i jednocześnie zająć dzieci - to każdy plac zabaw w stylu promenady lub magicznych krain. Temat: Rodzice czteroletniego Oskara odpowiedzą za znę... Wszyscy jestesmy winni!!! Czy ktoś tu uważa, że pracownicy MOPR'u mają wpływ i wgląd w życie osobiste ludziu u, których robią wywiady środowiskowe? Przeciez to absurd!!! Na codzień zajmuję się badaniem takich raodzi i doskonale się orientuje jak wyglądają przygotowania do "przyjęcia pani z opieki". Dzieci są slicznie ubierane, sadzane przed telewizorkiem gdzie leca wypożyczone bajki, obiadek się gotuję a "mama" z "tatusiem" czytają gazetką spoglądając na pociechy. I czy kobieta nadzorująca taką rodzine mogła przypuszczać, że kiedyś w "uśmiechniętego tatusia" wstapi diabeł. Przeciez jestesmy tylko ludźmi i nie mamy szóstego zmysłu by przewidzie takie sytuacje. Osobami, które powinny czuć się winne są dziadkowie(ktyórzy doskonale wiedzieli, że dziecko jest bite) i sąsiedzi, którzy nie zawiadomili policji. Bo nie wierzę w to co oni mówią "...cisza była i spokój.." nie wierzę, że gdy mężczyzna powoli zabijał w środku nocy dziecko, sąsiadka zza ściany tego nie słyszała.A jutro stawi się na planie "pod napięciem" (show dla patologii:/) i powie, że dzwoniła, że mówiła ale nikt nie przyszedł. Inna powie, że wiedziała ale się bała. A Pan Wrona, będzie ganiał z mikrofonem skrzętnie omijając tych, którzy mogą powiedzieć coś sensownego, na rzecz gwizdów i bełkoczących głosów...bo przecież musi zrobić show! Więc w tym przypadku poza rodzicami wienna jest ludza obojętność. Zastanówmy się nastepnym razem gdy to za naszą ścianą będą krzyki...bo byc może tym razem my będziemy współwinnymi zabójstwa. Temat: po spotkaniu z dzieciaczkami :))) po spotkaniu z dzieciaczkami :))) zakładam nowy wątek, po tamten podryfował w różne strony :) eks jednak zaufała mi na odległość i nie odwiedziła. w środę, po pracy byłam tak zestresowana aż sobie zapaliłam, a jestem raczej niepaląca. M przyjechał z dzieciakami i od drzwii oznajmił że Mała zostawiła śpiwór w sklepie i on musi się po niego wrócić. za kilka sekund zostałam z nimi sama! przez pierwsze pół godziny Mały tylko oglądał bajkę, pił jogurt i milczał. Mała od razu się rozgadała i zaciągnęła mnie do robienia wyklejanek. oboje wyglądają jak skóra zdjęta z taty, córka to zupełnie jego rysy, tylko że bez brody. mają ogromne, brązowe oczy i długachne rzęsy. nie sądziłam, że dzieci mogą tak łatwo, szybko, ufnie przylgnąć do drugiego człowieka! chciały ze mną spędzać niemal każdą minutę. chciały żebym z nimi cały czas bawiła, siedziała, rozmawiała, kąpała (musiałam tłumaczyć Małemu, że nie mogę wejść z nim do wanny, choć mama to robi), leżała koło nich kiedy zasypiały i to leżała w środku, bo każde chce być obok mnie (i tak spałam w drugim pokoju, w śpiworze). okazało się, że ich mama siedzi w komisji wyborczej i dzieciaki zostały aż do poniedziałku rano i od razu od nas pojechały do przedszkola. to była chyba duża dawka uderzeniowa. mam w głowie szum i chaos, tęsknię za ciszą, książką i telewizorem tylko dla siebie, za czystym mieszkankiem. ale mam nadzieję, że dobrze się bawiły przez te dni :) Temat: Wygadać smutek... Podejrzewam, ze przysiegalabym STARAC SIE nie opuscic ukochanego az do smierci. Moge odpowiadac tylko za siebie, a i to nie zawsze. Nie zgadzam sie tkwic w nieudanym zwiazku - BO PRZECIEZ JAK MOGLABYM ODEJSC. Absolutnie nie wierze w pozostanie razem dla dobra dzieci. Rzeczywiscie, dla malucha/ow to same plusy zyc w domu gdzie 2 najwazniejsze dla nich osoby nie sa razem szczesliwe. Juz dzisiaj boje sie myslec jak zareaguje pol rodziny na wiesc ze JA NIE CHCE tradycyjnego slubu, wesela. Cywilny, prosze bardzo, moze tak sie moje zycie ulozy. Nie widze siebie w roli panienki w bialej kiecce jak z bajki o kopciuszku ilustrowanej przez artyste na haju. Pewnie ze mam wymarzony dzien rozpoczecia zycia z Kims - to nie sa obrazy, tylko uczucia. Chce zeby to byl radosny, szczesliwy dzien. Chce, zeby byly wtedy ze mna osoby, ktore sa dla mnie wazne. -A jezeli w tej uroczystosci wezmie tez udzial jakies dziecko - to czemu nie, w koncu jezeli kogos wybiore, to nie mam dzisiaj pojecia czy to nie bedzie ktos z odzysku:) to wcale nie musi byc przeszkoda. pozdrawiam bardzo serdecznie:))) A. Temat: Wszystko i nic :) To ja jeszcze zobacze, czy dzieci grzecznie śpią w swoich łóżeczkach :) I pogaszę nocne lampki :) btw, kooniczynko, nie pozwalam, żebyś spała na korytarzu! Przeziębisz się, z resztą w ogóle skąd ten pomysł? ;) Błagam Was, dziewczynki, nie narzekajcie na swój angielski! Zaręczam Wam, że Wasze lekcje są dużo ciekawsze niż moje zajęcia z angielskiego na uczelni (bo prywatnie, to zupełnie inna bajka). Niby trwają 1,5 godziny, a jest tak smętnie i nudno, że czuję się jakbym tam siedziała 5 godzin! A poziom tak żenujący, że lepiej nie wspominać :-/ Idę teraz spać, bo rano na 8.00 :-( Dobranoc, życzę słodkich snów całej Rodzince :-) Strona 1 z 3 • Wyszukiwarka znalazła 178 rezultatów • 1, 2, 3 |