Widzisz wiadomości znalezione dla frazy: Biuro Informacji kredytowej.pl
Temat: ubezpieczenie Witaj! Jak pewnie wiesz z lektury tego forum "obstawiam" temetyke ubezpieczenia wspólnot. Dla precyzyjnej odpowiedzi na zadane przez Ciebie pytanie potrzebuję kilku dodatkowych informacji: 1. Powierzchnia użytkowa budynku w zaokragleniu do 10 m.kw 2. Rok budowy budynku 3. Liczba kondygnacji, rodzaj stropów (domyslam się że żelbeetonowe), pokrycie dachu (papa, dachówka ) 4. Czy istnieje zagrożenie powodziowe - czy teren byl zalany przez powódz, jak blisko rzeki, miejscowość w której jest budynek 5. Czy byly jakieś szkody na budynku oraz z oc(jakiej wartości, ile) 6. ILość lokali we wspólnocie 7. Suma ubezpieczenia budynku z poprzedniej polisy, suma ubezpieczenia oc wspólnoty (jak nie bylo wczesniej ubezpieczenia, to zaproponujemy wysokośc sumy ubezp) 8.Czy jest zainteresowanie grupowym ubezpieczeniem mieszkań (platność w ratach miesięcznych) 9. Czy potrzebne sa cesje (wymagane przez banki w sytuacjigdy ktoś bral kredyt na zakup mieszkania) Prosze tez podaj nr telefonu kontaktowego do siebie, to ulatwi kontakt w przypadku zapytań Pozdrawiam Grzesiek Stumpf 0609/19-06-19 biuro@rem.kn.pl Temat: kredyt bez BIK interesuje mnie kredyt w 100% bez bik , proszę o więcej informacji na ten temat.Mój e-mail basiakarol@vp.pl Temat: Artyści pomagają Gabrysi Kownackiej Przesyłam prawdziwe info o koncercie-bo to co pisze SE nie jest zgodne z prawdą. Info o koncercie. Fundacja im.Darii Trafankowskiej i Stowarzyszenie K40 oraz Teatr Narodowy, zapraszają na „Nadzwyczajny koncert dla Gabrysi”. Na scenie wystąpią w kolejności: Michał Bajor, Anna Maria Jopek i Maryla Rodowicz. Poza tym na scenie pojawią się i będą mówić o Gabrysi: Małgorzata Kożuchowska, Dorota Landowska, Beata Ścibakówna, Ewa Telega, Joanna Trzepiecińska, Jan Englert, Piotr Fronczewski, Wojciech Malajkat, Zbigniew Zamachowski i Artur Żmijewski. W przerwach koncertu czynne będą sklepiki - z darami sponsorów i osób prywatnych (kosmetyki, antyki, dzieła sztuki, torebki, suknie znanych projektantów, płyty i książki z autografami znanych artystów m.in. Krystyny Jandy, Andrzeja Wajdy. Całkowity dochód przeznaczony zostanie na leczenie i rehabilitację Gabrieli Kownackiej. Patronat medialny Polsat. Sponsorem głównym jest - Biuro Informacji Kredytowej (BIK) Dzięki BIK-owi możemy pokryć koszty nagłośnienia, plakatu itd... Dzięki temu, że BIK wszedł z pieniędzmi, nie musimy ani złotówki z zysków, odprowadzać na pokrycie kosztów organizacyjnych, tylko 100% dochodów przeznaczamy dla Gabrysi. Nikt z artystów nie bierze żadnego wynagrodzenia, a do tego ZAiKS całkowicie zrezygnował z przysługujących mu tantiem. Gabrysia nigdy nikogo o nic nie prosiła, walczyła z chorobą po cichu i dzielnie. Pomysł koncertu narodził się bez jej udziału. Gabrysia nie od razu się zgodziła, ale w końcu dała nam zielone światło. Cała sprawa jest niezwykle delikatna i zależy nam na tym by nie naruszyć prywatności Gabrysi. O co również prosimy media. "Nadzwyczajny koncert dla Gabrysi" odbędzie się w poniedziałek 9 marca o godzinie 19:00 w Teatrze Narodowym. Bilety w cenie 30, 60 i 80 zł można kupować w kasach Teatru Narodowego. Wszystkie informacje o koncercie można znaleźć na stronach organizatorów www.narodowy.pl www.fundacjadaria.org www.k40.org.pl Temat: wciskają Polakom kit Analitycy: Kryzys hipoteczny uderzy w Polskę Analitycy: Kryzys hipoteczny uderzy w Polskę Analitycy banku Morgan Stanley uważają, że polski, czeski i węgierski rynek nieruchomości mogą być następnymi, które dotknie globalny kryzys związany z kredytami hipotecznymi gospodarka.gazeta.pl/gospodarka/1,33181,4994625.html Rośnie zadłużenie Polaków 28.02.2008 Polacy mają coraz większe problemy z terminowym regulowaniem swoich zobowiązań. W lutym nasze zadłużenie wynosiło aż 6,16 mld zł, co oznacza, że od listopada 2007r. wzrosło o ok. 1,2 mld zł - informują w najnowszym raporcie Biuro Informacji Gospodarczej oraz Biuro Informacji Kredytowej. www.inwestycje.pl/kredyty/rosnie_zadluzenie_polakow;22489;0.html Rośnie zadłużenie Polaków na kartach kredytowych !! Z raportu przygotowanego wspólnie przez firmę Open Finance i dziennik "Polska" wynika, że zadłużenie Polaków z tytułu kart kredytowych wzrosło w 2007 roku o ponad połowę - z 5,8 mld do 8,8 mld zł. W tym roku jego wartość może sięgnąć nawet 14 mld zł. wiadomosci.polska.pl/gospodarka/article,Rosnie_zadluzenie_Polakow_na_kartach_kredytowych,id,313891.htm Polacy toną w długach !! Na koniec III kwartału 2007 zadłużenie Polaków wobec banków wyniosło 240 mld zł. www.projekt-x.pl/ciekawostki.jsp Temat: Idealna karta do 1000 zł bez zaś ale zgoda na BIK Idealna karta do 1000 zł bez zaś ale zgoda na BIK KARTA BEZ ZAŚWIADCZEŃ DO 1000 ZŁ ALE DOKŁADNE SPRAWDZENIE W BIKU - CZYLI BIURZE INFORMACJI KREDYTOWEJ SA. PRZED ZŁOŻENIEM WNIOSKU SPRAWDZ SIE W BIKU JAKA JEST TWOJA HISTORIA KREDYTOWA WIECEJ INFORMACJI: www.bik.pl A STRONA KARTY BEZ ZASWIADCZEN: www.idealnakarta.pl Otrzymanie Idealnej karty wymaga od Ciebie minimum formalności. Wystarczy, że zastosujesz się do poniższej instrukcji. 1. Wypełnij wniosek - możesz go pobrać tutaj www.idealnakarta.pl 2a. Jeśli wnioskujesz o limit 1000 PLN wystarczy tylko kserokopia Twojego dowodu osobistego jeżeli masz nowy dowód zrób ksero obu jego stron jeżeli wciąż posiadasz stary dowód, skseruj strony 1,2 i 3 oraz tę stronę, na której znajduje się aktualny adres Twojego zameldowania Zapakuj wniosek i kserokopię dowodu do koperty i wyślij na adres: Fortis Bank Polska SA, Pion Kredytów Konsumenckich ul. Postępu 15, 02-676 Warszawa 2b. Jeśli wnioskujesz o limit wyższy niż 1000 PLN oprócz kserokopii Twojego dowodu osobistego potrzebna jest także: kserokopia drugiego dokumentu ze zdjęciem oraz zaświadczenie o zarobkach Zapakuj wszystkie dokumenty do koperty i wyślij na adres: Fortis Bank Polska SA, Pion Kredytów Konsumenckich ul. Postępu 15, 02-676 Warszawa W ciągu 3 dni roboczych skontaktujemy się z Tobą w celu uzgodnienia przyznanego limitu kredytowego. Następnie zadzwoni do Ciebie kurier, z którym umówisz się na osobiste podpisanie dokumentów w dowolnie wybranym przez Ciebie miejscu i czasie. Kurier przekaże nam podpisaną przez Ciebie umowę. W ciągu kilku dni otrzymujesz pocztą Twoją Idealna kartę. Teraz wystarczy, że aktywujesz kartę, dzwoniąc na numer infolinii 0801 399 399 Możesz już z korzystać ze swojej karty. Udanych zakupów! Temat: Ciekawy watek: Zycie a zarobki w Warszawie InfoMonitor: 1,47 mln zadłużonych Polaków !!!! 1,47 mln Polaków zalega ze spłatą swoich zobowiązań finansowych na łączną kwotę 12,06 mld zł - wynika z raportu InfoDług, opublikowanego w środę przez InfoMonitor Biuro Informacji Gospodarczej. biznes.onet.pl/infomonitor-147-mln-zadluzonych-polakow,18490,3032271,1,news-detal W ciągu ostatnich trzech miesięcy o prawie 105 tys. wzrosła liczba Polaków, którzy mają problemy z terminowym regulowaniem zobowiązań. "Wzrost ogólnej kwoty niespłaconego zadłużenia zanotowane w ciągu ostatnich trzech miesięcy jest najwyższy od czasu rozpoczęcia publikacji raportu i wyniósł 2,18 mld zł. W ciągu ostatniego roku niespłacane zadłużenie wzrosło o 71 proc., podczas gdy rok wcześniej wzrost ten wyniósł 44 proc." - czytamy w publikacji. Podano, że "średnia kwota zaległego zadłużenia w sierpniu br. wyniosła 8 tys. 203 zł". Według raportu, problemy z terminowym regulowaniem płatności znacznie częściej mają mężczyźni niż kobiety. Raport InfoDług powstaje w oparciu o informacje zgromadzone w Centralnej Ewidencji Dłużników InfoMonitora, bazie Biura Informacji Kredytowej i bankowym rejestrze dłużników Związku Banków Polskich. www.hotmoney.pl/artykul/rynek-zobacz-ile-twoj-sasiad-zalega-spoldzielni-8787 Nie ma w Polsce spółdzielni mieszkaniowej, której lokatorzy nie zalegaliby ze spłatą swoich należności. Przykładowo w spółdzielni mieszkaniowej "Przodownik" w Tomaszowie Mazowieckim jest 200 budynków mieszkalnych, w których jest ponad 9 tysięcy lokali mieszkalnych. Połowa lokatorów zalega z czynszem. Wraz z kosztami sądowymi suma zaległości w tej spółdzielni przekracza 5,5 miliona złotych! Zadłużenie rekordzistów sięga 40 tys. zł. W większości spółdzielni średni czas zwłoki lokatorów z płatnościami nie przekracza 3 miesięcy. Zdaniem przedstawicieli spółdzielni, taki okres nie jest dla nich groźny. Problem stanowią dłużnicy, którzy nie płacą należności rok lub dłużej. Temat: 300 mld zł +140 mld zł+12 mld zł+11 mld zł...... 300 mld zł +140 mld zł+12 mld zł+11 mld zł...... "Aż 55 proc z nas przyznaje się do problemów ze spłatą zobowiązań. Ekonomiści ostrzegają, że jeżeli ten trend się utrzyma, w kłopocie może się znaleźć cała gospodarka. W ciągu ostatniego kwartału odsetek żyjących ponad stan zwiększył się o jedną piątą - wynika z danych zebranych przez Konferencję Przedsiębiorstw Finansowych i Instytut Rozwoju Gospodarczego przy stołecznej SGH.", czytamy w "Dzienniku". "Równie pesymistycznie sytuację przedstawia opublikowany wczoraj "InfoDług", raport InfoMonitora Biura Informacji Gospodarczej. W ciągu ostatniego roku aż o 44 proc. zwiększyła się wartość niespłaconych w terminie rat kredytowych, rachunków za energię elektryczną, usługi telekomunikacyjne i czynsz oraz opłat leasingowych." www.bankier.pl/wiadomosc/Polacy-tona-w-dlugach-1820775.html Z danych InfoMonitora wynika, że w Polsce jest już ponad 1,2 miliona osób, które zalegają z płatnościami. Polacy zadłużają się coraz częściej i na coraz większe sumy - mówi Mariusz Hildebrand (35 l.), prezes zarządu Infomonitor Biuro Informacji Gospodarczej.Tylko w ciągu trzech ostatnich miesięcy nasze zadłużenie wzrosło o 330 mln zł.Po uszy w długach Polacy toną w długach !! Kredyty gospodarstw domowych przekroczyły 300 mld zł, kredyty hipoteczne to ponad 140 mld zł. Kredyty niespłacalne w terminach, czyli tzw. kredyty zagrożone wynoszą ok. 12 mld zł. Zaległości i kredyty na kartach kredytowych to blisko 11 mld zł. Aż 22 proc. Polaków przyznaje się, że wydaje więcej niż zarabia. 55 proc. kredytobiorców ma dziś coraz większe problemy ze spłatą swych zobowiązań. Kredyty i zobowiązania stale niespłacane przez gospodarstwa domowe sięgają już ponad 7 mld zł. Co najmniej 50 proc. Polaków nie ma żadnych oszczędności. Temat: Pierwsi beneficjenci ustawy o nieodpowiedzialności Pierwsi beneficjenci ustawy o nieodpowiedzialności wyborcza.pl/1,75480,6467783,Daj_Boze__zbankrutowac.html Na razie są to kandydaci, reszta w rękach sądów. ==== Mieczysław, zbiera na spłatę "długu" po przeszczepie wątroby: > Lekarz powiedział, że wątroba to najcenniejszy organ, bez niej > się nie da (...) I zaproponował ten przeszczep... > ...i łapówkę, żeby cię w kolejce wyżej postawić > Pojechałem w styczniu 2003, bo miał być dawca, dałem to lekarzowi. A on, że > personelu jest więcej, że trzeba jeszcze z 7 tysięcy. ==== Grzegorz, 25-letni "zakupoholik": > No to zmieniłem samochód na sportową beemkę, 24 zawory, > 2,5 litra pojemności, 190 koni. Fajna, ale się psuła, to wziąłem na naprawy > kredyt w Volkswagen Banku, preferencyjny, dla pracowników. > Beema żarła 15 litrów, to na koncie PKO mały limicik wziąłem, parę tysiączków. > Na żadne bzdury nie wydawałem, gdzie tam. Może radyjko do auta. Za ile? > Chyba 2,5 koła. (...) No jeszcze głośniki do auta za 2 tysiące. Też głupie. > Za co? Też jakiś kredycik mały w banku. > Nawet forda sprzedałem. Wziąłem opla omegę. Ale trzeba było spłacić jakąś > inną jeszcze kartę, to sprzedałem omegę i wziąłem starego mercedesa, no > gruchot. Tylko nie pojeżdżę sobie, bo mi prawko za punkty zabrali. > > Ale zacznę nowe życie. Niech tylko zbankrutuję. ==== Henryk, były rolnik: > Człowiek się nie martwił [2400zł rat/miesiąc - mój przypis], ale rzeka wylała. > Ziemniaki i pszenica poszły w pieruna. A że my nie ubezpieczyli, to grosza > zwrotu nie było. > Ze szwagrem przeczytaliśmy w gazecie, że są tacy, co dają bez BIK-u [Biuro > Informacji Kredytowej, rejestr dłużników - mój przypis]. (...) > Biuro w centrum, komputery, kolejka. Mówią mi: wpłać pan 6 tysięcy, to damy > kredyt 150 tysięcy. Wpłacam, bo szwagier pożyczył, i myślę, że frajery > jakieś, tak łatwo dają. [to był system argentyński - mój przypis] [ o innych "pożyczkodawcach": ] > Bo było w gazecie, że oddłużają. Trzeba tylko wpłacić 6 tysięcy. Jak > oddłużają, to pomyślałem, że chyba nie lipa. > Jeszcze te karty kredytowe. (...) Trzeba mecenasom powiedzieć, żeby do tego > bankructwa dopisali. Daj już Boże zbankrutować, może człowiek w końcu > odpocznie od tych banków i komorników. ==== Tym razem pozwolę sobie bez komentarza. Temat: Pętla na szyi bedzie jeszcze wieksza !!! Pętla na szyi bedzie jeszcze wieksza !!! W Millennium zwrot o 180 stopni. Bank zbiera siły i pieniądze na ostry start ze sprzedażą kredytów. W przyszłym roku pożyczy firmom i klientom indywidualnym grube miliardy złotych. biznes.onet.pl/banki-stawiaja-na-kredyty,18506,3057757,1,prasa-detal To może oznaczać powrót do rozmachu, z jakim bank działał w 2008 r. Wówczas wartość kredytów udzielonych klientom wzrosła w 12 miesięcy z 20,9 mld zł do 32,6 mld zł. Polak z finansową pętlą na szyi !!!! Już grubo ponad 200 mld zł jesteśmy winni bankom z tytułu kredytów mieszkaniowych - wynika z danych NBP. Szybko rośnie też nasz dług z tytułu kart płatniczych – zbliża się do 15 mld zł. Tylko w ciągu ubiegłego roku kredyty na kartach urosły o 3,7 mld zł, a zadłużenie z tytułu pożyczek konsumpcyjnych, np. ratalnych i samochodowych zwiększyło się o 2,5 mld zł. Łączne zadłużenie z tytułu pożyczek konsumpcyjnych może sięgnąć nawet 120 mld zł na koniec tego roku. Niestety, Polacy powoli toną w swych długach. Tylko w ciągu trzech miesięcy (II kwartał br.) o ponad 100 tysięcy wzrosła liczba osób mających problemy z terminową spłatą swoich zobowiązań. - Szacuje się, że już blisko 1,5 mln Polaków zalega ze spłatą swoich zobowiązań finansowych na łączną kwotę przekraczającą 12 mld zł - wynika z raportu InfoDług, opublikowanego przez InfoMonitor Biuro Informacji Gospodarczej. Chodzi nie tylko o niespłacone raty kredytów bankowych czy pożyczek, ale też alimenty, opłaty za czynsz, media, itp. A lepiej na razie nie będzie, bo w czasie recesji coraz więcej osób ma problem ze spłatą kredytów. Tym bardziej, że dwie trzecie naszego zadłużenia to kredyty hipoteczne i to one są najbardziej wrażliwe na podwyżki stóp procentowych. Tymczasem w ciągu roku oprocentowanie przeciętnego kredytu hipotecznego w złotych wzrosło z 5,25 do 7,05 proc., przez co rata kredytu na 300 tys. zł zwiększyła się nawet o jedną piątą. www.hotmoney.pl/artykul/zaciska-sie-finansowa-petla-na-szyi-polaka-10261 Temat: Ach ta Polska Prasa - Propaganda !!! Ach ta Polska Prasa - Propaganda !!! Najnowszy raport InfoDług !! Z najnowszego raportu InfoDług, opublikowanego przez InfoMonitor Biuro Informacji Gospodarczej wynika, że w Polsce jest 1,36 miliona osób, które mają zaległości w spłacie zobowiązań finansowych. www.hotmoney.pl/artykul/8047/1/fin anse-petla-naszych-dlugow-zaciska-sie.html Natomiast liczba osób, które mają problem z terminowym regulowaniem swoich zobowiązań wzrosła w ciągu trzech ost atnich miesięcy o prawie 70 tysięcy, czyli o 5,4% - wynika z raportu. Cała Polska żyje na kredyt !!! W zadłużaniu Polski jesteśmy lepsi nawet od Edwarda Gierka. W latach 70. przybywało co prawda długów i kredytów, nie zawsze racjonalnie wykorzystywanych, ale powiększał się też majątek. Tymczasem dziś mamy zadłużenie, o jakim nie śniło się nawet Gierkowi. Pieniędzy brakuje na wszystko, a majątku narodowego w polskich rękach praktycznie już nie ma. Gdzie są więc pieniądze z prywatyzacji? www.bankier.pl/wiadomosc/Cala-Polska-zyje-na-kredyt-1940359.html Co miesiąc zadłużenie Polaków wzrasta średnio o ok. 170 mln zł.. W najgorszym razie stanie przed nami prawdziwe widmo bankructwa i konieczność sięgnięcia po pomoc z MFW Zadłużenie zagraniczne Polski wzrosło z 631 mld zł do 717 mld zł. Emeryci nakręcają spiralę długów w bankach Bomba tyka - pisze "Puls Biznesu " wyliczając, że jest w Polsce bardzo dużo osób, które mają po 60 lat i 15 kredytów. I podaje przykład pani Marii, rencistki z Dolnego Śląska. Ma ona 1089 zł miesięcznego dochodu, a do spłaty różnych kredytów aż 2537 zł na miesiąc. www.hotmoney.pl/artykul/8037/1/puls-biznesu-emeryci-nakrecaja-spirale-dlugow-w-bankach-2.html Takich osób jak pani Maria było na koniec 2008 r. 70 tys., a ich długi wobec banków wynosiły 7 mld zł. Tak wynika z datowanego na luty opracowania na temat przekredytowania osób indywidualnych w Polsce, do których dotarł "Puls Biznesu". Dzisiaj liczba dłużników jest już o 10 tys. wyższa, a zadłużenia - o 1 mld zł. Temat: Polak z finansową pętlą na szyi !!!! Polak z finansową pętlą na szyi !!!! Już grubo ponad 200 mld zł jesteśmy winni bankom z tytułu kredytów mieszkaniowych - wynika z danych NBP. Szybko rośnie też nasz dług z tytułu kart płatniczych – zbliża się do 15 mld zł. Tylko w ciągu ubiegłego roku kredyty na kartach urosły o 3,7 mld zł, a zadłużenie z tytułu pożyczek konsumpcyjnych, np. ratalnych i samochodowych zwiększyło się o 2,5 mld zł. Łączne zadłużenie z tytułu pożyczek konsumpcyjnych może sięgnąć nawet 120 mld zł na koniec tego roku. Niestety, Polacy powoli toną w swych długach. Tylko w ciągu trzech miesięcy (II kwartał br.) o ponad 100 tysięcy wzrosła liczba osób mających problemy z terminową spłatą swoich zobowiązań. - Szacuje się, że już blisko 1,5 mln Polaków zalega ze spłatą swoich zobowiązań finansowych na łączną kwotę przekraczającą 12 mld zł - wynika z raportu InfoDług, opublikowanego przez InfoMonitor Biuro Informacji Gospodarczej. Chodzi nie tylko o niespłacone raty kredytów bankowych czy pożyczek, ale też alimenty, opłaty za czynsz, media, itp. A lepiej na razie nie będzie, bo w czasie recesji coraz więcej osób ma problem ze spłatą kredytów. Tym bardziej, że dwie trzecie naszego zadłużenia to kredyty hipoteczne i to one są najbardziej wrażliwe na podwyżki stóp procentowych. Tymczasem w ciągu roku oprocentowanie przeciętnego kredytu hipotecznego w złotych wzrosło z 5,25 do 7,05 proc., przez co rata kredytu na 300 tys. zł zwiększyła się nawet o jedną piątą. www.hotmoney.pl/artykul/zaciska-sie-finansowa-petla-na-szyi-polaka-10261 Temat: Kontrola NIK a A4 Kontrola NIK a A4 motoryzacja.interia.pl/news?inf=757485 Z Krakowa do Katowic za darmo? 08.06.2006 08:26 Mimo że nie ma jeszcze oficjalnej wersji raportu NIK w sprawie autostrady A4 z Katowic do Krakowa, wiadomo już, że jest on bardzo krytyczny. Izba sugeruje nawet rządowi zerwanie umowy z koncesjonariuszem A4, firmą Stalexport Autostrada Małopolska SA - Liczba błędów i uchybień jest tak imponująca, że wniosek może być tylko jeden - odebranie koncesji. Na razie nie mogę podać szczegółów raportu - mówi "Gazecie Krakowskiej" Małgorzata Pomianowska, rzeczniczka prasowa NIK. Nieoficjalnie wiadomo, że zastrzeżenia inspektorów NIK wzbudził głównie stan wiaduktów i nawierzchni oraz ekranów akustycznych, a nawet znaków drogowych. W Biurze Informacji i Promocji Ministerstwa Transportu i Budownictwa gazeta nie uzyskała w środę oficjalnego potwierdzenia, że Stalexport może zostać pozbawiony koncesji. - Nie otrzymaliśmy jeszcze końcowego raportu NIK w sprawie A4. Ministerstwo wydało jedynie decyzję odnośnie rezygnacji ze współpracy z firmą GTC, która miała budować autostradę A1 między Grudziądzem a Toruniem - mówi Justyna Brucha z resortu transportu i budownictwa. Alicja Rajtar, rzeczniczka prasowa Stalexportu uważa, że nie ma podstaw do odebrania firmie koncesji. Podkreśla, że spółka wyremontuje odcinek autostrady między Katowicami a Krakowem do końca 2009 r. Zaciągnęła na to olbrzymi kredyt - 380 mln zł. Sugestie NIK mogą być jednak na rękę decydentom, którzy chcą zrezygnować z budowy autostrad w systemie koncesyjnym. Powstrzymać ich mogą jedynie ewentualne ogromne odszkodowania, których zażądają pewnie obie firmy. W przypadku Stalexportu chodzi o ponad miliard złotych, a GTC, według szacunków rządowych - 10 mln euro, zdaniem spółki - setki milionów euro. Temat: pracuje zagranica i jak kupic mieszkanie w PL? Dzień dobry, To prawda, w DOM Banku włączamy do analizy dochody uzyskiwane za granicą. Możemy kredytować 100% ceny zakupu mieszkania oraz opłaty związane z kredytem i samą transakcją (notariusz, podatek, ewentualną prowizję dla biura nieruchomości itp.). Zabezpieczeniem hipotecznym będzie kupowane mieszkanie. Załączam link do strony gdzie można sprawdzić wymagane dokumenty. Druk Informacji o Zatrudnieniu wypełniony przez pracodawcę w j. angielskim lub niemieckim nie będzie musiał być tłumaczony podobnie jak dokumenty pozostałe. Dodatkowo poprosimy umowę o pracę, rozliczenie podatkowe. Zestawienie: www.dombank.pl/dombank/index.jsp?place=Menu06&news_cat_id=24&layout=docs Druki Informacji o Zatrudnieniu: www.dombank.pl/dombank/index.jsp?place=Lead07&news_cat_id=45&news_id=62&layout=3&page=text Co do samej procedury kredytowej, to istnieje możliwość jej prowadzenia przez Pełnomocnika - nadanie go w oddziale DOM Banku lub notarialnie. Po znalezieniu interesującej nieruchomości, na pewno w oddziale samodzielnie lub przez pełnomocnika trzeba: 1) złożyć wniosek kredytowy wraz z kompletem dokumentów 2) po analizie i decyzji (ok. 7 dni od złożenia wniosku), podpisać umowę kredytową 3) po podpisaniu aktu (jeżeli mówimy o zakupie na rynku wtórnym)- ostatecznej umowy kupna-sprzedaży złożyć wniosek o wypłatę Na warunki kredytu, jaki oferujemy, prócz celu, wpływ ma szereg danych jak rodzaj nieruchomości stanowiącej zabezpieczenie, jej wartość, kwota kredytu, źródło dochodów Kredytobiorcy itp. Zachęcam tu do skorzystania z naszego kalkulatora kredytowego zamieszczonego na stronie internetowej, pozwala on przeprowadzić wyliczenie oprocentowania (symulacja rat i oprocentowania) oraz zbadać zdolność finansową. Załączam link: www.dombank.pl/dombank/kalkulator-kredytowy Rozmowa z naszym Konsultantem jest możliwa przez nr tel. +48 42 680 36 66, bezpłatny nr z UK 0 808 234 40 25, bezpłatny nr z Irlandii 1800 250 015, PN-PT 9-17. Z poważaniem, Paweł Usielski Temat: kredyt -mieszkanie -100% wartości - mąz za granica Dzień dobry, W DOM Banku włączamy do analizy dochody uzyskiwane za granicą. Możemy kredytować 100% ceny zakupu, dodatkowo też koszty kredytu i opłaty związane z transakcją (notariusz, podatek, prowizja dla biura obrotu nieruchomościami). Załączam link do strony gdzie można sprawdzić wymagane dokumenty. Dokumenty w j. angielskim nie będą musiały być tłumaczone. Dodatkowo poprosimy umowę o pracę, rozliczenie podatkowe (P60) i Payslip’y. Zestawienie: www.dombank.pl/dombank/index.jsp?place=Menu06&news_cat_id=24&layout=docs Druki Informacji o Zatrudnieniu: www.dombank.pl/dombank/index.jsp?place=Lead07&news_cat_id=45&news_id=62&layout=3&page=text Co do procedury kredytowej, to istnieje możliwość jej prowadzenia przez Pełnomocnika - nadanie go w oddziale DOM Banku lub notarialnie. Po znalezieniu interesującej nieruchomości, na pewno w oddziale samodzielnie lub przez pełnomocnika trzeba: 1) złożyć wniosek kredytowy wraz z kompletem dokumentów 2) po analizie i decyzji (ok. 7 dni od złożenia wniosku), podpisać umowę kredytową 3) po podpisaniu aktu (jeżeli mówimy o zakupie na rynku wtórnym)- ostatecznej umowy kupna-sprzedaży złożyć wniosek o wypłatę Na warunki kredytu, jaki oferujemy, prócz celu, wpływ ma szereg danych jak rodzaj nieruchomości stanowiącej zabezpieczenie, jej wartość, kwota kredytu, źródło dochodów Kredytobiorcy itp. Zachęcam tu do skorzystania z naszego kalkulatora kredytowego zamieszczonego na stronie internetowej, pozwala on przeprowadzić wyliczenie oprocentowania (symulacja rat i oprocentowania) oraz zbadać zdolność finansową. Załączam link: www.dombank.pl/dombank/kalkulator-kredytowy Rozmowa z naszym Konsultantem jest możliwa przez nr tel. +48 42 680 36 66, 1 800 250 015 (bezpłatny nr z Irlandii), PN-PT 9-17. Z poważaniem, Paweł Usielski Temat: Krach zdrowego rozsadku - zycie na kredyt > to dziwne, bo tych opóźnionych powyżej 60(!) dni to obecnie 1,1% > www.bankier.pl/wiadomosc/Zaleglosci-Polakow-z-tytulu-platnosci-siegnely-6-16-mld-zl-w-lutym-1721254.html Uwielbiam pismaków. Z tego powodu nigdy absolutnie nie wierzę w ani jedno słowo, które piszą. Dlatego też sięgnąłem do oryginalnego raportu, bowiem sformułowanie, że "Według danych BIK, 40,35% klientów miało kłopot ze spłatą kredytów gotówkowych" zakrawa o jakiś żart albo dowód na całkowite postradanie zmysłów przez banki (o ich klientach nie mówiąc). Tymczasem w raporcie: www.infomonitor.pl/u235/navi/32472 mowa jest o tym, że 40,35% wszystkich negatywnych raportów to kredyty "niecelowe i studenckie" (to pewnie podchodzi pod gotówkowe), ale absolutnie nie że 40,35% ma problem ze spłatą. Podobnie 1,1% negatywnych raportów dotyczy kredytów mieszkaniowych, a nie że 1,1% jest zaległych. Oczywiście kredytów mieszkaniowych jest dużo mniej niż innych (a też i w naturalny sposób są częściej spłacane niż np. gotówkowe), ale nie da się z tego wyciągnąć informacji, jakie są zaległości w stosunku do wszystkich. Swoja drogą ten raport sam w sobie jest mocno bezużyteczny. Śmieszne jest np. podkreślanie, że najwięcej zaległości jest w woj. mazowieckim i śląskim. Szkoda tylko, że tam mieszka najwięcej ludzi i to naturalne, że stamtąd będzie więcej raportów niż z podlaskiego. Należało by to znormalizować wielkości zaciągniętych zobowiązań. "Najrzetelniej ze swoich zobowiązań wywiązują się mieszkańcy województwa podlaskiego – zaległe zobowiązania w tym województwie to 77 milionów złotych.". Skąd oni biorą takich nieuków, którzy to piszą? Temat: Nieruchomości zaczynają spadać-nie kupujcie teraz! aroon7 napisał: > 1. Wskaż mi proszę te oferty, od których sie roi? > Miałem na myśli cały rynek, a nie tylko Kombud. Zobacz tu: > szybko.pl/index.php?nav1=search&type=sell&keywords=tychy&keywords_type=any > 2. Ilość dokonywanych transakcji w biurach nieruchomości spadła ok. > 50 % w stosunku do ubiegłego roku (coraz większa podaż mieszkań, > coraz droższe kredyty i - co najważniejsze - ostrożność banków w > przyznawaniu kredytów z powodu obaw o powtórkę z USA). > > TEN KTO TERAZ KUPUJE (płytę), A NIE MUSI - STRACI DUŻO KASY... Po pierwsze; to że zwiększyła sie podaż, nie oznacza, ze ceny pojda w dól. Po drugie; ilość transakcji się zmniejszyła o połowę, skąd takie informacje? Prywatni przedsiębiorcy NIE UDOSTĘPNIAJĄ takich informacji a pośrednicy mają około 30% rynku. Celowo napisałem około - bo jak wspomniałe, nie udostępniaja takich informacji wieć nie ma statystyki. Reszta nie idzie przez biura. Ostroznosc bankow? Czlowieku o czym tym piszesz? W polsce nie ma kredytow sub-prime! A wiec nie mamy problemu jaki maja amerykanie, gdzie kazdy (KAŻDY) mógł otrzymac kredyt! Podać ci kolejne argumenty zaa moją teza? - Np. mentalnośc polaków - znajdz mi osobe, ktora wynajmuje mieszkanie dluzej niz 10 lat! Nie ma takich osob a jak juz sa to robia to z koniecznosci. Wszyscy polacy CHCA MIEC WLASNE M, najem nie jest dla polaka nie jest forma, ktora go zadowala. - glod rynku - wiesz ile brakuje w polsce mieszkań? to poszukaj w internecie - plany zagospodarowania - wiesz ile terenow jest objetych planem? Tychach na moje skromne oko jest to okolo 10% - wiesz jakie sa koszty opracowania w/w planu? - wiesz, ze w polsce nie ma podatku ktasrtalnego, a koszty jego wprowadzenia sa ogromne - nie ma go, wiec nie ma bodzca aby sprzedac atrakcyjny grunt Dasz jakies merytoryczne argumenty czy pokazesz mi kolejne ogloszenia i jakas informacja z kosmosu o 50 % spadku transakcji w biurach? Temat: Bardon był zufanym człowiekiem Prezydenata? Bardon był zufanym człowiekiem Prezydenata? Pewnie wtedy kiedy szykował Sitko posadę w MZK • Bardon chce wykupić od miasta swoją działkę IP: brama:* / 192.168.0.* Przeczytaj komentowany artykuł » Gość: Elvis 02.10.03, 21:48 zarchiwizowany Bardon chce wykupić od miasta swoją działkę art 2003-10-02, ostatnia aktualizacja 2003-10-02 20:01 Bogusław Bardon, kiedyś działacz opozycyjny, obecnie wiceprzewodniczący rady nadzorczej MZK i zaufany prezydenta Ryszarda Zembaczyńskiego, chce kupić od miasta działkę. Zamierza to zrobić bez przetargu Stosowne pismo wpłynęło już do biura rady miasta i będzie rozpatrywane Jak się nie ma pieniędzy to po co zawracać głowę radzie miasta? Niech idzie do BOŚ to może Rysiek mu kredyt popchnie. • Re: Bardon chce wykupić od miasta swoją działkę IP: 213.25.164.* Przeczytaj komentowany artykuł » Gość: Antykomuch 03.10.03, 07:24 zarchiwizowany Gość portalu: Elvis napisał(a): > Jak się nie ma pieniędzy to po co zawracać głowę radzie miasta? > Niech idzie do BOŚ to może Rysiek mu kredyt popchnie. Oj chyba się będzie bał popchnąć kredycik i to podpisać - Lesiu i Stasiu to nie są na tyle ciekawe persony, żeby dla tak drobnego numeru się Rysiowi opłacało do nich dołączyć:))) • Re: Bardon chce wykupić od miasta swoją działkę IP: *.internetdsl.tpnet.pl Przeczytaj komentowany artykuł » Gość: odbiorca 03.10.03, 08:12 zarchiwizowany Wybaczcie, ale ten artykuł to dziennikarska chała. Najważniejsze w nim to zaznaczenie, że Pan Bardon to były działacz. A może by tak wykorzystać tą informację w celach edukacyjnych społeczeństwa i napisać, w jakich warunkach według prawa miejscowego jest możliwe kupno nieruchomości bez przetargu. Ktoś by z tej informacji skorzystał, ale to chyba za dużo zachodu dla dziennikarza prawda? Czy nie dość zabarwień politycznych w waszych informacjach ?? • Re: Bardon chce wykupić od miasta swoją działkę IP: 212.244.126.* Przeczytaj komentowany artykuł » Gość: Stefek Burczymucha 03.10.03, 15:10 zarchiwizowany troszkę mniejszy garaż ?? toż to większe jest od garażu,normalnie taki domek.Wszyscy chętni mogą to zobaczyć przy ul. Oleskiej za płotem "egzaminów na prawko" • Re: Bardon chce wykupić od miasta swoją działkę IP: *.opole.cvx.ppp.tpnet.pl Przeczytaj komentowany artykuł » Gość: Intelektualista 03.10.03, 19:09 zarchiwizowany Artykuł jest tak PROSTACKI, że nie chce mi się polemizować z dziennikarzem. Temat: Europejski Fundusz Budowlany Europejski Fundusz Budowlany W piatkowym (6 czerwca 03) numerze stołecznego "Metro" ukazalo sie calostronicowe ogloszenie o kredytach do 100.000 zl oprocentowanie ponizej 3% - oferta limitowana, z ciekawosci zadzwonilem, przeciez nawet oplaca sie wziac taki kredyt i ulokowac go na rachunku oszczednosciowym ;) Uprzejma pani Edyta poinformowala mnie ze jest to Europejski Fundusz Budowlany i ze zaprasza jeszcze dzis na rozmowe na ul. Grójecka 22/24 pok. 6. Pod wskazanym adresem oczywiscie nie znalazlem biura a jedynie pokoj ktory co najmniej srednio przypominalo powazna instytucje bankowa, a raczej schludne biuro "gminnej spoldzielni" z lat '80. Pytalem miedzy innymi czy nie jest to system "argentynski" - pani Edyta poinformowala mnie ze taka dzialalnosc jest w naszym kraju zakazana i zapewnila, ze EFB dziala w pelni legalnie. Bylo jeszcze cos o budowaniu wizerunku firmy i zaufania przed wejsciem na polski rynek konkurencji ze zjednoczonej europy. Ponaglajac poinformowala, ze oferta wazna jest tylko do czwartku (dzis jest wtorek) i ze warunkiem uzyskania oczekiwanego kredytu sa: dowod osobisty, drugi dokument, podpisanie weksla, wplata na konto bankowe wskazanej przez pania Edyte kwoty... W calej sprawie zastanawia mnie dodatkowo fakt, ze calostronicowe ogloszenie o podejzanej tresci w "dwudniku" powaznego wydawcy nie wzbudzilo podejzen policji, ktorej przedstawiciel opowiadal w jednym z programow telewizyjnych, ze ogloszenia w gazetach sa dla nich bardzo cennym zrodlem informacji o przestepstwach... Ciekawe jakiej wielkosci sa owe ogloszenia? Wiecej "ciekawostek" znalazlem tu: www.jachnicki.com.pl/index.php?p=3&em=25&id_art=228 Temat: Honoratka Oraz jej honor W Trójmieście na czele krucjaty przeciwko byłemu ministrowi stanął miejscowy poseł PiS Jacek Kurski. Publicznie piętnował Kaczmarka, oskarżał jego ojca (inżyniera zaangażowanego w budowę sopockiego Centrum Haffnera), sugerował, że Kaczmarkowie dorobili się niezgodnie z prawem. Do akcji przystąpiło Centralne Biuro Antykorupcyjne. – Prześwietlili nas jak rentgenem. Sprawdzali oświadczenia majątkowe, środki, za które zbudowaliśmy dom (sprzedali wcześniej dwa mieszkania – przyp. aut.). Nic nie znaleźli, więc przyczepili się do mojego Peugeota 206, kupionego za własne oszczędności. Zawiadomili prokuraturę, że mąż nie wykazał tego w oświadczeniu. Nie musiał, bo auto było moje. Wtedy nie wytrzymałam – przyznaje pani Kaczmarek. Zaczęła wertować gazety, buszować w Internecie. Szukała informacji o Jacku Kurskim. Kojarzyła fakty. A kiedy teczka pod hasłem „Jacek K.” zapełniła się, wysłała do CBA zawiadomienie, że poseł choć oficjalnie zarabiał znacznie mniej od jej męża, zgromadził majątek nieproporcjonalny w stosunku do możliwości. Prosiła o skontrolowanie go na tej samej podstawie, na której CBA sprawdzało jej rodzinę. CBA odbiło piłeczkę: domagało się „uszczegółowienia przekazanych informacji”. Odpowiedziała: „W przeciwieństwie do CBA nie posiadam uprawnień ustawowych, by uszczegóławiać”. Zniecierpliwiona spychologią pod koniec 2008 r. spełniła żądanie. Wyliczyła majątek Jacka Kurskiego: leśniczówka kupiona bez przetargu za 20 tys. zł, wyceniana później na ok. 300 tys., 6 ha atrakcyjnej ziemi, mieszkanie komunalne nabyte w Gdańsku bez przetargu za 220 tys. zł (ponad 100 m kw.); dom za 700 tys. zł (kredyt 200 tys., środki własne – pół miliona), przydzielone niezgodnie z prawem mieszkanie z Towarzystwa Budownictwa Społecznego, przysługujące osobom nie posiadającym innych mieszkań (aktualnie, według Honoraty Kaczmarek, Kurski zamierza ten lokal wykupić), kupione w 2007 r. za 100 tys. zł polisy dla dzieci; Opel Vectra w leasingu (rata 2170 zł miesięcznie). Opowiada: – Chciałam, aby sprawdzono, skąd pochodzi jego majątek. Do dzisiaj tego nie uczyniono. Zgłosiłam więc do prokuratury niezgodności w oświadczeniach majątkowych Jacka Kurskiego. całość: www.polityka.pl/honor-honoraty/Text01,933,279145,18/ Temat: AGMEN- inwestycja przy Brzoskwiniowej Wyjaśnienie inwestora zanowni Państwo! Po zapoznaniu się z wypowiedziami na tym forum Firma MBI AGMEN postanowiła zająć stanowisko w sprawie poruszonych kwestii Ustosunkowanie się do anonimowych postów jest niewdzięczne, ale z uwagi na opiniotwórczy charakter tego miejsca czujemy się zobowiązani do wyjaśnienia poruszonych kwestii. Inwestycja jest w trakcie realizacji , budowany jest I blok . Informację handlową dotyczącą mieszkań mogą Państwo uzyskać na stronie www.agmen.com.pl W przypadku dalszego zainteresowania naszą ofertą prosimy o skontaktowanie się z naszym biurem sprzedaży na ul. Szpitalnej 36/6 godz. 10-18 , gdzie otrzymacie Państwo wszelkie wyczerpujące informacje dotyczące technologii, terminów, cen, pomocy kredytowej, wykończenia, usterek, kar umownych.Odnośnie kwestii linii kolejowej uprzejmie informujemy Państwa, że mimo naszych starań w różnych instytucjach nie udało się ustalić jakie jest jej faktyczne przeznaczenie. W czasach kiedy firma pozyskiwała ten grunt to analizy dowodziły o likwidacji tej linii. Ponieważ pojawia się na tym forum pytanie dlaczego cena jest tak niska, odpowiadamy, że bierze się to stąd, że ta linia będzie czynna. Otrzymujemy sprzeczne informację począwszy od tego, iż ma być to kolejka podmiejska łączącej Batowice z Balicami, jak również informację o tranzycie towarowym do Huty (sprawa ta poruszana była w Dzienniku Polskim i innej prasie, gdyż budzi kontrowersje na całym osiedlu).Podsumowując tę kwestię Firma nie jest w stanie udzielić wiążącej informacji, co do przeznaczenia linii kolejowej, tak w dniu dzisiejszym jak i w przyszłości. Mamy nadzieję, że dogodność lokalizacji w centrum miasta, oraz niska cena wynagrodzi klientom możliwe niedogodności. W sprawie garaży i miejsc postojowych uprzejmie informujemy, że prawo budowlane zobowiązuje inwestora do wybudowania odpowiedniej ilości miejsc do parkowania samochodów. Warunkiem nabycia mieszkania jest nabycie garażu lub miejsca postojowego, podpisanie umowy i finansowanie budowy mieszkania zgodnie z postanowieniami tejże umowy. Pojawia się zarzut, że Firma odholowywuje samochody na dotychczas zrealizowanych inwestycjach. Uprzejmie informujemy, że właściciele miejsc postojowych mają wyłączne prawo dysponowania nimi. Jeżeli na miejscu postojowym parkuje osoba nie uprawniona, firma jako Zarządca dokonuje czynności porządkowych. Pełna informacja handlowa firmy na stronie www.agmen.com.pl. Zarząd MBI AGMEN Temat: Lokatorzy zorganizowali pikietę przeciwko właśc... Generalnie jest tak, ze aktualne akcje typu rozsylanie listow protestacyjnych do aktulanych partnerow handlowych pana Juszczaka, wedlug mnie nie maja sensu. Moze sa firmy, ktore zrezygnuja z jego uslug, ale osobiscie bym tego nie robil. Firma z tego co wiem jest profesjonalna, rowniez wiele cech osobistych Pana Juszczaka moze sie podobac lub imponowac. Tylko, ze interesy nie zawsze sie robi na zasadzie " bo kogos lubie" lub "ktos mi imponuje". Czesc firm moze zrezygnowac z uslug Pana Roberta z racji mimowolnego wciagania ich w plan realizowania pewnych prywatnych ambicji. Moge byc zadowolony z pewnych uslug, ale nie zycze sobie zeby kwestie nie datyczace bezposrednio mojej firmy, rzutowaly negatywnie na jej ogolny obraz. Inna grupe stanowia firmy zainteresowane uslugami pana Juszczaka. Proponuje wbic w google haslo wywiad gospodarczy, to jest moim zdaniem najradykalniejsza forma zebrania informacji o potencjalnym partnerze. Ale i przecietny Kowalski sprzedajacy na rogu pl. Konstytucji kije golfowe, zanim podejmie decyzje o wspolpracy z Panem Juszczakiem poszuka podstawowych informacji o jego firmie. Niestety bez zaglebiania sie w szczegoly widac, ze firma zamiast prowadzic dzialalnosc dotyczaca glownie rachunkowosci, bawi sie w procesy sadowe z kamienicznikami a czlonek zarzadu firmy bije jedna z lokatorek:-/ Tym samym chce pokazac, ze zbyt pochopne decyzje Pana Juszczaka wplywaja raczej negatywnie na koncowy bilans calego zamieszania. napisalem to juz kilka razy - osobiscie nie rozumiem takiego postepowania. Jesli ma sie taka zdolnosc kredytowa jak Pan Jusuzczak, to bierze sie odpowiedni kredyt w banku, nie na sama kamienice, ale i na splacenie czesci jej lokatorow i po dajmy na to pol roku pomieszczenia wynajmuje sie na biura. Proste jak dwa metry sznurka w kieszeni;-)Pozdrawiam P.S. Prosze nie czepiac sie o moje IP, chyba sie znowu zmienilo;-) Temat: Agmen, czy warto kupc mieszkanie na Brzoskwiniowej wyjaśnienie Inwestora Szanowni Państwo! Po zapoznaniu się z wypowiedziami na tym forum Firma MBI AGMEN postanowiła zająć stanowisko w sprawie poruszonych kwestii Ustosunkowanie się do anonimowych postów jest niewdzięczne, ale z uwagi na opiniotwórczy charakter tego miejsca czujemy się zobowiązani do wyjaśnienia poruszonych kwestii. Inwestycja jest w trakcie realizacji , budowany jest I blok . Informację handlową dotyczącą mieszkań mogą Państwo uzyskać na stronie www.agmen.com.pl W przypadku dalszego zainteresowania naszą ofertą prosimy o skontaktowanie się z naszym biurem sprzedaży na ul. Szpitalnej 36/6 godz. 10-18 , gdzie otrzymacie Państwo wszelkie wyczerpujące informacje dotyczące technologii, terminów, cen, pomocy kredytowej, wykończenia, usterek, kar umownych.Odnośnie kwestii linii kolejowej uprzejmie informujemy Państwa, że mimo naszych starań w różnych instytucjach nie udało się ustalić jakie jest jej faktyczne przeznaczenie. W czasach kiedy firma pozyskiwała ten grunt to analizy dowodziły o likwidacji tej linii. Ponieważ pojawia się na tym forum pytanie dlaczego cena jest tak niska, odpowiadamy, że bierze się to stąd, że ta linia będzie czynna. Otrzymujemy sprzeczne informację począwszy od tego, iż ma być to kolejka podmiejska łączącej Batowice z Balicami, jak również informację o tranzycie towarowym do Huty (sprawa ta poruszana była w Dzienniku Polskim i innej prasie, gdyż budzi kontrowersje na całym osiedlu). Podsumowując tę kwestię Firma nie jest w stanie udzielić wiążącej informacji, co do przeznaczenia linii kolejowej, tak w dniu dzisiejszym jak i w przyszłości. Mamy nadzieję, że dogodność lokalizacji w centrum miasta, oraz niska cena wynagrodzi klientom możliwe niedogodności.W sprawie garaży i miejsc postojowych uprzejmie informujemy, że prawo budowlane zobowiązuje inwestora do wybudowania odpowiedniej ilości miejsc do parkowania samochodów. Warunkiem nabycia mieszkania jest nabycie garażu lub miejsca postojowego, podpisanie umowy i finansowanie budowy mieszkania zgodnie z postanowieniami tejże umowy. Pojawia się zarzut, że Firma odholowywuje samochody na dotychczas zrealizowanychinwestycjach. Uprzejmie informujemy, że właściciele miejsc postojowych mają wyłączne prawo dysponowania nimi. Jeżeli na miejscu postojowym parkuje osoba nie uprawniona, firma jako Zarządca dokonuje czynności porządkowych. Pełna informacja handlowa firmy na stronie www.agmen.com.pl. Zarząd MBI AGMEN Temat: Warsaw Investments Ostródzka - szukamy sąsiadów! Owszem, firma sprawia wrażenie dość pozytywne. Rzeczywiście właściciele są bardziej konkretni niż panie w biurze, ale to szczegół. W moje opinii sprawy wyglądają tak: plusy: - są dość elastyczni przy zawieraniu umowy, nie naciskają na terminy; po wpłaceniu zaliczki można bez pośpiechu załatwiać dalsze sprawy (kredyt itp); - zwracają bez szemrania zaliczkę jak się rozmyślisz przed podpisaniem umowy głównej; - na aktualnej budowie (Przydrożna) jest porządek; - z mojej rozmowy z człowiekiem kupującym domek na Przydrożnej wynika, że nie jest źle z terminami; - podobno nie skorzystali z koniunktury i nie podnieśli cen - na Przydrożnej ludzie płacą ceny sprzed 1.5 roku minusy: - w artykule prasowym w "Dzienniku" (połowa sierpnia) była informacja, że developer POSIADA JUŻ pozwolenie na budowę; w rzeczywistości było ono nieprawomocne i uprawomocniło się bodajże 26 sierpnia; - kontaktując się z WI dostawałem informację, że budowa na Ostródzkiej "ruszy lada dzień"; w rzeczywistości od kilku tygodni leży tam wciąż tylko trochę cegieł i nic się nie dzieje (stan na 2 września); Wydaje mi się więc, że budowa ruszy jak będzie już podpisanych większość umów i pójdą pierwsze transze. A dwa, to Ostródzką ma budować ta sama firma co Przydrożną więc może najpierw muszą zejść z tamtej budowy, żeby zająć się obecną? Z informacji jakie uzyskałem wynika, że Przydrożną zaczęli budować w czerwcu 2006, więc mamy 15 miesięcy - z tym, że nie bylo praktycznie zimy. Fajnie by było, żeby Ostródzką ruszyli choć do poziomu parteru przed zimą. PS. Który domek zarezerwowałaś? Może będziemy bliskimi sąsiadami? jakby co to priv: cubus.cubus [at] interia.pl Temat: Wszysto o BIK - Ważne ! Wszysto o BIK - Ważne ! Wszystko o BIK Co to jest BIK? Biuro Informacji Kredytowej (w skrócie BIK) jest to instytucja powołana w 1997 r. przez banki i Związek Banków Polskich w celu gromadzenia, przechowywania i udostępniania informacji o aktualnych zobowiązaniach oraz historii kredytowej klientów banków, zarówno indywidualnych jak i przedsiębiorców. Kiedy Twoje dane mogą trafić do BIK? W momencie składania przez Ciebie w banku wniosku, np. kredytowego oraz po zaciągnięciu przez Ciebie zobowiązania np. kredytu. Informacje dotyczące obsługi zaciągniętego przez Ciebie kredytu bank aktualizuje przynajmniej raz w miesiącu, przez cały okres trwania zobowiązania. BIK nie prowadzi czarnej listy dłużników lecz jedynie informatycznie monitoruje sposób realizacji zobowiązań. Jakie Twoje dane trafiają do BIK? Dane identyfikacyjne oraz informacje o zobowiązaniach kredytowych powiązanych z Tobą, wskazujące m. in. stan początkowy Twojego zobowiązania, aktualny stan zadłużenia oraz Twoją historię kredytową w ujęciu miesięcznym. Jak długo Twoje dane są przetwarzane w BIK? Jeśli zobowiązanie spłacałeś terminowo, Twoje dane przetwarzane są w BIK od momentu zaciągnięcia przez Ciebie zobowiązania do jego spłaty oraz dodatkowo po wygaśnięciu zobowiązania przez okres 5 lat, jeśli wyraziłeś na to zgodę. Twoje dane mogą być przetwarzane również bez Twojej zgody przez okres 5- letni, jeśli spełnione są łącznie następujące warunki: nie regulowałeś zobowiązania lub dopuściłeś się zwłoki powyżej 60 dni, po upłynięciu kolejnych 30 dni od momentu poinformowania Ciebie przez bank o zamiarze przetwarzania Twoich danych bez Twojej zgody, a mimo to nie uregulowałeś w tym czasie swojego zobowiązania. Jeśli zaciągnąłeś zobowiązanie przed 16.06.2005 r., tzn. przed nowelizacją Ustawy Prawo Bankowe, bez względu na to czy zobowiązanie regulowane było prawidłowo, informacje o nim będą przetwarzane do końca okresu dostosowawczego wskazanego przez Ustawę Prawo Bankowe, czyli do 15.06.2008 r. Kiedy Twoje dane zostaną usunięte? Jeśli spłaciłeś swoje zobowiązanie bez zakłóceń Twoje dane powinny zostać usunięte, tak mówi Ustawa Prawo Bankowe. Pytanie czy jest to najlepsze rozwiązanie dla Ciebie? Chcesz znać odpowiedź? Historia ważniejsza Sytuacją najkorzystniejszą dla Ciebie jest terminowo regulowane zobowiązanie, co jest równoznaczne z pozytywną historią kredytową w BIK. Czy pozytywna historia kredytowa jest Tobie do czegoś potrzebna? Zapewniamy, że jest. To dzięki niej jesteś dla banków cennym klientem i dzięki niej banki mogą zaproponować Tobie lepsze warunki współpracy. Brak dostępu do Twojej historii kredytowej raczej nie ułatwi współpracy z bankiem ale pozytywny raport to jest to punkt dla Ciebie. Wyrażając zgodę na przetwarzanie Twoich danych osobowych budujesz swoją pozytywną historię kredytową. Chcesz wiedzieć jeszcze więcej o BIK ? - Sprawdź Warte poznania: Akcjonariusze Podstawy prawne Raport plus i standard www.bik.pl Temat: kradzież danych przez pracownika banku fiodorkaramazow napisał: > Dziękuję za odpowiedź!! > > Żeby złożyć doniesienie popełnienia przestępstwa do prokuratury potrzebujemy > chyba jakichkolwiek danych o tym kredycie. Wcześniej myślałem, że brat > dowiedział się o tym z jakiegoś pisma bankowego, ale nie - nie było żadnego > pisma. Telefonicznie poproszono go o uzupełnienie jakichś danych w dokumentacji > . > Kiedy poszedł do banku wyjaśnić sprawę, odmówili mu wydania kopii umowy > zasłaniając się ochroną danych osobowych. Jaka ochrona, jak wedlug nich jest to jego kredyt????? A moze po prostu byl zyrantem - wtedy nie ma szans - musi splacac jesli faktycznie zyrowal, chyba, ze jego podpis podrobiono - wtedy dalej falszerstwo. > > Na razie napisaliśmy do banku oświadczenie, że żadnych kredytów nie brał i > żądanie wydania kopii umowy, żeby było z czym pójść do prokuratury. Mam nadzieje, ze macie kopie pisma potwierdzona przez bank dla siebie? > > Czy bank ma obowiązek nam taką kopię wydać? Ile ma czasu na odpowiedź na podobn > e > pismo? Czy w związku z podejrzeniem popełnienia przestępstwa przez własnego > pracownika bank powinien podjąć jakieś czynności, czy jesteśmy zdani na siebie? > > Brat niczego nie podpisywał, więc biegły grafolog z pewnością potwierdzi, że to > nie on podpisał umowę. Ale kto ma tego grafologa wezwać. Bank, my, czy prokurat > ura? Prokurator > Nie wiem ile będzie trwało dochodzenie (czy tylko policyjne, czy też jakieś > cywilne? czy wewnętrzne bankowe?) Policyjne - musza stwierdzic, ze to bylo oszustwo a na tej podstawie bank powinien odstapic od scigania. Sprawa jest niebezpieczna, bo bank moze wystapic do sadu z bankowym nakazem egzekucyjnym i do brata moze przyjsc komornik. Niedawno na Onecie czytalem o podobnej sprawie - sad postepuje tak jakby umowa byla prawdziwa i komornik dziala zgodnie z prawem realizujac egzekucje. www.sklepowicz.pl/art163 "Przypadek obywatela niezadłużonego Starcie czwarte, Nijakiego. Leszek Nijaki, poznaniak, jak inni bohaterowie tej historii pewnego dnia otrzymuje list polecony wzywający do natychmiastowej spłaty 10 tys. kredytu wraz z odsetkami, jaki zaciągnął w Słupcy. Przeciera oczy ze zdumienia: nie tylko żadnego kredytu nie brał, ale i w Słupcy nigdy nie był. Wyjaśnienie pomyłki wydaje się dziecinną igraszką. Lecz nie w Polsce. Wszystko przez tzw. bankowy tytuł egzekucyjny, zezwalający bankowi na wystąpienie do sądu o nadanie klauzuli wykonalności, która upoważnia komornika do błyskawicznego zajęcia dóbr dłużnika. W dodatku postępowanie sądowe jest niejawne, więc ten o niczym nie wie. Gdy komornik staje w drzwiach, Nijaki próbuje logicznej perswazji: „Po jaką cholerę, proszę pana, ja miałem jechać do tej Słupcy, jak mieszkam dwa kroki od banku”. „Ale pojechałeś pan”. Leszkowi Nijakiemu przysługuje prawo zaskarżenia banku do sądu, co też niezwłocznie czyni, lecz to nie wstrzymuje egzekucji. Komornik rekwiruje mu renówkę i zabiera 25 tys. z konta. Proces w sądzie się wlecze. W końcu grafolog potwierdza, że podpis pod umową kredytową do Nijakiego nie należał, a bank się pomylił. Po pięciu latach zwracają mu skorodowany samochód (stał na parkingu) i pieniądze (bez odsetek)." >i jak będzie wyglądało - co w takim przypadku > dzieje się z kredytem? Gdyby oszust przestał go spłacać w czasie trwania > postępowania, czy możemy odmówić spłacania? Jesli to nie wasz kredyt to dlaczego splacac?? > > Do Biura Informacji Kredytowej już się zgłosiliśmy. Temat: czyste jeszcze konto he,he,he czyste jeszcze konto he,he,he Już nawet 18-latkowie biorą pożyczki konsumpcyjne, kupują wymarzony sprzęt na raty i nie spłacają zobowiązań. biznes.onet.pl/0,1984595,wiadomosci.html Rodzina wykorzystuje czasami czyste jeszcze konto młodych ludzi i bierze kolejną pożyczkę. Rosną też zaległości związane z niespłacaniem należności za zakupy zrobione w systemie ratalnym. Co szósty odnotowany w Krajowym Rejestrze Długów ma mniej niż 25 lat. Najmłodsi - jeszcze niepełnoletni - mają wielotysięczne zaległości w wyniku niepłacenia mandatów za jazdę na gapę. Najnowszy raport InfoDług !! Z najnowszego raportu InfoDług, opublikowanego przez InfoMonitor Biuro Informacji Gospodarczej wynika, że w Polsce jest 1,36 miliona osób, które mają zaległości w spłacie zobowiązań finansowych. www.hotmoney.pl/artykul/8047/1/fin anse-petla-naszych-dlugow-zaciska-sie.html Natomiast liczba osób, które mają problem z terminowym regulowaniem swoich zobowiązań wzrosła w ciągu trzech ost atnich miesięcy o prawie 70 tysięcy, czyli o 5,4% - wynika z raportu. Cała Polska żyje na kredyt !!! W zadłużaniu Polski jesteśmy lepsi nawet od Edwarda Gierka. W latach 70. przybywało co prawda długów i kredytów, nie zawsze racjonalnie wykorzystywanych, ale powiększał się też majątek. Tymczasem dziś mamy zadłużenie, o jakim nie śniło się nawet Gierkowi. Pieniędzy brakuje na wszystko, a majątku narodowego w polskich rękach praktycznie już nie ma. Gdzie są więc pieniądze z prywatyzacji? www.bankier.pl/wiadomosc/Cala-Polska-zyje-na-kredyt-1940359.html Co miesiąc zadłużenie Polaków wzrasta średnio o ok. 170 mln zł.. W najgorszym razie stanie przed nami prawdziwe widmo bankructwa i konieczność sięgnięcia po pomoc z MFW Zadłużenie zagraniczne Polski wzrosło z 631 mld zł do 717 mld zł. Emeryci nakręcają spiralę długów w bankach Bomba tyka - pisze "Puls Biznesu " wyliczając, że jest w Polsce bardzo dużo osób, które mają po 60 lat i 15 kredytów. I podaje przykład pani Marii, rencistki z Dolnego Śląska. Ma ona 1089 zł miesięcznego dochodu, a do spłaty różnych kredytów aż 2537 zł na miesiąc. www.hotmoney.pl/artykul/8037/1/puls-biznesu-emeryci-nakrecaja-spirale-dlugow-w-bankach-2.html Takich osób jak pani Maria było na koniec 2008 r. 70 tys., a ich długi wobec banków wynosiły 7 mld zł. Tak wynika z datowanego na luty opracowania na temat przekredytowania osób indywidualnych w Polsce, do których dotarł "Puls Biznesu". Dzisiaj liczba dłużników jest już o 10 tys. wyższa, a zadłużenia - o 1 mld zł. Temat: Mandat za przejazd bez ważnego biletu Mamy ciąg dalszy! Bardzo dziękuję za interwencję i nagłośnienie sprawy. Ach ten blask sławy :) Otrzymałam wczoraj pismo (listem zwykłym) wreszcie zaadresowane porządnie na moje nazwisko, wzywające do uregulowania mandatu w kwocie 184,71 pln w terminie 3 dni od daty otrzymania ninejszej noty na rachunek EGB Investments - w przypadku nieuregulowania należności kwota wzrośnie o dalsze ustawowe odsetki za zwłokę oraz kolejne koszty. W piśmie jest dołączone zestawienie: bilet na 2,20 + opłata dodatkowa 110 wymagalne do dnia 18-09-2003, odsetki za bilet 0,93; odsetki za mandat 46,58 + koszty upomnienia 25 zł (skądinąd: skąd im się wzięło te 25 zł? rozmowy telefoniczne były trzy, jeden na numer stacjonarny, dwukrotnie dzwoniono mi na komórkę, którą mam zresztą w tej samej sieci, co windykatorka i nawet udało mi się dowiedzieć, że ma na nim specjalną taryfę z kilkunastoma godzinami rozmów na erę i stacjonarne, znaczków na listach nie ma, tym bardziej pozłacanych, tusz też wygląda na zwykły toner... wiem, czepiam się.) Jest również informacja, kto wystawił mi ten mandat: firma CSG Poland z prezesem Markiem Nowakiem: www.biznespolska.pl/?p=2&companyid=21475#baza_firm - zgodnie z artykułem 509* kodeksu cywilnego przekazała wierzytelność firmie EGB Investments. Znam jednego Marka Nowaka, ale dotychczas nie kontrolował biletów. W kazdym razie nie w tramwajach. Zaś względem wpisania mnie w Krajowy Rejestr Dłużników, to najpierw by musiały mi urosnąć odsetki, a potem musieliby mnie prócz ponaglania do zapłaty powiadamiać jednak listem poleconym o tym, że planują to zrobić - a tego w liście, jakkolwiek zwykłym, nie ma. Stosowny cytat ze strony BIGu (dzięki, Yavoriusie) Warunki przekazywania informacji gospodarczych do Biura 1. O zobowiązaniach konsumenta: Klient przekazuje do Biura informacje gospodarcze o zobowiązaniach konsumenta jeżeli są spełnione łącznie następujące warunki: 1. zobowiązanie albo zobowiązania powstały wobec tego przedsiębiorcy z tytułu umowy o kredyt konsumencki lub umowy o przewóz osoby w regularnej komunikacji publicznej; 2. łączna kwota zobowiązań konsumenta wobec przedsiębiorcy wynosi co najmniej 200 złotych; 3. świadczenie albo świadczenia są wymagalne od co najmniej 60 dni; 4. upłynął co najmniej miesiąc od wysłania przez przedsiębiorcę listem poleconym, na adres do korespondencji wskazany przez konsumenta, a jeżeli konsument nie wskazał takiego adresu - na adres miejsca zameldowania konsumenta na pobyt stały lub czasowy, wezwania do zapłaty, zawierającego ostrzeżenie o zamiarze przekazania danych do Krajowego Rejestru Długów Biura Informacji Gospodarczej S.A., z podaniem adresu siedziby Biura – ul. Armii Ludowej 21, 51-214 Wrocław. Temat: Ślązacy na czele rankingu dłużników. Ślązacy na czele rankingu dłużników. www.polskatimes.pl/gazetaopolska/pieniadze/36753,slazacy-na-czele-rankingu-dluznikow,id,t.html Polacy mają coraz większe zaległości w spłacaniu kredytów, pożyczek oraz w płaceniu rachunków - wynika z najnowszego raportu Biura Informacji Gospodarczej Infomonitor z 25 sierpnia. Tylko od sierpnia 2007 roku do maja 2008 r. kwota zaległości kredytowych Polaków wzrosła z 4,9 do 6,7 mld zł. Najwięcej niespłaconych długów wśród Polaków mają mieszkańcy województwa śląskiego. W pierwszej dziesiątce rankingu klientów wysokiego ryzyka znaleźli się mieszkańcy aż ośmiu miast z tego regionu. Z opłatami zalega co piąty katowiczanin, w Bytomiu odsetek dłużników jest o połowę mniejszy, a w zamykających pierwszą dziesiątkę Gliwicach z różnego rodzaju opłatami zalega 6,2 proc. mieszkańców. Rekordzista ma 5,5 mln zł zaległości, w sumie zaś wszyscy dłużnicy z województwa śląskiego mają do zapłaty ponad 1,1 mld zł! - Źródłem zadłużania się są głównie niespłacone kredyty na zakup towarów, usług, papierów wartościowych, pożyczki oraz kredyty mieszkaniowe - twierdzi Lidia Roman z Infomonitora. Już z majowego raportu BIG wynikało, że mieszkańcy województwa śląskiego przodują w rankingu dłużników. Średnia kwota zaległości w tym regionie wynosiła wówczas 8 tys. zł (średnie zadłużenie w kraju to ponad 5,6 tys. zł, a w województwie mazowieckim - przeszło 7,6 tys. zł). Przedstawiciele Związku Banków Polskich podejrzewają, iż tak duża liczba dłużników na terenie województwa śląskiego może być związana z transformacją społeczno-gospodarczą, jaką od początku lat 90. przechodził ten region. W tym czasie bowiem padło wiele kopalni i zakładów pracy, a te, które zostały sprywatyzowane, znacznie zmniejszyły swoje zatrudnienie. - Kiedyś region ten był pod szczególną opieką państwa. Ludzie dostawali talony na samochody, tanie kredyty. Mieszkańcy Śląska przyzwyczaili się do tego, że gdy wpadną w tarapaty, dostaną pożyczkę z zakładu pracy, zapomogę albo odprawę górniczą - mówi Przemysław Barbrich, rzecznik prasowy Związku Banków Polskich. Tymczasem po roku 1989 r. Śląsk musiał zacząć funkcjonować na normalnych rynkowych zasadach. Tysiące ludzi, które straciły pracę, próbowały szczęścia i otwierały swój własny biznes. Niektóre z tych przedsiębiorczych osób zbyt optymistycznie oceniły swe możliwości i nie poradziły sobie na rynku. W rankingu opornych dłużników za mieszkańcami województwa śląskiego plasują się mieszkańcy Mazowsza. Według danych z maja ich niespłacone długi wynoszą miliard złotych. Najmniej (ok. 80 milionów złotych) zaległości mają mieszkańcy województwa podlaskiego. Temat: Byłem dziś w kilku biurach Deweloperów - SZOK !!! Developerzy: Polska Dodaj do ulubionych Sortuj według: drzewkood najstarszegood najnowszegodrzewko odwrotnedrzewko od najstarszego od najnowszego drzewko odwrotne Triki stosowane przez deweloprow. IP: *.chello.pl Gość: Anna 21.02.08, 00:45 Odpowiedz Wznawiam temat, ktory kiedys zapoczatkowalam. :) Triki, ktore stosuja deweloperzy. 1. Sztuczny tlok. To chyba najbardziej popularny trik. ;) Zajety telefon, ukazywanie tylko kilku lokali w ofercie, jako, ze inne sa rzekomo sprzedane, badz nawet informacja na stronie przy poszczegolnych lokalach; sprzedane, rezerwacja. Nie dajcie sie nabrac. 2. Sprzedawanie etapowo, jako inna forma motywujaca do wyscigu. Kiedy pani w sluchawce powie: "Prawie wszystkie lokale pierwszego etapu zostaly sprzedane", nie dajcie sie zwariowac. Bo tym pierwszym etapem czesto bywa zaledwie kilka(nascie) mieszkan, a inwestycja to jeszcze pare innych etapow. 3. Zatajanie faktow. Gdy deweloperzy buduja na bagnach, z materialow przecenionych (najgorszej jakosci) badz na terenach, w ktorych plany zagospodarowania przewiduja w danym miejscu/sasiedztwie za pare lat niekorzystne obiekty, typu trujace fabryki, laboratoria z odpadkami, halasliwe drogi, stacje benzynowe itp... - z reguly kupujac nie mamy takich informacji z biura sprzedazy firmy. Takze warto sie doinformowac PRZED. Znajomi prawie nie kupili mieszkania, ktore mialo byc ich oaza na starosc, w bliskiej odleglosci od... dwoch rzezni. Powietrze smierdzi tam krwia, miesem, odpadami. Miec widok na rzeznie czy stacje benzynowa nie kazdy lubi. Warto sie wiec dowiedziec, co jest lub bedzie obok. Dowiedziec na wlasna reke. 4. Wizualizacje czyli gra na ludzkich emocjach i potrzebach. Ah.. te zielone alejki, blekit nieba, soczyscie zielona trawa, piekne duze drzewa, a my na laweczce w ich cieniu. Dzieci radosne na placu zabaw, usmiechnieci sasiedzi w krawatach, piekne samochody parkujace tuz obok na pieknym miejscu parkingowym. Sielanka po prostu. Spiew ptakow, swieze powietrze, trawa, krzewy i kwiaty. Niczym oaza z dala od huku, zgielku i zanieczyszczen miasta. Nie wierzcie wizualizacjom! Czasem dzialka dewelopera to skrawek ziemi, ktory zabuduje maksymalnie, a cienki pasek zieleni bedzie oddzielal inwestycje od hucznej trzypasmowki, innej gestej zabudowy czy tzw dzielnicy podupadlej. Wtedy okaze sie, ze z sielanki zostanie pobrudzony przez pieski trawnik, a okoliczni pijaczkowie siusiaja pod brame, a otwarcie okna to porcja huku. Sasiedzi nie w krawacie a dresie, bo przyjechali z Pscisidolka i skoro bank udzielil kredytu... Takze duze rozczarowanie rzekomej prestizowej inwestycji. Za prestiz placimy a rzeczywistosc ciut inna. ;) 5. Garaz gratis. Promocja do ... (tu jakis krotki termin). Kolejna opcja mobilizacji, gdy inne metody srednio skutkuja. Powiedzmy sobie otwarcie; przy tych cenach to garaz, balkon czy piwnica gratis, to zadna laska. Jest z czego schodzic, wiec drabina cenowa nie siega nieba. Jest z czego schodzic. Jestesmy na gornym szczeblu, to teraz czas zejsc pare szczebli w dol. Mam nadzieje, ze co nieco pomoglam. Wytrwalosci zycze i nie dajcie sie oszukac!!! Re: Triki stosowane przez deweloprow. cd.IP: *.chello.pl Gość: Anna 21.02.08, 01:07 Odpowiedz 6. Kampania medialna. Obecnie posrednicy od nieruchomosci wrzucaja nawet klipy na youtube ;) Np mozna obejrzec mieszkanko w bloku w stolicy i posluchac co ma na ten temat do powiedzenia pewna pani, ktora posredniczy w obrocie nieruchomosciami. :) Ale to nie wszystko. Sponsorowane artykuly, tworzenie stron internetowych, ktore przedstawiaja statystyki i wyliczenia z zalozenia bledne (bo na blednych parametrach). Do tego programy w tv czy nawet artyukly w tzw kobiecej prasie kolorowej o tym, jak warto inwestowac i jak wziac kredyt. Natezenie tego typu akcji ma miejsce na wiosne szczegolnie, drugie natezenie to okres jesienny. Takze wiosna tuz tuz... Trzymajcie sie dzielnie. ;) 7. Zafalszowanie, kto stoi za nazwa firmy. Zalozmy, ze jakis deweloper zdobyl juz kiepski image, co wowczas robi? A no kombinuje tak, ze kolejna inwestycje buduje juz jakas "inna" firma. Nowa nazwa, nikt nic zlego o nich nie slyszal, wiec nie ma powodow do niepokoju. ;) Ale to raczej pojedyncze przypadki. A tutaj cos "interesujacego" ;) www.youtube.com/watch?v=TJ-ys8Rf3V8 www.youtube.com/watch?v=DjURhR7uYSs&feature=user ;) Jak widac, agenci nieruchomosci sa rownie nieustraszeni, niczym agent 007 ;) Temat: Ceny mieszkan spadna nawet o 50% Banki cofają kredyty a ja czekam na 110-140 apartament, w dobrej i ladnej lokalizacji po 6-7 tys za metr (moga byc pola mokotowskie) i ... doczekam sie latem- jesienia przyszlego roku www.rp.pl/artykul/5,205512_Banki_cofaja_kredyty.html Banki przestają honorować wydane wcześniej decyzje kredytowe. To fatalna wiadomość dla klientów – część z nich może w ten sposób stracić zadatki wpłacone na mieszkania Banki zaostrzyły kryteria udzielania kredytów mieszkaniowych. Najdotkliwsze dla klientów są wprowadzane wymogi dotyczące konieczności posiadania wkładu własnego sięgającego nawet 35 proc. +zobacz więcejKredytowe promocje odejdą do lamusa? – Decyzję kredytową dostaliśmy ponad miesiąc temu. Następnie podpisaliśmy umowę kredytową z deweloperem, wnosząc pierwszą wpłatę. W poniedziałek umówiliśmy się z przedstawicielem banku Millennium na godz. 18 na podpisanie umowy kredytowej. Pół godziny przed czasem spotkanie zostało odwołane i dostaliśmy informację, że nasza decyzja kredytowa nie jest już ważna – żali się „Rz” jeden z klientów banku. Nie jest to odosobniony przypadek. Z informacji zebranych od pośredników kredytowych wynika, że w podobnej sytuacji znajduje się ponad tysiąc klientów tego banku. Okazuje się, że Bank Millennium od kilku dni zwlekał z podpisywaniem umów kredytowych, tłumacząc to awarią systemu. Jego przedstawiciele przyznają, że mieli do tego prawo. „W regulaminie kredytowania osób fizycznych w ramach usług bankowości hipotecznej bank zastrzega sobie prawo do zmiany wysokości marży przy podejmowaniu decyzji kredytowej, a także prawo zmiany warunków udzielenia kredytu, jeżeli wystąpi przynajmniej jedna z poniższych przyczyn: zmiana parametrów rynkowych bądź innych warunków makroekonomicznych” – czytamy w przesłanym do nas oświadczeniu. Bank zastrzega sobie również prawo do zmiany decyzji kredytowej. – Regulamin obowiązuje klienta od momentu złożenia wniosku kredytowego – dodaje Agnieszka Nachyła, dyrektor departamentu marketingu i rozwoju bankowości hipotecznej Banku Millennium. Doradcy i pośrednicy finansowi oceniają tę sytuację negatywnie. – Takie postępowanie podkopuje zaufanie klientów do banków – uważa Paweł Adamiak, członek zarządu Domu Kredytowego Notus. Problemy mają także klienci Pol-banku i Dom Banku. Z naszych informacji wynika, że Polbank najpierw anulował wstępne umowy kredytowe, a potem wprowadził zasadę, że udzieli kredytu w kwocie zgodnej z wydaną decyzją, ale już z nowymi, wyższymi marżami. W przypadku Dom Banku, który także drastycznie zaostrzył warunki, pośrednicy dostawali sprzeczne informacje, a w wydawanych decyzjach kredytowych bank zmieniał np. walutę, w której miał być udzielany kredyt, często także jego kwotę. – Zmiany w polityce kredytowej banków były do przewidzenia, większość wprowadziła je w sposób niebudzący zastrzeżeń, ale niektóre, także te duże, zrobiły to w sposób niedopuszczalny w stosunku do swoich klientów – uważa Piotr Augustynowicz, wiceprezes Expandera. Dodaje, że w najgorszej sytuacji są osoby, które wpłaciły zadatek na mieszkanie, mając pewność, że otrzymają kredyt, nie spodziewając się, iż bank wycofa się z wcześniejszych decyzji i nie wypłaci środków. Z analizy przeprowadzonej przez Expandera wynika, że pozytywnym przykładem właściwego traktowania klientów są Kredyt Bank i GE Money. Instytucje te nie tylko honorują wydane już decyzje kredytowe, ale wprowadziły także okres przejściowy i udzielają pożyczek na starych zasadach też osobom, które złożyły wnioski przed modyfikacją oferty. PKO BP, który we wtorek zmienił zasady kredytowania na ostrzejsze (wprowadził wymóg posiadania 20-procentowego wkładu własnego dla kredytów we frankach), deklaruje, że podtrzymuje wydane decyzje kredytowe i umowy zostaną podpisane na zawartych w nich warunkach. – Ale w przypadku osób, które nie otrzymały jeszcze decyzji, zastosujemy już nowe warunki – mówi Izabela Świderek-Kowalczyk z biura prasowego PKO BP. Kiedy banki z dnia na dzień zmieniają warunki udzielania kredytów, pełne ręce roboty mają pośrednicy finansowi. – Lawinowo rośnie liczba klientów, którzy chcą jak najszybciej zaciągnąć kredyt hipoteczny i skorzystać z oferty tych banków, które jeszcze udzielają finansowania na 100 proc. wartości nieruchomości – mówi Bartosz Michałek z porównywarki finansowej Comperia.pl. Rzeczpospolita Temat: nie jestem naciągaczem nie jestem naciągaczem www.nww.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=13399&Itemid=47 CBA prześwietliło oświadczenia majątkowe Romana Ludwiczuka z czasów, kiedy był wiceprezydentem miasta. Okazało się, że zapomniał złożyć uzupełnienia oświadczenia majątkowego, gdy firmę przejęła jego żona. W rezultacie Ludwiczukowi miasto nie powinno wypłacić wynagrodzenia. W sumie 138.531 zł. Senator PO tłumaczy, że nikogo nie oszukał, a pieniądze uczciwie zarobił. Problem wyszedł na jaw w lutym tego roku, gdy oświadczenia majątkowe ówczesnego wiceprezydenta miasta skontrolowali funkcjonariusze Centralnego Biura Antykorupcyjnego. Sprawa nabrała jednak rozgłosu w minionym tygodniu, po publikacji dziennika „Rzeczpospolita". Senator Roman Ludwiczuk tłumaczy jednak, że zamieszanie wokół jego osoby spowodowane jest zwykłym niedopatrzeniem. Zabrakło oświadczenia, pieniądze wypłacono Ludwiczuk został wiceprezydentem miasta w listopadzie 2002 roku. Wówczas złożył oświadczenia majątkowe, w którym - zgodnie z prawdą - podawał, ze jest właścicielem firmy. Zgodnie z prawem musiał w ciągu trzech miesięcy pozbyć się swoich udziałów (nie mógł prowadzić działalności gospodarczej). Przekazał je żonie. To można znaleźć w jego kolejnym oświadczeniu, które złożył w 2003 roku. Jednak zgodnie z prawem, kiedy przestał być szefem firmy, powinien uzupełnić dokumenty. Tego nie zrobił. - To moje niedopatrzenie, ale wówczas nie byłem tego świadom, nie miałem doświadczenia samorządowego. Nikomu nic nie ukradłem - tłumaczy Ludwiczuk. Przekonuje też, że był to czas intensywnej pracy w urzędzie. - Wałbrzych nie miał zdolności kredytowej, był problem z działalnością nielegalnych kopaczy węgla, ogromnym bezrobociem i przekazywaniem kompetencji w związku z utratą przez miasto grodzkości - przypomina obecny senator. - Pracowałem po 12 godzin dziennie i więcej, uczciwie zapracowałem na te pieniądze - dodaje. Urzędnicy z ratusza przekonują, że to nie mogli wcześniej wychwycić błędu. - Każdy zobowiązany do złożenia oświadczenia własnym podpisem potwierdza zgodność informacji z prawdą i bierze za to odpowiedzialność. Urząd miejski ma ograniczone możliwości weryfikacji wszystkich informacji zawartych i nieujawnionych w oświadczeniach majątkowych. Takie możliwości i narzędzia są w dyspozycji służb skarbowych, prokuratury i CBA - tłumaczy Ewa Frąckowiak, rzeczniczka prezydent miasta. Ujawnione, ale przedawnione W oświadczeniu zabrakło też informacji o zatrudnieniu jego żony w szkole. - Moja żona 25 lat pracuje w szkole. Miał okres dwuletniej przerwy, po której wróciła do pracy w publicznym szkolnictwie, stąd zamieszanie. Co ja miałem do ukrycia? Że moja żona ma pracę? - pyta retorycznie Ludwiczuk. Jednak zgodnie z przepisami, prezydent miasta powinien zawiesić wypłacanie mu wynagrodzenia. Chodzi o kwotę 138.531 złotych. W lutym 2008 roku, po kontroli CBA, prezydent Piotr Kruczkowski wezwał Ludwiczuka do zwrotu pobranego wynagrodzenia i 17 marca skierował przedsądowe wezwanie do zapłaty. Jednak już wówczas roszczenie było przedawnione na kwotę 128 tys. zł. z kwestionowanych ogółem 138 tys. Roman Ludwiczuk odmówił zwrotu wynagrodzenia, przedstawiając opinię prawną, z której wynika, że brak jest podstaw do zwrotu żądanej kwoty. Służby prawne Urzędu Miejskiego w Wałbrzychu stwierdziły również, iż brak jest przepisów regulujących sytuację, w której wypłacono wynagrodzenie, pomimo nieprawidłowości w oświadczeniu majątkowym. Gmina nie zamierza występować o zwrot reszty pieniędzy na drogę sądową. - Dochodzenie na drodze prawnej kwoty 10 tys. zł. naraziłoby gminę na ryzyko poniesienia prawie trzykrotnie wyższych wydatków sądowych - przekonuje Frąckowiak. Takie wyjaśnienia nie przekonują jednak radnych opozycji, którzy na środę zwołali nadzwyczajną sesję w tej sprawie. Magdalena Sośnicka-Dzwonek dzwonek@nww.pl www.nww.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=13399&Itemid=47 co wy na to??? Temat: No to wrocek przegonil nas nawet w wiezowcach... Sky Tower Wrocław Wizualki: miasta.gazeta.pl/wroclaw/51,35751,3631321.html?i=0 Najwyższy w Polsce budynek zamiast Poltegoru Maciej Nowaczyk2006-09-20, ostatnia aktualizacja 2006-09-20 15:34 We Wrocławiu na miejscu Poltegoru stanie najwyższy w Polsce budynek mieszkalny. 50-piętrowy Sky Tower będzie miał ponad 200 metrów wysokości. Leszek Czarnecki, wrocławski biznesmen wyda na inwestycję ponad 400 mln dolarów Właścicielem Poltegoru jest Leszek Czarnecki, najbogatszy wrocławianin i jeden z trzech najzamożniejszych Polaków. Jest m.in. właścicielem spółek LC Corp i Getin Holding, ale także Arkad Wrocławskich - centrum biurowo-handlowo- rozrywkowego, które powstaje kilkaset metrów od Poltegoru. Właścicielem 24- piętrowego biurowca został w styczniu. Według nieoficjalnych informacji zapłacił ok. 17,5 mln euro za budynek i trzyhektarową działkę, na której stoi. Niedawno postanowił go wyburzyć. Artur Wiza, odpowiedzialny za marketing w spółkach Leszka Czarneckiego tłumaczy: - Z powodów technicznych nie dało się rozbudować Poltegoru. Problemem są również zbyt niskie kondygnacje. Nawet po gruntownej modernizacji i przebudowie Poltegor nie zyskałby tej klasy, o którą się staramy. Stąd decyzja o wyburzeniu. W środę na konferencji prasowej w Warszawie, władze LC Corp, spółki Leszka Czarneckiego przedstawili projekt kompleksu apartamentowców, który stanie zamiast Poltegoru. Na prawie trzyhektarowej działce w centrum Wrocławia stanie najwyższy w Polsce budynek mieszkalny. 50-piętrowy Sky Tower będzie miał ponad 200 metrów wysokości. Na samej górze zostanie zamontowana charakterystyczna wieża, widoczna z każdego punktu w mieście. Poza samym Sky Tower na cały kompleks złoży się jeszcze pięć innych budynków. We wszystkich znajdzie się miejsce na ponad 91 tys. mkw. najwyższej klasy, ekskluzywnych apartamentów (ok. 700- 750 mieszkań - na razie nikt nie chce komentować ile będzie kosztował mkw.), 36 tys. mkw powierzchni biurowych klasy A+ i 51 tys. mkw powierzchni handlowo- usługowo- rekreacyjnej, która głównie zostanie przeznaczona na butiki, kawiarnie, kilka restauracji, ogród zimowy, dwa baseny oraz centrum SPA. W łącznikach pomiędzy budynkami będą również restauracje, centrum SPA, oraz kluby fitness. Pod ziemią na powierzchni niecałych 100 tys mkw. zostanie wybudowany parking dla kilku tysięcy aut. Całkowita powierzchnia obiektu wyniesie ok. 300 tys. mkw. Całość została zaprojektowana przez warszawskie biuro projektowe B & G. Inwestycja będzie kosztować ok. 400 mln dolarów. 100 mln zapłaci Czarnecki z własnych pieniędzy, na resztę pozyska kredyt z konsorcjum bankowego. Wrocławski biznesman pozwolenie na budowę powinien dostać w przyszłym roku. Sky Tower ma zostać oddany do użytku już wiosną 2010 roku. Artur Wiza: - Nowy symbol Wrocławia będzie doskonale wpisywał się w wizerunek miasta, które konsekwentnie się rozwija i staje się centrum biznesowym Europy Środkowej. Napływające do regionu inwestycje zagraniczne i powstające nowe miejsca pracy zwiększają zapotrzebowanie wrocławskiego rynku nieruchomości na apartamenty i powierzchnie biurowe o najwyższych standardach. A takie właśnie będą w Sky Tower. Trzeba jednak pamiętać, że inwestycja przy Poltegorze to dopiero przyczółek przed walką o Centrum Południowe, 4,5-hektarową działkę między tym biurowcem a hotelem Wrocław. W lipcu miasto wystawiło ją na sprzedaż. Cena wywoławcza - 122 mln zł. I choć dopiero 2 października poznamy inwestorów, którzy będą chcieli nabyć Centrum Południowe, to już wiadomo, że jednym z nich jest Czarnecki. Jeżeli wygra przetarg, będzie mógł wybudować największe we Wrocławiu centrum handlowo-biurowe. serwisy.gazeta.pl/kraj/1,34309,3631321.html Temat: WPBM "Mój Dom" Wrocław Witam, ja kupiłem już u nich mieszkanie. Mieszkam w nim od października ubiegłego roku (ul. Piławska/Strońska) i nie ma żadnych problemów. Mieszkanie oddali mi kwartał przed zagwarantowanym terminem!!! Jestem w szoku, bo Mój Dom budynkiem opiekuje się przez 3 lata! Robią przeglądy, po wybudowaniu umówili mnie u Notariusza (terminy ustalasz indywidualnie), na etapie budowy umawiają spotkania z architektami, itp. Jak jesteś u nich w biurze, to masz wrażenie, że bierzesz udział w szkoleniu, jak powinien pracować nowoczesny człowiek. Szukałem kredytu i jak każdy byłem zielony w tej dziedzinie. po dwóch dniach dostałem symulacje z czterech najlepszych Banków. Wszystko jak na dłoni, dali mi wszystkie wnioski, itd., itd. Gdybym dzisiaj miał jeszcze raz kupić mieszkanie to już bez wahania zrobiłbym to z zamkniętymi oczami. Tak długo przeciągałem decyzje, że w końcu ktoś kupił mieszkanie, które mi się najbardziej podobało. Ale i tak mam mieszkanie w miejscu, które jest bardzo wartościowe. Przed podpisaniem umowy odwiedziłem wszystkie budynki, które oddali. Żadnych opóźnień nawet o jeden dzień! To jest niesamowite. Poza tym, to chyba jedyna firma we Wrocławiu, która nie okrada Cię po oddaniu mieszkania. Mam na myśli Zarządzanie. Pod ich okiem zajmuje się tym firma, która robi takie rzeczy codziennie, czyli się tym specjalizuje. Inni deweloperzy, których odwiedzałem sami zarządzają i okradają cię z ostatniej kasy. Uwierzysz, że płacę czynsz: 1 zł za 1m2 a w innych firmach od 2,5 zł w górę!!! I na koniec. Jest tam taki gościu (Paweł Gustaw – Dział Sprzedaży, E- mail.pawel.gustaw@mojdom.com.pl), co potrafi w ten sam dzień jak zadzwonisz przywieść ofertę do domu. Pełen luksus: plany mieszkań, wzór umowy i pełno dodatkowych informacji, o których nawet nie wiedziałbyś, żeby zapytać). Wpadasz pod ich skrzydła i masz prawdziwego partnera, który buduje Twoje marzenie. Jak chcesz kupić wygodne mieszkanie to nie masz wyjścia, musisz wiedzieć gdzie jest POLTEGOR. I jeszcze jedno: jak chcesz w ogóle wydać kasę, to daj ją komuś kto ma Certyfikat Dewelopera i zadowolonych Klientów. Jak brałem kredyt, to dwa Banki same się prawie licytowały, abym u nich wziął kredyt. Dlaczego? Bo chcą kredytować mieszkania takich firm, które się rozwijają. Wcale nie żałuję, że zapłaciłem więcej jak w innych firmach (około 100 – 150 zł na 1m2), ale przynajmniej nowy rok przywitałem w nowym mieszkaniu oddanym w terminie. Mam ogromną satysfakcję, że dzięki innym klientom, którzy kupili u nich mieszkania, ja swoje mam w terminie i cieszę się, że z moich pieniędzy i Ty nie musisz martwić się o mieszkanie. W takich ludzi trzeba inwestować! Jak kupisz u nich mieszkanie to będziesz wiedział o co mi chodzi. PS. Tak mało ludzi u nich pracuje a budują w pięciu miejscach!!! Niezłe dziewczyny tam pracują. Dobra, koniec bo reklamą to już oni muszą się zajmować. Mam nadzieję, jak będziesz ich Klientem , to poznam Cię na ulicy po dziwnym uśmiechu. Powodzenia! Temat: Zarząd BGK rezygnuje. Kto nam zbuduje drogi? Zarząd BGK rezygnuje. Kto nam zbuduje drogi? Zarząd BGK rezygnuje. Kto nam zbuduje drogi? Andrzej Kublik 2007-05-24, ostatnia aktualizacja 2007-05-24 01:00 gospodarka.gazeta.pl/gospodarka/1,33181,4165974.html Do dymisji podał się zarząd państwowego Banku Gospodarstwa Krajowego. Czy ma ona związek z niedawną emisją obligacji BGK i pieniędzmi na drogi? Dymisję potwierdził nam wczoraj rzecznik Ministerstwa Finansów Jakub Lutyk. Z innych źródeł dowiedzieliśmy się nieoficjalnie, że decyzja o dymisji zapadła kilka dni temu i już dziś rada nadzorcza BGK będzie mogła zająć się zmianami we władzach banku, który obsługuje największe rządowe programy. Na czele rady BGK stanął właśnie wiceminister finansów Adam Pęzioł. Dlaczego zarząd BGK kierowany przez prezesa Wojciecha Kuryłka podał się do dymisji - Jakub Lutyk nie powiedział. Być może poszło o decyzje, które mogą położyć na łopatki tegoroczny plan wydatków na drogi. Pod koniec 2006 r. BGK sprzedał bankowi PKO BP obligacje za 1,1 mld zł. Wpływy z emisji zasiliły Krajowy Fundusz Drogowy - główne źródło finansowania inwestycji drogowych w Polsce. Miały posłużyć do sfinansowania wydatków na drogi z 2006 r. BGK zdecydował się na krótkoterminową emisję, zaledwie na dziewięć miesięcy, i obligacje będzie musiał wykupić już we wrześniu tego roku. A skąd weźmie na to pieniądze? Rząd postanowił, że w tym roku wyda na inwestycje drogowe bezpośrednio z rezerwy budżetowej ok. 2 mld zł. Do tego 3,5 mld zł miał dołożyć KFD. Jednak większość pieniędzy z KFD pochodzi z kredytów zaciągniętych w Europejskim Banku Inwestycyjnym, które mogą być wydawane według sztywno określonego planu - na budowę konkretnych dróg. Z większą swobodą KFD może dysponować pieniędzmi z opłaty paliwowej, która jest doliczana do każdego litra paliwa. W ten sposób kierowcy wykładają na drogi 1,1-1,3 mld zł rocznie. To mniej więcej tyle, co dług zaciągnięty w PKO BP. Szkopuł w tym, że jeśli BGK wyda na wykup obligacji pieniądze zbierane w tym roku z opłaty paliwowej, to w KFD nie będzie już wolnych środków potrzebnych głównie na wstępne opłacenie inwestycji, które są potem finansowane z pieniędzy UE. Już od tygodnia nie możemy się dowiedzieć z BGK, dlaczego zarząd zdecydował się wyemitować obligacje zaledwie na dziewięć miesięcy. I dlaczego w ogóle postanowił je wyemitować, zamiast zaciągnąć wieloletni kredyt - co dopuszczało rozporządzenie rządu o finansowaniu zeszłorocznych inwestycji drogowych. Według naszych nieoficjalnych informacji BGK miał możliwość zaciągnięcia takiego kredytu. Jeden z bankowców zwrócił nam jednak uwagę, że gdyby BGK chciał zaciągnąć kredyt na finansowanie KFD, musiałby zorganizować przetarg. Emisja obligacji nie wymagała przetargu. Czy BGK zorganizował jednak zgodnie z wewnętrznymi procedurami nieformalny konkurs ofert, aby wybrać bank, który dawał najkorzystniejsze warunki emisji obligacji? Nie dostaliśmy odpowiedzi. BGK nie odpowiedziało nam też, czy warunki emisji zaaprobowała rada nadzorcza banku. Także biuro prasowe Ministerstwa Transportu nie odpowiedziało, czy te warunki zaakceptował odpowiedzialny za drogownictwo wiceminister Piotr Stomma, zasiadający w radzie BGK. A czy Ministerstwo Finansów wiedziało o tak napiętych warunkach emisji obligacji? Resort nie chciał komentować. Strona 2 z 3 • Wyszukiwarka znalazła 138 rezultatów • 1, 2, 3 |