Widzisz wiadomości znalezione dla frazy: Biuro Katowice
Temat: a może szkoła aktywności obywatelskiej? a może szkoła aktywności obywatelskiej? Rusza pierwsza śląska Szkoła Aktywności Obywatelskiej. Już dziś zgłoś się do udziału w bezpłatnych zajęciach i zmień otaczającą Cię rzeczywistość - Chcesz mieć wpływ na to, co się dzieje w Twoim najbliższym otoczeniu? - Chciałbyś/chciałabyś zacząć działać lokalnie, ale nie wiesz, jak się do tego zabrać? - Nie zadowala cię jakość i przejrzystość życia publicznego w twojej gminie/mieście? - Chciałbyś/chciałabyś żeby władze samorządowe konsultowały z mieszkańcami i organizacjami pozarządowymi ważne decyzje dotyczące twojego miasta/gminy? - Mieszkasz w woj. śląskim? Jeżeli na większość z tych pytań odpowiedziałeś(łaś) TAK, to znaczy, że Szkoła Aktywności Obywatelskiej skierowana jest właśnie do Ciebie. Pierwsza śląska Szkoła Aktywności Obywatelskiej to cykl bezpłatnych szkoleń, składający się z 5 dwudniowych sesji, podczas której uczestnicy nabędą wiedzę i umiejętności w zakresie organizowania akcji społecznych, kontrolowania i wpływania na lokalną władzę i angażowania się w życie publiczne swoich dzielnic, gmin i miast. Podczas kolejnych zajęć uczestnicy poznają: - Metody i standardy pracy lokalnych inicjatyw obywatelskich - Aspekty prawne w działalności lokalnej - Strategię prowadzenia monitoringu i kampanii społecznych ..oraz wiele innych zagadnień związanych z aktywnością obywatelską Aby zostać przyjętym do Szkoły należy do 25 stycznia 2010 r. przesłać wypełniony formularz zgłoszeniowy, który można ściągnąć ze strony www.bonafides.pl Formularz można przesłać pocztą elektroniczną na adres biuro@bonafides.pl bądź tradycyjną (decyduje data wpłynięcia do biura) na adres: Stowarzyszenie Wzajemnej Pomocy BONA FIDES ul. Warszawska 19 40-009 Katowice Więcej o szkole dowiesz się na stronie Organizatora: www.bonafides.pl Temat: Tramp Travel i Novi Vinodolski Tramp Travel i Novi Vinodolski Wróciłam z ostatniego turnusu do Novi Vinodolski z Tramp Travel i jestem b.zadowolona,a jestem osobą drobiazgową i wymagającą. Wykupiłam pobyt w depadence H.Lisanj z 2 posiłkami dziennie w formie bufetu. Zostaliśmy zakwaterowani w budynku głównym,w przyzwoitych pokojach z widokiem na morze.Śniadania powtarzały się,ale było co jeść.Natomiast obiadokolacje były rewelacyjne i każdy mógł znaleźć coś dla siebie:zupa,kilka rodzajów mięs i ziemniaków,codziennie ryba w różnym wydaniu,makarony,owoce morza,surówki, warzywa,owoce i kompot,2-a rodzaje ciasta.Pycha. Podróż z Katowic bezpieczna,przydział pokoji ok. 13:00. Rezydentka kompetentna:Ania/3 sezon z Tramp Travel/. Miała dobry kontakt z turystami i obsługą hotelu/miłą/. Wycieczki fakultatywne dochodziły do skutku/nie było tylko rejsu popołudniowego do Crikvenicy/.Pogoda średnia,ale o to nie można mieć pretensji do biura!!! Najpierw 2 dni ciepłe,potem 3 dni z burą/zimny wiatr z deszczem/,potem znowu ciepło.Niczego więcej sie nie spodziewałam. Można było za to zwiedzać okolicę.Pojechaliśmy sami do Crikvenicy/14kun/,do Selce/14 kun/,do Bribiru/14 kun/,do Senji/20 kun/,na Wyspę KRK przez Kraljevicę/48 kun/,na Wyspę RAB /67 kun lub 104 kuny w obie strony/. W Novi Vinodolski były już pustki,w naszym hotelu byli jeszcze Niemcy,Holendrzy i Polacy.Natomiast na Rabie turystów,pod koniec września,było jeszcze b.wielu. Przy założeniu,że w Chorwacji jest drogo,kupowaliśmy to,co było w miarę tanie: piwo 1l-10,49 kun,pizza od 20 kun,gulasz-35 kun,frytki solo-10 kun, chorwacka fasolka z kiełbasą-25 kun. Wodę piliśmy z kranu-b.dobra. Często kupowałam burka,ale z mięsem/były tylko rano/. Powrót do Polski Bovą z 2 kierowcami przez Zwardoń,następnie rozwieziono Klientów do Gliwic,potem do Katowic,na końcu wysiadali Krakowianie. Z pobytu jestem zadowolona,nie mam zastrzeżeń do Oraganizatorów,reklamacji nie zamierzam składać bo nie mam co reklamować. Polecam pobyt w Hotelu "Lisanj" w Novi Vinodolski z firmą Tramp Travel !!! Temat: RAŚ - wybory samorządowe RAŚ - wybory samorządowe Zarząd Ruchu Autonomii Śląska (RAŚ) zdecydował o powołaniu komitetu wyborczego, który wystawi kandydatów w wyborach do władz samorządowych wszystkich szczebli w województwach śląskim i opolskim. Władze Ruchu deklarują, że listy komitetu są otwarte dla reprezentantów ugrupowań o charakterze regionalnym lub lokalnym. Na listach RAŚ znajdą się m.in. przedstawiciele Towarzystwa Społeczno-Kulturalnego Niemców oraz Związku Górnośląskiego. "To będzie największa kampania w historii RAŚ. Liczymy na dobry wynik. 4 lata temu startowaliśmy w wyborach samorządowych sondażowo, w jednej trzeciej ówczesnych okręgów. Mimo zerowych nakładów, uzyskaliśmy wyniki napawające optymizmem. Minęły już czasy demonizowania RAŚ, a upartyjnienie samorządów i życia publicznego dość już dało się społeczeństwu we znaki" - powiedział podczas czwartkowej konferencji prasowej w Katowicach rzecznik RAŚ Jerzy Gorzelik. Jako priorytetowe RAŚ traktuje wybory do sejmików wojewódzkich. Wiceprzewodniczący Ruchu Jerzy Bogacki kandyduje do sejmiku z okręgu chorzowskiego, Jerzy Gorzelik - z katowickiego, a z gliwickiego - kierownik biura spraw zagranicznych RAŚ Bartłomiej Świederek. W województwie opolskim liderem komitetu jest Hubert Beier, działacz mniejszości niemieckiej. "Sejmiki wojewódzkie mają mniejszy zakres kompetencji, niż np. władze miasta, ale konsekwentnie realizujemy nasz program i uważamy, że sejmik jest znakomitą trybuną, z której można propagować autonomię regionalną" - mówił Gorzelik. Ruch nie podjął jeszcze decyzji co do kandydatur na prezydentów dużych miast w regionie. W Katowicach RAŚ nie wyklucza poparcia kandydata Platformy Obywatelskiej Andrzeja Sośnierza, ale rozważa też wystawienie własnego kandydata. Swoich kandydatów wystawi może w Rudzie Śląskiej, Rybniku i Zabrzu. O stanowisko burmistrza Czerwionki - Leszczyn będzie się ubiegał przewodniczący RAŚ, obecny członek zarządu gminy i miasta Krzysztof Kluczniok. W powiecie tarnogórskim RAŚ, Związek Górnośląski i Towarzystwo Społeczno- Kulturalne Niemców powołały wspólny Komitet Wyborczy "Przymierze Śląskie", zaś w Rybniku współtworzą Porozumienie Ponad Podziałami "Ziemia Rybnicka". Temat: Czy będzie drugie Powstanie Warszawskie ? Goleniów: 1 brytyjczyk zabity PAR, rk 09-04-2004, ostatnia aktualizacja 09-04-2004 09:38 W nocy w irackiej strefie stabilizacyjnej żołnierze przeprowadzili atak na biuro radykalnego katolickiego lidera Leszka Głodzia, położone na zachód od linii rzeki Wisły. Do natarcia użyto śmigłowców i artylerii - twierdzą świadkowie. Na ulicach w centrum miasta widziano amerykańskich żołnierzy i transportery opancerzone sił koalicyjnych. Odzyskanie kontroli nad Łodzią zapowiadał w czwartek dowódca wojsk koalicyjnych generał ibn Rihtar Sanhar. W środę miasto zdobyli bojownicy katoliccy, którzy zapewniali o walce o utrzymanie Łodzi do ostatniej kropli krwi. Z miasta ewakuowano stacjonujące tam wojska irańskie. Polska policja poinformowała w piątek, że katoliccy bojownicy zastrzelili w czwartek brytyjskiego żołnierza w mieście Goleniów na północy Polski. Wcześniej udało im się strącić bezzałogowy samolot. Po zestrzeleniu samolotu, rebelianci przybyli na miejsce zdarzenia i zabrali jego szczątki jako trofeum do lokalnej siedziby szyickiego przywódcy Leszka Głodzia. Niewiele później pojawił się tam oddział liczący około 20 brytyjskich żołnierzy. Doszło do wymiany ognia, w której - jak poinformował przedstawiciel polsiej policji - zginął jeden Brytyjczyk. Po śmierci żołnierza, oddział natychmiast się wycofał. Doniesień tych nie skomentował na razie rzecznik brytyjskich sił. Natomiast w mieście Katowice w Polsce zginęło trzech zwolenników Leszka Głodzia z Polski Zbrojnej oraz kobieta z Ukrainy. Wszyscy zostali zabici podczas nocnych starć z wojskami koalicji. Czterogodzinna walka w Katowicach wybuchła w centrum miasta. Ranne zostały 22 osoby, głównie członkowie Polski Zbrojnej, bojówek wiernych katolickiemu radykałowi Leszkowi Głodziowi. Władze Kazachstanu zapowiedziały, że wojsko z tego kraju pozostanie w Polsce jeżeli koalicja będzie w stanie zapewnić bezpieczeństwo. W czwartek kazachski minister obrony Muchtar Ałtynbajew powiedział, że Astana wycofa swoich żołnierzy z Polski w maju, gdy zakończy się służba obecnego, 30- osobowego kontyngentu. Jednak według piątkowych informacji Kazachstan zamierza dokonać w maju wymiany swoich żołnierzy. Zastrzeżono jednak, że nastąpi to tylko w sytuacji, gdy kazachscy żołnierze nie będą ponosić strat. Na podstawie: wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,53600,2014686.html Temat: TVP podało kłamliwą informacje nt. BP Jaguar Jak najbardziej podpisuje sie odnosnie niemilego, nie interesujacego sie turystami SZEFA biura Jaguar w Sosnowcu. Wczoraj mozna bylo zobaczyc w telewizji katowice jak sie spisal. Autokar zepsol sie w drodze powrotnej o godzinie 23:00 na granicy bulgarsko serbskiej (to jest oficjalna wersja bo kontrolka swiecila sie JUZ od samego wyjazdu z Sozopola), pilotka zaczela wydzwaniac w celu sprowadzenia pomocy ktora rzekomo juz miala byc z pompą wodna do ok 2-3 godzin. Jak sie po tych godzinach okazalo, pomoc wcale nawet nie wyruszyla w nasza strone, wiec probowano PODOBNO sprowadzic dla nas nowy autokar. Jak sie oczywiscie okazalo wedlug szefa Jaguara, NIE DA SIE sprowadzic ani czesci z Sofii (stolica!), ani nie zalatwi autokaru dla nas poniewaz sie NIE DA. Takie informacje otrzymalismy. Ludzie musieli sami na granicy zatrzymywac autokary polskie i pytac czy sa miejsca i czy moga zabrac sie z nimi do Polski. Tym sposobem czesc osob pojechala do domu, ale reszta ktora nie wygrala wyscigu szczorow zostala!! i nadal nie udzielono zadnej sensownej informacji. W skrocie, stalimy 13 godzin (?!) na granicy, az przyjechal serwis. Sama naprawa trwala godzine. Podczas tego jakze krotkiego postoju 12sto godzinnego uraczono nas herbatą i płatną toaletą. Oczywiscie kwestia obiadu ufundowanego przez firme Jaguar byla rowniez nasza inicjatywa i o to tez byla walka, poniewaz szef nie chcial nam za niego zaplacic. Ogolem- Biuro podrozy dalo plame ogromna, nie dali sobie z niczym rady, brak organizacji i logiki.Teraz musimy fatygowac sie o zazalenia w tej sprawie bo 40 godzinna jazda autokarem nie nalezy do najprzyjemniejszych, zwlaszcza bez jedzenia i bez pieniedzy. Pozdrawiam, uwazajcie na siebie Temat: szkoła aktywności obywatelskiej... szkoła aktywności obywatelskiej... Rusza pierwsza śląska Szkoła Aktywności Obywatelskiej. Już dziś zgłoś się do udziału w bezpłatnych zajęciach i zmień otaczającą Cię rzeczywistość - Chcesz mieć wpływ na to, co się dzieje w Twoim najbliższym otoczeniu? - Chciałbyś/chciałabyś zacząć działać lokalnie, ale nie wiesz, jak się do tego zabrać? - Nie zadowala cię jakość i przejrzystość życia publicznego w twojej gminie/mieście? - Chciałbyś/chciałabyś żeby władze samorządowe konsultowały z mieszkańcami i organizacjami pozarządowymi ważne decyzje dotyczące twojego miasta/gminy? - Mieszkasz w woj. śląskim? Jeżeli na większość z tych pytań odpowiedziałeś(łaś) TAK, to znaczy, że Szkoła Aktywności Obywatelskiej skierowana jest właśnie do Ciebie. Pierwsza śląska Szkoła Aktywności Obywatelskiej to cykl bezpłatnych szkoleń, składający się z 5 dwudniowych sesji, podczas której uczestnicy nabędą wiedzę i umiejętności w zakresie organizowania akcji społecznych, kontrolowania i wpływania na lokalną władzę i angażowania się w życie publiczne swoich dzielnic, gmin i miast. Podczas kolejnych zajęć uczestnicy poznają: - Metody i standardy pracy lokalnych inicjatyw obywatelskich - Aspekty prawne w działalności lokalnej - Strategię prowadzenia monitoringu i kampanii społecznych ..oraz wiele innych zagadnień związanych z aktywnością obywatelską Aby zostać przyjętym do Szkoły należy do 25 stycznia 2010 r. przesłać wypełniony formularz zgłoszeniowy, który można ściągnąć ze strony www.bonafides.pl Formularz można przesłać pocztą elektroniczną na adres biuro@bonafides.pl bądź tradycyjną (decyduje data wpłynięcia do biura) na adres: Stowarzyszenie Wzajemnej Pomocy BONA FIDES ul. Warszawska 19 40-009 Katowice Więcej o szkole dowiesz się na stronie Organizatora: www.bonafides.pl Temat: śląska szkoła aktywności obywatelskiej śląska szkoła aktywności obywatelskiej Rusza pierwsza śląska Szkoła Aktywności Obywatelskiej. Już dziś zgłoś się do udziału w bezpłatnych zajęciach i zmień otaczającą Cię rzeczywistość - Chcesz mieć wpływ na to, co się dzieje w Twoim najbliższym otoczeniu? - Chciałbyś/chciałabyś zacząć działać lokalnie, ale nie wiesz, jak się do tego zabrać? - Nie zadowala cię jakość i przejrzystość życia publicznego w twojej gminie/mieście? - Chciałbyś/chciałabyś żeby władze samorządowe konsultowały z mieszkańcami i organizacjami pozarządowymi ważne decyzje dotyczące twojego miasta/gminy? - Mieszkasz w woj. śląskim? Jeżeli na większość z tych pytań odpowiedziałeś(łaś) TAK, to znaczy, że Szkoła Aktywności Obywatelskiej skierowana jest właśnie do Ciebie. Pierwsza śląska Szkoła Aktywności Obywatelskiej to cykl bezpłatnych szkoleń, składający się z 5 dwudniowych sesji, podczas której uczestnicy nabędą wiedzę i umiejętności w zakresie organizowania akcji społecznych, kontrolowania i wpływania na lokalną władzę i angażowania się w życie publiczne swoich dzielnic, gmin i miast. Podczas kolejnych zajęć uczestnicy poznają: - Metody i standardy pracy lokalnych inicjatyw obywatelskich - Aspekty prawne w działalności lokalnej - Strategię prowadzenia monitoringu i kampanii społecznych ..oraz wiele innych zagadnień związanych z aktywnością obywatelską Aby zostać przyjętym do Szkoły należy do 25 stycznia 2010 r. przesłać wypełniony formularz zgłoszeniowy, który można ściągnąć ze strony www.bonafides.pl Formularz można przesłać pocztą elektroniczną na adres biuro@bonafides.pl bądź tradycyjną (decyduje data wpłynięcia do biura) na adres: Stowarzyszenie Wzajemnej Pomocy BONA FIDES ul. Warszawska 19 40-009 Katowice Więcej o szkole dowiesz się na stronie Organizatora: www.bonafides.pl Temat: 460 mln - budżet woj małopolskiego A teraz coś o Krakowie. W przeciwieństwie do malopa, to mnie cieszy i rozwój Katowic i Krakowa. "Galeria Krakowska Do jesieni 2006 r. zostanie zakończony pierwszy etap budowy Galerii Krakowskiej, której wartość wyniesie 250 mln euro. W skład kompeksu handlowego wejdzie galeria handlowa o powierzchni 60 tys. mkw. z 250 sklepami, kawiarniami i restauracjami, biura na wynajem o powierzchni 10 tys. mkw., 3- lub 4- gwiazdowy hotel dla około 220 gości oraz multikino z 10 salami projekcyjnymi. Nowy kompleks jest ulokowany w samym centrum miasta w sąsiedztwie dworców PKP i PKS oraz przy nowo powstającym węźle komunikacyjnym. W drugiej fazie inwestycji ma powstać kolejny hotel oraz biura o łącznej powierzchni około 45 tys. metrów kwadratowych. Inwestycję realizuje spółka Kraków – Nowe Miasto, w której większościowe udziały posiada niemiecki koncern deweloperski ECE Projektmanagement. Udziały w spółce ma też amerykańska firma Tishman Speyer Properties. To właśnie ta firma wygrała w 1997 roku przetarg na zagospodarowanie terenów wokół Dworca Głównego, lecz trudności w pozyskiwaniu gruntów i zezwoleń oraz związane z tym kilkuletnie opóźnienia w realizacji zamierzeń, skłoniły ją do zmiany pierwotnych planów i zmniejszenia swojego zaangażowania w Krakowie. W zeszłym roku do przedsięwzięcia został pozyskany niemiecki partner, który obecnie nim kieruje. Firma ECE Projektmanagement jest liderem na europejskim rynku w sektorze dużych śródmiejskich centrów handlowo- usługowych. Zarządza 76 centrami handlowymi w Niemczech, Polsce, Turcji, Węgrzech i Katarze o łącznej powierzchni handlowej wynoszącej 2,2 mln metrów kwadratowych. Jej roczne obroty wynoszą 8,4 mld euro. W Polsce firma ta już prowadzi Galerię Łódzką w Łodzi oraz Galerię Dominikańską we Wrocławiu." Agata Rosińska . Temat: 1 raz do Chrowacji, niezbędne informacje! kicur napisał: > Jedźcie tam, gdzie Wam się spodoba: chorwacie "Llorett de Mar" czyli > najbardziej turystyczna, krzykliwa (choć nie zawsze) i ímprezowa miejscowość > to ponoć Makarska. Najbardziej rozrywkowa jest Istria. I najdroższa i z największym tłumem turytów. Makarska to super jachty, sporo super samochodów, ale głośno nie jest. Oczywiście dyskoteki są prawie wszędzie ale jak ktoś lubi technoparty to lepiej na Istrię np Porecz > CZ, SK, A - winietki (od 10 do ponad 30 zł), natomiast SLO i HR - opłaty na > bramkach wg odcinków. Ogólnie - dużo taniej za km niż autostrada z Krakowa do > Katowic :)) Dodam tylko że w HR opłaty są 2 razy mniejsze niż u nas. Od granicy do Karlovacza 3 odcinki kosztowały łącznie 45kun teraz może być więcej bo budują nowe odcinki > Co najmniej 50-60 zł/doba/komplet - ale mówię: CO NAJMNIEJ - zależy od > campingu. Jakiś przydomowy można czasem trafić trochę mniej, choć niewiele. Przydowmowe wychodzą tak po 40plz za komplet. Ważne jest to że do cen wywieszonych trzeba doliczyć opłatę klimatyczną czyli 3-8kun od osoby zależnie od miejscowości. Warto wstąpić do biura informacji i zabrać broszurkę z cenami kempingów. Nieraz ceny te mają spora rozpiętość w jednej miejscowości. W sumie za 2osoby+samochód + namiot powinniście zapłacić do 95kun na tańszych kempingach do 130 na droższych. Przydomowe ok 70kun. Na Istri jest o ok30% drożej ale to też nie jest reguła. > > 2200 pln/2os) Powinno Wam wystarczyć na więcej niż 2 tygodnie. W ubiegłym roku na urlop 2 osób na kempingach wydaliśmy łącznie 3600plz na pełne 3 tygodnie i intensywne podróżowanie na miejscu (łącznie z dojazdem z Wrocławia 4200km). Oczywiscie sporo jedzenia mieliśmy ze sobą (makaron, konserwy), ale też nie ograniczaliśmy sobie zwiedzania, knajp, owoców itp ale też wybieraliśmy tańsze kempingi (ale nie przydomowe) Temat: Obylo sie bez tragedii Obylo sie bez tragedii Jak dlugo jeszcze bedziemy jezdzic takim zlomem? Chodzi oczywiscie nie tylko o stan taboru, ale takze o torowiska, sygnalizacje itd. Śląsk: 17 osób rannych w wypadkach tramwajów Dwanaście osób, w tym czworo dzieci, zostało niegroźnie rannych wskutek zderzenia tramwaju z samochodem ciężarowym w Zabrzu. Pięć osób ucierpiało natomiast w wypadku, do którego doszło późnym popołudniem w Chorzowie. Na stojący na przystanku tramwaj linii 6 najechał wóz linii 41. Do wypadku w Chorzowie doszło przy ulicy Katowickiej, nieopodal Stadionu Śląskiego. Na stojący na przystanku tramwaj linii nr 6 z Bytomia do Katowic najechał z tyłu wóz linii 41, również łączącej te miasta. Jak powiedział Piotr Bieniak z biura prasowego śląskiej policji, niegroźnie rannych zostało pięcioro pasażerów z obu wagonów. Po przewiezieniu do szpitala okazało się, że doznali jedynie otarć naskórka i stłuczeń. Po przeprowadzeniu badań wszyscy mają zostać zwolnieni do domów. Policjant dodał, że braną pod uwagę przyczyną najechania jednego tramwaju na drugi mógł być chwilowy brak prądu, który uniemożliwił motorniczemu drugiego wozu szybkie wyhamowanie przed przystankiem. Wyjaśnieniem tego zdarzenia zajmą się specjaliści. Utrudnienia w ruchu tramwajów na tej trasie mogą potrwać kilka godzin. Ruch tramwajów został już natomiast przywrócony w Zabrzu, gdzie do wypadku z udziałem tramwaju doszło kilka godzin wcześniej. Pojedynczy wóz tramwaju linii nr 5 zderzył się tam z ciężarową scanią z naczepą, której kierowca - według wstępnych ustaleń - wymusił pierwszeństwo. W zabrzańskim wypadku niegroźnie rannych zostało dwanaście osób, w tym czworo dzieci. Większość poszkodowanych osób, w tym wszystkie dzieci, opuściła już szpitale. Temat: Częstochowa zaprasza Hyundaya Gość portalu: V.C. napisał(a): > > Czy potentat branży motoryzacyjnej, koreański Hyundai/Kia może zainwestować > w Częstochowie? Prezydent miasta złożył koncernowi ofertę > > Dotyczy ona około dwustu hektarów przy Hucie Częstochowa. Realizowany plan > restrukturyzacji spółki przewiduje, że grunt ma być włączony do > Częstochowskiego Parku Przemysłowego. Dobrze skomunikowany i uzbrojony teren > ma tylko jeden minus - z powodu ukształtowania powierzchni jest podzielony > na kilka części. > > - Oferta została wysłana w piątek do Polskiej Agencji Informacji i > Inwestycji Zagranicznych - mówi Jarosław Kapsa z biura prasowego Urzędu > Miasta. - Jest odpowiedzią na to, że Hyundai/Kia zmienił zdanie w sprawie > lokalizacji przyszłej fabryki. Początkowo interesował się terenami pod > Wrocławiem, teraz mówi o tak zwanym Złotym Trójkącie między Katowicami, > Krakowem i Warszawą. Nie liczymy od razu na zdobycie inwestora, bo to jak > wygrana w totolotka. Ale zaprezentowanie terenów będzie formą promocji > naszych możliwości. > > Magistrat daje przykład Radomska, które promuje swoje tereny bardzo > aktywnie. Z komunikatów Polskiej Agencji Informacji i Inwestycji > Zagranicznych wynika zresztą, że jest ono brane pod uwagę przez koreańskiego > potentata. Gdzie jednak zainwestuje Hyundai/Kia, wciąż nie wiadomo. O nową > fabrykę, która ma zatrudnić ponad trzy tysiące osób i produkować około > trzysta tysięcy samochodów rocznie, walczy także Słowacja. > > Eliza Kwiatkowska A subiekt z Wrocławia, już stawiał wyrocznie Limakty Temat: niestety ale TRAMP TRAVEL NIE POLECAM!!! niestety ale TRAMP TRAVEL NIE POLECAM!!! Witam wyjazd był 11-23.09. Dojazd - totalne niezorganizowanie. Fakt, że na poczatku nawalił nasz pośrednik z Warszawki, który powiedział nam, że przyjedzie po nas do Warszawki AUTOKAR anie antenka=busik, małe niedoinformowanie i zdenerwowanie, że nie widać autokaru, no ale cóż to nie na barki TRAMP TRAVEL. Wysadzono nas w Katowicach a okazało się, że docelowo mieliśmy być w Bielsku (czy na odwrót;) ) Namarzliśmy się 2 godziny czekając na autokar (na parkingu oprócz antenek byli też ludzie, którzy przyjechali pociągami więc antenki nie były w stanie przewieźć wszystkich w inne miejsce). Autokar był beznadziejnie niewygodny, naprawdę... Kwaterowanie do apartamentów szło jak kew z nosa, naprawdę. Wycieczki były przekładane a informacja o tym była TYLKO w hotelu i niestety ale nie przyszło mi do głowy codzinne chodzenie i dowiadywanie się czy aby napewno jadę jutro a nie np dzisiaj i czy po południu czy jednak rano. Plitwice cudowne ale po prostu przebiegliśmy przez, a właściwie przez połowę "żeby goście hotelowi zdążyli na kolację". Totalna porażka - człowiek ma pewnie jedyną szansę, żeby tam pojechać a przewodniczka myśli o żarciu. Apartamenty *** mają tylko na papierze. Owszem niektórzy mają ogromne pokoje aly my mieliśmy klitkę małą tak, że można było ją przejść w każdą stronę jednym krokiem. Powrót też porażka bo zanim dojechaliśmy do Warszawki zwiedziliśmy wszystkie miasta po drodze bo antenki na drogę powrotną to już chyba za duże udogodnienie by było. Z drugiej strony czego rządać za 800 PLN.....?Może przesadzam... Generalnie biuro jest beznadziejne, pani rezydentka niemiła na potęgę. No ale Chorwacja piękna, polecam, dzięki Bogu Tramp Travel nie jest w stanie zepsuć widoków chorwackich, słońca, jedzenia i całej atmosfery No i lepiej jest jechać samemu, napewno Pozdrawiam ciepło Temat: Lublinek będzie rozbudowywany! Zupełnie nie masz pojęcia, o czym piszesz. Chyba mieszkasz gdzieś blisko lotniska i sobie dorabiasz teorie do własnego interesu. To, że Łódź jest blisko Warszawy, to dla Lublinka ogromna szansa. Bo to warszawiacy mogą tutaj wsiadać do czarterów turystycznych, tak jak już teraz zdarza się, że jeżdżą do Krakowa czy Poznania, bo tak wypadło. A krakowiacy jeżdża do Katowic, a ślązacy do Krakowa, bo jedne biura mają odloty stąd, a drugie stamtąd... Okęcie jest zatłoczone, a nowego lotniska pod Wawą przez najbliższe 15 lat nie będzie. Bydgoszcz+Toruń to nie to samo co Łódź, bo mają razem około 600 tys mieszkańców (poza tym toruniacy niechętnie korzystają z tego, co bydgoskie), a Łódź z sąsiednimi miastami to ok. 1.000.000. PKB w obu przypadkach zbliżone. Poza tym to lotnisko ma być motorem napędowym rozwoju dla regionu, a nie region wystawia sobie je jako pomnik zamożności. Bez dogodnego transportu lotniczego, Łódź rozwijać się nie będzie. Kolejna rzecz: tanie linie, które pomijasz! Z woj. łódzkiego około 1000 osób miesięcznie podróżuje do Londynu autobusami - przy niskiej cenie biletu mogą wybrać samolot, daje to 2-3 rejsy tygodniowo. Tak jeszcze kilka innych kierunków i uzbiera się już teraz. A trzeba patrzeć perspektywicznie... Kto słyszał o francuskim miasteczku Pau, zanim uzyskało tanie loty. Nikt, bo było zapadłą mieściną, bez potencjału. Ktoś, kto miał łeb na karku, rozkręcił tam lotnisko, i nie martwił się z góry, że Pau ma 50.000 mieszkańców biednych jak mysz kościelna. Teraz wszystkie okoliczne miasta, nawet te dużo większe nie mogą przeboleć, że nie zrobiły kiedyś tego samego, bo to Pau stało się oazą bogactwa i luksusu, z wieloma codziennymi połączeniami lotniczymi m. in. z Londynem. Temat: Zydowscy wspolprawcy wydania G. Roweckiego swieta racja tylko nazwisk malo.w1920. tzw . rewolucyjny rzad skladal sie z zydow.to samo bylo na wegrzech.nie mowiac z kogo skladalo sie biuro polityczne w moskwie.zydzi odegrali zlowiesza role w dziele zniszczenia rosji.tutaj ciekawostka prezydent roosvelt byl zydem inazywal sie rozenvelt,byl goracym zwolennikiem komunizmu.nie dziwi dlatego jalta.wrocmy do naszych zydow.zawsze byli elementem wyalienowanym z wlasnego wyboru.posiadali i posiadaja struktury typu mafijnego,pogardzaja spoleczenstwami danego kraju.po17 wrzesnia 1939 aktywisci zydowscy robili listy proskrypcyjne dla wladz sowieckich,umieszano nanich nawet harcerzy.pomimo tego polacy pomagali zydom jak mogli pomimo kary smierci za to.we francji grozila zato grzywna,albo maly areszt.byly przypadki donosu na zydow ,ale bylo to znikome w porownaniu np z francja.pomimo tego syjonizm opluwa polakow za rzekome zbrodnie.zydzi dopuszczali idopuszczaja sie olbrzymich zbrodni.sieja spustoszenie w swiecie idei,wysmiewaja inne religie,opanowali uczelnie i srodki przekazu, sieja nienawisc i zgorszenie.przez okres prl i dzisiaj chca rzadzic"gojami" co w wolnym tlumaczeniu znaczy bydlo,cimna masa.jest taki ladny film o papierzu jani pawle 2 "z dalekiego kraju" gdzie ksiadz ktory przechowal zyda spotyka go po wojnie w gmachu ub.ksiadz jest oskarzony ,aoficer ub jest owym zydem.to tylko probka.w izraelu mieszka samuel morel pulkownik ub komendant obozu koncentracyjnego kolo katowic.tzw."polski rzad nie chce exstradycji tego przestepcy,co gorsza wysyla mu pokazna emeryture co miesiac do izraela w nagrode.tacy to sa "polacy ",ktorzy radza.jakby poszukac zawsze wyjdzie zyd.uderz w stol a zyd sie odezwie.to przykre.unia europejska to lagodna forma 1920 r tym razem z zachodu.jak wtedy ,tak iteraz na czele sa zydzi.ktorym nie podoba sie wszystko co polskie,marza o ciemnej masie gojow,ktorymi mozna sterowac.nie dajmy sie! wybierajmy do wladz uczciwych polakow nie tylko z nazwy. Temat: Majowka - Rejs dla Singli w Chorwacji Majowka - Rejs dla Singli w Chorwacji Jezeli szukasz nowych wrazen, ludzi, przygody... Jezeli dosc masz nudnych wyjazdow w gronie obsciskujacych sie par nie widzacych swiata poza samymi soba... Jezeli kolejny raz uslyszales w biurze podrozy "+40%" za wyjazd w pojedynke... I przede wszystkim... Jezeli chcesz poczuc slonce, wiatr, wolnosc i niezwykla przygode... Zapraszamy na niezpomniana Majówkę dla Singli - rejs morski w Chorwacji. Biale zagle, niezwykli ludzie i niezpomniana atmosfera! Patrz: www.youtube.com/watch?v=r3aorko6wJU Plyniemy na kilku sprawdzonych i komfortowych jachtach srodziemnomorskich (Bavaria 46, Sun Oddysey 42.2, Oceanis 411 itp.) wyposazonych w toalety, kuchnie, salon, ponton, bimini oraz wszystko co potrzebne do efektownej, przyjemnej i bezpiecznej zeglugi. Majowka w Chorwacji to jak zwykle zeglowanie, zwiedzanie oraz imprezy portowe. Adriatyk to jedno z nielicznych miejsc zaliczanych do zeglarskiego raju, w ktorych jest miejsce zarowno dla amatorow mocnych wrazen jak i osob szukajacych relaksu i wypoczynku. To takze jedno z tych magicznych miejsc, w ktorych na europejskich wodach mozna przezyc niezwykle chwile w towarzystwie igrajacych z jachtem DELFINOW! Doswiadczenie zeglarskie nie jest wymagane - cala potrzebna wiedze i umiejetnosci posiadaja nasi skipperzy. Termin: 24.04.2009 - 03.05.2009 7 dni plywania (25.04.09-02.05.09) Trasa: Sibenik - Bisevo (Błękitna Grota) - Vis (diabelskie wrota) – Komiza - Hvar ("druga Ibiza") - zabytkowy Trogir - bajkowa Rogoznica - Skradin (wodospady na KrK) – Sibenik Ostateczna trasa rejsu morskiego zalezy od warunkow atmosferycznych i sprawnosci załogi Cena: 1090 zł Dodatkowo: - wyzywienie, oplaty portowe i eksploatacyjne – 100 euro Kaucja zwrotna - 150 euro (lub 25 euro kaucji zwrotnej + 25 euro opłaty za jej ubezpieczenie) Sprzątanie końcowe - 10 euro Doborowe towarzystwo i niezapomniane wrażenia GRATIS :) Transport – autokar klasy LUX z Warszawy i Katowic pod sam jacht i z powrotem - 400 zl Mozliwy jest takze transport z innych miast Polski (po potwierdzeniu) Kliknij link ponizej aby zobaczyc jak bawilismy sie w Chorwacji ostatnio: www.bluewaterclub.pl/galeria.html Kontakt: Blue Water Club www.bluewaterclub.pl e-mail: iinfo@bluewaterclub.pl tel.: +48 698 372 322 tel.: +48 (22) 4277777 wew. 139471283# tel.: +385 995 707 733 GG: 13947128 Skype: blue.water.club Powyzsze informacje nie stanowia oferty handlowej. Temat: JEZUS ŻYJE!!! Ktory to z nich.............................. 9. Liderzy najgroźniejszych grup przestępczych rozpracowani i zatrzymani w ostatnich latach przez policyjne służby do walki z przestępczością zorganizowaną (od 2000 – Centralne Biuro Śledcze), obecnie aresztowani lub już skazani: -„Oczko” wraz ze swoją grupą - Szczecin , Warszawa - „Zachar” -Gdańsk -„Uchal” z grupą - Mazowsze, Mazury - „Kwiatek” -Rzeszów -„Krakowiak” z grupą -Katowice, Kraków -Mieczysław R. z grupą „Ośmiornica” -Łódź - „Dziad” -Wołomin, Białystok, -„Rympałek” z grupą - „Mario” -Warszawa -„Budzik” -„Karol” z grupą -„Wańka”, „Malizna”, „Bolo”, - „Kajtek”, „Parasol”, „Żaba” -Pruszków, Warszawa - Leszek C. - Wrocław -„Carrington” - „Azja” -Dolny Śląsk, Lubuskie -„Gruby Janek” -Ryszard B. i jego gang -Śląsk, Warszawa -„Al. Capone” -Małopolska -„Książe”, „Banan”, „Lewatywa” - Bydgoszcz, Toruń -„Western” z grupą -Poznań - Zbigniew B. ps. "Orzech" -Poznań - Leszek K. „Kucharz” - Sławomir W. „Generał” - Białystok - Sławomir Z. „Mycha” - Zbigniew J. „Dziuniek” - Michał O. „Jeżo” - Lublin Temat: Bezpłatne szkolenia sprzedażowe 100% EFS Bezpłatne szkolenia sprzedażowe 100% EFS Akademia Kompetencji Sprzedażowych Szkolenie z technik sprzedaży, negocjacji i prezentacji handlowych Projekt jest finansowany w całości z Europejskiego Funduszu Społecznego w ramach poddziałania 8.1.2 „Wsparcie procesów adaptacyjnych i modernizacyjnych w regionie”, dzięki czemu udział w nim jest całkowicie bezpłatny. Uczestnikami mogą zostać osoby zatrudnione na umowę o pracę lub rolnicy i ich domownicy. Organizowany jest w trzech miastach w tym w okolicach Bielsku-Białej. Składa się z 7 modułów tematycznych oraz indywidualnych rozmów doradczych prowadzonych przez profesjonalnych, doświadczonych trenerów i konsultantów. Podczas cyklu szkoleń uczestnicy zostaną kompleksowo przygotowani do pracy w dziale sprzedaży – zdobędą kluczowe kompetencje sprzedażowe, pozwalające na profesjonalne prowadzenie rozmów sprzedażowych, prezentacji i negocjacji handlowych. Aby zagwarantować uczestnikom dynamiczny rozwój kariery, przewidziane są indywidualne spotkania z doradcą zawodowym, który zdiagnozuje i wskaże właściwą, indywidualnie przygotowaną ścieżkę kariery. Cykl szkoleniowy trwa 92 godziny i obejmuje następujące zagadnienia: • Poruszanie się na rynku pracy, ścieżki kariery, automotywacja - 16h • Rozmowa handlowa i techniki sprzedaży – 16h • Negocjacje – 24h • Zarządzanie rynkiem – 16h • Prezentacja handlowa i autoprezentacja – 8h • Organizacja czasu pracy – 6h • Zarządzanie stresem – 6h Dom Szkoleń i Doradztwa – Biuro Projektu, ul. Słowackiego 41/43/7, 40-093 Katowice tel./fax 032 204 05 15, kom.: 516 038-548, email: aks@domszkolen.com Akademia Kompetencji Sprzedażowych Pierwsze szkolenia rozpocznie się 6 czerwca- zapraszamy do nadsyłania zgłoszeń. Wystarczy przesłać wypełniony wniosek ze strony www.domszkolen.com/aks Temat: BB 2020 witam. przywoluje stary watek, ale wart rozpatrzenia. zaczne rozpatrywanie od najblizszych lat. I etap: 1. ukonczyc hulanke, polaczyc Michalowicza (blednie sie ten fragmencik nazywa Andersa;) z Klubowa; 2. Przedluzyc Boh. Monte Cassino jako dwupasmowke do Lwowskiej, i zrobic odgalezienie w kierunku krakowa od razu za dwupoziomowym skrzyzowaniem z droga na Katowice. 3. wybudowac obwodnice wschodnia miasta. 4. zamknac ruch samochodowy na ul. 3 maja od zjazdu na walowa do stajalowskiego, moze 1 maja, sprawa dyskusyjna, ponownie wybrukowac, i zrobic z 3maja/zamkowej nowy trakt handlowy dla pieszych. 5. zbudowac nowe linie tramwajowe, zaczynajac od centrum (3 maja) w kierunku najwiekszych osiedli - beskidzkie, karpackie, pol. skrz. przez koper. i woj. pol., oraz langiew. i zl, oraz w kierunku odleglych dzielnic - komorowic, mikuszowic, wapienicy, + linia do szczyrku, ewentualnie dokonczyc budowe linii kolejowej do szczyrku 6. Nowy duzy dworzec kolejowy do obslugi wiekszej liczby podroznych, z linia tramwajowa do centrum, + przystanek kolejowy w okolicach tunelu pod hotelem prezydent - aby pociagi z kierunkow cz-dz, cieszyn, czy wadowice dowozily do centrum miasta, ktore mialo by byc metropolia. co za tym idzie - wyremontowac szlaki kolejowe wychodzace z bielska, uruchomic na nich pociagi typu S-bahn do wiekszych miast regionu, aby ich mieszkancy nie wlekli sie np. z czechowic 30 minut tylko 6, z cieszyna czy wadowic nie 1h15min tylko 25-30 min. ogolnie zredukowac ruch kolowy wewnatrz miasta, dzieki ktoremu wszystko niszczeje, poczawszy od spalin, przez dragania wywolane ruchem, itd, a potem rozpoczac kolejny, II etap: 8. cala starowke rzutem na tasme wysiedlic, zrobic od podstaw do porzadku, z podcieniami, neptunem na rynku, itd. 9. 11.XI i 3 maja polaczyc w jedno piekne wielkie centrum handlowe na wolnym powietrzu. 10. zagospodarowac wszystkie dawne fabryki na uczelnie, licea, mieszkania, biura, a jesli juz nie na to, to zrobic z nich wielopoziomowe parkingi. (ew. wybudowac nowe na miejscu wyburzen). 11. wyburzyc os. srodmiejskie, postawic kilka apartamentowcow + kilka biurowcow, pytanie brzmi w jakiej architekturze. 12. zagospodarowac wiele nieuzytkowanych przestrzeni na dzielnice finansowe, mieszkalne, itd itp 13. wyremontowac wszystko, co sie do tego nadaje, a wszystko inne - wyburzyc, jako nieprzydatne do niczego. to sa tylko zalozenia. jak ktos ma dodatkowe ciekawe plany realizacji, zapraszam do polemiki. pozdro, :: mcmaxim of the dark hell :: :: mcmaxim@//nospam//boo.pl :: Temat: Ruszyla akcja zbierania podpisow! Ruszyla akcja zbierania podpisow! republika.pl/silesia4/formularz.html Na stronie tej mozesz pobrac plik zawierajacy formularz do zbierania podpisow. Wypelnione formularze mozna przekazac wymienionym ponizej osobom: Bytom - bytom@raslaska.org Grzegorz Dymek - gdymek@raslaska.org tel: 604-221090 Chorzów - chorzow@raslaska.org Jerzy Bogacki - jbogacki@raslaska.org „Hotel Batory” , Al. Bojowników o Wolność i Demokrację 46, 41-506 Chorzów, tel: 601-416684 Chorzów Stary - chorzow-stary@raslaska.org Marek Nowak tel. 0-(prefix)32 241 16 99, 0602 254 479 Cisek (powiat kędzierzyński) - cisek@raslaska.org Zygmunt Smykalla, tel: 0602 391 566 Czerwionka-Leszczyny - czerwionka@raslaska.org Krzysztof Kluczniok - kkluczniok@raslaska.org tel: 501-948975 Dębieńsko - debiensko@raslaska.org Marian Kulik, tel: (0-prefix-32) 43-172-08 Gliwice - gliwice@raslaska.org Robert Słota - rslota@raslaska.org tel: 505-074699 Jemielnica - jemielnica@raslaska.org Paweł Smiatek, tel: (0-prefix-77) 4632374 Katowice - katowice@raslaska.org Ryszard Sitek - rsitek@raslaska.org biuro: ul. Sokolska 10a/4, dyżury w każdy wtorek: 16.00-18.00, tel: 502-293840 Kobiór - kobior@raslaska.org Piotr Kłakus - pklakus@raslaska.org tel: (0-prefix-32) 2188027, 604-526733 Krostoszowice, Połomia, Skrzyszów - krostoszowice@raslaska.org Janusz Wita, tel: 0502 923 078 Lędziny - ledziny@raslaska.org Leon Sładek, tel: (0-prefix-32) 267 78 55 Lyski - lyski@raslaska.org Grzegorz Gryt tel.(0-prefix-32) 4305378 Mikołów - mikolow@raslaska.org Józef Gwóźdź, - jgwozdz@raslaska.org tel: 601-452949 Opole - opole@raslaska.org Tomasz Mazur, tel: 600-837887, e-mail: tmazur@raslaska.org Piekary Śląskie - piekary@raslaska.org Artur Zychowicz , ul. Sowińskiego 6/4/7, 41-940 Piekary Śląskie. tel (0-prefix-32) 2873072, 501-458978 Pszczyna - pszczyna@raslaska.org Jan Langer, tel: (0-prefix-32) 2105535 Ruda Śląska - ruda@raslaska.org Leon Swaczyna - lswaczyna@raslaska.org tel.(0-prefix-32) 2483306, 502-659749 Rybnik - rybnik@raslaska.org Paweł Helis - phelis@raslaska.org biuro Zarządu Głównego RAŚ, Plac Wolności 7, 44-200 Rybnik, tel/fax: (0-prefix-32) 4237822 biuro.ras@raslaska.org Dyżury: wtorek, środa 9.00 - 13.00 Czwartek: 13.00-17.00 Siemianowice - siemianowice@raslaska.org Janusz Gorol, tel: 600-975694 Świętochłowice - swietochlowice@raslaska.org Arkadiusz Faruga tel: (0-prefix-32) 7704016 Tarnowskie Góry - tarnowskie-gory@raslaska.org Roman Boino - rboino@raslaska.org tel: 605-062700 Zabrze - zabrze@raslaska.org Andrzej Roczniok - aroczniok@raslaska.org tel. (0-prefix-32) 276 70 99, (0-prefix-32) 2581234, 502-260511 Dyżury w każdy nieświąteczny I piątek miesiąca w Zabrzu ul. Dworcowa 5 I piętro o godz. 18.00 Żory - zory@raslaska.org Ryszard Klinger Pokazmy Warszawie, na co na stac! Temat: LPR: Takich chronic przed obca konkurencja, LPR: Takich chronic przed obca konkurencja, bo to rodzimy polski biznes? Kraj PAP, dk /2002-07-20 09:24:00 Dramatyczne opowieści klientów "Akropolu" Do Polski wróciło w nocy z piątku na sobotę 90 osób, które z krakowskim biurem podróży "Akropol" wyjechały na Costa Brava. Turyści spędzili prawie tydzień w autokarach, bowiem biuro nie zapłaciło za ich pobyt w Hiszpanii. Około godz. 3 w nocy dwa hiszpańskie autokary wynajęte przez polski MSZ przywiozły turystów na Dworzec Główny w Krakowie. Uczestnicy imprezy, którzy wyjechali z kraju w poniedziałek 15 lipca, mają pretensję do właścicieli "Akropolu", że nie poinformowali ich o kłopotach biura, ale świadomie skazali ich na podróż donikąd przez pół Europy. Do Hiszpanii wyjechało w sumie 96 osób z różnych miast Polski Południowej m.in. z Krakowa, Krynicy, Tarnowa, Brzeska i Katowic. Jak mówili turyści, sześciu uczestników wyjazdu miało pieniądze i postanowiło na własny koszt zostać na Costa Brava. Turyści opowiadali po powrocie, że kłopoty rozpoczęły się już przy wyjeździe z Krakowa. "Mieliśmy nietrzeźwego kierowcę, którego policja i straż miejska wyeliminowała z jazdy. Ale przy wjeździe na autostradę dyrektor biura osobiście dowiózł go do autokaru. Miał być zmiennikiem" - mówili ludzie. "W Monte Carlo był ośmiogodzinny postój. Nikt się nami nie interesował, bo panie pilotki i kierowcy musieli odpocząć. Odpoczynek polegał na tym, że pili alkohol" - relacjonowali turyści. "Zostawili nas na deszczu. Autokary były zamknięte. Rodzice z małymi dziećmi nie mieli się gdzie podziać, nie mogli dzieciom nawet zmienić ubrania. Pod presją, drzwi autokaru otwarto i zobaczyliśmy co się tam działo. Ponieważ kierowca nie mógł jechać dalej w trasę +wypożyczono+ kierowcę z innego biura, żeby było dwóch" - opowiadali klienci "Akropolu". Po przyjeździe do Lloret del Mar na hiszpańskim wybrzeżu Costa Brava okazało się, że "Akropol" nie zapłacił za pobyt Polaków w hotelu. Turystów wysadzono na parkingu. Jak twierdzą turyści, pilotki "ulotniły się, a rezydentka zabrała im dokumenty ubezpieczeniowe i skierowania". Dzięki pomocy konsulatu RP w Barcelonie Polacy spędzili noc w ratuszu i dostali posiłek. "Jesteśmy bardzo wdzięczni MSZ i pani konsul, która zajęła się nami od serca i bardzo uczciwie, lojalnie postawiła sprawę" - mówiła Halina Frączek z Krynicy. Polskie MSZ założyło pieniądze na nocleg, wyżywienie i podróż powrotną, otrzymawszy gwarancje od oddziału usług turystycznych Małopolskiego Urzędu Wojewódzkiego, że zapłaci za to firma ubezpieczeniowa. Klienci przyznają, że oferta "Akropolu" była podejrzanie atrakcyjna. Za 12- dniowy pobyt w Hiszpanii płacili od 1,5 tys. do 999 zł w zależności od tego, kiedy wykupili imprezę. Biuro miało dobrą reputację. "Wydawało się , że nic nie może się przytrafić" - mówiła Jolanta Kamińska- Janik z Tarnowa. "Nam wyjazd poleciła siostra żony, która była razem z biurem Akropol w Chorwacji. Zachwalali, że było świetnie. Dużo jedzenia, piloci, rezydenci, cudownie i dlatego się wybraliśmy. Dla nas 3,2 tys. zł przy dwójce dzieci, a żona jest na urlopie wychowawczym to naprawdę duże pieniądze" - mówił Dariusz Kaczmarczyk z Tarnowa, który do Hiszpanii wyjechał z żoną i dwoma 2,5-letnimi córkami. Uczestnicy wycieczki postanowili, że wspólnie złożą zawiadomienie do prokuratury, a każdy kto ma ochotę może wystąpić z roszczeniami wobec biura także z powództwa cywilnego. "Ale znając polskie prawo i to, że biura podróży nie są w ogóle pilnowane, będzie to bicie głową w mur. Oni są bezkarni. Już dawno powinna być jakaś ustawa, która to reguluje" - mówią rozżaleni klienci. Niektórym po pechowym wyjeździe została jedynie złapana "w drodze" opalenizna i słomiane sombrera. Postępowanie w sprawie biura "Akropol" wszczęła już z urzędu krakowska prokuratura. Policja zaplombowała siedzibę firmy. Wojewoda małopolski cofnął "Akropolowi" zezwolenie na prowadzenie usług turystycznych. Na policję zgłosiło się do tej pory 10 osób poszkodowanych przez biuro, które miały dopiero wyjechać z Polski. Dwa autokary "Akropolu" z turystami, którzy spędzili na Costa Brava urlop, mają wrócić do kraju w sobotę. Temat: RAS-Wybory samorządowe RAS-Wybory samorządowe KOMUNIKAT Z KONFERENCJI PRASOWEJ RUCHU AUTONOMII ŚLĄSKA Komitet Wyborczy Ruchu Autonomii Śląska zarejestrował listy kandydatów na radnych sejmiku województwa śląskiego we wszystkich siedmiu okręgach wyborczych. Na listach, obok członków RAŚ, znaleźli się przedstawiciele Towarzystwa Społeczno-Kulturalnego Niemców Województwa Śląskiego oraz osoby niezrzeszone. Listy KW RAŚ zyskały również poparcie części terenowych struktur Związku Górnośląskiego oraz szeregu lokalnych komitetów wyborczych. Okręg nr 1 - Bielsko-Biała Walica Władysław - Cieszyn Borecka Danuta - Ustroń (TSKN) Hadula Eugeniusz - Grodziec Śl. Jaworski Andrzej - Ustroń Domżok Antonina - Kobiór Banasik Witold - Katowice Wosz Leszek - Chorzów Okręg nr 2 - Katowice Jerzy Gorzelik - Katowice (rzecznik prasowy RAŚ) Stefan Stachoń - Lędziny Szwajcok Norbert - Mysłowice Pach Robert - Tychy Leki Henryk - Pszczyna Kamiński Henryk - Pawłowice Stawowy Jacek - Tychy Jerczyński Dariusz - Katowice Jucha Roman - Kobiór Piekorz Walenty - Goczałkowice (TSKN) Czysz Józef - Tychy Tomecki Lucjan - Mysłowice Kasperczyk Paweł - Imielin Mamok Adam - Bieruń Okręg nr 3 - Rybnik Kluczniok Krzysztof - Czerwionka-Leszczyny (przewodniczący RAŚ) Gwóźdź Józef - Mikołów (wiceprzewodniczący RAŚ) Kuźnik Gerard - Rybnik Maleszewska-Gamoń Eugenia - Rybnik Malirz Roman - Turza Śląska Pacha Wojciech - Orzesze Plura Marian - Rudnik Szotek Franciszek - Mszana Wiekiera Tomasz - Żory Wita Janusz - Połomia Wojaczek Jadwiga - Skrzyszów Woźnica Czesław - Rybnik Zdrzałek Eugeniusz - Rydułtowy Płaczek Jan - Racibórz Okręg nr 4 - Gliwice Świderek Bartłomiej - Gliwice (kierownik biura spraw zagranicznych RAŚ) Hadaś Tadeusz - Tarnowskie Góry Piszka Izabela - Bytom (TSKN) Bartecki Grzegorz - Chudów Myca Henryk - Knurów Kalinowski Piotr - Woźniki Dymek Grzegorz - Bytom Bastek Erhard - Bytom (TSKN) Ogłodek Wojciech - Bytom Gediga Jerzy - Miasteczko Śląskie Okręg nr 5 - Chorzów Jerzy Bogacki - Chorzów (wiceprzewodniczący RAŚ, popierany przez Komitet Wyborczy Wyborców „Wspólny Chorzów”) Sojka Eryk - Chorzów (przewodniczący katowickiego oddziału TSKN) Mercik Henryk - Ruda Śląska (miejski konserwator zabytków) Faruga Arkadiusz - Świętochłowice Nagel Eugeniusz - Chorzów (TSKN) Miler Grzegorz - Piekary Śląskie Czabanka Waldemar - Zabrze Bonk Dariusz - Piekary Śląskie (Związek Młodzieży Mniejszości Niemieckiej) Domin Mirosław - Siemianowice Śląskie Juraszczyk Ewa - Ruda Śląska (TSKN) Cwieczek Henryk - Świętochłowice Kafanke Ryszard - Chorzów Krawczyk Artur - Świętochłowice Nowok Antoni - Ruda Śląska (TSKN) Okręg nr 6 - Częstochowa Cieślak Arkadiusz - Miasteczko Śląskie Danielczok Tomasz - Tarnowskie Góry Mazur Grzegorz - Psary Pawlik Danuta - Ruda Śląska Pawińska Elżbieta - Bytom Zganiacz Jacek - Katowice Marcisz Marek - Chorzów Okręg nr 7 - Sosnowiec Sładek Leon - Będzin Maciąg Mariusz - Sosnowiec Słupik Tomasz - Dąbrowa Górnicza Banasik-Sitek Mariola - Katowice Pawlik Joachim - Ruda Śląska Ignacy Jan - Chorzów KW Ruchu Autonomii Śląska wystawia ponadto listy kandydatów do rad miejskich Katowic, Rudy Śląskiej, Czerwionki-Leszczyn, do rady powiatu rybnickiego oraz do rad gmin Kobiór, Lyski, Gaszowice, Godów. Pojedynczych kandydatów na radnych zgłoszono w Woźnikach i Wyrach. Kandydatem RAŚ na prezydenta Katowic jest Ryszard Sitek, na prezydenta Rudy Śląskiej Leon Swaczyna, zaś na burmistrza Czwerwionki-Leszczyn Krzysztof Kluczniok. Kandydatów na wójtów KW RAŚ zarejestrował w Kobiórze, Lyskach i Godowie. Ruch Autonomii Śląska zarejestrował także listy kandydatów do sejmiku województwa opolskiego w czterech okręgach wyborczych, a także kandydatów na radnych gmin Dobrzeń Wielki i Cisek. W Zabrzu kandydaci RAŚ startują z list Komitetu Wyborczego Wyborców „Nasze Zabrze”, w Chorzowie - KWW „Wspólny Chorzów”, w Piekarach Śląskich - KWW Piekarska Inicjatywa Samorządowa, w Bytomiu - KWW Porozumienie dla Bytomia, w Tarnowskich Górach i powiecie tarnogórskim - KWW Przymierze Śląskie, w Rybniku - KWW Porozumienie Ponad Podziałami „Ziemia Rybnicka”. Temat: szkolne sheriffy szkolne sheriffy Detektywi Rutkowskiej będą pilnować dzieci w szkołach Katarzyna Piotrowiak 10-02-2006 , ostatnia aktualizacja 10-02-2006 22:46 Biuro Rutkowski-Andała, zajmujące się usługami detektywistycznymi, zamierza wkroczyć do chorzowskich gimnazjów. Władze Chorzowa podchwyciły propozycję, ale dyrektorzy szkół mają mieszane odczucia. - Po co mi jakieś patrole w szkole. Jeżeli są problemy z uczniami, wzywam policję - mówi Marian Piegza, dyrektor Gimnazjum nr 1 Biuro zamierza wprowadzić do szkół dwa rodzaje patroli: umundurowane do interwencji i operacyjne do zadań detektywistycznych. Te ostatnie, po cywilnemu, mają np. tropić dilerów narkotyków. Do szkoły ma wzywać detektywów dyrektor, dzwoniąc pod alarmowy numer telefonu. Jak władze Chorzowa wpadły na ten pomysł? Wiceprezydent Joachim Otte: - Firma sama do nas się zgłosiła, a mnie ten pomysł się spodobał. Młodzież gimnazjalna jest rozwichrzona, pedagodzy mają z nią problemy wychowawcze, dochodzi do wymuszeń, rozbojów, słyszałem nawet o narkotykach, ale nikt ucznia jeszcze nie złapał za rękę. Najwyższy czas coś z tym zrobić. Umowa z biurem detektywistycznym jeszcze nie została podpisana, ale wiceprezydent już objął akcję "Bezpieczna szkoła" swoim patronatem. Dyrektorzy szkół są skonsternowani. - Urząd miasta płaci mi pensję. Czy mogę powiedzieć "nie"? - pyta dyrektorka jednej ze szkół. Nie chce, by jej nazwisko pojawiło się w "Gazecie". W szkołach niewiele wiedzą o firmie. - Czy jest powiązana z tym Rutkowskim? Widziałam w telewizji jego akcje i jakoś nie wyobrażam sobie ich w szkole. Tutaj trzeba być bardzo ostrożnym - mówi Joanna Zabłocka, dyrektorka Gimnazjum nr 2. Poinformowała jednak o wszystkim nauczycieli i pedagoga szkolnego. Decyzję podejmą na konferencji pedagogicznej we wtorek. Piegza uważa, że patrole firmy detektywistycznej są w jego szkole zbędne. - Szkoła powinna we własnym zakresie rozwiązywać problemy związane z wychowaniem uczniów. Wprowadzanie na teren budynku firm ochroniarskich czy detektywistycznych jest nieporozumieniem. Jeżeli mam bardzo poważne problemy z uczniami, wzywam policję. Zabłocka się z nim nie zgadza. Od lat współpracuje z firmą ochroniarską i jest z niej zadowolona. - Pomagają nam w czasie lekcji, przerw, porządku pilnują na imprezach szkolnych - opowiada. Ochroniarze są też w innych chorzowskich szkołach. - Monitorują szkołę, znają uczniów, wiedzą, jakie mamy kłopoty. Będziemy mieli dylemat, jeśli miasto się zdecyduje na te nowe patrole. Nie chcielibyśmy zrywać umowy z obecną firmą - dodaje Bożena Kuligowska, wicedyrektorka Gimnazjum nr 4. Biuro Rutkowski-Andała krytykuje pracę ochroniarzy. - Skuteczność ochroniarzy jest zerowa, wykonują pracę woźnego. Siedzą na ławkach i dłubią w nosie - twierdzi Arkadiusz Andała, szef biura, były policjant. Andała zaprzecza, jakoby firma miała jakiekolwiek powiązania z Krzysztofem Rutkowskim, którego ochroniarze na zlecenie matki wyciągnęli na oczach uczniów chłopca ze szkoły w Książenicach (współwłaścicielka firmy była żoną Rutkowskiego). Wiceprezydent Otte: - Obecnością patroli będzie sterował dyrektor szkoły, wszystko będzie się działo we współpracy z policją - mówi. Dyrektor Piegza: - Do ustawiania zdemoralizowanej młodzieży najlepsza jest szkoła. miasta.gazeta.pl/katowice/1,35019,3158379.html Temat: Bielsko-Biala doskonale wiem jak wygląda sprawa w krakowie, bo moze bardzo czesto tam nie jestem ale przejezdzam, ba słysze od wielu osób z krakowa no moze nie zachwyt ale zdumienie tak szybkimi zmianami katowic i takim rozmachem inwestycji.. co do drogi to katwoice juz sie poruziąły tez ws parwie budowy nowej drogi do lotniska i budowie szybkiego tramawaju tez jest to perspektywa kilku lat jak w przypadkukrakowa ale nie piszmy o tym co bedzie bo to bezsensu a o tym co jest.. szybszy rozój katwoic to nie jest mój wymysł poprostu zgadzam sie z tym co piszą eksperci bo nie mam powodów aby sie nie zgadzać, widać wszystko gołym okiem naparwde szybki rozwój no i wszelkie rankingi to potwierdzają.. cóż wiecej trzeba?? zresztą nie wiem czemu sie dziwicie?/ katowice postawiły na szybki rozój i zównoważony, swego czasu krakowowi groził nawetzarząd kmisaryczny i katastrofa finansowa. Kraków to miasto z nieporównywalnie wiekszymi mozliwosciami od katowic i ta tendencja szybszego rozwojukatowic nad krakowem zmieni sie w normalną tendencję na rzecz krakowa-ale to chyba po nowych wyborach.. PS pamietacie słynna wypowiedź prezydnta krakowa na temat Busha??? takie wypowiedzi równeiż wpływają na inwestorów.. > kwestia gustu, które miasto jest bardziej europejskie warszawa czy praga ? > bo przecież praga prawie wogóle nie ma owych europejskich biurowców, a warszawa > całe mnóstwo to nie tylko rzecz gustu, nowoczesne biurowce czy biura nie są tworzone poto aby stały puste, jeżeli jakis standard mają np A czy inny to poto że są chętni na taki biurowy luksus.. > > już kiedyś słyszałem podobne bzdury, > gdy w tychach powstawało tesco i ahold, to byli tacy co twierdzili, że teraz to > tychy się rozwijają, a bielsko bez perspektyw > ilość hipermarketów ma świadczyć o rozwoju miasta, to chyba łódź jest > bezkonkurencyjna, a może ilość aquaparków ? > poza tym krakowskie nowe miasto, będzie niewiele mniejsze oczywiscie ze hipermarkeyy nie sa wskaźnikiem etc, ba wiele miast ma ustawy o zakazie budowy skelpów wielkopowierzchniowych co popieram poniewaz uwazam ze jednaknie powinno byc ich wiecej niz okreslona liczba odpowiednio proporcjonalna do liczby mieszkanców.. Chodziło mi too z ejednak firma która tworzy najwieksze w poudniowej Polsce centrum handlowo-usługowo-biznesowe jednak z jakiegoś powodu wybrała włąsnie Katwocie a nie kraków.. to w skali kraju jest naparwde ogromną inwestycją świadczącą o atrakcyjnosci miasta to nie jest jakieś tam tesco kaufland auchan, hypernova etccc...... to jest ogromna inwestycja świadcząca o czymś. > również w zakresie dworców kraków wyszedł poza planowanie w przeciwieństwie do > k-c sprawa z dworcami jest o tyle trudna ze PKP nie chetnie je przekazuje samorządom a dopóki nie przekaze ich to samorzady nie mogą w nie inwestować. Tak jest w Katwoicach, w Krakowe naszczęscie się to udało i w Bielsku też.. to temat na inny wątek również > pod warunkiem że nie są to usługi związane z zarządzaniem i obsługą rozsianego > po całej płd polsce biznesu węglowo-stalowego, a tego warunku katowice nie > spełniają widze ze za szelką cenę chcesz ukazać zacofanie katowic nawet jezeli to nie ejst prawda-niechce ich bronić bo powinni sie sami bronić ale katwoice to nie miasto węgla i stali... jakie było jeszcze 10 lat temu, ba ostatnio słysząłem ze nawet stok narciarski został otworzony to juz jako ciekawostka ale pokazująca naprawde madrych włodarzy w tym miescie, oczywiscie itakmieszkancy przyjada do nas na narty ale dla tych kórzy zostaną, którzy się chcą pouczyc jeździć będzie on służył.... Temat: Slask powroci do Niemiec, nic na to nie poradzicie Lektura Zajrzyj na forum Katowice i sam się przekonaj, co to za ludzie. Jeżeli sa agentami, to nie Rydzyka, tylko tzw. wypędzonych. A tu masz do poczytania : Mariusz Klonowski z założonego w Goerlitz Polsko-Niemieckiego Klubu Prasowego. - Mogę zrozumieć pana Krolla. Pan Theisen ma w naszym mieście swoje biuro i wydaje tu miesięcznik "Schlesien Heute". To inteligentny człowiek, który przez lata nauczył się, jak pod płaszczykiem ochrony praw człowieka propagować klasyczny rewizjonizm, polegający chociażby na domaganiu się od Polski odszkodowań za mienie pozostawione w Polsce przez Niemców po 1945 roku. W jego sklepie jest mnóstwo książek o krzywdach wypędzonych Niemców, ale nie ma tam co szukać choćby jednego pisma o zbrodniach niemieckich. To chyba nie przypadek, że na internetowych stronach niemieckich organizacji antyfaszystowskich jego nazwisko znajduje się na liście prawicowych radykałów - zastanawia się Klonowski. Dla osób związanych z redakcją pisma oraz polityków RAŚ opinie głoszone przez Krolla to próba stłumienia opozycji w środowisku mniejszości. - Znam pana Theisena i osoby piszące do tego pisma. To młodzi, wykształceni ludzie o wyważonych sądach. Żadna ekstrema, chociaż nie kryją swoich prawicowych poglądów. Czasem poruszają kontrowersyjne tematy, jak chociażby sprawa wypędzenia Niemców. Taka już rola prasy, żeby nie chować głowy w piasek. Zdarza się, że napiszą coś o RAŚ lub narodowości śląskiej w życzliwym lub neutralnym tonie, ale przecież to nie zbrodnia. Sądzę, że atak na gazetę jest próbą skompromitowania osób myślących inaczej niż grupa rządząca obecnie organizacją Niemców na Opolszczyźnie - uważa przewodniczący śląskich autonomistów Jerzy Gorzelik. www.rzeczpospolita.pl/gazeta/wydanie_030930/kraj/kraj_a_5.html I jeszcze to : to artykuł jest z Wyborczej : Małpa psuje Trzy dni przed wyjazdem do Strasburga Jerzy Gorzelik, historyk sztuki z Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach, uczestniczy w panelowej dyskusji o Śląsku. W sali uniwersyteckiej patrzy prosto w oczy słuchaczom i mówi śmiało: - Małpa dostała zegarek i po latach okazało się, że go zepsuła. Skąd ta małpa? W 1919 r., rok po powstaniu niepodległego państwa polskiego, Lloyd George, brytyjski premier znany z ostrego języka, tak skomentował plany przyłączenia do Polski terenów od Opola do Katowic: ?Oddać Śląsk Polsce to jak dać małpie zegarek. Lloyd George wiedział, że oddanie Śląska Polakom spowoduje osłabienie i tak już przegranych Niemiec. A osłabienie Niemiec i odrodzenie Polski to wzmocnienie Francji. Anglia nie chciała do tego dopuścić. - Gorzelik ostro powiedział to, o czym od dawna na Śląsku myślimy i mówimy. Przecież to prawda, że Polska zniszczyła Śląsk - mówi Michał Smolorz, publicysta, reżyser telewizyjny z Katowic, twórca śląskiego talk-show ?Wesoło, czyli smutno. Gorzelik ma odpowiedź na każde pytanie: - Jak zostać Ślązakiem? - Trzeba odczuwać wolę bycia Ślązakiem i ją zadeklarować. Narodowość nie jest zapisana w genach. Każdy ma prawo wybrać taką ojczyznę, jaka mu odpowiada. Mniejszym niebezpieczeństwem jest codzienne zmienianie narodowości niż przypisanie kogoś raz na zawsze do jakiegoś narodu. - Czym były powstania śląskie? - Wojną domową, która rozbiła rodziny. Skorzystała na nich tylko Polska, która dostała łakomy kąsek - świetnie uprzemysłowiony region. Nikt przy zdrowych zmysłach nie powie, że od 1921 r. Śląsk się rozwinął. Mamy szkody górnicze i bezrobocie. A mogło być jak w Zagłębiu Ruhry. - Kto jest temu winien? - Scentralizowane państwo polskie. www.mniejszosci.republika.pl/slazacy1.htm Temat: Polska policja pomaga przestepcom Polska policja pomaga przestepcom www.rzeczpospolita.pl/gazeta/wydanie_030804/kraj/kraj_a_2.html Z Wydziału Kryminalnego Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach od kilku lat wypływały tajne informacje do przestępców - dowiedziała się "Rzeczpospolita". Najbardziej zaufani oficerowie pomagali przestępcom i brali łapówki od gangsterów. Biuro Spraw Wewnętrznych Komendy Głównej Policji ustaliło, że aresztowany pół roku temu komisarz Krzysztof M. przekazywał tajne informacje swojemu agentowi - Andrzejowi M., rezydentowi mafii wołomińskiej na Śląsku. - Sprawa została skierowana do prokuratury - lakonicznie informuje Sławomir Cisowski, rzecznik komendanta głównego policji, i odmawia podania dalszych informacji. "Rzeczpospolitej" udało się jednak ustalić szczegóły wydarzeń. Według naszych informacji gangster Andrzej M. niedawno został wydany przez Hiszpanię polskim władzom. Wpadł w czasie przemytu narkotyku ecstasy z Holandii. Teraz zeznaje w prokuraturze, jest podejrzewany m.in. o kilka zabójstw i kradzieże samochodów. Nasi rozmówcy opowiadają o bankietach organizowanych przez gangstera, w których brali udział policjanci z wydziału kryminalnego. Funkcjonariusze Biura Spraw Wewnętrznych - czyli "policji w policji" - podejrzewają, że komisarz Krzysztof M. kilka razy pomagał gangsterowi w kłopotach, np. pomógł mu uciec ze szpitala psychiatrycznego w Toszku, gdzie kilka lat temu schronił się przed aresztowaniem. Komisarz M., w czasie przesłuchania w sprawie głośnego przed paru laty napadu na hipermarket Makro w Zabrzu (ze skarbca skradziono ponad milion złotych), doprowadził do ujawnienia Andrzejowi M. tożsamości jednego ze świadków. - Andrzej M. przez niedomknięte drzwi pokoju przesłuchań zobaczył Adama P. ps. Adaś. Potem poszła plotka, że to on sypie i zastrzelili go. Jednak nie za Makro, ale za to, że ukradł "Wołominowi" mercedesa z kilogramami heroiny, której nie chciał oddać. A o interesy mafii na Śląsku dbał Andrzej M. - wyjaśnia nasz informator. Nad głową komisarza M. zebrały się ciężkie chmury. Po analizie billingów z telefonu komórkowego, Prokuratura Okręgowa w Katowicach oficjalnie postawiła mu zarzut utrudniania śledztwa w sprawie zabójstwa dwóch policjantów w Czechowicach Dziedzicach w maju 2002 roku. Z informacji "Rz" wynika, że Przemysław M. - jeden z czterech uczestników strzelaniny, zatrzymany kilka godzin po tym wydarzeniu - dzwonił do zastępcy komendanta miejskiego policji w Bytomiu z komórki komisarza Krzysztofa M. - To przekroczenie procedur. Zgodę na kontakt w czasie przesłuchania wydaje prokurator, ale nie było go w pokoju. Nie wiemy, jaka była treść rozmowy, z rejestru rozmów wynika, że trwała długo - wyjaśnia nasz informator. Dlaczego Przemysław M. dzwonił właśnie do wicekomendanta? Prokuratorzy ustalili, że matka Przemysława M. jest bliską znajomą zastępcy szefa policji w Bytomiu i w ten sposób syn chciał go prosić o załatwienie adwokata. W bytomskiej komendzie dowiedzieliśmy się, że zastępca szefa komendy przebywa do końca sierpnia na urlopie. Kiedy pół roku temu komisarz Krzysztof M. został aresztowany, prokurator zarzucił mu "jedynie" żądanie 3 tys. dolarów łapówki, przywłaszczenie telefonu komórkowego i butelki whisky. Później do aresztu trafił Dariusz K., jego kolega zza biurka, a sprawa nabrała większej wagi. Po ujawnieniu afery policjanci operacyjni skarżą się teraz, że werbunek informatorów praktycznie ustał. Konfidenci boją się, że nikt nie jest w stanie zapewnić im bezpieczeństwa. Mają ku temu powody. W wydziale kryminalnym po tych aresztowaniach w ciągu kilku miesięcy wymieniono ponad połowę funkcjonariuszy i zreorganizowano wydział. - Z wydziału przeniesiono na prowincję wszystkich "niepewnych" oraz tych, którzy przyjaźnili się z Krzysztofem M. i Dariuszem K. Niewiele brakowało, żeby doszło do większej wpadki, bo M. miał pracować w utajnionej sekcji zajmującej się werbowaniem informatorów - mówi jeden z oficerów. Temat: OpenTravel-Korcula-Korcula-właśnie wróciłem Odpowiedzi w tekście Gość portalu: Eddie napisał(a): > Witaj:-) > ja wybieram sie z Open Travel na Korcule ( hotel Park) w połowie wrzesnia, mam > kilka pytań: > 1. Ocena biura Open Travel - jak dojazd ( czy daja/sprzedaja napoje podczas > jazdy, jak czesto postoje, czy nie ma problemuz kupieniem jakiegos obiadu po > drodze) Nie dają napojów ale sprzedają - kawa/herbata chyba 2.50, napoje w puszce 3.00 a piwko w puszce 5.00 zł. Po drodze kilka postojów w tym jeden w strefie bezcłowej Czechy/Austria na obiad, w drodze powrotnej postój w Czechach i tani obiadek można kupić. Jeśli chodzi o same biuro to OK - miałem mały myk z dojazdem: jechałem z Wrocławia. W międzyczasie jak byłem na wczasach okazało się że mam wrócić gdzie indziej. Pomimo że miałem powrót do Wrocławia i chciałem zmienić miasto docelowe powiedzieli mi kierowcy że mam zapłacić pełną stawkę - dobrze że miałem z kim wrócić z Katowic. > 2. Nie napisaes w jakim hotelu byłes, ale jak w Parku to prosze o opinie ( czy > pokoje sa wyposazone w TV, czajnik elektryczny, jak sie ma sprawa gniazdek > elektr.) Ja byłem w Bon Repos - standardy chyba podobne więc: czajnika ani TV nie ma w pokoju, gniazdek elektrycznych jest dużo. Ogólnie mój hotel był spoko - mogło być lepiej ale narzekać za bardzo też nie można. Wyżywienie zupełnie spoko aczkolwiek śniadania monotonne. > 3. Czy w Korculi jest baza nurkowa ( + ceny jesli jestes zorientowany) Była baza koło hotelu Bon Repos - niestety nie mam pojęcia jakie sa ceny aczkolwiek chyba tanio nie było. > 4. samo miasteczko - czy jest co robic wieczorami Nie bardzo - knajpy otwarte do drugiej, pustka na ulicach i jedna dyskoteka Gaudi - 30 kun za wstęp ale cena jest uzależniona od tego jaka jest imrpezka w środku > 5. wycieczki z open travel - czy warto ( które) Wycieczki sa organizowane z lokalnym Biurem - Marko Polo - ceny sa duże aczkolwiek ludzie byli zadowoleni. Fish Piknik i Dubrownik - ale nie ufaj rezydentowi. Straszny naciągacz - nie chodź do lokali wskazanych rpzez niego - na pewno będzie drogo, lepiej samemu znaleźć. Pizzera Stock 84 znajdująca się neidaleko hotelu Park polecana przez niego jest słaba - lepiej zjeść bardziej w centrum. Jak wejdziesz do miasteczka jest bank po prawej, na wprost takei jakby koło w którym sa konkursy albo jeżdżą samochodziki - po prawej stronie cały róg budynku to dobra pizzeria. Najlepsze żarcie był w Lubardii przy wybrzeżu. > 6. Co warto zobaczyc na własn areke ( moze udało Ci sie zwiedzic Dubrownik na > własna reke?) Da się na własną rękę - wycieczka z rezydentem 360 kun wodolotem ale można samemu jechac autokarem. Nie wiem jaka cena ale jedziesz 3 godziny w jedną stronę. > 7. Co Ci sie nasunie a warto sie tym podzielic :-) Warto wypożyczyć sobie łódkę z motorkiem za około 350-400 kun popływać wśród "bezludnych" wysepek - na to nie trzeba mieć patentu. Rowery górskie można wypożyczyć po 15 kun na godzine. Jak wyjeżdżaliśmy skontaktował się z Nami gość miejscowy który chciał wszystkich wozić do Dubrownika z połowę ceny - kręcił się w hotelu Bon repos - my od niego mieliśmy wypożyczoną łódkę - taki z wąsem. rezydent proponuje Travarice za 50 kun - jest słaba i lepiej kupić samemu - na domkach sa napisy w stylu Tocnia vin i tam można kupić. Można dojść do fortecy - chyba ulica Bernardo Bernardi na samą górę - ulica jest niedaleko koła o którym wcześniej pisałem - piękny widok - najwyższy punkt na wyspie. > > z góry dziekuje, Edyta W razie pytań zapraszam SnI Temat: OSTRZEGAM PRZED BIUREM OSKAR!!! Na wstępie mówię od razu, że nie jestem z Oskara! Z żalem czytam tę dyskusję. Z żalem, bo współczuję tym ktorzy tak spędzili swój urlop. Mój chłopak i ja najwyrażniej mieliśmy dużo więcej szczęścia. Z Makarskiej wróciliśmy 29 września (był to ostatni turnus biura)i z radością przyznaję, że było cudownie. Całe szczęście, że nie czytałam tej dyskusji przed wyjazdem (14.09) bo pewnie wpadłabym w panikę wiedząc co działo się na turnusach wcześniejszych. Ja jestem z Oskara bardzo zadowolona, a Chorwacją zachwycona. Apartament (Lux) ładny, z własną łazienka, aneksem kuchennym - słowem wszystko tak jak obiesane było w ofercie. Okolica urocza. Z oferty wycieczek fakultatywnych korzystaliśmy mało, bo zaledwie z jednej (Dubrovnik), resztę (Split, Trogir, Brac, Hvar, Biokovo, Omis - wycieczka łódką w górę rzeki) odwiedziliśmy na własną rękę. Owszem, wycieczki są drogie, ale po pierwsze nie trzeba z nich korzystać (choć jak przeglądalam oferty innych biur podrózy te same wycieczki kosztowały znacznie więcej!) a po drugie - można uzbroić się w przewodnik (lub jak ja 3) i jak ktoś porzebuje rozmówki i zwiedzać samemu, co daje, tak mi się przynajmniej wydaje, dużo więcej radości i przyjemności z obcowania z miejscowymi i dużo większą swobodę! Dworzec w Makarskiej to napewno duże ułatwienie, a kupić bilet na autobus to żadna sztuka, ani wstyd! Co do rezydentów to chyba też nie mam zastrzeżeń. Wydali nam się kompetentni i raczej życzliwi, dyżury "Pod figą" - świetny pomysł :) Nie wiem czy kłamali co do prawdziwych cen przejazdów, bo ich o to nie pytałam, do dworca było 15 minut spacerkiem, więc można było się przejść i tam dowiedzieć wszystkiego zamiast siedzieć i narzekać. No i powoli dochodzę do sedna sprawy, bo już was pewnie te pochwały pod adresem Oskara zaczęły drażnić :) Jeśli więc chodzi o samą podróż to też nie mogę narzekać! Nie wiem, może dlatego, że uczestników wycieczki było znacznie mniej albo mniej bagażu zabraliśmy, w każdym razie miejsca wystarczylo i dla walizek i dla nas, baa spora część wycieczkowiczów miała do dyspozycji po dwa miejsca. Podróż upłynęla nam szybko, no może do polskiej granicy, bo jak po naszych droga się podróżuje to wiemy wszyscy. Obejrzeliśmy kilka filmów i jakoś czas leciał. Nie wiem jak tam toaleta, bo ani ja, ani mój chłopak z niej nie korzystaliśmy. W ogóle nie wiem czy ktokolwiek korzystał. W każdym razie siedzieliśmy niedaleko i żadnych podejrzanych zapachów nie wyczułam. Jedno co spowodowało u mnie szybsze bicie serca to krótki postój w Katowicach, podczas którego miał być podobno czas na kawę... Pobiegliśmy po hamburgery, a kiedy wróciliśmy autokaru już nie było. Na szczęście wrócił po nas po kilku minutach. Widzicie więc, że wakacje z Oskarem też mogą być udane! Za naprawdę niewielkie pieniądze można świetnie spędzić czas... Dziękuję Oskarowi i współczuję tym, którzy czują się pokrzywdzeni, podrawiam Temat: Ranking popul. miast "Gazety Wyborczej".POLECAM!!! Ranking popul. miast "Gazety Wyborczej".POLECAM!!! Ranking obejmuje 21 miast, w których "Gazeta Wyborcza" ma swoje biura regionalne (FORA regionalne). Został on przeprowadzony dnia 24 sierpnia 2004 r. (godz. 1.00-1.12). Nie będzie chyba dla nikogo niespodzianką, że Wa-wa zajęła pierwsze miejsce. Do jej wyniku (328084) trzeba jeszcze doliczyć fora z poszczególnych dzielnic i działów, które dopiero dadzą nam rządany wynik. Na drugim miejscu jest Łódz (236378). Tak trzymaćBardzo dobry wynik. Musicie jednak uważać, żeby nie stracić swojej pozycji. Wrocław (231518) depcze wam po piętach. Jestem pelen uznania dla Wrocławia (trzecie miejsce). Uzyskaliście wynik bardzo zbliżony do większej od was Łodzi. Brawo!!! Miejsce czwarte przypadło miastu królewskiemu. Kraków (192946) za Wrocławiem? Co jest? Trzeba trochę podgonić... A co z miejscem piątym? Komu przypafło? Nikowu innemu jak Szczecinowi (180181). Gratulację. Jak na ponad 400- tysięczne miasto to naprawdę nieźle. Wyprzedziliście Trójmiasto i Poznań. Macie się czym szczycić... Miejsce szóste zajęły Katowice (164269). 360 tys. (1992)mieszkańców. Ok. Ujdzie. Biorąc jednak pod uwadę fakt, że jesteście stolicą Śląska to nie jest najlepiej. Na waszym forum często wypowiadają się również ludzie z sąsiednich miast. Radzę się wziąść do roboty. Siudemka przypadła Bydgoszczy (155123). Wynik do pozazdroszczenia... szczególnie, że zostawiliście w tyle Poznań. 384 tysięczny (1992) Bydgoszcz musi podgonić Katowice (164269). Nie wiele wam brakuje... Na miejscu ósmym znalazł się Poznań (108376). 583 tys. mieszkańców (1993). Wstyd. Pozostawię to bez większego komentarza. Dodam tylko, że nawet Szczecin (180181) był od was lepszy. PS: Uważajcie na Białystok, bo i on was wyprzedzi. I to właśnie on (Białystok) zajął w rankingu popularności dziewiąte miejsce. 275 tys. mieszkańców (1992) potrafi zdziałać cuda. Wynik naprawdę niezły. Zwłaszcza, że poza waszym miastem (woj. Podlaskie) nie mieszka za wielu ludzi. Gratualcje i uwaga- gońcie Poznań, gońcie... Dzieciąte miejsce- Trójmiasto (91638). Żenada. 3 miasta z Gdańskiem na czele nie daly rady Szczecinowi (180181)? Komentarz pozostwię dla siebie... Lublin (82802). To kolejne miasto w rankingu, które zajęło jedenaste miejsce. 350 tys. mieszkańców (1992) troszkę leniuchuje. Miejsce nie najgorsze, ale mogłoby być lepiej. Cudem was Kielce (82646) nie prześcignęły. Kielce (82646)- dwunaste miejsce. Jest dobrze. Powiedziałbym nawet bardzo dobrze jak na 210 tysięczne miasto (1999). Nie spoczywajcie na laurach. Gońcie Lublin, i uważajcie na Olsztyn. Miejsce trzynaste przypadło Olsztynowi (77878). Wynik uważam za dobry. Tak trzymać... Następne miejsce (czternaste) zajął Gorzów Wielkopolski (74633). Ścigacie się z Zieloną Górą? Jeśli tak to uważajcie, bo jest tuż za wami. Zielona Góra (69177). Wy też się ścigacie z Gorzowem Wlkp.?. Zajeliście pietnaste miejsce. Wynik nawet dobry, ale mógłby być lepszy... Powodzenia w wyścigach... Miejsce szesnaste przypada miastu Radom (69169). Nie jest to dobry wynik. Wyprzedzają was mniejsze Kielce i Olsztyn, i dużo mniejsze: Zielona Góra i Gorzów. Wstyd. Weźcie się do roboty... bo czeka was zapomnienie. Na miejscu siedemnastym jest Częstochowa (67490). Jak na tak znane miasto w całej Europie to wypadliście gorzej niż źle! Katastrofa. Sądzilem, że zajmiecie conajmniej miejsce 9. A tu niespodzianka... 17 miejsce... Na osiemnastym miejscu jest Toruń (62652). Miasto 170- tysięczne nie pokazalo się z najlepszej strony. Pomijam już fakt, że wyprzedziła was stolica waszego województwa. No ale, żeby wyprzedził was Gorzów i Zielona Góra? Skandal... Opole (58327) na dziewietnastm miejscu. Wleczecie się w ogonie. Jeszcze trochę i was Rzeszów przegoni(58296). Miejsce dwudzieste (przedostatnie) zajął 160 tys. (1994) Rzeszów (58296). Nie jest dobrze. Jest tragicznie. Sami to skomentujcie... OSTATNIE miejsce (dwudzieste pierwsze) zajął Płock (53728). Tego nawet nie odważę się kometować. 1. Warszawa (328084) 2. Łódź (236378) 3. Wrocław (231518) 4. Kraków (192946) 5. Szczecin (180181) 6. Katowice (164269) 7. Bydgoszcz (155123) 8. Poznań (108376) 9. Biuałystok (107391) 10. Trójmiasto ((91638) 11. Lublin (82802) 12. Kielce (82646) 13. Olsztyn (77878) 14. Gorzów Wlkp. (74633) 15. Zielona Góra (69177) 16. Radom (69169) 17. Częstochowa (67490) 18. Toruń (62652) 19. Opole (58327) 20.l Rzeszów (58296) 21. Płock (53728) Tak, więc internauci wszystkich polskich miast... podnoście poziom popularności waszego miasta. PS do admina: Może byś coś skomentował. Po takim czymś będziesz mial więcej pracy... Temat: Śląsk, ta najbardziej amerykańska dzielnica Polski Śląsk, ta najbardziej amerykańska dzielnica Polski Pierwsze drapacze śląskie Teksty artykułów pochodzą z gazety "Architektura i budownictwo" z 1932 r. Śląsk, ta najbardziej amerykańska dzielnica Polski, wyprzedził inne dzielnice pod względem "pięcia się ku górze". Powstaje tutaj pierwszy wielopiętrowy budynek, jeden z najwyższych w Europie - pisał w 1932 r. miesięcznik "Architektura i budownictwo" w numerze całkowicie poświęconym Śląskowi. Poniżej prezentujemy artykuły z tego czasu, zachowując oryginalną pisownię. Olbrzymi wpływ kultury amerykańskiej na Europę powojenną przejawił się w każdej nieomal dziedzinie życia. Muzyka, literatura, teatr, sztuki plastyczne amerykanizują się, czerpiąc z kultury amerykańskiej. Architektura, będąca wykładnikiem epoki, jako sztuka najwięcej z życiem związana, będąca życia ramą i zwierciadłem, nie pozostała wtyle. Europa amerykanizuje się i w tym kierunku. ( ) Śląsk, ta najbardziej amerykańska dzielnica Polski, wyprzedził inne dzielnice pod względem "pięcia się ku górze". Powstaje tutaj pierwszy wielopiętrowy budynek, jeden z najwyższych w Europie. Stal jest kośćcem budowli wielopiętrowej, to też nic nowego, że Śląsk - ojczyzna polskiej stali - pierwszy buduje szkieletowe drapacze. ( ) Katowice, przed wojną małe prowincjonalne miasto, nawet niepowiatowe, stało się nagle stolicą autonomicznego Województwa, silnie uprzemysłowionego. Powstaje tutaj cały szereg władz rządowych i autonomicznych, reprezentacji oraz związków przemysłowych i handlowych; nie tylko trzeba je było pomieścić, ale dać możność kulturalnego mieszkania rzeszy urzędników, idącej w tysiące i ich rodzin. Protoplasta wieżowców Skarb Śląski buduje domy urzędnicze, jest ich jednak ciągle za mało, a parcel brak. Katowice powstały z małej osady górniczej, jest ciasno, parcele drogie, nie można rozsiadać się szeroko, trzeba zatem piąć się w górę. Pierwszą próbą w tym kierunku jest dom mieszkalny, siedmiopiętrowy, o szkielecie stalowym przy ulicy Wojewódzkiej. Autor projektu, inż. arch. Eustachy Chmielewski z biura architektonicznego Śląskiego Urzędu Wojewódzkiego, miał niemałe trudności w projektowaniu na małej, ciasnej parcelce. Była to pierwsza większa budowla o szkielecie stalowym na Śląsku. Termin wykonania projektu, co w naszych urzędach zdarza się często, był minimalny, mimo to autor stworzył dzieło o wybitnych walorach architektonicznych. Budynek wykonano w konstrukcji stalowej, nitowanej, wypełnionej cegłą dziurawką o formacie normalnym pruskim. ( ) Budowa domu przy ulicy Wojewódzkiej był pierwszą próbą, wyniki były dobre, doświadczenia cenne, to też z inicjatywy naczelnika Wydziału Robót Publicznych ś. p. inż. Henryka Zawadowskiego, a za aprobatą i poparciem Wojewody Śląskiego D-ra Michała Grażyńskiego, przystąpiono w roku ubiegłym do budowy wielopiętrowego gmachu przy ulicy Zielonej [dziś Curie-Skłodowskiej - przyp. red.] w Katowicach. Gmach ten pomieścić ma dwa urzędy skarbowe, kasę skarbową, urząd katastralny, urząd akcyz i monopoli oraz mieszkania dla urzędników. ( ) Temat: Apel o ochronę górnośląskiego dziedzictwa kulturow Apel o ochronę górnośląskiego dziedzictwa kulturow Zabrze, dnia 15.03.2005 W nocy z czwartku na piątek (10/11 marca) spłonął w Zabrzu "stary", (XIXw.) zabytkowy młyn - świadek przemysłowej przeszłości naszego miasta, świadek czasów minionych, cenny obiekt dla zainteresowanych historią i mieszkańców, ślad obecności w naszym mieście minionych pokoleń Zabrzan, którzy budowali to swoje, rodzinne miasto. Istniał obok nas tętniący hałasem pracujących w nim maszyn przez stulecia. W związku z tym: Zwracamy się do wszystkich osób, instytucji, mediów oraz organizacji, które z racji swoich obowiązków lub podejmowanych działań są zainteresowane ratowaniem śladów industrialnej przeszłości naszego regionu. Apelujemy o podjęcie skutecznych działań na rzecz ocalenia tych obiektów, które jeszcze można uchronić od grabieży, dewastacji bądź celowego niszczenia. Najcenniejsze zabytki naszej małej ojczyzny to właśnie pozostałości po hutach, fabrykach, kopalniach, zakładach przemysłowych. Są to obiekty, które świadczą o naszej wspaniałej historii - regionu, który pod koniec XVIII wieku był w awangardzie rewolucji przemysłowej, regionu który przez wiele lat dostarczał nowoczesne produkty na rynki wielu państw, gdzie przemysł zapewniał wyższy poziom życia mieszkańcom. Dzisiaj te poprzemysłowe pozostałości hal, budynków fabrycznych, szybów kopalnianych, wież ciśnień to nasza jedyna atrakcja turystyczna, atrakcja na której można w cywilizowany sposób zarobić, dbając przy tym o historię i kulturę. W wielu państwach europejskich popełniono - jak się dziś ocenia - błąd wyburzając do cna budynki poprzemysłowe. Dziś w lepiej od naszego rozwiniętych krajach takie obiekty wykorzystuje się adaptując je do celów kulturalnych, usługowych a nawet mieszkalnych (galerie, kluby, dyskoteki, hotele, biura i in.). Takie przykłady można znaleźć także w naszym kraju. Niestety z niepokojem obserwujemy iż w naszym regionie w ostatnich latach takich cennych obiektów ubywa w zastraszającym tempie. Instytucje i osoby odpowiedzialne za taki stan rzeczy często przymykają oko o ile same nie przyczyniają się do tych niszczących działań. Nie chcemy myśleć iż jedyną pobudką destrukcyjnej działalności jest chęć zysku, sprzedaż ziemi na której stoi cenny obiekt. Niestety, w powszechnej opinii i odczuciu społeczeństwa właśnie tak jest. Apelujemy do organów państwa: policji, straży pożarnej i prokuratury o pełne wyjaśnienie okoliczności pożaru w zabrzańskim młynie i podanie ich do publicznej wiadomości w jak najkrótszym terminie. Apelujemy do wszystkich osób, których może to dotyczyć o pomoc w wyjaśnieniu sprawy, czy jest to karygodne zaniedbanie, wypadek, czy przestępstwo. Apelujemy do właścicieli zabrzańskiego młyna, a właściwie już gruntu pod nim oraz do władz o wykorzystanie działki z poszanowaniem miejsca, tak by nie powstał tutaj kolejny obiekt handlowy bądź inny nie przystający do okolicy. Wznosząc jakikolwiek budynek należy nawiązać do nieistniejącego już obiektu. Przykłady nawet z naszego miasta wskazują iż można wybudować nowy budynek szanując architektoniczne tradycje Zabrza. Pamiętajmy jak mawiali starsi, iż "zachowanie jest wiecznym tworzeniem". Podpisy: - Dariusz Walerjański, Muzeum Górnictwa Węglowego; Towarzystwo Opieki nad Zabytkami Zabrze - dr Tomasz Wagner, architekt, Wydział Architektury Politechniki Śląskiej Gliwice - prof. Marian Oslislo, prorektor Akademii Sztuk Pięknych w Katowicach - dr Jerzy Gorzelik, przewodniczący Ruchu Autonomii Śląska - dr hab. Barbara Szczypka-Gwiazda, kierownik Zakładu Historii Sztuki Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach - dr Piotr Muschalik, adiunkt na Akademii Sztuk Pięknych w Katowicach - Marek Smuda, historyk, Ruch Autonomii Śląska, Zabrze - Sebastian Woźniak, przewodniczący Stowarzyszenia Bibliotekarzy Polskich koła Bytom - Jan Gustaw Jurkiewicz, Muzeum Górnictwa Węglowego; Stowarzyszenie "Pro Futuro", Zabrze - Ryszard Stecura - Tomasz Bugaj, Stowarzyszenie "Pro Futuro", Zabrze Temat: RaNkInG ppul. miast "Gazety Wyborczej" POLECAM!!! RaNkInG ppul. miast "Gazety Wyborczej" POLECAM!!! Ranking obejmuje 21 miast, w których "Gazeta Wyborcza" ma swoje biura regionalne (FORA regionalne). Został on przeprowadzony dnia 24 sierpnia 2004 r. (godz. 1.00-1.12). Nie będzie chyba dla nikogo niespodzianką, że Wa-wa zajęła pierwsze miejsce. Do jej wyniku (328084) trzeba jeszcze doliczyć fora z poszczególnych dzielnic i działów, które dopiero dadzą nam rządany wynik. Na drugim miejscu jest Łódz (236378). Tak trzymaćBardzo dobry wynik. Musicie jednak uważać, żeby nie stracić swojej pozycji. Wrocław (231518) depcze wam po piętach. Jestem pelen uznania dla Wrocławia (trzecie miejsce). Uzyskaliście wynik bardzo zbliżony do większej od was Łodzi. Brawo!!! Miejsce czwarte przypadło miastu królewskiemu. Kraków (192946) za Wrocławiem? Co jest? Trzeba trochę podgonić... A co z miejscem piątym? Komu przypafło? Nikowu innemu jak Szczecinowi (180181). Gratulację. Jak na ponad 400- tysięczne miasto to naprawdę nieźle. Wyprzedziliście Trójmiasto i Poznań. Macie się czym szczycić... Miejsce szóste zajęły Katowice (164269). 360 tys. (1992)mieszkańców. Ok. Ujdzie. Biorąc jednak pod uwadę fakt, że jesteście stolicą Śląska to nie jest najlepiej. Na waszym forum często wypowiadają się również ludzie z sąsiednich miast. Radzę się wziąść do roboty. Siudemka przypadła Bydgoszczy (155123). Wynik do pozazdroszczenia... szczególnie, że zostawiliście w tyle Poznań. 384 tysięczny (1992) Bydgoszcz musi podgonić Katowice (164269). Nie wiele wam brakuje... Na miejscu ósmym znalazł się Poznań (108376). 583 tys. mieszkańców (1993). Wstyd. Pozostawię to bez większego komentarza. Dodam tylko, że nawet Szczecin (180181) był od was lepszy. PS: Uważajcie na Białystok, bo i on was wyprzedzi. I to właśnie on (Białystok) zajął w rankingu popularności dziewiąte miejsce. 275 tys. mieszkańców (1992) potrafi zdziałać cuda. Wynik naprawdę niezły. Zwłaszcza, że poza waszym miastem (woj. Podlaskie) nie mieszka za wielu ludzi. Gratualcje i uwaga- gońcie Poznań, gońcie... Dzieciąte miejsce- Trójmiasto (91638). Żenada. 3 miasta z Gdańskiem na czele nie daly rady Szczecinowi (180181)? Komentarz pozostwię dla siebie... Lublin (82802). To kolejne miasto w rankingu, które zajęło jedenaste miejsce. 350 tys. mieszkańców (1992) troszkę leniuchuje. Miejsce nie najgorsze, ale mogłoby być lepiej. Cudem was Kielce (82646) nie prześcignęły. Kielce (82646)- dwunaste miejsce. Jest dobrze. Powiedziałbym nawet bardzo dobrze jak na 210 tysięczne miasto (1999). Nie spoczywajcie na laurach. Gońcie Lublin, i uważajcie na Olsztyn. Miejsce trzynaste przypadło Olsztynowi (77878). Wynik uważam za dobry. Tak trzymać... Następne miejsce (czternaste) zajął Gorzów Wielkopolski (74633). Ścigacie się z Zieloną Górą? Jeśli tak to uważajcie, bo jest tuż za wami. Zielona Góra (69177). Wy też się ścigacie z Gorzowem Wlkp.?. Zajeliście pietnaste miejsce. Wynik nawet dobry, ale mógłby być lepszy... Powodzenia w wyścigach... Miejsce szesnaste przypada miastu Radom (69169). Nie jest to dobry wynik. Wyprzedzają was mniejsze Kielce i Olsztyn, i dużo mniejsze: Zielona Góra i Gorzów. Wstyd. Weźcie się do roboty... bo czeka was zapomnienie. Na miejscu siedemnastym jest Częstochowa (67490). Jak na tak znane miasto w całej Europie to wypadliście gorzej niż źle! Katastrofa. Sądzilem, że zajmiecie conajmniej miejsce 9. A tu niespodzianka... 17 miejsce... Na osiemnastym miejscu jest Toruń (62652). Miasto 170- tysięczne nie pokazalo się z najlepszej strony. Pomijam już fakt, że wyprzedziła was stolica waszego województwa. No ale, żeby wyprzedził was Gorzów i Zielona Góra? Skandal... Opole (58327) na dziewietnastm miejscu. Wleczecie się w ogonie. Jeszcze trochę i was Rzeszów przegoni(58296). Miejsce dwudzieste (przedostatnie) zajął 160 tys. (1994) Rzeszów (58296). Nie jest dobrze. Jest tragicznie. Sami to skomentujcie... OSTATNIE miejsce (dwudzieste pierwsze) zajął Płock (53728). Tego nawet nie odważę się kometować. 1. Warszawa (328084) 2. Łódź (236378) 3. Wrocław (231518) 4. Kraków (192946) 5. Szczecin (180181) 6. Katowice (164269) 7. Bydgoszcz (155123) 8. Poznań (108376) 9. Biuałystok (107391) 10. Trójmiasto ((91638) 11. Lublin (82802) 12. Kielce (82646) 13. Olsztyn (77878) 14. Gorzów Wlkp. (74633) 15. Zielona Góra (69177) 16. Radom (69169) 17. Częstochowa (67490) 18. Toruń (62652) 19. Opole (58327) 20.l Rzeszów (58296) 21. Płock (53728) Tak, więc internauci wszystkich polskich miast... podnoście poziom popularności waszego miasta. PS do admina: Może byś coś skomentował. Po takim czymś będziesz mial więcej pracy... Strona 2 z 3 • Wyszukiwarka znalazła 172 rezultatów • 1, 2, 3 |